laptop kobiecy

[expectation]

Ja natomiast uważam, że na Twoje potrzeby wystarczy zwykły netbook. Pracuję w podobnej branży i studiuję i wiem, że netbooki sprawdzają się idealnie. Pamiętaj, żeby miał matową matrycę i przynajmniej trzy wejścia USB, to bardzo ułatwia pracę (pracowałam kiedyś na takim, który miał dwa i podłączyłam Internet, pen drive, i niestety na drukarkę miejsca nie starczyło). Ponadto polecam netbooka ze względu na jego lekkość i łatwość przenoszenia - ja nosiłam swoje w torebce. Jeśli chcesz oglądać na nim filmy z płyt DVD to jednak odpada - nie ma napędu

[szprotka_]

alledrogo warto sprawdzić. sklepy internetowe wystawiają swoje produkty na allu i często mają je tam taniej. ja za swojego della insprion 15r alu, płaciłam na all niecałe 2500 zł, a na stronie sklepu sobie krzyczeli 2800. także dobry risercz, to podstawa udanych zakupów.

[UserOne]

Jeśli chodzi o netbooki, to one mają zazwyczaj wyświetlacz 10, czy 12 cali.
Jako sprzęt tylko na jakąś konferencje, czy na wykłady to się sprawdza.
Ale na co dzień to można wzrok stracić.
Autorka potrzebuje sprzęt do częstej pracy z racji profesji.
Więc ja uważam, że 15,6 cala to złoty środek. Nie za mały, a z drugiej strony to 17 są za duże i ciężkie.

[KarolinaK]

Napisane przez UserOne

Jaki budżet?
"Nie bardzo drogi" to miara jakościowa, a chodzi o ilościową.
2 tyś pln, 5 tyś pln. 25 tyś pln ?


Przystawka zasilana przez USB doprowadza chłodne powietrze pod laptopa. Jednak musi on stać na równej powierzchni. Wyłączanie się komputera związane jest z funkcją ochrony przed przegrzaniem (uszkodzenia termiczne). Jednak nie rozwiązuje ona w pełni problemu, a jedynie go zmniejsza.

Niekoniecznie musi stac na rownej powierzchni. Ja to trzymam na kolanach, brzuchu czy udach i chlodzi caly czas. No i mi rozwiazalo calkowicie problem. Mam ja ponad 1,5 roku i jeszcze nigdy komputer mi sie nie wylaczyl. Wczesniej trzymajac na podkladce laptopowej bez wentylatora sam sie wylaczal.

[UserOne]

Napisane przez KarolinaK

Niekoniecznie musi stac na rownej powierzchni. Ja to trzymam na kolanach, brzuchu czy udach i chlodzi caly czas. No i mi rozwiazalo calkowicie problem. Mam ja ponad 1,5 roku i jeszcze nigdy komputer mi sie nie wylaczyl. Wczesniej trzymajac na podkladce laptopowej bez wentylatora sam sie wylaczal.

To znaczy, chodziło mi bardziej o fakt nieskrępowanego dostępu do powietrza. Tak, aby nic nie dusiło przepływu. Żeby nie była zapadnięta w jakąś pościel, czy tego typu historie.

[KarolinaK]

Napisane przez UserOne

To znaczy, chodziło mi bardziej o fakt nieskrępowanego dostępu do powietrza. Tak, aby nic nie dusiło przepływu. Żeby nie była zapadnięta w jakąś pościel, czy tego typu historie.

W poscieli jeszcze nie eksperymentowalam

[misia00]

Na już nie kupuję,mam pozyczony od taty ale po świętach chce dokonać zakupu.
Bez komputera jak bez ręki,może inaczej bez neta jak bez reki

Raczej chcę powyżej 15cali,nic mniejszego.
Do pracy strikte mam w pracy-Mac, więc tam jestem zabezpieczona.
A na konferencje czy coś,przenośnie mamy-tablety.
Wiec tyle co w domu, czy jak gdzieś się będe wybierać wakacyjnie lub koleżeńsko -dla własnych potrzeb.

Jak narazie mam pewne typy głównie Asus chyba i Dell

[Dzikun]

Napisane przez mad86

-Vat jest na pewno na poczatku maja w MM. Przynajmniej do tej pory tak bylo. Tylko przydaloby sie sprawdzic cene, bo moze bez vatu wyjdzie to co w internecie
Jeszcze Saturn ma takie akcje.

Sony maja tez fajny tryb web:
http://vaioblog.pl/odkryj-vaio/tryb-...ladania-sieci/

W Media Expert też są bezvatowe akcje

Napisane przez expectation

Ja natomiast uważam, że na Twoje potrzeby wystarczy zwykły netbook. Pracuję w podobnej branży i studiuję i wiem, że netbooki sprawdzają się idealnie. Pamiętaj, żeby miał matową matrycę i przynajmniej trzy wejścia USB, to bardzo ułatwia pracę (pracowałam kiedyś na takim, który miał dwa i podłączyłam Internet, pen drive, i niestety na drukarkę miejsca nie starczyło). Ponadto polecam netbooka ze względu na jego lekkość i łatwość przenoszenia - ja nosiłam swoje w torebce. Jeśli chcesz oglądać na nim filmy z płyt DVD to jednak odpada - nie ma napędu

No to zależy. Ja osobiście trzymam się z daleka od wszystkiego, co mniejsze niż 15,6".
Po prostu dla mnie to niekomfortowe.
Wszystko poupychane siakieś takie i malutki ekranik. I mniej wyda
Zwłaszcza, że autorce będzie on służył jako domowy komputer (zepsuł jej się PC) - a netbook w tym wypadku to totalna porażka - brak stacji CD i ogólnie są mniej wydajne i mają słabsze parametry od tradycyjnych notebooków. (mniejsze dyski, niewielkie prędkości obliczeniowe, o (wygodnym) oglądaniu filmów można pomarzyć )

Wszystko zależy od preferencji i zastosowań.

---------- Dopisano o 23:59 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------

Napisane przez UserOne

Z tego co tak szybko przeleciałem pod kątem dość nowego procka i ekranu 15,6 i 17 cali - przejrzyj który Ci się podoba:
Asus X53SD-SX572V
Asus X53SC-SX343V
Asus X53SD-SX210V
Asus X73SV-TY192V
Asus X73SV-TY344V
Asus X53SV-SO1009V
Asus X53BY-SX196V
Asus X53SC-SX726V
DELL Inspiron M5040 / E450 / 4GB
DELL Inspiron N5110 (Q15R) i3 2350M / nVidia GT 525M / 6GB / 500GB / W7HP
DELL Inspiron N7110 i3-2310M / nVidia GT 525M / 4GB / 500GB
DELL Inspiron M5110 A8 3500M / AMD HD 6640G2 / 4GB /
HP Pavilion dv6-6b15ew
HP Pavilion g6-1260ew
HP Compaq Presario CQ57-303sw
HP 635 (A1E55EA)
HP Pavilion g7-1230ew
HP Pavilion g6-1240sw
HP Pavilion g7-1220sw
HP Compaq Presario CQ57-303sw
HP Pavilion dv6-6b15ew
HP ProBook 4530s (A1D40EA)
HP Pavilion g6-1170ew

Wszystkie niby można wyrwać poniżej 2 500 pln.
Ale cena może się różnić od sklepu i daty zakupu.
To tylko taki szybki i może chaotyczny przegląd (więc zastrzegam prawo do błędu he he )

No proszę Cię, cała seria HP Pavilion to kompletna porażka, nie bałamuć dziewczyny. Ogólnie HP to jest trochę taki mit z tymi świetnymi laptopami . Drukarki może i ma udane, ale notebooki już niezbyt.

Gdybym ja miała teraz brać laptopa, to byłaby to albo Toshiba, albo Lenovo

[szprotka_]

Napisane przez Dzikun

No proszę Cię, cała seria HP Pavilion to kompletna porażka, nie bałamuć dziewczyny. Ogólnie HP to jest trochę taki mit z tymi świetnymi laptopami . Drukarki może i ma udane, ale notebooki już niezbyt.

co Ty, w życiu. drukarki hp'ka nie dość, że masakrycznie drogie w eksploatacji, to jeszcze tak zawodne, że szkoda gadać (miałam 2 i nigdy więcej, choćby i za darmo dawali). już lepiej epsona, albo brother'a jakiegoś kupić.

hp się w ogóle skaszanił, ostatnimi czasy jeżeli chodzi o jakość ich produktów. mam laptoka z 2001 r. hp, który jeszcze jest na chodzie, ale wątpię żeby obecne modele tyle wytrzymały. poza tym, od tego nieszczęsnego 2001 r., w dalszym ciągu nie naprawili tego, że ich laptopy się strasznie nagrzewają.

[Dzikun]

Napisane przez szprotka_

co Ty, w życiu. drukarki hp'ka nie dość, że masakrycznie drogie w eksploatacji, to jeszcze tak zawodne, że szkoda gadać (miałam 2 i nigdy więcej, choćby i za darmo dawali). już lepiej epsona, albo brother'a jakiegoś kupić.

hp się w ogóle skaszanił, ostatnimi czasy jeżeli chodzi o jakość ich produktów. mam laptoka z 2001 r. hp, który jeszcze jest na chodzie, ale wątpię żeby obecne modele tyle wytrzymały. poza tym, od tego nieszczęsnego 2001 r., w dalszym ciągu nie naprawili tego, że ich laptopy się strasznie nagrzewają.

No do brothera to się nie umywają, fakt, i przyznam, że eksploatacji Hp nie wzięłam pod uwagę
Mea culpa

[szprotka_]

Napisane przez Dzikun

No do brothera to się nie umywają, fakt, i przyznam, że eksploatacji Hp nie wzięłam pod uwagę
Mea culpa

rozgrzeszam

a tak przy okazji, czy jakąś mądra głowa, mogłaby mi powiedzieć czy zakup asusa transformera jest dobrym pomysłem?

[Dzikun]

Napisane przez szprotka_

rozgrzeszam

a tak przy okazji, czy jakąś mądra głowa, mogłaby mi powiedzieć czy zakup asusa transformera jest dobrym pomysłem?

http://www.youtube.com/watch?v=GhL2j...yer_embedded#!
Tutaj masz videorecenzję, może Ci rozjaśni co nieco
Tyle, że już są wyższe modele transformera.

[bosky_Roman]

Asus Eee Pad Transformer

Asus Eee Pad Transformer Prime

Może się przyda

Nie wiedziałem, że Transformer jest na IPS'ie...

[cava]

Napisane przez szprotka_

rozgrzeszam

a tak przy okazji, czy jakąś mądra głowa, mogłaby mi powiedzieć czy zakup asusa transformera jest dobrym pomysłem?

Moim zdaniem jest to genialny pomysł, ale jestem nieobiektywną użytkowniczką od jakoś tak, lipca ubiegłego roku chyba. (Mam tez 2 letniego laptopa HP z mocnym wyposażeniem bo służył do robienia grafiki - wiec wszystkiego ma dużo, mocne i szybkie- od czasu kupienia Transformersa, lezy nieużywany)

Kocham transformersa miłością szczerą, wszędzie ze sobą noszę w torebce, jest to moje ukochane cacuszko.
Służy mi tak że jako eee-bok, choć faktycznie to zupełnie inne urządzenie.

jest to urządzenie zupełnie inne od laptopa. To co sprawdza się na padzie , mnie nie sprawdzało sie na laptopie i odwrotnie.

Zasadniczo, traktuję pada jak podręczny czytnik stron WWW, aparat forograficzny, pamiętnik, kalendarz, notatnik ,gazetę, mini biuro, notes, zabawkę.

Sprawdzają się na nim funkcje których nie stosowałam przy laptopie.
Na laptopie np. nie czytałam eboków mimo że niby monitor wiekszy, unikałam noszenia laptopa ze sobą (bo lapki są po prostu ciężkie, Transformers z odłączoną stacją dokującą waży tyle co zeszyt)

Nie gram na komputerach bo mnie to śmiertelnie nudzi, grafiki nie tykam bo kiedyś w tym pracowałam i mam na razie serdecznie dość, jak chcę obejrzeć film to podłaczam sie jednak laptopem do telewizora- na laptopie nie znoszę oglądać filmów)

Tak jeszcze o tych filmach myślę- w sumie można przecież zgrać film na jakiś klucz USB i podłaczyć do stacji dokującej (sa wejścia, można tez podłaczyć myszkę do niej) i tez na padzie sobie obejrzeć. W sumie płyty CD tez już chyba odchodzą do lamusa


Monitor Transformersa nie jest za mały i nie męczy oczu.
Bardzo sprawdza się system który w nim jest i pozwala na swobodne oglądanie nawet pod dużym kątem - w laptopie tego nie ma.
Zasadniczo, jestem bardzo oporna na technikę i każdą zmianę sprzetu odchorowuję dłuzszy czas. Przesiadkę na transformersa zaliczyłam bezkolizyjnie w godzinę - miłość od pierwszego wejrzenia.

IMO, to wynalazek na skalę koła, ewentualnie pilota od TV. Dla mnie jest jak puderniczka- jak ich nie ma w torebce, to z domu nie wychodzę

Do laptopa już nie wrócę.

Ja polecam

[isabelka00]

Uważam, że nie ma czegoś takiego jak laptop "kobiety". Podobnie jak z samochodem- kobiety jakieś ograniczone są czy jak , że muszą mieć pod swoją płeć specjalnie zaprojektowany sprzęt?
W przypadku laptopa , uważam, że zasadniczo powinnaś patrzeć na parametry komputera( a nie ma kolor obudowy , żeby koniecznie była czerwona, chyba , że komputer ma pełnić rolę dekoracyjną w pokoju na biurku)tj:
- procesor-na rynku są dwurdzeniowe a nawet czterordzeniowe, najlepiej sprawdzić jego wydajność w rankingu internetowym
- pamięć RAM-oczywiście im większa tym lepszą, jednak trzeba zwrócić uwagę ilu bitowy jest system operacyjny, aby mógł współgrać z wielkością pamięci
- twardy dysk- proponuję zakupić z 1 TB, ponieważ 1 GB mają najtańszy
- karta graficzna- tutaj również proponuje jak w przypadku procesora skorzystać z rankingu internetowego i porównać sobie modele kart
- matryca-do oglądania filmów lub gier przyda się już 17 cali oraz rozdzielczość HB 1920x1080
-bateria- jakie ma się oczekiwania, czy to ma być typowo komputer przenośny,czy raczej ma pełnić rolę stacjonarnego
- jakie ma dodatkowe wyposażenie tj. kamera, głośniki, wejścia usb, tv-out
- no i na końcu waga, czyli tak jak w przypadku baterii, czy będzie to laptop typowo mobilny czy raczej stacjonarny

[szprotka_]

Dzikun, bosky_Roman, Cava - dzięki, przez was mnie z domu wywalą, że znowu jakiś sprzęt kupuje

[Hedvigis]

Napisane przez UserOne

Po pierwsze pamiętaj o tym, że czasy kiedy produkowano niezniszczalne laptopy minęły razem z latami 90. Teraz laptop musi być tani, więc nie może kosztować 20-30 tyś zł. Tak więc są tanie, ale zawodne. I dzięki temu producenci odrabiają straty marżowe. Co się psuje: przepalone karty graficzne, wyświetlacze, systemy wentylacji. Więc nie ma większego znaczenia jaki wybierzesz - prawdopodobnie w ciągu 3 - 4 lat coś się w nim popsuje, a naprawa nie będzie zbyt opłacalna.

Jakie rady:
Wyświetlacz 15,6 cala to minimum, co by wzroku nie stracić.
Grafika zintegrowana (czyli żaden tam GeForce, czy Radeon - one szybko się palą).
64 bitowe platformy wymagają min, 4 GB pamięci RAM (32 bitowe adresują max 3GB).
Z marek będących godnymi zaufania: Apple, HP, Dell, Toshiba, Asus, Sony.
Od takich jak Acer, czy PakardBell to raczej z daleka.

Edit.
Pamiętaj o tym, że trzeba w zakupionym laptopie sformatować baterię.
Jak pracujesz na zasilaniu sieciowym z gniazdka to wyjmujesz baterię, co by
przedłużyć jej resurs.

Bez przesady, ja mam ekran 14, 15,6 to dla mnie zdecydowanie za dużo by było ;> I mam acera, doradzałam się 3 informatyków.

[cava]

Napisane przez szprotka_

Dzikun, bosky_Roman, Cava - dzięki, przez was mnie z domu wywalą, że znowu jakiś sprzęt kupuje

Może i wyrzucą, ale bez pada
Niech no go tylko popróbują i przepadło - Ty wymeldowana, transformers zostaje

Napisane przez isabelka00

Uważam, że nie ma czegoś takiego jak laptop "kobiety". Podobnie jak z samochodem- kobiety jakieś ograniczone są czy jak , że muszą mieć pod swoją płeć specjalnie zaprojektowany sprzęt?

Nie muszą ale mogą. I nie jest to kwestia ograniczenia tylko większego wyboru własnie.
Ogranicza unifikacja.
Ja uwielbiam sprzęty i samochody "kobiece" właśnie. Chce mieć wybór a nie być skazana na jedyniesłuszne modele "dla osoby".
Dla mnie "prawdziwy samochód" jest mały 3 drzwiowy, w szałowym kolorze i z wnętrzem jak najbardziej dopasowanym do kobiecych rozmiarów i wymagań.
Żeby jego wymiary uwzględniały że kobieta jest raczej niższa i drobniejsza niż mężczyzna, żeby przyciski i zatrzaski schowków były tak pomyślane żeby dało się bez obawy o paznokcie nimi posługiwać, żeby było miejsce na kobiecą torebkę, żeby była możliwość zamówienia modelu z indywidualnymi wzorami np. kwiatowymi na masce itd. itp.


Nie znoszę tej obecnej unifikacji dla idei. Ludzie się miedzy sobą różnią, różni się kobieta od mężczyzny, różnią się prawo od lewo ręcznych, różnią się od siebie nacje. I to jest właśnie piękne i to powoduje że świat jest ciekawy, a nie sprowadzony do jakiejś chorej androgynicznej unifikacji i to koniecznie pod mężczyznę.
Bo jak do kogoś się powie że "to babskie" to ma wydźwięk pejoratywny, a jak że "męskie" to olaboga, wszystkie lecą opowiadać że jak były małe to się tylko samochodzikami bawiły.

Laptop moze być kobiecy-np. ze względu na swój design, wzory na obudowie, klawiaturę przystosowaną do palców z długimi paznokciami (mnie notorycznie bolą paznokcie , bo większość klawiatur nie przewiduje że kobieta ma paznokcie dłuższe niż mężczyzna który na ogół obcina je na 0), albo na to że ma na sztywno , fabrycznie wmontowaną funkcję odpalania się Wizażu jako strony startowej- a dopiero potem cała reszta

Sprzet dla mnie, kobiety, chce mieć tez standardowo lżejszy i pasujący do niewielkiej damskiej torebki

[201611241302]

Napisane przez UserOne

Jeśli chodzi o netbooki, to one mają zazwyczaj wyświetlacz 10, czy 12 cali.
Jako sprzęt tylko na jakąś konferencje, czy na wykłady to się sprawdza.
Ale na co dzień to można wzrok stracić.
Autorka potrzebuje sprzęt do częstej pracy z racji profesji.
Więc ja uważam, że 15,6 cala to złoty środek. Nie za mały, a z drugiej strony to 17 są za duże i ciężkie.

10 cali to za mało, ale jest duża różnica między 10, a 11,6.
Na moim 11,6 calowym spokojnie przeglądam neta i oglądamy filmy.
Wzrok nie męczy mi się wcale, a przesiadłam się z 19calowego lcd.
Także dla mnie złotym środkiem jest mój netbook 11,6

[isabelka00]

Napisane przez cava

Laptop moze być kobiecy-np. ze względu na swój design, wzory na obudowie, klawiaturę przystosowaną do palców z długimi paznokciami (mnie notorycznie bolą paznokcie , bo większość klawiatur nie przewiduje że kobieta ma paznokcie dłuższe niż mężczyzna który na ogół obcina je na 0), albo na to że ma na sztywno , fabrycznie wmontowaną funkcję odpalania się Wizażu jako strony startowej- a dopiero potem cała reszta

Sprzet dla mnie, kobiety, chce mieć tez standardowo lżejszy i pasujący do niewielkiej damskiej torebki

Każdy kupując jakiś sprzęt zwraca uwagę na własne indywidualne potrzeby. Ja po prostu uważam, że w przypadku czy latopa czy samochody, najważniejsza dla mnie kwestią są osiągi tego sprzętu. Sprawa indywidualna, dla jednej kobiety ważniejsze są kwiatki na tapicerce, a dla innej osiągi pojazdu , konie mechaniczne, moc przyspieszenia, ilość cylindrów.
Ja w przypadku zakupu laptopa, priorytetowo zwracałabym uwagę na parametry, na samym końcu na kolorek

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:55 ----------

Napisane przez cava

Dla mnie "prawdziwy samochód" jest mały 3 drzwiowy, w szałowym kolorze i z wnętrzem jak najbardziej dopasowanym do kobiecych rozmiarów i wymagań.

W samochodzie 3 drzwiom bardzo ciężko się zapina dziecko w foteliku, musisz odchylać siedzenie i generalnie jest to bardzo niewygodne wg. Mnie. Ale jak sama napisałaś, każdy się różni od innych preferencjami i gustem

[cava]

Napisane przez isabelka00

Każdy kupując jakiś sprzęt zwraca uwagę na własne indywidualne potrzeby. Ja po prostu uważam, że w przypadku czy latopa czy samochody, najważniejsza dla mnie kwestią są osiągi tego sprzętu. Sprawa indywidualna, dla jednej kobiety ważniejsze są kwiatki na tapicerce, a dla innej osiągi pojazdu , konie mechaniczne, moc przyspieszenia, ilość cylindrów.
Ja w przypadku zakupu laptopa, priorytetowo zwracałabym uwagę na parametry, na samym końcu na kolorek

Dla mnie wszytko jest ważne, rzeczy mają być i użyteczne i ładne, dlatego nigdy nie będę jeździć samochodem w kolorze sraczkowatym, białym, czarnym czy innym IMO paskudnym, dlatego nie kupię samochodu/laptopa/pralki/lodówki paskudnych wizualnie tylko dlatego że ma lepsze osiągi niż coś tam.

Nie rozumiem lekceważenia koloru i urody rzeczy, które potem użytkujemy na co dzień i na co dzień musimy na paskudztwo potem patrzeć.
Dlatego lubię mieć wybór - chcę ładne i kobiece o danych parametrach, bo to się w niczym nie wyklucza.

W samochodzie 3 drzwiom bardzo ciężko się zapina dziecko w foteliku, musisz odchylać siedzenie i generalnie jest to bardzo niewygodne wg. Mnie. Ale jak sama napisałaś, każdy się różni od innych preferencjami i gustem

No i tu się też nie zgodzę. Woziłam 2 dzieci w fotelikach (już wyrosły) i 3 drzwiowy samochód się sprawdzał najlepiej. Dostawałam cholery jak zdarzało mi się je wozić 5 drzwiowym męża.

A najlepiej sprawdzał się samochód zaprojektowany docelowo dla kobiet - miałam wtedy przez jakiś czas Forda K - ten wizualnie maleńki samochód jak najbardziej uwzględnia potrzeby kobiet o których pisałam (no z miejscem na torebkę było cienkawo), ale po otwarciu drzwi i odchyleniu fotela mogłam przez niego przejść z gondolą z dzieckiem w rękach z jednej strony na 2gą prawie się nie schylając, nawet jeśli 2gie dziecko było już zainstalowane na siedzeniu w foteliku.

I to jest właśnie to o czym piszę- rzeczy jak najbardziej powinny być projektowane pod grupę docelową, większe wcale nie musi się lepiej sprawdzać z zasady. Ważne są szczególy.
No i IMO, ma być ładne, a nie jakiekolwiek bo użyteczne.

[UserOne]

Napisane przez Dzikun

No proszę Cię, cała seria HP Pavilion to kompletna porażka, nie bałamuć dziewczyny.

Przyznaje, że Paviliony są obarczone wyższym ryzykiem wystąpienia usterek. Jednak założenia budżetowe były takie, a nie inne, a wśród marek preferowanych przez Autorkę znalazło się HP. Z porządniejszych modeli to tylko jeden ProBook się załapał.

Napisane przez dzasminka

Na moim 11,6 calowym spokojnie przeglądam neta i oglądamy filmy.
Wzrok nie męczy mi się wcale, a przesiadłam się z 19calowego lcd.
Także dla mnie złotym środkiem jest mój netbook 11,6

Tylko, że w przypadku pracy z edytorem tekstu, czy programem DTP widać już różnicę bardzo. A Autorka z racji profesji będzie raczej miała z nimi często po drodze.

[Vol_vo]

Przejrzałam wątek. HP nawet nie oglądaj.

Sama mam Toshiba Satellite od 3 lat, sprzęt bezawaryjny, ale w tym roku zakupiłam Lenovo S 10-3 - jednak mały nie znaczy zły Dużo piszę, serfuję po necie - wygodna klawiatura, ekran dla mnie w sam raz, bateria wytrzymała. Nic więcej do szczęścia nie potrzebuję

Ogólnie Lenovo godne polecenia, jednak większe są hmmm...toporne A Ty chciałaś coś "kobiecego",więc pewnie nie przypadną do gustu

[Skierka001]

Jeśli kupujesz lapka to pomyśl też o jego ubezpieczeniu. Kosztuje ok. 300 zł, ale bardzo się przydaje. Ubezpieczenie daje to, że obojętnie czy laptop rozpadnie się z twojej winy, czy nie, masz naprawy gratis w ciągu tego okresu obejmującego ubezpieczenie.
Chodzi o takie uszkodzenia jak zalanie napojem, przytrzaśnięcie długopisu/ołówka i pęknięcie matrycy, upadek itp.

Ja kupiłam Lenovo za 1700 zł w Sferis i dostałam myszkę gratis Sprzęt super - 6 gb RAM-u (!!!), 500 gb dysku - super śmiga

http://www.sferis.pl/produkt/50332-l...t-bt-w7hp.html

[UserOne]

Jeśli chodzi o Lenovo, które kilka lat temu odkupiło od IBM dział komputerów osobistych (po tym jak "BigBlue" chciał się skupić na Mainframech), to z jakością jest dość różnie.
Polecić można serie Thinkpad, oraz Thinkpad Edge. Inne raczej niespecjalnie.

Jeśli chodzi o Toshiba Satellite, to jak pisałem mam jedną ze spaloną grafiką. Tyle, że padła tuż po zakończeniu gwarancji. Z Toshiby to polecić można modele Tecra. One są solidne.
Jednak to już trochę inna półka cenowa.

Co do HP to jak pisałem, warto zwrócić uwagę na ProBooki, jednak są one droższe.

[vogelek]

Jeśli chodzi o laptopy to warto brać pod uwagę jak wygląda sprawa serwisów. I tutaj bardzo nie polecam sony, acer i hp. Pracowałam w dużym sklepie z elektronika i to co opowiadali mi klienci o serwisach tych firm przechodziło ludzkie pojecie. A awarie przy tych laptopach -były dosyć częste.
Co do drukarek to nie należy kierować się marką -im tańsza drukarka tym droższa eksploatacja -to jest święta zasada kupowania drukarki. I proszę nie wychwalajcie epsonów -to ze mają kilka udanych modeli które służą do profesjonalnego druku fotografii nie znaczy, ze ejst to dobry sprzęt. Dla mnie drukarka która drukując w czerni pobiera wszystkie kolory a do tego zużywa tusz maksymalnie do 80% pojemności jest beznadziejna.

[misia00]

Chyba się na Asusa zdecyduje

[pozyczone_sny]

a ja polecam Acer aspire 5755G, mam go od pół roku i swietnie się sprawdza

[gorica]

jestem posiadaczką della inspiron i5 6GB ramu 17 i cos tam cali dałam za niego mniej niż 2400 i jest wypasiony
ja potrzebuje takiego do pracy w programach do projektowania, nie ma potrzeby kupować najnowszego jak będziesz korzystać z podstawowych programów
kopiłam w sklepie który ma tez sklep allegro
wczesniej bylam w sklepie nie dla idiotow i tam model gorszy o generacje był droższy od mojego o 900 zl

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Kupowałam latem laptoczka. Dawno temu zachorowałam na serię sony vaio, bo mi się wizualnie podobała No i mam Granatowego, z fajną obudową A technicznie = patrzyłam na to, by miał więcej niż 3 wejścia usb (ciągle podpinam mp3, komórkę, aparat foto no i jedno na wszelki wypadek wolne - w poprzednim miałam tylko 3, do tego laptok nie miał wbudowanego wifi, więc miałam podpięte, szlag mnie trafiał), klawiaturę numeryczną chciałam koniecznie, wifi wbudowane - i w sumie tyle mnie interesowało.