Coraz bliżej Święta!- kochamy Święta Bożego Narodzenia cz. X !

[asik1503]

Napisane przez jasne_jasne

Grudnik zakwitł, Święta coraz bliżej. 🥰
U mnie dzisiaj na maksa leniwie, mam straszną ochotę na grzańca, więc sobie nie zamierzam odmawiać.
Miłego dnia Załącznik 7698018

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie tez wlasnie kwitnie piekny kwiatek

Co do reklamy play... z Margaret i Hyzym bardzo mi się podoba teraz widziałam z Kwiatkowskim i Węgiel i jak dla mnie jest taka sobie

[_zgryzota_]

Napisane przez Pinakoladka2008

Ja dzisiaj szukałam w swojej i też nie było za to kupiłam sobie jedną z świątecznych czekolad Wedla, do których mam ogromną słabość

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:07 ----------

Obejrzałam film Uli Pedantuli z pomysłami na prezenty z Pepco, Super Pharm i Biedry, ale super pomysły!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też oglądałam i nie wszystko mi się podobało, część prezentów była dla mnie taka wymuszona - na zasadzie trzeba coś wymyślić z większości niezbyt bym się cieszyła.

Wysłane z mojego E6853 przy użyciu Tapatalka

[Parvati]

Słuchajcie jeszcze dziś na Netflixie jest za darmo dla ludzi bez konta bajka Klaus o Świętym Mikołaju. Oglądałam wczoraj i polecam, bardzo fajna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wikajaga]

A ja znowu jestem przeziębiona... ledwo zipię.... dzień spedzę z wami na forum bo na nic więcej nie mam sił.... W sklepach jeszcze bieda z nędzą jeśli chodzi o świąteczne rzeczy. Ciasto na piernik siedzi już w lodówce....

[Misia452]

Napisane przez asik1503

U mnie tez wlasnie kwitnie piekny kwiatek

Co do reklamy play... z Margaret i Hyzym bardzo mi się podoba teraz widziałam z Kwiatkowskim i Węgiel i jak dla mnie jest taka sobie

Tez widziałam Węgiel i Kwiatkowskiego i mam takie samo zdanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:29 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

Napisane przez wikajaga

A ja znowu jestem przeziębiona... ledwo zipię.... dzień spedzę z wami na forum bo na nic więcej nie mam sił.... W sklepach jeszcze bieda z nędzą jeśli chodzi o świąteczne rzeczy. Ciasto na piernik siedzi już w lodówce....

Zdrówka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:30 ---------- Poprzedni post napisano o 09:29 ----------

Wczoraj kupiłam papier do pakowania prezentów, oczywiście świąteczny i tak myślę kiedy spakować taty prezent

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wikajaga]

Dziękuję. ..

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

Jedynie w pepco jest kilka cudowności ktore by mi się przydały...

[1b006c1cc4b33fb32b0a741c96d131cb0dc83f78_5f5d531644303]

Napisane przez wikajaga

A ja znowu jestem przeziębiona... ledwo zipię.... dzień spedzę z wami na forum bo na nic więcej nie mam sił.... W sklepach jeszcze bieda z nędzą jeśli chodzi o świąteczne rzeczy. Ciasto na piernik siedzi już w lodówce....

Zdrowia!




Ja właśnie zamawiam pościel świąteczną

[Ondiine]

Napisane przez _zgryzota_

Też oglądałam i nie wszystko mi się podobało, część prezentów była dla mnie taka wymuszona - na zasadzie trzeba coś wymyślić z większości niezbyt bym się cieszyła.

Wysłane z mojego E6853 przy użyciu Tapatalka

Ja mam podobne odczucia. Poza tym za 56 zł dwie sole do kąpieli z Biedronki i jakieś głupoty, czego najdroższa jest skrzynka... słuchawki z Pepco, które się rozwalą po paru użytkowaniach :P mnie to nie przekonało jakoś.

[Jamajka007]

Obejrzałam wczoraj na dobranoc film Pedantuli... też nie jestem zachwycona, moim zdaniem to są takie przykłady prezentów w sytuacji, kiedy wypada coś dać, ale obdarowany to osoba, która nie jest jakiś szczególnie bliska i nie za bardzo też znamy jej gust.
Coś w stylu "idę pierwszy raz na święta do mojego faceta i wypadałoby coś dać jego nastoletniej siostrze".
Szczerze mówiąc, to uważam, że w sytuacjach, kiedy prezent ma być niezobowiązujacy, o wiele lepszym prezentem jest puszka z własnoręcznie pieczonymi ciastkami, domowe przetwory albo nalewki. Jak ktoś nie ma talentu to jakaś dobra kawa, herbata albo "lepsze" słodkości w stylu ręcznie robionych pralin. Nawet jak się nie trafi, to najwyżej obdarowany podzieli się z rodziną. Piżamą z Pepco już ciężko się dzielić z babcią i tatą

Zszokował mnie trochę sposób pakowania tej tacki z m&m's.. przecież to nie było w żaden sposób zabezpieczone zanim zostało zawinięte w papier ja rozpakowując coś takiego na pewno rozsypałabym wszystkie cukierki... I załamałabym się, bo nie wpadłabym raczej na to, że ta podstawka to główny prezent

EDIT: no i ceny prezentów powalające, jak na takie pierdółki. Za stówkę można ogarnąć już naprawdę sensowny prezent.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chouette_]

Napisane przez Parvati

Słuchajcie jeszcze dziś na Netflixie jest za darmo dla ludzi bez konta bajka Klaus o Świętym Mikołaju. Oglądałam wczoraj i polecam, bardzo fajna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też obejrzałam i polecam

Napisane przez wikajaga

A ja znowu jestem przeziębiona... ledwo zipię.... dzień spedzę z wami na forum bo na nic więcej nie mam sił.... W sklepach jeszcze bieda z nędzą jeśli chodzi o świąteczne rzeczy. Ciasto na piernik siedzi już w lodówce....

Zdrowia

[indecorum]

Napisane przez Greychristmas

Ja jeśli chodzi o takie papiernicze sprawy, to też tak chcę wszystko dopieścić i zajmuje mi to miliony godzin, bo zawsze nie jest tak jakbym to widziała oczyma wyobraźni.


Ja będę malowała jutro farbakami taki gotowy obrazek po polach z liczbami, może kojarzycie. A potem można udawać, że samemu się obraz namalowało.

Mam to samo, każdą stronę zawsze pieszczę, aż będzie idealna i dlatego mam takie zaległości
Tak naprawdę chciałabym się już zająć planowaniem tegorocznego grudniownika, więc dzisiaj przysiadam, staram się powściągnąć mój perfekcjonizm i wyprodukować jak najwięcej

Napisane przez dembi

Melduje, ze przedpokoj juz wysprzatany przed swietami za tydzien leci kuchnia , ktora nienawidze sprzatac

I w sypialni mam juz posciel w gwiazdki ale powstrzymalam sie, zeby powyciagac lampeczki i gwiazdki

i zamowilam przyjaciolkom prezenty jeszcze dla Tescia, jeden prezeny dla mamy i wszystko

u mnie dzisiaj cieplo a juz bylo tak fajnie mrozno

moje szklaneczki na zimne napoje i kubaski na barszczyk oraz narzuta, podusie i prezenty dla chrzesniakow no i dla sunieczki

Piękne skzlaneczki, przygarnęłabym
Prezenty też urocze, jak na nie patrzę to od razu wpadam w świąteczy nastrój

Napisane przez wikajaga

A ja znowu jestem przeziębiona... ledwo zipię.... dzień spedzę z wami na forum bo na nic więcej nie mam sił.... W sklepach jeszcze bieda z nędzą jeśli chodzi o świąteczne rzeczy. Ciasto na piernik siedzi już w lodówce....

Zdrówka
Ja z kolei mam przeogromne zakwasy po wczorajszej siłce i poruszam się jak dziewięćdziesięciolatka
Także dzień ze scrapbookingkiem przy biurku it is

[1=1b006c1cc4b33fb32b0a741 c96d131cb0dc83f78_5f5d531 644303;87339528]Zdrowia!

Ja właśnie zamawiam pościel świąteczną [/QUOTE]
Super!

[waldimothi]

Ja to ogólnie nie przepadam za dawaniem sobie prezentów na święta. Uwielbiam świąteczne tradycje, ale ta zupełnie do mnie nie przemawia. Trudno jest kupić dla drugiej osoby coś, co rzeczywiście jej się spodoba. Dajemy prezenty jedynie dzieciom. I równiez nie jakieś wypaśne, bo moim zdaniem liczy się fakt dania prezentu a nie sam prezent.

Od lat tradycje dawania prezentów wszystkim próbuje sforsować siostra męża. Mąż powiedział jej ostatnio, że jak chce to niech mu kupuje, on chętnie przyjmie, ale sam jej niczego nie da I tym samym uciął temat.

[Pugslove]

Napisane przez waldimothi

Ja to ogólnie nie przepadam za dawaniem sobie prezentów na święta. Uwielbiam świąteczne tradycje, ale ta zupełnie do mnie nie przemawia. Trudno jest kupić dla drugiej osoby coś, co rzeczywiście jej się spodoba. Dajemy prezenty jedynie dzieciom. I równiez nie jakieś wypaśne, bo moim zdaniem liczy się fakt dania prezentu a nie sam prezent.

Od lat tradycje dawania prezentów wszystkim próbuje sforsować siostra męża. Mąż powiedział jej ostatnio, że jak chce to niech mu kupuje, on chętnie przyjmie, ale sam jej niczego nie da I tym samym uciął temat.

U nas dzieci z reguly same oglaszaja wokalnie co chcą od Mikołaja, w przypadku doroslych prezenty są symboliczne i najczęsciej jest to jakis ciuch i dobry alkohol plus czekolada.

[indecorum]

Ja uwielbiam dawać i otrzymywać prezenty . Też często ogłaszam wokalnie czego pragnę . My spędzamy święta w małym gronie, więc jest to mniej problematyczne jeśli chodzi o prezenty, dobrze znam obdarowywane osoby.

[waldimothi]

Napisane przez indecorum

Ja uwielbiam dawać i otrzymywać prezenty . Też często ogłaszam wokalnie czego pragnę . My spędzamy święta w małym gronie, więc jest to mniej problematyczne jeśli chodzi o prezenty, dobrze znam obdarowywane osoby.

U nas jest ponad 15 osób plus dzieciaki. Poza tym jestem typem minimalisty i wolę sobie kupować rzeczy samodzielnie.

[Jamajka007]

Właśnie widziałam świąteczną reklamę Pandory.. nie jest tak urocza jak Allegro, gdzie dziadek, który uczył się angielskiego, ale całkiem sympatyczna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_zgryzota_]

Napisane przez waldimothi

Ja to ogólnie nie przepadam za dawaniem sobie prezentów na święta. Uwielbiam świąteczne tradycje, ale ta zupełnie do mnie nie przemawia. Trudno jest kupić dla drugiej osoby coś, co rzeczywiście jej się spodoba. Dajemy prezenty jedynie dzieciom. I równiez nie jakieś wypaśne, bo moim zdaniem liczy się fakt dania prezentu a nie sam prezent.

Od lat tradycje dawania prezentów wszystkim próbuje sforsować siostra męża. Mąż powiedział jej ostatnio, że jak chce to niech mu kupuje, on chętnie przyjmie, ale sam jej niczego nie da I tym samym uciął temat.

Prezenty u mnie to coroczny problem, o ile z damską częścią rodziny nie mam większych problemów o tyle panom, którzy są skryci i nie mówią co by chcieli albo wszystko mają i nic nie potrzebują.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ellish]

Jeśli kogoś się dobrze zna, słucha sie w ciągu roku takich osób, to z prezentem nie powinno być problemu.
Natomiast nigdy nie rozumiem prezentów z biedronki czy z Lidla. Dla mnie to są sklepy spożywcze. Nie wiem co by się musiało stać żeby tam komuś kupić cokolwiek. Zwłaszcza jeśli to są osoby które tam często goszczą. Nie nie nie. Tyle fajnych drobiazgów można znaleźć w innych sklepach, nie spożywczych albo we własnej kuchni , własnej roboty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[magda_lena111]

Napisane przez waldimothi

Ja to ogólnie nie przepadam za dawaniem sobie prezentów na święta. Uwielbiam świąteczne tradycje, ale ta zupełnie do mnie nie przemawia. Trudno jest kupić dla drugiej osoby coś, co rzeczywiście jej się spodoba. Dajemy prezenty jedynie dzieciom. I równiez nie jakieś wypaśne, bo moim zdaniem liczy się fakt dania prezentu a nie sam prezent.

Od lat tradycje dawania prezentów wszystkim próbuje sforsować siostra męża. Mąż powiedział jej ostatnio, że jak chce to niech mu kupuje, on chętnie przyjmie, ale sam jej niczego nie da I tym samym uciął temat.

Ja również. Też dajemy tylko dzieciom. Wielokrotnie były prezenty nietrafione. Do tego zawsze jest stres co kupić, bieganie po sklepach, robienie list, wydanie minimum tysiaka bo tyle osób i żeby prezenty były w miarę spoko.
Z moja rodzina mamy to ustalone i nie ma problemów, za to rodzina męża to żyje prezentami. Wielokrotnie była sytuacja że umawiamy się że bez prezentów A potem dostajemy niechciane prezenty lub raz była sytuacja że teść się tylko wylamal i kupił żonie, babci i drugiemu synowi, mój mąż nic nie dostał. Bylo wtedy dziwnie.
Unikamy zatem kupowania prezentów. Wolimy coś dac bez okazji w trakcie roku.


Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

Napisane przez waldimothi

U nas jest ponad 15 osób plus dzieciaki. Poza tym jestem typem minimalisty i wolę sobie kupować rzeczy samodzielnie.

U mnie 16 i też wolę sobie sama coś kupić bo mam bardzo specyficzny gust w który ciężko komukolwiek trafić

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Jak mnie ktoś pyta co chce dostać to mówię że święty spokój
Jestem ciekawa jak będzie w tym roku, bo nie wiem gdzie będziemy jeść wigilię.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

[Misia452]

Mi dawanie prezentów od niedawna sprawia ogromną radość nawet coś drobnego jak się podaruje to taka radość

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Christmasoholiczka]

Ale się prezentowa dyskusja wywiązała.
Ja zdecydowanie bardziej lubię dawać prezenty, szczególnie bliskim, których po prostu słucham i dopasowuję prezent do ich małych marzeń, potrzeb.
Zauważyłam, że mnie najbardziej cieszą prezenty, które nie są zależne od kwoty, a od tego, że ktoś naprawdę musiał mnie słuchać albo natrudzić się, że kupił akurat to. Prezenty DIY to już w ogóle łapią za serce. Nie lubię za to prezentów na odczepne albo kupowanych wg gustu tego, kto obdarowuje (moja teściowa).
To naprawdę jakaś herbata, czekolada czy butelka wina ucieszyłyby milion razy bardziej.

[Misia452]

Napisane przez ellish

Jeśli kogoś się dobrze zna, słucha sie w ciągu roku takich osób, to z prezentem nie powinno być problemu.
Natomiast nigdy nie rozumiem prezentów z biedronki czy z Lidla. Dla mnie to są sklepy spożywcze. Nie wiem co by się musiało stać żeby tam komuś kupić cokolwiek. Zwłaszcza jeśli to są osoby które tam często goszczą. Nie nie nie. Tyle fajnych drobiazgów można znaleźć w innych sklepach, nie spożywczych albo we własnej kuchni , własnej roboty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A np jakaś dobra kawa/herbata z Lidla czy Biedronki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asik1503]

Napisane przez waldimothi

Ja to ogólnie nie przepadam za dawaniem sobie prezentów na święta. Uwielbiam świąteczne tradycje, ale ta zupełnie do mnie nie przemawia. Trudno jest kupić dla drugiej osoby coś, co rzeczywiście jej się spodoba. Dajemy prezenty jedynie dzieciom. I równiez nie jakieś wypaśne, bo moim zdaniem liczy się fakt dania prezentu a nie sam prezent.

Od lat tradycje dawania prezentów wszystkim próbuje sforsować siostra męża. Mąż powiedział jej ostatnio, że jak chce to niech mu kupuje, on chętnie przyjmie, ale sam jej niczego nie da I tym samym uciął temat.

To u mnie bylo odwrotnie siostra chciala przeforsować pomysł nie kupowania prezentów (jedynie dla dzieci) i skonczyło się na tym, ze i tak każdy coś kupił

Ja lubię dawać prezenty i jak na razie nie planuję odbierać sobie tej przyjemności nawet dla kota wybralam kilka zabawek i przysmaków

[_zgryzota_]

Nie każdego dobrze się zna np ja z moim teściem jestem na dzień dobry - do widzenia i nie każdy mówi o tym co chciałby dostać. Ja też jestem taką osobą, nie mówię o tym co bym chciała mieć, jeżeli mam potrzebę coś sobie kupić, czegoś chcę to kupię to sobie sama. A rzeczy które chciałabym mieć są zazwyczaj dość drogie i źle bym się czuła dostając taki drogi prezent nawet gdyby był składkowy. Najbardziej denerwujące jest to że my się staramy a starsze pokolenie olewa kwestie prezentów i daje pieniądze z kopercie .

Wysłane z mojego E6853 przy użyciu Tapatalka

[Ondiine]

Napisane przez waldimothi

Od lat tradycje dawania prezentów wszystkim próbuje sforsować siostra męża. Mąż powiedział jej ostatnio, że jak chce to niech mu kupuje, on chętnie przyjmie, ale sam jej niczego nie da I tym samym uciął temat.

A ja próbuję sforsować kupowanie prezentów i moja rodzina zgodnie twierdzi, że prezenty to tradycja i co to za święta bez prezentów ale zawsze kupujemy w miarę symbolicznie albo mówimy co chcemy, więc nie ma wielkich rozczarowań

[Misia452]

Napisane przez _zgryzota_

Nie każdego dobrze się zna np ja z moim teściem jestem na dzień dobry - do widzenia i nie każdy mówi o tym co chciałby dostać. Ja też jestem taką osobą, nie mówię o tym co bym chciała mieć, jeżeli mam potrzebę coś sobie kupić, czegoś chcę to kupię to sobie sama. A rzeczy które chciałabym mieć są zazwyczaj dość drogie i źle bym się czuła dostając taki drogi prezent nawet gdyby był składkowy. Najbardziej denerwujące jest to że my się staramy a starsze pokolenie olewa kwestie prezentów i daje pieniądze z kopercie .

Wysłane z mojego E6853 przy użyciu Tapatalka

Moi dziadkowie tak robią. O ile dla mnie to jest akurat nie najgorsza opcja (bo kupię sobie co chce) to dla moich kuzynów (7 i 3 lata) to akurat zły pomysł. Dla dzieci w tym wieku pieniądze to nie prezent. Są zawiedzione po prostu. Na ostatniej Wigilii kuzyn powiedział smutny, że on nie chce takiego prezentu, bo on chciał autko. Przykro mi się zrobiło, bo jednak dziadkowie mogli pomyśleć i kupić nawet głupie, małe autko. Tym bardziej dla dziewczynki 3 lata, ona się nie ucieszy z pieniędzy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_zgryzota_]

Napisane przez Misia452

Moi dziadkowie tak robią. O ile dla mnie to jest akurat nie najgorsza opcja (bo kupię sobie co chce) to dla moich kuzynów (7 i 3 lata) to akurat zły pomysł. Dla dzieci w tym wieku pieniądze to nie prezent. Są zawiedzione po prostu. Na ostatniej Wigilii kuzyn powiedział smutny, że on nie chce takiego prezentu, bo on chciał autko. Przykro mi się zrobiło, bo jednak dziadkowie mogli pomyśleć i kupić nawet głupie, małe autko. Tym bardziej dla dziewczynki 3 lata, ona się nie ucieszy z pieniędzy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Już miałam pomysł żeby kiedyś nie kupować prezentów i też zrobić koperty ...Ale nie mam odwagi

Wysłane z mojego E6853 przy użyciu Tapatalka

[Misia452]

Napisane przez _zgryzota_

Już miałam pomysł żeby kiedyś nie kupować prezentów i też zrobić koperty ...Ale nie mam odwagi

Wysłane z mojego E6853 przy użyciu Tapatalka

Wiesz dorosłym to jeszcze rozumiem, ale małym dzieciom to dla mnie na prawdę średni pomysł. Ja jak byłam młodsza to też wolałam dostać głupi błyszczyk niż pieniądze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:11 ---------- Poprzedni post napisano o 16:10 ----------

A dla dzieci i tak największa frajda to rozpakowywanie prezentów i późnej zabawa papierem od tych prezentów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ruwi]

Ja dzieckiem nie jestem ale też by mi się przykro zrobiło, jakbym pod choinką dostała pieniądze. Jestem dorosła, sama na siebie zarabiam i jakbym potrzebowała pieniędzy to bym po prostu poszła do bankomatu wyciągnąć. W prezentach cenię sobie gest a nie wartość materialną, to, że ktoś pofatygował się wybrać coś specjalnie z myślą o mnie. Lubię też całą tę otoczkę, ładne opakowanie, rozpakowywanie, element zaskoczenia itp. Mnie przyjemność sprawia dawanie i wymyślanie prezentów, ale na szczęście nie muszę ich kupować jakimś osobom, z którymi nie mam bliskich stosunków.

[Jamajka007]

Napisane przez Misia452

Moi dziadkowie tak robią. O ile dla mnie to jest akurat nie najgorsza opcja (bo kupię sobie co chce) to dla moich kuzynów (7 i 3 lata) to akurat zły pomysł. Dla dzieci w tym wieku pieniądze to nie prezent. Są zawiedzione po prostu. Na ostatniej Wigilii kuzyn powiedział smutny, że on nie chce takiego prezentu, bo on chciał autko. Przykro mi się zrobiło, bo jednak dziadkowie mogli pomyśleć i kupić nawet głupie, małe autko. Tym bardziej dla dziewczynki 3 lata, ona się nie ucieszy z pieniędzy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja na szczęście pieniądze na święta dostawałam od dziadków dopiero w takim wieku, że rzeczywiście były tą lepszą opcją, poza tym trzeba było uwiarygodnić istnienie Mikołaja, a wiadomo, że Mikołaj nie przynosi gotówki.. za to na urodziny babcia szybko uznała, że lepiej dać mi kasę, zamiast szukać prezentów. I byłam bardzo rozczarowana, że to pieniądze, a nie prezent-niespodzianka. Myślę, że dla dziecka, nawet jeśli nie wierzy w Mikołaja, "koperta" pod choinką jest dużym rozczarowaniem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz