Podobam sie jej czy nie?

[polen102]

Witam
Mam pytanie do was a mianowicie od jakiegoś czasu w nowej pracy na galerii handlowej mam kontakt z pewną dziewczyną do której zagadałem i może z początku była to zwykła koleżeńska znajomość to od kilku dni mam wrażenie że ona jest mną bardziej zainteresowana. Otóż jak wcześniej przechodząc koło mnie tylko mówiła mi cześć tak teraz za każdym razem zatrzymuje się przy mnie i potrafi tak po prostu ze mną rozmawiać dłuższy czas (tzn.jakieś pół godziny, godzine) pomimo że rozmowa nie klei się za specjalnie to ona potrafi tak poprostu przy mnie stać i jak by nie to że ktoś nam przerywa najczęściej znajdując mi robote to pewnie tak by ze mną gadała jeszcze dużo dłużej.
Potrzebuje więc odpowiedzi na pytanie czy to jest jakiś znak że ona jest mną zainteresowana i mogę spokojnie próbować zaprosić ją np. na kawę lub wziąść numer telefonu czy jeszcze poczekać jak się sytuacja rozwinie? Bo nie jestem pewny czy jest wolna i tu jest największy problem.

[Millygirl]

Następnym razem jak będziecie gadać i ktoś Wam przerwie to może zwyczajnie zaproponuj dokończenie rozmowy po pracy przy kawie czy coś w tym stylu Albo sie zgodzi albo nie

[ja_goodka]

Chcesz ją zaprosić to zaproś. Jeśli kogoś ma, to Ci o tym powie przecież. Nikt poza nią nie powie Ci czy jej się podobasz, może tak, a może przychodzi do Ciebie, bo jej się nudzi;P

[eos50]

Napisane przez polen102

Witam
Mam pytanie do was a mianowicie od jakiegoś czasu w nowej pracy na galerii handlowej mam kontakt z pewną dziewczyną do której zagadałem i może z początku była to zwykła koleżeńska znajomość to od kilku dni mam wrażenie że ona jest mną bardziej zainteresowana. Otóż jak wcześniej przechodząc koło mnie tylko mówiła mi cześć tak teraz za każdym razem zatrzymuje się przy mnie i potrafi tak po prostu ze mną rozmawiać dłuższy czas (tzn.jakieś pół godziny, godzine) pomimo że rozmowa nie klei się za specjalnie to ona potrafi tak poprostu przy mnie stać i jak by nie to że ktoś nam przerywa najczęściej znajdując mi robote to pewnie tak by ze mną gadała jeszcze dużo dłużej.
Potrzebuje więc odpowiedzi na pytanie czy to jest jakiś znak że ona jest mną zainteresowana i mogę spokojnie próbować zaprosić ją np. na kawę lub wziąść numer telefonu czy jeszcze poczekać jak się sytuacja rozwinie? Bo nie jestem pewny czy jest wolna i tu jest największy problem.

A na co jeszcze czekasz? Aż Ci się oświadczy? Do roboty. To ona czeka żebyś coś wreszcie z siebie wydusił!!!

[Nyappy]

Napisane przez Millygirl

Następnym razem jak będziecie gadać i ktoś Wam przerwie to może zwyczajnie zaproponuj dokończenie rozmowy po pracy przy kawie czy coś w tym stylu Albo sie zgodzi albo nie

Zgadzam się. W ten sposób dowiesz się czy masz jakieś szanse. Spróbuj.

[Krystal_26]

Napisane przez Millygirl

Następnym razem jak będziecie gadać i ktoś Wam przerwie to może zwyczajnie zaproponuj dokończenie rozmowy po pracy przy kawie czy coś w tym stylu Albo sie zgodzi albo nie

Próbuj Jak mówi Millygirl, zaproponuj po prostu wyjście na kawę po pracy, na pewno nic złego się nie stanie

[patrysiowa_]

powiedz ze musisz wracac do pracy, wiec koniec pogaduszek ale ze po pracy chetnie sie spotkasz

[aniaxka]

Oj podobasz się jej
A o to czy jest wolna można zapytac wprost - świat się nie zawali

[polen102]

Witajcie
Odnawiam temat ponieważ potrzebuje jeszcze porady otóż wszystko wyszło zgodnie z planem umówiłem się z nią i miło spędzilismy wieczór i umówiliśmy się na znów ale sprawa wygląda tak że jest to dziewczyna bardzo spokojna, ułożona i troche nie śmiała a ja chciałbym żeby te kolejne spotkania dążyły do
związku bo się po prostu w niej zakochałem i chętnie bym jej to powiedział wprost ale nie chce niczego spiepszyć. Więc potrzebuje porady jak się stopniowo do niej zbliżać żeby jej nie spłoszyć pomimo iż wydaje mi się że dała mi już zielone światło.

[Nyappy]

Napisane przez polen102

Witajcie
Odnawiam temat ponieważ potrzebuje jeszcze porady otóż wszystko wyszło zgodnie z planem umówiłem się z nią i miło spędzilismy wieczór i umówiliśmy się na znów ale sprawa wygląda tak że jest to dziewczyna bardzo spokojna, ułożona i troche nie śmiała a ja chciałbym żeby te kolejne spotkania dążyły do
związku bo się po prostu w niej zakochałem i chętnie bym jej to powiedział wprost ale nie chce niczego spiepszyć. Więc potrzebuje porady jak się stopniowo do niej zbliżać żeby jej nie spłoszyć pomimo iż wydaje mi się że dała mi już zielone światło.

To świetnie.

Cóż, ja myślę, że teraz, skoro widocznie oboje jesteście sobą zainteresowani to wszystko się zacznie samo układać.

Po prostu zapraszaj ją do różnych miejsc, chociażby kino itp. A w dniu, w którym gdzieś razem wyszliście napisz jej później jakiegoś smska typu "Cieszę się, że udało nam się miło spędzić czas, dobranoc ". Dasz jej w ten sposób do zrozumienia, że o niej myślisz. Tylko skoro jest nieśmiała to nie proponuj jej wyjść codziennie. Na początek raz, może dwa razy w tygodniu. Powiedz, że jeśli będzie miała wolny czas i miałaby ochotę na wyjścia z Tobą to jesteś do usług. Daj jej wolną rękę pod tym względem, bo jak będziesz nachalny to rzeczywiście może się spłoszyć. Ale nie martw się na zapas! Najważniejsze żebyś był swobodny, żeby czuła się w Twoim towarzystwie rozluźniona i bezpieczna. Z czasem będzie tylko lepiej.

[Ekstazaa]

Weźże sprawy w swoje ręce i nie czekaj na gwiazdkę z nieba, bo ta dziewczyna nie przejdzie obok Ciebie z wiszącym statusem nad głową "jestem wolna/zajęta". Możesz tylko zyskać próbując.

[sarajoanna]

Wygląda na zainteresowaną. Zaproś ją na kawę Powodzenia

[Nyappy]

Do dziewczyn u góry - najpierw przeczytajcie wątek. On już zrobił pierwszy krok.

[veronika20]

Jak się znajomość rozwija ?