Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 7.

[bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718]

Napisane przez andra

Patrząc po sobie, a to piciu zimne, a to coś do jedzenia z lodówki, a to z powrotem bo na jutro będzie - może to po to by ograniczyć zbędne chodzenie i wdychanie wirusa?
U mnie klima w biurze nie działa, bo nie ma jej wcale. Ale nawet autobusy mają już obowiązek włączać jeśli są wyposażone, tak na fejsie pisze organizator komunikacji...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja trzymam tylko jedzenie, a mikro kuchenkę z lodówkami mamy tuż przy przejściu do toalety. Wg mnie nie ma to większego znaczenia, częstotliwość chodzenia obok niej. Takie już trochę rozkładanie g.wna na atomy, ale skoro nie chodzę to nie będę narzekać.
To też ciekawy temat, jak maseczko-zwolennicy w każdych warunkach podchodzą do tematu klimatyzacji, czy statystyki, wypowiedzi specjalistów ich przekonują czy jednak własny komfort przewyższa (nie)racjonalność stosowania?

Klima była, w lipcu nie działała. Jestem ciekawa, jak od czasu, kiedy wróciło trochę osób - nie mam kogo zapytać U mnie mamy takie małe pokoje, z obu stron przeszklenia w 100% - w lato i w słoneczne dni, pomimo klimy, było ciepło chociażby w stołówce.

Klima w komunikacjiu mnie w kratkę, a nie mieszkam w Pcimiu - hitem była wyłączona w dzień wyborów, w te fantastyczne upały Odwiedziłam kilka środków komunikacji tego miejsca, to nie był przypadek. Teraz raczej działa

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88064424]Zadziwiacie mnie z tym home officem (ze trwa tak długo i nie wiadomo kiedy się skończy). Ja znam tylko jedna osobę na ho, sąsiada programistę. Reszta już dawno powracała do biur.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]


na Śląsku wiele firm na HO nadal

[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;88064620]U mnie nawet jakimś cudem umowy podpisywali zdalnie (nie wiem, na czym to polegało) jakoś do czerwca.

Ja byłam w lipcu, bo dostałam podwyżkę - już fizycznie w biurze. Klima nie działała... U was działa klima? U mnie jeszcze jakieś info w kuchni było, ale chyba tylko prośba o nie trzymanie żarcia w lodówkach. Nie wiem, czemu to miałoby pomóc.
Żeby wybrać się do biura muszę też się zarejestrować, do tego stopnia, że mamy ograniczoną ilość osób odwiedzających firmę. Ja byłam jeszcze na początku kwietnia, bo miałam problem z kompem i wtedy nie było takich akcji. Teraz w recepcji pleksa, rejestracja, konieczność dezynfekcji, ale też część pracowników (ok 1/20 wszystkich pracowników) chodzi regularnie, stąd też pewnie bardziej się starają.[/QUOTE]

A propos, totalnie, ale to totalnie mnie jedno rozwala.
Zakaz suszarek w toaletach publicznych (obojętnie - CH, macdonalds, restauracja na poziomie - nie ma znaczenia).

Rozumiem, że powietrze natychmiast rozsieje wirusa, ale już korzystanie z tej samej ROLKI ręcznika papierowego - gdy dotyka jej pińcet osób - jest bezpieczne?

[Ingrid80]

[1=bbab4b1e68366f09bc3914c 9672f02df694c852f_622be74 47f718;88063520]Może ktoś mi wytłumaczyć, co da odstęp pracy i być może siedzenie w szmacie (tak, w szmacie, dla was mogą to być super hiper maseczki xD), skoro i tak łazimy do wspólnych łazienek, kuchni, ksera, to tak w pracy?


Edycja: btw, dalej robicie odstępy w domach? Ja utrzymuję z domownikami, nie zbliżam się do nikogo. Udaje mi się to utrzymać od 5 miesięcy. [/QUOTE]?? Z domownikami🤣🤣 Niee. Ani z mężem ani z córką nie zachowuję odstępów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dunia6767]

Mnie już ten temat bardzo męczy, ale czuję, że jeszcze przez długi czas będzie na topie. Dzisiaj się zastanawiałam nad zaszczepieniem przeciw grypie ale szukam i szukam i musze podzwonić po przychodniach.

[Linka25]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88064507]Ale to rozsadzanie w biurach to jest według mnie pic na wodę fotomontaż. Pomieszczenia są klimatyzowane, korzysta się z kuchni, łazienek. Z niektórymi osobami widzimy się poza praca.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]Moim zdaniem nie. Siedzenie parę godzin razem, to siedzenie parę godzin razem. Najłatwiej się zarazić. To nie to samo co kontakt kilkuminutowy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02]

Napisane przez dunia6767

Mnie już ten temat bardzo męczy, ale czuję, że jeszcze przez długi czas będzie na topie. Dzisiaj się zastanawiałam nad zaszczepieniem przeciw grypie ale szukam i szukam i musze podzwonić po przychodniach.

Szczepionki przeciw grypie są zdaje się dostępne dopiero jesienią - co roku jest opracowywana nowa na podstawie przewidywań (trafnych lub nie...), jak zmutują wirusy.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;88064792]na Śląsku wiele firm na HO nadal







A propos, totalnie, ale to totalnie mnie jedno rozwala.

Zakaz suszarek w toaletach publicznych (obojętnie - CH, macdonalds, restauracja na poziomie - nie ma znaczenia).



Rozumiem, że powietrze natychmiast rozsieje wirusa, ale już korzystanie z tej samej ROLKI ręcznika papierowego - gdy dotyka jej pińcet osób - jest bezpieczne?[/QUOTE]Zwykle jest podajnik i z założenia dotyka się tego już umytymi rękami, tak to by można wytłumaczyć.
Nie rozumiem za to, dlaczego w hotelach nie ma suszarek do włosów (przynajmniej jeden kojarzę, gdzie były, a teraz brak. klima swoją drogą też nie działała).

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[Ingrid80]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88063909]Ja pracuję normalnie, więc nie wiem, gdzie to mniejsze ryzyko Wprawdzie w moim biurze są 3 osoby na krzyż, ale jeżdżę autobusem, chodzę do sklepu niemal codziennie, z Młodym chodzimy na place zabaw, chodzimy normalnie do restauracji, mam w planach iść niebawem do kina. Ale wiem, rozumiem, co chciałaś powiedzieć. Bardzo bym chciała powrotu do normalności.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Byłam wczoraj w kinie....sama na sali

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88064458]Z moich znajomych z korpo nikt nie wrócił. Reszta tak.
Tam są zwykle open space i pełno firm w jednym budynku więc się mijasz z tłumem ludzi. Jak najwyższy budynek ma 180 m to tylko sobie można wyobrazić ile tam ludzi pracuje. A teraz pustki.

Ja pracuję w małej 70 osobowej firmie na zadupiu i ani jednego dnia zdalnie nie mieliśmy.
A jakby jakimiś cudem wysłali cała firmę na kwarantannę, to by dało radę zdalnie pracować, więc nikt tam nie widzi żadnego problemu.
Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Na kwarantannie jesteś jak na l4. Masz wolne od.pracy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

[1=695d786c3492781c3fd020c 39a3abf990173eddf_6577a2b 887a02;88064885]Szczepionki przeciw grypie są zdaje się dostępne dopiero jesienią - co roku jest opracowywana nowa na podstawie przewidywań (trafnych lub nie...), jak zmutują wirusy.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

Zwykle jest podajnik i z założenia dotyka się tego już umytymi rękami, tak to by można wytłumaczyć.
Nie rozumiem za to, dlaczego w hotelach nie ma suszarek do włosów (przynajmniej jeden kojarzę, gdzie były, a teraz brak. klima swoją drogą też nie działała).

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

No rzecz w tym, że nieprawda - nie wszędzie jest podajnik.

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

Napisane przez Ingrid80

Byłam wczoraj w kinie....sama na sali

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Na kwarantannie jesteś jak na l4. Masz wolne od.pracy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ponad połowa jest na działalności więc żadnego L4 by nie było w tym ja.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02]

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;88064967]Ponad połowa jest na działalności więc żadnego L4 by nie było w tym ja.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Na etacie też nie jest powiedziane, że nie można pracować. Chyba - tak mi powiedzieli, jak dzwoniłam do sanepidu, nie wiem, czy nie namieszali. Tak powinno w zasadzie być, bo jest się zdolnym do pracy, tylko wychodzić nie można. Ake jak to pracodawca z zusem ogarnia to już nie wiem.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[Monia284]

Napisane przez Ingrid80

Byłam wczoraj w kinie....sama na sali

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Na kwarantannie jesteś jak na l4. Masz wolne od.pracy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak pusto? Sieciowe kino czy studyjne?

Kiedys ale juz dawno przed epidemia zdarzylo mi sie byc samej w kinie. Fajne uczucie.

Co do suszarek do rak to wiem ze nie sa higieniczne. Jednak centrum handlowe w ktorym pracuje akurat nie zrezygnowalo z nich i slyszalam ze dzialaja bo ktos uzywal.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bbab4b1e68366f09bc3914c9672f02df694c852f_622be7447f718]

Napisane przez Ingrid80

?? Z domownikami🤣🤣 Niee. Ani z mężem ani z córką nie zachowuję odstępów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ty łobuzie. Ja pamiętam, że Ty jeszcze masz jakąś opcję medyczną w zawodzie Ale jak Ty się nie dystansujesz to może i ja zainicjuję jakieś większe zbliżenie? Mam nadzieję, że tylko statystyki przeze mnie nie wzrosną, bo bywam tu i tam.

[Ruwi]

Ja też nie cierpiałam pracy zdalnej. U mnie w branży już wcześniej było to powszechne, ale oferty 100% zdalnie zawsze omijałam, mimo, że zazwyczaj są lepiej płatne, bo jednak potrzebuję tego kontaktu z ludźmi. Teraz pracuję zdalnie i o dziwo się przyzwyczaiłam, bardzo też się cieszę, że od razu na początku jak to wszystko się zaczęło, to kupiłam sobie porządne krzesło Myślę też, że świadomość, że to nie jest na stałe mi pomaga. Do biura można już wrócić jak się chce, nie ma żadnych obostrzeń, natomiast nie przychodzi tam wiele osób więc nie mam poczucia, że coś mnie omija.


Ja ogólnie nie mam problemów z dostosowywaniem się do nowej codzienności. Pomijając szybkie zakupy to praktycznie nie bywam w publicznych pomieszczeniach zamkniętych, zdarzyło tylko mi się po pojedynczej wizycie w knajpie, kinie i właśnie w biurze. Mam podejście, że jak mogę z czegoś zrezygnować nie odczuwając za bardzo straty to to robię, zwłaszcza teraz latem, jak można fajnie spędzać czas na świeżym powietrzu. Czy jesienią nie zmieni mi się podejście to nie wiem

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

Mi takich bieżących rozrywek typu kino też w sumie nie brakuje

Najbardziej jest mi przykro z powodu koncertów, w tym roku miałam jechać na Rammstein i System of a Down

Rammstein przełożyli na przyszły rok (choć na ten moment mam wątpliwości, czy to wszystko się w ciągu roku uspokoi totalnie), a z SoaD nic nie wiadomo, na razie tylko odwołany

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Mnie kultury brakowało bardzo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[brandie]

[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;88065227]Mi takich bieżących rozrywek typu kino też w sumie nie brakuje



Najbardziej jest mi przykro z powodu koncertów, w tym roku miałam jechać na Rammstein i System of a Down



Rammstein przełożyli na przyszły rok (choć na ten moment mam wątpliwości, czy to wszystko się w ciągu roku uspokoi totalnie), a z SoaD nic nie wiadomo, na razie tylko odwołany [/QUOTE]Też miałam być na Rammsteinie. Za tydzień w sobotę polski fc R+ organizuje imprezę w stolicy, idę.

[khloe]

[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;88065227]Mi takich bieżących rozrywek typu kino też w sumie nie brakuje

Najbardziej jest mi przykro z powodu koncertów, w tym roku miałam jechać na Rammstein i System of a Down

Rammstein przełożyli na przyszły rok (choć na ten moment mam wątpliwości, czy to wszystko się w ciągu roku uspokoi totalnie), a z SoaD nic nie wiadomo, na razie tylko odwołany [/QUOTE]Mojej siostrze się marzyła całe życie Celine Dion.

No i wreszcie miała zawitać w naszym kraju. Siostra kupiła bilet na 25 maja i zonk.

Odwołane, kasa za bilety zwrócona, bo nie wiadomo czy koncert się odbędzie w ogóle w innym terminie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

To mój koncert szczęśliwie przełożyli, już mam datę w 2021. Strasznie mi jednak szkoda festiwali.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

Mój ulubiony festiwal się niby odbywa, ale pod koniec sierpnia, w zamkniętym klubie, więc odpuszczę. Nie zamykam się w domu, wychodzę na basen i siłownię, ale większa impreza to chyba jednak za dużo.

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Niestety Tauron, Fest, Off - wszystko przeniesione. Są jakieś śmieszne on-linowe wersje, ale mnie to zupełnie nie kręci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[evea94]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;88065431]Niestety Tauron, Fest, Off - wszystko przeniesione. Są jakieś śmieszne on-linowe wersje, ale mnie to zupełnie nie kręci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Akurat Tauron poza on-linową wersją organizuje kilka koncertów. Hania Rani w NOSPR, plus kilka koncertów w Hipnozie, Walcowni, amfiteatrze i na sztauwajerach. Wiadomo, nie można tu mówić o festiwalu, ale można poczuć jego namiastkę

[Sabrinasab]

mi też jest strasznie szkoda koncertów kurczę, ta branża chyba najbardziej dostała po dupie. Nie zazdroszczę.
Do końca nie rozumiem tego zakazu podróżowania, przecież koronawirus jest wszędzie. Czyli my się we własnym sosie kisić możemy i tłumy na plaży są ok, ale już z osobą z innego państwa to nie?

[Lottie69]

Było już o tej 28-letniej ciężarnej, która zmarła, bo szpitale nie chciały jej przyjąć? Powód - nie miała testu na koronawirusa.


Tak jak to było już powtarzane na wątku, ludzie będą umierać nie na samego wirusa, tylko na patologiczne rozwiązania wokół tego tematu. Mega przykre, tym bardziej, że to moje rejony są.

[Misia452]

Napisane przez Lottie69

Było już o tej 28-letniej ciężarnej, która zmarła, bo szpitale nie chciały jej przyjąć? Powód - nie miała testu na koronawirusa.


Tak jak to było już powtarzane na wątku, ludzie będą umierać nie na samego wirusa, tylko na patologiczne rozwiązania wokół tego tematu. Mega przykre, tym bardziej, że to moje rejony są.

Czytałam, chyba dwa szpitale nie chciały jej przyjąć. Ogromna tragedia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Wczoraj miałam właśnie rozmowę na ten temat z moja panią doktor. Bardzo mądra życiowo kobieta swoją droga. Mówiła właśnie o tym, ze system się sypie od środka i ze w związku z tym namnożeniem procedur, przepisów dla przepisów, każdy lekarz, każda instytucja ma cały szereg dupochronów. Przez to, ze przepisy są ważniejsze od leczenia coraz częściej będą takie sytuacje, ze ktoś umiera z braku pomocy - nikt nie chce ryzykować pierdla, kar finansowych i innych problemów. Generalnie jest zmartwiona pacjentami, którzy teraz potrzebują jakiegoś konkretnego leczenia, bo niestety cały system jest załamany. I to nie przez ilość przypadków, a przez cały ten proceduralny cyrk. Dupochrony stały się ważniejsze od leczenia pacjentów.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[cava]

Napisane przez Lottie69

Było już o tej 28-letniej ciężarnej, która zmarła, bo szpitale nie chciały jej przyjąć? Powód - nie miała testu na koronawirusa.


Tak jak to było już powtarzane na wątku, ludzie będą umierać nie na samego wirusa, tylko na patologiczne rozwiązania wokół tego tematu. Mega przykre, tym bardziej, że to moje rejony są.

jezu.
To jako to w ogóle teraz wyglada? kazda ciezarna musi sobie robić test co ileś dni żeby miec na bieżaco w razie co?
Przecież mozna potrezbowac szpitala w każdej chwili ciazy, albo zacząc rodzić i 2 miesiace wcześniej?




Jakiś zcas temu było info, o samobójstwie kobiety, która zabiła wczesniej swoje chyba pokoło 1 1letnie dziecko. powodem była utrataśrodków do życia z powodu zwolnienia z parcy wywołanego koronawirusem.


takich śmierci jest pewnie już multum, tylko nikt tego nie powie.


wczoraj tez słyszałam wywiad zjakims lekarzem ze szpitala pediatrycznego. na oddziały dziecięce trafia duzo więcej dzieci w stanie bardzo ciezkim i zagrazajacym zyciu, z powody niedostatecznej obecnie opieki medycznej i utrudnionego dostępu do lekarzy.


n akardiologii to samo. trafia do szpitali kardiologicznych dużo mniej osób, a jak juz trafiają to w stanach krytycznych.


Ludzie się boją leczyć, a jak nawet się nie boją to nie maja jak i gdzie.




Ja w tym roku np. nie kontunuuję normalnego cyklu badań prewencyjnych w przychodni chorób piersi. Przeleciał mi juz 1 termin USG i pewnie koleny przeleci, chyba ze pójde prywatnie. Nie czuję się na tyle zagrożona żeby ryzykować tam zarażenie, oraz przede wszystkim, obijać się po bardzo nieprzyjaznym teraz systemie

[invisible_01]

Czy któraś z Was była u fryzjera od czasu otwarcia? Jak fryzjer właściwie ma doradzić mi fryzurę i kolor, jeśli moja twarz od brody do oczu jest pod maseczką? Nie mogę sobie tego za bardzo wyobrazić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez invisible_01

Czy któraś z Was była u fryzjera od czasu otwarcia? Jak fryzjer właściwie ma doradzić mi fryzurę i kolor, jeśli moja twarz od brody do oczu jest pod maseczką? Nie mogę sobie tego za bardzo wyobrazić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja byłam siedziałam bez maseczki po prostu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[invisible_01]

Napisane przez Misia452

Ja byłam siedziałam bez maseczki po prostu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W moim salonie bez maseczki nie przejdzie (piszą na ich stronie, dostałam dodatkowe info na maila), więc się zastanawiam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

Napisane przez invisible_01

Czy któraś z Was była u fryzjera od czasu otwarcia? Jak fryzjer właściwie ma doradzić mi fryzurę i kolor, jeśli moja twarz od brody do oczu jest pod maseczką? Nie mogę sobie tego za bardzo wyobrazić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja byłam bez maseczki, pani zaproponowała mi jej zdjęcie. Byłam jakieś kilka dni po otwarciu salonów.

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Napisane przez invisible_01

W moim salonie bez maseczki nie przejdzie (piszą na ich stronie, dostałam dodatkowe info na maila), więc się zastanawiam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A, no to faktycznie zastanawiająca kwestia

Sent from my Mi A2 using Tapatalk