Mroczne historie, kryminalne zagadki, urban exploring

[stewardesa]

[1=61a08125505a341f1365cc6 27294330b05bf0ff7_5eb5e47 234ae2;86975457]To na pewno nie jest Jaśmin. W pierwszych filmach ma inny głos i sposób mówienia tylko w kolejnych coraz bardziej upodabnia się do Jaśmin. Patrząc na to jak rzadko Jaśmin ostatnio wrzuca filmy to dobry chociaż taki naśladowca [/QUOTE]
Bo kanał prowadzą 2 osoby i w pierwszych filmach to była inna. Pisały o tym w komentarzu pod filmem, chyba o Adolfie.

[61a08125505a341f1365cc627294330b05bf0ff7_5eb5e47234ae2]

Napisane przez stewardesa

Bo kanał prowadzą 2 osoby i w pierwszych filmach to była inna. Pisały o tym w komentarzu pod filmem, chyba o Adolfie.

Nie wiedziałam. Akurat tego filmu o Adolfie nie oglądałam.

[chimay]

[1=61a08125505a341f1365cc6 27294330b05bf0ff7_5eb5e47 234ae2;86975457]To na pewno nie jest Jaśmin. W pierwszych filmach ma inny głos i sposób mówienia tylko w kolejnych coraz bardziej upodabnia się do Jaśmin. Patrząc na to jak rzadko Jaśmin ostatnio wrzuca filmy to dobry chociaż taki naśladowca

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:12 ----------


Może to jakaś zaginiona siostra Jaśmin i mamy kolejną mroczną historię [/QUOTE]

W komentarzach pod jednym z filmów ktoś pisał, że autorka pokazuje twarz na grupie na FB i że to nie jest Jaśmin. Nie mam FB, więc nie widzę. Konto na insta też jest prywatne, na zdjęciu profilowym są 2 osoby i żadna z nich nie wygląda na Jaśmin.

[marza_mr]

[1=61a08125505a341f1365cc6 27294330b05bf0ff7_5eb5e47 234ae2;86996993]Słyszałyście o historii Ewarysta Walkowiaka, który od lat poszukuje swoich biologicznych rodziców? Dla mnie ta historia jest naprawdę poruszająca.
https://www.tvn24.pl/czarno-na-bialy...ce,325454.html
https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kr...wa,604323.html
https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kr...wa,776598.html[/QUOTE]

Nigdy nie słyszałam o tej historii. Jest niesamowita.

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

[1=61a08125505a341f1365cc6 27294330b05bf0ff7_5eb5e47 234ae2;86996993]Słyszałyście o historii Ewarysta Walkowiaka, który od lat poszukuje swoich biologicznych rodziców? Dla mnie ta historia jest naprawdę poruszająca.
https://www.tvn24.pl/czarno-na-bialy...ce,325454.html
https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kr...wa,604323.html
https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kr...wa,776598.html[/QUOTE]


Widziałam tylko pierwsze niecałe. Ale historia jakich wiele, nic specjalnego. Jedyne, co jest dziwne, to fiksacja tego faceta, żeby na 100% potwierdzić, że to była jego matka.

[61a08125505a341f1365cc627294330b05bf0ff7_5eb5e47234ae2]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;87011739]Widziałam tylko pierwsze niecałe. Ale historia jakich wiele, nic specjalnego. Jedyne, co jest dziwne, to fiksacja tego faceta, żeby na 100% potwierdzić, że to była jego matka.[/QUOTE]
Pierwszy film jest najmniej ciekawy, ale wrzuciłam żeby chronologicznie i dokładnie pokazać całą historię. Najciekawszy jest film 3, w którym dokładniej mówią kim był jego ojciec. Dla mnie ta historia jest bardzo ciekawa i podziwiam tych ludzi za wytrwałość, a jego "fiksacja" wynika z tego, że wierzy że to jego matka i chce to udowodnić.

---------- Dopisano o 23:34 ---------- Poprzedni post napisano o 23:33 ----------

Napisane przez marza_mr

Nigdy nie słyszałam o tej historii. Jest niesamowita.

No nie? Gotowy scenariusz na film.

---------- Dopisano o 23:36 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ----------

Napisane przez chimay

W komentarzach pod jednym z filmów ktoś pisał, że autorka pokazuje twarz na grupie na FB i że to nie jest Jaśmin. Nie mam FB, więc nie widzę. Konto na insta też jest prywatne, na zdjęciu profilowym są 2 osoby i żadna z nich nie wygląda na Jaśmin.

Pod jednym filmikiem też pisała ostatnio, że nie jest Jaśmin i że się nią nie inspiruje i że to po prostu zbieg okoliczności.

[stewardesa]

[1=61a08125505a341f1365cc6 27294330b05bf0ff7_5eb5e47 234ae2;86996993]Słyszałyście o historii Ewarysta Walkowiaka, który od lat poszukuje swoich biologicznych rodziców? Dla mnie ta historia jest naprawdę poruszająca.
https://www.tvn24.pl/czarno-na-bialy...ce,325454.html
https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kr...wa,604323.html
https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kr...wa,776598.html[/QUOTE]
Niesamowita historia. Obejrzałam wszystkie filmy i pogubiłam się w tych wynikach testów DNA. Teraz nie wiem: czy nadal jest możliwe, że on jest jej/ich synem? Skoro wyszło na teście, że matka Joanny na 100% nie jest jego babcią? Czy ten test też mógł być niewiarygodny? Chyba będę musiała jeszcze raz obejrzeć.

A tymczasem polecam niewiarygodne historie o ludziach ukrywających się w czyichś domach, szczególnie pierwszą (czyli ostatnią): https://www.youtube.com/watch?v=ou_DA_h50Ek (po angielsku).

[61a08125505a341f1365cc627294330b05bf0ff7_5eb5e47234ae2]

Napisane przez stewardesa

Niesamowita historia. Obejrzałam wszystkie filmy i pogubiłam się w tych wynikach testów DNA. Teraz nie wiem: czy nadal jest możliwe, że on jest jej/ich synem? Skoro wyszło na teście, że matka Joanny na 100% nie jest jego babcią? Czy ten test też mógł być niewiarygodny? Chyba będę musiała jeszcze raz obejrzeć.

Też już się pogubiłam. Chyba też jeszcze raz obejrzę Niby testy wykazały brak pokrewieństwa między nim a matką, ale wcześniejsze badania materiału dna pobranego ze znaczka z listu wysłanego przez matkę do krewnej wykazały, że na 75% jest to jego matka.


Kiedyś oglądałam też podobny film o mężczyźnie, który przypadkiem podczas poszukiwań biologicznej matki natknął się na pewien przekręt, ale nie mogę tego znaleźć.

[marza_mr]

[1=61a08125505a341f1365cc6 27294330b05bf0ff7_5eb5e47 234ae2;87011917]
No nie? Gotowy scenariusz na film.[/QUOTE]

To samo pomyślałam

[1=61a08125505a341f1365cc6 27294330b05bf0ff7_5eb5e47 234ae2;87013493]Też już się pogubiłam. Chyba też jeszcze raz obejrzę Niby testy wykazały brak pokrewieństwa między nim a matką, ale wcześniejsze badania materiału dna pobranego ze znaczka z listu wysłanego przez matkę do krewnej wykazały, że na 75% jest to jego matka.
[/QUOTE]

Ja też jestem zamotana Może trzeba to rozumieć tak, że przy badaniu DNA nie pobrano materiału od tej zakonnicy? Bo była też mowa o 2 trumnach w grobie, z których jedna zniknęła. Sama już nie wiem.

[61a08125505a341f1365cc627294330b05bf0ff7_5eb5e47234ae2]

Napisane przez marza_mr

To samo pomyślałam



Ja też jestem zamotana Może trzeba to rozumieć tak, że przy badaniu DNA nie pobrano materiału od tej zakonnicy? Bo była też mowa o 2 trumnach w grobie, z których jedna zniknęła. Sama już nie wiem.

Też tak myślę, ale w 3 filmie jeszcze były badania dna jego dziadków i one potwierdziły ich pokrewieństwo z jego matką oraz wykluczyły pokrewieństwo jego z całą trójką. Sugerowano, że podmieniono materiał dna matki z materiałem jej siostry pochowanej na tym samym cmentarzu, ale dlaczego w takim razie nie ma pokrewieństwa jego z dziadkami. Muszę to jeszcze raz obejrzeć

[marza_mr]

[1=61a08125505a341f1365cc6 27294330b05bf0ff7_5eb5e47 234ae2;87015752]Też tak myślę, ale w 3 filmie jeszcze były badania dna jego dziadków i one potwierdziły ich pokrewieństwo z jego matką oraz wykluczyły pokrewieństwo jego z całą trójką. Sugerowano, że podmieniono materiał dna matki z materiałem jej siostry pochowanej na tym samym cmentarzu, ale dlaczego w takim razie nie ma pokrewieństwa jego z dziadkami. Muszę to jeszcze raz obejrzeć [/QUOTE]

Właśnie
I dlaczego, gdy zbadano DNA kuzynki zakonnicy i jego to wyszło, że są spokrewnieni? Same zagadki

[Takion94]

Nie wiem czy słyszałyście, ale podobno nastąpił "przełom" w sprawie zaginięcia Larsa Mittanka. Parę dni temu podobno był widziany w Niemczech. Przynajmniej tak piszą na fanpejdżu, który poświęcony jest tej sprawie. Myślicie, że to on i za jakiś czas nastąpi happy end? Ja wierzę, że to mógł być on. Pytanie tylko dlaczego przez tak długi okres czasu nie dawał znaku życia?

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez Takion94

Nie wiem czy słyszałyście, ale podobno nastąpił "przełom" w sprawie zaginięcia Larsa Mittanka. Parę dni temu podobno był widziany w Niemczech. Przynajmniej tak piszą na fanpejdżu, który poświęcony jest tej sprawie. Myślicie, że to on i za jakiś czas nastąpi happy end? Ja wierzę, że to mógł być on. Pytanie tylko dlaczego przez tak długi okres czasu nie dawał znaku życia?

Ja myślę, że opcje są dwie: albo nie żyje, albo błąka się gdzieś bez rozumu.

Nie wierzę, że wrócił do Niemiec. Masa jest ludzi podobnych do siebie, ktoś się pewnie pomylił i tyle.

[61a08125505a341f1365cc627294330b05bf0ff7_5eb5e47234ae2]

Napisane przez Takion94

Nie wiem czy słyszałyście, ale podobno nastąpił "przełom" w sprawie zaginięcia Larsa Mittanka. Parę dni temu podobno był widziany w Niemczech. Przynajmniej tak piszą na fanpejdżu, który poświęcony jest tej sprawie. Myślicie, że to on i za jakiś czas nastąpi happy end? Ja wierzę, że to mógł być on. Pytanie tylko dlaczego przez tak długi okres czasu nie dawał znaku życia?

Często w takich sprawach ktoś twierdzi, że widział zaginionego, a potem okazuje się, że to tylko ktoś podobny. Mi się wydaje, że on już niestety nie żyje.

[Takion94]

[1=61a08125505a341f1365cc6 27294330b05bf0ff7_5eb5e47 234ae2;87018638]Często w takich sprawach ktoś twierdzi, że widział zaginionego, a potem okazuje się, że to tylko ktoś podobny. Mi się wydaje, że on już niestety nie żyje.[/QUOTE]

Doczytałem i niby 16.07 był puszczony dokument w telewizji poświęcony Larsowi. Po wyemitowaniu podobno jakiś kierowca ciężarówki twierdził, że podwoził jakiegoś mężczyznę gdzieś w ok. Berlina. Twierdził, że był to Lars, ale był wychudzony i zaniedbany. Ile w tym prawdy. Nie wiadomo. Gorzej jak zrobili tylko nadzieje jego mamie a nic z tego nie wyjdzie dobrego Biedna kobieta. Nie chcę wiedzieć co musi czuć.

[chimay]

Napisane przez Takion94

Nie wiem czy słyszałyście, ale podobno nastąpił "przełom" w sprawie zaginięcia Larsa Mittanka. Parę dni temu podobno był widziany w Niemczech. Przynajmniej tak piszą na fanpejdżu, który poświęcony jest tej sprawie. Myślicie, że to on i za jakiś czas nastąpi happy end? Ja wierzę, że to mógł być on. Pytanie tylko dlaczego przez tak długi okres czasu nie dawał znaku życia?

Czytałam o tym, ale trudno to nazwać przełomem. Program Aktenzeichen XY czyli odpowiednik polskiego 997 wyemitował w czerwcu krótki film o zaginionym Larsie. Niedługo po tym z rodziną Larsa skontaktował się kierowca ciężarówki, twierdząc, że jakiś czas temu na trasie z Drezna do Berlina zabrał na stopa bezdomnego, a po obejrzeniu ww filmu stwierdził, że to musiał być Lars. Mężczyzna miał być wychudzony, mieć włosy do ramion, zapadnięte oczy i był bardzo małomówny. Rodzina oczywiście wystosowała apel, żeby zwracać uwagę na bezdomnych w tym rejonie.

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

Napisane przez Takion94

Doczytałem i niby 16.07 był puszczony dokument w telewizji poświęcony Larsowi. Po wyemitowaniu podobno jakiś kierowca ciężarówki twierdził, że podwoził jakiegoś mężczyznę gdzieś w ok. Berlina. Twierdził, że był to Lars, ale był wychudzony i zaniedbany. Ile w tym prawdy. Nie wiadomo. Gorzej jak zrobili tylko nadzieje jego mamie a nic z tego nie wyjdzie dobrego Biedna kobieta. Nie chcę wiedzieć co musi czuć.

Ubiegłeś mnie
Właśnie najgorsze, że tego się nie da stwierdzić, bo przecież często zgłaszają się świadkowie różych wydarzeń, którzy nawet nie ze złej woli, ale naprawdę są święcie przekonani, że coś wiedzą i widzieli, a potem się okazuje, że się pomylili albo zwyczajnie sobie sami coś wmówili. Ludzka pamięć też bywa bardzo zawodna i wspomnienia też się deformują z czasem.

[9848198ceafc75373689018f1c5708ad8ca8cef1_608746413ed8e]

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;86962220]Kojarzycie sprawę Emauele Orlandi?


Będą rozkopywać groby w Watykanie w poszukiwaniu jej ciała:
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomos...sw-piotra.html


Jeśli nie kojarzycie, to tu jest o niej trochę:
https://www.youtube.com/watch?v=dRtWA3i1RdY[/QUOTE]

Ja kojarzę. Od ponad 15 lat interesuję się sprawami kryminalnymi, najpierw hobbystycznie, potem poniekąd zawodowo i na ogrom przeczytanych przeze mnie spraw 2 utkwiły mi w pamięci i cały czas siedzą: Emanuela i Tara Calico.

[marza_mr]

Napisane przez Takion94

Nie wiem czy słyszałyście, ale podobno nastąpił "przełom" w sprawie zaginięcia Larsa Mittanka. Parę dni temu podobno był widziany w Niemczech. Przynajmniej tak piszą na fanpejdżu, który poświęcony jest tej sprawie. Myślicie, że to on i za jakiś czas nastąpi happy end? Ja wierzę, że to mógł być on. Pytanie tylko dlaczego przez tak długi okres czasu nie dawał znaku życia?

Policja po przypomnieniu sprawy w programie tv otrzymała dwie wskazówki (o jednej pisano szerzej), ale jak potem czytałam, żadna z nich nie doprowadziła do Larsa.
Bardzo tajemnicza sprawa.

[Adorenka]

Napisane przez Takion94

Nie wiem czy słyszałyście, ale podobno nastąpił "przełom" w sprawie zaginięcia Larsa Mittanka. Parę dni temu podobno był widziany w Niemczech. Przynajmniej tak piszą na fanpejdżu, który poświęcony jest tej sprawie. Myślicie, że to on i za jakiś czas nastąpi happy end? Ja wierzę, że to mógł być on. Pytanie tylko dlaczego przez tak długi okres czasu nie dawał znaku życia?

Moim zdaniem bez jakiegoś twardego dowodu to rownie dobrze moze byc plota majaca rozbudzic znowu sensacje.

[marza_mr]

Napisane przez Adorenka

Moim zdaniem bez jakiegoś twardego dowodu to rownie dobrze moze byc plota majaca rozbudzic znowu sensacje.

Pisałam wyżej, że już to sprawdzono i nie chodzi o Larsa. O jakiej sensacji piszesz, przecież zaginął człowiek...

[stewardesa]

Napisane przez marza_mr

Pisałam wyżej, że już to sprawdzono i nie chodzi o Larsa. O jakiej sensacji piszesz, przecież zaginął człowiek...

O takiej, że co jakiś czas w każdej nierozwiązanej sprawie pojawiają się "nowe fakty" wg mediów, które nie znaczą zupełnie nic. Z tego, co pamiętam, matka Iwony Wieczorek mówiła, że do niej często dzwonią ludzie, którzy twierdzą, że ją widzieli. Po dziś dzień. Byłoby bardzo dziwne, gdyby po programie telewizyjnym nikt nie zadzwonił.

[marza_mr]

Napisane przez stewardesa

O takiej, że co jakiś czas w każdej nierozwiązanej sprawie pojawiają się "nowe fakty" wg mediów, które nie znaczą zupełnie nic. Z tego, co pamiętam, matka Iwony Wieczorek mówiła, że do niej często dzwonią ludzie, którzy twierdzą, że ją widzieli. Po dziś dzień. Byłoby bardzo dziwne, gdyby po programie telewizyjnym nikt nie zadzwonił.

Ten program Aktenzeichen XY nie ma na celu siania sensacji. A że nie brakuje ludzi, którzy pragną odrobiny sławy przy takiej okazji, to już inna sprawa...

[chimay]

Napisane przez stewardesa

O takiej, że co jakiś czas w każdej nierozwiązanej sprawie pojawiają się "nowe fakty" wg mediów, które nie znaczą zupełnie nic.

Ano. Najbardziej to widac w sprawie Madelaine McCann. Co rusz natykam sie nawet nie szukajac na artykuly z klikbajtowymi tytulami i pytaniami typu "Czy to przelom w sprawie?", na ktore oczywiscie odpowiedz brzmi "nie", a w tresci artykulu dlugasny opis zaginiecia i prawie zadnych nowych informacji poza tym ze jakis detektyw w ogole nie pracujacy nad sprawa stwierdzil ze cos tam, albo rodzice opublikowali jakiegos tam tweeta.

Ta sprawa Larsa Mittanka to nawet nie jest jakas strasznie walkowana w Niemczech (z mojego punktu widzenia opartego na przegladaniu portali internetowych). Najpopularniejsza to byla w tym roku (co zapewne nie zdziwi nikogo znajacego schemat "zaginionej mlodej, ladnej kobiety"), sprawa zaginiecia Rebbeki Rausch, nastolatki z Berlina, ktora nocowala u rodziny siostry i stamtad miala wyruszyc do szkoly, ale sie w niej nie pojawila. Glownym podejrzanym byl szwagier, ktory jako jedyny z rodziny byl rano z nastolatka w domu, a potem przedpoludniem wybral sie autem w podroz w strone polskiej granicy nie wiadomo po co. Podejrzewano, ze cos sie tego ranka wydarzylo w domu pomiedzy nimi, w wyniku czego dziewczyna stracila zycie i szwagier wywiozl i ukryl jej cialo. Nic mu jednak nie udowodniono i wypuszczono z aresztu. Tutaj po polsku KLIK.

[marza_mr]

Napisane przez chimay

Ano. Najbardziej to widac w sprawie Madelaine McCann. Co rusz natykam sie nawet nie szukajac na artykuly z klikbajtowymi tytulami i pytaniami typu "Czy to przelom w sprawie?", na ktore oczywiscie odpowiedz brzmi "nie", a w tresci artykulu dlugasny opis zaginiecia i prawie zadnych nowych informacji poza tym ze jakis detektyw w ogole nie pracujacy nad sprawa stwierdzil ze cos tam, albo rodzice opublikowali jakiegos tam tweeta.

Ta sprawa Larsa Mittanka to nawet nie jest jakas strasznie walkowana w Niemczech (z mojego punktu widzenia opartego na przegladaniu portali internetowych). Najpopularniejsza to byla w tym roku (co zapewne nie zdziwi nikogo znajacego schemat "zaginionej mlodej, ladnej kobiety"), sprawa zaginiecia Rebbeki Rausch, nastolatki z Berlina, ktora nocowala u rodziny siostry i stamtad miala wyruszyc do szkoly, ale sie w niej nie pojawila. Glownym podejrzanym byl szwagier, ktory jako jedyny z rodziny byl rano z nastolatka w domu, a potem przedpoludniem wybral sie autem w podroz w strone polskiej granicy nie wiadomo po co. Podejrzewano, ze cos sie tego ranka wydarzylo w domu pomiedzy nimi, w wyniku czego dziewczyna stracila zycie i szwagier wywiozl i ukryl jej cialo. Nic mu jednak nie udowodniono i wypuszczono z aresztu. Tutaj po polsku KLIK.

Teraz już nie, bo minęło 5 lat, a sprawa Rebekki Reusch jest świeża, bo z lutego tego roku. Ostatnio były doniesienia, że jakiś mężczyzna widział ją w Polsce w centrum handlowym. Była w towarzystwie mężczyzny i nie wyglądało, żeby źle się czuła w jego obecności. Świadek podał jeszcze, że miała aparat na zębach (nie było to podane do publicznej wiadomości) i mówiła po niemiecku.

[chimay]

Napisane przez marza_mr

Ten program Aktenzeichen XY nie ma na celu siania sensacji. A że nie brakuje ludzi, którzy pragną odrobiny sławy przy takiej okazji, to już inna sprawa...

Raczej chodzi o media w ogolnosci oraz o ich odbiorcow, a nie konkretnie o ten program, o ktorym przeciez ani Adorenka ani stewardessa nie wspomnialy.

A ludzie, ktorzy zmyslaja przy okazji takich dramatow to jeszcze inna kategoria. W sprawie tej zaginionej Rebekki do matki zglosila sie kobieta utrzymujaca, ze Rebekka przebywa w jej miejscowosci z jakims chlopakiem. Kobieta miala ich oboje rzekomo regularnie widywac, chyba tylko nie przypuszczala, ze matka potraktuje to powaznie i zapuka do jej drzwi. Matka przejechala setki kilometrow, zeby sie od tej babki dowiedziec, ze tak naprawde to sobie te historie wymyslila. Nie bardzo rozumiem, jaki mechanizm stoi za takim postepowaniem. Co musi sie wydarzac, zeby od zamilowanie do sensacji w postaci czytania o takich sprawach przejsc do skladania falszywych zeznan?

---------- Dopisano o 18:52 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------

Napisane przez marza_mr

Teraz już nie, bo minęło 5 lat, a sprawa Rebekki Reusch jest świeża, bo z lutego tego roku. Ostatnio były doniesienia, że jakiś mężczyzna widział ją w Polsce w centrum handlowym. Była w towarzystwie mężczyzny i nie wyglądało, żeby źle się czuła w jego obecności. Świadek podał jeszcze, że miała aparat na zębach (nie było to podane do publicznej wiadomości) i mówiła po niemiecku.

Racja, jak Lars zaginal, to nie mieszkalam jeszcze w Niemczech.
Tez mi gdzies mignelo cos na ten temat. I tak sobie mysle, ze skoro policja ma problem z odsiewaniem falszywych doniesien, to co dopiero mowic o takich internetowych tropicielach i ich odbiorcach (czyli nas). Jestem ciekawa, czy kiedykolwiek sie zdarzylo, zeby dzieki takiemu internetowemu detektywowi czy youtuberowi zostala rozwiazana jakas sprawa? Wiecie cos na ten temat? Bo youtuberzy zawsze podkreslaja, ze oni przedstawiaja te sprawy, bo chca pomoc.

[61a08125505a341f1365cc627294330b05bf0ff7_5eb5e47234ae2]

[1=61a08125505a341f1365cc6 27294330b05bf0ff7_5eb5e47 234ae2;87013493]
Kiedyś oglądałam też podobny flm o mężczyźnie, który przypadkiem podczas poszukiwań biologicznej matki natknął się na pewien przekręt, ale nie mogę tego znaleźć.[/QUOTE]
Znalazłam https://superwizjer.tvn.pl/aktualnos...eci,41338.html

Tu jest to jeszcze dokładniej opisane http://galeriagapa.dho.com.pl/gena/01/eksponat.htm

[Takion94]

Niestety jak koleżanka napisała wyżej to nie chodziło o Larsa. Szkoda, bo po cichu liczyłem, że ta sprawa szczęśliwie się zakończy.

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

A co sądzicie o sprawie "Chłopca z pudełka"? Mimo ogromnego zaangażowania ze strony policji nigdy nie ustalonego kto zabił chłopca ani kim był chłopiec. Jest wiele teorii. Eksperymenty medyczne, syn zakonnicy, zaginione dziecko sprzed lat. Oczywiście teorii z ufo i sektą również nie mogło zabraknąć. A może teoria Pani M. was przekonała? (W sumie najbardziej w nią wierzę).

[chimay]

Napisane przez Takion94

A co sądzicie o sprawie "Chłopca z pudełka"? Mimo ogromnego zaangażowania ze strony policji nigdy nie ustalonego kto zabił chłopca ani kim był chłopiec. Jest wiele teorii. Eksperymenty medyczne, syn zakonnicy, zaginione dziecko sprzed lat. Oczywiście teorii z ufo i sektą również nie mogło zabraknąć. A może teoria Pani M. was przekonała? (W sumie najbardziej w nią wierzę).

Ja sądzę tylko, że sprawa jest zbyt stara, żeby coś się dało wyjaśnić. Raczej rzadko się zdarza, że po tylu dziesięcioleciach sprawę udaje się rowiązać, a nawet jeśli, to jakoś nie budzi to już wielkiego zainteresowania, żeby odbiło się szerokim echem. Przykładem może być wyjaśnienie zagadki morderstwa Czarnej Dalii.

[chimay]

Napisane przez Takion94

Niestety jak koleżanka napisała wyżej to nie chodziło o Larsa. Szkoda, bo po cichu liczyłem, że ta sprawa szczęśliwie się zakończy.

Czytałam właśnie, że policja znalazła tego autostopowicza, co to niby miał być Larsem i wykluczyła tę wersję. A w tytule artykułu oczywiście "Lars nareszcie odnaleziony?"

[61a08125505a341f1365cc627294330b05bf0ff7_5eb5e47234ae2]

Denerwują mnie takie filmy jak ten ostatni Karoliny Anny. Nieciekawy, widać, że nakręcony na siłę, żeby jakoś wcisnąć reklamę książki. Nie dość, że w trakcie 13 minutowego filmu wyświetliły mi się aż 3 reklamy to film sam w sobie też jest reklamą.