Łóżkowe "wpadki" - Strona 43 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2007-08-22, 09:09   #1261
nastka-85
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Kwidzyn
Wiadomości: 11
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

No to teraz kolej na mnie. Mało tych naszych wpadek pamiętam, ale jedna baaardzo utkwiła mi w pamięci. Otóż było to pewnego jesiennego wieczorka, byliśmy z misiem niedługo po ślubie. Więc ja wypachnidlona leżałam na łóżku i czekałam na mojego księcia w sypialni. Ale blask od lampiki nocnej wydawał mi się za jasny, więc szybciutko zapaliłam jakieś 10 świeczek ( tych małych podgrzewaczy) i wskoczyłam na wyrko. No i się zaczęło... Ja na dole, on na górze leżymy w poprzek wyrka i nagle widzę taką wielką łunę światła zza jego pleców i nie wiedzieć czemu tak mi się cieplutko w stopy zrobiło... Kurde! Poduszka się pali!! Kupiliśmy poduchy nie z pierza, ale jakby z takiej gąbki. Dosłownie w sekudę zajęły się ogniem z podgrzewaczy. Szczęcie w nieszczęściu, że mój miły szybko ogień zadusił( na gumoleonie, więc dywaniki trzeba było następnego dnia kupić, żeby nikt się nie domyślił). Wtedy byłam przerażona, a teraz śmieję się do łez. I już nie ryzykuję ze świecami na stolikach nocnych.
nastka-85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-22, 10:09   #1262
anitka12345
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa/Kraków
Wiadomości: 1 755
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez nastka-85 Pokaż wiadomość
No to teraz kolej na mnie. Mało tych naszych wpadek pamiętam, ale jedna baaardzo utkwiła mi w pamięci. Otóż było to pewnego jesiennego wieczorka, byliśmy z misiem niedługo po ślubie. Więc ja wypachnidlona leżałam na łóżku i czekałam na mojego księcia w sypialni. Ale blask od lampiki nocnej wydawał mi się za jasny, więc szybciutko zapaliłam jakieś 10 świeczek ( tych małych podgrzewaczy) i wskoczyłam na wyrko. No i się zaczęło... Ja na dole, on na górze leżymy w poprzek wyrka i nagle widzę taką wielką łunę światła zza jego pleców i nie wiedzieć czemu tak mi się cieplutko w stopy zrobiło... Kurde! Poduszka się pali!! Kupiliśmy poduchy nie z pierza, ale jakby z takiej gąbki. Dosłownie w sekudę zajęły się ogniem z podgrzewaczy. Szczęcie w nieszczęściu, że mój miły szybko ogień zadusił( na gumoleonie, więc dywaniki trzeba było następnego dnia kupić, żeby nikt się nie domyślił). Wtedy byłam przerażona, a teraz śmieję się do łez. I już nie ryzykuję ze świecami na stolikach nocnych.

dobrze że wam się mieszkanie nie spaliło heh ..
anitka12345 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-22, 12:41   #1263
sugar_kitty
Zakorzenienie
 
Avatar sugar_kitty
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 6 174
GG do sugar_kitty
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

musiało być gorąco
__________________
po prostu Milena
sugar_kitty jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-22, 13:47   #1264
lemoorka
Zakorzenienie
 
Avatar lemoorka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez sugar_kitty Pokaż wiadomość
musiało być gorąco
i namiętnie
lemoorka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-23, 09:43   #1265
Rozyczka-89
Raczkowanie
 
Avatar Rozyczka-89
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 277
GG do Rozyczka-89 Send a message via Skype™ to Rozyczka-89
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

ja z koleji pamietam jak kiedys zadowalalam mojego chlopaka u mnie w pokoju i tu nagle wchodzi mama naszczescie swiatlo bylo zgaszone i w czasie kiedy mama wlaczala swiatelko przytulilam go do siebie tak ze nie bylo widac jego penisa fiuuuu..... o maly wlos
__________________


Każdego ranka dostajemy szanse na nowe życie.
Pomimo chmur - walcz, bo życie nie kończy się na kłopotach,
a słońce świeci ponad nimi.


Rozyczka-89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-23, 12:41   #1266
karluska
Raczkowanie
 
Avatar karluska
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 174
GG do karluska Send a message via Skype™ to karluska
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

to ja teraz sie podziele moja historią:P ostatnio kochałam sie z TZ oralnie i on bardzo lubi wybuchac na moim brzuchu kiedy ja leze na pelckachi zawsze mu sie udawalo trafic :P az pewnego dnia po długiej rozlące jak dorwalismy sie do siebie i moj TZ juz mial wybuchnac na moim brzuszku... chyba z emocji nie trafil i zaczal strzelac gdzie popadnie .... najpierw trafil z lewej strony glowy pozniej z prawej a na koniec dostalam w czolo poźniej się smialam ze zamiast siusiaka to ma karabin
karluska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-23, 15:38   #1267
Sheep*
Raczkowanie
 
Avatar Sheep*
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraina Oz
Wiadomości: 77
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez karluska Pokaż wiadomość
(...) najpierw trafil z lewej strony glowy pozniej z prawej a na koniec dostalam w czolo poźniej się smialam ze zamiast siusiaka to ma karabin
nie mogę popłakałam się jak to przeczytałam
Sheep* jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-08-23, 19:01   #1268
Rozyczka-89
Raczkowanie
 
Avatar Rozyczka-89
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 277
GG do Rozyczka-89 Send a message via Skype™ to Rozyczka-89
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez karluska Pokaż wiadomość
to ja teraz sie podziele moja historią:P ostatnio kochałam sie z TZ oralnie i on bardzo lubi wybuchac na moim brzuchu kiedy ja leze na pelckachi zawsze mu sie udawalo trafic :P az pewnego dnia po długiej rozlące jak dorwalismy sie do siebie i moj TZ juz mial wybuchnac na moim brzuszku... chyba z emocji nie trafil i zaczal strzelac gdzie popadnie .... najpierw trafil z lewej strony glowy pozniej z prawej a na koniec dostalam w czolo poźniej się smialam ze zamiast siusiaka to ma karabin

hihi fajnie miec taki karabin
__________________


Każdego ranka dostajemy szanse na nowe życie.
Pomimo chmur - walcz, bo życie nie kończy się na kłopotach,
a słońce świeci ponad nimi.


Rozyczka-89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-23, 19:49   #1269
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez karluska Pokaż wiadomość
to ja teraz sie podziele moja historią:P ostatnio kochałam sie z TZ oralnie i on bardzo lubi wybuchac na moim brzuchu kiedy ja leze na pelckachi zawsze mu sie udawalo trafic :P az pewnego dnia po długiej rozlące jak dorwalismy sie do siebie i moj TZ juz mial wybuchnac na moim brzuszku... chyba z emocji nie trafil i zaczal strzelac gdzie popadnie .... najpierw trafil z lewej strony glowy pozniej z prawej a na koniec dostalam w czolo poźniej się smialam ze zamiast siusiaka to ma karabin
Karabin
Ale z takim celem to żołnierz z niego nie będzie
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-23, 20:31   #1270
aneciak_:)
Przyczajenie
 
Avatar aneciak_:)
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 12
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Więc i ja dopiszę coś od siebie...
*To było jakieś 3 lata temu jeszcze z moim ex, On robił mi dobrze ustami pod kocykiem a ja odpływałam, aż mój chłopczyk wyłonił się spod kocyka z twarzą całą we krwi... w pierwszym momencie pomyślałam, ze dostałam okresu ale On powiedział, że zaczęła mu lecieć krew z nosa... od tamtej chwili mówiłam do niego "mój wampirku" a on nie wiem dlaczego sie rumienił
*Ta wpadka była z moim obecnym TŻ, więc byliśmy u kumpla na imprezce a że on mieszka sam to zostaliśmy na noc, coś nas podkusiło żeby się zabawić...wszystko było ok, rano wstaliśmy też ok, ale wieczorem gdy siedzieliśmy sobie w pokoju oglądając w najlepsze film mój TZ dostał smska od kupla u którego nocowaliśmy " Wiem papużki, że sie bardzo mooocno kochacie, ale jak macie już zamiar robić to u mnie ( nie to,że mam coś przeciwko...ale) zabierajcie ze sobą swoje "zabawki" Okazało sie że mój TZ zapomniał kompletnie o gumce która została za łóżkiem...Całe szczęscie ten nasz kolega ma duuuże poczucie humoru
aneciak_:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-23, 22:33   #1271
gusiaaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 28
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

no to kolej na mnie
po pierwsze lozkowa wpadka bylo z moim Tż pierwszej naszej wspolnej nocy, wlasciwie nic smiesznego bo on sie tak zestresowal ze jego penis raz stal a raz nie, staralam sie zrobic wszystko co moglam ale sie nie udalo po tamtym nieudanym razie kazdy kolejny jest mmmm coraz bardziej goracym i tak juz od prawie 1,5 roku
druga wpadka to bylo na wakacjach, mizialismy sie pod ptrysznicem, ja trzymalam sie reka za uchwyt za ktory zawiesza sie sluchawke od baterii no i ... urwala sie, tak sie urwala ze nie dalo sie tego naprawic, tż skleil to jakas kropelka ale pewnie sie urwalo jak tylko ruszylismy autkiem do domu
kiedys tez tz byl u mnie w jasnych spodniach, strasznie sie napalił ale byla moja mama wiec do nieczego niemoglo dojsc, ale wychodzac zauwazylam ze ma mokra plamkę obok rozporka
byla jeszcze jedna sytuacja, tanczylismy na wesele u tz w rodzinie i tak blisko bylismy ze jego najwiekszy przyjaciel postanowil chyba sie pokazac:P no wiec ja sie szybko przysunelam zbey nie bylo tgo widac, jednak kamera to uchwyciala, film z wesela to niezly ubaw dla rodziny
gusiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-08-23, 23:15   #1272
antoinettee
Zadomowienie
 
Avatar antoinettee
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 407
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez gusiaaa Pokaż wiadomość
no to kolej na mnie
po pierwsze lozkowa wpadka bylo z moim Tż pierwszej naszej wspolnej nocy, wlasciwie nic smiesznego bo on sie tak zestresowal ze jego penis raz stal a raz nie, staralam sie zrobic wszystko co moglam ale sie nie udalo po tamtym nieudanym razie kazdy kolejny jest mmmm coraz bardziej goracym i tak juz od prawie 1,5 roku
druga wpadka to bylo na wakacjach, mizialismy sie pod ptrysznicem, ja trzymalam sie reka za uchwyt za ktory zawiesza sie sluchawke od baterii no i ... urwala sie, tak sie urwala ze nie dalo sie tego naprawic, tż skleil to jakas kropelka ale pewnie sie urwalo jak tylko ruszylismy autkiem do domu
kiedys tez tz byl u mnie w jasnych spodniach, strasznie sie napalił ale byla moja mama wiec do nieczego niemoglo dojsc, ale wychodzac zauwazylam ze ma mokra plamkę obok rozporka
byla jeszcze jedna sytuacja, tanczylismy na wesele u tz w rodzinie i tak blisko bylismy ze jego najwiekszy przyjaciel postanowil chyba sie pokazac:P no wiec ja sie szybko przysunelam zbey nie bylo tgo widac, jednak kamera to uchwyciala, film z wesela to niezly ubaw dla rodziny
Ojej ja bym sie na jego miejscu spaliła ze wstydu przez to wpadkę weselną :P Pamiątka na całe życie hiihih
__________________
Nasze szczęście Julia
antoinettee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-24, 08:58   #1273
Rozyczka-89
Raczkowanie
 
Avatar Rozyczka-89
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 277
GG do Rozyczka-89 Send a message via Skype™ to Rozyczka-89
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez gusiaaa Pokaż wiadomość
no to kolej na mnie
po pierwsze lozkowa wpadka bylo z moim Tż pierwszej naszej wspolnej nocy, wlasciwie nic smiesznego bo on sie tak zestresowal ze jego penis raz stal a raz nie, staralam sie zrobic wszystko co moglam ale sie nie udalo po tamtym nieudanym razie kazdy kolejny jest mmmm coraz bardziej goracym i tak juz od prawie 1,5 roku
druga wpadka to bylo na wakacjach, mizialismy sie pod ptrysznicem, ja trzymalam sie reka za uchwyt za ktory zawiesza sie sluchawke od baterii no i ... urwala sie, tak sie urwala ze nie dalo sie tego naprawic, tż skleil to jakas kropelka ale pewnie sie urwalo jak tylko ruszylismy autkiem do domu
kiedys tez tz byl u mnie w jasnych spodniach, strasznie sie napalił ale byla moja mama wiec do nieczego niemoglo dojsc, ale wychodzac zauwazylam ze ma mokra plamkę obok rozporka
byla jeszcze jedna sytuacja, tanczylismy na wesele u tz w rodzinie i tak blisko bylismy ze jego najwiekszy przyjaciel postanowil chyba sie pokazac:P no wiec ja sie szybko przysunelam zbey nie bylo tgo widac, jednak kamera to uchwyciala, film z wesela to niezly ubaw dla rodziny

faljny filmik
__________________


Każdego ranka dostajemy szanse na nowe życie.
Pomimo chmur - walcz, bo życie nie kończy się na kłopotach,
a słońce świeci ponad nimi.


Rozyczka-89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-24, 09:01   #1274
Candiiia
Rozeznanie
 
Avatar Candiiia
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 536
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

dokładnie niezła akcja
__________________

Candiiia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-24, 09:13   #1275
Rozyczka-89
Raczkowanie
 
Avatar Rozyczka-89
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 277
GG do Rozyczka-89 Send a message via Skype™ to Rozyczka-89
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

mi zazwyczaj sie zdarza ze czesto robimy to z tż nawet jak mama jest w domu i zawsze o maly wlos nas nie przylapuje ale naszczescie jeszcze nigdy jej sie nie udalo<jupi>
__________________


Każdego ranka dostajemy szanse na nowe życie.
Pomimo chmur - walcz, bo życie nie kończy się na kłopotach,
a słońce świeci ponad nimi.


Rozyczka-89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-24, 09:29   #1276
gusiaaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 28
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

z tym weselem to max
a jutro kolejne...
...aaaaa boje sie z nim zatanczyc
hihihi
gusiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-24, 10:16   #1277
karenina19
Zakorzenienie
 
Avatar karenina19
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Niedersachsen
Wiadomości: 6 905
Send a message via Skype™ to karenina19
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

A propos tego wesela - kiedys calowalismy sie z chlopakiem w parku.Nic specjalnego, ale moj tz najwyrazniej sie rozgrzal bo jak odsunelismy sie od siebie to z przodu mial istny namiot...a ze obok stala mala dziewczynka z mama i babcia to wszystko zobaczyla...i na caly glos "A co to jest Mamusiu??"....zebyscie widzieli wzrok tej mamusi i babci...
__________________
>> I nga wa o mua << Timszel...
"The world is getting so hypersensitive. Soon I won´t be able to make fun of mysel without offending someone"

karenina19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-24, 10:51   #1278
kasiaaa178
Rozeznanie
 
Avatar kasiaaa178
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 964
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

hehe niezle te ich ptaszki ;p moj tez czasami jak sie nakreci a nie mozliwosci bo rodzice w domu to czasem ma plamke na spodniach hihhi
__________________
KOCHAM MOJEGO SKARBA http://suwaczek.com/200611172438.png


Prawdziwy przyjaciel to ktoś, do kogo możesz zadzwonić o trzeciej w nocy i powiedzieć: 'Jestem w więzieniu w Meksyku', a on na to odpowie: 'Nic się nie martw, zaraz tam będę'
kasiaaa178 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-24, 17:58   #1279
Rozyczka-89
Raczkowanie
 
Avatar Rozyczka-89
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 277
GG do Rozyczka-89 Send a message via Skype™ to Rozyczka-89
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez karenina19 Pokaż wiadomość
A propos tego wesela - kiedys calowalismy sie z chlopakiem w parku.Nic specjalnego, ale moj tz najwyrazniej sie rozgrzal bo jak odsunelismy sie od siebie to z przodu mial istny namiot...a ze obok stala mala dziewczynka z mama i babcia to wszystko zobaczyla...i na caly glos "A co to jest Mamusiu??"....zebyscie widzieli wzrok tej mamusi i babci...


hihi a moj to juz mowi ze to ja sobie tak wycwiczylam jego kicka ze on wstaje juz jak mnie widzi
__________________


Każdego ranka dostajemy szanse na nowe życie.
Pomimo chmur - walcz, bo życie nie kończy się na kłopotach,
a słońce świeci ponad nimi.


Rozyczka-89 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-08-24, 21:55   #1280
samaraelf
Zakorzenienie
 
Avatar samaraelf
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: tam gdzie spadają anioły..
Wiadomości: 5 025
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

kicka
__________________
(...)ten nigdy nie poczuje co to wiatr we włosach."



Szkoła
samaraelf jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-24, 22:13   #1281
Rozyczka-89
Raczkowanie
 
Avatar Rozyczka-89
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 277
GG do Rozyczka-89 Send a message via Skype™ to Rozyczka-89
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez samaraelf Pokaż wiadomość
kicka

no tak ochrzcilismy naszego peniska tzn jego peniska ktory nalezy tylko do mniea dlaczego ? slodka tajemnica wiaze sie z pozycja zdradze tez ze z szybkoscia kicka
__________________


Każdego ranka dostajemy szanse na nowe życie.
Pomimo chmur - walcz, bo życie nie kończy się na kłopotach,
a słońce świeci ponad nimi.


Rozyczka-89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-25, 11:13   #1282
katyen
Przyczajenie
 
Avatar katyen
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Chrzanów
Wiadomości: 24
GG do katyen
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

leżałam na łóżku, które było przy ścianie i kiwając się puknęłam w nią głową xD
katyen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-26, 13:02   #1283
Rozyczka-89
Raczkowanie
 
Avatar Rozyczka-89
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 277
GG do Rozyczka-89 Send a message via Skype™ to Rozyczka-89
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

za moja lozkowa wpadke mozna uznac tez to ze jak kiedys sie kochalismy z moim tż i on przypadkowo ale gwaltownie weszedl w moja druga dziurke czyli odbyt to tak mnie to strasznie zabolalo ze krzyknelam na glos auuu i poryczalam sie straszny bol
__________________


Każdego ranka dostajemy szanse na nowe życie.
Pomimo chmur - walcz, bo życie nie kończy się na kłopotach,
a słońce świeci ponad nimi.


Rozyczka-89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-26, 21:08   #1284
kfiatuszek2007
Raczkowanie
 
Avatar kfiatuszek2007
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 34
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

ojejku...niektóre te wasze wpadki są zabójcze. no a ja tez mialam ich nie malo. najczestsza w moim przypadku jest z pieskiem, zawsze musi siedziec ze mna w pokoju bo inaczej piszczy pod drzwiami, a wole go sama wpuscic niz zeby to zrobil ktos z domownikow. moj piesek nalezy do zazdrosnikow i zawsze kiedy zaczynamy dzialac z moim TZ on ma ochote sie do naszej "zabawy' przylaczyc, najczesciej skacze na nas z zaskoczenia albo gryzie mojego TZ po pietach a czasami zadaz sie ze gwalci jego noge.z kolei kiedy sie go skarci idzie grzecznie pod lozko ale zabieraj ze soba jaka czesc naszej garderoby np bielizne albo bluzki no i zawsze konczy sie to dziurami!!!! do wpadek tez moge zaliczyc zagubienie prezerwatywy.....i odnalezienie jej w ciekawym miejscu czyli we mnieteraz jest to dla mnie smieszne ale balam sie ze mozemy czasem wpasc, na szczescie obylo sie bez strasznych skutkow.
kfiatuszek2007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-26, 21:14   #1285
freshona
Zadomowienie
 
Avatar freshona
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 743
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez kfiatuszek2007 Pokaż wiadomość
ojejku...niektóre te wasze wpadki są zabójcze. no a ja tez mialam ich nie malo. najczestsza w moim przypadku jest z pieskiem, zawsze musi siedziec ze mna w pokoju bo inaczej piszczy pod drzwiami, a wole go sama wpuscic niz zeby to zrobil ktos z domownikow. moj piesek nalezy do zazdrosnikow i zawsze kiedy zaczynamy dzialac z moim TZ on ma ochote sie do naszej "zabawy' przylaczyc, najczesciej skacze na nas z zaskoczenia albo gryzie mojego TZ po pietach a czasami zadaz sie ze gwalci jego noge.z kolei kiedy sie go skarci idzie grzecznie pod lozko ale zabieraj ze soba jaka czesc naszej garderoby np bielizne albo bluzki no i zawsze konczy sie to dziurami!!!! do wpadek tez moge zaliczyc zagubienie prezerwatywy.....i odnalezienie jej w ciekawym miejscu czyli we mnieteraz jest to dla mnie smieszne ale balam sie ze mozemy czasem wpasc, na szczescie obylo sie bez strasznych skutkow.
Eeeee
no wyszło na jakiś trójkąt
Zoofilia to seks człowieka ze zwierzęciem. A zwierza z człowiekiem???
freshona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-26, 21:32   #1286
Rozyczka-89
Raczkowanie
 
Avatar Rozyczka-89
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 277
GG do Rozyczka-89 Send a message via Skype™ to Rozyczka-89
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez kfiatuszek2007 Pokaż wiadomość
ojejku...niektóre te wasze wpadki są zabójcze. no a ja tez mialam ich nie malo. najczestsza w moim przypadku jest z pieskiem, zawsze musi siedziec ze mna w pokoju bo inaczej piszczy pod drzwiami, a wole go sama wpuscic niz zeby to zrobil ktos z domownikow. moj piesek nalezy do zazdrosnikow i zawsze kiedy zaczynamy dzialac z moim TZ on ma ochote sie do naszej "zabawy' przylaczyc, najczesciej skacze na nas z zaskoczenia albo gryzie mojego TZ po pietach a czasami zadaz sie ze gwalci jego noge.z kolei kiedy sie go skarci idzie grzecznie pod lozko ale zabieraj ze soba jaka czesc naszej garderoby np bielizne albo bluzki no i zawsze konczy sie to dziurami!!!! do wpadek tez moge zaliczyc zagubienie prezerwatywy.....i odnalezienie jej w ciekawym miejscu czyli we mnieteraz jest to dla mnie smieszne ale balam sie ze mozemy czasem wpasc, na szczescie obylo sie bez strasznych skutkow.

ja tez mam takiego zazdrosnego psiaka tylko ze on patrzy na nas mozna by powiedziec ze pilnuje czy dobrze to robimy albo w czasie stosunku przychodzi i wzmacnia moje doznania lizac moje nogi
__________________


Każdego ranka dostajemy szanse na nowe życie.
Pomimo chmur - walcz, bo życie nie kończy się na kłopotach,
a słońce świeci ponad nimi.


Rozyczka-89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-26, 21:42   #1287
freshona
Zadomowienie
 
Avatar freshona
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 743
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez Rozyczka-89 Pokaż wiadomość
ja tez mam takiego zazdrosnego psiaka tylko ze on patrzy na nas mozna by powiedziec ze pilnuje czy dobrze to robimy albo w czasie stosunku przychodzi i wzmacnia moje doznania lizac moje nogi

Rany boskie, fajnie masz. Ja bym chyba nie umiała, jakby się pies tak na mnie gapił. Jak na cenzurowanym no.
freshona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-26, 21:51   #1288
Margotka_
Zadomowienie
 
Avatar Margotka_
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 139
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Ooo wpadki Witam )
to i ja opowiem swoją
Któregoś pięknego razu .. ze swoim Ex TŻetem ... (ojj dawno to było) i z drugą parką pojechaliśmy nad morze, ot wakacje .. łebskie klimaty ... wynajęliśmy dwa pokoje ... które dzielił pomiędzy trzeci pokój( w którym nikt nie mieszkał) .. no i na całe piętro wspólna łazienka i kuchnia ... My z TŻetem mieliśmy pokój obok łazienki, więc nasi znajomi niepoinformowani o tym, ze wszystko słyszymy w najlepsze urządzali sobie łazienkowe podboje miłosne byliśmy wredni i podsłuchiwaliśmy No ale któregoś pięknego razu po upojnej nocy z TŻetem .. wyparowałam na korytarz w zamiarze spałaszowania czegoś z lodówki ofkors ... ciemno, godzina 3 w nocy, nasi znajomi śpią .. któż moze sie tam kręcić? no i takim sposobem w krociutkiej koszulince, nie zdążywszy ubrać majtasów na czworaka pomknęłam do lodówki ... nic by w tym śmiesznego nie było gdyby nie fakt, ze na schodach ujrzałam właściciela kamienicy .. który codziennie w nocy czyścił nam łazienke hahaha^^ Tak się zaburaczyłam, ze wykrztusiłam jedynie "bry wieczór" i uciekłam
__________________
Where the beauty of nature meets excellence in craft, only perfect things result.Like diamonds.Like us...
27.03.2009
1+1=3 29.02.2016
Margotka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-26, 21:54   #1289
Rozyczka-89
Raczkowanie
 
Avatar Rozyczka-89
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 277
GG do Rozyczka-89 Send a message via Skype™ to Rozyczka-89
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez freshona Pokaż wiadomość

Rany boskie, fajnie masz. Ja bym chyba nie umiała, jakby się pies tak na mnie gapił. Jak na cenzurowanym no.

najgorzej to jest jak juz dochodze no i hm ja jecze a on wtedy wyjemasakra normalnie musze go z pokoju wyganiac bo inaczej nie mozna spokojnie sie kochac
__________________


Każdego ranka dostajemy szanse na nowe życie.
Pomimo chmur - walcz, bo życie nie kończy się na kłopotach,
a słońce świeci ponad nimi.


Rozyczka-89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2007-08-26, 21:58   #1290
freshona
Zadomowienie
 
Avatar freshona
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 743
Dot.: Łóżkowe "wpadki"

Cytat:
Napisane przez Rozyczka-89 Pokaż wiadomość
najgorzej to jest jak juz dochodze no i hm ja jecze a on wtedy wyjemasakra normalnie musze go z pokoju wyganiac bo inaczej nie mozna spokojnie sie kochac
Heheheheeh to tak jak megaorgazm
freshona jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:04.