M jak Miłość część 7

[I ona]

Smutno mi z powodu Ewy

Z tymi kartkami w tej kancelari to jak dzieci. Co w ogóle ten Werner wyprawia?! Taki zakochany w Ani, a rzuca się na obcą kobiete !!!

[groszek75]

No Werner to masakra, najpierw śmieszne jak fo Andrzej podpuszczal, ale potem ten na siłę uścisk ...

Mi szkoda Magdy i Andrzeja tak jakoś

[Francesc_a]

Nie oglądałam dzisiaj- Magda dowiedziała się w końcu o romansie męża?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kamilaa21]

Napisane przez groszek75

No Werner to masakra, najpierw śmieszne jak fo Andrzej podpuszczal, ale potem ten na siłę uścisk ...

Mi szkoda Magdy i Andrzeja tak jakoś

On to raczej ja chciał pocałować niż uściskać...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[I ona]

Napisane przez Francesc_a

Nie oglądałam dzisiaj- Magda dowiedziała się w końcu o romansie męża?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie. Kochanka Olka przyszła do kancelarii i zostawiła Magdzie kartkę. Ona jej nie zauważyła, zabrał ją wieczorem Andrzej i miał zamiar dać Magdzie. Słyszał on również telefoniczną rozmowę tej dziewczyny z Olkiem. On już o romansie Olka wie. Jednak, kiedy przyszedł do Magdy to była ona w dość kiepskim stanie. Zdecydował, że listu jej nie da.

[groszek75]

Napisane przez Francesc_a

Nie oglądałam dzisiaj- Magda dowiedziała się w końcu o romansie męża?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie, bo ta kochanica zostawiła jej kopertę z wiadomością, w papierach się zawieruszyla, Andrzej ja znalazł, a wcześniej słyszał jak ta kochanka mówiła do telefonu, że Magda się dowie. Ale w końcu Magdzie nie dał, bo się źle czuła, ale mówiła mu, że coś przeczuwa i się boi

[Francesc_a]

No to mam nadzieję że w jutrzejszym odcinku jej go da.
Dziękuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[I ona]

Z tym listem to myślę, że pare odcinków poleci pod napięciem.

Irytuje mnie mocno matka Darka. Teraz wielka babcia!

[Silloe]

Napisane przez I ona

Z tym listem to myślę, że pare odcinków poleci pod napięciem.

Irytuje mnie mocno matka Darka. Teraz wielka babcia!

No już lepsza jak wielki tatuś Daruś, który du.pe zawinął i ma dzieciaka w czterech literach

[groszek75]

Poczytalam troche o Olku i magdzie w programie na bialo :

Olek przylatuje do Polski by porozmawiac z Magdą, Budzyński pokazuje mu list i każe wybierac miedzy zona kochanka, a Olek chce zakonczyc romans, na co nie zgadza sie kochanka

typowe rozgrywki

a wczoraj jak Olek sie dowiedzial, ze kochanka powie, to pomyslalam, ze chyba juz jej nie bedzie chcial, bo faceci nie lubia takich kobiet

[lexi221]

Napisane przez groszek75

Poczytalam troche o Olku i magdzie w programie na bialo :

Olek przylatuje do Polski by porozmawiac z Magdą, Budzyński pokazuje mu list i każe wybierac miedzy zona kochanka, a Olek chce zakonczyc romans, na co nie zgadza sie kochanka

typowe rozgrywki

a wczoraj jak Olek sie dowiedzial, ze kochanka powie, to pomyslalam, ze chyba juz jej nie bedzie chcial, bo faceci nie lubia takich kobiet

Chyba Olek należy do innej grupy

Dzisiaj ślub widziałam urywki Jacek do Agnieszki z tekstem, że są w takiej samej sytuacji on kocha pannę młodą a ona młodego.
W ogóle Aśka jako panna młoda nie widzi mi się jej ślubna fryzura to jakiś dramat będzie sukienka również nic specjalnego.

[groszek75]

no chyba jednak nie

[lexi221]

Napisane przez groszek75

no chyba jednak nie

Jednak i tak można powiedzieć, że mleko już się rozlało.

[Ervisha]

Jakie mleko?

[lexi221]

Napisane przez Ervisha

Jakie mleko?

Ogólnie pisałam o tym romansie Olka
Tak się mówi gdy coś się już wydarzyło i nie można tego odkręcić.

[groszek75]

Napisane przez Ervisha

Jakie mleko?

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Smutna dziś końcówka

[Gloria100]

Kisielowa kolejny raz mnie rozśmieszyła.

[groszek75]

No , a ja o niej dziś pomyślałam Kleczkowska , że Zlotopolskich

[lexi221]

Wczoraj jak przyszła do siedliska to miała tylko jeden kolczyk a w późniejszej scenie w kuchni już dwa. Myślałam, że Bacha jej uwagę zwróci a ta nic przecież to się strasznie w oczy rzucało
Szkoda, że swojego Janka na to wesele nie wzięła a jak wzięła w obroty ojca Marcina
Ten Karski ciągle go kojarzę z Hotelu 52 a Agnieszce widać bardzo smutno było miała strasznie nerwowe ruchy i siedziała na uboczu.

[groszek75]

Napisane przez lexi221

Szkoda, że swojego Janka na to wesele nie wzięła
Ten Karski ciągle go kojarzę z Hotelu 52 .

no to byłoby dobre

no tez Kwiatkowskiego z Hotelu pamietam i tam nie lubilam, ale troche w NiNz polubilam i teraz spiewa w programie to juz go lubie

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

a Agi zrobiło mi sie szkoda, jakie to straszne patrzec na slub czlowieka ktorego sie kocha...

[Gloria100]

Zosia bardzo ładnie wyglądała na weselu.

[ZofiaJoanna]

Jakoś nie wyobrażam sobie tego. Na własnym ślubie patrzeć jak kobieta, która kocha mojego faceta i ma z nim dziecko miota się po sali bo nie może znieść faktu że bierzemy ślub. Trochę chora sytuacja jak dla mnie... Ja bym chyba na miejscu Agnieszki nie przyszła...

Zosia bardzo ładnie wyglądała.

Marysia plus jej rozterki mnie rozwalają nie mogę już tego oglądać.

Szkoda, że z Ewą tak zrobili. Kuurde wymyślili jej chorobę to już mogli jej scenarzyści dać urodzić w spokoju. A metodą dedukcji kombinuję, że skoro pozwolili jej wyjść z choroby to z ciążą już nie skończy się tak dobrze...

[komentario]

Napisane przez ZofiaJoanna

Jakoś nie wyobrażam sobie tego. Na własnym ślubie patrzeć jak kobieta, która kocha mojego faceta i ma z nim dziecko miota się po sali bo nie może znieść faktu że bierzemy ślub. Trochę chora sytuacja jak dla mnie... Ja bym chyba na miejscu Agnieszki nie przyszła...

Pewnie chciała nie przyjść, ale w końcu była świadkową i to Aśce niby tak na tym zależało. Z drugiej strony ktoś musiał się miotać na tym weselu, bo tam i tak głównie wiatr hulał.

[laisla]

Ależ z biednego Wernera palanta zrobili w tej scenie z Magdą To miało być śmieszne może..ja a nie załapałam poczucia humoru.

[panistrusia]

Napisane przez laisla

Ależ z biednego Wernera palanta zrobili w tej scenie z Magdą To miało być śmieszne może..ja a nie załapałam poczucia humoru.

Nawet nie palanta, tylko przestępcę: najlepszy na świecie prawnik nie wie, że zmuszanie podwładnego do "innych czynności seksualnych" to łamanie prawa?

Już nie wiem, kto głupszy: Werner czy scenarzyści, którzy uznali, że rozśmieszy nas, że kobieta mówi nie i się próbuje uwolnić, a szef ją i tak obezwładnia i całuje, i jeszcze mamy przymknąć oko na to, że najlepszy prawnik, w szczęśliwym związku, czyta byle świstek i nie umie przeanalizować.

[laisla]

Napisane przez panistrusia

Nawet nie palanta, tylko przestępcę: najlepszy na świecie prawnik nie wie, że zmuszanie podwładnego do "innych czynności seksualnych" to łamanie prawa?

Już nie wiem, kto głupszy: Werner czy scenarzyści, którzy uznali, że rozśmieszy nas, że kobieta mówi nie i się próbuje uwolnić, a szef ją i tak obezwładnia i całuje, i jeszcze mamy przymknąć oko na to, że najlepszy prawnik, w szczęśliwym związku, czyta byle świstek i nie umie przeanalizować.

Prawda.
Jak nastolatek i to z tych mniej zrównoważonych.

[funk_you]

To miało być smieszkowanie chyba. Tak samo jak wszystkie te wątki z Kisielową he he he jakie śmieszne. Dodatkowo zawsze puszczają muzyczkę, która ma synganalizować widzowi że to scena humorystyczna. Traktują widza jak debila, powinni jeszcze puszczać śmiechy jak w sitcomach.

W ogóle uważam, że muzyka dobrana do M jak miłość jest koszmarna. Te wszystkie zawodzące Sylwie Grzeszczak puszczane na koniec i piosenki z bazy muzyki po angielsku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Gloria100]

Ja tam wolę sceny z Kisielową niż takie jak Magdy z Wernerem.

Kisielowa od zawsze grała wścibską babę, której się zdaje, że wszystko robi najlepiej i jest najmądrzejsza w całej wsi. Istnieją takie kobiety i jej wątek jest jak najbardziej realny.

W przeciwieństwie do innych wątków w tym serialu.

[lexi221]

Sceny z Kisielową mogą być lepsze to niż ta wiecznie niezdecydowana nudząca Maria.
Ten ślub w ogóle był dziwny żeby panna młoda dekorowała salę a gdzie była Ulka?

[Gloria100]

Ula chyba miała jakieś zatrucie.