Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV - Strona 114 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2019-03-29, 14:57   #3391
stotek
Zakorzenienie
 
Avatar stotek
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 11 012
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV

Prac biurowo-administracyjnych komentować nie będę, bo fiolozifią to nie jest (co juz wczesniej pisałam) i tu się z Tobą zgadzam, ale:

Cytat:
Nie jestem księgową, ale podejrzewam, że te podatki nalicza się raz w miesiącu/raz na kwartał?
A nie uwazasz, ze by robić to dobrze, nalezy mieć o tym jakąś konkretniejszą wiedzę? Pracowałam i znowu będę pracować z prawem, miałam stycznosc też z budowlanym i ochrony środowiska i to jest KOSMOS.
A co dopiero jakieś podatki...

Cytat:
Tutaj akurat nie wiem ile zajmują takie czynności, ale podejrzewam, że nie kilka godzin dziennie jeśli firma jest mała
Jak wyżej - zeby to robić dobrze , trzeba się na tym znać.

Nie masz czasu wgryźć się w takie zagadnienia jak wyżej, gdy równocześnie piszesz maile, odbierasz pocztę, biegasz na pocztę, robisz oferty, odbierasz telefon, sporządzasz umowy itd.
Ja uwazam, ze powinni zatrudnic pracownika adm.-biurowego, a resztę wrzucić na zewnątrz.

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

Dla mnie ta oferta i te obowiązki, za tę stawkę, to jest januszostwo. Ale oczywiście Ty (i każdy inny) możesz odbierać to jako szansę

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

No i pragne zwrocic uwage na fakt, że to jest branża wyburzeń, robót ziemnych, budowlanych, prace sprzętem ciężkim, a nie biuro projektowe
__________________
. . .
stotek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-29, 15:26   #3392
Ariada
Wtajemniczenie
 
Avatar Ariada
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 260
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV

Cytat:
Napisane przez stotek Pokaż wiadomość
Prac biurowo-administracyjnych komentować nie będę, bo fiolozifią to nie jest (co juz wczesniej pisałam) i tu się z Tobą zgadzam, ale:


A nie uwazasz, ze by robić to dobrze, nalezy mieć o tym jakąś konkretniejszą wiedzę? Pracowałam i znowu będę pracować z prawem, miałam stycznosc też z budowlanym i ochrony środowiska i to jest KOSMOS.
A co dopiero jakieś podatki...


Jak wyżej - zeby to robić dobrze , trzeba się na tym znać.

Nie masz czasu wgryźć się w takie zagadnienia jak wyżej, gdy równocześnie piszesz maile, odbierasz pocztę, biegasz na pocztę, robisz oferty, odbierasz telefon, sporządzasz umowy itd.
Ja uwazam, ze powinni zatrudnic pracownika adm.-biurowego, a resztę wrzucić na zewnątrz.

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

Dla mnie ta oferta i te obowiązki, za tę stawkę, to jest januszostwo. Ale oczywiście Ty (i każdy inny) możesz odbierać to jako szansę
Ja zajmowałam stanowisko, gdzie byłam odpowiedzialna jednocześnie za:
- odpowiednie zaplanowanie produkcji,
-przygotowanie kart technologicznych,
- rozpisanie transportów i pilnowanie ich terminowości,
- kontakty z magazynami
- kontakty z klientem,
- kontakty z działami wewnętrznymi - ustalenia terminów, zmiany w planach, itp.,
- dotrzymaniem wewnętrznych standardów,
- wymyślaniem kolejnych usprawnień
-zapewnieniem, że działamy zgodnie z wytycznymi dotyczącymi różnych certyfikatów

Myślników nie jest dużo, ale każdy z nich mogłabym rozbudować i wymienić czynności. Wszystko to działo się na raz i trzeba było być po prostu dobrze zorganizowanym, posiadać umiejętność zajmowania się kilkoma rzeczami na raz. Jest możliwe posiadać tak szeroki zakres obowiązków. Zadania z tego ogłoszenia nie przerażają mnie w najmniejszym stopniu.

O prawie ochrony środowiska nie musisz mi mówić, bo jestem z wykształcenia specjalistą w tej dziedzinie i pracowałam na tym stanowisku, gdzie sporządzałam pełno raportów, naliczałam opłaty środowiskowe, itp., i nie było to takie trudne, bo w sporej części polegało na wprowadzeniu właściwych liczb. Początkowo byłam zielona, ale pokazali mi co i jak i zaczęłam śmigać.

Oni generalnie mogą sobie chcieć mieć specjalistę od tego wszystkiego, ale i tak wiadomo, że takiej osoby nie znajdą i będą musieli przyuczyć do części obowiązków.

---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:01 ----------

A jeśli chodzi o najbardziej rozbudowany zakres obowiązków z jakim się spotkałam to było to podczas mojego udziału w konkursie na sekretarza szkoły :P
Ariada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-29, 15:50   #3393
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV

Treść usunięta
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-29, 15:52   #3394
MissCath
Zakorzenienie
 
Avatar MissCath
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 4 110
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV

Cytat:
Napisane przez stotek Pokaż wiadomość
Dotychczas jakoś 3 lub 4 razy brałam L4, gdy byłam chora i nigdy lekarz sam z siebie go nie zaproponował. Zawsze pytałam, czy mogę chodzić tak do pracy i dopiero wtedy wyskakiwali ze zwolnieniem.
Jedynie co, to moja gin mi wciskała zwolnienie od początku ciąży. A poszłam dopiero teraz, w szóstym miesiącu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
14.04.2018 szczęśliwa Panna Młoda
16.07.2019 narodziny córeczki
MissCath jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-29, 15:54   #3395
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV

Treść usunięta
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-29, 17:02   #3396
Amazoniak
Zadomowienie
 
Avatar Amazoniak
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 506
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV

Z tymi nadgarstkamii to nie proponowali mi L4, gdyż kwestionowalo przez 1,5 roku w ogóle sam fakt choroby i że mnie coś boli (co ciekawe głównie prywatni lekarze). Więc nie było mowy o poproszeni przeze mnie L4 po prostu. Doprowadziło to do stanu przewlekłego zapalenia, które leczylam, jak trafiłam w końcu na kompetentnego lekarza, przez pół roku, a przy byle przeciążeniu sprawa mi się odnawia. 2 miechy byłam wtedy na L4 z ZUS-u po zakończeniu pracy (na podstawie zaświadczenia o leczeniu wystawiał mi je lek rodzinna) kasę dostawałam regularnie ok 20-stego danego miesiąca (ale L4 zanosilam osobiście co by nie zginęło mi na poczcie).

Ariada i Mahdab jeżeli dla was pewne oferty są interesujące to aplikujcie pracujac - wasza sprawa ale dajcie innym prawo do swojego zdania i innego podejścia. Oczywiście że można upchnac 3 etaty jednej osobie i też tak pracowałam ale teraz rynek jest inny i człowiek nie musi się już na wszystko zgadzać. Też takie kombinatorstwo uważam za januszostwo w celu oszczedzenia kasy na pracownikach.
__________________
W życiu musi być dobrze i niedobrze.
Bo jak jest tylko dobrze, to jest niedobrze
Amazoniak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-29, 17:17   #3397
Ariada
Wtajemniczenie
 
Avatar Ariada
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 260
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV

Cytat:
Napisane przez Amazoniak Pokaż wiadomość
Ariada i Mahdab jeżeli dla was pewne oferty są interesujące to aplikujcie pracujac - wasza sprawa ale dajcie innym prawo do swojego zdania i innego podejścia. Oczywiście że można upchnac 3 etaty jednej osobie i też tak pracowałam ale teraz rynek jest inny i człowiek nie musi się już na wszystko zgadzać. Też takie kombinatorstwo uważam za januszostwo w celu oszczedzenia kasy na pracownikach.
Spokojnie, ja nikogo nie zmuszam do wysyłania CV, a po prostu dyskutuje i przedstawiam swój punkt widzenia.
Generalnie to ja tam nie widzę 3 etatów w jednej osobie, a 3 różne działki działki (sprawy administracyjne, element kadrowosci i element księgowości), które złożą się na jeden etat.
Rynek ich zweryfikuje, oczywiście możliwe, że nie uda im się znaleźć odpowiednio kompetentnej osoby po prostu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ariada jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2019-03-29, 19:02   #3398
drzewosandalowe
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 1 466
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV

Cytat:
Napisane przez Timon i Pumba Pokaż wiadomość
Treść usunięta

Jak to? W mojej poprzedniej pracy firma miała podpisaną umowę z publicznym ośrodkiem medycyny pracy, a dodatkowo nawiązała współpracę z prywatną placówką, jeśli ktoś chciał dodatkowe ubezpieczenie.
W takim przypadku - jeśli ktoś miał dość podstawowej placówki, szedł na badania do tej prywatnej...


W tej firmie też tak było,ale dali mi do publicznej placówki...
drzewosandalowe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-29, 20:05   #3399
Mahdab
Zakorzenienie
 
Avatar Mahdab
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV

Cytat:
Napisane przez malootka Pokaż wiadomość
Mahdab ogólnie chyba ma gorszy dzień jeśli chodzi o czytanie ze zrozumieniem, twierdZac â��ze jedna dziewczyna wyraziła zdziwienie, ze ktoś na taka ofertę wyślę Cvâ� gdzie wprost napisałam, ze zawsze znajda się osoby które wyślą w myśl zasady â��lepsza taka praca niż żadnaâ� (nie wiem gdzie tu Mahdab widzi zdziwienie) i podkreślałam kilkakrotnie, ze sama poszłabym do Janusza pracować gdybym naprawdę musiała. Twierdzenie ze chyba jestem niezaradna bo nie wzięłam nigdy lewego l4 skkemtuje jednym zdaniem: nie wszyscy po prostu maja taka potrzebę. Natomiast nie zmieni to faktu, ze wiem, ze to się dzieje, ze ludzie nagminnie wykorzystują lewe zwolnienia. A już w ogóle nie wiem skąd wzięło się stwierdzenie, ze uważam iż lepiej nie iść do takiej pracy i nie mieć kasy na życie. Oj Mahdab, zrób sobie lepiej już weekend.

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------



No czyli kompletnie nic nie zrozumiałaś...

Że co? Przykro mi, ale nie słyszę Twojego tonu jak piszesz i tak to odebrałam.
A z czytaniem ze zrozumieniem to przyganial kocioł garnkowi, nie napisałam, że jesteś niezaradna, bo nie bierzesz lewych zwolnień, przeczytaj sobie raz jeszcze mój post. Sens był inny.

I spokojnie, weekend już mam, ale niestety od Ciebie to nie zależy.

Cytat:
Napisane przez Kafkazmlekiem Pokaż wiadomość
Ale to były badania do pracy () czy co?

Mahdab, tak z ciekawości, piszesz, że szukałaś pracy, gdzie się dało, ale czy udało Ci się złapać cokolwiek na przeczekanie, czyli coś poniżej kwalifikacji, niezwiązane z doświadczeniem?

Myślę, że jest różnica jednak w braniu czegokolwiek między osobami z doświadczeniem managerskim czy jakimś specjalistycznym a kimś, kto ma doświadczenie bardziej ogólne. I wcale nie jest tak łatwo złapać "cokolwiek" tej pierwszej osobie.

Nie, bo nie musiałam. Byłam na takiej rozmowie i brałam to pod uwage.
Jeszcze jestem w okresie wypowiedzenia, a pracuje od 2 tygodni.

Akurat w tej dyskusji nie chodziło o trudność znalezienia takiej pracy, tylko o odrzuceniu takiej możliwości z góry.

To już zależy jak te osoby skonsrruuja cv i zagadaja na rozmowie.


[/COLOR]
Czyli jeśli pracodawca chce stworzyć miejsce pracy dla pracownika administracyjnego-biurowego z drobnymi elementami księgowości i kadrowości to już januszostwo, bo przecież mógłby to zlecić na zewnątrz. No cóż, ja tego tak nie odbieram.
Nadal nie widzę w tym ogłoszeniu nic januszowego poza tym co już powiedziałam o prezesie zarządu i kierowniku budowy :P[/QUOTE]

Jakby zaproponował pół etatu, a resztę wydał na zewnatrz to też by wyszło, że jest Janusz, bo oszczedza.

Ja pracowałam w ten sposób i nie czuje się poszkodowana. Przecież pracowałam 8 godzin, więc z jakiej racji miałabym dostawać wyższą pensje za to, że robię kilka rzeczy (I akurat naprawdę każde z innej beczki) Nie wiem dlaczego miałabym się nie zgodzić w imię zasady. W sumie było super, bo poznałam branżę od podszewki i dla mnie to było doświadczenie jakiego nie zdobęde w dużej firmie.


Cytat:
Napisane przez Timon i Pumba Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Dyskutujac zabieram komuś prawo do decydowania o swoim życiu?
Jeśli o mnie chodzi, to sobie możesz składać nawet na co 5 ogłoszenie, ani cię nie utrzymuje, ani mi nie dolożysz, jak znajdziesz pracę marzeń

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Mahdab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-29, 20:27   #3400
malootka
Zakorzenienie
 
Avatar malootka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 4 567
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV

Cytat:
Napisane przez Mahdab Pokaż wiadomość
A z czytaniem ze zrozumieniem to przyganial kocioł garnkowi, nie napisałam, że jesteś niezaradna, bo nie bierzesz lewych zwolnień, przeczytaj sobie raz jeszcze mój post. Sens był inny.
Bardzo dobrze zrozumiałam, co miałaś na myśli z tą niezaradnością i nie mam pojęcia jaką drogą wpadłaś na pomysł, że szukam tu porady powtarzam ostatni raz: nigdy nie brałam lewego l4, nie rajcuje mnie to, tak serio, nie nie jestem fejkiem. Pytanie o sposoby wyłudzenia l4 wynikło z lajtowego sposobu w jaki opisywała to Ariada, jako złotego środka na wszystko.
Cytat:
I spokojnie, weekend już mam, ale niestety od Ciebie to nie zależy.
Nie wiem czemu „niestety”. Ja tam nie żałuję.

Nie potrzebujesz słyszeć tonu, by zrozumieć sens wypowiedzi. Przepraszam, może za bardzo się emocjonuję, ale ja baaaaardzo nie lubię gdy ktoś przekształca moje wypowiedzi. Sama napisałam, że poszłabym do takiej pracy w ostateczności. Nie będę Ci teraz szukać tego zdania. Nie wiem skąd to wytrzasnęłaś, że dziwię się ludziom, którzy podejmują taką pracę bo nie mają za co żyć. Przecież sama napisałam, że smutne jest to, że ktoś tą pracę podejmie. Gdzie tu zdziwienie? Napisałam, że się dziwie? Zwykłe stwierdzenie smutnego faktu.

Cytat:
Akurat w tej dyskusji nie chodziło o trudność znalezienia takiej pracy, tylko o odrzuceniu takiej możliwości z góry.
Nie. Chodziło o jej podjęcie z konieczności opłacenia rachunków, a później „stawiania się” w kwestii nadmiaru obowiązków (bo przecież to tylko praca na przeczekanie). Ty nawet głównego wątku nie załapałaś...
malootka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-29, 21:15   #3401
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV

Treść usunięta
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-03-30, 06:23   #3402
Mahdab
Zakorzenienie
 
Avatar Mahdab
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV

Cytat:
Napisane przez malootka Pokaż wiadomość
Bardzo dobrze zrozumiałam, co miałaś na myśli z tą niezaradnością i nie mam pojęcia jaką drogą wpadłaś na pomysł, że szukam tu porady powtarzam ostatni raz: nigdy nie brałam lewego l4, nie rajcuje mnie to, tak serio, nie nie jestem fejkiem. Pytanie o sposoby wyłudzenia l4 wynikło z lajtowego sposobu w jaki opisywała to Ariada, jako złotego środka na wszystko.

Nie wiem czemu „niestety”. Ja tam nie żałuję.

Nie potrzebujesz słyszeć tonu, by zrozumieć sens wypowiedzi. Przepraszam, może za bardzo się emocjonuję, ale ja baaaaardzo nie lubię gdy ktoś przekształca moje wypowiedzi. Sama napisałam, że poszłabym do takiej pracy w ostateczności. Nie będę Ci teraz szukać tego zdania. Nie wiem skąd to wytrzasnęłaś, że dziwię się ludziom, którzy podejmują taką pracę bo nie mają za co żyć. Przecież sama napisałam, że smutne jest to, że ktoś tą pracę podejmie. Gdzie tu zdziwienie? Napisałam, że się dziwie? Zwykłe stwierdzenie smutnego faktu.


Nie. Chodziło o jej podjęcie z konieczności opłacenia rachunków, a później „stawiania się” w kwestii nadmiaru obowiązków (bo przecież to tylko praca na przeczekanie). Ty nawet głównego wątku nie załapałaś...
Bastuj trochę, bo przeginasz.

Jeśli przeczytałaś drugi raz i dalej nie rozumiesz,to masz poważny problem. Możesz sobie wydrukować moje zdanie i twoja interpretację i zabawić się w "znajdź różnicę"

Ale ok. Spróbuję.
Cały czas udowadnialyscie, że napewno nie byłoby mozliwosci wyjścia/urlopu/umowienia się poza godzinami pracy na rozmowę (chociaz nikt tu nie jest jasnowidzem, ale dalej)
Ariada napisała, że w OSTATECZNOSCI można wziąć chorobowe..
Zaczęły się rozważania jaki to wielki problem, więc jakaś dziewczyna napisała ci - tu moja interpretacja, żeby nie było - żebyś nie przesadzala, bo większość ludzi to w życiu zrobiła. I spytała czy ty serio nie. Odpowiedziałaś, że nie i czy jesteś głupia z tego powodu.
Ja odpowiedziałam dosłownie, że jeśli potrzebowałas, a nie wzięłaś to jesteś niezaradna i na to też by wskazywało piętrzenie innych problemów.

Dalej tłumaczę.
Nigdy nie było dla mnie problemem wziąć urlop/wyjść wczesniej/dogadać się z rekruterem, jeśli ktoś zakłada z góry, że to niemożliwe, to jest prawdopodobne, że nie potrafi zagadać i sobie załatwiać takich spraw.

A Tobie nie wiem jak jakim sposobem wyszło, że moim zdaniem jesteś niezaradna, bo nie bierzesz lewego zwolnienia.

W moim zdaniu muszą być dwie jedynki, żeby wyszło . Jeden i drugi warunek musi być spełniony, żeby zdanie było prawdziwe.
Czyli jeśli odpowiadasz, że nie potrzebowałas zwolnienia to już podwazasz resztę. Dlatego tam było "jesli".

Czy już teraz zrozumiałaś, że to Ty mi wkładasz w usta jakieś dziwne stwierdzenia?

Niestety nie wyznaczasz mi weekendu, bo byś mi napisała w środę "zrób już sobie weekend" i bym miała luz do niedzieli

Nie wyznaczasz głównego wątku. Ja napisałam, że bym była osoba, która by podjęła taka pracę i nic takiego nie pisałam, że byłoby to spowodowane przyparciem do muru, cały czas pisałam o pracy na tzw. przeczekanie. To ty zakładasz, że "taka" pracę można wziąć już tylko w akcie desperacji, dla mnie to założenie błędne. Mówisz, że stwierdzasz smutny fakt. A co tu smutnego?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:23 ---------- Poprzedni post napisano o 08:20 ----------

Jak Drzewo ma chęć to może sobie iść do jakiego chce lekarza za swoje pieniądze, nie wiem dlaczego firma miałaby nie uznać tej karty?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Mahdab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-30, 06:44   #3403
stotek
Zakorzenienie
 
Avatar stotek
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 11 012
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV

Właśnie też zastanawiam się, jak to jest z lekarzem medycyny pracy - zdarzyło mi się pójść gdzie indziej, niż mialam skierowanie, uznali to, tylko nie zwrócili mi potem $ za te badania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
. . .
stotek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-30, 07:25   #3404
malootka
Zakorzenienie
 
Avatar malootka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 4 567
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV

Cytat:
Napisane przez Mahdab Pokaż wiadomość
Cały czas udowadnialyscie, że napewno nie byłoby mozliwosci wyjścia/urlopu/umowienia się poza godzinami pracy na rozmowę (chociaz nikt tu nie jest jasnowidzem, ale dalej)
Nic takiego nie miało miejsca
Cytat:
I spytała czy ty serio nie. Odpowiedziałaś, że nie i czy jesteś głupia z tego powodu.
(Czy nigdy nie brałam lewego zwolnienia - twoim zdaniem tak brzmiało pytanie)
Nic takiego nie miało miejsca
Cytat:
jeśli ktoś zakłada z góry, że to niemożliwe, to jest prawdopodobne, że nie potrafi zagadać i sobie załatwiać takich spraw.
Nikt nie twierdził, ze niemozliwe

Cytat:
A Tobie nie wiem jak jakim sposobem wyszło, że moim zdaniem jesteś niezaradna, bo nie bierzesz lewego zwolnienia.
Nic takiego nie pisałam...


---------- Dopisano o 08:25 ---------- Poprzedni post napisano o 08:21 ----------

Cytat:
Napisane przez drzewosandalowe Pokaż wiadomość
Ty teraz na poważnie nie wiesz?
Cytat:
Napisane przez malootka Pokaż wiadomość
Tak, ja na powaznie nigdy nie rozkminiałam, w jaki sposób wymusza się lewe zwolnienie. Nigdy nie udawałam choroby, nigdy mi to nie przyszlo do głowy. Jestem wg Ciebie głupia, czy co?
Proszę. Pierwszy z brzegu dowód na to, ze nie umiesz czytać ze zrozumieniem.
Jeszcze prościej - specjalnie dla ciebie:
- pytanie nie brzmiało czy nigdy nie wymusiłam lewego l4
- pytanie brzmiało czy serio nie wiem w jaki sposób się to robi
- ja odpowiedziałam, ze serio nie wiem i czy to świadczy o mojej glupocie
Z mojej strony eot, bo czuje, ze trafiłam na ścianę.

Edytowane przez malootka
Czas edycji: 2019-03-30 o 07:29
malootka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-30, 07:55   #3405
andra
Wtajemniczenie
 
Avatar andra
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: A kto to wie
Wiadomości: 2 884
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV

Mahdab trochę przeginasz.
Z rekruterem raz w życiu udało mi się umówić na 7 rano, kilka razy na 15. Reszta żądała albo wtedy i wtedy na 10 albo wcale. A pracuję naście lat i mam wiele rozmów na koncie.
Podsumowując, nic z tego wynika. Przecież to nie ma nic wspólnego z postawą starającego się. Na takich rekruterów też się trafia.

Odnośnie pracy na łączonym stanowisku, to może z Twoich doświadczeń nie wynika aby mieć problemy, ale z moich wręcz przeciwnie.
Nikt nie udowadniał a sugerował. Być może wzięło się to z własnego życia?
I tak, pracowałam w miejscu gdzie zarówno urlop jak i wyjście, to był każdorazowy problem. Nie był to januszex... I co z tego wynika, no niewiele, są różne zakłady po prostu.
Do tego po takim L4 czy oddaniu krwi, upewniano się czy aby zależy Ci na pracy :/
Ale poza tym złego słowa nie można było na nich powiedzieć, tak bywa.

A zaś a propos fałszywych zwolnień, nie tylko malootka nie była w takiej sytuacji. I nie wiem czy to z zaradnością ma coś wspólnego, ale już z oszustwem tak...
Mniejsza z tym.
Ja odwrotnie pomimo chorób, nigdy mi nie proponowano a zawsze trzeba było samemu o to zadbać...
Przytoczę dwie fajne sytuacje.
Coś zakaźnego: 'za późno się zgłosiłam, teraz już nie zarażam, mogę pracować'. Super, ale leczenie trwało jeszcze trochę czasu, a to samopoczucie w trakcie pracy... Bez komentarza, byłam młoda i głupia że nic z tym nie zrobiłam. Do dziś się dziwię. Ale teraz odmawiam wizyty u tej kobiety jak mnie chcą zapisać.
I u ortopedy (prywatnego), nadgarstek był tak niesprawny, że łzy z bólu same leciały. Nie miałam jak pracować na kompie, ale to dla niego nieważne.
Widać wyglądam zawsze na zdrową jak koń i zmyślam
Tak że podziwiam zwolnienie 60 dni na zapalenie, serio

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
andra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-30, 08:59   #3406
Amazoniak
Zadomowienie
 
Avatar Amazoniak
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 506
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV

Mahdab coś ty taka napastliwa kobito? Żyj i daj zyc innym. Nikt ci nie zabrania dyskutować ale nie atakuj każdej osoby z innym zdaniem.
__________________
W życiu musi być dobrze i niedobrze.
Bo jak jest tylko dobrze, to jest niedobrze
Amazoniak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-30, 14:03   #3407
andra
Wtajemniczenie
 
Avatar andra
 
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: A kto to wie
Wiadomości: 2 884
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV

Dokładnie. Zresztą wątek powstał chyba aby się wspierać, a nie tak - o każde słowo... Dodam tylko słowo, że gdyby każdy który chce, był 'zaradny' i mógł sobie załatwić zwolnienie, nie byłoby tak rozbudowanego handlu L4. Koniec. I kropka.
Miał ktoś sytuację rejestracji w PUP i innym miastem zameldowania a zamieszkania? Czy były jakieś problemy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
andra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-30, 14:54   #3408
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV

Treść usunięta
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-30, 16:43   #3409
Mahdab
Zakorzenienie
 
Avatar Mahdab
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV

Nie ma co już ciągnąć tego tematu, dla mnie jest oczywiste, że każdy robi jak mu wygodnie. Ja chciałam przekazać swój punkt widzenia.
Nie wiem po co miałabym kogokolwiek atakować, raczej wy tu siejecie jakaś nagonkę, że sie nie przyłączam do wspólnego narzekania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Mahdab jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-03-30, 17:14   #3410
Darine7
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 436
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV

Jak wam 2 tygodnie temu wspominałam, od marca jestem w nowej pracy. Jutro mija równy miesiąc mojej pracy tam (choć jest weekend). Coraz bardziej jestem załamana, jak właściciele mają zły humor to się na mnie wyżywają i dają mi do zrozumienia, że jestem *ujowa i że powinnam ich całować po nogach za to że w ogóle tam pracuję. Obarczają mnie odpowiedzialnością za swoje błędy. Ja się staram być kompetentna i dobrze wykonywać swoją pracę, niestety praca tam daje mi się mocno we znaki i podkopuje moją samoocenę, do tego chronicznie się stresuję idąc do pracy, raz do tego stopnia że prawie zwymiotowałam przed rozpoczęciem pracy. Zmyliło mnie otoczenie firmy, jej blichtr i zarobki jakie proponowali (choć nie są to żadne kokosy). Ta firma to typowi janusze biznesu i dopiero kiedy zaczęłam pracować tam wyszło to na jaw. W korpo byłam zupełnie inaczej traktowana. Nie wiem co robić. Ja i tak nie wiem czy mi przedłużą okres próbny, ale sama wolałabym stamtąd odejść. Tylko boję się znowu tego procesu szukania pracy. Nie jest on przyjemny. Co byście zrobiły na moim miejscu? Pomęczyć się czy uciekać? Oczywiście żałuję odejścia z korporacji, ale niestety tam nie ma już powrotu.
Darine7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-30, 17:38   #3411
Mahdab
Zakorzenienie
 
Avatar Mahdab
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV

Uciekać! Nawet jeśli sama byś się zdecydowała pomeczyc, to nie wiesz czy oni planują cię zostawić. Lepiej rozsyłaj cv. Skąd wiesz, że nie masz powrotu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Mahdab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-30, 17:56   #3412
niv_
Zakorzenienie
 
Avatar niv_
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 6 831
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV

Cytat:
Napisane przez Darine7 Pokaż wiadomość
Jak wam 2 tygodnie temu wspominałam, od marca jestem w nowej pracy. Jutro mija równy miesiąc mojej pracy tam (choć jest weekend). Coraz bardziej jestem załamana, jak właściciele mają zły humor to się na mnie wyżywają i dają mi do zrozumienia, że jestem *ujowa i że powinnam ich całować po nogach za to że w ogóle tam pracuję. Obarczają mnie odpowiedzialnością za swoje błędy. Ja się staram być kompetentna i dobrze wykonywać swoją pracę, niestety praca tam daje mi się mocno we znaki i podkopuje moją samoocenę, do tego chronicznie się stresuję idąc do pracy, raz do tego stopnia że prawie zwymiotowałam przed rozpoczęciem pracy. Zmyliło mnie otoczenie firmy, jej blichtr i zarobki jakie proponowali (choć nie są to żadne kokosy). Ta firma to typowi janusze biznesu i dopiero kiedy zaczęłam pracować tam wyszło to na jaw. W korpo byłam zupełnie inaczej traktowana. Nie wiem co robić. Ja i tak nie wiem czy mi przedłużą okres próbny, ale sama wolałabym stamtąd odejść. Tylko boję się znowu tego procesu szukania pracy. Nie jest on przyjemny. Co byście zrobiły na moim miejscu? Pomęczyć się czy uciekać? Oczywiście żałuję odejścia z korporacji, ale niestety tam nie ma już powrotu.
Zacznij szukać nowej pracy, jak jeszcze tego nie robisz. Zostań najwyżej do końca okresu próbnego wówczas powinnaś mieć zasiłek jeżeli spełniasz inne warunki, tak to dopiero po 90 dniach. Jak jest bardzo źle, a nie chcesz odchodzić albo szkoda Ci kasy to l4 np. od psychiatry i może mogłabyś przesiedzieć do końca umowy, a potem jak coś to zus wypłaca albo jak masz pieniądze to odejdź już teraz.
Współczuje atmosfery
__________________
Bóg stworzył człowieka ponieważ rozczarował się małpą. Z dalszych eksperymentów zrezygnował.
Mark Twain
niv_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-30, 18:18   #3413
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV

Treść usunięta
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-30, 18:21   #3414
stotek
Zakorzenienie
 
Avatar stotek
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 11 012
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV

Darine, szukaj nowej pracy. Oceń, czy dasz radę przemeczyc się do końca okresu próbnego - jeśli nie, to nic na siłę. I przede wszystkim, nie daj sobie wejść do głowy przez obcych ludzi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
. . .
stotek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-30, 18:39   #3415
Darine7
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 436
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV

Ja wiem że powinnam uciekać, tylko jestem załamana, że tak źle trafiłam. Ale od poniedziałku zacznę wysyłać cv. Nie wiem tylko jak pogodzić szukanie nowej pracy z byciem w obecnej, póki tam jeszcze pracuję. Łatwiej by mi chyba było odejść i na spokojnie czegoś szukać. Tylko boję się, że to potrwa długo Do tej pory zawsze mi się jakoś udawało znaleźć nową pracę będąc w starej, tutaj obawiam się że tak może nie być.

---------- Dopisano o 19:37 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

Cytat:
Napisane przez Timon i Pumba Pokaż wiadomość
Treść usunięta
a nie jest tak, że meldunek już nie jest obowiązkowy?
Darine7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-30, 19:03   #3416
stotek
Zakorzenienie
 
Avatar stotek
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: zewsząd
Wiadomości: 11 012
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV

Darine, i co Ci z tej załamki. Sama ostatnio miałam mega duża, gdy dowiedziałam się, jakie bylo główne kryterium mojego (jeszcze obecnego) szefa :/ ale trzeba iść dalej i zostawiać takie syfy za sobą, nie brać ich sobie do głowy.
U Ciebie przynajmniej szybko to wyszło i masz jakieś wyjście, nie musisz tam być. To wbrew pozorom bardzo duzo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
. . .
stotek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-30, 19:17   #3417
Amazoniak
Zadomowienie
 
Avatar Amazoniak
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 506
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV

Każdy się może pomylić Darine jak masz dość a masz zabezpieczenie finansowe to odejdź, nie ma sensu się męczyć, a miesiąc pracy u nich to nawet nie musisz wpisywać do cv
__________________
W życiu musi być dobrze i niedobrze.
Bo jak jest tylko dobrze, to jest niedobrze
Amazoniak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-30, 21:27   #3418
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV

Treść usunięta
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-31, 09:07   #3419
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 146
GG do golgie
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV

Darine-jeśli masz jakieś zabezpieczenie finansowe i możesz sobie na pozwolić, to nie trać zdrowia-ono jest jedno, a prac możesz mieć jeszcze milion;0
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA
golgie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2019-03-31, 17:49   #3420
drzewosandalowe
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 1 466
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIV

Laski, muszę się Wam przyznać, jutro jadę 1 dzień do nowej pracy,ale nie mam pojęcia ile będę zarabiać
Zrobiłam mega błąd, ale też to wszystko było w nerwach i w biegu, też byłam wykończona przez medycynę pracy.


Dziś się ogarnęłam,że nikt mi nie powiedział jakie stawki.
Co prawda, mówiłam widełki, ale nikt nie notował, a przecież mieli jeszcze innych kandydatów...


Cholera...boję się,że mi rzucą minimalną, więc nie podpiszę tej umowy.
Ale sobie pluję w brodę!
drzewosandalowe jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-06-30 14:00:17


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:18.