Mikrokawalerki.

[lightangel]

Monia, to wpisywanie urlopu zamiast postojowego to niestety okradanie pracownika. Należy Ci się określona ilość dni wolnych w ciągu roku, a teraz pracodawca bezprawnie Ci te dni zabrał. Powinien wypłacić Ci postojowe za dni w które nie pracujesz, a tu niestety są dziwne kombinacje.
Przyłączę się do wcześniejszych głosów o tym żebyś szukała jak najszybciej nowej pracy. W tej pracodawca traktuje Cię bardzo nie fair, do tego nie ma pewności że przedłuży Ci umowę. Ja bym bez sentymentu szukała lepszej pracy, takiej w której nikt nie kombinuje w taki sposób.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Napisane przez Monia284

Nie. Te falszywe L4 to w innym sklepie u nas w galerii. Oni pewnie nie wiedzieli ze falszywe L4. Po prostu wziely L4 i tyle. To byla inna sytuacja, oni nie musieli ani wysylac paczek ani nic, wiec dla nich bylo wrecz lepiej wziac cokolwiek, zeby nikt nie robil problemu z postojowym (niby powinno byc a widac jak jest) albo zeby nie kazali im na sile przychodzic, a oni faktycznie nie mieli nic do roboty. My mielismy paczki i jakby nie patrzec utarg dla firmy wiec wypadalo podjechac i to zrobic. To nie bylo duzo roboty. U nas po prostu byla prosba zeby wziac cos z urlopu. Dla nich moze to lepsze lub bardziej oplacalne w papierach niz postoj? Oczywiscie szefowa tez nie przesadzala i poprosila nas zebysmy wpisaly 4 dni zeby nie zabierac za duzo a reszte kombinowala z godzinami i dopisywala na lewo ale co zrobic. Ksiegowosc bedzie zadowolona ze godziny sie zgadzaja. Skoro tak trzeba na sile to trzeba wpisywac skoro nie chca dac postoju. Tak zgaduje ze teraz moze tarczy nie ma i postojowe im sie nie oplaca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------

Nie wiem dokladnie jak jest z minimalna liczba osob ale kiedys byl moment ze przez chwile bylysmy we 3. Bylo ciezko wtedy. Do psychologa udalo mi sie sie na za 4 miesiace na NFZ. Jakos lepiej teraz trafilam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:26 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Jeszcze nie zapisalam sie do psychiatry ale sie zapisze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zapisz się, a nuż się uda szybciej niż do psychologa, a psychiatra może Cię skierować na terapię Tylko dzwoń do jakiejś Poradni Zdrowia Psychicznego lub Poradni Leczenia Nerwic, bo wiem, ze tam właśnie podchodzą tak kompleksowo - to znaczy lekarz nie powinien Cię odesłać z recepta i nara tylko właśnie będzie chciał głębszej diagnostyki i powinien skierować Cię do psychologa na badania/testy, na EEG, na tsh, morfologię, potem na psychoterapię. W takiej poradni jest spora szansa, ze spojrzą szerzej na problem, a nie wcisną leki i radź sobie sama.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

I tak jak dziewczyny radzą, zacznij się rozglądać za ofertami pracy, zacznij od cv. Gdybys potrzebowała porady w kwestii jakości cv to możesz do mnie napisać w tej sprawie, zawsze to dobrze jak ktoś spojrzy z boku. A potem po prostu wysyłaj i spokojnie czekaj.
Monia z bardzo prostych przepisów na obiad polecam Ci np. Makaron z tuńczykiem. Robię jak mam tylko chwile żeby coś przygotować - gotujesz makaron, np. Rurki, ale może być jakikolwiek, odcedzasz. Wrzucasz go z powrotem do garnka i dodajesz: puszkę tuńczyka, oliwki, kukurydzę z puszki, oliwki, posiekana natkę pietruszki, przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku (opcjonalnie), czasem dorzucam kilka przekrojonych pomidorków cherry lub podgotowane brokuły. Następnie nieco oliwy, sól, pieprz i tarty ser (ja używam cheddar - najbardziej mi smakuje w tym połączeniu). Cheddar kosztuje około 10zl za kostkę, ale możesz użyć tańszego żółtego w kawałku - na wypadek chudszego portfela.

Albo kolejny banalny obiad - kroisz ziemniaki w łódeczki, przyprawiasz, skrapiasz oliwa i do piekarnika. Można do tego dorzucić większe kawałki marchewki i buraka. Jako dodatek np. Jajko sadzone plus jakaś sałatka - chociażby sałata masłowa z jogurtem naturalnym.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[beatiska]

Monia, jak poszło TZ na rozmowie w ING? Ma jeszcze jakieś rozmowy o pracę w innych miejscach?

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

[Monia284]

Napisane przez lightangel

Monia, to wpisywanie urlopu zamiast postojowego to niestety okradanie pracownika. Należy Ci się określona ilość dni wolnych w ciągu roku, a teraz pracodawca bezprawnie Ci te dni zabrał. Powinien wypłacić Ci postojowe za dni w które nie pracujesz, a tu niestety są dziwne kombinacje.
Przyłączę się do wcześniejszych głosów o tym żebyś szukała jak najszybciej nowej pracy. W tej pracodawca traktuje Cię bardzo nie fair, do tego nie ma pewności że przedłuży Ci umowę. Ja bym bez sentymentu szukała lepszej pracy, takiej w której nikt nie kombinuje w taki sposób.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Masz racje. Chociaz wiesz pamietam ze pisalam o czyms takim gdzies tu na Wizazu i ktores z dziewczyn pisaly ze ok nielegalne, ale to ciezki czas dla pracodawcy i to nie jest wielkie poswiecenie wziac te kilka dni urlopu, pomoc mu, a prace zachowac. Z jednej strony ok ja juz bym raczej tego nie wykorzystala w tym roku a od stycznia nowy urlop i zawsze starczy, ale z drugiej strony tez bym wolala zgodne z prawem. No a tak trzeba kombinowac zeby godziny sie zgadzaly i jeszcze te urlopy. Skoro mi ktos tak pisal to moze niestety to czesta praktyka i czesto prosza o branie urlopow?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88318684]Zapisz się, a nuż się uda szybciej niż do psychologa, a psychiatra może Cię skierować na terapię Tylko dzwoń do jakiejś Poradni Zdrowia Psychicznego lub Poradni Leczenia Nerwic, bo wiem, ze tam właśnie podchodzą tak kompleksowo - to znaczy lekarz nie powinien Cię odesłać z recepta i nara tylko właśnie będzie chciał głębszej diagnostyki i powinien skierować Cię do psychologa na badania/testy, na EEG, na tsh, morfologię, potem na psychoterapię. W takiej poradni jest spora szansa, ze spojrzą szerzej na problem, a nie wcisną leki i radź sobie sama.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

I tak jak dziewczyny radzą, zacznij się rozglądać za ofertami pracy, zacznij od cv. Gdybys potrzebowała porady w kwestii jakości cv to możesz do mnie napisać w tej sprawie, zawsze to dobrze jak ktoś spojrzy z boku. A potem po prostu wysyłaj i spokojnie czekaj.
Monia z bardzo prostych przepisów na obiad polecam Ci np. Makaron z tuńczykiem. Robię jak mam tylko chwile żeby coś przygotować - gotujesz makaron, np. Rurki, ale może być jakikolwiek, odcedzasz. Wrzucasz go z powrotem do garnka i dodajesz: puszkę tuńczyka, oliwki, kukurydzę z puszki, oliwki, posiekana natkę pietruszki, przeciśnięty przez praskę ząbek czosnku (opcjonalnie), czasem dorzucam kilka przekrojonych pomidorków cherry lub podgotowane brokuły. Następnie nieco oliwy, sól, pieprz i tarty ser (ja używam cheddar - najbardziej mi smakuje w tym połączeniu). Cheddar kosztuje około 10zl za kostkę, ale możesz użyć tańszego żółtego w kawałku - na wypadek chudszego portfela.

Albo kolejny banalny obiad - kroisz ziemniaki w łódeczki, przyprawiasz, skrapiasz oliwa i do piekarnika. Można do tego dorzucić większe kawałki marchewki i buraka. Jako dodatek np. Jajko sadzone plus jakaś sałatka - chociażby sałata masłowa z jogurtem naturalnym.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]Dziekuje
Tak zrobie na pewno wykorzystam tylko oprocz tunczyka. Nie lubie tych ryb. Reszte wykorzystam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Trzepotka]

Treść usunięta

[Monia284]

Napisane przez beatiska

Monia, jak poszło TZ na rozmowie w ING? Ma jeszcze jakieś rozmowy o pracę w innych miejscach?

Wysłane z mojego SM-G970F przy użyciu Tapatalka

Nie wiem, zapytam. Ja sama zajelam sie swoja praca zwlaszcza dzis i nie zapytalam czy ma inne rozmowy. Podobno w ING to byla porazka. Rozmowa kwalifikacyjna w grupie przez wideorozmowe (w tym akurat nie ma nic zlego), ale juz gorzej ze on oczywiscie pokazal sie na wideo ale nie wszyscy sie pokazali i podziekowala im wszystkim. Niefajna sytuacja :-/


Tak w ogole dzisiaj bylismy wszystkie w pracy zeby posprzatac - w 5 z kolezanka co jej nie przedluzyli, ona zalatwila swoje sprawy i poszla i juz we 4. Raz pytal ochroniarz i pytal do ktorej bedziemy i czemu nas tak duzo :-D Powiedzial z usmiechem ale podejrzewam ze uznal ze jednak powinny byc pojedyncze osoby przy tym koronawirusie. Tez sie staraja tego trzymac. No ale co zrobic. W sobote tez jestesmy wszystkie - we 4 osoby i w poniedzialek tez wiec wolne czy nie wolne to trzeba byc, zarzadzenie firmy pewnie zeby wyrabiac godziny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maddzia007]

Ufff przebrnęłam przez cały wątek. Chciałam się odnieść do kilku wcześniejszych wypowiedzi, ale tak szybko zmieniały się tematy, że nie ma co starych odpowiedzi cytować Ale przyznaje się że co chwilę się za głowę łapałam.

Napisane przez Monia284

Nie wiem, zapytam. Ja sama zajelam sie swoja praca zwlaszcza dzis i nie zapytalam czy ma inne rozmowy. Podobno w ING to byla porazka. Rozmowa kwalifikacyjna w grupie przez wideorozmowe (w tym akurat nie ma nic zlego), ale juz gorzej ze on oczywiscie pokazal sie na wideo ale nie wszyscy sie pokazali i podziekowala im wszystkim. Niefajna sytuacja :-/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No i znów mi wszystko opadło. Monia a czemu ten ING to była porażka? Przecież chyba nie dlatego go nie przyjęli że on się wgrał na kamerkę a inni nie?
Teraz wiele rozmów toczy się przez Skype'a i tym podobne i trzeba się do tego przyzwyczaić. Ja pracuję od kilku lat w korpo i nawet nie wiedziałam jak teraz wygląda u nas rekrutacja, ostatnio przyszła nowa dziewczyna i mówiła że też wszystko online, w tym jednym z etapów była rozmowa po angielsku z Hindusem, gdzie połączenie było tak słabe że co drugie słowo słyszała, ale co miała zrobić? Załamać się i powiedzieć że porażka? No spięła się i dostała tą pracę.

Kiedy Twój chłopak ma kolejne rozmowy i na jakie stanowiska?
Jak on chce mieć pracę biurową z zerowymi kompetencjami to jak dla mnie tylko call center wchodzi tu w grę, na prawdę nie widzę tu innych możliwości. Tak jak dziewczyny wcześniej mówiły, jakby chciał być jakimś asystentem to na takie miejsce wolą przyjąć młodą dziewczynę z biegłym angielskim.


Co do taty Moni i tych rzekomych 50 tys, to ja bym tego na razie w ogóle nie brała pod uwagę. Może dostanie a może nie dostanie, nie ma co planować co zrobi z takimi pieniędzmi póki ich nie ma. A tata mógł znowu trochę przeszacować swoje możliwości i się jednak okaże że nie ma z czego dać, albo co gorsza zaciągnie na to kredyt. Tak swoją drogą to ten kredyt z działki ROD jest już spłacony? Kiedy w ogóle ona została zakupiona?


No i czepianie się partnerki ojca też uważam za nie na miejscu, To jest dorosły facet, nawet jeśli mu odpowiada utrzymywanie tamtej pani to nam nic do tego. A już sugerowanie że 18 letni syn ma się wyprowadzić bo przecież jest dorosły, żeby 30 letnia Monia mogła dalej sobie wygodnie mieszkać to już jakiś kosmos.
Absolutnie nie popieram sprzedaży tego mieszkania, a jeśli tacie tak źle się kojarzy to co najwyżej brałabym pod uwagę zamianę na inne. Monia na którym piętrze mieszkacie? Czasami starsi ludzie chcą się zamienić i zamieszkać na niższych piętrach, takie coś wydaje mi się tu najbardziej sensowne. Mieszkanie zachowacie a nie będzie się już kojarzyło.

[Misia452]

Napisane przez Monia284

Nie wiem, zapytam. Ja sama zajelam sie swoja praca zwlaszcza dzis i nie zapytalam czy ma inne rozmowy. Podobno w ING to byla porazka. Rozmowa kwalifikacyjna w grupie przez wideorozmowe (w tym akurat nie ma nic zlego), ale juz gorzej ze on oczywiscie pokazal sie na wideo ale nie wszyscy sie pokazali i podziekowala im wszystkim. Niefajna sytuacja :-/


Tak w ogole dzisiaj bylismy wszystkie w pracy zeby posprzatac - w 5 z kolezanka co jej nie przedluzyli, ona zalatwila swoje sprawy i poszla i juz we 4. Raz pytal ochroniarz i pytal do ktorej bedziemy i czemu nas tak duzo :-D Powiedzial z usmiechem ale podejrzewam ze uznal ze jednak powinny byc pojedyncze osoby przy tym koronawirusie. Tez sie staraja tego trzymac. No ale co zrobic. W sobote tez jestesmy wszystkie - we 4 osoby i w poniedzialek tez wiec wolne czy nie wolne to trzeba byc, zarzadzenie firmy pewnie zeby wyrabiac godziny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiesz co...może on ci wciska kolejny kit z tą rozmowa, bo to aż się nieprawdopodobne wydaje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monia284]

Napisane przez Misia452

Wiesz co...może on ci wciska kolejny kit z tą rozmowa, bo to aż się nieprawdopodobne wydaje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiem ze sie wydaje dziwne. No ale nie sadze zeby klamal. Tak latwo sie on nie poddaje jezeli wszystko jest ok.

Co do call center to probowal. Czeka na odpowiedz jeszcze.

Dzis widze sie z nim wieczorem i zapytam jak szukanie pracy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Ale o co chodzi z ta rozmowa, bo nie rozumiem? Pokazał się i co? Co z tego?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Misia452]

Napisane przez Monia284

Wiem ze sie wydaje dziwne. No ale nie sadze zeby klamal. Tak latwo sie on nie poddaje jezeli wszystko jest ok.

Co do call center to probowal. Czeka na odpowiedz jeszcze.

Dzis widze sie z nim wieczorem i zapytam jak szukanie pracy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Widać po twoich opisach jego, że poddaje się łatwo, niestety Monia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maddzia007]

Też właśnie nie mogę zrozumieć o co chodzi? Zresztą od razu na tej rozmowie powiedzieli mu, że go nie chcą?
A na jakie stanowisko w tym ING on aplikował?


Mi ten wątek uświadomił, jak różne podejście mają ludzie do wielu spraw. Gdybym ja teraz nie miała pracy to łapałabym się czegokolwiek.
Jak wiele z Was, studiowałam dziennie i pracowałam do tego na 3/4 etatu bo musiałam się utrzymać i zaplacić za mieszkanie, od mamy dostawałam 300 zł i nie marudziłam że jaki to mam ciężki start w życiu, nawet mi to do głowy nie przyszło. Nawet z tych 300 zł się cieszyłam bo to już mi sporo pomagało. I łapałam się przeróznych prac, nie raz było tak że szłam na jakąś nocną inwentaryzację żeby dorobić a rano uczelnia i później jeszcze praca w call center. W weekendy dorabiałam sprzątając (można na tym na prawdę sporo dorobić), i wtedy nawet do głowy mi nie przyszło że mogłabym wybrzydzać bo coś mi w pracy nie pasuje. No nie pasowało ale potrzebowałam tej pracy bo potrzebowałam kasy i koniec kropka. I nigdy w życiu bym się nie zwolniła nie mając nagranej kolejnej pracy bo po prostu nie mogłam sobie na to pozwolić. A też nie wszedzie było miło, nie wszędzie głaskali mnie po głowie i za wszystko chwalili. Dla mniej podejście tego chłopaka to jest jakaś abstrakcja. Jakbym jeszcze czytała o 19 letnim chłopaku który dopiero co uczy się doroslości, ale nie 33 letni facet. Monia on tak bardzo ciągnie cię w dół, że aż przykro.


Monia a może razem z tym chłopakiem też zaczęlibyście sobie dorabiać sprzątając? Ty żeby dorobić a on w większym wymiarze? Do sprzatania zawsze kogoś szukają a i jakichś szczególnych umiejętności nie potrzeba do tego.

A jeśli nie, to dla mnie jedyną opcją żebyście się usamodzielnili jest spakowanie się i wyjazd za granicę, posiedzieć tam z 5 lat, oszczędzać ile się da i wrócicie tu już z fajną kasą na start.

[Monia284]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88319120]Ale o co chodzi z ta rozmowa, bo nie rozumiem? Pokazał się i co? Co z tego?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]To dobrze ze sie pokazal No ale to byla rozmowa grupowa i pare osob nie chcialo sie pokazac i podobno bardzo dziwnie do tego podeszla i odrzucila ich wszystkich... Mimo ze to nie jego wina ze niektorzy sie nie pokazuja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez Monia284

To dobrze ze sie pokazal No ale to byla rozmowa grupowa i pare osob nie chcialo sie pokazac i podobno bardzo dziwnie do tego podeszla i odrzucila ich wszystkich... Mimo ze to nie jego wina ze niektorzy sie nie pokazuja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co za bajeczki...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monia284]

Napisane przez Misia452

Co za bajeczki...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie wiem moze. Jednak nigdy nie przylapalam go na klamstwie. Na wielu rozmowach bylo ok i normalnie czekal na odpowiedz. Wiesz wiem ze to brzmi dziwnie ale podczas rekrutacji tez czasem trafiasz na dziwnych ludzi. Oczywiscie nikt nie powinien go za to skreslac bo to nie jego wina. Rozni sa rekruterzy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maddzia007]

Napisane przez Monia284

To dobrze ze sie pokazal No ale to byla rozmowa grupowa i pare osob nie chcialo sie pokazac i podobno bardzo dziwnie do tego podeszla i odrzucila ich wszystkich... Mimo ze to nie jego wina ze niektorzy sie nie pokazuja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Monia proszę Cię... Ty na prawdę w to uwierzyłaś?

[Misia452]

Napisane przez Monia284

Nie wiem moze. Jednak nigdy nie przylapalam go na klamstwie. Na wielu rozmowach bylo ok i normalnie czekal na odpowiedz. Wiesz wiem ze to brzmi dziwnie ale podczas rekrutacji tez czasem trafiasz na dziwnych ludzi. Oczywiscie nikt nie powinien go za to skreslac bo to nie jego wina. Rozni sa rekruterzy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To są bajki wyssane z palca. Jesteś bardzo łatwowierna, to też nigdy go nie przyłapałas na kłamstwie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[j_fly]

Facet Cię okłamuje, a Ty go jeszcze wybielasz? Że to nie jego wina, tylko rekruterzy dziwni? Sorry, ale nie miał rozmowy u Janusza biznesu, tylko w dużym banku. Monia, przejrzyj na oczy. Ten koleś w ogóle nie rokuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pantegram]

Napisane przez Monia284

Nie wiem moze. Jednak nigdy nie przylapalam go na klamstwie. Na wielu rozmowach bylo ok i normalnie czekal na odpowiedz. Wiesz wiem ze to brzmi dziwnie ale podczas rekrutacji tez czasem trafiasz na dziwnych ludzi. Oczywiscie nikt nie powinien go za to skreslac bo to nie jego wina. Rozni sa rekruterzy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rekruterom nie wolno dyskryminować ze względu na wygląd. Nie trzeba dołączać zdjęcia do CV i nie wolno odrzucić za brak zdjęcia, tak samo nie pokazanie się na kamerce to nie jest podstawa do odrzucenia, bo wg prawa pracodawca nie może oceniać po wyglądzie.

A już zwłaszcza przy rozmowie przez neta, gdzie mogą być problemy z Internetem i jak ktoś ma słabe połączenie, to ono może streamingu video po prostu nie udźwignąć, i z tym rekruter też musi się liczyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maddzia007]

Napisane przez Pantegram

Rekruterom nie wolno dyskryminować ze względu na wygląd. Nie trzeba dołączać zdjęcia do CV i nie wolno odrzucić za brak zdjęcia, tak samo nie pokazanie się na kamerce to nie jest podstawa do odrzucenia, bo wg prawa pracodawca nie może oceniać po wyglądzie.

A już zwłaszcza przy rozmowie przez neta, gdzie mogą być problemy z Internetem i jak ktoś ma słabe połączenie, to ono może streamingu video po prostu nie udźwignąć, i z tym rekruter też musi się liczyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie i jestem przekonana, że rekruter z banku o tym wie.
Co innego jakby pani Krysia szukała kogoś do swoje warzywniaka to mogłaby powybrzydzać bo pewnie nawet nie wie jak wygląda rekrutacja, ale we wszystkich większych firmach na prawdę jest to przestrzegane, tak samo jak nigdy nie spotkałam się z tym, żeby ktoś mnie na rozmowie pytał czy mam męża, dzieci, jakiego jestem wyznania itd.

[Pantegram]

Oprócz tego z tego co wiem to rekrutarzy mają płacone nie za czas poświęcony na rekrutację, a za zrekrutowanie konkretnej osoby.
Gdyby rekruterka odrzucała za byle gówno, nic by nie zarobiła - to kompletnie nie jest w jej interesie.

Jeżeli to była rekrutacja wewnętrzna to tak samo - każdy dzień bez potrzebnego pracownika to straty dla firmy.

Nikomu nie opłaciłoby się odrzucać ludzi bez powodu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

Napisane przez Monia284

To dobrze ze sie pokazal No ale to byla rozmowa grupowa i pare osob nie chcialo sie pokazac i podobno bardzo dziwnie do tego podeszla i odrzucila ich wszystkich... Mimo ze to nie jego wina ze niektorzy sie nie pokazuja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

sugerujesz, że ING zrobiło rozmowę kwalifikacyjną z kilkoma kandydatami na raz? dobrze to rozumiem? że kilku kandydatów było na tej samej rozmowie i mieli niby rozmawiać z wszystkimi na raz?

[maddzia007]

Napisane przez Pani_Mada

sugerujesz, że ING zrobiło rozmowę kwalifikacyjną z kilkoma kandydatami na raz? dobrze to rozumiem? że kilku kandydatów było na tej samej rozmowie i mieli niby rozmawiać z wszystkimi na raz?

Też mnie to zdziwiło

I dalej nie wiem na jakie stanowisko chłopak Moni startował. Obstawiam, że praca na infolinii i wciskanie ludziom kredytów, więc tam z reguły na prawdę biorą każdego bo jest ogromna rotacja i non stop ktoś odchodzi, raczej nikt nie traktuje takiej pracy jako docelową tylko właśnie na przeczekanie/dorobienie sobie/zdobycie doświadczenia.

Mam wątpliwości czy w ogóle ta rozmowa sie odbyla, a jeśli tak to pewnie znowu chłopakowi nie pasowało, że trzeba mieć jakieś wyniki, że niska podstawa i prowizja uzależniona od podpisanych umów, no i pewnie do tego umowa zlecenie.

[razdwatrzyliczyszty]

Napisane przez Pani_Mada

sugerujesz, że ING zrobiło rozmowę kwalifikacyjną z kilkoma kandydatami na raz? dobrze to rozumiem? że kilku kandydatów było na tej samej rozmowie i mieli niby rozmawiać z wszystkimi na raz?

Może to jakiś nowy rodzaj rozmów kwalifikacyjnych
Monia, normalnie ręce opadają. Chłop Ci jakaś bajke wcisnął a Ty wierzysz bezgranicznie. ING to nie jakiś czesiek z firmą w garażu co to proces rekrutacji widział w amerykańskiej komedii. Tam mają caly dział HR, osoby od rekrutacji i caly stos procedur do tego ( scenariusze rozmow, listy pytan do kandydatow, rozpiska krok po kroku) . Za takie odrzucenie calej grupy bo 3-4 osoby nie pokazaly sie na kamerce to im grozi sroga kara i procesy. Wątek ciagnie sie od dwoch miesięcy a Twoj chlop jak nie mial pracy tak dalej jej nie ma. W tym tempie to do 40 z Tobą nie zamieszka. Chyba ze zdarzy sie cud i w lotto wygra

[maddzia007]

Napisane przez razdwatrzyliczyszty

Może to jakiś nowy rodzaj rozmów kwalifikacyjnych
Monia, normalnie ręce opadają. Chłop Ci jakaś bajke wcisnął a Ty wierzysz bezgranicznie. ING to nie jakiś czesiek z firmą w garażu co to proces rekrutacji widział w amerykańskiej komedii. Tam mają caly dział HR, osoby od rekrutacji i caly stos procedur do tego ( scenariusze rozmow, listy pytan do kandydatow, rozpiska krok po kroku) . Za takie odrzucenie calej grupy bo 3-4 osoby nie pokazaly sie na kamerce to im grozi sroga kara i procesy. Wątek ciagnie sie od dwoch miesięcy a Twoj chlop jak nie mial pracy tak dalej jej nie ma. W tym tempie to do 40 z Tobą nie zamieszka. Chyba ze zdarzy sie cud i w lotto wygra

Albo sprzeda ten magazyn o którym była mowa na początku

Ja podbijam moją propozycję, że dopóki facet nie znajdzie ten swojej wymarzonej pracy biurowej to powinien wziąć się za sprzątanie. Zarobi godziwie i nie będzie siedział w domu na dupie i czekał na cud.

[Pani_Mada]

Napisane przez Monia284

Nie wiem moze. Jednak nigdy nie przylapalam go na klamstwie. Na wielu rozmowach bylo ok i normalnie czekal na odpowiedz. Wiesz wiem ze to brzmi dziwnie ale podczas rekrutacji tez czasem trafiasz na dziwnych ludzi. Oczywiscie nikt nie powinien go za to skreslac bo to nie jego wina. Rozni sa rekruterzy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Monia ja wiem, że Ty chcesz wierzyć swojemu chłopakowi i nie chcesz doszukiwać się kłamstwa we wszystkim co mówi, ale słyszysz jak to brzmi?...

grupowa rozmowa kwalifikacyjna w dużej międzynarodowej korporacji? w banku gdzie przede wszystkim stawia się nacisk na ochronę danych osobowych? dziwny rekruter, który nie przyjął wszystkich za brak kamery? a co na to inni rekruterzy - przecież to nigdy nie jest jedna osoba. i wszyscy pozwolili na takie naciąganie przepisów i narażanie firmy na potencjalne pozwy? przecież każdy z kandydatów mogł spotkanie nagrywać, skoro było online - i wygraliby. nie mogą odrzucić kandydata za to, że nie miał kamery włączonej. no i tym bardziej nie mogliby odrzucić z tego powodu Twojego chłopaka, skoro on kamerę miał.

nie brzmi Ci to niewiarygodnie?

to nie jest malutka firma gdzie nikt się nie zna na rekrutacji. to międzynarodowy bank. oni sobie nie mogą pozwolić na takie wpadki. tam nie ma miejsca na "dziwnych rekruterów"

[razdwatrzyliczyszty]

Napisane przez maddzia007

Mam wątpliwości czy w ogóle ta rozmowa sie odbyla, a jeśli tak to pewnie znowu chłopakowi nie pasowało, że trzeba mieć jakieś wyniki, że niska podstawa i prowizja uzależniona od podpisanych umów, no i pewnie do tego umowa zlecenie.

Trzeba sie cenić a chlopak ma wymagania co do przyszlego stanowiska pracy. Kto to widzial w dzisiejszych czasach od pracownika wymagac wyników
Normalnie ręce opadają. Ja tam na jego miejscu bralabym co jest byle pieniadze wplywaly na konto. A tu chlop po 30, bez pracy i bez oszczednosci wybrzydza jakby co najmniej byl specjalista swiatowej klasy.

[Pantegram]

Akurat kilka osób na rozmowie to się zdarza - zarówno na szeregowe stanowisko np. w call center, gdzie robią mini - szkolenie i zasadniczo przyjmują wszystkich chętnych, jak i na trochę wyższe, gdzie robią konkursy na najlepszego kandydata.

Comarch np. robi grupowe testy (taaak, słyszałam że Comarch to Januszex IT).

Gorzej, że przez rozmowę online raczej konkursu nie zrobisz, no ale kto ich tam wie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ateris]

Ubezpieczalnie też robią grupowe rozmowy na infolinię. W to akurat jestem w stanie uwierzyć.

Ale reszta to wymysły tego bajkopisarza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

całe rozmowy kwalifikacyjne są grupowe? to jest raczej nielegalne - gdzie ochrona danych?

z tego co się orientuję, to zdarza się, że część "rozmowy" jest grupowa. czyli wprowadzenie, omówienie warunków, zasad, firmy itd. tutaj kandydaci nic w zasadzie nie mówią, ewentualnie rozwiązują jakieś "problemy", czy testy. to jest bardziej prezentacja dla kandydatów, żeby im nie powtarzać po kolei tego samego.

ale część gdzie się mówi o swoich kompetencjach, gdzie pytają czy się zgadzasz na warunki finansowe itd już są osobne. tego nie mogą robić w całej grupie ludzi