Bardzo mi smutno to co usłyszałam

**Majuszka34** · 2019-05-24, 20:55

Właśnie dzisiaj usłyszałam jak mama mówi do taty "Brzydka jest ta nasza córka". A tata są brzydsze, dla mnie nie jest brzydka. Nie wierzę że rodzice mogli tak powiedzieć na własną córkę, szczególnie moja własna mama dla której powinnam być cudowna sama w sobie, nie umiem się pozbierać bo mam bardzo niską samoocenę. Czy mogłabym komuś stąd wysłać swoje zdjęcie żeby mi powiedział co mogę w sobie zmienić żeby wyładnieć bo już trace wiarę w siebie, zdjęcie mogę wysłać na e- maila

annn_ · 2019-05-24, 21:43

Ech współczuję. Moja mama powiedziała kiedyś coś podobnego ale sama na głos po tym jak ktoś inny mnie skomplementował. Takie słowa zostają chyba na zawsze w pamięci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tashira · 2019-05-24, 21:58

Możesz wysłać choć pamiętaj: nigdy nie uzależniaj poczucia własnej wartości od innych ludzi. Można doradzić w drobnych kwestiach ale cała reszta siedzi w głowie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**Majuszka34** · 2019-05-24, 22:19

W takim razie podaj e-mail, to wyślę, bo tutaj się nie da.

Jogurtowe_love · 2019-05-24, 23:26

Mi też możesz wysłać, napiszę Ci mail w wiadomości prywatnej.

**fcd2e403d74287f117e7a506dac96c8726e1bb0f_60889772e2e8a** · 2019-05-25, 00:13

Są gusta i guściki, jedna osoba będzie cię postrzegać jako brzydką a inna jako piękną. Mnie tak skrzywdziła babcia, bo przez większość życia byłam bardzo szczupła, nie używałam makijażu. Ona sama była słusznych rozmiarów. Przez nią czułam się jak potwór, od innych też jakos komplementów nie słyszałam. A jak powracam do zdjęć z tamtego okresu to byłam całkiem spoko.
Matki często zazdroszczą młodości swoim córkom, gdy tak patrzą na ich młode ciała, widok coraz liczniejszych zmarszczek na własnej twarzy jest niemal nie do zniesienia, skóra już nie taka jędrna, urok gaśnie w oczach. To bardzo częsty mechanizm obronny - negowanie urody córek, nawet gdy te są piękne. W ramach riposty proponowałabym poczęstować matkę tekstem, że brzydko się starzeje, tudzież stwierdzić ten fakt w obecności taty, na tyle głośno, by matka to usłyszała

**7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014** · 2019-05-25, 07:42

[1=fcd2e403d74287f117e7a50 6dac96c8726e1bb0f_6088977 2e2e8a;86845819]Są gusta i guściki, jedna osoba będzie cię postrzegać jako brzydką a inna jako piękną. Mnie tak skrzywdziła babcia, bo przez większość życia byłam bardzo szczupła, nie używałam makijażu. Ona sama była słusznych rozmiarów. Przez nią czułam się jak potwór, od innych też jakos komplementów nie słyszałam. A jak powracam do zdjęć z tamtego okresu to byłam całkiem spoko.
Matki często zazdroszczą młodości swoim córkom, gdy tak patrzą na ich młode ciała, widok coraz liczniejszych zmarszczek na własnej twarzy jest niemal nie do zniesienia, skóra już nie taka jędrna, urok gaśnie w oczach. To bardzo częsty mechanizm obronny - negowanie urody córek, nawet gdy te są piękne. W ramach riposty proponowałabym poczęstować matkę tekstem, że brzydko się starzeje, tudzież stwierdzić ten fakt w obecności taty, na tyle głośno, by matka to usłyszała

[/QUOTE]
Nie znam żadnej matki która by była zazdrosna o urodę własnej córki i przez to chciała żeby ładna córka wpadła w kompleksy
Poruszylam kiedyś ten temat z koleżankami, (wszystkie mamy córki w wieku ok 20lat )potym jak mój kolega z pracy zapyta o czy jestem zazdrosna o młodość m0jej córki?
Zadna z nas nie widzi w corce rywalki ,kazdy raczej jest dumny z tego ze dziewczyna pięknie wygląda .moim zdaniem jest to jakiś mit ,powtarzany głównie przez ludzi którzy sami córek nie mają
A co to tego co powiedzila autorki matka...
No coz nie było to zbyt mądre że powiedziała to wtedy kiedy córka mogła to usłyszeć
Czy matka powinna zawsze uważać dziecko za najpiękniejsze?
Myślę że matka może zauwazac brzydote swojego dziecka, mi np macoezystwo nie przyslonilo chlodnej oceny
Moja córka np miała krzywego zęba i krzywy nos i moim zdanirm to jej odbierało urody
Oczywiście nie mówiłam tego głośno ale tak wlasnie myślałam mimo ze to moja córka .z wiekiem córka sama zauważyła te wady i zwróciła się do mnie z prośbą aby je skorygować na co wyłożyłam pieniądze bo chce żeby ładnie wyglądała i była szczęśliwa
Nie odgryzalabym się matce ,raczej bym jej powiedziała że słyszałam co powiedziała do taty i że jest mi przykro ze tak mnie komentuje zamiast mi pomóc np lepiej wygladsc(doradzić jakieś zmiany w wyglądzie czy je zesponsorowac np,zapłacić za fryzjera,aparat na zeby ,wybrać się razem na kurs makijażu itp-nie wiem co autorka ma brzydkie więc zgaduje)

**fcd2e403d74287f117e7a506dac96c8726e1bb0f_60889772e2e8a** · 2019-05-25, 08:04

Uwielbiam argumenty typu nie znam żadnego takiego przypadku czyli zjawisko nie występuje. Żadna matka publicznie się chwalić nie będzie że jej córka jest nieładna, chyba że ma nierówno pod kopułą. To zjawisko znane w psychologii nazywa się autowaloryzacja, a kto będzie łatwiejszym celem dla kobiety mającej trudności z zaakceptowaniem widocznych oznak nadchodzącej starości, jak niepewna siebie córka? Tak samo nigdzie nie napisałam że jest to reguła, z całą natomiast pewnością zjawisko to jest toksyczne. A przecież toksyczne matki jak najbardziej istnieją, każdy zna choć jedną jak nie z życia to z relacji innych osób (no dobra, prawie każdy bo zaś będzie "nie znam więc nie ma").
Kobiety owulujące też oceniają gorzej resztę populacji kobiecej, ma to swoje uzasadnienie również w badaniach naukowych, wujek google na pewno pomoże jeśli ktoś jeszcze miałby wątpliwości.

**7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014** · 2019-05-25, 08:14

[1=fcd2e403d74287f117e7a50 6dac96c8726e1bb0f_6088977 2e2e8a;86846085]Uwielbiam argumenty typu nie znam żadnego takiego przypadku czyli zjawisko nie występuje. Żadna matka publicznie się chwalić nie będzie że jej córka jest nieładna, chyba że ma nierówno pod kopułą. To zjawisko znane w psychologii nazywa się autowaloryzacja, a kto będzie łatwiejszym celem dla kobiety mającej trudności z zaakceptowaniem widocznych oznak nadchodzącej starości, jak niepewna siebie córka? Tak samo nigdzie nie napisałam że jest to reguła, z całą natomiast pewnością zjawisko to jest toksyczne. A przecież toksyczne matki jak najbardziej istnieją, każdy zna choć jedną jak nie z życia to z relacji innych osób (no dobra, prawie każdy bo zaś będzie "nie znam więc nie ma").
Kobiety owulujące też oceniają gorzej resztę populacji kobiecej, ma to swoje uzasadnienie również w badaniach naukowych, wujek google na pewno pomoże jeśli ktoś jeszcze miałby wątpliwości.[/QUOTE]

Autorka napisała że matka krytykowała jej wygląd do ojca a nie że na każdym kroku robi komentarze do niej na temat jej urody .autorka była zdziwiona że matka tak o niej mysli więc wcześniej nie zauważyła że matka uważa ja za brzydką więc chyba to nie ten typ matki o.kyorej piszesz
Ja zakładam że autorka rzeczywiście ma jakieś niedostatki urody i matka to widzi i dlatego tak powiedziała.
Niefortunnie autorka to usłyszała
Teraz zamiast gadać jakieś bzdury o brzydki starzeniu (nie wiadomo jak autorki matka wyglada i ile ma lat (moze 36 a autorka 16),lepiej powiedzieć matce że usłyszałam.co mówiłaś i jest mi przykro
Dlaczego mi nie pomożesz wyglądać ładniej?

kotyksiazki · 2019-05-25, 08:38

Odezwij się na priv, podam Ci maila i możesz przesłać zdjęcie. Chętnie doradze bez nienaturalnego slodzenia.

A co do tekstu mamy - też byłoby mi bardzo brzydko. Pamiętam jak moja rodzina dokuczala mi, kiedy przytylam, albo przefarbowalam wlosy na niewłaściwy kolor. Bardzo przykre to było.

Moim zdaniem dobrze byłoby zacząć powoli uniezalezniac się od rodziny. Nie wiem ile masz lat i czy pracujesz, ale pomyśl o tym. Staniesz na własne nogi

A co do urody - pomysl o tym, że są ważniejsze rzeczy w życiu. Ona i tak przeminie, nawet się nie spodziewasz jak szybko.

Poza tym skoro pierwszy raz usłyszałas taki tekst, to dlaczego w ogóle piszesz, że masz bardzo niska samoocenę? Skądś Ci się to wzięło, podejrzewam, że rodzinka mogła maczac w tym palce.

**amillia** · 2019-05-25, 08:45

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;86846105]Autorka napisała że matka krytykowała jej wygląd do ojca a nie że na każdym kroku robi komentarze do niej na temat jej urody .autorka była zdziwiona że matka tak o niej mysli więc wcześniej nie zauważyła że matka uważa ja za brzydką więc chyba to nie ten typ matki o.kyorej piszesz
Ja zakładam że autorka rzeczywiście ma jakieś niedostatki urody i matka to widzi i dlatego tak powiedziała.
Niefortunnie autorka to usłyszała
Teraz zamiast gadać jakieś bzdury o brzydki starzeniu (nie wiadomo jak autorki matka wyglada i ile ma lat (moze 36 a autorka 16),lepiej powiedzieć matce że usłyszałam.co mówiłaś i jest mi przykro
Dlaczego mi nie pomożesz wyglądać ładniej?[/QUOTE]

Zgadzam się, że prawdopodobnie w tym konkretnym przypadku matka faktycznie tak myśli, ale sama napisałaś: nie znam = to jest mit, nie ma takich kobiet, a to akurat nieprawda.

Co do problemu autorki, myślę, że wysyłanie swoich zdjęć obcym ludziom niewiele pomoże/pomoże tylko na chwilę, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że usłyszałaś już opinię taty "nie jest brzydka" i w ogóle jej nie zarejestrowałaś. Zresztą według mnie ciężko o brzydkie młode dziewczyny, które nie są zdeformowane w jakimś stopniu lub otyłe, większość jest mniej lub bardziej przeciętna, a kwestia dalszej oceny urody już od osobistych preferencji po prostu zależy. Mam znajomą, której uroda mnie strasznie drażni, chociaż jest super dziewczyną i głupio mi to pisać, no ale nie podoba mi się z wyglądu i zawsze uważałam, że jest jedną z mniej urodziwych kobiet jakie znam, a powodzenia ma że ho ho, faceci za nią wariują. Wszystko jest w oczach patrzącego, może i nie trafiasz w gust swojej mamy, ale trafisz w gust kogoś innego, nie ma się co przejmować. A może mama jest perfekcjonistką i chciałaby córkę jak z okładki i jakaś głupota ją w Tobie drażni, możesz zapytać jak chcesz, ale generalnie radzę olać po prostu.

Ok, znalazłam poprzedni wątek, jesteś bardzo atrakcyjna i przestałam w tym momencie rozumieć problem, a już tym bardziej komentarz mamy. Zresztą to samo Ci pisały wtedy dziewczyny i miały rację. Jeżeli wtedy nie pomogło to teraz też nie pomoże, nie wiem czy nie powinnaś pogadać o tych kompleksach z psychologiem, bo naprawdę nie mają żadnych podstaw. Z własnego doświadczenia Ci powiem, że popatrzysz na swoje zdjęcia za kilka lat i dopiero zobaczysz jaka piękna byłaś i jak wtedy tego nie doceniałaś

Jak dalej chcesz próbować się dowartościować opiniami innych osób to wrzuć swoje zdjęcie na photofeeler, do tego właśnie służy.

**f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf** · 2019-05-25, 09:00

Może według niej jesteś brzydka. Co w związku z tym? Nie świadczy to w żaden sposób o twojej wartości jako człowieka. Zauważ, że większość ludzi jest przeciętna z wyglądu, a jakoś żyją. Matka nie ma obowiązku rozpływać się nad urodą córki. Komentarz był nieprzyjemny, ale nie skierowany bezpośrednio do ciebie. Jak cię tak ubodło to porozmawiaj z matką o swojej 'brzydocie'. Zapytaj czemu cię za taką uważa. Zapytaj ją, a nie obcych ludzi w Internecie. Poza tym jak ktoś zauważył - kwestia gustu. Jak ktoś się naprawdę w tobie zakocha to pewnie będziesz dla niego najpiękniejsza.

**7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014** · 2019-05-25, 09:20

Ktoś tam wspomniał że już tu wstawialas zdjęcie więc zajrzałam
Może twoja matka zartowala do ojca ?
Napewno nie uznalabym Cię za brzydką

Ellen_Ripley · 2019-05-25, 09:27

A ja bym odebrała tą sytuację jako ciąg dalszy jakieś scysji między matką i córką i myślę, że matka specjalnie powiedziała to ojcu wiedząc, że córka może usłyszeć. Może wcale nie o urodę chodzi a o wewnętrzną brzydotę, jakieś wady (domniemane, insynuowane przez matkę, a może i realne)? "Brzydka ta nasza córka" w kontekście "brzydko mnie traktuje, brzydko się do mnie zwraca, brzydko w życiu postępuje" itp. Lub po prostu złośliwość, szpilę którą się chce wbić komuś z kim się jest w konflikcie.

Autorko, ile masz lat i czy nadal mieszkasz z rodzicami?

**f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f** · 2019-05-25, 09:30

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;86846247]Ktoś tam wspomniał że już tu wstawialas zdjęcie więc zajrzałam
Może twoja matka zartowala do ojca ?
Napewno nie uznalabym Cię za brzydką[/QUOTE]

Jeśli dobrze trafiłem na zdjęcie, to ten temat to chyba jakiś żart...

**f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf** · 2019-05-25, 09:40

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86846264]Jeśli dobrze trafiłem na zdjęcie, to ten temat to chyba jakiś żart...[/QUOTE]

Dziewczyna jest trollem albo osobą zaburzoną psychicznie. Pochlebstwa na forum jej nie pomogą w żadnym z tych przypadków.

Andziullka666 · 2019-05-25, 09:41

[1=fcd2e403d74287f117e7a50 6dac96c8726e1bb0f_6088977 2e2e8a;86846085]Uwielbiam argumenty typu nie znam żadnego takiego przypadku czyli zjawisko nie występuje. Żadna matka publicznie się chwalić nie będzie że jej córka jest nieładna, chyba że ma nierówno pod kopułą. To zjawisko znane w psychologii nazywa się autowaloryzacja, a kto będzie łatwiejszym celem dla kobiety mającej trudności z zaakceptowaniem widocznych oznak nadchodzącej starości, jak niepewna siebie córka? Tak samo nigdzie nie napisałam że jest to reguła, z całą natomiast pewnością zjawisko to jest toksyczne. A przecież toksyczne matki jak najbardziej istnieją, każdy zna choć jedną jak nie z życia to z relacji innych osób (no dobra, prawie każdy bo zaś będzie "nie znam więc nie ma").
Kobiety owulujące też oceniają gorzej resztę populacji kobiecej, ma to swoje uzasadnienie również w badaniach naukowych, wujek google na pewno pomoże jeśli ktoś jeszcze miałby wątpliwości.[/QUOTE]

Do 15 roku życia byłam takim lekkim pulpetem. Wtedy matka zawsze mi powtarzała że jestem ładna choć wcale tak nie było. Potem urosłam jeszcze ponad 10 cm, zeszczuplałam i wyładniałam, zaczęłam też bardziej o siebie dbać. Chłopcy zaczeli się mną interesować. Ale pewności siebie mi mimo wszystko jeszcze długo nie przybyło bo wcześniej z powodu wyglądu byłam objektem drwin. Poznałam grupę starszych chłopców i zaczęłam z nimi imprezowac co weekend. Nigdy nie zapomnę jak matka powiedziała że oni chyba się ze mną zadają tylko dlatego że im funduje. Od 16 roku życia pracowałam i w związku z tym miałam więcej kasy niż rówieśnicy ale nigdy nikomu nie fundowałam. Pamiętam jak wszystkie babcie ciocie i znajomi rodziny się zachwycali jak fajnie wyładniałam a matka mi szpile wbijała.

**c27114ece7e97a9e5dae0bed5be495ab318e4b93_5e17be829368c** · 2019-05-25, 09:43

Cytat:

Napisane przez Majuszka34

Właśnie dzisiaj usłyszałam jak mama mówi do taty "Brzydka jest ta nasza córka". A tata są brzydsze, dla mnie nie jest brzydka. Nie wierzę że rodzice mogli tak powiedzieć na własną córkę, szczególnie moja własna mama dla której powinnam być cudowna sama w sobie, nie umiem się pozbierać bo mam bardzo niską samoocenę. Czy mogłabym komuś stąd wysłać swoje zdjęcie żeby mi powiedział co mogę w sobie zmienić żeby wyładnieć bo już trace wiarę w siebie, zdjęcie mogę wysłać na e- maila

Jeśli nam tu nie trolujesz, ani nie przyszłaś celowo dopraszać się o komplementy to (sądząc na podstawie fotki) cóż - masz "walniętą" mamę, przykro mi.

Może ma jakieś kompleksy, które leczy twoim kosztem, może jest zwyczajnie podłym człowiekiem, a może coś jej się poprzestawiało w głowie. I twoja niska samoocena z nikąd się nie wzięła, pewnie nie wprost ale już ci nie raz dała do zrozumienia, że jesteś nie taka jak powinnaś (według niej). Myślałaś o tym, żeby zasięgnąć profesjonalnej pomocy?

**980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328** · 2019-05-25, 09:59

Ja rowniez zajrzalam do poprzedniego watku, nawet sie wypowiadalam tam wczesniej. Dziewczyno, o co ci chodzi? Nie obrazaj dziewczyn, ktore naprawde maja problemy z wygladem bo ty akurat jestes jedna z najladniejszych dziewczyn jakie widzialam. Zdenerwowalas mnie. Tyle dziewczyn naprawde ma powody do kompleksow a ty wymyslasz problemy z tylka, niby co ci sie w tobie nie podoba konkretnie? Bo sorry, wszystko masz idealne, nie widze ani jednej wady. No chyba, ze sobie jaja robisz.

**f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f** · 2019-05-25, 10:11

[1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;86846290]Dziewczyna jest trollem albo osobą zaburzoną psychicznie. Pochlebstwa na forum jej nie pomogą w żadnym z tych przypadków.[/QUOTE]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86846349]Ja rowniez zajrzalam do poprzedniego watku, nawet sie wypowiadalam tam wczesniej. Dziewczyno, o co ci chodzi? Nie obrazaj dziewczyn, ktore naprawde maja problemy z wygladem bo ty akurat jestes jedna z najladniejszych dziewczyn jakie widzialam. Zdenerwowalas mnie. Tyle dziewczyn naprawde ma powody do kompleksow a ty wymyslasz problemy z tylka, niby co ci sie w tobie nie podoba konkretnie? Bo sorry, wszystko masz idealne, nie widze ani jednej wady. No chyba, ze sobie jaja robisz.[/QUOTE]

Dokładnie, przecież ona nie ma na co narzekać, bardzo ładna. Więc albo to troll (drugi podobny temat) albo jakieś zaburzenie psychiczne (jeśli matka tak ją traktuje to można w to uwierzyć). Jeszcze bym zrozumiał gdyby serio była brzydka, ale z ciekawości zajrzałem i jedyne co zrobiłem to WTF.

**7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014** · 2019-05-25, 10:29

[1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86846388]Dokładnie, przecież ona nie ma na co narzekać, bardzo ładna. Więc albo to troll (drugi podobny temat) albo jakieś zaburzenie psychiczne (jeśli matka tak ją traktuje to można w to uwierzyć). Jeszcze bym zrozumiał gdyby serio była brzydka, ale z ciekawości zajrzałem i jedyne co zrobiłem to WTF.[/QUOTE]

dokladnie
typowy troll lub zaburzenie psychiczne
albo poprostu laska ktora lubi zeby jej prawic komplementy

NazrecSieWyspacSie · 2019-05-25, 10:50

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;86846034]Nie znam żadnej matki która by była zazdrosna o urodę własnej córki i przez to chciała żeby ładna córka wpadła w kompleksy
Poruszylam kiedyś ten temat z koleżankami, (wszystkie mamy córki w wieku ok 20lat )potym jak mój kolega z pracy zapyta o czy jestem zazdrosna o młodość m0jej córki?
Zadna z nas nie widzi w corce rywalki ,kazdy raczej jest dumny z tego ze dziewczyna pięknie wygląda .moim zdaniem jest to jakiś mit ,powtarzany głównie przez ludzi którzy sami córek nie mają
[/QUOTE]

Ty sobie możesz nie znać, ale to o niczym nie świadczy. Nie sądzę, byś miała kompetencje, by się na ten temat wypowiadać w taki kategoryczny sposób.

Abstrachując od tego wątku, zazdrość o młodość i urodę córki to nie jest mit, bo bywają matki np. z narcystycznym zaburzeniem osobowości, u których to jest nagminne. Moja taka jest, na szczęście nie mam z nią kontaktu.

**mariamalaria** · 2019-05-25, 12:32

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;86846034]Nie znam żadnej matki która by była zazdrosna o urodę własnej córki i przez to chciała żeby ładna córka wpadła w kompleksy
Poruszylam kiedyś ten temat z koleżankami, (wszystkie mamy córki w wieku ok 20lat )potym jak mój kolega z pracy zapyta o czy jestem zazdrosna o młodość m0jej córki?
Zadna z nas nie widzi w corce rywalki ,kazdy raczej jest dumny z tego ze dziewczyna pięknie wygląda .moim zdaniem jest to jakiś mit ,powtarzany głównie przez ludzi którzy sami córek nie mają
A co to tego co powiedzila autorki matka...
No coz nie było to zbyt mądre że powiedziała to wtedy kiedy córka mogła to usłyszeć
Czy matka powinna zawsze uważać dziecko za najpiękniejsze?
Myślę że matka może zauwazac brzydote swojego dziecka, mi np macoezystwo nie przyslonilo chlodnej oceny
Moja córka np miała krzywego zęba i krzywy nos i moim zdanirm to jej odbierało urody
Oczywiście nie mówiłam tego głośno ale tak wlasnie myślałam mimo ze to moja córka .z wiekiem córka sama zauważyła te wady i zwróciła się do mnie z prośbą aby je skorygować na co wyłożyłam pieniądze bo chce żeby ładnie wyglądała i była szczęśliwa
Nie odgryzalabym się matce ,raczej bym jej powiedziała że słyszałam co powiedziała do taty i że jest mi przykro ze tak mnie komentuje zamiast mi pomóc np lepiej wygladsc(doradzić jakieś zmiany w wyglądzie czy je zesponsorowac np,zapłacić za fryzjera,aparat na zeby ,wybrać się razem na kurs makijażu itp-nie wiem co autorka ma brzydkie więc zgaduje)[/QUOTE]

Moja widzi. I widziała inną kobietę, a chciała być jedyną ważną i śliczną dla ojca. Nie mówiła wprost, ale od dzieciństwa do teraz, a mam prawie 50lat dowala mi, mówi, że jestem za gruba, że mogłabym schudnąć, zrobić sobie coś że zmarszczkami, pajączkami itp. Psychologowie też piszą o jakich relacjach. I jak to się dobija na psychice dziewczyny. A ja to wiem po sobie.

---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------

[1=fcd2e403d74287f117e7a50 6dac96c8726e1bb0f_6088977 2e2e8a;86846085]Uwielbiam argumenty typu nie znam żadnego takiego przypadku czyli zjawisko nie występuje. Żadna matka publicznie się chwalić nie będzie że jej córka jest nieładna, chyba że ma nierówno pod kopułą. To zjawisko znane w psychologii nazywa się autowaloryzacja, a kto będzie łatwiejszym celem dla kobiety mającej trudności z zaakceptowaniem widocznych oznak nadchodzącej starości, jak niepewna siebie córka? Tak samo nigdzie nie napisałam że jest to reguła, z całą natomiast pewnością zjawisko to jest toksyczne. A przecież toksyczne matki jak najbardziej istnieją, każdy zna choć jedną jak nie z życia to z relacji innych osób (no dobra, prawie każdy bo zaś będzie "nie znam więc nie ma").
Kobiety owulujące też oceniają gorzej resztę populacji kobiecej, ma to swoje uzasadnienie również w badaniach naukowych, wujek google na pewno pomoże jeśli ktoś jeszcze miałby wątpliwości.[/QUOTE]
Dlatego ostatnio swojej powiedziałam-a ty jesteś stara.

**7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014** · 2019-05-25, 12:43

Ok doczytałam
Przyznaję sa takie zaburzone matki ,doczytalam
Mi to do głowy by nie przyszło bo akceptuje że mialamswoje 5 min i młodsza nie będę A uroda córki to raczej mi sprawia przyjemność niż wprawia mnie w zazdrość

**Majuszka34** · 2019-05-25, 14:24

Nie przypuszczałam, że będzie taki odzew. Mam 16 lat, rocznikowo 17 i tak dalej mieszkam z rodzicami. Faktycznie wczoraj usłyszałam jak mama gada tak tacie, ale nie podało moje imię tylko usłyszałam wlaśnie taka rozmowę, mogła to byc aktorka, lub mamy koleżanka ktokolwiek ale ja to odebrałam pod siebie, bo mam problemy z samooceną. Dużo czasu spedzam rozmyślając o urodzie, która jest dla mnie ważna, bo zakodowałam sobie że jak będę wystarczająco według mnie piękna to życie bede miała usłane różami, bo wygląd pomaga. Ciągle do tego dążę, od niedawna pracuje żeby zainwestować w wygląd. Uważam że ciągle musze się zmieniać, poprawiać przez co psuje się mój związek z chłopakiem, bo ma mojego zachowania dość, mimo to ciągle mi wybacza bo się zakochał. Gadałam z nim o psychologu i mnie nawet zachęcał że najlepiej by było jakbym sobie poszła na wizyte bo widzi że sobie nie daje rady ze sobą i powstają poważne kłótnie między nami.

**980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328** · 2019-05-25, 14:35

Przeciez dopiero co pisalas, ze rodzice uzyli slow "nasza corka", teraz jednak moglby to jednak byc ktos inny?
Nie wierze w ten watek. Jesli jestes autorko prawdziwa to idz w te pedy na terapie, no co tobie sie niby w sobie nie podoba, jakie masz wady? Nie widze ani jednej.

I tak, ladny wyglad pomaga, czego dowod masz chociazby w tym, ze masz 16 lat i zakochanego w tobie chlopaka. Ja pierwszego mialam dopiero w wieku 23 lat. Jak mnie irytuja ludzie niedoceniajacy tego, co maja.

**7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014** · 2019-05-25, 18:16

Brzydka ta nasza corka to chyba nie jest o aktorce czy kolezance mamy
Marny troll nic się kupy nie trzyma .byle tylko wysłać fotkę i sie dowartosciowac komplementami z netu

**Majuszka34** · 2019-05-25, 20:27

Przepraszam bardzo, ale nie założyłam tego wątku żeby się dowartościować co to to nie. Może zbyt impulsywnie zareagowałam, bo nie padło moje imię ale w głowie mam ciągle że to byłam na pewno ja, Założyłam ten wątek, aby się bardziej wyżalić. Nie wiedziałam że ktoś znajdzie wątek z tamtym zdjęciem, bo proszę zobaczyć był bardzo dawno zakładany i o nim nawet zapomniałam. A umieściłam w metamorfozach swoje zdjęcie bo jak pisałam dużo razy mam niską samoocenę i chciałam coś w sobie zmienić wtedy też źle się czułam we własnym ciele więc dobrą opcją była zmiana żeby polepszyć sobie humor. No i na boga wiesz nawet najpiękniejsza dziewczyna na świecie według ciebie. Może mieć duże kompleksy i zaniżoną samoocenę, bo wszystko siedzi w naszych głowach.

Przytul_Mnie_Dzisiaj · 2019-05-25, 21:01

Większość nastolatków ma kompleksy, więc nie wiem, dlaczego się tak dziwicie.

Autorko, każdy ma jakieś wady i zalety. Ktoś brzydki może czuć się ładny, a ładny może czuć się brzydki. Nie skupiaj się na tym, co ci się w sobie nie podoba. Znajdź w swoim wyglądzie 3 najładniejsze rzeczy i je podkreślaj. I nie miej obsesji na punkcie wyglądu, bo jednak ważniejsze jest to, co ma się w głowie.

wikyy9558 · 2019-05-25, 21:13

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;86846034]Nie znam żadnej matki która by była zazdrosna o urodę własnej córki i przez to chciała żeby ładna córka wpadła w kompleksy
Poruszylam kiedyś ten temat z koleżankami, (wszystkie mamy córki w wieku ok 20lat )potym jak mój kolega z pracy zapyta o czy jestem zazdrosna o młodość m0jej córki?
Zadna z nas nie widzi w corce rywalki ,kazdy raczej jest dumny z tego ze dziewczyna pięknie wygląda .moim zdaniem jest to jakiś mit ,powtarzany głównie przez ludzi którzy sami córek nie mają
A co to tego co powiedzila autorki matka...
No coz nie było to zbyt mądre że powiedziała to wtedy kiedy córka mogła to usłyszeć
Czy matka powinna zawsze uważać dziecko za najpiękniejsze?
Myślę że matka może zauwazac brzydote swojego dziecka, mi np macoezystwo nie przyslonilo chlodnej oceny
Moja córka np miała krzywego zęba i krzywy nos i moim zdanirm to jej odbierało urody
Oczywiście nie mówiłam tego głośno ale tak wlasnie myślałam mimo ze to moja córka .z wiekiem córka sama zauważyła te wady i zwróciła się do mnie z prośbą aby je skorygować na co wyłożyłam pieniądze bo chce żeby ładnie wyglądała i była szczęśliwa
Nie odgryzalabym się matce ,raczej bym jej powiedziała że słyszałam co powiedziała do taty i że jest mi przykro ze tak mnie komentuje zamiast mi pomóc np lepiej wygladsc(doradzić jakieś zmiany w wyglądzie czy je zesponsorowac np,zapłacić za fryzjera,aparat na zeby ,wybrać się razem na kurs makijażu itp-nie wiem co autorka ma brzydkie więc zgaduje)[/QUOTE]

A ja znam taką osobę. Moją matkę.
Po drugie jest zasadnicza różnica. Moja matka mówi to głośno, a to jest gorsze od samego myślenia, bo wiadomo, że nikt nie jest idealny. Najważniejsze to umieć dostrzec swoje wady.

2019-05-24, 20:55	#1
Majuszka34 BAN stały Zarejestrowany: 2019-01 Wiadomości: 19	Bardzo mi smutno to co usłyszałam Właśnie dzisiaj usłyszałam jak mama mówi do taty "Brzydka jest ta nasza córka". A tata są brzydsze, dla mnie nie jest brzydka. Nie wierzę że rodzice mogli tak powiedzieć na własną córkę, szczególnie moja własna mama dla której powinnam być cudowna sama w sobie, nie umiem się pozbierać bo mam bardzo niską samoocenę. Czy mogłabym komuś stąd wysłać swoje zdjęcie żeby mi powiedział co mogę w sobie zmienić żeby wyładnieć bo już trace wiarę w siebie, zdjęcie mogę wysłać na e- maila

2019-05-24, 21:43	#2
annn_ Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-01 Wiadomości: 327	Dot.: Bardzo mi smutno to co usłyszałam Ech współczuję. Moja mama powiedziała kiedyś coś podobnego ale sama na głos po tym jak ktoś inny mnie skomplementował. Takie słowa zostają chyba na zawsze w pamięci Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2019-05-24, 21:58	#3
Tashira Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-07 Wiadomości: 1 223	Dot.: Bardzo mi smutno to co usłyszałam Możesz wysłać choć pamiętaj: nigdy nie uzależniaj poczucia własnej wartości od innych ludzi. Można doradzić w drobnych kwestiach ale cała reszta siedzi w głowie. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2019-05-24, 22:19	#4
Majuszka34 BAN stały Zarejestrowany: 2019-01 Wiadomości: 19	Dot.: Bardzo mi smutno to co usłyszałam W takim razie podaj e-mail, to wyślę, bo tutaj się nie da.

2019-05-24, 23:26	#5
Jogurtowe_love Raczkowanie Zarejestrowany: 2017-05 Wiadomości: 294	Dot.: Bardzo mi smutno to co usłyszałam Mi też możesz wysłać, napiszę Ci mail w wiadomości prywatnej.

2019-05-25, 00:13	#6
fcd2e403d74287f117e7a506dac96c8726e1bb0f_60889772e2e8a Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-09 Wiadomości: 31 783	Dot.: Bardzo mi smutno to co usłyszałam Są gusta i guściki, jedna osoba będzie cię postrzegać jako brzydką a inna jako piękną. Mnie tak skrzywdziła babcia, bo przez większość życia byłam bardzo szczupła, nie używałam makijażu. Ona sama była słusznych rozmiarów. Przez nią czułam się jak potwór, od innych też jakos komplementów nie słyszałam. A jak powracam do zdjęć z tamtego okresu to byłam całkiem spoko. Matki często zazdroszczą młodości swoim córkom, gdy tak patrzą na ich młode ciała, widok coraz liczniejszych zmarszczek na własnej twarzy jest niemal nie do zniesienia, skóra już nie taka jędrna, urok gaśnie w oczach. To bardzo częsty mechanizm obronny - negowanie urody córek, nawet gdy te są piękne. W ramach riposty proponowałabym poczęstować matkę tekstem, że brzydko się starzeje, tudzież stwierdzić ten fakt w obecności taty, na tyle głośno, by matka to usłyszała Edytowane przez fcd2e403d74287f117e7a506dac96c8726e1bb0f_60889772e2e8a Czas edycji: 2019-05-25 o 00:15

2019-05-25, 07:42	#7
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Konto usunięte Zarejestrowany: 2004-12 Wiadomości: 16 089	Dot.: Bardzo mi smutno to co usłyszałam [1=fcd2e403d74287f117e7a50 6dac96c8726e1bb0f_6088977 2e2e8a;86845819]Są gusta i guściki, jedna osoba będzie cię postrzegać jako brzydką a inna jako piękną. Mnie tak skrzywdziła babcia, bo przez większość życia byłam bardzo szczupła, nie używałam makijażu. Ona sama była słusznych rozmiarów. Przez nią czułam się jak potwór, od innych też jakos komplementów nie słyszałam. A jak powracam do zdjęć z tamtego okresu to byłam całkiem spoko. Matki często zazdroszczą młodości swoim córkom, gdy tak patrzą na ich młode ciała, widok coraz liczniejszych zmarszczek na własnej twarzy jest niemal nie do zniesienia, skóra już nie taka jędrna, urok gaśnie w oczach. To bardzo częsty mechanizm obronny - negowanie urody córek, nawet gdy te są piękne. W ramach riposty proponowałabym poczęstować matkę tekstem, że brzydko się starzeje, tudzież stwierdzić ten fakt w obecności taty, na tyle głośno, by matka to usłyszała [/QUOTE] Nie znam żadnej matki która by była zazdrosna o urodę własnej córki i przez to chciała żeby ładna córka wpadła w kompleksy Poruszylam kiedyś ten temat z koleżankami, (wszystkie mamy córki w wieku ok 20lat )potym jak mój kolega z pracy zapyta o czy jestem zazdrosna o młodość m0jej córki? Zadna z nas nie widzi w corce rywalki ,kazdy raczej jest dumny z tego ze dziewczyna pięknie wygląda .moim zdaniem jest to jakiś mit ,powtarzany głównie przez ludzi którzy sami córek nie mają A co to tego co powiedzila autorki matka... No coz nie było to zbyt mądre że powiedziała to wtedy kiedy córka mogła to usłyszeć Czy matka powinna zawsze uważać dziecko za najpiękniejsze? Myślę że matka może zauwazac brzydote swojego dziecka, mi np macoezystwo nie przyslonilo chlodnej oceny Moja córka np miała krzywego zęba i krzywy nos i moim zdanirm to jej odbierało urody Oczywiście nie mówiłam tego głośno ale tak wlasnie myślałam mimo ze to moja córka .z wiekiem córka sama zauważyła te wady i zwróciła się do mnie z prośbą aby je skorygować na co wyłożyłam pieniądze bo chce żeby ładnie wyglądała i była szczęśliwa Nie odgryzalabym się matce ,raczej bym jej powiedziała że słyszałam co powiedziała do taty i że jest mi przykro ze tak mnie komentuje zamiast mi pomóc np lepiej wygladsc(doradzić jakieś zmiany w wyglądzie czy je zesponsorowac np,zapłacić za fryzjera,aparat na zeby ,wybrać się razem na kurs makijażu itp-nie wiem co autorka ma brzydkie więc zgaduje)

2019-05-25, 08:04	#8
fcd2e403d74287f117e7a506dac96c8726e1bb0f_60889772e2e8a Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-09 Wiadomości: 31 783	Dot.: Bardzo mi smutno to co usłyszałam Uwielbiam argumenty typu nie znam żadnego takiego przypadku czyli zjawisko nie występuje. Żadna matka publicznie się chwalić nie będzie że jej córka jest nieładna, chyba że ma nierówno pod kopułą. To zjawisko znane w psychologii nazywa się autowaloryzacja, a kto będzie łatwiejszym celem dla kobiety mającej trudności z zaakceptowaniem widocznych oznak nadchodzącej starości, jak niepewna siebie córka? Tak samo nigdzie nie napisałam że jest to reguła, z całą natomiast pewnością zjawisko to jest toksyczne. A przecież toksyczne matki jak najbardziej istnieją, każdy zna choć jedną jak nie z życia to z relacji innych osób (no dobra, prawie każdy bo zaś będzie "nie znam więc nie ma"). Kobiety owulujące też oceniają gorzej resztę populacji kobiecej, ma to swoje uzasadnienie również w badaniach naukowych, wujek google na pewno pomoże jeśli ktoś jeszcze miałby wątpliwości. Edytowane przez fcd2e403d74287f117e7a506dac96c8726e1bb0f_60889772e2e8a Czas edycji: 2019-05-25 o 08:08

2019-05-25, 08:14	#9
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Konto usunięte Zarejestrowany: 2004-12 Wiadomości: 16 089	Dot.: Bardzo mi smutno to co usłyszałam [1=fcd2e403d74287f117e7a50 6dac96c8726e1bb0f_6088977 2e2e8a;86846085]Uwielbiam argumenty typu nie znam żadnego takiego przypadku czyli zjawisko nie występuje. Żadna matka publicznie się chwalić nie będzie że jej córka jest nieładna, chyba że ma nierówno pod kopułą. To zjawisko znane w psychologii nazywa się autowaloryzacja, a kto będzie łatwiejszym celem dla kobiety mającej trudności z zaakceptowaniem widocznych oznak nadchodzącej starości, jak niepewna siebie córka? Tak samo nigdzie nie napisałam że jest to reguła, z całą natomiast pewnością zjawisko to jest toksyczne. A przecież toksyczne matki jak najbardziej istnieją, każdy zna choć jedną jak nie z życia to z relacji innych osób (no dobra, prawie każdy bo zaś będzie "nie znam więc nie ma"). Kobiety owulujące też oceniają gorzej resztę populacji kobiecej, ma to swoje uzasadnienie również w badaniach naukowych, wujek google na pewno pomoże jeśli ktoś jeszcze miałby wątpliwości.[/QUOTE] Autorka napisała że matka krytykowała jej wygląd do ojca a nie że na każdym kroku robi komentarze do niej na temat jej urody .autorka była zdziwiona że matka tak o niej mysli więc wcześniej nie zauważyła że matka uważa ja za brzydką więc chyba to nie ten typ matki o.kyorej piszesz Ja zakładam że autorka rzeczywiście ma jakieś niedostatki urody i matka to widzi i dlatego tak powiedziała. Niefortunnie autorka to usłyszała Teraz zamiast gadać jakieś bzdury o brzydki starzeniu (nie wiadomo jak autorki matka wyglada i ile ma lat (moze 36 a autorka 16),lepiej powiedzieć matce że usłyszałam.co mówiłaś i jest mi przykro Dlaczego mi nie pomożesz wyglądać ładniej?

2019-05-25, 08:38	#10
kotyksiazki Raczkowanie Zarejestrowany: 2018-09 Wiadomości: 402	Dot.: Bardzo mi smutno to co usłyszałam Odezwij się na priv, podam Ci maila i możesz przesłać zdjęcie. Chętnie doradze bez nienaturalnego slodzenia. A co do tekstu mamy - też byłoby mi bardzo brzydko. Pamiętam jak moja rodzina dokuczala mi, kiedy przytylam, albo przefarbowalam wlosy na niewłaściwy kolor. Bardzo przykre to było. Moim zdaniem dobrze byłoby zacząć powoli uniezalezniac się od rodziny. Nie wiem ile masz lat i czy pracujesz, ale pomyśl o tym. Staniesz na własne nogi A co do urody - pomysl o tym, że są ważniejsze rzeczy w życiu. Ona i tak przeminie, nawet się nie spodziewasz jak szybko. Poza tym skoro pierwszy raz usłyszałas taki tekst, to dlaczego w ogóle piszesz, że masz bardzo niska samoocenę? Skądś Ci się to wzięło, podejrzewam, że rodzinka mogła maczac w tym palce.

2019-05-25, 08:45	#11
amillia BAN stały Zarejestrowany: 2012-12 Wiadomości: 2 364	Dot.: Bardzo mi smutno to co usłyszałam [1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;86846105]Autorka napisała że matka krytykowała jej wygląd do ojca a nie że na każdym kroku robi komentarze do niej na temat jej urody .autorka była zdziwiona że matka tak o niej mysli więc wcześniej nie zauważyła że matka uważa ja za brzydką więc chyba to nie ten typ matki o.kyorej piszesz Ja zakładam że autorka rzeczywiście ma jakieś niedostatki urody i matka to widzi i dlatego tak powiedziała. Niefortunnie autorka to usłyszała Teraz zamiast gadać jakieś bzdury o brzydki starzeniu (nie wiadomo jak autorki matka wyglada i ile ma lat (moze 36 a autorka 16),lepiej powiedzieć matce że usłyszałam.co mówiłaś i jest mi przykro Dlaczego mi nie pomożesz wyglądać ładniej?[/QUOTE] Zgadzam się, że prawdopodobnie w tym konkretnym przypadku matka faktycznie tak myśli, ale sama napisałaś: nie znam = to jest mit, nie ma takich kobiet, a to akurat nieprawda. Co do problemu autorki, myślę, że wysyłanie swoich zdjęć obcym ludziom niewiele pomoże/pomoże tylko na chwilę, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że usłyszałaś już opinię taty "nie jest brzydka" i w ogóle jej nie zarejestrowałaś. Zresztą według mnie ciężko o brzydkie młode dziewczyny, które nie są zdeformowane w jakimś stopniu lub otyłe, większość jest mniej lub bardziej przeciętna, a kwestia dalszej oceny urody już od osobistych preferencji po prostu zależy. Mam znajomą, której uroda mnie strasznie drażni, chociaż jest super dziewczyną i głupio mi to pisać, no ale nie podoba mi się z wyglądu i zawsze uważałam, że jest jedną z mniej urodziwych kobiet jakie znam, a powodzenia ma że ho ho, faceci za nią wariują. Wszystko jest w oczach patrzącego, może i nie trafiasz w gust swojej mamy, ale trafisz w gust kogoś innego, nie ma się co przejmować. A może mama jest perfekcjonistką i chciałaby córkę jak z okładki i jakaś głupota ją w Tobie drażni, możesz zapytać jak chcesz, ale generalnie radzę olać po prostu. Ok, znalazłam poprzedni wątek, jesteś bardzo atrakcyjna i przestałam w tym momencie rozumieć problem, a już tym bardziej komentarz mamy. Zresztą to samo Ci pisały wtedy dziewczyny i miały rację. Jeżeli wtedy nie pomogło to teraz też nie pomoże, nie wiem czy nie powinnaś pogadać o tych kompleksach z psychologiem, bo naprawdę nie mają żadnych podstaw. Z własnego doświadczenia Ci powiem, że popatrzysz na swoje zdjęcia za kilka lat i dopiero zobaczysz jaka piękna byłaś i jak wtedy tego nie doceniałaś Jak dalej chcesz próbować się dowartościować opiniami innych osób to wrzuć swoje zdjęcie na photofeeler, do tego właśnie służy. Edytowane przez amillia Czas edycji: 2019-05-25 o 08:51

2019-05-25, 09:00	#12
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf BAN stały Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 9 946	Dot.: Bardzo mi smutno to co usłyszałam Może według niej jesteś brzydka. Co w związku z tym? Nie świadczy to w żaden sposób o twojej wartości jako człowieka. Zauważ, że większość ludzi jest przeciętna z wyglądu, a jakoś żyją. Matka nie ma obowiązku rozpływać się nad urodą córki. Komentarz był nieprzyjemny, ale nie skierowany bezpośrednio do ciebie. Jak cię tak ubodło to porozmawiaj z matką o swojej 'brzydocie'. Zapytaj czemu cię za taką uważa. Zapytaj ją, a nie obcych ludzi w Internecie. Poza tym jak ktoś zauważył - kwestia gustu. Jak ktoś się naprawdę w tobie zakocha to pewnie będziesz dla niego najpiękniejsza.

2019-05-25, 09:20	#13
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Konto usunięte Zarejestrowany: 2004-12 Wiadomości: 16 089	Dot.: Bardzo mi smutno to co usłyszałam Ktoś tam wspomniał że już tu wstawialas zdjęcie więc zajrzałam Może twoja matka zartowala do ojca ? Napewno nie uznalabym Cię za brzydką

2019-05-25, 09:27	#14
Ellen_Ripley Zakorzenienie Zarejestrowany: 2018-04 Wiadomości: 20 853	Dot.: Bardzo mi smutno to co usłyszałam A ja bym odebrała tą sytuację jako ciąg dalszy jakieś scysji między matką i córką i myślę, że matka specjalnie powiedziała to ojcu wiedząc, że córka może usłyszeć. Może wcale nie o urodę chodzi a o wewnętrzną brzydotę, jakieś wady (domniemane, insynuowane przez matkę, a może i realne)? "Brzydka ta nasza córka" w kontekście "brzydko mnie traktuje, brzydko się do mnie zwraca, brzydko w życiu postępuje" itp. Lub po prostu złośliwość, szpilę którą się chce wbić komuś z kim się jest w konflikcie. Autorko, ile masz lat i czy nadal mieszkasz z rodzicami? __________________ Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. Edytowane przez Ellen_Ripley Czas edycji: 2019-05-25 o 09:32

2019-05-25, 09:30	#15
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f Konto usunięte Zarejestrowany: 2018-12 Wiadomości: 5 634	Dot.: Bardzo mi smutno to co usłyszałam [1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;86846247]Ktoś tam wspomniał że już tu wstawialas zdjęcie więc zajrzałam Może twoja matka zartowala do ojca ? Napewno nie uznalabym Cię za brzydką[/QUOTE] Jeśli dobrze trafiłem na zdjęcie, to ten temat to chyba jakiś żart...

2019-05-25, 09:40	#16
f8c2d375a73595a7890227cbb2d3acee309191de_62181c3c5fcdf BAN stały Zarejestrowany: 2012-06 Wiadomości: 9 946	Dot.: Bardzo mi smutno to co usłyszałam [1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86846264]Jeśli dobrze trafiłem na zdjęcie, to ten temat to chyba jakiś żart...[/QUOTE] Dziewczyna jest trollem albo osobą zaburzoną psychicznie. Pochlebstwa na forum jej nie pomogą w żadnym z tych przypadków.

2019-05-25, 09:41	#17
Andziullka666 Zadomowienie Zarejestrowany: 2015-11 Wiadomości: 1 271	Dot.: Bardzo mi smutno to co usłyszałam [1=fcd2e403d74287f117e7a50 6dac96c8726e1bb0f_6088977 2e2e8a;86846085]Uwielbiam argumenty typu nie znam żadnego takiego przypadku czyli zjawisko nie występuje. Żadna matka publicznie się chwalić nie będzie że jej córka jest nieładna, chyba że ma nierówno pod kopułą. To zjawisko znane w psychologii nazywa się autowaloryzacja, a kto będzie łatwiejszym celem dla kobiety mającej trudności z zaakceptowaniem widocznych oznak nadchodzącej starości, jak niepewna siebie córka? Tak samo nigdzie nie napisałam że jest to reguła, z całą natomiast pewnością zjawisko to jest toksyczne. A przecież toksyczne matki jak najbardziej istnieją, każdy zna choć jedną jak nie z życia to z relacji innych osób (no dobra, prawie każdy bo zaś będzie "nie znam więc nie ma"). Kobiety owulujące też oceniają gorzej resztę populacji kobiecej, ma to swoje uzasadnienie również w badaniach naukowych, wujek google na pewno pomoże jeśli ktoś jeszcze miałby wątpliwości.[/QUOTE] Do 15 roku życia byłam takim lekkim pulpetem. Wtedy matka zawsze mi powtarzała że jestem ładna choć wcale tak nie było. Potem urosłam jeszcze ponad 10 cm, zeszczuplałam i wyładniałam, zaczęłam też bardziej o siebie dbać. Chłopcy zaczeli się mną interesować. Ale pewności siebie mi mimo wszystko jeszcze długo nie przybyło bo wcześniej z powodu wyglądu byłam objektem drwin. Poznałam grupę starszych chłopców i zaczęłam z nimi imprezowac co weekend. Nigdy nie zapomnę jak matka powiedziała że oni chyba się ze mną zadają tylko dlatego że im funduje. Od 16 roku życia pracowałam i w związku z tym miałam więcej kasy niż rówieśnicy ale nigdy nikomu nie fundowałam. Pamiętam jak wszystkie babcie ciocie i znajomi rodziny się zachwycali jak fajnie wyładniałam a matka mi szpile wbijała. __________________ 01.02.2016 66kg 13.08.2016

2019-05-25, 09:59	#19
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 Konto usunięte Zarejestrowany: 2017-09 Wiadomości: 18 061	Dot.: Bardzo mi smutno to co usłyszałam Ja rowniez zajrzalam do poprzedniego watku, nawet sie wypowiadalam tam wczesniej. Dziewczyno, o co ci chodzi? Nie obrazaj dziewczyn, ktore naprawde maja problemy z wygladem bo ty akurat jestes jedna z najladniejszych dziewczyn jakie widzialam. Zdenerwowalas mnie. Tyle dziewczyn naprawde ma powody do kompleksow a ty wymyslasz problemy z tylka, niby co ci sie w tobie nie podoba konkretnie? Bo sorry, wszystko masz idealne, nie widze ani jednej wady. No chyba, ze sobie jaja robisz.

2019-05-25, 10:11	#20
f284c48a05423b409a451c4db0eed2c1276616e1_6008c4288f43f Konto usunięte Zarejestrowany: 2018-12 Wiadomości: 5 634	Dot.: Bardzo mi smutno to co usłyszałam [1=f8c2d375a73595a7890227c bb2d3acee309191de_62181c3 c5fcdf;86846290]Dziewczyna jest trollem albo osobą zaburzoną psychicznie. Pochlebstwa na forum jej nie pomogą w żadnym z tych przypadków.[/QUOTE] [1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;86846349]Ja rowniez zajrzalam do poprzedniego watku, nawet sie wypowiadalam tam wczesniej. Dziewczyno, o co ci chodzi? Nie obrazaj dziewczyn, ktore naprawde maja problemy z wygladem bo ty akurat jestes jedna z najladniejszych dziewczyn jakie widzialam. Zdenerwowalas mnie. Tyle dziewczyn naprawde ma powody do kompleksow a ty wymyslasz problemy z tylka, niby co ci sie w tobie nie podoba konkretnie? Bo sorry, wszystko masz idealne, nie widze ani jednej wady. No chyba, ze sobie jaja robisz.[/QUOTE] Dokładnie, przecież ona nie ma na co narzekać, bardzo ładna. Więc albo to troll (drugi podobny temat) albo jakieś zaburzenie psychiczne (jeśli matka tak ją traktuje to można w to uwierzyć). Jeszcze bym zrozumiał gdyby serio była brzydka, ale z ciekawości zajrzałem i jedyne co zrobiłem to WTF.

2019-05-25, 10:29	#21
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Konto usunięte Zarejestrowany: 2004-12 Wiadomości: 16 089	Dot.: Bardzo mi smutno to co usłyszałam [1=f284c48a05423b409a451c4 db0eed2c1276616e1_6008c42 88f43f;86846388]Dokładnie, przecież ona nie ma na co narzekać, bardzo ładna. Więc albo to troll (drugi podobny temat) albo jakieś zaburzenie psychiczne (jeśli matka tak ją traktuje to można w to uwierzyć). Jeszcze bym zrozumiał gdyby serio była brzydka, ale z ciekawości zajrzałem i jedyne co zrobiłem to WTF.[/QUOTE] dokladnie typowy troll lub zaburzenie psychiczne albo poprostu laska ktora lubi zeby jej prawic komplementy

2019-05-25, 10:50	#22
NazrecSieWyspacSie Raczkowanie Zarejestrowany: 2019-01 Lokalizacja: trujmiajsto Wiadomości: 71	Dot.: Bardzo mi smutno to co usłyszałam [1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;86846034]Nie znam żadnej matki która by była zazdrosna o urodę własnej córki i przez to chciała żeby ładna córka wpadła w kompleksy Poruszylam kiedyś ten temat z koleżankami, (wszystkie mamy córki w wieku ok 20lat )potym jak mój kolega z pracy zapyta o czy jestem zazdrosna o młodość m0jej córki? Zadna z nas nie widzi w corce rywalki ,kazdy raczej jest dumny z tego ze dziewczyna pięknie wygląda .moim zdaniem jest to jakiś mit ,powtarzany głównie przez ludzi którzy sami córek nie mają [/QUOTE] Ty sobie możesz nie znać, ale to o niczym nie świadczy. Nie sądzę, byś miała kompetencje, by się na ten temat wypowiadać w taki kategoryczny sposób. Abstrachując od tego wątku, zazdrość o młodość i urodę córki to nie jest mit, bo bywają matki np. z narcystycznym zaburzeniem osobowości, u których to jest nagminne. Moja taka jest, na szczęście nie mam z nią kontaktu. __________________ 2018: 92/52 2019: 7/52

2019-05-25, 12:32	#23
mariamalaria BAN stały Zarejestrowany: 2017-03 Wiadomości: 4 900	Dot.: Bardzo mi smutno to co usłyszałam [1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;86846034]Nie znam żadnej matki która by była zazdrosna o urodę własnej córki i przez to chciała żeby ładna córka wpadła w kompleksy Poruszylam kiedyś ten temat z koleżankami, (wszystkie mamy córki w wieku ok 20lat )potym jak mój kolega z pracy zapyta o czy jestem zazdrosna o młodość m0jej córki? Zadna z nas nie widzi w corce rywalki ,kazdy raczej jest dumny z tego ze dziewczyna pięknie wygląda .moim zdaniem jest to jakiś mit ,powtarzany głównie przez ludzi którzy sami córek nie mają A co to tego co powiedzila autorki matka... No coz nie było to zbyt mądre że powiedziała to wtedy kiedy córka mogła to usłyszeć Czy matka powinna zawsze uważać dziecko za najpiękniejsze? Myślę że matka może zauwazac brzydote swojego dziecka, mi np macoezystwo nie przyslonilo chlodnej oceny Moja córka np miała krzywego zęba i krzywy nos i moim zdanirm to jej odbierało urody Oczywiście nie mówiłam tego głośno ale tak wlasnie myślałam mimo ze to moja córka .z wiekiem córka sama zauważyła te wady i zwróciła się do mnie z prośbą aby je skorygować na co wyłożyłam pieniądze bo chce żeby ładnie wyglądała i była szczęśliwa Nie odgryzalabym się matce ,raczej bym jej powiedziała że słyszałam co powiedziała do taty i że jest mi przykro ze tak mnie komentuje zamiast mi pomóc np lepiej wygladsc(doradzić jakieś zmiany w wyglądzie czy je zesponsorowac np,zapłacić za fryzjera,aparat na zeby ,wybrać się razem na kurs makijażu itp-nie wiem co autorka ma brzydkie więc zgaduje)[/QUOTE] Moja widzi. I widziała inną kobietę, a chciała być jedyną ważną i śliczną dla ojca. Nie mówiła wprost, ale od dzieciństwa do teraz, a mam prawie 50lat dowala mi, mówi, że jestem za gruba, że mogłabym schudnąć, zrobić sobie coś że zmarszczkami, pajączkami itp. Psychologowie też piszą o jakich relacjach. I jak to się dobija na psychice dziewczyny. A ja to wiem po sobie. ---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ---------- [1=fcd2e403d74287f117e7a50 6dac96c8726e1bb0f_6088977 2e2e8a;86846085]Uwielbiam argumenty typu nie znam żadnego takiego przypadku czyli zjawisko nie występuje. Żadna matka publicznie się chwalić nie będzie że jej córka jest nieładna, chyba że ma nierówno pod kopułą. To zjawisko znane w psychologii nazywa się autowaloryzacja, a kto będzie łatwiejszym celem dla kobiety mającej trudności z zaakceptowaniem widocznych oznak nadchodzącej starości, jak niepewna siebie córka? Tak samo nigdzie nie napisałam że jest to reguła, z całą natomiast pewnością zjawisko to jest toksyczne. A przecież toksyczne matki jak najbardziej istnieją, każdy zna choć jedną jak nie z życia to z relacji innych osób (no dobra, prawie każdy bo zaś będzie "nie znam więc nie ma"). Kobiety owulujące też oceniają gorzej resztę populacji kobiecej, ma to swoje uzasadnienie również w badaniach naukowych, wujek google na pewno pomoże jeśli ktoś jeszcze miałby wątpliwości.[/QUOTE] Dlatego ostatnio swojej powiedziałam-a ty jesteś stara.

2019-05-25, 12:43	#24
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Konto usunięte Zarejestrowany: 2004-12 Wiadomości: 16 089	Dot.: Bardzo mi smutno to co usłyszałam Ok doczytałam Przyznaję sa takie zaburzone matki ,doczytalam Mi to do głowy by nie przyszło bo akceptuje że mialamswoje 5 min i młodsza nie będę A uroda córki to raczej mi sprawia przyjemność niż wprawia mnie w zazdrość Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Czas edycji: 2019-05-25 o 13:13

2019-05-25, 14:24	#25
Majuszka34 BAN stały Zarejestrowany: 2019-01 Wiadomości: 19	Dot.: Bardzo mi smutno to co usłyszałam Nie przypuszczałam, że będzie taki odzew. Mam 16 lat, rocznikowo 17 i tak dalej mieszkam z rodzicami. Faktycznie wczoraj usłyszałam jak mama gada tak tacie, ale nie podało moje imię tylko usłyszałam wlaśnie taka rozmowę, mogła to byc aktorka, lub mamy koleżanka ktokolwiek ale ja to odebrałam pod siebie, bo mam problemy z samooceną. Dużo czasu spedzam rozmyślając o urodzie, która jest dla mnie ważna, bo zakodowałam sobie że jak będę wystarczająco według mnie piękna to życie bede miała usłane różami, bo wygląd pomaga. Ciągle do tego dążę, od niedawna pracuje żeby zainwestować w wygląd. Uważam że ciągle musze się zmieniać, poprawiać przez co psuje się mój związek z chłopakiem, bo ma mojego zachowania dość, mimo to ciągle mi wybacza bo się zakochał. Gadałam z nim o psychologu i mnie nawet zachęcał że najlepiej by było jakbym sobie poszła na wizyte bo widzi że sobie nie daje rady ze sobą i powstają poważne kłótnie między nami.

2019-05-25, 14:35	#26
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 Konto usunięte Zarejestrowany: 2017-09 Wiadomości: 18 061	Dot.: Bardzo mi smutno to co usłyszałam Przeciez dopiero co pisalas, ze rodzice uzyli slow "nasza corka", teraz jednak moglby to jednak byc ktos inny? Nie wierze w ten watek. Jesli jestes autorko prawdziwa to idz w te pedy na terapie, no co tobie sie niby w sobie nie podoba, jakie masz wady? Nie widze ani jednej. I tak, ladny wyglad pomaga, czego dowod masz chociazby w tym, ze masz 16 lat i zakochanego w tobie chlopaka. Ja pierwszego mialam dopiero w wieku 23 lat. Jak mnie irytuja ludzie niedoceniajacy tego, co maja. Edytowane przez 980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 Czas edycji: 2019-05-25 o 14:37

2019-05-25, 18:16	#27
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 Konto usunięte Zarejestrowany: 2004-12 Wiadomości: 16 089	Dot.: Bardzo mi smutno to co usłyszałam Brzydka ta nasza corka to chyba nie jest o aktorce czy kolezance mamy Marny troll nic się kupy nie trzyma .byle tylko wysłać fotkę i sie dowartosciowac komplementami z netu

2019-05-25, 20:27	#28
Majuszka34 BAN stały Zarejestrowany: 2019-01 Wiadomości: 19	Dot.: Bardzo mi smutno to co usłyszałam Przepraszam bardzo, ale nie założyłam tego wątku żeby się dowartościować co to to nie. Może zbyt impulsywnie zareagowałam, bo nie padło moje imię ale w głowie mam ciągle że to byłam na pewno ja, Założyłam ten wątek, aby się bardziej wyżalić. Nie wiedziałam że ktoś znajdzie wątek z tamtym zdjęciem, bo proszę zobaczyć był bardzo dawno zakładany i o nim nawet zapomniałam. A umieściłam w metamorfozach swoje zdjęcie bo jak pisałam dużo razy mam niską samoocenę i chciałam coś w sobie zmienić wtedy też źle się czułam we własnym ciele więc dobrą opcją była zmiana żeby polepszyć sobie humor. No i na boga wiesz nawet najpiękniejsza dziewczyna na świecie według ciebie. Może mieć duże kompleksy i zaniżoną samoocenę, bo wszystko siedzi w naszych głowach.

2019-05-25, 21:01	#29
Przytul_Mnie_Dzisiaj Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-07 Lokalizacja: Białystok Wiadomości: 680	Dot.: Bardzo mi smutno to co usłyszałam Większość nastolatków ma kompleksy, więc nie wiem, dlaczego się tak dziwicie. Autorko, każdy ma jakieś wady i zalety. Ktoś brzydki może czuć się ładny, a ładny może czuć się brzydki. Nie skupiaj się na tym, co ci się w sobie nie podoba. Znajdź w swoim wyglądzie 3 najładniejsze rzeczy i je podkreślaj. I nie miej obsesji na punkcie wyglądu, bo jednak ważniejsze jest to, co ma się w głowie.

2019-05-25, 21:13	#30
wikyy9558 Raczkowanie Zarejestrowany: 2018-01 Wiadomości: 107	Dot.: Bardzo mi smutno to co usłyszałam [1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;86846034]Nie znam żadnej matki która by była zazdrosna o urodę własnej córki i przez to chciała żeby ładna córka wpadła w kompleksy Poruszylam kiedyś ten temat z koleżankami, (wszystkie mamy córki w wieku ok 20lat )potym jak mój kolega z pracy zapyta o czy jestem zazdrosna o młodość m0jej córki? Zadna z nas nie widzi w corce rywalki ,kazdy raczej jest dumny z tego ze dziewczyna pięknie wygląda .moim zdaniem jest to jakiś mit ,powtarzany głównie przez ludzi którzy sami córek nie mają A co to tego co powiedzila autorki matka... No coz nie było to zbyt mądre że powiedziała to wtedy kiedy córka mogła to usłyszeć Czy matka powinna zawsze uważać dziecko za najpiękniejsze? Myślę że matka może zauwazac brzydote swojego dziecka, mi np macoezystwo nie przyslonilo chlodnej oceny Moja córka np miała krzywego zęba i krzywy nos i moim zdanirm to jej odbierało urody Oczywiście nie mówiłam tego głośno ale tak wlasnie myślałam mimo ze to moja córka .z wiekiem córka sama zauważyła te wady i zwróciła się do mnie z prośbą aby je skorygować na co wyłożyłam pieniądze bo chce żeby ładnie wyglądała i była szczęśliwa Nie odgryzalabym się matce ,raczej bym jej powiedziała że słyszałam co powiedziała do taty i że jest mi przykro ze tak mnie komentuje zamiast mi pomóc np lepiej wygladsc(doradzić jakieś zmiany w wyglądzie czy je zesponsorowac np,zapłacić za fryzjera,aparat na zeby ,wybrać się razem na kurs makijażu itp-nie wiem co autorka ma brzydkie więc zgaduje)[/QUOTE] A ja znam taką osobę. Moją matkę. Po drugie jest zasadnicza różnica. Moja matka mówi to głośno, a to jest gorsze od samego myślenia, bo wiadomo, że nikt nie jest idealny. Najważniejsze to umieć dostrzec swoje wady.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)