Żony 2016 część 9

[miziakizia]

Hmm widać:p?Resized_1536603108722.jpeg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LadyI]

Napisane przez miziakizia

Hmm widać:p?Załącznik 7637914

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jaki slodziaczek przypominający świnkę morska


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[miziakizia]

Hihi tak się położył teraz wcina kolację:p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a]

Mizia super słodki


Lady to cały tydzień na wysokich obrotach ale ty inaczej chyba nie potrafisz wariatka

Klakla super pamietam jak mi było ciężko się przestawić bo bałam się jeździć po tylu latach i po drugiej stronie:/ ale najgorsze pierwsze razy później już będzie luz. Super ze się przekonałas

[Sophie24]

Ale sliczny krolis

A nam wlasnie wpadlo cos do mieszkania... Cos jak szerszen. Pies glupek juz lazl do tego... Ale szerszenie nie wiem czy sa az tak ruchliwe, one mi sie takie ociezale zawsze wydawaly. Ale duze to cholerstwo, paski mialo... M. zabil. A ja nawet nie krzyczalam o dziwo:P dobrze, ze jak wpadlo to polecialo na sciane i chcialo tamtedy uciec i latwo bylo zabic. Sama oczywiscie bym ze strachu uciekla i juz nie weszla do mieszkania:P



Lady, szalona Ty kobieto ale i rejestracja cos nie oagarnela, ze duzo pacjentow. Moze same przeglady Ci wpakowaly to ujdzie:P ale tak to nawet czasowo sobie tego nie wyobrazam. I jeszcze potem wesela... Idz juz lepiej spac na zas



Ja nie jezdze:/ auta nie kupimy poki co bo to jednak wydatek a sytuacja jest ciagle niepewna. A nawet jakby ktos sie odwazyl i uzyczyl to ja sie nie odwaze. Traficar ma dziwna polityke z wypozyczaniem aut. Trudno, az tak zupelnie tego nie zapomne, na pewno mi sie nie odechce wiec najwyzej wykupie sobie ze 3h jazd jak juz bede miala jezdzic swoim autem i tyle. Szkoda mi bo chetnie bym pojezdzila ale braku auta nie przeskocze. Licze, ze moze cos wykombinujemy i w tym roku jednak uda sie cos kupic. Myslalam, ze znajde lepiej platna prace ale nie wyszlo:P

[Lilly Greace]

Lady, szok z tą liczbą pacjentów Jak to możliwe, że przy np. 50 pacjencie tego samego dnia cokolwiek jeszcze kojarzysz?

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez ovejita

Bez problemu dają na czacie skierowanie? trzeba jakoś argumentować prośbę czy po prostu piszesz, że potrzebujesz, by upewnić się, że wszystko jest ok?)

Na dzień dobry piszę, że z poprzedniego USG miałam zalecenie na kontrolę za rok, który mija teraz i dwa razy mi dali bez dodatkowych pytań. Z receptą na tabsy już było gorzej

[Stella275]

Ja tak tylko napomknę że u mnie w pierwszej chwili jak dowiedziałam się o ciąży pojawiło się przerażenie żeby nie powtórzyła się sytuacja z pierwszą ciążą. I ta niepewność towarzyszyła przez cały okres jej trwania mimo że badania wychodziły wzorowo i była książkowa. Ulgę poczułam dopiero kiedy mały cały zdrowy pojawił się na świecie. A wątpliwości czy dobrze robimy decydując się na dziecko były i są bo cały świat się zmienia. I mimo ze momentami jest ciężko, zwłaszcza jak zanosi się płaczem a ty nie wiesz dlaczego to jakoś nie potrafię sobie przypomnieć naszego życia przed jego pojawieniem


A już co do samego porodu to nastawiałam się że będziej bardziej ekstremalnie niż było w rzeczywistośco, jak przyszło co do czego to nawet nie zdążyłam wziąć znieczulenia bo tak szybko wszystko szło. W takich momentach człowiek chyba podchodzi bardziej zadaniowo i skupia się na tym żeby wszystko poszło sprawnie. lęk przed nieznanym jest okropny ale nagroda piękna.


Publicznie nie karmię i nie będę to jedna z wielu rzeczy która nam nie wyszła, ale pewnie jeszcze drugie tyle przed nami.,


Izka super że mała się jednak odwróciła, brzdące lubią nam robić psikusy


Fiole gratulacje pozytywnych wieści z wizyty a dla Klakli odwagi w porowadzeniu samochodu Ja już nie pamiętam kiedy ostatnio prowdziłam i zastanawiam się czy teraz by mi się pedały nie pomyliły

[izk_a]

Mizia, super królik

Lady, podziwiam Cię za to szaleństwo jak Ty to ogarniesz / ogarniasz ?

[LadyI]

To są w większości kontrole zdejmowanych aparatów, jakieś konsultacje, wyciski, ale i tak będzie ciężko..poza tym do tego trzeba dodać opisanie kart i wprowadzenie procedur do komputera.. no i z każdym trzeba pogadać i to mnie gubi najbardziej, bo pod koniec już mi się język placze..

Mój rekord na zachowawczej to chyba 28osob..


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[6335951a6f2125013706eea4dadcb7dfe0c9d63c_649cbb9a0ad25]

Lady jestem w szoku, jak Ty to robisz Gdzie wysyłasz rodziców? Super prezent

Miziakizia super ten Wasz futrzak

Izka jak się czujesz w tych ostatnich dniach ?

Co do kp, mnie to tez strasznie odpychało przed porodem, ale jak urodziłam to dostałam jakiegoś świra do głowy, ze muszę karmić i w ogóle świat się skończy jak się nie uda (hormony biły w dekiel). Długo to nie trwało i była to dla nas ciężka przeprawa która przeżyłam dość mocno. Ale mała rośnie i jest zdrowa mimo braku mojego mleka, a to najważniejsze.




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285]

Napisane przez miziakizia

Hmm widać:p?Załącznik 7637914

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Po miniaturce nie rozpoznałam

Napisane przez LadyI

To są w większości kontrole zdejmowanych aparatów, jakieś konsultacje, wyciski, ale i tak będzie ciężko..poza tym do tego trzeba dodać opisanie kart i wprowadzenie procedur do komputera.. no i z każdym trzeba pogadać i to mnie gubi najbardziej, bo pod koniec już mi się język placze..

Mój rekord na zachowawczej to chyba 28osob..

A myślałam, że pomyliłaś się z liczbą

[Lilly Greace]

Lady, lubię Cię, ale sorry, nie chciałabym być Twoją pacjentką jeśli tyle osób w jeden dzień przyjmujesz

[LadyI]

Napisane przez izk_a

Mizia, super królik



Lady, podziwiam Cię za to szaleństwo jak Ty to ogarniesz / ogarniasz ?

Oj tam oj tam ty tez powinnaś coś o tym wiedzieć


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[smerfetk_a]

Napisane przez miziakizia

Zaraz spróbuje wstawić fotkę ale nie wiem czy mi się uda z aplikacji ^^ ma 6 lat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

o to już senior powoli skąd się u Ciebie znalazł?

Napisane przez miziakizia

Hmm widać:p?Załącznik 7637914

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ale puchaty śliczny nam naszych do teraz brakuje i wspominamy świetne zwierzątka

Napisane przez LadyI

Ja jestem przyzwyczajona do 50-60 ale ponad 80 zdarzyło mi się kilka razy i nie polecam..:/ to rejestracja tak mi dzień zaplanowała..najgorsze ze później prosto na wesele jadę..a w niedziele kolejne..

Chce zobaczyć krolika !!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

dla mnie to jest niepojęte, to masz 5 minut na człowieka? :O łatwo chyba popełnić błąd przy czymś takim

[LadyI]

Hahaha liczy się skuteczność wbrew pozorom bardzo dokładnie wszystko omawiam tylko raczej na gadki motywacyjne nie mam czasu (chociaż ostatnio dostałam od pacjentki prezent jakieś kawki czekoladki itd za to ze właśnie ja skutecznie zmotywowałam paroma tekstami ) to tak na usprawiedliwienie:P

Mowie Wam padnę kiedyś na serce w robocie hahaha


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 22:29 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

A rodziców wysyłam do Pekinu także trochę rozumiem lek Taty przed jedzeniem pałeczkami


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[ann2016]

Napisane przez Lilly Greace

To ja mam jeszcze pytanie do naszych wątkowych mam, skoro tak się temat rozkręcił. Dziewczyny, od razu jak zaszłyście w ciążę to byłyście tylko zachwycone, nie mogłyście się doczekać, love na maxa itp., czy jednak było w Was dużo obaw o to, jak to wszystko będzie, jak zmieni się Wasze życie?

Jak zrobiłam test i zobaczyłam dwie kreski to się mega ucieszyłam ale od razu poczułam strach i chociaż baardzo chcieliśmy dziecko to byla myśl czy to była dobra decyzja ogólnie tysiąc myśli na minute .. no i myślałam, że to nasze życie będzie trochę inaczej wyglądało niż wygląda no ale takie dziecko nam się trafiło

Izka super
Fiole trzymam kciuki żeby mała się obróciła

[LadyI]

Napisane przez smerfetk_a

o to już senior powoli skąd się u Ciebie znalazł?







ale puchaty śliczny nam naszych do teraz brakuje i wspominamy świetne zwierzątka







dla mnie to jest niepojęte, to masz 5 minut na człowieka? :O łatwo chyba popełnić błąd przy czymś takim

Na szczęście to taki charakter pracy, ze błąd można popełnić w zasadzie tylko przy diagnozie i planowaniu, a na to staram się poświecić najwiecej czasu


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kotzdzisiu]

Coś Wam zdradzę, mnie obrzydzają lekko wielkie ciążowe brzuchy, takie pod koniec ciąży, kojarzy mi się to z jakimiś pasożytami trochę. ale wszytko ratuje fakt, że jest tam mały człowiek. Raczej sesje brzuszków a kiedyś zrobimy szybko xD

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ----------

Napisane przez tetrikk

Dołączam do teamu pracujących matek może nie na pełen etat, ale jednak nie zamierzam rezygnować z moich zleceń. Co więcej, zamierzam to sobie tak poukładać, żeby nawet nie mówić niektórym, ze jestem w ciąży tylko przy jednym projekcie mam zastępstwo klepniete, ale to na max miesiąc po porodzie. Wiadomo, ze jak się okaże ze nie ogarniam to mam kogo prosić o pomoc, ale póki co optymistycznie twierdze ze się uda

Co ciekawe, obaw o to jak będzie wyglądało nasze życie po już nie mam. Mam jakaś wizje i mam nadzieje, ze w dużym % mi się uda. Dużo tez zależy od wsparcia TZ, mój póki co chętny do zostawania, ale jeszcze nie ma pojęcia co go czeka Bardzo dużo osób próbowało już mnie przestraszyć, ze towarzysko praktycznie umrę, nigdzie nie wyjdę, a na wyjazdach wspólnych będziemy się tylko męczyć. Co ciekawe, większość tych tekstów słyszałam od dziewczyn, które dzieci nie maja ;p

Co do ostatniego akapitu, nigdy nie rozumiem po co ludzie za przeproszeniem tak ☠☠☠☠☠☠☠ą i próbują zniechęcić. Czy nie lepsza reakcja byłoby "trzymam kciuki, żeby Twoje plany się zrealizowały"?

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

Napisane przez miziakizia

Hmm widać:p?Załącznik 7637914

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ojej, jakie słodkości!

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[magda1706]

Kotzdzisiu nie dziwne, takie duże dziecko jak przesuwa rękę lub nogę to jakby obcy był w brzuchu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kotzdzisiu]

Napisane przez magda1706

Kotzdzisiu nie dziwne, takie duże dziecko jak przesuwa rękę lub nogę to jakby obcy był w brzuchu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Straszne, naprawdę moja przyjaciółka jest teraz w ciąży i wygląda ślicznie, ale jak jej się ten brzuch rusza to mnie wzdryga.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[izk_a]

Napisane przez LadyI

Oj tam oj tam ty tez powinnaś coś o tym wiedzieć


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

w sensie, że ogarniam ponad 20 dzieci jednocześnie na lekcji ?

[1=6335951a6f2125013706eea 4dadcb7dfe0c9d63c_649cbb9 a0ad25;85850473]

Izka jak się czujesz w tych ostatnich dniach ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Dziękuję, że pytasz ogólnie samopoczucie rewelacja, dolegliwości nie mam żadnych poza okrutnym bólem bioder, co się okazało zawdzięczam rozpychaniu się Małej już w dole. A, no i bezsenność męczy, ale to nie boli na szczęście dziś przed 6 rano już byłam po śniadaniu i w połowie odcinka serialu

[LadyI]

Hahaha obcy w brzuchu ;D dobre :P
Mnie się tez ciężarne brzuchy nie podobają i karmienie publiczne


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[lenka990]

Izka - trzymam kciuki aby mała została tam gdzie jest

Fiole - jak ja sie ciesze, że wszytsko ok u Ciebie i małej Śledze Cię na insta i widać po Tobie mega szczęście

Klakla - gratuluje przełamania do samochodu. Ja na poczatku też dosłownie sra..m po gaciach jak miałam jechać gdzieś dalej ale praca 23 km od domu mnie zmusiła do jazdy samochodem i teraz ani miasto, ani trasa ani parkowanie nie jest mi straszne Nooo może nieco nadużywam sprzęgła ale powoli się tego oduczam (ostatnio nawet TZ mnie pochwalił, jak wracaliśmy z grilla gdzie ja nie piłam)

Co do ciężarnych brzuszków to to u mnie okej :P Gorzej tak jak pisałam wyżej z kp (wgl pracuje w branży samochodowej i dla mnie póki co skrót KP oznacza Karta Pojazdu )

[LadyI]

Napisane przez izk_a

w sensie, że ogarniam ponad 20 dzieci jednocześnie na lekcji ?







Dziękuję, że pytasz ogólnie samopoczucie rewelacja, dolegliwości nie mam żadnych poza okrutnym bólem bioder, co się okazało zawdzięczam rozpychaniu się Małej już w dole. A, no i bezsenność męczy, ale to nie boli na szczęście dziś przed 6 rano już byłam po śniadaniu i w połowie odcinka serialu

Studia praca i 20 dzieci jednocześnie hardcore dla mnie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[lenka990]

Napisane przez izk_a

Dziękuję, że pytasz ogólnie samopoczucie rewelacja, dolegliwości nie mam żadnych poza okrutnym bólem bioder, co się okazało zawdzięczam rozpychaniu się Małej już w dole. A, no i bezsenność męczy, ale to nie boli na szczęście dziś przed 6 rano już byłam po śniadaniu i w połowie odcinka serialu

Ja nie zapomnę mojej koleżanki przy drugim dziecku. Dzwonie do niej we wtorek gdzie na pytanie jak tam odpowiada, że spoko, że jeszcze nie czuje aby miała rodzić, więc chyba jeszcze trochę, po czym w środe po 10.00 przysyła mi mms fotkę syna z podpisem "witamy na świecie Miłosza"
A była doświadczona bo to jej drugie dziecko było :P

[kotzdzisiu]

Byłam w weekend sama na weselu bez męża i powiem Wam że bez partnera to jak już się ludzie upija to bez sensu niby kulturalnie, ale no i pierwszy raz byłam na weselu gdzie 99.9% muzyki to było disco polo!!! Mimo wszystko nie żałuję że poszlam, miałam obawy czy jest sens iść bez męża, ale nawet mimo tej muzyki się wybawiłam, jakoś się przez większość czasu ktoś do tańca nawinął i fajnie było spotkać tyle rodziny.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[magda1706]

Ja karmiłam wszędzie, ale gdzie mogłam tam prosiłam o osobne pomieszczenie, co wbrew pozorom wcale nie jest łatwe! Pamiętam po tej aferze karmienia w kiblu, poszliśmy do restauracji i chciałam w spokoju młodego nakarmić, zapytałam kelnera o osobne pomieszczenie. Jego zmieszany i przerażony wzrok mówił sam za siebie. Ostatecznie karmiłam w szatni lokalu, akurat było lato więc nic tam nie było. W parku karmiłam zazwyczaj odwrócona plecami do ścieżki albo zastawiona wózkiem i przykryta jakąś szmatą. U znajomych itp wychodziłam bo faceci nie wiedzieli gdzie oczy podziać a wujkowie i starsi potrafili rzucić głupi Komentarz. A jak byliśmy np. gdzieś autem gdzie nie było gdzie nakarmić to szłam do samochodu. Ale zazwyczaj plecami do innych, pielucha na łeb młodzieży, bo się gówniarz rozpraszał i zamiast jesc to kręcił łbem Raz jeden wparowałam do biblioteki i karmiłam tam w korytarzu. Młody miał 2msc, ja akurat wracałam z zakupów, rozdarł się strasznie, było zimno. Siadłam w najgłębszym kącie. Po fakcie okazało się że mialam kamerę na wprost cyca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LadyI]

W ogole wydaje mi się ze praca nauczycielki na początku kariery jest mega trudna.. szczególnie wzrok bardziej doświadczonych koleżanek z pracy :P generalnie damskie towarzystwo w zawodzie jest trudne:P


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[pannamima]

Moja znajoma wywala wszedzie cyca. Bylismy na weselu ostatnio to nawet przy stole karmiła. Mnie yo nie tyle obrzydza co krępuje
Sama też bym się chyba krępowała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz