|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2012-10-31, 15:18 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 16
|
ja + koleżanki w związkach.
Otóż przyjaźnie się z 3 dziewczynami, dobrze się dogadujemy, imprezujemy razem i spędzamy ze sobą dużo czasu. Jakiś czas temu sytuacja się zmieniła, tzn. dwie moje przyjaciółki poznały fajnych chłopaków i od kilku miesięcy są w związkach. Trzecia moja koleżanka często poznaje nowych chłopaków, umawia się z nimi na randki itd. jest bardzo 'rozchwytywana'.
A ja ? Uważam siebie za fajną, miłą i ładną dziewczynę. Mam kilka małych kompleksów, jednak ogólnie lubię siebie i podobam się sobie. Nie jestem też nieśmiała, może bardzo przebojowa też nie, raczej taka normalna. Nigdy nie byłam w związku, kiedyś spotykałam się z kilkoma chłopakami jednak nie było to nic poważnego i nigdy nic z tego nie wyszło. Od pól roku nie byłam na żadnej randce. Mam kolegów w klasie, z którymi czasami rozmawiam i kilku z poza szkoły. Jednak nie utrzymujemy stałego kontaktu, jedynie gdy przypadkowo spotkamy się w mieście czy na imprezie to rozmawiamy. Zauważyłam, że czasami zdarza się że którys chłopak bardziej się mną zainteresuje jednak po kilku rozmowach to zainteresowanie spada... sama nie wiem dlaczego. Nie pamiętam kiedy ostatnio jakiś chłopak do mnie zagadał. Sama nie wiem co robię źle, wydawało mi się, że wszystko ze mną w porządku, ostatnio jednak zaczynam myśleć, że może jestem jakaś dziwna i ludzie uważają mnie za mało interesującą osobę... Czuje się głupio gdy wychodzimy na imprezę z dziewczynami i one trzy mają ze sobą chłopaków a ja jestem sama. Jest to dla mnie niezręczne, czuje się jak takie piąte koło u wozu. Głupio jest też, gdy dziewczyny zaczynają rozmowę o chłopakach, nie chodzi tylko o przyjaciółki ale tez o koleżanki, one opowiadają sobie o nowych znajomosciach, rozterkach sercowych. A ja nigdy nie mam nic do powiedzenia. Nie chce im po kilka razy tłumaczyc sie czemu się z nikim nie umawiam. Wiem, że napisałam to trochę nieskładnie ale nawet cięzko mi jest wytłumaczyć dokladnie to, jak się czuję. Mam nadzieję, ze ktos zrozumie Dodam, że jestem w 3 klasie liceum.
__________________
„Żaden dzień się nie powtórzy, nie ma dwóch podobnych nocy, dwóch tych samych pocałunków, dwóch jednakich spojrzeń w oczy.” - Wisława Szymborska |
2012-10-31, 15:44 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: ja + koleżanki w związkach.
Czyli kolezanki wymienione w tytule watku to nie jest problem.
Problem w tym, że po prostu nie wiesz jak znaleźć sobie faceta. Nie ty jedna. Jest wątek wspirający dla poszukujących miłości.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
2012-10-31, 15:47 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
|
Dot.: ja + koleżanki w związkach.
No to moze przyjrzyj się swoim rozmowom a rozmowom koleżanek?
albo poobserwuj z boku co się dzieje.Weź koleżankę i zagadaj do jakiegoś chłopaka.Moze ona podpowie co mówisz nie tak? Ja bym na Twoim miejscu żyła i tyle;D matko ,ale wszystkim się rwie do facetów:P!! Ja w Twoim wieku to myslalam zeby pojsc na studia czy zdać maturę..ale cóż,nie te czasy
__________________
> and I'm like... and I'm like... and I'm like... 'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !
<3 |
2012-10-31, 16:15 | #4 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 758
|
Dot.: ja + koleżanki w związkach.
Dokładnie, jak to już wyżej wspomniano problemem jest to, że nie możesz sobie znaleźć faceta. Spróbuj sama wyjść z jakąś inicjatywą. To nie czasy, gdzie dziewczyna ma czekać na księcia, z brakiem możliwości wykonania pierwszego kroku. Mówisz, że jedna z koleżanek wciąż zawiera nowe znajomości, jest rozchwytywana- dlaczego by nie obrócić tego na własną korzyść?
|
2012-10-31, 16:47 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 7 570
|
Dot.: ja + koleżanki w związkach.
Cytat:
__________________
Kiedy kobieta ma na sobie uśmiech, cała reszta to tylko dodatki do stylizacji Kocham i jestem kochana ♥14.12.2015♥ Moje malutkie-największe szczęście |
|
2012-11-01, 17:24 | #6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 3 074
|
Dot.: ja + koleżanki w związkach.
a aj rozumiem autorkę i wcale nie uważam, że problem jest w tym, że nie ma faceta. po prostu osobie samotnej ciężko w "sparowanym" towarzystwie. jedyną sytuacją w jakiej ja odczuwam brak faceta jako problem są imprezy czy spotkania na których są sami ludzie w związkach
|
2012-11-01, 18:15 | #7 |
Zadomowienie
|
Dot.: ja + koleżanki w związkach.
rozumiem jak sie czujesz... Jestem troche starsza od Ciebie i w moim gronie wiekszosc mezatek, z dziecmi, zareczonych lub w dluzszych zwiazkach i przez pewien czas gdy bylam sama bylo mi z tym zle. Na Ciebie tez przyjdzie pora i w koncu poznasz fajnego chlopaka tego Ci zycze
__________________
20.07.2013 31.12.2014 18.06.2016 |
2012-11-01, 19:56 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
|
Dot.: ja + koleżanki w związkach.
Kiedyś byłam w takiej samej sytuacji.
wszyscy z chłopakami, a ja wiecznie sama. Kiedys nawet mój kolega mi powiedział, że sądzi, że faceci ze szkoły się mnie boją, że ich na przykład wyśmieje, ale to przeze mnie, bo zawsze robiłam sobie żarty z liudzi na korytarzu ale to inna bajka' Wszystkie koleżanki zawsze mialy kogoś, a ja sama. czasem się z kims spotykałam, cały czas byłam w kimś zakochana. przez jakiś czas to się wstydziłam chodzić z siostrą i jej narzeczonym, bo się czułam jak 5 koło. Ale przyszła kolej i na mnie. Wyjechałam i znalazlam miłośc Co więcej, nawet miałam tu branie jakiego nigdy w Polsce nie miałąm sądzę, że gdybym byla w mieście rodzinnym to dalej nikogo bym nie miala, bo tam nie ma nikogo interesującego a poważnie, to nie spinaj się, miłość Cię znajdzie |
2012-11-01, 21:42 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 266
|
Dot.: ja + koleżanki w związkach.
Nie chce bawić się w swatkę, ale skoro Twoje koleżanki mają chłopaków, to pewnie Ci faceci mają też kolegów! Powiedz swoim koleżankom, że chciałabyś poznać kogoś nowego, może znają kogoś kto Cię na dłużej zainteresuje.
Jeżeli chodzisz do 3 LO, to pewnie w tym roku masz studniówkę. Jeżeli nie masz partnera to tym bardziej poproś żeby Cię z kimś zapoznały. Ja przed studniówką poznałam moją koleżankę z ławki z moim znajomym, bo nie miała z kim iść. Dzisiaj razem mieszkają. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:09.