Seks z przyjacielem? - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-12-23, 12:20   #31
cud nie kobieta
Ante Pante
 
Avatar cud nie kobieta
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 2 198
Dot.: Seks z przyjacielem?

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Nie rozumiem ciebie, autorko, powiedziałaś facetowi o tym jak się czujesz w tym układzie?
Powiedziała i oboje się rozpłakali.
__________________
chill
cud nie kobieta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-23, 12:21   #32
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Seks z przyjacielem?

Aha, powiedziała mu, więc on wie, że ona się źle czuje w tym układzie. I nadal z nią sypia po francusku. To faktycznie, wcale jej nie wykorzystuje...
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-23, 12:36   #33
phideaux
Wtajemniczenie
 
Avatar phideaux
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 700
Dot.: Seks z przyjacielem?

Dąży do spotykania, bo ma seks bez zobowiązań. Tyle.
Nikt Ci nie broni się z nim przyjaźnić, ale niech to będzie tylko przyjaźń. Czy wtedy też będzie dążył do kontaktu?

edit: Skoro uważasz, że będzie ... Sama musisz się zastanowić, czego chcesz. Masz do wyboru albo 1)przyjaźń bez seksu 2)zerwanie całkiem kontaktu skoro ty chcesz więcej, on nie 3)zostanie w układzie, który cię rani

1 - pewnie nie potrafisz, skoro cię tak do niego ciągnie, jesteś zakochana
2 - jak wyżej
3 - pewnie to wybierzesz, licząc, że mu się odmieni

Nie pasuje ci taki układ, ale licząc, że coś się zmieni, musisz brać pod uwagę, że tracisz tylko czas i ciężej będzie ci się pozbierać, jak to się skończy
__________________
Wymienię https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=835239 Proszę, odpisuj u mnie

Edytowane przez phideaux
Czas edycji: 2014-12-23 o 12:41
phideaux jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-23, 12:39   #34
Windy_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 21
Dot.: Seks z przyjacielem?

Napisałam, że jak tego nie było, to wciąż do kontaktu dążył.

Dlatego mnie to dziwi, bo on NIE SZUKA innych dziewczyn. Ech dobra, widzę, że sytuacja nie ma rozwiązania. I że żadna z Was nie bierze pod uwagę tego, że on nie wie, że bliskość fizyczna może być raniąca. I że zerwanie tej znajomości to utrata przyjaźni.

Edytowane przez Windy_
Czas edycji: 2014-12-23 o 12:41
Windy_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-23, 12:41   #35
69love69
Zakorzenienie
 
Avatar 69love69
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 4 413
Dot.: Seks z przyjacielem?

Cytat:
Napisane przez Windy_ Pokaż wiadomość
Napisałam, że jak tego nie było, to wciąż do kontaktu dążył.

Dlatego mnie to dziwi, bo on NIE SZUKA innych dziewczyn.
A po co ma inne skoro ma full serwis od Ciebie i to jeszcze bez zobowiązań.
69love69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-23, 12:45   #36
201605161428
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 219
Dot.: Seks z przyjacielem?

Cytat:
Napisane przez Windy_ Pokaż wiadomość
Napisałam, że jak tego nie było, to wciąż do kontaktu dążył.

Dlatego mnie to dziwi, bo on NIE SZUKA innych dziewczyn. Ech dobra, widzę, że sytuacja nie ma rozwiązania. I że żadna z Was nie bierze pod uwagę tego, że on nie wie, że bliskość fizyczna może być raniąca. I że zerwanie tej znajomości to utrata przyjaźni.
1) Nie jest uposledzony umyslowo, aby nie wiedziec, ze bliskosc fizyczna moze byc raniaca. Nie rob z niego totalnego idioty, ktory nic biedulinka nie wie i wszystko nieswiadomie robi.
2) To nie jest przyjazn to rodzaj friends with benefits.
201605161428 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-23, 12:50   #37
mamklopot
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 15
Dot.: Seks z przyjacielem?

Cytat:
Napisane przez Windy_ Pokaż wiadomość
Napisałam, że jak tego nie było, to wciąż do kontaktu dążył.

Dlatego mnie to dziwi, bo on NIE SZUKA innych dziewczyn. Ech dobra, widzę, że sytuacja nie ma rozwiązania. I że żadna z Was nie bierze pod uwagę tego, że on nie wie, że bliskość fizyczna może być raniąca. I że zerwanie tej znajomości to utrata przyjaźni.
nie mówiłas, że jest opóźniony w rozwoju. to by wiele tłumaczyło dorosły (zdrowy) mężczyzna ma świadomość społeczną i WIE, że Cię rani
mamklopot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-12-23, 12:56   #38
phideaux
Wtajemniczenie
 
Avatar phideaux
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 700
Dot.: Seks z przyjacielem?

Cytat:
Napisane przez Windy_ Pokaż wiadomość
Widzę, że trochę nie rozumiecie sytuacji..
My prawie ze sobą mieszkamy. Na pewno nie szuka nikogo, bo fizycznie nie byłby w stanie tego ukryć. Gdyby to nie była AŻ TAK zażyła relacja, to dałabym sobie spokój, ale my się zachowujemy jak stare małżeństwo.
Nie wiem w jaki sposób miałabym tę znajomość zakończyć.
Aha, no to faktycznie, nie ma rozwiązania, taka zażyła relacja, chłopak taki zaangażowany. Nie chce z tobą być, ale żyjecie jak stare małżeństwo. W sumie elegancko się chłopak urządził

Cytat:
Napisane przez Windy_ Pokaż wiadomość
On nie jest typem "wykorzystywacza" i mam wrażenie, że nie zdaje sobie sprawy do jakiego stopnia mnie to rani. I że w ogóle mnie to rani. Czyli wg Was niezależnie jak blisko jesteśmy i jak ważni dla siebie jesteśmy, powinnam zerwać tę znajomość?
Widzę, że robisz z niego jeszcze większego dzieciaka niż jest. Jasne, nie ma pojęcia, że rani osobę, która jest w nim zakochana swoją 'niezdolnością bycia w związku''. Wie doskonale, ale jest mu z tym wygodnie
i nie obchodzi go, że cię rani, w końcu sama się zgodziłaś na ten układ, więc do nikogo nie będziesz mogła mieć pretensji. On cię nie zwodzi. Od razu powiedział, jak jest.

Cytat:
Napisane przez Windy_ Pokaż wiadomość
Ech dobra, widzę, że sytuacja nie ma rozwiązania. I że żadna z Was nie bierze pod uwagę tego, że on nie wie, że bliskość fizyczna może być raniąca. I że zerwanie tej znajomości to utrata przyjaźni.
No niestety, musisz się określić, czego chcesz.

Cytat:
Masz do wyboru albo 1)przyjaźń bez seksu 2)zerwanie całkiem kontaktu skoro ty chcesz więcej, on nie 3)zostanie w układzie, który cię rani
Mam tylko nadzieję, że wasza przyjaźń nie legnie w gruzach, jak znajdzie inną dziewczynę i się w niej zakocha, bo nie będziesz już potrzebna.
__________________
Wymienię https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=835239 Proszę, odpisuj u mnie
phideaux jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-23, 12:57   #39
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Seks z przyjacielem?

przeciez pisalas ze sama dazylas do tej bliskosci fizycznej wiec nie pisz ze cie rani.
nie dalas prostego przekazu zgadzajac sie i prowokujac do sexu to sie nie dziw ze on korzysta mimo ze ci powiedzial ze cie nie kocha i nie planuje z toba zwiazku.
to ty nie umiesz postawic granic wiec on odczytuje to jako przyzwolenie i dobra zabawe(bo chyba nie placzesz w trakcie i po sexie)
on gra w otwarte kary powiedzial ze nie chce twotrzyc pary z toba a ty sie na to zgadzasz i ranisz siebie sama

Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Czas edycji: 2014-12-23 o 12:59
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-23, 13:14   #40
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: Seks z przyjacielem?

niektore teksty w tym watku spowodowały ze oplułam sie herbata ze smiechu

Autorko, jaki Ty masz problem? Jesteś w związku bez zobowiązań tzn. przyjaźń z profitami w postaci seksu oralnego i innymi. I najwyraźniej jest Ci tak dobrze skoro nie chcesz nic zmienić. Nie faceta nie zmusisz do tego żeby powiedział: oficjalnie jesteśmy razem. Musiałby chcieć a nie chce i nie zachce juz przykro mi. Wiec albo sobie odpuszczasz albo dalej tak żyjesz, nie jęczysz mu nad uchem, miło spędzasz czas a jak on spotka te jedyna to grzecznie usuwasz sie w cień. Co pewnie stanie sie niedlugo

Tak wyglądają warunki tego kontraktu. Chyba ktos musi Ci je uświadomić bo sama jesteś naiwna jak nastolatka.
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-23, 13:30   #41
Windy_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 21
Dot.: Seks z przyjacielem?

To jak tłumaczyć to, że jak nie było seksu, to wciąż ciągle do mnie dzwonił, pisał, spotykał się, pomagał, martwił, troszczył, interesował...? Rozmawiał ze mną po 3 h dziennie przez telefon?

Ultimatum nie ma sensu? Zwiazek albo koniec?
Windy_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-12-23, 13:37   #42
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
Dot.: Seks z przyjacielem?

ale jakie ultimatum?
piszemy ci zrezygnuj z sexu skoro cie to rani a ty piszesz ze chcesz sexu ze to nie problem.
tak naprawde chcesz tego sexu i wszystkiego innego chodzi ci poprostu o to zeby ci powiedzial ze cie kocha i bedziecie para ale on tego nie chce i tu nic nie mozesz zrobic.
mozesz godzic sie na pseudo przyjazn i uprawiac sex wiedzac ze cie nie kocha albo mozesz odejsc skoro ci to nie odpowiada nie ma tu zadnego kompromisu
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-23, 13:53   #43
ganesha
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 222
Dot.: Seks z przyjacielem?

Cytat:
Napisane przez 69love69 Pokaż wiadomość
A po co ma inne skoro ma full serwis od Ciebie i to jeszcze bez zobowiązań.
Podobno nie full serwis, tylko francuz z tego co zrozumiałam, ale dobre i to

Polecam zastanowić się czego właściwie chcesz autorko, powiedzieć o tym przyjacielowi i jeśli on nie jest w stanie Ci tego dać to powiedz mu o tym i zmień charakter znajomosci na taki w którym bedziesz sie dobrze czuła. Podejrzewam że będzie to oznaczało koniec znajomosci.
Nie zastanawiaj sie nad tym, nie rozmyślaj tylko z nim pogadaj i tyle.
ganesha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-23, 15:12   #44
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: Seks z przyjacielem?

Cytat:
Napisane przez Windy_ Pokaż wiadomość
To jak tłumaczyć to, że jak nie było seksu, to wciąż ciągle do mnie dzwonił, pisał, spotykał się, pomagał, martwił, troszczył, interesował...? Rozmawiał ze mną po 3 h dziennie przez telefon?

Ultimatum nie ma sensu? Zwiazek albo koniec?
Bo Cie lubi naprawde, bo lubi sie z Tobą spotykać i gadać. Seks jest miłym dodatkiem. Moze byc ale nie musi. Ale Cie nie kocha i nie chce z Tobą byc. Jak sie znajdzie inna w której sie zakocha to z nia bedzie chciał i spotykanie i gadanie i seks i byc a wtedy Ty będziesz musiała trochę sie usunąć.

Jakie ultimatum?
Albo brak seksu albo jesteśmy razem?
Powie Ci ok. Brak seksu.
Albo urywamy kontakt albo jesteśmy razem?
Zdziwi sie pewnie ale ostatecznie jak bardzo chcesz to kontakt sie urwie i to by było najlepsze dla Ciebie rozwiazanie tak naprawde.
Albo Cie zadźgam nożem albo jesteśmy razem?
No i tu go masz mógłby sie zgodzić.


Na serio to nie ma takiego ultimatum. On z Tobą nie bedzie szczęśliwy pod żadnym przymusem.
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-23, 15:20   #45
phideaux
Wtajemniczenie
 
Avatar phideaux
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 700
Dot.: Seks z przyjacielem?

Cytat:
Napisane przez Windy_ Pokaż wiadomość
To jak tłumaczyć to, że jak nie było seksu, to wciąż ciągle do mnie dzwonił, pisał, spotykał się, pomagał, martwił, troszczył, interesował...? Rozmawiał ze mną po 3 h dziennie przez telefon?

Ultimatum nie ma sensu? Zwiazek albo koniec?
Mam wrażenie, że masz nadzieję, że on cię kocha, mimo że tego nie mówi.
Po prostu jest 'skrzywdzony', 'miał depresję', 'nie potrafi z nikim być''.
Liczysz, że się to zmieni.
__________________
Wymienię https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=835239 Proszę, odpisuj u mnie
phideaux jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-23, 15:25   #46
201605161428
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 219
Dot.: Seks z przyjacielem?

Cytat:
Napisane przez phideaux Pokaż wiadomość
Mam wrażenie, że masz nadzieję, że on cię kocha, mimo że tego nie mówi.
Po prostu jest 'skrzywdzony', 'miał depresję', 'nie potrafi z nikim być''.
Liczysz, że się to zmieni.
I się zmieni. Jak późna pannę w której się zakochał, a autorka wtedy zejdzie na drugi plan. Albo i dalej, jeśli ta dziewczyna będzie wiedzieć co ich łączyło.
201605161428 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-23, 15:31   #47
Alex1771
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 143
Dot.: Seks z przyjacielem?

Posłuchaj mnie lepiej albo zerwij kontakt na jakiś czas byś miała dystans do niego i złamała komfort mu jasno wytłumaczyć by nie był cały czas dostępny... bo to jest błąd.
Pociąga cie seksualnie ale nie jest wgl atrakcyjny..(nie szanuje się nie ma wartości)

Edytowane przez Alex1771
Czas edycji: 2014-12-23 o 16:32
Alex1771 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-23, 16:33   #48
Jewels
Raczkowanie
 
Avatar Jewels
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 255
Dot.: Seks z przyjacielem?

Z tego co piszesz to odczytuję to tak, że próbujesz złapać kolesia na "d*upę". On wyraźnie się określił,że nie chce się angażować w relację uczuciową, a że jesteś pod ręką to sobie korzysta.
Przyjaźń nie polega na robieniu loda kumplowi. Przyjaźń to coś znacznie innego.
Jeżeli chcesz być w relacjach z nim jako z przyjacielem to nie ma w tym nic złego jeżeli nie ma w tym seksu. Ty się tylko łudzisz, że coś z tego będzie.
Na spokojnie przeczytaj co w wątku napisałaś i przemyśl sobie to na spokojnie, ponieważ dziewczyny prawdę napisały a ty jej nie przyjmujesz
__________________
28/2015
38/2016
17/2017
15.11.2014

Jewels jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-23, 16:53   #49
whiteska
Raczkowanie
 
Avatar whiteska
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 150
Dot.: Seks z przyjacielem?

Jestem w dokładnie identycznym układzie. Przyjaźnię się z gościem, z którym sypiam, spędzamy cały czas razem i żyjemy jak stare małżeństwo. I również mnie nie całuje, to chyba jakaś prawidłowość - nie całujesz się to nie musisz się angażować

Jedyna różnica jest taka, że nigdy o tym tak na prawdę nie gadaliśmy, nigdy mu nie powiedziałam wprost, że mi to nie pasuje. Jestem bardzo skryta i wolę udawać że mi "nie zależy". Ale oczywiście zdaję sobie sprawę, że on się tego domyśla i to wykorzystuje, w końcu nie jest upośledzony. W przeciwieństwie do autorki tematu- jestem pozbawiona złudzeń :P

Naprawdę nie wiem dlaczego w tym tkwię. Doskonale wiem, że w pewnym momencie zakocha się i mnie zostawi. Liczę się z tym, wręcz skrycie marzę, żeby szybko to nastąpiło, będę się krócej męczyć.
Czasem wydaje mi się, że mam jakiś defekt w mózgu, jakiś syndrom masochisty, że się tak umartwiam. Ale po prostu jestem za słaba żeby to zakończyć.
Nie muszę chyba dodawać, że takie układy bardzo wyniszczają i podkopują samoocenę - nawet nie wiecie jak często zadaję sobie pytanie jaka beznadziejna muszę być, że najbliższy mi człowiek na świecie, z którym doskonale się rozumiem, nie potrafi mnie pokochać.

W każdym razie za autorkę trzymam kciuki
Wizażanki mają rację- odejdź, nic z tego nie będzie.
whiteska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-12-23, 17:03   #50
201605161428
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 219
Dot.: Seks z przyjacielem?

Cytat:
Napisane przez whiteska Pokaż wiadomość
Jestem w dokładnie identycznym układzie. Przyjaźnię się z gościem, z którym sypiam, spędzamy cały czas razem i żyjemy jak stare małżeństwo. I również mnie nie całuje, to chyba jakaś prawidłowość - nie całujesz się to nie musisz się angażować

Jedyna różnica jest taka, że nigdy o tym tak na prawdę nie gadaliśmy, nigdy mu nie powiedziałam wprost, że mi to nie pasuje. Jestem bardzo skryta i wolę udawać że mi "nie zależy". Ale oczywiście zdaję sobie sprawę, że on się tego domyśla i to wykorzystuje, w końcu nie jest upośledzony. W przeciwieństwie do autorki tematu- jestem pozbawiona złudzeń :P

Naprawdę nie wiem dlaczego w tym tkwię. Doskonale wiem, że w pewnym momencie zakocha się i mnie zostawi. Liczę się z tym, wręcz skrycie marzę, żeby szybko to nastąpiło, będę się krócej męczyć.
Czasem wydaje mi się, że mam jakiś defekt w mózgu, jakiś syndrom masochisty, że się tak umartwiam. Ale po prostu jestem za słaba żeby to zakończyć.
Nie muszę chyba dodawać, że takie układy bardzo wyniszczają i podkopują samoocenę - nawet nie wiecie jak często zadaję sobie pytanie jaka beznadziejna muszę być, że najbliższy mi człowiek na świecie, z którym doskonale się rozumiem, nie potrafi mnie pokochać.

W każdym razie za autorkę trzymam kciuki
Wizażanki mają rację- odejdź, nic z tego nie będzie.
W ktoryms artykule czytalam, ze calowanie jest przez wiekszosc ludzi odbierane jako elemnt do ktorego niezbedne jest zakochanie i tam byla wlasnie jakas ankieta, ze wiele osob szybciej by z kims poszlo do lozka bez uczuc, niz spotykalo sie i calowalo normalnie jak para.
201605161428 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-23, 17:18   #51
deszczowypies
Zakorzenienie
 
Avatar deszczowypies
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 7 190
Dot.: Seks z przyjacielem?

A ja mam inną propozycję: może powiedz mu, że zakochałaś się w nim, nie jesteś w stanie dłużej bez związku i ciekawe co on na to wtedy .
__________________

deszczowypies jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-23, 17:31   #52
mamklopot
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 15
Dot.: Seks z przyjacielem?

Cytat:
Napisane przez whiteska Pokaż wiadomość
Doskonale wiem, że w pewnym momencie zakocha się i mnie zostawi.
tak właśnie będzie. nie ma cudów. wyobrażasz sobie jakie to będzie bolesne?
mamklopot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-23, 17:38   #53
54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 395
Dot.: Seks z przyjacielem?

Szczerze mówiąc nie wiem jak można być tak głupią i wplątać się w takie bagno (soryy) Autorka analizuje zachowanie faceta ,przeżywa milion razy wszystkie jego słowa i gesty zadając przy tym wiele durnych pytań że aż głowa mała .A czemu on robi tak i tak ? A czemu mówi to i tamto?xD No ja nie wiem nad czym tutaj się zastanawiać ,facet ma darmowy seks i mizianie co wieczór ,zapatrzoną w niego panienkę która robi z niego debila co nie ma pojęcia o podstawowy zasadach funkcjonowanie ludzkich relacji przy tym mocno go w swoich oczach usprawiedliwiając . Ja rozumiem że można się zakochać i stracić kompletnie głowę ale żeby upaść aż tak nisko ?I zrobić z siebie papier toaletowy w który kochany misiaczek się wysmarka?



Autorko ,facet Cię nie kocha i nie chce z Tobą być -nie trzeba znać ani Ciebie ani jego żeby o tym wiedzieć. Bo gdyby coś było na rzeczy to wasza znajomość nie nazywała by się żadną przyjaźnią -pomijając że to żadna przyjaźń nie jest ale mniejsza o to. Facet nie szuka innej laski ,pobajeruje Cię od czasu do czasu żeby nie stracić darmowej dupy -jest mu wygodnie bo ma wszystko czego potrzebuję ,oczywiście lejąc na twoje uczucia i potrzeby ,w każdym momencie może kopnąć Cie w dupę zresztą pewnie nie jesteś jedną którą bzyka -w końcu jest wolny a Ty mu wisisz.

Edytowane przez 54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc
Czas edycji: 2014-12-23 o 17:40
54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-23, 17:44   #54
whiteska
Raczkowanie
 
Avatar whiteska
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 150
Dot.: Seks z przyjacielem?

Cytat:
Napisane przez mamklopot Pokaż wiadomość
tak właśnie będzie. nie ma cudów. wyobrażasz sobie jakie to będzie bolesne?
Oczywiście. Może to mnie czegoś nauczy i dzięki temu więcej się w nic takiego nie zaangażuję? Pocieszam się, że każde doświadczenie wzbogaca

Ja serio nie potrafię powiedzieć czemu w tym tkwię.
Zresztą czasem wydaje mi się, że to będzie ulga, bo wystarczająco unieszczęśliwia mnie ten układ na co dzień.
whiteska jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-23, 17:47   #55
Alterek
Raczkowanie
 
Avatar Alterek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: W-wa.
Wiadomości: 265
Dot.: Seks z przyjacielem?

Droga autorko, nie udzielam się często, ale jak to czytam to aż muszę, bo sama byłam w podobnym układzie i mogę powiedzieć Ci jak to się skończy, dokładnie tak jak piszą dziewczyny

W moim przypadku było może jeszcze bardziej to pogmatwane, bo facet niby zostawił dla mnie swoją wieloletnią dziewczynę, potem jakieś spotkania u niego, ale nigdy nie byliśmy oficjalnie parą, seks, smsy, że tęskni, codzienne telefony, gdy zapytałam się co jest między nami to on nie wiedział, ale jestem jego najlepszą "przyjaciółką. No i tak przez rok, potem zeszliśmy się oficjalnie, ja wiadomo w skowronkach, przez parę miesięcy było ok, co się okazało później zdradzał mnie ze swoją byłą dziewczyną (tą, którą dla mnie zostawił ), no i dowiedziałam się tego od niej przez cały rok, kiedy się ze mną "przyjaźnił" też się z nia spotykał jako przyjaciele z korzyściami, dużo jeszcze mogłabym mówić, bo strasznie chory układ z tego się zrobił.

Ale to nie o mnie wątek, jedynie coś mi Twoja sytuacja przypomniała, jak teraz patrze z dystansu to widzę jak strasznie chore to było, też zobaczysz to za jakiś czas, ale kontakty powinnaś zerwać już. Bo to nie przyjaciel, przyjaciel nie rani. Powodzenia
__________________
zapuszczam włosy!
szukam boho inspiracji!
Alterek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-23, 17:49   #56
mamklopot
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 15
Dot.: Seks z przyjacielem?

Cytat:
Napisane przez whiteska Pokaż wiadomość
Oczywiście. Może to mnie czegoś nauczy i dzięki temu więcej się w nic takiego nie zaangażuję? Pocieszam się, że każde doświadczenie wzbogaca

Ja serio nie potrafię powiedzieć czemu w tym tkwię.
Zresztą czasem wydaje mi się, że to będzie ulga, bo wystarczająco unieszczęśliwia mnie ten układ na co dzień.
nie, Ty się nie pocieszasz. Ty żyjesz złudzeniami, że wasz pokręcony układ zamieni się w love story, które będziecie opowiadać wnukom. Tkwisz w czymś, co czyni Cię nieszczęśliwą, bo wierzysz w szczęśliwe zakończenie. Szanse na takowe są znikome.
Doświadczenie, które nabędziesz z tej sytuacji nazwałabym raczej deprecjonującym Twoją wartość, niż wzbogacającym Twoje życie.
mamklopot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-23, 17:50   #57
54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 395
Dot.: Seks z przyjacielem?

Cytat:
Napisane przez whiteska Pokaż wiadomość
Oczywiście. Może to mnie czegoś nauczy i dzięki temu więcej się w nic takiego nie zaangażuję? Pocieszam się, że każde doświadczenie wzbogaca

Ja serio nie potrafię powiedzieć czemu w tym tkwię.
Zresztą czasem wydaje mi się, że to będzie ulga, bo wystarczająco unieszczęśliwia mnie ten układ na co dzień.
Wiesz też kiedyś byłam w takiej sytuacji tzn `byłam zakochana w facecie który zaproponował mi tak układ -oczywiście stwierdziłam że ma coś nie tak z deklem . Bo nie umiałabym sobie wyobrazić jak miałoby to wyglądać? Ja mu w trakcie stosunku powiem że go kocham a on cisza będę mu okazywała czułość i ciepło a on do mnie będzie podchodził jak do przedmiotu .Nie zniosłabym tego a nie umiałabym wyłączyć mózgu i wyobrazić sobie że łączy nas coś wyjątkowego, nie mam aż tak rozbudzonej wyobraźni.
54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-23, 17:53   #58
mamklopot
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 15
Dot.: Seks z przyjacielem?

Powiem więcej -tkwiąc w takim układzie blokujecie sobie szansę na szczęście. Zamykacie się na uczucie, które może na was czekać za rogiem. Na wartościowych ludzi, którzy mogą wnieść coś pozytywnego do waszego życia i na fajnych facetów, którzy nie będą się wahali was pocałować po seksie
mamklopot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-23, 18:31   #59
Lunola
Raczkowanie
 
Avatar Lunola
 
Zarejestrowany: 2014-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 443
Dot.: Seks z przyjacielem?

FACET CIĘ NIE KOCHA ( wiem, że powtarzam to co już padło wiele razy, ale jak widać trzeba) Kochający facet nie ukrywa swoich uczuć nie jest w stanie! Po drugie taki układ godzi w kobiecą godność! Nie rozumiem jak można dać się tak poniżać i dać się prawdopodobnie wyśmiewać na jego męskich spotkaniach!!! Odpuść sobie seks albo zakończ znajomość, jeśli nie chcesz kończyć znajomości zacznijcie zachowywać się jak prawdziwi przyjaciele!
__________________
"Ostatecznie jestem kobietą... i bardzo mnie to cieszy!"
Lunola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-23, 18:32   #60
Windy_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 21
Dot.: Seks z przyjacielem?

Cytat:
Napisane przez whiteska Pokaż wiadomość
Jestem w dokładnie identycznym układzie. Przyjaźnię się z gościem, z którym sypiam, spędzamy cały czas razem i żyjemy jak stare małżeństwo. I również mnie nie całuje, to chyba jakaś prawidłowość - nie całujesz się to nie musisz się angażować

Jedyna różnica jest taka, że nigdy o tym tak na prawdę nie gadaliśmy, nigdy mu nie powiedziałam wprost, że mi to nie pasuje. Jestem bardzo skryta i wolę udawać że mi "nie zależy". Ale oczywiście zdaję sobie sprawę, że on się tego domyśla i to wykorzystuje, w końcu nie jest upośledzony. W przeciwieństwie do autorki tematu- jestem pozbawiona złudzeń :P

Naprawdę nie wiem dlaczego w tym tkwię. Doskonale wiem, że w pewnym momencie zakocha się i mnie zostawi. Liczę się z tym, wręcz skrycie marzę, żeby szybko to nastąpiło, będę się krócej męczyć.
Czasem wydaje mi się, że mam jakiś defekt w mózgu, jakiś syndrom masochisty, że się tak umartwiam. Ale po prostu jestem za słaba żeby to zakończyć.
Nie muszę chyba dodawać, że takie układy bardzo wyniszczają i podkopują samoocenę - nawet nie wiecie jak często zadaję sobie pytanie jaka beznadziejna muszę być, że najbliższy mi człowiek na świecie, z którym doskonale się rozumiem, nie potrafi mnie pokochać.

W każdym razie za autorkę trzymam kciuki
Wizażanki mają rację- odejdź, nic z tego nie będzie.
Świetnie to ujęłaś.

O tyle ciężko mi odejść, że oprócz niego mam tylko koleżanki i kolegów, każdy ma swoje życie i z nikim nie jestem tak blisko. Boję się, że będę czuła się cholernie samotnie..
Windy_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-12-25 19:00:04


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:51.