|
Notka |
|
Makijaż - pytania do wizażystki Miejsce, w którym rozmawiamy o wizażu, stylizacji, kosmetykach kolorowych oraz trendach w makijażu. Masz pytanie? Zadaj je wizażystce. |
|
Narzędzia |
2005-05-12, 20:53 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 90
|
róż w kremie....
witajcie! dziewczyny poradźcie mi odnośnie rózu w kremie.Do tej pory używałam tylko różu w pudrze, jednak od miesiaca mam ochotę nałożyć na swoje policzki róż w kremie ( podobno twarz wyglada naturalniej i mniej wysusza skórę). czy któraś z was moze mi opisać zalety i wady takiego różu ze swojego doświadczenia? czy łatwiej się go aplikuje czy raczej trudniej. Ciekawi mnie również jakiej firmy używać takiego różu? czy są tańsze od L'oreal(ok 40 zł)
z góry dziękuję |
2005-05-12, 20:56 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 78
|
Dot.: róż w kremie....
aplikuje się łatwiej, bo jak krem Ale skóra szybciej go spija.Z tym, że faktycznie wygląda nturalnie.Ja mam taki róż z serii Couleurs Nature Yves Rocher.Niestety nie pamiętam ile kosztował,ale chyba mniej niż 40 zł.
|
2005-05-12, 21:09 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 90
|
Dot.: róż w kremie....
o dzięki to skoczę do sklepu bo mi się taki marzy...a powiedz czy paleta kolorów jest tak duża jak w przypadku różu w pudrze( np.odcienie brzoskwiniowe,bezowe) ??? jezeli skóra go wchłania to znaczy ,ze poprawki w ciagu dnia raczej niemożliwe?? a czy to prawda ,ze taki róż aplikuje się na skórę a dopiero potem kładzie się podkład i puder???
|
2005-05-12, 21:13 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 78
|
Dot.: róż w kremie....
tak, są róże odpowiednie dla zimnego i ciepłego typu urody. Jeśli chodzi o porawki, to są one nawet łatwiejsze niż w przypadku pudrowego rózu.Ja osobiscie nie używałam do niego pudru,ale robi się to tak-nak=jpierw podkład, potem róż, a potem puder(jeśli używasz tego wszystkiego) Polecam Ci go, ja wyglądałam w nich bardzo ładnie.Miłego użytkowania
|
2005-05-12, 21:21 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 414
|
Dot.: róż w kremie....
ja używałam różu L'occitane i był cudowny. lekko sie rozprowadzał i wyglądał b. naturalnie. niestety jest niedostepny w Polsce, a na pewno w Krakowie. próbowałam też różu L'oreala, ale jest kiepski. ma taką ciężkawą konsystencję, jak puder kaszmirowy z tej serii a ja uwielbiam lejące sie róże a nie takie pudrowe paskudztwa. ja od dłuższego czasu czaję się na jakiś piękny róż w kremie, a konkretnie Sans Soucis ( czy jak to się pisze), ale ciężko go dostać. miałam tez róz avonu, ale średniaczek - ciężko się nakładał. a w ogóle to uwielbiam różę, mam ich nieprzyzwoite ilości, ale mój apetyt rośnie w miare jedzenia ( a raczej kupowania).
|
2005-05-12, 21:29 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 90
|
Dot.: róż w kremie....
czyli róż w kremie nie nakłada się bezpośrednio na twarz, tylko na podkład ?????
a czy zauważyłyscie dużą różnicę pomiędzy różem w pudrze a tym w kremie??? mi sięwydaje,ze róze w kremie nie są tak popularne ,mnie osobiscie jest trudno znaleźć dobre pudry w kremie...w sklepach ich prawie nie ma.... mam prośbe do neffertiti czy mogłabyś mi podac swojego prywatnego maila,mam prośbe.... |
2005-05-12, 21:38 | #7 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: róż w kremie....
rozm w kremie dobry jest - ale tylko i wylacznie dla skory suchej, badz normalnej.Natomiast w kamieniu, sypki itd jest dedykowany do skory raczej sklonnej do przetluszczania.Aby makijaz wykonany rozem w kremie wygladal naturalnie, trzeba nabrac wprawy w poslugiwaniu sie nim, bo latwiej mozna przedobrzyc niz w przypadku rozu prasowanego.Ja mam Aquablush Chanel'a,jest dobry, odwiezajacy, nawilzajacy, i lekko rozswietlajacy.Ale mnie trwaly od rozy prasowanych.Ponadto rozem w kremie trudniej jest wymodelowac twarz, a takze trudno dokonac jakich kolwiek poprawek.
Ja stosuje roz na skore bez podkladu, albo pokryta baza rozwietlajaca. |
2005-05-12, 21:44 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 90
|
Dot.: róż w kremie....
to już się pogubiłam, łatwa jest ta aplikacja czy trudna bo rózne poradniki różnie piszą. Ja akurat mam cerę mieszana ale na policzkach jest raczej normalna...a nie znacie jakichś tańszych róży w kremie bo na chanel to raczej mnie nie stać( chociaż bym chciała ) no tak w granicach 30-50 zł
|
2005-05-12, 21:54 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 414
|
Dot.: róż w kremie....
nie ukrywam, że aplikacja różu w kremie wymaga pewnej wprawy, ale nie trzeba mieć jakiś nieprzeciętnych zdolności manualnych. ja nkładam go bezpośrednio na skórę, bo podkładu nie używam. co odróznia go od zwykłego w kamieniu to to, że pięknie się wtapia w skórę, wygląda bardzo naturalnie i nie wysusza policzków. wyglądaja tak rześko.
|
2005-05-12, 21:55 | #10 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: róż w kremie....
Aplikacja generalnie jest latwa ale mozna przedobrzyc. a wtedy pozostaje juz tylko zmyc makijaz..kojarze ze sa roze w sztyfie z Pierre Rene,ale nie uzywalam wiec nie ocenie, chyba jeste tez z Yves Rocher'a. Ten z Loreal'a miala moja kolezanka- chodzi ci o to "cudo" w tubce? Nie byla zachwycona- to sama odczucie miala po przygodzie z plynnym Avon'u.
|
2005-05-13, 12:39 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 78
|
Dot.: róż w kremie....
Aga3012-mój prywatny mail to nefretepola@yahoo.com.Cze kam na maila
|
2005-05-13, 12:39 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 78
|
Dot.: róż w kremie....
nefretepola@yahoo.com cos tu szwankuje z zapisem adresu
|
2005-05-18, 18:32 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 90
|
Dot.: róż w kremie....
dziękuję wam za rady.nadal poszukuję rózu w kremie, ten z yves rocher kosztuje 47 zł nie jestem pewna czy go kupić, jeśli jest naprawdę dobry, aksamitny, ładnie się rozprowadzający i delikatny to cena mnie nie bedzie przerażała ale jezeli to on nie posiada takich zalet to szkoda moich pieniedzy.... bo ten z l'oreala odpada skoro piszecie,ze ma cięzką, pudrową konsystencję
pozdrawiam |
2005-05-19, 07:20 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: Cieszyn
Wiadomości: 8 244
|
Dot.: róż w kremie....
ja mam róż w kremi GOSH i jest bardzo fajny - kolorek brzoskwiniowy. Ale godny uwagi jest róż w sztyfcie Pierre Rene - naprawdę fajna formuła i łatwy w użyciu Kiedyś były jeszcze takie róże z Maybelline, ale chyba je wycofali
|
2005-05-19, 08:05 | #15 |
Zakorzenienie
|
Dot.: róż w kremie....
Róż w kremie zdecydowanie jest trudniejszy w 'obsłudze' niż ten w kamieniu albo sypki, ale tak naprawdę to nic w tym trudnego .
Ja mam róż Manhattanu oraz firmy Rimmel, który jest przeznaczony zarówno do policzków, oczu jaki i ust, ale zdecydowanie używam go tylko do policzków.
__________________
Korzystaj z czasu póki czas! |
2005-05-19, 11:35 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 78
|
Dot.: róż w kremie....
Aga-ja mimo wszystko polecam Ci Yves Rocher.Jest naprawdę dobry i warto wydać te pieniążki.Starcza na bardzo długo i ślicznie wygląda na skórze.Ale decyzja jest Twoja
|
2005-05-19, 11:53 | #17 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 414
|
Dot.: róż w kremie....
Cytat:
poza tym zastanawiam sie jak z ich aplikacją. nie jest to płynna konsystencja i jak próbowałam kolory to była dość oporna- ciężko go było nałożyć, bardziej wsiąkał mi w palce i zanim zdążyłam wypróbować na ręce juz go prawie nie było. |
|
2005-05-19, 14:00 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 78
|
Dot.: róż w kremie....
sylwia-one sa dwa, bo jeden dla ciepłego, a drugi dla zimnego typu urody.Ja mam zimny, więc używałam rózowego.Wygląda bardzo naturalnie, bo się wtapia w skórę i podkreśla rysy, a nie robi "pućków".Myślę, że dwa odcienie wystarczą,skoro on się dopasowuje.To prawda, że wsiąka szybko, dlatego trzeba go więcej nałożyć, ale to nie szkodzi, bo nie wysusza skóry.Ja go mogę tylko polecić.Nakładałam go pod kości policzkowe i wten sposób podkreślałam je.Jest naprawdę fajny.
|
2005-05-19, 18:05 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 33
|
Dot.: róż w kremie....
ja mam skóre tłustą i musze wyznać ze moja skóra po rózachw kremie jest zbyt ciezka wole w kamieniu tylko trzeba pmaietać oszczednie nic nie wyglada zabawniej niz takie wielkie czerowne poliki
|
2005-05-20, 11:44 | #20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 7 258
|
Dot.: róż w kremie....
Cytat:
Próbowałam znależć jakieś info na stronie Rimmela o tym kosmetyku ale ich strona coś mi nie wchodzi może spróbuję póżniej... Róż stosuję na co dzień i wypróbowałam już kilka ale z tych płynnych czy też kremowych miałam możliwość poużywania tylko przez jakiś czas kremowego Lancome. Bossski!!!!! cena troche odstrasza, zwłaszcza, że w kuferku mam jeszcze kilka innych niezużytych Bourjois, Blush Delicieux i resztkę Max Factora. Dlatego wolałabym zaniwestować w pożądny, ale średniopółkowy róż w kremie. Przymieżam sie do Cashmere Blush L'Oreala ale opinie o nim niezbyt ciekawe.... |
|
2005-05-20, 17:39 | #21 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: bEckingham palace
Wiadomości: 3 034
|
Dot.: róż w kremie....
Cytat:
Sama jeszcze nie wypóbowalam, ale znalazlam w necie kremowy od Rimmla Ja uzywam Dior so cheek, jestem bardzo zadowolona, teraz poszukuje cos mocno pink ( malina) lub w kolorze arbuza ( oczywiscie nie w kolorze skórki ) Dobra alternatywa: Jak nie ma rózu w odpowiednim odcieniu, tu mozna uzyc szminke jak nic nie znajde w odcieniu malinki lub arbuza, to tak zrobie Tinkerbell
__________________
|
|
2005-05-20, 18:38 | #22 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2002-10
Wiadomości: 217
|
Dot.: róż w kremie....
Kiedyś RIMMEL miał w swojej ofercie róż w kremie (limitowana seria sezonowa), w właściwie w żelu w takiej tubce i to było cudo! Absolutna perfekcja. DLACZEGO TO WYCOFALI? To był mój ulubiony róż i mimo, że teraz używam w kamieniu to dalej mam sentyment to kremowych, płynnych (np. taka różowa woda z limitowanej zimowej serii Lancome) i żelowych...
|
2005-05-20, 19:06 | #23 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 1 555
|
Dot.: róż w kremie....
Tinkerbell, mocno pink ale juz raczej w fuksje wpada, roz Clarinsa 05 w kremie, to najlepszy jaki mialam - zrecenzowalam na KWC. Probowalam roznych innych ale ten jest dla mnie THE BEST i nic mi po nim nie wyskakuje - to dla mnie bardzo wazne.
W ostatniej Urodzie, czy Glamour makijazysta Lancome powiedzial, ze "roz w kremie nakladam po musnieciu twarzy pudrem brazujacym wzdluz policzkow. Potem "na usmiechu" rozcieram roz w kierunku skroni. Taki zabieg rzezbi i odswieza rysy". Jutro musze sprobowac, bo dzisiaj juz sie "zmylam".Zawsze robilam odwrotnie - najpierw roz, potem w miare bezbarwny filtr UV, korektor i puder, troche boje sie tego filtra zetrzec... |
2005-05-20, 20:23 | #24 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: bEckingham palace
Wiadomości: 3 034
|
Dot.: róż w kremie....
Cytat:
Cytat:
Tinkerbell
__________________
|
||
2005-05-31, 10:06 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 90
|
Dot.: róż w kremie....
witajcie ja zakupiłam róż Yves Rocher, tak jak mi neffertiti polecała. Jestem zadowolona, chociaż przyznaję,ze przyzwyczaiłam się do różów pudrowych, w kamieniu a te są mocniejsze. Dodam ,ze aplikacja tego różu w kremie jest bardzo łatwa, przynajmniej dla mnie cieszę się ,ze go mam.Jedyny minus to cena aż 48 zł. no ale warto było je wydać . spróbuję jeszcze w innych firmach, z innymi odcieniami bo w Yves Rocher są tylko dwa odcienie a ja tak lubię mieć różne kolorki. dzięki dziewczyny
|
2005-05-31, 19:00 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 78
|
Dot.: róż w kremie....
nie ma za co oby się dobrze sprawował
|
Nowe wątki na forum Makijaż - pytania do wizażystki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:57.