Styczniowe mamusie 2015, cz. IX

[suszarka]

uszanowanie, nogi wchodzą mi w tylną część ciała.

gratuluję wszystkim udanych wizyt.

[ewka555]

Mako bo Ty wczesniej pisalas, ze nie wiesz jak skurcz wygląda, no to jak wiesz, to jak to jest u Ciebie ?
i co ile min mialas ?

[ellyunia]

Napisane przez Maritxell

Uwaga, wychodze z pracy . Po 10 godz. na nogach. Sama nie wiem jak daje rade. Mam nadzieje, ze jutro przyjade po raz ostatni i bede mogla wziac sie w koncu za pakowanie torby, bo czuje, ze grawitacja zrobi swoje i urodze wczesniej

szalona kobieta

[dusiolka]

Napisane przez fashionaddicted

Linda to piąteczka w takim razie ,na mnie tz krzyczy ze spac nie bede w nocy a ja i tak spac nie bede przez ból nóg wiec chociaz w dzien podrzemie, tyle mam do roboty:p

Dusiolka to o kleo jeszcze wiem, pisalam tu ze kciuki trzymam a od tamtej pory jestem do tylu z informacjami

Aaa no widzisz kalafior :p

[ma.ko]

Dusiolka nie wiem tak pytam hehe.

Ewka to niE tak zd teraz wiem heh. Ale różni sie to od wypychania pupy dzidzi
Mnie stawia sie brzuch od gory, schodzi do dołu i jak na @ ale po no spie przeszło

[Myszunia19]

hej
ja po wizycie
no więc mamy 1 cm rozwarcia i skróconą szyjkę. Lekarz obstawia że urodzimy w Boże narodzenie lub w tym mniej więcej czasie. Mam iść na ktg 23 grudnia jeszcze jeśli do tego czasu nie urodzę Karolek się pcha

[dusiolka]

Myszunia no to mamy podobne sytuacje i ciekawe czy któraś z nas urodzi przed świetami ;p moja nie mówiła kiedy tylko ze w sumie moge w każdym momencie ;p

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------

A zwolnienie mam do 7.01 jak cos

[LindaC]

Matrixell - o kobieto pracująca!

Myszunia -

coś czuję że nasz wątek zrobi niezłe oblężenie Wigilii i obu dni Świąt na porodówkach

[Szczeperka]

Ale nam się sytuacji "porodowych" robi to będą ciekawe święta...
Justyna nie będzie zadowolona

[LindaC]

ma.ko - a Ty tę nospę nadal stosujesz? bo kurcze jakby nie patrzeć to u Ciebie donoszona ciąża jak się patrzy, coś tam macica startuje, a tu działa się na nią rozkurczowo kurcze nie wiem, nie chcę się wtrącać, ale czy to już się nospy nie odstawia na tym etapie przepraszam, jeśli się mylę to z troski

[ewka555]

Napisane przez Myszunia19

hej
ja po wizycie
no więc mamy 1 cm rozwarcia i skróconą szyjkę. Lekarz obstawia że urodzimy w Boże narodzenie lub w tym mniej więcej czasie. Mam iść na ktg 23 grudnia jeszcze jeśli do tego czasu nie urodzę Karolek się pcha

ja od msca mam skróconą, miekka szyjke, moja gin tez na poczatku mowila ze w kazdej chwili moge urodzic, a teraz mam szanse przenosić nawet.

no a Ty termin to masz naprawdę odległy, więc uważaj i się oszczedzaj, lepiej żeby dzidzia się uodziła później, niż za szybko...

[biedro87]

Justyna milczy, wiec nie wiadomo co kombinuje

chyba tez chcialabym miec juz jakies symptomy zblizajacego sie porodu,ale rodze nie wczesniej niz 2 stycznia.

Dusiolka, Murakami wciaga.

[ma.ko]

Myszunia za wizytę. Ją mam wizytę 22 i też sie zastanawiam czy dotrwam heh.

Linda no właśnie sie zastanawiałam. Polozna mówiła że w razie skurczy wziąć no soe i jak pezejdzie to niE poród, a jak nie przejdzie to porodowka

[dusiolka]

Biedro wiem wiem prawie wszystkie jego ksiazki moze poza 2 przeczytałam

[akrolowa]

no, no Myszunia sytuacja co raz bardziej się rozkręca

[lilijka3]

Nie nadrobię Was, bo nie mam kiedy Tyle się dzieje od wczoraj

Po wizycie: Łożysko drugiego stopnia, mało wód płodowych. Ktg ok, wyniki morfologii i moczu ok. Dostałam drugie skierowanie na oddział - z dokładniejszym opisem, byłam się umówić, będzie cc, mam stawić się 1.01.2015 o 8.00 rano na oddział na czczo. Termin CC 2.01.2015. Martwię się strasznie tą ilością wód płodowych i już trochę tym łożyskiem, bo jednak minę miał ginekolog nie tęgą, ale pocieszał, że wszystko będzie ok.

Od tego wszystkiego mam mega migrenę już drugi raz w tym tygodniu.

[ellyunia]

Napisane przez lilijka3

Po wizycie: Łożysko drugiego stopnia, mało wód płodowych. Ktg ok, wyniki morfologii i moczu ok. Dostałam drugie skierowanie na oddział - z dokładniejszym opisem, byłam się umówić, będzie cc, mam stawić się 1.01.2015 o 8.00 rano na oddział na czczo. Termin CC 2.01.2015. Martwię się strasznie tą ilością wód płodowych i już trochę tym łożyskiem, bo jednak minę miał ginekolog nie tęgą, ale pocieszał, że wszystko będzie ok.

będzie dobrze I kolejny dzidziuś zaklepał sobie datę przyjścia na świat

[biedro87]

Mako,mi gin kazal jak mam skurcze wziac dwie nospy, jak nie pomoga to porodowka. To wychodzi na to,ze nospa wycisza przepowiadajace,a na porodowe nie dziala.
na moje przepowiadajace tez w sumie nie dzialala.

Montanka,za wizyte

kurcze, a ja mam znowu troche za wysokie cisnienue 138/90, gin mi kazal pisac jak man powyzej 135/85, ale to jeszcze nie jest nadcisnienie. Rano bylo oki. Echh, chyba poczekam na rozwoj sytuacji.

Lilijka, bedzie dobrze! Podoba mi sie Twoja data moja mama ma wtedy urodziny 50.

[LindaC]

Napisane przez ma.ko

Myszunia za wizytę. Ją mam wizytę 22 i też sie zastanawiam czy dotrwam heh.

Linda no właśnie sie zastanawiałam. Polozna mówiła że w razie skurczy wziąć no soe i jak pezejdzie to niE poród, a jak nie przejdzie to porodowka

a to jak tak to rozumiem już

lilijka - czyli cc z powodu małej ilości wód? bo chyba że łożysko II stopień to dobrze, bo jeszcze młode, dobrze pompuje głowa do góry, będzie dobrze

[simonee]

Wow Kleo rodzi
Brawurka trzymam za jutrzejszy dzień.
Dusiolka jesteś na wylocie

oj weekend i święta mogą być bardzo ciekawe i dużo może się dziać.

Ja leżakuje na kanapie bo coś skurcze mi się pojawiają

Lilijka wszystko będzie dobrze

[ma.ko]

Ejjj widzę żewiekszosc z nas ma już pierwsze skurcze za soba hehe

[nuna2]

Hej dziewczyny. Dziś mam wolniejszy wieczór postanowiłam się zameldować....

Po pierwsze: karoloo gratulacje dla was i dla Frania. Duży chłop!!

Po drugie: kleoo no to nas wyprzedziłaś Powodzenia kochana!!

Po trzecie: brawurka to już jutro??

Każdej po kolei gratuluję wizyt Dusiollka spora ta Twoja dziewuszka A co do mniejszych maleństw nie martwić mi się Dzidzie nadbiją poza brzuszkiem a lepiej tak, niż martwić się 4 kg klockiem no nie Kinia??

Mnie nie było, bo córa ma ostatnio ostry okres buntu a ja musiałam wszystko wyszlifować na święta. Ale tak: podłogi pomyte, popastowane, w meblach poukładane,wymyte dywany dziś wyprane okna firanki porobiła mi mama. Także ja na święta obsprzątana.... Dziś skończyłam, jutro tylko łazienkę posprzątam przed weekendem, bo będzie impreza i w sobotę placki piekę...

Dziewczyny coraz bardziej napiernicza mnie @ brzuch.... Strasznie zaczynam się bać... Chciałabym być na święta w domu z córeczką...JUż nawet nie marzę o styczniu. Położna sprawdzała brzuch mówi, że głowa siedzi mocno już na dole, skurczy coraz więcej budzą w nocy

[misia332]

Napisane przez ewka555

no to ja po wizycie ;p

Jestem zamknięta, szyjka się nie skróciła już od ostatniej wizyty, rozwarcia nie ma, gin powiedziała coś w stylu, że główkę da się jeszcze odepchnąć? O co z tym chodzi?
Serducho bije jak dzwon Ja niezmiennie 13 kg na plusie, więc nic już nie przytyłam.
Gin obstawia że w Sylwka porodówka moja i urodze ok. 01.01 :P
Oczywiście jeśli nie bede szaleć z gotowaniem, porządkami itd :P

No i dostałam antybiotyk znów na 3 dni, bo temperatura się utrzymuje, choć trochę niższa...
no i mam wizyte 29 grudnia jeszcze, ciekaaaweeee

to, że głowkę da się odpechnać to znaczy, że jeszcze nie jest w pozycji ustalonej do porodu w kanale rodnym.

Napisane przez Szczeperka

Mam pytanie: jak macie skurcze niebolące to bierzecie coś na nie? Bo ja sobie z nimi normalnie funkcjonuje i dopóki nie bolą to nie chce leków... nie wiem czy dobrze robię

niebolące to Braxtony i nie ma co brać nospy.

Napisane przez AsiaW**

no to zakupy na f&f dla małego zrobione

też bym chciała, bo mi sie parę rzeczy podoba, no ale... do Hiszpanii chyba nie ma wysyłki.

Napisane przez LindaC

Matrixell - o kobieto pracująca!

Myszunia -

coś czuję że nasz wątek zrobi niezłe oblężenie Wigilii i obu dni Świąt na porodówkach

a wiesz dlaczego ? Bo wszystkie niby nic nie będą robić, ale kązda jednak coś zrobi, naje się....

Napisane przez ma.ko

Myszunia za wizytę. Ją mam wizytę 22 i też sie zastanawiam czy dotrwam heh.

Linda no właśnie sie zastanawiałam. Polozna mówiła że w razie skurczy wziąć no soe i jak pezejdzie to niE poród, a jak nie przejdzie to porodowka

dokładnie dwie nospy i jak skurcze miną to nie poród, a jak nie to mozna sie szykować na porodówkę.

[Maritxell]

dotarłam do łóżka i dopiero poczułam jak bardzo mi nogi w tyłek włażą na przeciwko siebie mam lustro i dopiero mam chwilę żeby popatrzeć jak bardzo spuchłam na twarzy

Lilijka, głowa do góry

Brawurka, jak tam nastrój u Was? Ja bym chyba musiała coś na sen wziąć na Twoim miejscu, tyle myśli bym w głowie miała

[Szczeperka]

Lilijka - za wizytę. Twoje dziecko będzie najstarsze w klasie

[ewka555]

aaa, dzięki misia
a na ile przed porodem dziecko zmienia ta pozycje ?
czy nie ma reguły?

[ellyunia]

Biedro to piona jęli chodzi o ciśnienie... u mnie 140/95 bez mierzenia czułam że coś jest na rzeczy..tak mi ciężko i duszno

Napisane przez nuna2

Mnie nie było, bo córa ma ostatnio ostry okres buntu a ja musiałam wszystko wyszlifować na święta. Ale tak: podłogi pomyte, popastowane, w meblach poukładane,wymyte dywany dziś wyprane okna firanki porobiła mi mama. Także ja na święta obsprzątana.... Dziś skończyłam, jutro tylko łazienkę posprzątam przed weekendem, bo będzie impreza i w sobotę placki piekę...

Dziewczyny coraz bardziej napiernicza mnie @ brzuch.... Strasznie zaczynam się bać... Chciałabym być na święta w domu z córeczką...JUż nawet nie marzę o styczniu. Położna sprawdzała brzuch mówi, że głowa siedzi mocno już na dole, skurczy coraz więcej budzą w nocy

wysprzątałaś to teraz możesz rodzić
u mnie też bóle @ przy napinaniu, dzisiaj był już dość mocny...chyba coś sie kroi

[olena90]

ja po wizycie
szyjka troszkę skrócona i opuszczona. Mam się nie przemęczać to może dotrzymam do terminu. Stwierdził , że strasznie rozpulchniona jest macica. Zwolnienie do 22 stycznia. Pobrał wymaz na paciorka. 7 stycznia usg takie "nadprogramowe" jak to stwierdził. 8 i 22 styczeń wizyty. I powiedział, że ma nadzieję , że 22 się jeszcze spotkamy. no i 11 kg do przodu

[nuna2]

no mnie już te skurcze budzą w nocy, ale się wyciszają potem... Nie biorę nospy bo nie chcę się już faszerować... Ale boję się strasznie porodu... Spojenie nawala-boję się, że pójdzie przy porodzie;(

[misia332]

Napisane przez ewka555

aaa, dzięki misia
a na ile przed porodem dziecko zmienia ta pozycje ?
czy nie ma reguły?

nie ma reguły. Może w momencie odejścia wód, rozpoczęcia sie akcji skurczowej, chodzi po prostu o to, że przygina głowę do klatki piersiowej.