|
Notka |
|
Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2010-11-09, 09:03 | #3271 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 706
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
moonlight szalejesz z tymi kwasami na trądzik... ja tam nie wiem, nie znam się, ale miałam i nadal ciągle mam taki trądzik na skroniach i żuchwie i znalazłam sposób, aby pogromić te pryszcze. Dodaję do kremu z 2 kropelki olejku lawendowego, i po nocy pryszcz podskórny dotychczas zaogniony i bolący się uspokaja, a następnie robi strupek. Te moje pryszcze to są takie dziady, że w ogóle inaczej nie chcą się zagoić, mogą się uspokoić na kilka tygodni, a potem znów wyłażą. Ten sposób im pomaga mocno, ograniczyłam ilość zmian na twarzy tak do 1/3. Drugi sposób to tormentiol, ale mój tatuś chemik twierdzi, że jest rakotwórczy, więc ja wolę jednak olejek. Ten olejek u mnie nie działa na wągry, zaskórniki, ani pryszcze takie z białą główką, ale te podskórne bolące likwiduje. Myślę, że to kwestia bakterii jakie wywołują te zmiany, na jedne działa na inne nie. Ale to taka moja własna teoria.
|
2010-11-09, 10:56 | #3272 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 1 598
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Uzylam kilka juz razy toniku AHA/BHA 10%
I NIC SIE NIE DZIEJE nawet szczypania nie bylo fakt faktem moja skora wiele juz przeszla ale troche sie rozczarowalam tym tonikiem wczoraj zrobilam sobie peeling mechaniczny i na to nalozylam tonik kwasowy i cos ruszylo, czulam lekkie szczypanie a dzis skora napieta wiec moze wreszcie zacznie sie zluszczac efekt jaki chcialabym uzyskac to delikatne zluszczenie ale zeby bylo widac ze cos schodzi ze skor sie wygladza
__________________
|
2010-11-09, 18:26 | #3273 |
mar_jolka
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
mam pytanie do doswiadczonych retinolokwasomaniaczek Mam krem Retin A w stezeniu 0.05 ( tego mniejszego nie ma sttezenia juz nie ma) Stosuje Tonik z 15% kwasem mlekowym na noc i rano 5%tonik migdalowy. Do tego olekej z witamina C ( ta olejowa) i serum z Q10 ( wszystko z przepisow z mazidel) czy stosujac Retin A musze odstawic wszystkie uzywane kosmetyki? Czy moze tylko niektore? Czy powinnam na poczatku rozcienczuyc ( np kremem nivea0 Retin A czy po prostu uzyc go bardzo cienko i raz na np 3-4 dni? Bede ogromnie wdzieczna za rady. Szczegolnie glupia jestem w rownoleglym stosowaniu moich kosmetykow i Retinu A
Acha i czy moge w czasie stosowania Retinu A robic peeling 20% migdalowy? Oczywiscie na dzien pzred odstawie Retin i wroce go niego po zluszczxeniu sie migdalkiem- czy to dobry plan? Wyjasnienie- retin i to wszystko co pakuje na dziob jest w celach antystarzeniowych |
2010-11-09, 20:03 | #3274 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 7 510
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Cytat:
Tonik już się szykuje do wysłania do mnie i pokładam w nim swoje nadzieje w walce z zaskórnikami i rozszerzonymi porami, mam kilka przebarwień - malutkie plamki, i zależy mi, żeby możliwie się tego pozbyć i pozłuszczać twarz, bo robię to pierwszy raz i dlatego właśnie 10%. No nic, czekam dalej |
|
2010-11-10, 13:04 | #3275 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Paris/ Toruń
Wiadomości: 987
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Witam Panie
Piszę tu, ponieważ kompletnie nie znam się na kwasowych czary-mary, a potrzebuję porady. Od dziś zaczynam kurację Epiduo, przepisaną przez dermatologa na moje zaskórniki. Z niczym poza nimi nie mam problemu na twarzy. Chciałabym, abyście pomogły dobrać mi jakiś dobry krem na dzień.. Lekarz stwierdził jedynie, bym nawilżała twarz dniem, żel stosowała nocą. Mam cerę mieszaną, lekko się wysusza na policzkach, strefa T się lekko przetłuszcza. Żadne ekstremum. Odstawiłam "dwójkę" 3 kroki Clinique.. no i właśnie. Pani w aptece dała mi próbki Ivostinu- Krem Intensywnie Nawilżający, SPF 20. Gigantyczny plus za filtry w kremie. Przetestuję, ocenię.. Jeżeli mogłaby mi któraś z Was podpowiedzieć, co mogłabym używać, żeby dobrze chronić skórę, a jednocześnie nie świecić się okrutnie, byłabym wdzięczna baardzo. Dodatkowo, czy przy tym mogę używać kryjącego podkładu Revlona do cery mieszanej? Pozdrawiam |
2010-11-10, 14:03 | #3276 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 706
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
U mnie zaskórniki na czole wynikały z:
a) stosowania kremów, fluidów, pudrów w kamieniu, sypkich, mineralnych, rozświetlaczy i innych b) posiadania pasożyta o nazwie nużeniec ludzki, rzekomo 9/10 osób go posiada Jeśli chodzi o kremy i inne to moim zdaniem najlepiej tymczasowo wszystkie odstawić i stosować same oleje, polecam jojoba i rossmannowy babydream fur mama z soją aż cera się oczyści, bo tak to nawet trudno Ci będzie dostrzec co Ci służy, a co nie. A tak to wiadomo najlepiej filtry (polecam rossmann babydream lub iwostin solecrin 50+ i na nie skrobia ziemniaczana) , a jeśli nie chcesz filtrów to rossmann babydream z nagietkiem. Jeśli chodzi o nużeńca to polecam jednorazowe wykonanie maseczki na twarz złożonej z miodu, mąki i wody, a także możesz pokombinować z różnymi środkami przeciwpasożytniczymi (mój tato ostatnio eksperymentuje z 'psimi' i mu służą, miał nużeńca na oku). Tyle ode mnie. Powodzenia z walką Edytowane przez aggie82 Czas edycji: 2010-11-10 o 14:15 |
2010-11-11, 14:20 | #3277 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Łódz
Wiadomości: 1 375
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Ja przerobiłam już sporo kwasów ,nawet profesjonalne zabiegi i mi najbardziej służą jednak małe stęzenia ale regularnie,wogóle to moja buzka lubi delikatne traktowanie.
Moja pielęgnacja: Tonik-hydrolat rózany ZSK(ph 4)+kwas migdałowy 3%+ wierzbownica 3% -stouję co 2 wieczór ,po toniku z kwasem kładę na twarz Green Tea&Tea Tree Lotion Joppy.Następnego wieczoru idzie Retinol Serum Joppa(delikatne ale rano mam buzke jak pucia....),jezeli czuje sciagniecie dodaje do retinol serum kropelkę jakiegoś oleju . Rano zazwyczaj Hydrolat oczarowy na toFlavo C z miłorzębem(przy okazji na naczynka) Auriga i podkład mineralny Lumiere lub Pixie. aggie82-ja też uważam że często przyczyną złego stanu cery są wzgledy zdrowotne,a pasozyty ma prawie każdy.Kiedyś ludzie zimą jedli mase czosnku,cebuli,kiszonej kapusty i wszystko naturalnie się normowało.Jakiś czas temu miałam masakre na twarzy(jak na mnie, nigdy nie miałam większych problemów z cerą),myślałam że to przez kosmetyki ,ale okazało sie ze to problemy z nerkami,których nigdy nie miałam a półroczny ból krzyża okazał sie bólem nerek.Jak oczyściłam nery buzka wróciła do normy,pomogła mi zielarkadobra bo off topa robię |
2010-11-19, 14:29 | #3278 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 706
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Dziewczyny powiedzcie czy stosowanie kremu z retinolem z BU będzie miało podobne efekty do stosowania redinoidów? Piszą, że retinol jest delikatniejszy, ale czy ktoś stosował i zauważył, że też działa? Chodzi mi o zmarszczki mimiczne...
|
2010-11-23, 21:42 | #3279 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 3 432
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Cytat:
ale dlaczego to już nie pamiętam
__________________
"Wiem,że jak każda kobieta,mam więcej siły niż na to wygląda"
/Evita |
|
2010-11-24, 10:55 | #3280 |
BAN stały
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
witam ponownie
znalazłam - przynajmniej dla siebie bardzo dobry sposób na skórki po retinoidach. myję twarz ściereczką z mikrofibry - ten osławiony sposób z filmiku Agi. Polecam wypróbować. |
2010-11-24, 21:51 | #3281 |
Raczkowanie
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Potwierdzam. skórki znakomicie schodzą. tylko skóry nie wycierac, czekac aż wyschnie ( zapodac hydrolat np) ,bo inaczej piecze.
|
2010-11-25, 06:11 | #3282 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 7 310
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
|
2010-11-25, 11:19 | #3283 |
Raczkowanie
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
dziewczyny. Retinuję się , trochę złuszczam ale mam problem. mam cere wyjsciowo suchą, bezpryszczową a teraz to ewidentnie sahara. czym sie nawilżac??szkoda mi rezygnowac z retinu bo przeciwzmarchowo go traktuję. tylko ta susz....,aż sciąga pomocy sucholice
|
2010-11-25, 13:38 | #3284 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 7 310
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
ja w ramach ukojenia mojej skóry smaruję się babydreamem niebieskim bo taki akurat mam ale nie wiem, czy to Tobie wystarczy do mocnego nawilżenia
|
2010-11-25, 19:07 | #3285 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 035
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Witam.
Ja ze swojej strony serdecznie polecam Sebium Serum Biodermy. Niewiele jest o nim na wizazu, ja sama stosuje dość krótko, bo dopiero miesiąc. Pierwsze efekty są naprawdę niesamowite Skóra śliczna, rozjaśniona i wygładzona. Poza tym nie podrażnia, bardzo komfortowy w użyciu (półpłynna, żelowa konsystencja, ładny zapach) Oczywiście wysyp się pojawił, ale krosty dość szybko znikają, a cera wygląda promiennie i świeżo, a co najważniejsze nie wystąpiło łuszczenie czy wysuszenie. Wcześniej stosowałam Diacneal i raczej nie nastawił mnie optymistycznie do kwasów. Stwierdziłam, że skoro akurat nadszedł sezon kwasowy (jesień-zima ) to spróbuję. Nie zawiodłam się ani trochę. Piszę to dlatego, że jestem bardzo szczęśliwa. Moja cera każdego dnia staje się coraz ładniejsza, co przekłada się na moje życie osobiste. Dodaje mi to wiary w siebie i swoje możliwości. Może to głupie, ale same dobrze wiecie jak to jest obudzić się rano z ładną, wypoczętą buzią Tak naprawdę, to kluczem do sukcesu jest uwierzenie, że dany preparat nam pomoże. A jak zaczniemy zauważać pierwsze efekty, to naprawdę zacznie nam pomagać, i to na wszystkich płaszczyznach życia. |
2010-11-26, 16:27 | #3286 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 743
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Cytat:
Oj nie nie nie!!! Mi retinoidy pomogły dokładnie w momencie jak myślałam,że już nic mi nie pomoże . Kwestii wiary bym w to nie mieszała. |
|
2010-11-26, 17:59 | #3287 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 7 310
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
|
2010-12-05, 19:15 | #3288 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 7 310
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
mój TŻ kupił mi na urodzinki:
2x "Tonik z kwasami AHA/BHA 10%" 2x "Serum antyoksydacyjne flavo-C15EF" Jedno serum juz zrobilam Jutro zrobię tonik, bo potrzeba do niego spirytusu |
2010-12-05, 20:22 | #3289 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 1 395
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Ja wczoraj i dziś posmarowałam się cieniutką warstewką Retinu A (tylko w okolicach żuchwy bo tam mam problem z pryszczami, zaskórnikami i blizenkami).
Zobaczymy co będzie dalej. |
2010-12-07, 16:57 | #3290 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 1 395
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Wczoraj też posmarowałam.
Większych efektów jak na razie brak, tylko mam wrażenie jakby skóra się trochę wygładziła. Koloru nie zmieniła, nie luszczy się, nie jest przesuszona. Gorszą "masakre" swego czasu zrobił mi krem Normaderm z Vichy niż Retin A... Dziś zrobię przerwę, może skóra się "namyśli" |
2010-12-07, 20:41 | #3291 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 7 310
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Po paru dniach powinny być widoczne pierwsze efekty
Kurczę, dzisiaj tak patrzę na swoją dłoń - małe czerwone plamki, i takie jakby wypukłe - przyjrzałam się, a to skóra popękana w niektórych miejscach bardzo delikatnie, taka jakby wysypka. Idę z tym do TŻ i mówię "patrz, jaką mam wysypkę" i przypomniał mi, że w zeszłym roku miałam w okresie stosowania Locacidu dokładnie tak samo ! któraś z Was też ma jakieś tego typu skutki uboczne? Nie przejmuję się tym jakoś szczególnie, bo po odstawieniu od razu mi wtedy zniknęła , pytam z ciekawości |
2010-12-07, 21:02 | #3292 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 1 395
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Zrób sobie badanie krwi i próbę wątrobową.
Często takie plamki na dłoniach są sygnałem jej zaburzeń. Stosujesz jakieś suplementy? |
2010-12-07, 21:08 | #3293 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 7 310
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
badanie krwi robiłam niedawno, dosłownie chyba niecały miesiąc temu a suplementów żadnych nie biorę, jedyne tabletki jakie zażywam to raz na parę tygodni ibuprom jak mi głowa pęka kurczę zmartwiłaś mnie teraz
|
2010-12-07, 21:18 | #3294 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 1 395
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Retinoidy to duża dawka witaminy A, która syntezowana jest właśnie w wątrobie.
Niestety wątroba nie jest unerwiona, dlatego "nie boli". Wielu pacjentów we wczesnym stadium choroby w ogóle nie ma objawów, choć tkanka wątrobowa jest stale zastępowana przez nieczynną funkcjonalnie tkankę łączną. |
2010-12-07, 21:24 | #3295 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 7 310
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Cytat:
|
|
2010-12-07, 21:34 | #3296 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 488
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
dziewczyny dzis w przyplywie weny i braku dobrego nawilżacza "zrobiłam" taki krem:
Krem Humektan 30 ml mocznik ok 2g HA łyżka ;p witamina E jakies 3 krople kilka kropli olejku z wiesiołka Myslicie ze to moze dobrze współgrać i jako krem na dzień będzie się sprawowało? Nie wyrzadze sobie tym krzwydy? ;p Mi jest teraz ciezko ocenic, bo obecnie mam wysyp retinolu i wszystko zle lezy na mojej buzi ;p Ale jak naloze to nie piecze, skorki nie zlaza.. ---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ---------- Wiesz ja teraz stosuje olejek z retinolem toszkę mocniejszy niz ten z przepisu z Mazidłem, czyli generalnie coś podobnego jak krem z BU i w koncu sie luszczę. A wczesinej uzywałam Diacnealu, tonik BHA, AHA i nie ruszało mnie tak bardzo. Zobaczymy, póki co mam wysyp krosteczke i grudek. Zawsze je miałam, ale teraz to po prostu masakra, zobaczymy jak dalej będzie szło |
2010-12-07, 21:57 | #3297 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 1 395
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;23629894]Zajmujesz się biologią? Nieźle się na tym znasz Trochę mnie to przestraszyło Ale dziękuję bardzo za odpowiedź ![/QUOTE]
Nie bój się, tylko wszystko posprawdzaj. Może to tylko objaw nadwrażliwości na Locacid, taka "pokrzywka". Niemniej jednak z lekami na receptę (jakim jest ta maść) nie ma żartów bo są silne i nie każdy może je stosować. Ja podchodzę do retinoidów (a kilka dni temu zaczełam smarować się Retinem A by pozbyć się uporczywego trądziku z okolic żuchwy) ostrożnie. |
2010-12-08, 06:37 | #3298 |
mar_jolka
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
A ja jestem zachwycona efektami RetinuA. Znalazlam sposob tez na pzresuszenie i nie mam zadnych skutow niemilych stosowania Retinu. Za to wszystkie mile. Ostatnio w pracy kolezanki mnie pytaly czy bylam na jakims zabiegu kosmetyczki czy moze u chirurga a moze mam jakis super makeup A uzywam Retinu chyba dopiero niecale 3 tygodnie.
A ja mysle ze luszczenie takie widoczne nie jest koniecznym warunkiem dzialania retinoli. |
2010-12-08, 07:05 | #3299 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 7 310
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
Cytat:
|
|
2010-12-08, 07:25 | #3300 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 488
|
Dot.: Kuracje kwasowo-retinoidowe: opisy doświadczeń na własnej skórze!
pewnie nie wycieranie twarzy ręcznikiem ;p ja dzis jak przetarłam to broda i nos cały w skórkach ;p, ale na szczescie mój krem się sprawdził całkiem nieźle ;]
|
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:20.