Dziwne wymagania pracodawcy. Co zrobić?

**Agnom** · 2022-07-25, 15:11

Sytuacja miała miejsce 10 lat temu, ale dzisiaj mi się przypomniała i ciekawi mnie jak należałoby postąpić w takiej sytuacji.

Zatrudniłam się w supermarkecie na wykładaniu towaru.
Rozłożenie jednej palety zajmowało mi 5 godzin, a ja pracowałam 8 godzin.
Po rozłożeniu pierwszej palety zostawały mi 3 godziny, czyli ZA MAŁO aby rozłożyć jeszcze drugą paletę.
Więc rozkładałam drugą paletę i kiedy miałam ją jeszcze nie skończoną, trzeba było iść do domu.

Następnego dnia dostałam opieprz od szefowej, że ludzie muszą po mnie kończyć tę paletę

Nie wiem co oni oczekiwali, że zrobię. Miałam pracować po godzinach (pewnie za darmo)? Czy miałam pracować szybciej (co byłoby raczej niemożliwe). To była praca na godziny a nie "idź do domu dopiero jak zrobisz x, i dostajesz kasę od zadania, nie od godziny".

**26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae** · 2022-07-25, 17:41

Poinformować, że się nie wyrobiłaś z 2 paletami? I jeśli masz nie zostawiać to co zrobić w takiej sytuacji ?

Midziak · 2022-07-25, 18:02

Cytat:

Napisane przez Agnom

Sytuacja miała miejsce 10 lat temu, ale dzisiaj mi się przypomniała i ciekawi mnie jak należałoby postąpić w takiej sytuacji.

Zatrudniłam się w supermarkecie na wykładaniu towaru.
Rozłożenie jednej palety zajmowało mi 5 godzin, a ja pracowałam 8 godzin.
Po rozłożeniu pierwszej palety zostawały mi 3 godziny, czyli ZA MAŁO aby rozłożyć jeszcze drugą paletę.
Więc rozkładałam drugą paletę i kiedy miałam ją jeszcze nie skończoną, trzeba było iść do domu.

Następnego dnia dostałam opieprz od szefowej, że ludzie muszą po mnie kończyć tę paletę

Nie wiem co oni oczekiwali, że zrobię. Miałam pracować po godzinach (pewnie za darmo)? Czy miałam pracować szybciej (co byłoby raczej niemożliwe). To była praca na godziny a nie "idź do domu dopiero jak zrobisz x, i dostajesz kasę od zadania, nie od godziny".

A inni pracownicy wyrabiali sie czasowo? Bo jak nie to rzuciłabym złośliwie czy wynalazła nowy typ matematyki mieszcząc 10-godzinne zadanie w 8-godzinnej pracy.

**Agnom** · 2022-07-25, 18:23

Cytat:

Napisane przez Midziak

A inni pracownicy wyrabiali sie czasowo? Bo jak nie to rzuciłabym złośliwie czy wynalazła nowy typ matematyki mieszcząc 10-godzinne zadanie w 8-godzinnej pracy.

Problem w tym, że raczej się wyrabiali. Ja pracowałam zdecydowanie wolniej niż reszta (ale też dlatego, że słabo znałam sklep, więc nie wiedziałam od razu gdzie odłożyć dany produkt, kilka minut nieraz szło na szukanie odpowiedniego miejsca. Zwłaszcza, że w tym sklepie wszystko było porozrzucane. Nie było tak, że np. napoje są tylko w jednym miejscu, a nabiał w drugim.

Ale myślę też, że nawet jakbym lepiej poznała sklep, to dalej bym się nie wyrabiała bo z natury jestem powolna xd

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:22 ----------

[1=26cabbdd88f595c38f9b7f8 139ef1472f28f75bc_65628a8 226dae;89297873]Poinformować, że się nie wyrobiłaś z 2 paletami? I jeśli masz nie zostawiać to co zrobić w takiej sytuacji ?[/QUOTE]
Słaby pomysł, bo oni odpowiedzieliby po prostu: "to zacznij się wyrabiać"

WhiteCherry · 2022-07-25, 20:43

Cytat:

Napisane przez Agnom

Ale myślę też, że nawet jakbym lepiej poznała sklep, to dalej bym się nie wyrabiała bo z natury jestem powolna xd

Słaby pomysł, bo oni odpowiedzieliby po prostu: "to zacznij się wyrabiać"

To ja się nie dziwię, że ludzie się wkurzali, że muszą po Tobie kończyć + robić też swoje

Po szkole średniej dorabiałam sobie w sklepie i 5 godzin na jedną paletę wydaje mi się strasznie długo.

**Agnom** · 2022-07-25, 22:15

Cytat:

Napisane przez WhiteCherry

To ja się nie dziwię, że ludzie się wkurzali, że muszą po Tobie kończyć + robić też swoje

Po szkole średniej dorabiałam sobie w sklepie i 5 godzin na jedną paletę wydaje mi się strasznie długo.

A o co tu się wkurzać? Przecież nie musieli przez to zostawać po godzinach. A jak musieli to już wina organizacji pracy. Aczkolwiek dzisiaj nie wyobrażam sobie pracować w sklepie, to właściwie najpodlejsze miejsce gdzie można trafić.

**d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75** · 2022-07-26, 00:04

Ty to masz ciągle jakieś zawirowania z pracą, co?

Mnie zachowanie szefowej nie dziwi, skoro pracowałaś o 20% mniej wydajnie niż reszta, a była to praca na godziny, to wiadomo, że było to dla nich uciążliwe i założyli, że się obijasz

Chociaż jeśli to były pierwsze dni pracy, to na samym początku powinni być świadomi wolniejszej pracy, skoro jeszcze nie znałaś sklepu i w ogóle

I nie dziwi mnie, że inni wkurzyli się na Ciebie. Poszłaś sobie, a oni wbrew temu co Ci się wydaje, pewnie musieli zostać dłużej, żeby to nadrobić

**Agnom** · 2022-07-26, 01:52

[1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89298257]Ty to masz ciągle jakieś zawirowania z pracą, co?

Mnie zachowanie szefowej nie dziwi, skoro pracowałaś o 20% mniej wydajnie niż reszta, a była to praca na godziny, to wiadomo, że było to dla nich uciążliwe i założyli, że się obijasz

Chociaż jeśli to były pierwsze dni pracy, to na samym początku powinni być świadomi wolniejszej pracy, skoro jeszcze nie znałaś sklepu i w ogóle

I nie dziwi mnie, że inni wkurzyli się na Ciebie. Poszłaś sobie, a oni wbrew temu co Ci się wydaje, pewnie musieli zostać dłużej, żeby to nadrobić[/QUOTE]
To smuteczek.
Jednak umawialiśmy się na pracę godzinową. Nie na określoną ilość zadań

squirrelqa · 2022-07-26, 05:07

Zostawiałaś zaczętą paletę na środku alejki sklepowej i szłaś do domu? Nic dziwnego, że się wkurzali.
Na szybko widzę 3 opcje:
- pracować więcej godzin (sama piszesz, że to nie etat, tylko praca godzinowa) i elegancko skończyć zaczętą pracę
- zgadać się z innym pracownikiem, że zaczniesz pracę trochę wcześniej/później i tę niezrobioną paletę on za Ciebie dokończy zamiast brać nową do wypakowania
- popracować w dwie osoby nad jedną paletą i zachować tempo drugiej osoby, aby nauczyć się rytmu szybszej pracy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75** · 2022-07-26, 05:57

Cytat:

Napisane przez Agnom

To smuteczek.
Jednak umawialiśmy się na pracę godzinową. Nie na określoną ilość zadań

Od pracownika wymaga się określonej wydajności, Twoja była znacznie niższa niż reszty, więc nie dziwi mnie, że oczekiwano, że będziesz się wyrabiać, tak jak reszta pracowników

**c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24** · 2022-07-26, 09:32

Cytat:

Napisane przez Agnom

Nie wiem co oni oczekiwali, że zrobię. Miałam pracować po godzinach (pewnie za darmo)? Czy miałam pracować szybciej (co byłoby raczej niemożliwe).

Te pytania należało zadać szefowej.

**Agnom** · 2022-07-26, 09:43

[1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89298300]Od pracownika wymaga się określonej wydajności, Twoja była znacznie niższa niż reszty, więc nie dziwi mnie, że oczekiwano, że będziesz się wyrabiać, tak jak reszta pracowników[/QUOTE]
Ale ja mam to gdzieś mordo. Nie o tym wątek.

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

Cytat:

Napisane przez squirrelqa

Zostawiałaś zaczętą paletę na środku alejki sklepowej i szłaś do domu? Nic dziwnego, że się wkurzali.
Na szybko widzę 3 opcje:
- pracować więcej godzin (sama piszesz, że to nie etat, tylko praca godzinowa) i elegancko skończyć zaczętą pracę
- zgadać się z innym pracownikiem, że zaczniesz pracę trochę wcześniej/później i tę niezrobioną paletę on za Ciebie dokończy zamiast brać nową do wypakowania
- popracować w dwie osoby nad jedną paletą i zachować tempo drugiej osoby, aby nauczyć się rytmu szybszej pracy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie, to był etat. Chodziło mi o to że płacono za 8 godzin, a nie za liczbę wypakowanych palet.

**747bf32364fc13da37122d49c7e01f75501e8a1a_65540b783ff7c** · 2022-07-26, 09:50

No ale z tego co piszesz wynika, że byłaś po prostu kiepskim pracownikiem. Jeśli Ci się kiedyś noga powinie, to nie zatrudniaj się do wykładania towaru, tylko np. na kasie, i tyle.

Ja wykładałam towar w markecie przez miesiąc, a jako że jestem powolna i do tego ślepa, to pracowałam mniej wydajnie niż reszta. Rzuciłam to w cholerę i tyle, potem szukałam pracy na recepcji, w kinie - byle nie w markecie. Nie do każdej pracy się każdy nadaje, ale to trzeba przeboleć i szukać czegoś innego.

Trzepotka · 2022-07-26, 10:01

Treść usunięta

**Agnom** · 2022-07-26, 10:12

Cytat:

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

Masz dziwne myślenie. "Jesteś kiepskim pracownikiem, to odejdź". Świat tak nie działa. Ludzie pracują póki ich nie zwolnią, nie widzę sensu przejmować się tym czy aby na pewno jaśnie pan pracodawca jest w pełni zadowolony z mojej wydajności

No i nie ma gwarancji, że się w ogóle znajdzie pracę, w której się będzie dobrym.

**747bf32364fc13da37122d49c7e01f75501e8a1a_65540b783ff7c** · 2022-07-26, 10:28

Cytat:

Napisane przez Agnom

Nie śpieszyło mi się bo jednak zarobki były groszowe, nie ma sensu się zarzynać za taką stawkę. Jednak teraz jak o tym myślę, to jedyna opcja to po prostu rozkładać jedną paletę przez 8 godzin zamiast przez 5, wtedy przynajmniej nie było by wątów

---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Masz dziwne myślenie. "Jesteś kiepskim pracownikiem, to odejdź". Świat tak nie działa. Ludzie pracują póki ich nie zwolnią, nie widzę sensu przejmować się tym czy aby na pewno jaśnie pan pracodawca jest w pełni zadowolony z mojej wydajności

No i nie ma gwarancji, że się w ogóle znajdzie pracę, w której się będzie dobrym.

Lebiegi zawsze stosują wymówkę, że "świat tak nie działa", że jaśnie pan pracodawca to i tamto

Opierdzielasz się w pracy, ktoś ją musi kończyć za Ciebie i się dziwisz, że są pretensje. Skoro pytasz o rozwiązanie to ono jest takie, żeby nie iść do roboty, do której się nie nadajesz. Akurat ja pracowałam za tak żałośnie niską stawkę, że pracodawcy mi nie było szkoda, ale inni pracownicy dostawali tyle samo i przez to, że ja uwijałam się wolniej, oni musieli uwijać się szybciej. Mi było głupio, większości ludzi też byłoby głupio, Ty jesteś z siebie zadowolona więc nie wiem, czego na tym wątku szukasz? Aplauzu? No bo wina za tę "dziwna sytuację" leży po Twojej stronie.

**902f7e545689995ed7100549f983f7667db9d210_640a7312174a8** · 2022-07-26, 10:58

No i drugi trolowy wątek od tej samej autorki, jakby nie można było w poprzednim ciągnąć dyskusji nt tego że im mniej pracujesz tym bardziej wygrałeś życie.

**Agnom** · 2022-07-26, 11:03

[1=747bf32364fc13da37122d4 9c7e01f75501e8a1a_65540b7 83ff7c;89298565]Lebiegi zawsze stosują wymówkę, że "świat tak nie działa", że jaśnie pan pracodawca to i tamto

Opierdzielasz się w pracy, ktoś ją musi kończyć za Ciebie i się dziwisz, że są pretensje. Skoro pytasz o rozwiązanie to ono jest takie, żeby nie iść do roboty, do której się nie nadajesz. Akurat ja pracowałam za tak żałośnie niską stawkę, że pracodawcy mi nie było szkoda, ale inni pracownicy dostawali tyle samo i przez to, że ja uwijałam się wolniej, oni musieli uwijać się szybciej. Mi było głupio, większości ludzi też byłoby głupio, Ty jesteś z siebie zadowolona więc nie wiem, czego na tym wątku szukasz? Aplauzu? No bo wina za tę "dziwna sytuację" leży po Twojej stronie.[/QUOTE]
Naprawdę sądzisz, że twoje zdanie mnie interesuje w tym temacie?

**747bf32364fc13da37122d49c7e01f75501e8a1a_65540b783ff7c** · 2022-07-26, 11:33

Cytat:

Napisane przez Agnom

Naprawdę sądzisz, że twoje zdanie mnie interesuje w tym temacie?

Skoro specjalnie założyłaś na ten temat wątek, to tak, myślę, że zdanie innych użytkowników Cię interesuje

a że Ci się nie podoba, to inna rzecz.

**d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75** · 2022-07-26, 19:40

Cytat:

Napisane przez Agnom

Ale ja mam to gdzieś mordo. Nie o tym wątek.

Nie, to był etat. Chodziło mi o to że płacono za 8 godzin, a nie za liczbę wypakowanych palet.

No to o czym? Szefowa oczekiwała od Ciebie większej wydajności pracy, skoro wiesz swoje i uważasz, że jej oczekiwania były z czapy, bo nie byłaś w stanie dorównać innym to co chcesz usłyszeć? I po co skoro niby Ciebie nie interesują nasze opinie

**Agnom** · 2022-07-26, 19:45

[1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89299106]No to o czym? Szefowa oczekiwała od Ciebie większej wydajności pracy, skoro wiesz swoje i uważasz, że jej oczekiwania były z czapy, bo nie byłaś w stanie dorównać innym to co chcesz usłyszeć? I po co skoro niby Ciebie nie interesują nasze opinie

[/QUOTE]
No bo temat wątku nie brzmi "czy wymagania szefowej były mądre". Więc niczyja opinia na ten - nie postawiony przeze mnie (!) temat mnie nie obchodzi. Czytaj ze zrozumieniem. Wątek jest o sposobach, żeby jakość obejść te wymagania.

**08c7cbc1c0d531be9e51934d16bbb4732386b516_63def18200ca5** · 2022-07-26, 20:02

Cytat:

Napisane przez Agnom

No bo temat wątku nie brzmi "czy wymagania szefowej były mądre". Więc niczyja opinia na ten - nie postawiony przeze mnie (!) temat mnie nie obchodzi. Czytaj ze zrozumieniem. Wątek jest o sposobach, żeby jakość obejść te wymagania.

Super. Jeśli potrzebujesz inspiracji na następne tematy to proponuję:

"Jestem egoistyczna i myślę tylko osobie. Z jakiegoś powodu ludzie są dla mnie niemili. Co zrobić, żeby nie byli niemili?"

"Jestem *ujową córką i matka nie chce ze mną rozmawiać. Co zrobić, żeby chciała?"

**d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75** · 2022-07-26, 20:32

Cytat:

Napisane przez Agnom

No bo temat wątku nie brzmi "czy wymagania szefowej były mądre". Więc niczyja opinia na ten - nie postawiony przeze mnie (!) temat mnie nie obchodzi. Czytaj ze zrozumieniem. Wątek jest o sposobach, żeby jakość obejść te wymagania.

Nie, pytałaś o to jak postąpić w tej sytuacji, a nie jak ją obejść, cokolwiek to znaczy. Swoją drogą dostałaś rozwiązania i nawet się do nich nie odniosłaś

Praca na etat 8h nie oznacza, że możesz sobie przez połowę tego czasu pić kawę i być traktowana jak każdy inny pracownik, mimo że robisz mniej, bo przecież nie umawialiście się na zlecenie. Jak oczekujesz, że pracodawca będzie Ci płacił i trzymał w robocie za znacznie gorsze wyniki niż cała reszta pracowników to nie, nie da się tej sytuacji obejść

chwast · 2022-07-27, 09:02

Jesli każdy się wyrabiał, tzn, ze albo pracowali jak dzikie osły, albo obliczone tempo pracy i zakres obowiązków był okej. Jednak rzadko, w której pracy wszyscy co do jednego pracują jak dzikie osły.

Jesli nie wyrabiasz się z czymś w pracy, wiesz ile Ci zostało czasu i wiesz mniej więcej ile zdołasz zrobić - a pracując gdzieś jakiś czas potrafi się to określić - to mówisz, ze jest taka sytuacja i tyle.
Tylko jesli masz tak codziennie, no to nie licz, ze każdy będzie kiwał głowa i robił za Ciebie, wiec jak się zachować - właśnie tak, jak napisałam, ale to z kolei nie uchroni Cię od konsekwencji kiepskiej jakości świadczonej przez Ciebie pracy, która zostawiasz innym.

Sent from my iPhone using Tapatalk

**Agnom** · 2022-07-27, 14:06

[1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89299177]Nie, pytałaś o to jak postąpić w tej sytuacji, a nie jak ją obejść, cokolwiek to znaczy. Swoją drogą dostałaś rozwiązania i nawet się do nich nie odniosłaś

Praca na etat 8h nie oznacza, że możesz sobie przez połowę tego czasu pić kawę i być traktowana jak każdy inny pracownik, mimo że robisz mniej, bo przecież nie umawialiście się na zlecenie. Jak oczekujesz, że pracodawca będzie Ci płacił i trzymał w robocie za znacznie gorsze wyniki niż cała reszta pracowników to nie, nie da się tej sytuacji obejść[/QUOTE]
Ok, wylewaj gdzie indziej swoje żale.

**108c410e37025b61f70ac3abf4d6e10fd655bace_6584d32569b20** · 2022-07-28, 17:57

Cytat:

Napisane przez Agnom

No bo temat wątku nie brzmi "czy wymagania szefowej były mądre". Więc niczyja opinia na ten - nie postawiony przeze mnie (!) temat mnie nie obchodzi. Czytaj ze zrozumieniem. Wątek jest o sposobach, żeby jakość obejść te wymagania.

Musisz pisać w CV, że interesuje cię praca lekka i niewymagająca. Będziesz mogła poskromić wymagania pracodawcy

**e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e** · 2022-07-29, 06:41

Cytat:

Napisane przez Agnom

Ok, wylewaj gdzie indziej swoje żale.

Weź się trochę uspokój z tymi chamskimi komentarzami. Zapytałaś ludzi o zdanie, a jak ci się nie podoba to szalejesz. Twoje wątki nie biorą się z niczego - widać charakterek odbija się na różnych dziedzinach życia, w tym konkretnym przypadku pracy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Eveen · 2022-07-29, 14:09

Widzę, że agnom tymczasowo zablokowana....

Jedyne co mogło by faktycznie działać na Twoją korzyść to to, ze jesteś świeża w tej pracy i w tym sklepie, więc nie kojarzysz co ma swoje miejsce, ale te odzywki... Wow... Milutko

karawanna · 2022-07-30, 09:31

Cytat:

Napisane przez Eveen

Widzę, że agnom tymczasowo zablokowana....

Jedyne co mogło by faktycznie działać na Twoją korzyść to to, ze jesteś świeża w tej pracy i w tym sklepie, więc nie kojarzysz co ma swoje miejsce, ale te odzywki... Wow... Milutko

Przecież już po jej (albo może jego) pierwszym wątku dość szybko było widać że to troll

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

AdHd1986 · 2022-08-18, 23:56

ja u siebie w pracy stosuję takie o to zasady:
1. Polska to wolny kraj, nie ma przymusu pracy - nie chcesz nie przychodź- możesz żyć z wypracowanych zysków

2. cały zespół pracuje na jakiś tam cel - tobie się to nie podoba - to tam są drzwi

melepetów nie potrzebujemy
3. starasz się a ci nie wychodzi - ok, coś przesuniemy, jakoś poprzestawiamy żeby było dla ciebie miejsce - ale jak widzę że to cwaniactwo to leciszzzzzz

2022-07-25, 15:11	#1
Agnom BAN stały Zarejestrowany: 2022-07 Wiadomości: 246	Dziwne wymagania pracodawcy. Co zrobić? Sytuacja miała miejsce 10 lat temu, ale dzisiaj mi się przypomniała i ciekawi mnie jak należałoby postąpić w takiej sytuacji. Zatrudniłam się w supermarkecie na wykładaniu towaru. Rozłożenie jednej palety zajmowało mi 5 godzin, a ja pracowałam 8 godzin. Po rozłożeniu pierwszej palety zostawały mi 3 godziny, czyli ZA MAŁO aby rozłożyć jeszcze drugą paletę. Więc rozkładałam drugą paletę i kiedy miałam ją jeszcze nie skończoną, trzeba było iść do domu. Następnego dnia dostałam opieprz od szefowej, że ludzie muszą po mnie kończyć tę paletę Nie wiem co oni oczekiwali, że zrobię. Miałam pracować po godzinach (pewnie za darmo)? Czy miałam pracować szybciej (co byłoby raczej niemożliwe). To była praca na godziny a nie "idź do domu dopiero jak zrobisz x, i dostajesz kasę od zadania, nie od godziny".

2022-07-25, 17:41	#2
26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae Konto usunięte Zarejestrowany: 2021-02 Wiadomości: 3 731	Dot.: Dziwne wymagania pracodawcy. Co zrobić? Poinformować, że się nie wyrobiłaś z 2 paletami? I jeśli masz nie zostawiać to co zrobić w takiej sytuacji ?

2022-07-26, 00:04	#7
d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75 Konto usunięte Zarejestrowany: 2016-07 Wiadomości: 1 498	Dot.: Dziwne wymagania pracodawcy. Co zrobić? Ty to masz ciągle jakieś zawirowania z pracą, co? Mnie zachowanie szefowej nie dziwi, skoro pracowałaś o 20% mniej wydajnie niż reszta, a była to praca na godziny, to wiadomo, że było to dla nich uciążliwe i założyli, że się obijasz Chociaż jeśli to były pierwsze dni pracy, to na samym początku powinni być świadomi wolniejszej pracy, skoro jeszcze nie znałaś sklepu i w ogóle I nie dziwi mnie, że inni wkurzyli się na Ciebie. Poszłaś sobie, a oni wbrew temu co Ci się wydaje, pewnie musieli zostać dłużej, żeby to nadrobić

2022-07-26, 01:52	#8
Agnom BAN stały Zarejestrowany: 2022-07 Wiadomości: 246	Dot.: Dziwne wymagania pracodawcy. Co zrobić? [1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89298257]Ty to masz ciągle jakieś zawirowania z pracą, co? Mnie zachowanie szefowej nie dziwi, skoro pracowałaś o 20% mniej wydajnie niż reszta, a była to praca na godziny, to wiadomo, że było to dla nich uciążliwe i założyli, że się obijasz Chociaż jeśli to były pierwsze dni pracy, to na samym początku powinni być świadomi wolniejszej pracy, skoro jeszcze nie znałaś sklepu i w ogóle I nie dziwi mnie, że inni wkurzyli się na Ciebie. Poszłaś sobie, a oni wbrew temu co Ci się wydaje, pewnie musieli zostać dłużej, żeby to nadrobić[/QUOTE] To smuteczek. Jednak umawialiśmy się na pracę godzinową. Nie na określoną ilość zadań

2022-07-26, 05:07	#9
squirrelqa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-01 Lokalizacja: W podróży Wiadomości: 6 906	Dot.: Dziwne wymagania pracodawcy. Co zrobić? Zostawiałaś zaczętą paletę na środku alejki sklepowej i szłaś do domu? Nic dziwnego, że się wkurzali. Na szybko widzę 3 opcje: - pracować więcej godzin (sama piszesz, że to nie etat, tylko praca godzinowa) i elegancko skończyć zaczętą pracę - zgadać się z innym pracownikiem, że zaczniesz pracę trochę wcześniej/później i tę niezrobioną paletę on za Ciebie dokończy zamiast brać nową do wypakowania - popracować w dwie osoby nad jedną paletą i zachować tempo drugiej osoby, aby nauczyć się rytmu szybszej pracy Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________

2022-07-26, 09:50	#13
747bf32364fc13da37122d49c7e01f75501e8a1a_65540b783ff7c Konto usunięte Zarejestrowany: 2021-07 Wiadomości: 1 333	Dot.: Dziwne wymagania pracodawcy. Co zrobić? No ale z tego co piszesz wynika, że byłaś po prostu kiepskim pracownikiem. Jeśli Ci się kiedyś noga powinie, to nie zatrudniaj się do wykładania towaru, tylko np. na kasie, i tyle. Ja wykładałam towar w markecie przez miesiąc, a jako że jestem powolna i do tego ślepa, to pracowałam mniej wydajnie niż reszta. Rzuciłam to w cholerę i tyle, potem szukałam pracy na recepcji, w kinie - byle nie w markecie. Nie do każdej pracy się każdy nadaje, ale to trzeba przeboleć i szukać czegoś innego.

2022-07-26, 10:01	#14
Trzepotka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 20 984	Dot.: Dziwne wymagania pracodawcy. Co zrobić? Treść usunięta

2022-07-26, 10:58	#17
902f7e545689995ed7100549f983f7667db9d210_640a7312174a8 Konto usunięte Zarejestrowany: 2022-02 Wiadomości: 323	Dot.: Dziwne wymagania pracodawcy. Co zrobić? No i drugi trolowy wątek od tej samej autorki, jakby nie można było w poprzednim ciągnąć dyskusji nt tego że im mniej pracujesz tym bardziej wygrałeś życie.

2022-07-26, 11:03	#18
Agnom BAN stały Zarejestrowany: 2022-07 Wiadomości: 246	Dot.: Dziwne wymagania pracodawcy. Co zrobić? [1=747bf32364fc13da37122d4 9c7e01f75501e8a1a_65540b7 83ff7c;89298565]Lebiegi zawsze stosują wymówkę, że "świat tak nie działa", że jaśnie pan pracodawca to i tamto Opierdzielasz się w pracy, ktoś ją musi kończyć za Ciebie i się dziwisz, że są pretensje. Skoro pytasz o rozwiązanie to ono jest takie, żeby nie iść do roboty, do której się nie nadajesz. Akurat ja pracowałam za tak żałośnie niską stawkę, że pracodawcy mi nie było szkoda, ale inni pracownicy dostawali tyle samo i przez to, że ja uwijałam się wolniej, oni musieli uwijać się szybciej. Mi było głupio, większości ludzi też byłoby głupio, Ty jesteś z siebie zadowolona więc nie wiem, czego na tym wątku szukasz? Aplauzu? No bo wina za tę "dziwna sytuację" leży po Twojej stronie.[/QUOTE] Naprawdę sądzisz, że twoje zdanie mnie interesuje w tym temacie?

2022-07-26, 19:45	#21
Agnom BAN stały Zarejestrowany: 2022-07 Wiadomości: 246	Dot.: Dziwne wymagania pracodawcy. Co zrobić? [1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89299106]No to o czym? Szefowa oczekiwała od Ciebie większej wydajności pracy, skoro wiesz swoje i uważasz, że jej oczekiwania były z czapy, bo nie byłaś w stanie dorównać innym to co chcesz usłyszeć? I po co skoro niby Ciebie nie interesują nasze opinie [/QUOTE] No bo temat wątku nie brzmi "czy wymagania szefowej były mądre". Więc niczyja opinia na ten - nie postawiony przeze mnie (!) temat mnie nie obchodzi. Czytaj ze zrozumieniem. Wątek jest o sposobach, żeby jakość obejść te wymagania.

2022-07-27, 09:02	#24
chwast Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Wiadomości: 24 374	Dziwne wymagania pracodawcy. Co zrobić? Jesli każdy się wyrabiał, tzn, ze albo pracowali jak dzikie osły, albo obliczone tempo pracy i zakres obowiązków był okej. Jednak rzadko, w której pracy wszyscy co do jednego pracują jak dzikie osły. Jesli nie wyrabiasz się z czymś w pracy, wiesz ile Ci zostało czasu i wiesz mniej więcej ile zdołasz zrobić - a pracując gdzieś jakiś czas potrafi się to określić - to mówisz, ze jest taka sytuacja i tyle. Tylko jesli masz tak codziennie, no to nie licz, ze każdy będzie kiwał głowa i robił za Ciebie, wiec jak się zachować - właśnie tak, jak napisałam, ale to z kolei nie uchroni Cię od konsekwencji kiepskiej jakości świadczonej przez Ciebie pracy, która zostawiasz innym. Sent from my iPhone using Tapatalk

2022-07-27, 14:06	#25
Agnom BAN stały Zarejestrowany: 2022-07 Wiadomości: 246	Dot.: Dziwne wymagania pracodawcy. Co zrobić? [1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89299177]Nie, pytałaś o to jak postąpić w tej sytuacji, a nie jak ją obejść, cokolwiek to znaczy. Swoją drogą dostałaś rozwiązania i nawet się do nich nie odniosłaś Praca na etat 8h nie oznacza, że możesz sobie przez połowę tego czasu pić kawę i być traktowana jak każdy inny pracownik, mimo że robisz mniej, bo przecież nie umawialiście się na zlecenie. Jak oczekujesz, że pracodawca będzie Ci płacił i trzymał w robocie za znacznie gorsze wyniki niż cała reszta pracowników to nie, nie da się tej sytuacji obejść[/QUOTE] Ok, wylewaj gdzie indziej swoje żale.

2022-07-29, 14:09	#28
Eveen Rozeznanie Zarejestrowany: 2019-04 Wiadomości: 512	Dot.: Dziwne wymagania pracodawcy. Co zrobić? Widzę, że agnom tymczasowo zablokowana.... Jedyne co mogło by faktycznie działać na Twoją korzyść to to, ze jesteś świeża w tej pracy i w tym sklepie, więc nie kojarzysz co ma swoje miejsce, ale te odzywki... Wow... Milutko

2022-08-18, 23:56	#30
AdHd1986 Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-11 Lokalizacja: południowy zachód Wiadomości: 672	Dot.: Dziwne wymagania pracodawcy. Co zrobić? ja u siebie w pracy stosuję takie o to zasady: 1. Polska to wolny kraj, nie ma przymusu pracy - nie chcesz nie przychodź- możesz żyć z wypracowanych zysków 2. cały zespół pracuje na jakiś tam cel - tobie się to nie podoba - to tam są drzwi melepetów nie potrzebujemy 3. starasz się a ci nie wychodzi - ok, coś przesuniemy, jakoś poprzestawiamy żeby było dla ciebie miejsce - ale jak widzę że to cwaniactwo to leciszzzzzz __________________ jest między nami gra, gra jak świat stara....

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)