Mikrokawalerki.

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez sublips

Ja dostawałam w starej firmie duże, ale się musiała upominać bardzo (co mi się nie podobało), bo to były obiecanki cacanki. Ogólnie prawie we wszystkich znanych mi firmach jest chociażby podwyżka inflacyjna; jeśli Ty bardzo dużo zarabiasz, to może masz stałe wynagrodzenie?

A w kontekście Moni, no to musieli jej podnieść wynagrodzenie, bo najniższa krajowa rośnie; dlatego mówię, że dla mnie to nie podwyżka, bo po prostu jak rośnie najniższa krajowa, to maleje wartość pieniędzy.

Ja nie zarabiam nawet dużo, a co dopiero bardzo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

Napisane przez sublips

Ja dostawałam w starej firmie duże, ale się musiała upominać bardzo (co mi się nie podobało), bo to były obiecanki cacanki. Ogólnie prawie we wszystkich znanych mi firmach jest chociażby podwyżka inflacyjna; jeśli Ty bardzo dużo zarabiasz, to może masz stałe wynagrodzenie?

A w kontekście Moni, no to musieli jej podnieść wynagrodzenie, bo najniższa krajowa rośnie; dlatego mówię, że dla mnie to nie podwyżka, bo po prostu jak rośnie najniższa krajowa, to maleje wartość pieniędzy.

dla mnie też nie. to żadna podwyżka, to zastosowanie się do nowych przepisów.

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

No właśnie, to co miała Monia to żadna podwyżka, po prostu wzrastała minimalna wiec musieli podnieść


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Monia284]

Napisane przez sublips

I dla mnie aż dziwne, że dają w jakimkolwiek miejscu takie "podwyżki", które tak naprawdę są tylko inflacyjne. Jak ktoś przecież trzy lata temu zarabiał 1700, a teraz 2100 to żadna podwyżka, bo ceny poszły w górę - a więc zarobki są identyczne.
O takich podwyżkach słyszałam w niektórych budżetówkach - np. w administracji szpitala.

Czemu dziwne? Powaznie tak jest. Moglabym Ci pokazac umowy z zamazanymi danymi dla prywatnosci zebys zobaczyla jak to wyglada. Widocznie nie wiem szkoda im kasy lub nie moga wiecej dac. Chociaz kolezanka co juz u nas nie pracuje to zawsze mowila ze raczej po prostu im szkoda kasy i nie inwestuja w pracownikow a powinni. Tez uwazam ze to podwyzka inflacyjna, ta kolezanka powiedziala wrecz ze jalmuzna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:52 ----------

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88625655]No właśnie, to co miała Monia to żadna podwyżka, po prostu wzrastała minimalna wiec musieli podnieść


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]Nom musieli ale chyba bylo cos takiego ze nadal byla najnizsza 1500 zl a my mielismy 1900 czy 2000 zl po tych rozmowach kolezanek wiec chwilowo powiedzmy ze to byla podwyzka ale potem i tak podniesli minimalna wiec zadna podwyzka tak naprawde to wyszla.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stotek]

Monia tak informacyjnie Ci dodam, bo nie wiem czy wiesz, a sama teraz staram się o kredyt na hacjendę, że banki u których pytam interesuje tylko i wyłącznie moja stawka na umowie, czyli u Ciebie to będzie tylko ta podstawa. Żadne premie nie wliczają się do zdolności, pomimo, że dostaję je regularnie (co miesiąc i co pół roku).
Więc choćby z tego faktu warto zadbać o coś sensownego jako podstawę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ateris]

To jak masz tylko parę tygodni do końca umowy, to tym bardziej już bym się rozglądała za nowym sklepem. Na wszelki wypadek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

Napisane przez Monia284

Czemu dziwne? Powaznie tak jest. Moglabym Ci pokazac umowy z zamazanymi danymi dla prywatnosci zebys zobaczyla jak to wyglada. Widocznie nie wiem szkoda im kasy lub nie moga wiecej dac. Chociaz kolezanka co juz u nas nie pracuje to zawsze mowila ze raczej po prostu im szkoda kasy i nie inwestuja w pracownikow a powinni. Tez uwazam ze to podwyzka inflacyjna, ta kolezanka powiedziala wrecz ze jalmuzna.

Monia nie proponuj nikomu takich rzeczy... nie powinnaś udostępniać takich rzeczy obcym, nawet jeśli zamażesz dane.

[Monia284]

Napisane przez stotek

Monia tak informacyjnie Ci dodam, bo nie wiem czy wiesz, a sama teraz staram się o kredyt na hacjendę, że banki u których pytam interesuje tylko i wyłącznie moja stawka na umowie, czyli u Ciebie to będzie tylko ta podstawa. Żadne premie nie wliczają się do zdolności, pomimo, że dostaję je regularnie (co miesiąc i co pół roku).
Więc choćby z tego faktu warto zadbać o coś sensownego jako podstawę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobrze dziekuje dobrze wlasnie o tym wiedziec.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

Napisane przez ateris

To jak masz tylko parę tygodni do końca umowy, to tym bardziej już bym się rozglądała za nowym sklepem. Na wszelki wypadek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiem tym bardziej sie bede rozgladac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

Napisane przez Pani_Mada

Monia nie proponuj nikomu takich rzeczy... nie powinnaś udostępniać takich rzeczy obcym, nawet jeśli zamażesz dane.

Wiem ale chodzi mi o to ze ja serio nie klamie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sublips]

Napisane przez stotek

Monia tak informacyjnie Ci dodam, bo nie wiem czy wiesz, a sama teraz staram się o kredyt na hacjendę, że banki u których pytam interesuje tylko i wyłącznie moja stawka na umowie, czyli u Ciebie to będzie tylko ta podstawa. Żadne premie nie wliczają się do zdolności, pomimo, że dostaję je regularnie (co miesiąc i co pół roku).
Więc choćby z tego faktu warto zadbać o coś sensownego jako podstawę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie też mi się tak wydaje, więc obecnie mam wyższą stawkę brutto i wiem, że prędzej dostanę kredyt niż w momencie, kiedy niby netto miałam więcej, ale reszta pensji była w dodatkach. Z tego, co wiem od koleżanki z byłej pracy, która brała kredyt, to bank by mi tego nie policzył.

[Pani_Mada]

Napisane przez Monia284

Wiem ale chodzi mi o to ze ja serio nie klamie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

myślę, że udowodnienie jakiemuś człowiekowi z interentu nie jest tego warte, żeby wysyłać skany swoich umów

już i tak praktycznie wszystko o sobie napisałaś na tym forum i znalezienie Cię to tylko kwestia chęci. powinnaś przystopować trochę z podawaniem szczegółów życia Twojego i znajomych. nie wiesz, kto to czyta i do czego wykorzysta. nie wiesz kim jest ta bardzo miła wizażanka po drugiej stronie ekranu

[sublips]

Napisane przez Monia284

Czemu dziwne? Powaznie tak jest. Moglabym Ci pokazac umowy z zamazanymi danymi dla prywatnosci zebys zobaczyla jak to wyglada. Widocznie nie wiem szkoda im kasy lub nie moga wiecej dac. Chociaz kolezanka co juz u nas nie pracuje to zawsze mowila ze raczej po prostu im szkoda kasy i nie inwestuja w pracownikow a powinni. Tez uwazam ze to podwyzka inflacyjna, ta kolezanka powiedziala wrecz ze jalmuzna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:54 ---------- Poprzedni post napisano o 16:52 ----------

Nom musieli ale chyba bylo cos takiego ze nadal byla najnizsza 1500 zl a my mielismy 1900 czy 2000 zl po tych rozmowach kolezanek wiec chwilowo powiedzmy ze to byla podwyzka ale potem i tak podniesli minimalna wiec zadna podwyzka tak naprawde to wyszla.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wierzę Ci na słowo. I po tym się poznaje złego pracodawcę - ja byłam cennym pracownikiem, a moja kierowniczka chciała mi dawać podwyżkę wręcz tylko w momencie, kiedy wiedziała, że się naprawdę mogę zwolnić. Pracodawcy powinni dbać o dobrych pracowników - czy nowych, czy też starych - i wiem, że tego typu podwyżki są obecne w budżetówkach np.

[5e046a21a251d9e933976aed7bddd2e3377715e2_65750010a329e]

Napisane przez Pani_Mada

myślę, że udowodnienie jakiemuś człowiekowi z interentu nie jest tego warte, żeby wysyłać skany swoich umów

już i tak praktycznie wszystko o sobie napisałaś na tym forum i znalezienie Cię to tylko kwestia chęci. powinnaś przystopować trochę z podawaniem szczegółów życia Twojego i znajomych. nie wiesz, kto to czyta i do czego wykorzysta. nie wiesz kim jest ta bardzo miła wizażanka po drugiej stronie ekranu

Dokładnie. Monia, tak szczerze, to ja się dziwię, że jeszcze nikt Cię nie rozpoznał... Albo i rozpoznał, ale o tym nie wiesz.

[stotek]

Napisane przez sublips

Właśnie też mi się tak wydaje, więc obecnie mam wyższą stawkę brutto i wiem, że prędzej dostanę kredyt niż w momencie, kiedy niby netto miałam więcej, ale reszta pensji była w dodatkach. Z tego, co wiem od koleżanki z byłej pracy, która brała kredyt, to bank by mi tego nie policzył.

Temat świeży, bo właśnie składamy wnioski, i zarówno ja, jak i mój mąż, mamy kompletnie nieistotne premie może gdzieś tam w późniejszym etapie ktoś na nie patrzy, ale póki co liczy się tylko podstawa. Ma to sens, bo z premia może być różnie, a podstawa to wiadomo, "czy się stoi, czy się leży..." Są też branże i rodzaje umów, które nie mają w zasadzie szansy na kredyt, kazdy bank ma ofc swoje wytyczne, ale no covid odciska piętno...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monia284]

Napisane przez sublips

Właśnie też mi się tak wydaje, więc obecnie mam wyższą stawkę brutto i wiem, że prędzej dostanę kredyt niż w momencie, kiedy niby netto miałam więcej, ale reszta pensji była w dodatkach. Z tego, co wiem od koleżanki z byłej pracy, która brała kredyt, to bank by mi tego nie policzył.

Ja juz pamietam ze kiedys jak pytalam o to z ciekawosci w banku, ale przed pandemia, ze patrzyliby chyba na srednia moich wyplat nawet jak z dodatkami, ale wiadomo teraz pandemia i tez sie zmienia a po drugie teraz te premie przez te sytuacje sa bardzo rzadkie. W lutym udalo sie cudem 200 zl premii a tak to rzadko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

Napisane przez Pani_Mada

myślę, że udowodnienie jakiemuś człowiekowi z interentu nie jest tego warte, żeby wysyłać skany swoich umów

już i tak praktycznie wszystko o sobie napisałaś na tym forum i znalezienie Cię to tylko kwestia chęci. powinnaś przystopować trochę z podawaniem szczegółów życia Twojego i znajomych. nie wiesz, kto to czyta i do czego wykorzysta. nie wiesz kim jest ta bardzo miła wizażanka po drugiej stronie ekranu

Masz racje. Troche za duzo szczegolow podalam. Jestem szczera. Nie umiem nawet za bardzo klamac. Nie bede nic wysylac. To juz by byla faktycznie przesada.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:14 ----------

Napisane przez sublips

Wierzę Ci na słowo. I po tym się poznaje złego pracodawcę - ja byłam cennym pracownikiem, a moja kierowniczka chciała mi dawać podwyżkę wręcz tylko w momencie, kiedy wiedziała, że się naprawdę mogę zwolnić. Pracodawcy powinni dbać o dobrych pracowników - czy nowych, czy też starych - i wiem, że tego typu podwyżki są obecne w budżetówkach np.

Ok rozumiem. No tak powinna dbac o Ciebie jako o pracownika nie tylko gdy chcesz sie zwolnic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:16 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

[1=5e046a21a251d9e933976ae d7bddd2e3377715e2_6575001 0a329e;88625743]Dokładnie. Monia, tak szczerze, to ja się dziwię, że jeszcze nikt Cię nie rozpoznał... Albo i rozpoznał, ale o tym nie wiesz.[/QUOTE]Moze akurat nie ma tu kogos z moich okolic? Szczesliwie moje kolezanki chyba nawet nie kojarza Wizazu i nie siedza na forach tylko na Facebooku. No ale nigdy nie wiadomo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

Napisane przez stotek

Temat świeży, bo właśnie składamy wnioski, i zarówno ja, jak i mój mąż, mamy kompletnie nieistotne premie może gdzieś tam w późniejszym etapie ktoś na nie patrzy, ale póki co liczy się tylko podstawa. Ma to sens, bo z premia może być różnie, a podstawa to wiadomo, "czy się stoi, czy się leży..." Są też branże i rodzaje umów, które nie mają w zasadzie szansy na kredyt, kazdy bank ma ofc swoje wytyczne, ale no covid odciska piętno...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No tez prawda. Teraz jak galerie pozamykane to sam bank by wiedzial, ze o jakich premiach mowimy skoro branza ma kryzys i nie wiadomo czy sklep przetrwa. Nie wiadomo czy nawet jakbym miala zarobki 3000 zl ale sklep w galerii to dostalabym kredyt z chlopakiem. Mogliby ocenic ze ok zarobki w miare ale sklep w galerii i sa lockdowny i praca niepewna. Tak ze ogolnie raczej nowej pracy w galerii juz nie bede podejmowac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maddzia007]

Napisane przez stotek

Temat świeży, bo właśnie składamy wnioski, i zarówno ja, jak i mój mąż, mamy kompletnie nieistotne premie może gdzieś tam w późniejszym etapie ktoś na nie patrzy, ale póki co liczy się tylko podstawa. Ma to sens, bo z premia może być różnie, a podstawa to wiadomo, "czy się stoi, czy się leży..." Są też branże i rodzaje umów, które nie mają w zasadzie szansy na kredyt, kazdy bank ma ofc swoje wytyczne, ale no covid odciska piętno...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To akurat bardzo cenna uwaga. Każdy bank ma teraz listę tak zwanych zawodów zagrożonych. Dawno tego nie sprawdzałam bo mnie i męża to nie dotyczy, ale trzeba by sprawdzić czy przypadkiem banki nie wrzuciły na listę tez handlu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Monia284]

Napisane przez maddzia007

To akurat bardzo cenna uwaga. Każdy bank ma teraz listę tak zwanych zawodów zagrożonych. Dawno tego nie sprawdzałam bo mnie i męża to nie dotyczy, ale trzeba by sprawdzić czy przypadkiem banki nie wrzuciły na listę tez handlu.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Zagrozonych w sensie teraz jak covid?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lottie69]

Napisane przez Monia284

Oczywiscie ze tak. Dlatego tym bardziej musze czuc stabilnosc jezeli juz bym miala brac ten kredyt. Nie ze np mam niepewna sytuacje w pracy i od razu wezme.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:38 ----------

Nom niestety obawiam sie ze dlugo nie wrocimy do rzeczywistosci do lockdownej nawet w kwestii tych utargow. Nawet gdy w tamtym roku w maju otworzyli sklepy a potem laskawie zamkneli "dopiero" na jesien to nie bylo juz takich premii jak kiedys. Rzeczywistosc sie zmienila. Ludzie tez oszczedzaja pieniadze i mniej kupuja. Nie kazdy ma ochote na zakupy w masce itp. Byly premie ale nie w kazdym miesiacu i tak bardziej 100-200 zl, a nie 300-400 zl lub wiecej. Przed pandemia to raczej w wiekszosci miesiecy byla premia 200-400 zl, kiedys nawet zdarzyla sie premia 800 czy 900 zl bo byly rewelacyjne utargi (plus do tych utargow wlicza nam sie tez sprzedaz internetowa czyli buty ktore jada na sprzedaz z naszego sklepu) a w gorszych miesiacach zimowych bylo 100-200 zl premii lub ewentualnie 2-3 miesiace w roku nie bylo premii. Jednak zazwyczaj byla. Teraz zmienilo sie to na gorsze i mysle ze dlugo moze nie wrocic do tego co kiedys.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:44 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

Dziekuje Dobry pomysl. Zwlaszcza ze u mnie gdzie pracuje nie ma ani Multisportu ani pakietu medycznego ani bonow na swieta. Wielu ludzi jest w szoku jak o tym slyszy, bo jednak w wiekszosci miejsc cos takiego jest. Niefajnie ze tego zaluja. Nie rekompensowaloby to niskiej pensji ale byloby milym dodatkiem, a tak to i niska pensja i oplacaj sobie wszystko sama. Nie da sie tak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Wiesz znam mase ludzi ktorzy nie maja jeszcze umow na czas nieokreslony i wynajmuja ale wiem o co Ci chodzi. Kiedys standardem byly umowy na czas nieokreslony nawet szybciej, teraz to sie czasem przeciaga. Oczywiscie wedlug Prawa Pracy tak mozna i wedlug prawa moga np nie przedluzyc umowy lub moga przedluzyc i juz na czas nieokreslony bo takie jest prawo stety lub niestety i jego nie lamia ale fakt fajnie jakby taka umowa byla szybciej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W małej firmie nie ma często medicovera /multisportu i innych dodatków, bo to za dużo kosztuje. Lepsze stawki się negocjuje będąc firmą z dużą ilością chętnych.

Napisane przez sublips

Pisałam o minimalnej w 2021.

W takiej sytuacji, w której nie wiem, czy za miesiąc będę mieć pracę, to wysyłałabym chyba codziennie kilkanaście CV.

Gdybym nie wiedziała, czy za miesiąc mam pracę, to już bym po rozmowach chodziła. Dla mnie kosmos, ja już 2-3 miesiące przed pytałam, jak to będzie.

Napisane przez sublips

Wierzę Ci na słowo. I po tym się poznaje złego pracodawcę - ja byłam cennym pracownikiem, a moja kierowniczka chciała mi dawać podwyżkę wręcz tylko w momencie, kiedy wiedziała, że się naprawdę mogę zwolnić. Pracodawcy powinni dbać o dobrych pracowników - czy nowych, czy też starych - i wiem, że tego typu podwyżki są obecne w budżetówkach np.

Pracodawca dba o pracownikow z wysokimi kompetencjami, bo jak nie dba, to ich nie ma. Ale nikt nie będzie pompował kasy w zawodach z dużą rotacją...

No i nie ma tak, że podwyżki same przychodzą. Dla mnie to logiczne, że jak nie spytasz, to nie dostaniesz. Po co ktoś ma wydawać kasę, jeśli najwyraźniej nie trzeba.

W poprzedniej firmie inżynier pracujący tam całe życie zarabiał tyle co ja, prosto po studiach. Czekał, aż go ktoś doceni, zamiast iść z prośbą o podwyżkę. No i prędzej się emerytury doczeka, chyba mu rok został, to już raczej nic nie ugra.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[saab_]

Napisane przez maddzia007

Ja się niestety muszę zgodzić. Produkowałem się kilka miesięcy i wyszło z tego jedno wielkie nic. Produkujecie się znowu, a ja jestem na 100% pewna ze Monia z żadnej z tych rad nie skorzysta i spotkamy się tutaj za kolejne kilka miesięcy a Monia będzie w tym samym miejscu. Oby tylko nie było gorzej, jak np. pracodawca nagle nie przedłuży jej umowy (jak było z jej koleżanka, i jak dobrze pamietam to koleżanka dowiedziała się w ostatniej chwili ze jednak umowa nie będzie przedłużona).


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------




Nie chce być zbyt dosadna, ale skoro Monia skończyła naukę angielskiego w szkole i od kilkunastu lat go nie używa, to obstawiam poziom na max b1 w piśmie i może a2 w mowie.
I jestem mega ciekawa w jakich korporacjach pracujecie ze polecacie Moni taka prace. Ja przeskakuje z różnych korpo (finanse) od kilku lat, przeszłam przez różne działy (taxy, raporting, controlling, fixed assety) i w żadnym z tych działów nie widzę Moni. Ale jeśli w innych miejscach wyglada to inaczej to na prawdę bardzo chętnie się dowiem i może zmienię zdanie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Chyba zostałam źle zrozumiana, bo ja właśnie pracy w korpo nie polecam i wątpiłam w to B2, także suma sumarum - pełna zgoda i co do angielskiego, i co do pracy w korpo

[stotek]

Napisane przez Monia284

Zagrozonych w sensie teraz jak covid?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zagrożonych, czyli według banku istnieje duże ryzyko, że kredytobiorca zostanie bez pracy = bez możliwości spłacania kredytu, bez płynności finansowej. Np. turystyka, gastronomia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marigold19]

Napisane przez sublips

Wierzę Ci na słowo. I po tym się poznaje złego pracodawcę - ja byłam cennym pracownikiem, a moja kierowniczka chciała mi dawać podwyżkę wręcz tylko w momencie, kiedy wiedziała, że się naprawdę mogę zwolnić. Pracodawcy powinni dbać o dobrych pracowników - czy nowych, czy też starych - i wiem, że tego typu podwyżki są obecne w budżetówkach np.

Kochana, podwyżka w budżetówce to np. całe 35 zł!! No normalnie majątek

[bonasera]

Napisane przez pempek

Mogę się tylko wypowiedzieć co do tej obsługi sklepu internetowego. To są stanowiska, na które zazwyczaj wymagane jest doświadczenie na podobnym stanowisku oraz wykształcenie średnie.
Stawki w mazowieckim to będzie jakieś 3500 brutto plus premie. Monia powinna poszukać po centrach dystrybucyjnych, których w okolicach ma multum, nawet jej pisałam o mojej firmie ale pod katem pracy dla jej chłopaka, natomiast to samo tyczy się specjalisty CS (widzę ze jest ogłoszenie nawet teraz aktualnie).
Stanowiska jakie mogą się tu trafić to: specjalista ds obsługi klienta lub customer service.

o a tu przykładowe wymagania na stanowisko specjalista ds obsługi klienta, sklep internetowy Pruszków:

Masz doświadczenie w obsłudze klienta lub w call center,
Masz łatwość w nawiązywaniu relacji z klientem,
Rozumiesz, jak dobra współpraca z klientem przekłada się na sukces firmy,
Umiesz spojrzeć na zadania z szerszej perspektywy i chcesz proponować rozwiązania,
Wiesz jak odnaleźć się w zespole i grać do jednej bramki.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wprawdzie w wątku się nie udzielam, ale czytam regularnie i pozwolę sobie wtrącić swoje trzy grosze odnośnie proponowanej pracy w sklepie internetowym. Choć doświadczenie mam tylko z jednym sklepem, dużym (sprzedaż na PL oraz zagranicę) i mam świadomość, że nie wszędzie wygląda to tak samo, to szczerze - dla mnie to była szkoła życia i zaraz po call center najbardziej stresujące miejsce pracy (o ile nie bardziej); uściślę, że była to obsługa klienta.

Oczywiście - nie chcę tu nikogo demotywować! Jak zaznaczyłam, są różne struktury, systemy, stanowiska, ale uważam, że wręcz pancerna odporność na stres jest tu najważniejsza. Więc zastanawiam, się, bazując na swoim doświadczeniu, czy to byłaby dla Autorki dobra propozycja, bo jawi się jako osoba która unika jak może sytuacji stresowych.
No, ale to tylko moje zdanie.

[695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02]

Napisane przez Lottie69

No i nie ma tak, że podwyżki same przychodzą. Dla mnie to logiczne, że jak nie spytasz, to nie dostaniesz. Po co ktoś ma wydawać kasę, jeśli najwyraźniej nie trzeba.

W poprzedniej firmie inżynier pracujący tam całe życie zarabiał tyle co ja, prosto po studiach. Czekał, aż go ktoś doceni, zamiast iść z prośbą o podwyżkę. No i prędzej się emerytury doczeka, chyba mu rok został, to już raczej nic nie ugra.

No a mnie to wkurza. Bo nigdy nie wiem, kiedy powinnam iść i ile sobie zażyczyć, nie mam zdolności negocjacyjnych, nie wiem, ile zarabiają inni. I potem mam poczucie pokrzywdzenia, bo za długo się zbierałam i jestem stratna. W wielu korpo standardem są cykliczne rozmowy i podwyżki choćby inflacyjne.

[this_witch]

Napisane przez bonasera

Wprawdzie w wątku się nie udzielam, ale czytam regularnie i pozwolę sobie wtrącić swoje trzy grosze odnośnie proponowanej pracy w sklepie internetowym. Choć doświadczenie mam tylko z jednym sklepem, dużym (sprzedaż na PL oraz zagranicę) i mam świadomość, że nie wszędzie wygląda to tak samo, to szczerze - dla mnie to była szkoła życia i zaraz po call center najbardziej stresujące miejsce pracy (o ile nie bardziej); uściślę, że była to obsługa klienta.

Oczywiście - nie chcę tu nikogo demotywować! Jak zaznaczyłam, są różne struktury, systemy, stanowiska, ale uważam, że wręcz pancerna odporność na stres jest tu najważniejsza. Więc zastanawiam, się, bazując na swoim doświadczeniu, czy to byłaby dla Autorki dobra propozycja, bo jawi się jako osoba która unika jak może sytuacji stresowych.
No, ale to tylko moje zdanie.

No ale kurde, nie ma pracy, w której nie ma żadnego stresu czy sytuacji stresowych. Poza tym, zależy co kogo stresuje. Ale generalnie jakiś tam poziom stresu zawsze występuje, jak to w życiu. A to klient chamski, a to się trzeba z czymś wyrobić na już, a to się coś sp...doli i trzeba naprawić, no serio, chyba nie ma roboty gdzie by takie sytuacje się nie zdarzały. Tylko dla mnie przejmowanie się tym za bardzo i uciekanie z powodu takich pierdół świadczy o problemie z człowiekiem, a nie z samą pracą.

Sent from my ONEPLUS A6013 using Tapatalk

[Monia284]

Tak moze ja zbyt niepewna siebie jestem ze nie pytam juz czy dalej bedzie praca. No ale mowie znajac zycie nie powiedzieliby mi jeszcze dokladniej. W koncu jeszcze caly kwiecien i maj bo umowa do konca maja wiec powiedzmy 2 miesiace. Jednak wiem malo czasu, juz powinnam dawno zapobiegawczo szukac pracy bo roznie z tym bywa.

Z tym Medicoverem to prawda ale nawet dziewczyny z innych sklepow z galerii jak slyszaly to dziwily sie ze nie mamy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Napisane przez stotek

Monia tak informacyjnie Ci dodam, bo nie wiem czy wiesz, a sama teraz staram się o kredyt na hacjendę, że banki u których pytam interesuje tylko i wyłącznie moja stawka na umowie, czyli u Ciebie to będzie tylko ta podstawa. Żadne premie nie wliczają się do zdolności, pomimo, że dostaję je regularnie (co miesiąc i co pół roku).
Więc choćby z tego faktu warto zadbać o coś sensownego jako podstawę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie jest tak, a napewno nie wszędzie. Już się tutaj kilka dziewczyn na ten temat wypowiadało.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Monia284]

Napisane przez stotek

Zagrożonych, czyli według banku istnieje duże ryzyko, że kredytobiorca zostanie bez pracy = bez możliwości spłacania kredytu, bez płynności finansowej. Np. turystyka, gastronomia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ok rozumiem. Handel w galerii podejrzewam ze pewnie tez wpisali.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Napisane przez this_witch

No ale kurde, nie ma pracy, w której nie ma żadnego stresu czy sytuacji stresowych. Poza tym, zależy co kogo stresuje. Ale generalnie jakiś tam poziom stresu zawsze występuje, jak to w życiu. A to klient chamski, a to się trzeba z czymś wyrobić na już, a to się coś sp...doli i trzeba naprawić, no serio, chyba nie ma roboty gdzie by takie sytuacje się nie zdarzały. Tylko dla mnie przejmowanie się tym za bardzo i uciekanie z powodu takich pierdół świadczy o problemie z człowiekiem, a nie z samą pracą.

Sent from my ONEPLUS A6013 using Tapatalk

Oczywiscie ze tak. Pracujac w sklepie tez czasem mam stres. No ale mysle, ze akurat taki z ktorym potrafie sobie poradzic. Klienci bywaja chamscy, ale nie ma tez tragedii. Teraz nie biore sobie az tak do serca co ktos gada. Wiekszosc klientow mamy naprawde milych musze przyznac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madzil]

Nie wiem dlaczego Monia ale ja cię widzę jako kosmetyczka (styliska paznokci) . Dobrze mieć taki fach jak będziesz dobra to napewno zarobisz więcej niż 2100. Praca jest w Warszawie. Praca aż tak nie jest stresująca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez madzil

Nie wiem dlaczego Monia ale ja cię widzę jako kosmetyczka (styliska paznokci) . Dobrze mieć taki fach jak będziesz dobra to napewno zarobisz więcej niż 2100. Praca jest w Warszawie. Praca aż tak nie jest stresująca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale Monia pisała, że nie jest zbyt dobra w takie manualne sprawy.
Z manualnych to ja bym polecała kosmetyczkę, florystkę, robienie makram, odnawianie mebli, cokolwiek. Ale ona pisała, że się nie nadaje do manualnych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madzil]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88626031]Ale Monia pisała, że nie jest zbyt dobra w takie manualne sprawy.
Z manualnych to ja bym polecała kosmetyczkę, florystkę, robienie makram, odnawianie mebli, cokolwiek. Ale ona pisała, że się nie nadaje do manualnych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]A może gdyby spróbowała na koleżankach, na rodzinie to może załapała bakcyla.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasiunia788742]

Napisane przez madzil

A może gdyby spróbowała na koleżankach, na rodzinie to może załapała bakcyla.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak się nie ma talentu to ciężko złapać bakcyla. To nie tylko hybryda z jednym kolorze.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka