Mamy styczniowe 2021 [emoji16]

[Enigvaa]

Napisane przez truru

Gratulacje Pewnie owu była później

Czyli wporzo! Super To kiedy miałaś om jak mówiłaś że 7tc rano ?

13.04 i z om wychodzi 6skonczonych. Dzisiaj 7+1 czyli zaczynalabym 7. A ze ciaza mlodsza to 5 skonczonych, czyli 6 leci. Tak ja to rozumiem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[truru]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emila28101987]

Gratuluję dzisiejszych wizyt

U mnie już 10ty tydzień się zaczął.. Jak to możliwe że to tak szybko leci

Dziś powiedzieliśmy mojej mamie, w weekend teściom i siostrze męża. Ja to najchętniej bym nie mówiła ale mąż już bardzo chciał.. No ale dobra przynajmniej z głowy

Wychodzi na to że ja mam mega stres na wizycie.. Na dwóch moich wizytach miałam bardzo wysokie ciśnienie, lekarz kazał mi je mierzyć w domu i jest w porządku

Ja też już widze jakby Brzuch robił się zaokrąglony nie wiem czy to przez to że muszę ciągle być najedzona żeby nie było mi niedobrze czy rzeczywiście już zaczyna się zaokrąglac, niby w kolejnej ciąży szybciej jest widoczny niż w poprzedniej a to moja trzecia.. A w ogóle dziecko umiejscowione jest bardzo na przedniej ścianie (aż lekarz musiał tak mocno wykrzywiać przyrząd do usg żeby coś zobaczyć) więc to też może mieć wpływ, choć i tak to szybko jak dla mnie wiec może to jednak u mnie też na razie ciąża "spożywcza"

A i dziś rano zaliczyłam pierwsze wymioty

[Enigvaa]

Napisane przez truru

Nieeeee no tak myślałam, że jeszcze nie weszłaś dobrze w tryb ciąży

Masz 6+1 - sześć skończonych tygodni i jeden dzień. Czyli idzie siódmy tydzień, a dla gina to jest 6 bo oni liczą tylko tygodnie skończone. Najłatwiej apke ściągnąć, to ona będzie Ci liczyć, ja używam preglife


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz


Nie mogę załączyć screena, w każdym razie ja mam 6+4 a om 10.04. Na zdjęciu usg też masz tak opisane jeżeli dostałas wydruk

No wlasnie aplikacje mi pokazuja 7tydzien. A na usg mam napisane 5+1. A 6+1 z om.

Co ciekawe termin porodu wyliczyly dobrze, z owulacji 24.01 i tak wychodzi z usg.


Nastepna wizyte mam 15.06


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[khloe]

Mi wg aplikacji wychodził 8 tydzień, a wg ginekolog 7 tydzień.

Data porodu w zasadzie taka sama.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[truru]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Enigvaa]

Napisane przez truru

Oby jednorazowe te wymioty.

Ja zawsze ciśnienie na wizycie mam porażkowe
W domu też muszę już kontrolować, bo w pierwszej ciąży miałam z tym tematem pełen odlot.No wszystko ok to jest siódmy tydzień, bo on właśnie trwa. Sześć skończyłaś i jest 6+1 to się zgadza Lekarz będzie się posługiwał inaczej i mówił że 6+1 to szósty i to trochę robi zamieszania.
A jeszcze masz rozjazd przez późniejszą owulację niż ten uśredniony 14dc, to dokładnie na podstawie pomiarów na USG I trymestru ustalą termin w takim wypadku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie, ale ogólnie wszystko się pokrywa z datami więc jest okej
A termin mam z dokładnej owulacji 24.01 i z usg tak samo


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[KarolaKG]

Cieszę się dziewczyny, że na wizytach w porzadku

Napisane przez emila28101987

Gratuluję dzisiejszych wizyt

U mnie już 10ty tydzień się zaczął.. Jak to możliwe że to tak szybko leci

Dziś powiedzieliśmy mojej mamie, w weekend teściom i siostrze męża. Ja to najchętniej bym nie mówiła ale mąż już bardzo chciał.. No ale dobra przynajmniej z głowy

Wychodzi na to że ja mam mega stres na wizycie.. Na dwóch moich wizytach miałam bardzo wysokie ciśnienie, lekarz kazał mi je mierzyć w domu i jest w porządku

Ja też już widze jakby Brzuch robił się zaokrąglony nie wiem czy to przez to że muszę ciągle być najedzona żeby nie było mi niedobrze czy rzeczywiście już zaczyna się zaokrąglac, niby w kolejnej ciąży szybciej jest widoczny niż w poprzedniej a to moja trzecia.. A w ogóle dziecko umiejscowione jest bardzo na przedniej ścianie (aż lekarz musiał tak mocno wykrzywiać przyrząd do usg żeby coś zobaczyć) więc to też może mieć wpływ, choć i tak to szybko jak dla mnie wiec może to jednak u mnie też na razie ciąża "spożywcza"

A i dziś rano zaliczyłam pierwsze wymioty

I jaka była reakcja mamy?

Co do brzuszka, to ja cały czas mam wrażenie że jest wzdęty

Napisane przez Lilou_898

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty. Ja muszę jeszcze czekać tydzień a tak się martwię tym ustaniem mdłości. Od wczoraj coś mi mówi że już po wszystkim. Uplakalam się bardzo ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze

[emila28101987]

Napisane przez KarolaKG

I jaka była reakcja mamy?

A że się cieszy że będziemy mieli trójkę, ona sama miała (Tzn ma) troje.. Bla bla myślałam że będzie bardziej zaskoczona bo wie jakie miałam podejście. Wszyscy się śmieją że ja zawsze sobie muszę jakieś święta wybrać. Córkę rodziłam w Wielkanoc w Wielka sobotę a teraz termin na 26.12..

A jak u Was, trzymacie jeszcze w tajemnicy?

[Enigvaa]

Napisane przez emila28101987

A że się cieszy że będziemy mieli trójkę, ona sama miała (Tzn ma) troje.. Bla bla myślałam że będzie bardziej zaskoczona bo wie jakie miałam podejście. Wszyscy się śmieją że ja zawsze sobie muszę jakieś święta wybrać. Córkę rodziłam w Wielkanoc w Wielka sobotę a teraz termin na 26.12..

A jak u Was, trzymacie jeszcze w tajemnicy?

My powiedzieliśmy od razu po pozytywnej drugiej becie co ma być to będzie,dalej wpływu już nie mamy.

Radość przeogromna i łzy szczęścia bo i ja i TŻ jesteśmy najstarsi więc w obu rodzinach wyczekują już naszego potomka.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[KarolaKG]

Napisane przez emila28101987

A że się cieszy że będziemy mieli trójkę, ona sama miała (Tzn ma) troje.. Bla bla myślałam że będzie bardziej zaskoczona bo wie jakie miałam podejście. Wszyscy się śmieją że ja zawsze sobie muszę jakieś święta wybrać. Córkę rodziłam w Wielkanoc w Wielka sobotę a teraz termin na 26.12..

A jak u Was, trzymacie jeszcze w tajemnicy?

Super,że pozytywna reakcja

Ja powiedziałam tylko najbliższym przyjaciółką, bo one wiedziały o naszych długich staraniach. Rodzicom najchętniej powiedziałabym dopiero po 12 tyg, ale tak się nie da, bo w pracy będę musiała szybciej powiedzieć. A że pracuje z sąsiadka moich teściów, to oni szybko by się dowiedzieli i głupio by wyszło, że nie od nas wiedzą. ot i taki problem mam

---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

Napisane przez Enigvaa

My powiedzieliśmy od razu po pozytywnej drugiej becie co ma być to będzie,dalej wpływu już nie mamy.

Radość przeogromna i łzy szczęścia bo i ja i TŻ jesteśmy najstarsi więc w obu rodzinach wyczekują już naszego potomka.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To miłe jak bliscy cieszą się naszym szczęściem czyli to będzie ich pierwszy wnuk?

[Enigvaa]

Napisane przez KarolaKG

Super,że pozytywna reakcja

Ja powiedziałam tylko najbliższym przyjaciółką, bo one wiedziały o naszych długich staraniach. Rodzicom najchętniej powiedziałabym dopiero po 12 tyg, ale tak się nie da, bo w pracy będę musiała szybciej powiedzieć. A że pracuje z sąsiadka moich teściów, to oni szybko by się dowiedzieli i głupio by wyszło, że nie od nas wiedzą. ot i taki problem mam

---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------



To miłe jak bliscy cieszą się naszym szczęściem czyli to będzie ich pierwszy wnuk?

Tak, pierwszy wnuk i prawnuk. ja sama mam jeszcze 6letniego brata,więc nie duża różnica


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[emila28101987]

Napisane przez KarolaKG

Super,że pozytywna reakcja

Ja powiedziałam tylko najbliższym przyjaciółką, bo one wiedziały o naszych długich staraniach. Rodzicom najchętniej powiedziałabym dopiero po 12 tyg, ale tak się nie da, bo w pracy będę musiała szybciej powiedzieć. A że pracuje z sąsiadka moich teściów, to oni szybko by się dowiedzieli i głupio by wyszło, że nie od nas wiedzą. ot i taki problem mam[COLOR="Silver"]

Raczej innej reakcji niż pozytwyna się nie spodziewałam po prostu ja jeszcze nie całkiem się oswoiłam z nową sytuacja i jakoś nie mam ochoty o tym gadać. No ale już mam z głowy przynajmniej.

No tak wiadomo że lepiej jakby nie dowiedzieli najpierw od osób trzecich

---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------

Napisane przez Enigvaa

Tak, pierwszy wnuk i prawnuk. ja sama mam jeszcze 6letniego brata,więc nie duża różnica


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Super
będzie młody wujek
mój syn też był pierwszym wnukiem po obu stronach i pierwszym prawnukiem po mojej stronie

[Enigvaa]

Napisane przez emila28101987

Raczej innej reakcji niż pozytwyna się nie spodziewałam po prostu ja jeszcze nie całkiem się oswoiłam z nową sytuacja i jakoś nie mam ochoty o tym gadać. No ale już mam z głowy przynajmniej.

No tak wiadomo że lepiej jakby nie dowiedzieli najpierw od osób trzecich

---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:01 ----------



Super
będzie młody wujek
mój syn też był pierwszym wnukiem po obu stronach i pierwszym prawnukiem po mojej stronie

Taak, już zabawki przebiera co może oddać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[mervie]

Napisane przez Enigvaa

Taak, już zabawki przebiera co może oddać


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ale super

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[Enigvaa]

A dostałyście może kwas foliowy na receptę? mam końską dawkę chyba 15mg i właśnie na receptę


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[truru]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Enigvaa]

Napisane przez truru

My powiedzieliśmy zaraz po wizycie, bo już poszłam na L4, w pracy się pewnie rozejdzie szybko, że kod b i mogłoby dojść do teścia jakąś głupią drogą. To nie było co czekać.

U nas też wariactwo totalne, córka była pierwszą wyczekaną wnusią, kropek będzie drugi i chyba nie robili sobie rodzice nadziei że planujemy bo ja od porodu mówiłam że się nie nadaje do ciąży

Kwas foliowy biorę normalny z zestawem ciążowym, nawet nie wiedziałam, że jest na receptę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja właśnie zauważyłam,że mi lekarz wypisał taki na receptę. No i przed ciążą brałam 0,4mg (folik) dawkę a teraz dostałam 15mg! To mega dużo. I tak z ciekawości pytam, a w sumie nawet nie wiedziałam że mi tak wypisał, to bym zapytała chociaż.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[truru]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klamerka1987]

Gratuluję udanych wizyt
My powiemy tak jak przy pierwszej ciąży- po pierwszym prenatalnym. Będzie dobra okazja - pierwsze urodziny naszej córeczki

[Enigvaa]

Napisane przez truru

No trochę dużo, zalecane jest to 0,4 ale jak zapisał to chyba po coś, ciekawe czy już tak cały czas czy to taka końska dawka na start w razie niedobru.

https://pantabletka.pl/jakie-witamin...pinia-analiza/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może i z powodu hashimoto, niedoczynności a w tym momencie nadczynności tarczycy? No nie wiem. Gdybym to widziała to bym zapytała. zaufam mu mimo wszystko to dobry lekarz.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Iska00]

U nas nikt nie wie.
Na początku czerwca powiem w pracy, a rodzinie nie wiem kiedy.
Wolałabym w drugim trymestrze, czyli po połowie lipca.
Tak jak któraś z Was pisała, najpierw sami musimy się oswoić z nową sytuacją.
Mieszkamy daleko od rodziny, rzadko tam jeździmy (teraz dodatkowo jest epidemia, więc tym bardziej przez kolejne miesiące nie planujemy organizować rodzinnych spotkań) więc łatwo jest nic nie mówić.

[dornitka]

Napisane przez Iska00

U nas nikt nie wie.

Na początku czerwca powiem w pracy, a rodzinie nie wiem kiedy.

Wolałabym w drugim trymestrze, czyli po połowie lipca.

Tak jak któraś z Was pisała, najpierw sami musimy się oswoić z nową sytuacją.

Mieszkamy daleko od rodziny, rzadko tam jeździmy (teraz dodatkowo jest epidemia, więc tym bardziej przez kolejne miesiące nie planujemy organizować rodzinnych spotkań) więc łatwo jest nic nie mówić.

Planujemy tak samo i przy pierwszej ciąży też tak było. Wszyscy dowiedzieli się w 2 trymestrze.

Witam Panie w deszczowy poranek jak się dzisiaj czujecie?

Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

[KarolaKG]

Dzień dobry 🤗

Trochę wam zazdroszczę że możecie powiedzieć o ciąży dopiero w 2 trymestrze. Moi teściowie mieszkają 800 metrów od nas a rodzice 10 km. Ale wszystko ma swoje plusy. Jak się dziecko urodzi będzie miał kto popilnować

[truru]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[oagnieszka9]

U nas rodziny już wiedzą, co ma być to będzie. Nie jedno doświadczenie już za nimi/nami więc wiemy, że co by się nie działo - będzie dobrze.

Wczoraj miałam dzień, który prawie cały przeleżałam w łóżku. Przy zmianie pozycji na pionową było mi źle, od razu mulenie. No i to właśnie był ten dzień, w którym nie miałam ochoty na nic. Musiałam zmusić się do zjedzenia jogurtu i suchego chleba.

Dziś jest lepiej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[khloe]

Napisane przez dornitka

Planujemy tak samo i przy pierwszej ciąży też tak było. Wszyscy dowiedzieli się w 2 trymestrze.

Witam Panie w deszczowy poranek jak się dzisiaj czujecie?

Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

Ja bym właśnie chciała conajmniej do II TRYMESTRU ukrywać, niestety się nie da, bo szefowi powiedzieć musiałam, a moi rodzice się z nimi znają.

Bardzo bym chciała ukrywać, bo jeśli odpukac, coś miałoby się stać, to potem wstyd wszystkim odkręcać i tłumaczyć, że coś nie tak poszło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dornitka]

Napisane przez truru

Nasze mamy mają zakaz rozgłaszać do prenatalnych, w pierwszej ciąży jakoś o dziwo się im udało więc teraz chyba też dadzą radę

Ja dzisiaj wstałam w dobrej formie i oby się tak utrzymało, bo wczoraj mąż musiał na złamanie karku lecieć przejąć córę po pracy, bo już byłam na skraju.

Tylko problem z jedzeniem, z sensem się trzeba odżywiać, a mi mało co wchodzi. Najlepiej same suche rzeczy wczoraj jadłam chleb, naleśniki i makaron. Wspaniała różnorodna dieta

Jecie normalnie czy też macie akcje?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moi rodzice są już starsi i schorowani i nie chce ich stresować w razie czego. Teściowa z kolei słysząc o ciąży pewnie by mi znowu chciała jakiegoś badziewia dla mnie i dla dziecka znosić, A wolałabym narazie to powstrzymać

Co do jedzenia to ja absolutnie nic bym nie jadła oprócz lodów i tostow. Wczoraj po wizycie czułam się okropnie i mąż namówił mnie na kebaba, myslalam, ze w ogole nie wejdzie, a okazało się, że czułam się po nim przewspaniale i miałam mega energię- po południu spacer, zakupy, sprzątanie. Z dietą składająca się z tostow, lodów i kebaba to ja wróżę sobie conajmniej extra 20 kg do stycznia....

Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

[KarolaKG]

Napisane przez truru

Nasze mamy mają zakaz rozgłaszać do prenatalnych, w pierwszej ciąży jakoś o dziwo się im udało więc teraz chyba też dadzą radę

Ja dzisiaj wstałam w dobrej formie i oby się tak utrzymało, bo wczoraj mąż musiał na złamanie karku lecieć przejąć córę po pracy, bo już byłam na skraju.

Tylko problem z jedzeniem, z sensem się trzeba odżywiać, a mi mało co wchodzi. Najlepiej same suche rzeczy wczoraj jadłam chleb, naleśniki i makaron. Wspaniała różnorodna dieta

Jecie normalnie czy też macie akcje?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zazdro rodziców, my z tż obstwiamy, że wszystkie ciotki będą wiedzieć w tym samym dniu, co im powiemy nawet jak poproszę żeby nie mówili to wątpię, że im się uda nie mówić.

Co do jedzenia to u mnie jeszcze normalnie, ogólnie już przed ciążą starałam się zdrowo odżywiać, więc z tym problemu nie mam. Jedyne co, to odrzuciło mnie od słodyczy

Napisane przez khloe

Ja bym właśnie chciała conajmniej do II TRYMESTRU ukrywać, niestety się nie da, bo szefowi powiedzieć musiałam, a moi rodzice się z nimi znają.

Bardzo bym chciała ukrywać, bo jeśli odpukac, coś miałoby się stać, to potem wstyd wszystkim odkręcać i tłumaczyć, że coś nie tak poszło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To u mnie podobna sytuacja.

Napisane przez dornitka

Moi rodzice są już starsi i schorowani i nie chce ich stresować w razie czego. Teściowa z kolei słysząc o ciąży pewnie by mi znowu chciała jakiegoś badziewia dla mnie i dla dziecka znosić, A wolałabym narazie to powstrzymać

Co do jedzenia to ja absolutnie nic bym nie jadła oprócz lodów i tostow. Wczoraj po wizycie czułam się okropnie i mąż namówił mnie na kebaba, myslalam, ze w ogole nie wejdzie, a okazało się, że czułam się po nim przewspaniale i miałam mega energię- po południu spacer, zakupy, sprzątanie. Z dietą składająca się z tostow, lodów i kebaba to ja wróżę sobie conajmniej extra 20 kg do stycznia....

Wysłane z mojego SM-A202F przy użyciu Tapatalka

Może nie będzie aż tak źle z tą wagą do porodu

[truru]

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz