Majowe Żonki 2012

[ewuszkaaa]

Uwaga! Uwaga! Dokonałam zakupu na wyprzedaży! I to czego, co za mną chodziło od dłuuuuugiego czasu, ale nawet nie szukałam, bo nie wierzyłam, że znajdę coś co spełni moje wszystkiego potrzeby. Potrzebowałam czegoś w stylu kurtki, ale na lato, żeby ubrać do letniej, zwiewnej sukienki. Więc musiało być super cienkie, lekkie, rozpinane, nie być swetrem, i mieć neutralny kolor, bo sukienki mam kolorowe. I jest!

TAKIE
TAKIE

Niby kurteczka, ale bardzo cienki materiał, trochę przypomina kurtkę jeansową, do tego ma podwijane rękawy i jest na zameczek. Przechodziłam sobie zrezygnowana szybko przez wieszaki w Reserved i była



Musiałam się pochwalić

[iceflower]

ewuszko fajna

Byliśmy wczoraj u znajomych i ich synka dni 10 - pierwszy raz widziałam na żywo takie małe dziecko. Jakie to urocze.

[Ewusia_marchew]

Napisane przez ewuszkaaa

Te, które Wam pokazywałam były podobno miniaturowe - z opisu wyszło, że nawet portfel by mi się nie zmieścił, więc nie kupił. W ogóle Primark go pokonał. Za duży, za dużo ludzi - nic nie umiał znaleźć i jeszcze twierdzi, że rozmiary zaczynały się od 12

Aleeee kupił mi torebkę w Next
Nie ma nigdzie w necie, żeby Wam pokazała.
TEGO typu - w kolorze nude

dał rade coś kupić więc

Napisane przez iceflower

Nie, bo wszyscy mieli takie opinie w necie że zdecydowałam się nie umawiać, miałam dzisiaj dzwonić coś próbować załatwić ale na razie nie boli to dam mu czas jeszcze wyzdrowieć samoistnie.

no to oby ozdrowienie było permanentne

Napisane przez ewuszkaaa

Ja z plecami oczywiście też jeszcze nie dotarłam do lekarza.

no ładnie

Napisane przez ewuszkaaa

Uwaga! Uwaga! Dokonałam zakupu na wyprzedaży! I to czego, co za mną chodziło od dłuuuuugiego czasu, ale nawet nie szukałam, bo nie wierzyłam, że znajdę coś co spełni moje wszystkiego potrzeby. Potrzebowałam czegoś w stylu kurtki, ale na lato, żeby ubrać do letniej, zwiewnej sukienki. Więc musiało być super cienkie, lekkie, rozpinane, nie być swetrem, i mieć neutralny kolor, bo sukienki mam kolorowe. I jest!

TAKIE
TAKIE

Niby kurteczka, ale bardzo cienki materiał, trochę przypomina kurtkę jeansową, do tego ma podwijane rękawy i jest na zameczek. Przechodziłam sobie zrezygnowana szybko przez wieszaki w Reserved i była



Musiałam się pochwalić

śliczna gratuluję łowów

Ja ostatnio byłam na zakupach, ale w sumie nie umiałam się na nic z ciuchów zdecydować i ostatecznie kupiłam tylko lakier do paznokci i korektor do twarzy

[MARGIDA]

my byliśmy w sobotę u kuzynostwa męża - ich synek ma prawie półtora roku i zaczyna gadać: mówi "tata" , a na mamę mówi "nie-tata"

w niedzielę weszliśmy na Ślężę, góra łagodna i niezbyt wysoka, ale zemdlałam w połowie drogi na szczyt

[ewuszkaaa]

O rany, Margida! Co to się stało? Ciśnienie nie takie? Mam nadzieję, że nic poważnego

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

Napisane przez iceflower

ewuszko fajna

Byliśmy wczoraj u znajomych i ich synka dni 10 - pierwszy raz widziałam na żywo takie małe dziecko. Jakie to urocze.

Taki mały robaczek, co?
Ja już nie pamiętam jak Madzia była taka malunia Teraz stoi przy wszystkim co się da i już jest takim małym dużym dzieckiem, a nie robaczkiem bez bazy

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

Zdaje się, że miałam Wam dać znać jak się sprawuje Rossmanowy samoopalacz. Oświadczam, że jest bardzo fajny. Nie roluje się. Cuchnie jak każdy inny Nie zostawia plam. Mam wersję do jasnej cery. Generalnie jest tak, że jak posmaruję nim nogi przed wyjściem z domu, to po jakimś czasie (godzina?) widać, że są jakby muśnięte opalenizną. Chyba na lato jak jeszcze ciut wystawię nogi na słońce dokupię sobie ciemniejszą wersję. Aha, ja tylko na nogi daję

---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------

Mama mi wczoraj przypomniała, że jest sezon na leczo i dzisiaj zrobiłam. Mniam! I jeszcze zupę koperkową. Nogi mi do d. wchodzą od stania przy kuchni. A jeszcze mam 2 miski porzeczek i jagody do zamrożenia.

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

Miałam też przez chwilę pomysł, żeby nie jeść glutenu, ale mnie to jednak przerasta. Musiałabym 24h/dobę myśleć o jedzeniu. I odstawić tyle rzeczy, że na samą myśl głowa boli... Aczkolwiek chyba zminimalizuję ilość pszenicy w jadłospisie na jakiś czas. Od czegoś boli mnie mnie brzuch. Przestawiłam się już na mleko o obniżonej ilości laktozy i jest o niebooooo lepiej! Ale jeszcze poza tym czuję się jakoś nie tak. Podobno z tą pszenicą to jest teraz coś nie tak. Muszę jeszcze poczytać na ten temat.


No. To takie wywody na dziś.
Jeszcze coś w klubie zostawię.

[iceflower]

Napisane przez Ewusia_marchew

Ja ostatnio byłam na zakupach, ale w sumie nie umiałam się na nic z ciuchów zdecydować i ostatecznie kupiłam tylko lakier do paznokci i korektor do twarzy

Ja lakier kupię w poniedziałek bo jest w Hebe -40% na moje ulubione lakiery Essie. Chociaż nie powinnam już ani złotówki wydać w tym miesiącu.

Napisane przez MARGIDA

my byliśmy w sobotę u kuzynostwa męża - ich synek ma prawie półtora roku i zaczyna gadać: mówi "tata" , a na mamę mówi "nie-tata"

Napisane przez MARGIDA

w niedzielę weszliśmy na Ślężę, góra łagodna i niezbyt wysoka, ale zemdlałam w połowie drogi na szczyt

Brzmi poważnie co to się podziało?

Napisane przez ewuszkaaa

Taki mały robaczek, co?

No kruszyna

Napisane przez ewuszkaaa

Ja już nie pamiętam jak Madzia była taka malunia Teraz stoi przy wszystkim co się da i już jest takim małym dużym dzieckiem, a nie robaczkiem bez bazy

Madzia teraz zapewnia Ci inne szczęście niż jak była małą nieruszającą się istotką. Jesteś już gotowa do biegu? Bo jak stoi to chyba niedługo wystartuje.

Napisane przez ewuszkaaa

Mama mi wczoraj przypomniała, że jest sezon na leczo i dzisiaj zrobiłam. Mniam! I jeszcze zupę koperkową. Nogi mi do d. wchodzą od stania przy kuchni. A jeszcze mam 2 miski porzeczek i jagody do zamrożenia.

Leczo jeszcze nie robiłam w tym roku, narobiłaś mi teraz ochoty. I przypomniałaś, że powinnam pomyśleć o czymś jadalnym na jutro dla TŻa. Mam ostatnio totalne zero weny do gotowania, nawet TŻ zauważył, że gorzej mi to idzie.


Kupiłam sobie dzisiaj sukienkę w Tesco. I już naprawdę nie chodzę do sklepów, obiecuję, bo TŻ mnie z domu wyprowadzi.
Ale pojechałam po nią tylko dlatego, że zafundował mi grupon na depilację laserową i byłam w pobliżu, tak więc jego wina. No i musiałam się po niej pocieszyć, bo tak bolało, ze myślałam, że nie wytrzymam. Trzeba było wstąpić po wino i sukienkę na pocieszenie.

[ewuszkaaa]

Napisane przez iceflower

Madzia teraz zapewnia Ci inne szczęście niż jak była małą nieruszającą się istotką. Jesteś już gotowa do biegu? Bo jak stoi to chyba niedługo wystartuje.

Teraz jest za****sta Jak już myślę, że bardziej się nie da, to okazuje się że jednak się da. Pokazuje palcem co chce i się drze. Chce spać, to też się drze. Łazi sama po domu i mnie olewa. Generalnie pół dnia spędza w łazience, albo tam siedzi i coś obgryza, albo stoi przy wannie. I tańczy przy stoliku edukacyjnym na tych swoich goloneczkach

Napisane przez iceflower

Leczo jeszcze nie robiłam w tym roku, narobiłaś mi teraz ochoty. I przypomniałaś, że powinnam pomyśleć o czymś jadalnym na jutro dla TŻa. Mam ostatnio totalne zero weny do gotowania, nawet TŻ zauważył, że gorzej mi to idzie.

Ojjjj jak ja Cię rozumiem. Że mi się nie chce stać przy garach to jedno, ale nawet nie mam pomysłu na to co chciałabym zjeść. Od teściowej zawsze coś po weekendzie zostaje, to TZ ma co jeść, dogotuje świeże ziemniaki i gra. Ja wrzucam na wrzątek jakieś kupne tortellini. Magda dostaje ze słoika, bo za gorąco na wekowanie, a moje się pokończyły. A jak się od teściowej skończy, to jeszcze coś z zamrażalnika wygrzebię.

Dzisiaj cudem jakimś powstało to leczo, bo mama mi kazała i zupa koperkowa, bo mi się zachciało tydzień temu.

Napisane przez iceflower

Kupiłam sobie dzisiaj sukienkę w Tesco. I już naprawdę nie chodzę do sklepów, obiecuję, bo TŻ mnie z domu wyprowadzi.
Ale pojechałam po nią tylko dlatego, że zafundował mi grupon na depilację laserową i byłam w pobliżu, tak więc jego wina. No i musiałam się po niej pocieszyć, bo tak bolało, ze myślałam, że nie wytrzymam. Trzeba było wstąpić po wino i sukienkę na pocieszenie.

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

Co do lakierów, kupiłam ostatnio jakich lakier z tych po 5zł i do tego top utrwalający za kolejne 5zł i bez kitu, na stopach już chyba 1,5 tygodnia mi się trzyma.

[iceflower]

Napisane przez ewuszkaaa

Teraz jest za****sta Jak już myślę, że bardziej się nie da, to okazuje się że jednak się da. Pokazuje palcem co chce i się drze. Chce spać, to też się drze. Łazi sama po domu i mnie olewa. Generalnie pół dnia spędza w łazience, albo tam siedzi i coś obgryza, albo stoi przy wannie. I tańczy przy stoliku edukacyjnym na tych swoich goloneczkach

Będzie pewnie coraz fajniejsza. Dopóki nie zostanie nastolatką.

Napisane przez ewuszkaaa

Ojjjj jak ja Cię rozumiem. Że mi się nie chce stać przy garach to jedno, ale nawet nie mam pomysłu na to co chciałabym zjeść. Od teściowej zawsze coś po weekendzie zostaje, to TZ ma co jeść, dogotuje świeże ziemniaki i gra. Ja wrzucam na wrzątek jakieś kupne tortellini. Magda dostaje ze słoika, bo za gorąco na wekowanie, a moje się pokończyły. A jak się od teściowej skończy, to jeszcze coś z zamrażalnika wygrzebię.

Ja tak samo i nawet jak w weekend jestem sama w domu to czasami nie robię nic, nie mam w ogóle ochoty na jedzenie a jak jestem głodna to nie wiem co jeść.
W tygodniu czasem coś ugotuję dla TŻa ale poziom i kreatywność pozostawiają wiele do życzenia. Też bardzo polubiłam resztki od teściowej i mamy.
I o przetworach nawet w tym roku nie myślę.

Napisane przez ewuszkaaa

Co do lakierów, kupiłam ostatnio jakich lakier z tych po 5zł i do tego top utrwalający za kolejne 5zł i bez kitu, na stopach już chyba 1,5 tygodnia mi się trzyma.

Pogadamy jak Ci się tyle czasu utrzyma na dłoniach.

[Ewusia_marchew]

Napisane przez MARGIDA

my byliśmy w sobotę u kuzynostwa męża - ich synek ma prawie półtora roku i zaczyna gadać: mówi "tata" , a na mamę mówi "nie-tata"

synek mojej kuzynki jak zaczynał uczyć się mówić to do cioć mówił "ciocia" a do wujków "ciocio"

Napisane przez MARGIDA

w niedzielę weszliśmy na Ślężę, góra łagodna i niezbyt wysoka, ale zemdlałam w połowie drogi na szczyt

o rany

Napisane przez ewuszkaaa

Mama mi wczoraj przypomniała, że jest sezon na leczo i dzisiaj zrobiłam. Mniam! I jeszcze zupę koperkową. Nogi mi do d. wchodzą od stania przy kuchni. A jeszcze mam 2 miski porzeczek i jagody do zamrożenia.

ja w zeszłym roku nie zrobiłam lecza ani razu może w tym mi się uda zebrać najlepiej jakby mi ktoś cukinię albo kabaczka podarował, wtedy już człowiek nie ma wyjścia

Napisane przez iceflower

Ja lakier kupię w poniedziałek bo jest w Hebe -40% na moje ulubione lakiery Essie. Chociaż nie powinnam już ani złotówki wydać w tym miesiącu.

oooo dobrze wiedzie też polubiłam Essie
polecisz mi jakiś fajny odcień? bo ja zawsze stoję przed półką i dumam bo nie umiem sobie tych kolorów na paznokciach wyobrazić ja noszę zazwyczaj takie neutralne, żadnych ekstrawagancji typu niebieski albo rażący róż

Napisane przez iceflower

Kupiłam sobie dzisiaj sukienkę w Tesco. I już naprawdę nie chodzę do sklepów, obiecuję, bo TŻ mnie z domu wyprowadzi.
Ale pojechałam po nią tylko dlatego, że zafundował mi grupon na depilację laserową i byłam w pobliżu, tak więc jego wina. No i musiałam się po niej pocieszyć, bo tak bolało, ze myślałam, że nie wytrzymam. Trzeba było wstąpić po wino i sukienkę na pocieszenie.

za sukienkę
a jaką metodą robisz depilację? bo ja robiłam kiedyś i nie przypominam sobie żeby jakoś bardzo bolało

Napisane przez ewuszkaaa

Teraz jest za****sta Jak już myślę, że bardziej się nie da, to okazuje się że jednak się da. Pokazuje palcem co chce i się drze. Chce spać, to też się drze. Łazi sama po domu i mnie olewa. Generalnie pół dnia spędza w łazience, albo tam siedzi i coś obgryza, albo stoi przy wannie. I tańczy przy stoliku edukacyjnym na tych swoich goloneczkach

musimy się wreszcie spotkać

Napisane przez iceflower

Pogadamy jak Ci się tyle czasu utrzyma na dłoniach.

ano mi na stopach się zawsze bez problemu trzyma lakier, zazwyczaj zmywam bo mi się odrost zaczyna robić a nie dlatego że lakier schodzi

A co do gotowania to ja też nie mam weny (chociaż u mnie to nic nowego ), ale się zmuszam do kombinowania, bo cały czas usilnie próbuję się odchudzać (bezskutecznie jak na razie, obwiniam więc moje hormony i insulinoodpornosc) więc muszę jeść coś sensownego na obiad...

[ewuszkaaa]

Na dlonie na wakacje robie hybryde i koniec. Juz sobie na urodziny zamowilam wizyte u kosmetyczki i fryzjera.

Do rego czasu musze zwalczyc rozdwajajace sie paznokcie na dloniach

My mam nareszcie wolny weekend to moze cos zorganizujemy? jak bedzie pogoda to planujemy w dzien jakis odkryty basen, ale poza tym to chyba zostajemy w domu. Chyba ze tz cos juz wymyslil...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[iceflower]

Napisane przez Ewusia_marchew

ja w zeszłym roku nie zrobiłam lecza ani razu może w tym mi się uda zebrać najlepiej jakby mi ktoś cukinię albo kabaczka podarował, wtedy już człowiek nie ma wyjścia

Ja dostałam 5 cukinii od teściowej i wstyd się przyznać ale 3 wyrzuciłam a 2 zamroziłam, tak więc to nie jest złota recepta na mobilizację.

Napisane przez Ewusia_marchew

oooo dobrze wiedzie też polubiłam Essie
polecisz mi jakiś fajny odcień? bo ja zawsze stoję przed półką i dumam bo nie umiem sobie tych kolorów na paznokciach wyobrazić ja noszę zazwyczaj takie neutralne, żadnych ekstrawagancji typu niebieski albo rażący róż

Ja mam chyba z 20 Essie jak nie lepiej, już mam prawie wszystkie kolory z dostępnych w Polsce, które mi się najbardziej podobają.

A moje dwa ulubione i ślubny lakier to właśnie takie fajne neutralne, więc mogę polecić: Lady Like to jest taki super elegancki beż z fioletową nutą w zależności od oświetlenia, Sand Tropez - zimny piaskowo-cielisty beż, szarawy w niektórym świetle i brudny róż Eternal Optimist. Wszystkie te są super trwałe i rewelacyjnie wyglądają, wyszukałam Ci w miarę zachęcające fotki.
O takie chodziło?

Aaa i bardzo polecam top wysuszający lakier Good To Go - mój ulubiony i naprawdę skuteczny.

Napisane przez Ewusia_marchew

a jaką metodą robisz depilację? bo ja robiłam kiedyś i nie przypominam sobie żeby jakoś bardzo bolało

Jakimś jednym z dwóch najskuteczniejszych laserów jak TŻ wyczytał, takim pistoletem jakby mi strzelała we włoski. Normalnie masakra, wizyta zaczęła się od słów "jeżeli ktoś pani powiedział, że to nie boli to kłamał".

[Ewusia_marchew]

Napisane przez ewuszkaaa

My mam nareszcie wolny weekend to moze cos zorganizujemy? jak bedzie pogoda to planujemy w dzien jakis odkryty basen, ale poza tym to chyba zostajemy w domu. Chyba ze tz cos juz wymyslil...

no to uzgodnij może z TŻem w jaki dzień by Wam ewentualnie pasowało, bo my chyba też będziemy mogli sie jakoś zorganizować na któryś dzień

Napisane przez iceflower

Ja dostałam 5 cukinii od teściowej i wstyd się przyznać ale 3 wyrzuciłam a 2 zamroziłam, tak więc to nie jest złota recepta na mobilizację.

ups
ja bym nie miała gdzie zamrozić więc pewnie z wyższej konieczności już bym na coś przerobiła

Napisane przez iceflower

Ja mam chyba z 20 Essie jak nie lepiej, już mam prawie wszystkie kolory z dostępnych w Polsce, które mi się najbardziej podobają.

A moje dwa ulubione i ślubny lakier to właśnie takie fajne neutralne, więc mogę polecić: Lady Like to jest taki super elegancki beż z fioletową nutą w zależności od oświetlenia, Sand Tropez - zimny piaskowo-cielisty beż, szarawy w niektórym świetle i brudny róż Eternal Optimist. Wszystkie te są super trwałe i rewelacyjnie wyglądają, wyszukałam Ci w miarę zachęcające fotki.
O takie chodziło?

Aaa i bardzo polecam top wysuszający lakier Good To Go - mój ulubiony i naprawdę skuteczny.

dzięki wielkie dokładnie o to mi chodziło, o czym świadczy najlepiej fakt że Eternal Optimist mam właśnie na paznokciach, to mój najnowszy nabytek
top też mam

Napisane przez iceflower

Jakimś jednym z dwóch najskuteczniejszych laserów jak TŻ wyczytał, takim pistoletem jakby mi strzelała we włoski. Normalnie masakra, wizyta zaczęła się od słów "jeżeli ktoś pani powiedział, że to nie boli to kłamał".

to może dlatego boli ze jest taki skuteczny ja miałam robione laserem IPL i generalnie nie zadziałało to za bardzo na mnie tzn jak chodziłam regularnie to włoski znikały, ale jak przestałam chodzić (miałam chyba 5 zabiegów) to odrosły w końcu z powrotem

[MARGIDA]

Napisane przez iceflower

A moje dwa ulubione i ślubny lakier to właśnie takie fajne neutralne, więc mogę polecić: Lady Like to jest taki super elegancki beż z fioletową nutą w zależności od oświetlenia, Sand Tropez - zimny piaskowo-cielisty beż, szarawy w niektórym świetle i brudny róż Eternal Optimist. Wszystkie te są super trwałe i rewelacyjnie wyglądają, wyszukałam Ci w miarę zachęcające fotki.
O takie chodziło?

Aaa i bardzo polecam top wysuszający lakier Good To Go - mój ulubiony i naprawdę skuteczny.

ooo! chyba się skuszę na Sand Tropez

Napisane przez iceflower

Normalnie masakra, wizyta zaczęła się od słów "jeżeli ktoś pani powiedział, że to nie boli to kłamał".

[iceflower]

Napisane przez Ewusia_marchew

dzięki wielkie dokładnie o to mi chodziło, o czym świadczy najlepiej fakt że Eternal Optimist mam właśnie na paznokciach, to mój najnowszy nabytek
top też mam

Jeszcze mi dwa fajne kolory przyszły do głowy - Coctail Bling, taki gołębi, bardzo fajny kolor i ciemniejszy zgaszony róż In Stiches.

Napisane przez Ewusia_marchew

to może dlatego boli ze jest taki skuteczny ja miałam robione laserem IPL i generalnie nie zadziałało to za bardzo na mnie tzn jak chodziłam regularnie to włoski znikały, ale jak przestałam chodzić (miałam chyba 5 zabiegów) to odrosły w końcu z powrotem

Oby był skuteczny. O IPL TŻ czytał, że to niewiele daje na dłuższą metę, mam nadzieję, że z tym moim jest inaczej, bo jednak cierpienie na marne nie jest czymś, co lubię.

Napisane przez MARGIDA

ooo! chyba się skuszę na Sand Tropez

Polecam.

[Ewusia_marchew]

Napisane przez iceflower

Jeszcze mi dwa fajne kolory przyszły do głowy - Coctail Bling, taki gołębi, bardzo fajny kolor i ciemniejszy zgaszony róż In Stiches.

In Stiches też mam super jest
a ten Coctail Bling, też fajnie wygląda

Napisane przez iceflower

Oby był skuteczny. O IPL TŻ czytał, że to niewiele daje na dłuższą metę, mam nadzieję, że z tym moim jest inaczej, bo jednak cierpienie na marne nie jest czymś, co lubię.

no właśnie później też czytałam ze IP jest jednak mało skuteczny, no ale już dawno to robiłam, jeszcze wtedy nie było za wiele opinii o laserach
Moja mama teraz też jakiś laser stosowała, ale nie pamiętam jaki
No w każdym razie trzymam kciuki żeby Twoje cierpienie się opłaciło

Ja mam dziś nudny dzień w pracy dopiero przed chwilą jedna osoba przyszła się o coś zapytać a tak to cisza koleżanki na urlopie wiec siedzę sama... no i nawet za bardzo nie mam co robić z takich bieżących rzeczy więc siedzę na Wizażu

[MARGIDA]

witam dziewczyny po weekendzie
żyjecie? ja dochodzę do siebie i niestety nie dlatego, że imprezowałam, ale dlatego, że pracowałam i w sobotę, i w niedzielę
całe szczęście, że będzie z tego dodatkowa kasa

strasznie się wkurzyłam wczoraj - moja córka wróciła wczoraj z Krety i wyobraźcie sobie ma tak opalone nogi, że wyglądają jak wędzone udka z kurczaka, normalnie brązowe ja, gdybym nałożyła opaleniznę z całego swojego życia, to i tak nie miałabym takiego koloru

przywiozła sobie ( i mi też ) Conversy, kosztowały 15 euro, obejrzałam dokładnie, wyglądają na prawdziwe, więc dlaczego u nas kosztują 240 zł?

[iceflower]

Napisane przez Ewusia_marchew

In Stiches też mam super jest
a ten Coctail Bling, też fajnie wygląda

Ja już chyba mam wszystkie fajne kolory, bo żadnego już dzisiaj nie wybrałam. Na marne do tego Hebe pojechałam i mój głód lakierowy nie jest zaspokojony.

Napisane przez Ewusia_marchew

no właśnie później też czytałam ze IP jest jednak mało skuteczny, no ale już dawno to robiłam, jeszcze wtedy nie było za wiele opinii o laserach
Moja mama teraz też jakiś laser stosowała, ale nie pamiętam jaki
No w każdym razie trzymam kciuki żeby Twoje cierpienie się opłaciło

Dzięki kciuki w tym względzie się bardzo przydadzą.

Napisane przez MARGIDA

witam dziewczyny po weekendzie
żyjecie? ja dochodzę do siebie i niestety nie dlatego, że imprezowałam, ale dlatego, że pracowałam i w sobotę, i w niedzielę
całe szczęście, że będzie z tego dodatkowa kasa

Nie zazdroszczę pracy w weekend.
Ja żyję, weekend miałam ekscytujący jak zawsze. No ale cóż zrobić, dobro wyższe przeważa nad fajnym spędzaniem czasu. O tym jak dużo się u mnie dzieje świadczy fakt, że najważniejszym wydarzeniem weekendu jest to, że zmobilizowałam się do ugotowania leczo.

Napisane przez MARGIDA

przywiozła sobie ( i mi też ) Conversy, kosztowały 15 euro, obejrzałam dokładnie, wyglądają na prawdziwe, więc dlaczego u nas kosztują 240 zł?

Może dobrze replikowane?

[MARGIDA]

Napisane przez iceflower

Ja żyję, weekend miałam ekscytujący jak zawsze. No ale cóż zrobić, dobro wyższe przeważa nad fajnym spędzaniem czasu. O tym jak dużo się u mnie dzieje świadczy fakt, że najważniejszym wydarzeniem weekendu jest to, że zmobilizowałam się do ugotowania leczo.

gratuluję
jak w reklamie - jesteś bohaterem swojego domu

wierzę, że jak zajmujecie się budową, to na gotowanie nie ma się siły i chęci, zwłaszcza w taką pogodę

nie mogłam się doczekać Twoich urodzin i sama zrobiłam tiramisu

Napisane przez iceflower

Może dobrze replikowane?

prawdopodobne
kraj produkcji mają Wietnam, albo USA, wszystko jest takie, jak w tych kupionych w Polsce, żadnych błędów w napisach, brakujących pasków itp.
tylko rozmiarówka jest normalna, to jest dziwne
ale dosyć tych rozkminek, byłam zapisana na wizażowych zamówieniach dwa razy na "a'la conversy", więc w sumie wszystko mi jedno, czy noszę prawdziwe, czy nie

jeszce tylko 4 dni do urlopu

Myskao jak tam malutka Anula?

[Myska0]

Żyję
Mąż miał w tamtym tygodniu urlop, więc byliśmy u teściów i później na działce u moich rodziców, a teraz siedzimy u moich rodziców pod ich nieobecność Mąż ma stąd 5 minut do pracy

Anulka ma się dobrze, robi ładnie kupki i rośnie z dnia na dzień Byłyśmy na szczepieniach i jednak zdecydowałam się na standardowe szczepionki (czyli 3 wkłucia). Mała była dzielna, a mi tak przykro było, że ją boli.. Wolałam nie ryzykować końskiej dawki przy szczepionkach skojarzonych.. W dwa tygodnie przybrała 800 g i urosła 3,5 cm Ostatnio zmieniliśmy smoczek i przez to najprawdopodobniej ulewała.. Dwa razy byłam cała mokra po karmieniu.. Mam nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej
Już się nie mogę doczekać kiedy będzie już podnosiła stabilnie główkę Ale wszystko w swoim czasie
Teraz poluję na karuzelę podróżną dla małej, bo widzę, że my dużo w domku nie posiedzimy

No to tyle u mnie.. Jak widać Ania zajmuje mój czas
O gotowaniu rzadko kiedy myślę Jakoś nie mam głowy do tego.. Po schudnięciu po ciąży przytyło mi się chyba 3 kg Muszę się za siebie wziąć i mimo tego, że czas by się znalazł to weny i chęci kompletnie brak..

Ewuszka - dawaj zdjęcia Madzi

Margida - już bliżej niż dalej i odpoczniesz w końcu

P.S. A po ile są te lakiery do paznokci?

[Ewusia_marchew]

Napisane przez MARGIDA

witam dziewczyny po weekendzie
żyjecie? ja dochodzę do siebie i niestety nie dlatego, że imprezowałam, ale dlatego, że pracowałam i w sobotę, i w niedzielę
całe szczęście, że będzie z tego dodatkowa kasa

współczuję pracującego weekend, ale dobrze że Ci to wynagrodzą

Napisane przez iceflower

Ja już chyba mam wszystkie fajne kolory, bo żadnego już dzisiaj nie wybrałam. Na marne do tego Hebe pojechałam i mój głód lakierowy nie jest zaspokojony.

a ja w końcu nie pojechałam do Hebe, bo umówiłam się na basen no i ani przed basenem ani po już mi się nie kalkulowało jechać, no więc też nie mam nic nowego

Napisane przez iceflower

Ja żyję, weekend miałam ekscytujący jak zawsze. No ale cóż zrobić, dobro wyższe przeważa nad fajnym spędzaniem czasu. O tym jak dużo się u mnie dzieje świadczy fakt, że najważniejszym wydarzeniem weekendu jest to, że zmobilizowałam się do ugotowania leczo.

dom Ci rośnie więc to na pewno jest ekscytujące gorzej ze pewnie nie masz czasu na odpoczynek

Napisane przez MARGIDA

prawdopodobne
kraj produkcji mają Wietnam, albo USA, wszystko jest takie, jak w tych kupionych w Polsce, żadnych błędów w napisach, brakujących pasków itp.
tylko rozmiarówka jest normalna, to jest dziwne
ale dosyć tych rozkminek, byłam zapisana na wizażowych zamówieniach dwa razy na "a'la conversy", więc w sumie wszystko mi jedno, czy noszę prawdziwe, czy nie

najważniejsze ze Ci się podobają

Napisane przez Myska0

Anulka ma się dobrze, robi ładnie kupki i rośnie z dnia na dzień Byłyśmy na szczepieniach i jednak zdecydowałam się na standardowe szczepionki (czyli 3 wkłucia). Mała była dzielna, a mi tak przykro było, że ją boli.. Wolałam nie ryzykować końskiej dawki przy szczepionkach skojarzonych.. W dwa tygodnie przybrała 800 g i urosła 3,5 cm Ostatnio zmieniliśmy smoczek i przez to najprawdopodobniej ulewała.. Dwa razy byłam cała mokra po karmieniu.. Mam nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej
Już się nie mogę doczekać kiedy będzie już podnosiła stabilnie główkę Ale wszystko w swoim czasie
Teraz poluję na karuzelę podróżną dla małej, bo widzę, że my dużo w domku nie posiedzimy

super że Anulka zdrowo rośnie

Napisane przez Myska0

P.S. A po ile są te lakiery do paznokci?

ja kupowałam chyba za 24 zł, ale w jakiejś dobrej promocji można za mniej niż 20 zł ustrzelić

U mnie weekend był super bo w sobotę byliśmy z Ewuszką, jej mężem i Madzią na basenie Madzia już jest duża i pięknie raczkuje oraz wstaje
Już mnie strasznie męczyły upały więc nawet sie ucieszyłam ze właśnie u nas przeszła burza powietrze się odświeżyło więc może z powrotem być słoneczko

[ewuszkaaa]

Napisane przez MARGIDA

witam dziewczyny po weekendzie
żyjecie? ja dochodzę do siebie i niestety nie dlatego, że imprezowałam, ale dlatego, że pracowałam i w sobotę, i w niedzielę
całe szczęście, że będzie z tego dodatkowa kasa

przywiozła sobie ( i mi też ) Conversy, kosztowały 15 euro, obejrzałam dokładnie, wyglądają na prawdziwe, więc dlaczego u nas kosztują 240 zł?

Bidula

Darowanym Conversom nie zagłada się w podeszwę





A ja nie mam Hebe na trasie moich sklepowych wędrówek Kupowałam zwykle lakiery z Inglota i w sumie też jestem zadowolona. Właśnie mam odżywkę Inglot, lakier Inglot i jakiś tani top. I już 3 dzień się trzyma na dłoniach, mimo że gotowałam i sprzątałam. A ja myję ręce po obraniu każdego warzywa
To chyba i tak nieźle, nie?

Ale i tak czekam na hybrydy przed wakacjami. Zrobię sobie jakiś oczoj*bny wakacyjny kolor

Co myślicie o malowaniu jednego paznokcia w innym kolorze? Sama nie wiem czy mi się to podoba czy nie.




Myska, a nie mówiłam :P Wiedziałam, że nie usiedzicie w miejscu.
To Ci wrzucam link o nosidłach i wisidłach, bo pewnie i w takie się będziecie chcieli zaopatrzyć.
http://dziecisawazne.pl/wisiadlo-nosidlo-ergonomiczne/

---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 13:50 ----------

Jak w ten weekend będzie ładna pogoda, to pewnie będziemy urzędować na kąpielisku w G., no względnie Magda w dmuchanym basenie na ogródku

[Myska0]

Napisane przez ewuszkaaa

Myska, a nie mówiłam :P Wiedziałam, że nie usiedzicie w miejscu.
To Ci wrzucam link o nosidłach i wisidłach, bo pewnie i w takie się będziecie chcieli zaopatrzyć.
http://dziecisawazne.pl/wisiadlo-nosidlo-ergonomiczne/

No nosidło już dostaliśmy od moich rodziców taki: http://www.lascal.pl/products/nosidelko-m1-carrier i teraz się zastanawiam czy w ogóle go będę używała.....

A paznokcie ja ostatnio miałam pomalowane na miętowo, a jeden palec wskazujący na pastelowy żółty Takie szaleństwo

[iceflower]

Napisane przez MARGIDA

jak w reklamie - jesteś bohaterem swojego domu

To chyba bardziej TŻ.

Napisane przez MARGIDA

nie mogłam się doczekać Twoich urodzin i sama zrobiłam tiramisu

Ja zrobię w ten weekend.

Napisane przez MARGIDA

prawdopodobne
kraj produkcji mają Wietnam, albo USA, wszystko jest takie, jak w tych kupionych w Polsce, żadnych błędów w napisach, brakujących pasków itp.
tylko rozmiarówka jest normalna, to jest dziwne
ale dosyć tych rozkminek, byłam zapisana na wizażowych zamówieniach dwa razy na "a'la conversy", więc w sumie wszystko mi jedno, czy noszę prawdziwe, czy nie

Mi też by było wszystko jedno, nawet wydanie 240 zł na trampki po to, żeby były conversami kłóci się trochę z moim poczuciem wydawania kasy według zasady "right value for the right price". Też jestem zapisana na takie trampki na wizażu, ale chyba się nie zbiorą.

Napisane przez MARGIDA

jeszce tylko 4 dni do urlopu

Kolejna szczęściara.

Napisane przez Myska0

Anulka ma się dobrze, robi ładnie kupki i rośnie z dnia na dzień Byłyśmy na szczepieniach i jednak zdecydowałam się na standardowe szczepionki (czyli 3 wkłucia). Mała była dzielna, a mi tak przykro było, że ją boli.. Wolałam nie ryzykować końskiej dawki przy szczepionkach skojarzonych.. W dwa tygodnie przybrała 800 g i urosła 3,5 cm Ostatnio zmieniliśmy smoczek i przez to najprawdopodobniej ulewała.. Dwa razy byłam cała mokra po karmieniu.. Mam nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej
Już się nie mogę doczekać kiedy będzie już podnosiła stabilnie główkę Ale wszystko w swoim czasie
Teraz poluję na karuzelę podróżną dla małej, bo widzę, że my dużo w domku nie posiedzimy

Super że mała dobrze się chowa tak myślałam też, że będziecie z nią jeździć sporo.

Napisane przez Myska0

P.S. A po ile są te lakiery do paznokci?

Wyjściowo po 35, ale trzeba polować na promocje albo kupować z USA na Allegro bo wtedy są po 15 zł, tylko pędzelek mają inny.

Napisane przez Ewusia_marchew

dom Ci rośnie więc to na pewno jest ekscytujące gorzej ze pewnie nie masz czasu na odpoczynek

Jak rósł szybciej to było bardziej ekscytujące.

Napisane przez Ewusia_marchew

U mnie weekend był super bo w sobotę byliśmy z Ewuszką, jej mężem i Madzią na basenie Madzia już jest duża i pięknie raczkuje oraz wstaje

Fajnie wam.

Napisane przez ewuszkaaa

A ja nie mam Hebe na trasie moich sklepowych wędrówek Kupowałam zwykle lakiery z Inglota i w sumie też jestem zadowolona. Właśnie mam odżywkę Inglot, lakier Inglot i jakiś tani top. I już 3 dzień się trzyma na dłoniach, mimo że gotowałam i sprzątałam. A ja myję ręce po obraniu każdego warzywa
To chyba i tak nieźle, nie?

3 dni to nieźle. Ja lakierów Inglota nie miałam już chyba 100 lat, jakoś się z nimi kiedyś nie polubiłam i tak zostało.

Napisane przez ewuszkaaa

Co myślicie o malowaniu jednego paznokcia w innym kolorze? Sama nie wiem czy mi się to podoba czy nie.

Ja w sumie też nie wiem. U innych mi się czasem podobają, ale u mnie mnie drażnią jak sobie czasem spróbuję tak pomalować.

[Ewusia_marchew]

Napisane przez ewuszkaaa

Darowanym Conversom nie zagłada się w podeszwę

o!

Napisane przez ewuszkaaa

Co myślicie o malowaniu jednego paznokcia w innym kolorze? Sama nie wiem czy mi się to podoba czy nie.

ja też sama nie wiem
chyba zależy jakie połączenie kolorów
ja raz tak miałam żele zrobione, ze 4 paznokcie jasnoróżowe i jeden ciemny (chyba jakoś tak) no i w sumie fajnie wyglądało

Napisane przez iceflower

Wyjściowo po 35, ale trzeba polować na promocje albo kupować z USA na Allegro bo wtedy są po 15 zł, tylko pędzelek mają inny.

a czym się różni ten pędzelek z USA?
bo mi sie właśnie najbardziej w Essie podoba ten pędzelek - jedyny którym mi w miarę równo wychodzi malowania bez pomalowania przy okazji całej dłoni

Napisane przez iceflower

Jak rósł szybciej to było bardziej ekscytujące.

pewnie tak, no ale nadal coś tam rośnie przecież

Napisane przez iceflower

Fajnie wam.

nie zaprzeczę


Ja właśnie odliczam minuty do wyjścia z pracy jestem prawie sama w całym budynku bo wszyscy pojechali na urodziny prezesa no więc pilnuję przybytku i odbieram telefony

Szkoda ze jutro też muszę isc do pracy, odzwyczaiłam się od chodzenia w soboty, ostatnio byłam miesiąc temu
No ale weekend zapowiada się fajny: jutro urodziny kolegi a w niedzielę chcemy jechać z moją Siss i szwagrem do Tarnowskich Gór zwiedzać kopalnię i do aquaparku

[iceflower]

Napisane przez Ewusia_marchew

a czym się różni ten pędzelek z USA?
bo mi sie właśnie najbardziej w Essie podoba ten pędzelek - jedyny którym mi w miarę równo wychodzi malowania bez pomalowania przy okazji całej dłoni

W amerykańskich pędzelek jest wąski, nie ten fajny szeroki. Jak kupowałam pierwszego takiego to byłam negatywnie nastawiona, ale maluje się tak samo dobrze o dziwo, tylko ciut wolniej. Jak lakier dobry to i wąskim pędzelkiem pociągnie, a cena normalniejsza.

Napisane przez Ewusia_marchew

Ja właśnie odliczam minuty do wyjścia z pracy jestem prawie sama w całym budynku bo wszyscy pojechali na urodziny prezesa no więc pilnuję przybytku i odbieram telefony

A ty czemu nie pojechałaś?

Ja też odliczam minuty do wyjścia bo już mam dość tego tygodnia. I chcę mieć szybko z głowy dzisiejsze popołudnie bo moja mama nas zaprosiła i teściową na małą imprezkę rodzinną z okazji jej urodzin i imienin i moich urodzin. Muszę dużo wina wypić żeby znieść.

I wstyd mi okropnie bo nie mam dla mamy żadnego prezentu. Może chociaż jakieś kwiaty i wino gdzieś kupię, dawno się tak nie zagapiłam. Nic tylko praca - nauka - budowa i zapominam o normalnym życiu.

[ewuszkaaa]

Ice, wszystkiego najlepszego! Zeby tz sie zgadzal na Twoje pomysly i je wykonywal i szybkiego skonczenia budowy! No i jeszcze, zebys kazdegodnia znalazla chwilke na drobne przyjemnosci


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Nadaje od fryzjera bedzie pofarbowany giga-odrost i grzywka na bok.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Myska0]

To dziś urodzinki Ice?
Wszystkiego najlepszego kochana

[iceflower]

Dziękuję kochane

[MARGIDA]

ice najlepsze życzenia
pomyślności w sprawach wiadomych oraz szybkiego ukończenia budowy domku

[Ewusia_marchew]

Napisane przez iceflower

W amerykańskich pędzelek jest wąski, nie ten fajny szeroki. Jak kupowałam pierwszego takiego to byłam negatywnie nastawiona, ale maluje się tak samo dobrze o dziwo, tylko ciut wolniej. Jak lakier dobry to i wąskim pędzelkiem pociągnie, a cena normalniejsza.

to może zaryzykuje wypróbowanie ale z moimi dwiema lewymi rękami może być ciężko pomalować cieńszym pędzelkiem

Napisane przez iceflower

A ty czemu nie pojechałaś?

bo ja tam pracuję tymczasowo więc w sumie to mnie takie sprawy nie obchodzą a poza tym ktoś i tak musiał zostac więc mi to nawet pasowało

Ice wszystkiego najlepszego, samych szczęśliwych dni, szybkiego zakończenie budowy i owocnej realizacji innych projektów


Padam na twarz wróciłam dziś z pracy a tu TŻ wymyślił że malujemy kuchnię (w tym upale ) no i przed chwilą dopiero skończyliśmy. A teraz się trzeba zbierać bo na te urodziny idziemy, ja tam chyba zasnę