2017-01-03, 04:58 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Mój chłopak uderzył swoją siostrę
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;69194596]A moim zdaniem to zmienia wszystko, bo zupełnie czym innym jest uderzenie kogoś bo się nie spodobał ton głosu, a czym innym obrona własna. Jeśli sytuacja w rzeczywistości wyglądała tak jak teraz opisujesz, to ja się nie dziwię, że jej przyłożył.[/QUOTE]
ale to przecież klasyczne wyłgiwanie się przemocowca metodą na Radio Erewań. Masz dwie opowieści: w jednej bohaterem jest użalający się nad sobą przemocowiec, oceniający prowadzenie młodszej siostry i kilkakrotnie uciszający ją policzkowaniem. W drugiej: bohaterem jest użalający się nad sobą żuczek, prześladowany przez siostrę, która nie tylko go gnębi, ale też bije, no i któremu raz jej się oddało. Pierwsza - po alkoholu, jak się chłopcu zebrało na szczerość. Druga - w poważnej rozmowie na trzeźwo. Naprawdę, uwierzysz w drugą wersję? Tu trzeba się ewakuować, a nie testować wiarę... w zasadzie w co? Że niechby pił, niechby bił, byle był? |
2017-01-03, 11:36 | #32 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Mój chłopak uderzył swoją siostrę
Cytat:
|
|
2017-01-03, 11:58 | #33 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 15
|
Dot.: Mój chłopak uderzył swoją siostrę
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;69218796]W żadną opowieść nie wierzę w klasycznym rozumieniu tego słowa. To są opowieści anonimowych ludzi z internetów. Ja w moim poście nie oceniam szczerości chłopaka, tylko fakt, że jeśli sytuacja naprawdę wyglądała tak jak w wersji nr 2, to nie zrobił nic złego. Co chciał osiągnąć przedstawiając wydarzenia w różny sposób, to już inna historia.[/QUOTE]
Wydaje mi się, że wtedy po alkoholu on nie powiedział mi o tym ile razy się to zdarzyło, nie powiedział, że kilka razy, ale też nie powiedział, że raz. Możliwe, że sobie to dopowiedziałam, sama nie wiem w tym momencie dlaczego. Ale nie powiedział też wtedy, że ona go biła, tylko ogólnie, że poniża, źle traktuje (może bicie też miał wtedy na myśli), bo wczoraj powiedział o tym biciu jego przez nią w taki sposób jakby myślał, że ja o tym już wiedziałam (może sam nie pamięta do końca co wtedy powiedział a co nie). Ogólnie dla mnie było dziwne, że on mi w ogóle o tym powiedział. Kiedy zapytałam dlaczego to zrobił to odpowiedział, że po prostu chce być we wszystkim ze mną szczery. I to może być prawdą, bo kiedyś też opowiedział mi o podobnej sytuacji (na trzeźwo), tylko wtedy właśnie zareagował tak, że złapał ją za ręce i przytrzymał. Poza tym mówił, że takie kłótnie nie zdarzają się na co dzień tylko od czasu do czasu. I to też może być prawdą, bo w sumie bywało tak, że ona wychodziła z nami do naszych znajomych, czy jeździła z nami nad jezioro i wtedy ich relacje wydawały mi się ok, choć od razu miałam wrażenie (po odzywkach na poziomie gimnazjum i stylu bycia) że jest to typ takiej "dresiary". Edytowane przez arancja Czas edycji: 2017-01-03 o 14:31 |
2017-01-03, 13:06 | #34 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 588
|
Dot.: Mój chłopak uderzył swoją siostrę
Wild_horse może i masz normalnego brata, ale ty jesteś zenujaca i nienormalna. Tak sie zachowywać względem swojego brata? Wspolczuje mu takiej siostry
|
2017-01-03, 15:31 | #35 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 1 339
|
Dot.: Mój chłopak uderzył swoją siostrę
Cytat:
Tia, wypominanie bratu zdrady byłej dziewczyny No ale przecież to facet wiec nic nie może zrobić mimo poniżania Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-01-03, 15:39 | #36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
|
Dot.: Mój chłopak uderzył swoją siostrę
Gdybyś to ty zarobiła w papę od misiaczka, to też pocieszałoby cię, że to tylko raz?
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las. |
2017-01-03, 16:20 | #37 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: Mój chłopak uderzył swoją siostrę
Cytat:
Co za roznica kto komu oddaje, obrona to obrona. Nie wiem z jakiej racji kobiety idiotki maja miec jakies specjalne prawa? Wysłane z mojego LG-H955 przy użyciu Tapatalka |
|
2017-01-03, 16:27 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
|
Dot.: Mój chłopak uderzył swoją siostrę
[1=7d825fa9fec57cf5623273f e7eca2ef8f2442710_5d59d87 1e15d0;69231221]A jak kiedys ktos zacznie cie bic i ponizac to bedziesz dac sie okladac czy zareagujesz?
Co za roznica kto komu oddaje, obrona to obrona. Nie wiem z jakiej racji kobiety idiotki maja miec jakies specjalne prawa? Wysłane z mojego LG-H955 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE] Nie, będę biernie z tym przemocowcem żyć, mieszkać z nim i jedynie w chwilach słabości po alkoholu będę wypłakiwać się, że... A, nie, w sumie nie, bo w relacji imprezowej nie było żadnej wzmanki o siostrze, która bije. Jakoś tego zabrakło. I ilość uderzeń siostry też się jakoś nie zgadza.
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las. |
2017-01-03, 17:08 | #39 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 15
|
Dot.: Mój chłopak uderzył swoją siostrę
Ale z drugiej strony powiedzcie czy jeśli on by ją wcześniej jakoś dręczył to czy ona chciałaby spędzać z nim i jego znajomymi czas poza domem? A pamiętam nawet taką sytuację na początku grudnia i to sama z siebie chciała się dołączyć, nie to, że ktoś ją namawiał.
|
2017-01-03, 17:49 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
|
Dot.: Mój chłopak uderzył swoją siostrę
A jakby ona go tak dręczyła, jak teraz, po czasie, bidok sugeruje, to chyba by się nie zgodził, co?
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las. |
2017-01-03, 18:05 | #41 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 15
|
Dot.: Mój chłopak uderzył swoją siostrę
Myślałam o tym, ale wiem też, że jemu mimo wszystko na niej zależy, nie chce żeby zadawała się z tym towarzystwem, z którym się teraz zadaje, żeby zobaczyła, że są też inni ludzie. Wczoraj mu mówiłam, żeby olał to wszystko i traktował ją jak powietrze, a on coś w stylu "ale jak to? przecież to rodzina".
|
2017-01-03, 18:31 | #42 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 834
|
Dot.: Mój chłopak uderzył swoją siostrę
Cytat:
|
|
2017-01-03, 18:42 | #43 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 855
|
Dot.: Mój chłopak uderzył swoją siostrę
Cytat:
__________________
love |
|
2017-01-03, 21:09 | #44 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
|
Dot.: Mój chłopak uderzył swoją siostrę
Cytat:
Czasami mozna kochac i nienawidzic w tym samym czasie. Ale powiem ci szczerze, ze to wszystko odbije sie na tobie i na nim w przyszlosci, powinien jak najszybciej sie wyniesc. Nie mowie ze bedzie agresywny, bo to jaki ma stosunek do siostry moze nie miec nigdy do nikogo. Uwaznie bym sie temu przyjrzala. Wiele tu jest osob DDA. I na pewno wiele z was rozumie jak mozna jednego dnia gardzic druga osoba, a nastepnego o tym zapomniec bo cos tam. Tak to niestety dziala w kazdej toksycznej relacji. Takze tym ze spedzaja razem czas bym sie nie sugerowala. Edytowane przez 7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 Czas edycji: 2017-01-03 o 21:14 |
|
2017-01-03, 21:33 | #45 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Mój chłopak uderzył swoją siostrę
Między nimi wytworzyła się patologiczna sytuacja. A takie sytuacje mają to, do tego, że człowiek się przyzwyczaja i potrafi przejść z nimi do porządku dziennego. Ta sytuacja jest spowodowana zapewne dzieciństwem, ale też m.in. brakiem przestrzeni (bo nie, mieszkanie ze sobą w jednej izbie 2 dorosłych kobie i dorosłego mężczyzny normalne nie jest, rodzą się spięcia i napięcia). Tylko szkoda, że on niczego konkretnego w sprawie zmiany sytuacji nie robi. Zamiast płakać i załamywać ręce, już dawno powinien był się wyprowadzić. Czas to przerwać. Nie od razu dojdzie do siebie z uczuciami, ale może ogarnąć sprawy nie dzielenia z siostrą przestrzeni.
|
2017-01-03, 22:01 | #46 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 15
|
Dot.: Mój chłopak uderzył swoją siostrę
Cytat:
Edytowane przez arancja Czas edycji: 2017-01-03 o 22:09 |
|
2017-01-04, 09:09 | #47 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: Mój chłopak uderzył swoją siostrę
Cytat:
Jezeli woli tkwic z wygody w patologicznej sytuacji to zle o nim swiadczy. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
|
2017-01-05, 04:43 | #48 | ||||
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-08
Lokalizacja: Moon
Wiadomości: 1 268
|
Dot.: Mój chłopak uderzył swoją siostrę
Cytat:
To taka sytuacja? Nie, nie taka. Od osoby, zdolnej stwierdzić, że musi kogoś/coś uderzyć bo inaczej się nie uspokoi trzeba wiać i to w podskokach. Nawet jeśli jest na wczesnym etapie ewolucji w damskiego boksera, to idzie tą drogą chętnie. Po drugie - on kłamie. Tekst o uspokojeniu się tylko w ten taki sposób kompletnie nie pasuje do osoby, która oto została doprowadzona do tragicznego i sprzecznego z jej naturą aktu agresji. Ma to wszystko poukładane, zracjonalizowane i usprawiedliwione. Z czymś tam się niby szarpie, może go po chlaniu na refleksje wzięło, ale odżegnał się od nich na trzeźwo. Co z tego, że się upija na wesoło? Będziesz z nim żyć i trzymać go w stanie permanentnego ubzdryngolenia, żeby się przypadkiem nie okazało, że nie ma innego sposobu na to, żeby Cię uspokoić jak do kłótni jednak dojdzie i będzie musiał przylać (choć z bólem, bo on taki nie jest, bo przecież żaden nie jest, to te podłe baby/chłopy/dzieci/zwierzęta tak wnerwiają oprawców płci dowolnej - jakby tego nie robiły to by nie musieli bić. proste ? ---------- Dopisano o 05:28 ---------- Poprzedni post napisano o 05:27 ---------- Cytat:
& wiadomix, rodzinę trzeba ustawiać do pionu, choćby biciem. Żeby pokazać, że nam na niej naprawdę zależy. ---------- Dopisano o 05:39 ---------- Poprzedni post napisano o 05:28 ---------- Cytat:
Studia nie są ważniejsze od wyrzekania się fundamentalnych zasad, którymi się człowiek w życiu kieruje - jeśli faktycznie je ma. Studia można zrobić w kilka lat, a takie granice przekracza się z reguły nigdy - ew. raz i się stamtąd ucieka jak najszybciej, bo jak się nie ucieka, to się za nimi zostaje. Nawet jakby od lutego zamieszkał w pałacu, to i tak jako ten, który uderzył siostrę. ---------- Dopisano o 05:43 ---------- Poprzedni post napisano o 05:39 ---------- Cytat:
|
||||
2017-01-05, 15:50 | #49 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 85
|
Dot.: Mój chłopak uderzył swoją siostrę
aha.
1. Upija się do tego stopnia, że traci panowanie nad sobą. Wielokrotnie. 2. Jest niestabilny emocjonalnie. 3. Na agresję werbalną odpowiada przemocą fizyczną. Kilkakrotnie. Tu nie ma się nad czym zastanawiać. Tu trzeba wyjść. I to szybko. No, chyba że chcesz się długie lata babrać w trudnej i bolesnej terapii oduczania przemocowca przemocy. Chyba nie warto. EDYCJA (zobaczyłam jeszcze jedną Twoją wypowiedź, do której chciałabym się odnieść) Wiesz, moi rodzice też się rozwiedli jak byłam na początku podstawówki. I też chyba jestem dość wrażliwa. Nawet irytującą siostrę mam. I jakoś z tego powodu się nie upijam i nie biję bliskich mi osób, nawet jeśli mnie wkuropatwiają. Ci wszyscy wrażliwi ludzie, którzy "nie mogą się powstrzymać" przed uderzeniem kogoś, jakoś w czarodziejski sposób potrafią się powstrzymać przed walnięciem kogoś większego, silniejszego albo ważniejszego - np. swojego szefa, czy tego wielkiego pakera z siłowni. Wtedy, magicznie, panują nad sobą. Zadziwiające. Edytowane przez Shiraishi Czas edycji: 2017-01-05 o 15:54 |
2017-01-06, 04:22 | #50 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-08
Lokalizacja: Moon
Wiadomości: 1 268
|
Dot.: Mój chłopak uderzył swoją siostrę
Cytat:
Tylko że nie. Nie bronił się. "Uspokajał ją" w "jedyny" działający sposób. A dziewczynie pewnie wypaplał po pijaku, bo się na trzeźwo bał, że siostra się wygada i nie będzie się miał czym usprawiedliwić. |
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:17.