Czysta micha part 10

[Justysia2203]

Dzień dobry
Dziewczyny nie nadrobię Was, przepraszam
U nas wszytko ok, tylko cieszę się ostatnimi dniami na macierzyńskim muszę na zalecenie fizjo z Milutkiem sporo ćwiczyć no więc każdą wolną chwilę na to poświęcam, a jak młoda śpi to trzeba ogarniać inne rzeczy
Wolha spóźnione ale wszystkiego najlepszego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dorota8500]

Dzien dobry, Ja z doskoku. Dni pelne wrazen odkad jest ciepło. Właśnie wróciliśmy z pikniku i po obiedzie jedziemy do dziadkow

Robię codziennie 12-14k kroków w tym min jeden spacer. Nie zawsze się z tego cieszę bo to dla mnie za dużo, zwłaszcza z 11kg juniorem

Wolha super, ze jedziecie nad morze marzy mi się toooo. My pewnie nad jezioro albo w góry bo blisko

Justysia jak ten czas leci

Nestle to już na luzie wizyta

Margot tez by mi się przydało schudniecie z ud beż ćwiczeń

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cukierek_z_cykuty]

Dzieeeń dooobryyy

Justysia o cholera, przecież dopiero "wczoraj" rodziłaś.


Ja robię dziś na kolację pizzę. Ale pod kontrolą, 500 kcal na porcję, dobra wędlina, oliwki, mozarella, cieniutki placek. A to po ciężkim dniu fizycznej orki - trochę jako nagroda. Wcześniej na obiad bigos (z chudym mięsem i grzybami, żadnych tam zasmażek), więc luzik.

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Justysia nie wyobrażam sobie tego z takim krótkim macierzyńskim ja jestem od ponad 8mcy, zostało mi niespełna 7 i już się boję jak to będzie

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[44fee507034f68ecff0b692d635bddccdf886c4e_65540ba289b10]

Treść usunięta

[nestle301]

Napisane przez Wolha wRedna

W Powsinie byłam kiedy mieszkałam na Kabatach. W tamte okolice chodziliśmy z grillem, a tutaj mimo że blisko nadal nie dotarłam

Dziewczyny jaka jestem szczęśliwa, ogarniamy dzisiaj wypad nad morze w wakacje Po zeszłym roku gdzie nigdzie nie pojechaliśmy, mam ochotę skakać pod sufit.

Tez chcę! Mimo tego,iż za każdym razem mówię że to laścik,to ciągnie mnie tam okrutnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88695318]Witam, wczoraj po dwoch tygodniach mialam pierwsze zalamanie. Zjadlam pizze.
Poza tym jadlam tylko sniadanie, wiec jesli pizza miala mniej niz 1100 kcal, to powinno byc ok.
Oczywiscie nie jest to danie pod IO, ale raz na dwa tygodnie chyba przezyje.

Myslalam, ze juz sie oduczylam jedzenia, ale kurcze nie. Wtrzachnelam az mi sie uszy trzesly. [/QUOTE]Jak dzisiaj? Wróciłaś na zdrową stronę mocy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Napisane przez Higurashi

Już miałam się stresować


Sent from my Mi A2 using Tapatalk

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Napisane przez dorota8500

Dzien dobry, Ja z doskoku. Dni pelne wrazen odkad jest ciepło. Właśnie wróciliśmy z pikniku i po obiedzie jedziemy do dziadkow

Robię codziennie 12-14k kroków w tym min jeden spacer. Nie zawsze się z tego cieszę bo to dla mnie za dużo, zwłaszcza z 11kg juniorem

Wolha super, ze jedziecie nad morze marzy mi się toooo. My pewnie nad jezioro albo w góry bo blisko

Justysia jak ten czas leci

Nestle to już na luzie wizyta

Margot tez by mi się przydało schudniecie z ud beż ćwiczeń

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Idź tam na luzie....lekarz- możesz chodzić bez kul!!! - gdzie dziecko nawet nogi nie zgina... rehabilitantka- absolutnie!!!!- wycisnęła z młodej max 35 stopni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

Napisane przez cukierek_z_cykuty

Dzieeeń dooobryyy

Justysia o cholera, przecież dopiero "wczoraj" rodziłaś.


Ja robię dziś na kolację pizzę. Ale pod kontrolą, 500 kcal na porcję, dobra wędlina, oliwki, mozarella, cieniutki placek. A to po ciężkim dniu fizycznej orki - trochę jako nagroda. Wcześniej na obiad bigos (z chudym mięsem i grzybami, żadnych tam zasmażek), więc luzik.

Nie wiem o co chodzi,ale jest poniedziałek i nie ma u mnie pizzy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88695714]Justysia nie wyobrażam sobie tego z takim krótkim macierzyńskim ja jestem od ponad 8mcy, zostało mi niespełna 7 i już się boję jak to będzie

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Oj dla mnie też to ciężkie do wyobrażenia,ale jak trzeba to trzebaMia nasza malutka będzie miała rewelacyjne warunki w żlobeczku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

[1=44fee507034f68ecff0b692 d635bddccdf886c4e_65540ba 289b10;88696166]Treść usunięta[/QUOTE]A żeś kurka słowo wymyśliła! Picka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Higurashi]

Irmina, ja też mówię picka albo pica, więc piąteczka

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[Likka9]

Nestle ależ Was to stresów kosztuje,ale już bliżej niż dalej

Ja za każdym razem siedziałam 12mcy w domu i było mi w sam raz. Może miesiąc lub dwa bym mogła dłużej posiedzieć. Ale krócej lub dłużej to już nie. A wydaje mi się,że jestem wyluzowana matka 🤪

Cierpię ostatnio na brak czasu dla siebie. Pokrywamy się z tż grafikami albo jakieś uroczystości,nie mam czasu pobiegać, umówic się na rzęsy czy ogolnie wyjść sama bo praktycznie się wymieniamy - jedno wraca,przejmuje dzieci to drugie zaraz wychodzi do pracy.
Dzisiaj mieliśmy popołudnie razem,ale zakupy, potem na podwórko i zaraz trzeba kłaść,tż do pracy w nocy itd.

W weekend byliśmy na komunii. Nie zgrzeszyłam bo tak okropnego jedzenia dawno nie spotkałam. Melonem się tylko żywilam m

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Nestle - tak, wszystko dobrze dzisiaj bylo

dobranoc

[Aisha_Q]

Ja w piątek wróciłam do pracy na robienie musowej roboty i comiesięczne nadgodziny i tak sobie siedzę cały weekend póki co i dziś do 23 A w zasadzie leżę, bo siedzenie jeszcze boli, więc pracuję z łóżka. Zapowiedziałam TŻtowi, że w piątek pojedziemy na drineczki i naprawdę zapomniałam, że knajpy są jeszcze zamknięte
Wyciągnęłam wczoraj wagę, ale bateria jej padła. A boję się na nią stawać, bo od dwóch miesięcy nie mam absolutnie żadnego ruchu i miskę taką średnią - apetyt mi został taki sam jak miałam gdy ćwiczyłam dużo i regularnie. W dresach chodzę ciągle, ciekawe co moje dżinsy pokażą.

Mama się w końcu pobadała i ulżyło mi, potencjalny guzek okazał węzłem chłonnym powiększonym od infekcji.




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nurek1119]

Dzień dobry


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[nestle301]

Dzień dobry

Jadę dziś do pracy na rowerze. To będzie wyzwanie,bo po pierwsze jeszcze w tym roku nie jeździłam,a po drugie trasa jest pod górkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dorota8500]

Dzien dobry

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cukierek_z_cykuty]

Hejka

Pizza, picka, piccunia, jak zwał tak zwał, byłam dzielna i zjadłam tylko przepisową ćwiartkę.

Kupiliśmy Młodej rower... myślałam, że może sobie czasem pożyczę (nie jestem fanką, więc nie mam swojego, ale raz na jakiś czas...). Tere fere - wieeelki (dla mnie) góral z 17" ramą i 26" kołami grubymi jak do traktora. Ja się tej krowy boję. A dzieć ma 10 cm mniej wzrostu i zapitala jak zawodowiec. Dżizys, ale ze mnie cykor.

[Nurek1119]

Napisane przez nestle301

Dzień dobry

Jadę dziś do pracy na rowerze. To będzie wyzwanie,bo po pierwsze jeszcze w tym roku nie jeździłam,a po drugie trasa jest pod górkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bardzo dobry pomysł ale jak będziesz wracać to będzie z górki a ile km masz ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Zakwitł mi pierwszy ogórek Załącznik 7748274

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[Wolha wRedna]

Gryzia jaki ładny

Cukierku osobiście nie rozumiem i nigdy nie zrozumiem pasji do jazdy na rowerze. Nie moje klimaty. Po latach niejeżdżenia to juz ledwo sie trzymym na siodełku. Spróbowałam w zeszłym roku.

Dostanę w spadku duuuzo kwiatów doniczkowych. Znajomi wyprowadzają się z Polski, a maja dom. Juz zaczynam rozsyłać wici kto chce kwiaty. Obawiam sie, że u mnie nie da rady, bo A. dozna szoku. Dziewczyny z Warszawy, macie ochotę na doniczki z zawartością?

[Nurek1119]

Napisane przez Wolha wRedna

Gryzia jaki ładny

Cukierku osobiście nie rozumiem i nigdy nie zrozumiem pasji do jazdy na rowerze. Nie moje klimaty. Po latach niejeżdżenia to juz ledwo sie trzymym na siodełku. Spróbowałam w zeszłym roku.

Dostanę w spadku duuuzo kwiatów doniczkowych. Znajomi wyprowadzają się z Polski, a maja dom. Juz zaczynam rozsyłać wici kto chce kwiaty. Obawiam sie, że u mnie nie da rady, bo A. dozna szoku. Dziewczyny z Warszawy, macie ochotę na doniczki z zawartością?

Ja bym chętnie przygarnęła ale nie mam już wysoko miejsca

Ja rower uwielbiam zaraz ruszamy. Wolha masz ho?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Wolha wRedna]

Napisane przez Nurek1119

Ja bym chętnie przygarnęła ale nie mam już wysoko miejsca

Ja rower uwielbiam zaraz ruszamy. Wolha masz ho?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jesli faktycznie te kwiatki dostane zawsze mogę sfotografować i podesłać czy jesteś chętna

Nope, my już wszyscy w biurach, tylko A. od 1,5 roku jest piwniczakiem pracującym z domu non stop Aaaa ostatnio wypróbowałam kila razy. Polecam kawę z WakeCup na Franciszkańskiej gdybyś była w moich okolicach.

[Likka9]

Ja lubię rower Tylko rzadko jeżdżę bo sama dwójki nie ogarniam na rowerze, tż to lepiej idzie,więc ja wychodzę jak mogę z jednym albo sama 🤪 zdecydowanie tż jest bardziej rowerowy.

Ja jestem janusz,odkąd mam ekspres to mi szkoda kasy na kawę na mieście

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nurek1119]

Napisane przez Wolha wRedna

Jesli faktycznie te kwiatki dostane zawsze mogę sfotografować i podesłać czy jesteś chętna

Nope, my już wszyscy w biurach, tylko A. od 1,5 roku jest piwniczakiem pracującym z domu non stop Aaaa ostatnio wypróbowałam kila razy. Polecam kawę z WakeCup na Franciszkańskiej gdybyś była w moich okolicach.

Nie rob nie mam gdzie ich postawić żeby Wojtek ich nie zrzucił


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:51 ----------

Napisane przez Likka9

Ja lubię rower Tylko rzadko jeżdżę bo sama dwójki nie ogarniam na rowerze, tż to lepiej idzie,więc ja wychodzę jak mogę z jednym albo sama zdecydowanie tż jest bardziej rowerowy.

Ja jestem janusz,odkąd mam ekspres to mi szkoda kasy na kawę na mieście

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tez tak miałam z ekspresem ale już teraz czasami kupuje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[cukierek_z_cykuty]

Wolha ja też nie przepadam, ale zawsze bym mogła podskoczyc rekreacyjnie nad staw albo do lasu, bo na piechotę daleko i mi się nie chce, a samochodem nie spalę kalorii.

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88696969]Zakwitł mi pierwszy ogórek Załącznik 7748274

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Gratki!

U mnie będą poziomki.

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez cukierek_z_cykuty

Wolha ja też nie przepadam, ale zawsze bym mogła podskoczyc rekreacyjnie nad staw albo do lasu, bo na piechotę daleko i mi się nie chce, a samochodem nie spalę kalorii.





Gratki!



U mnie będą poziomki.

Truskawki też mi kwitną

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[cukierek_z_cykuty]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88697612]Truskawki też mi kwitną

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Będzie co wcinać.

[Wolha wRedna]

Dla mnie kawa w kawiarni czy aktualnie z kawiarni taka na wynos to swego rodzaju rytuał. Tak po prostu smakuje lepiej

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Napisane przez cukierek_z_cykuty

Wolha ja też nie przepadam, ale zawsze bym mogła podskoczyc rekreacyjnie nad staw albo do lasu, bo na piechotę daleko i mi się nie chce, a samochodem nie spalę kalorii.


Gratki!

U mnie będą poziomki.

Ooooooooood lat nie jadlam poziomek.
Pamietam ten smak i przyjemna konsystencje.
Ale nie jadlam ich pewnie z jakies 10, 15 lat.

U mnie nadal czysto.

[cukierek_z_cykuty]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88698363]Ooooooooood lat nie jadlam poziomek.
Pamietam ten smak i przyjemna konsystencje.
Ale nie jadlam ich pewnie z jakies 10, 15 lat.

U mnie nadal czysto. [/QUOTE]

U nas w sezonie w każdym lesie ich pełno. Tak samo zresztą jak jeżyn, dzikich malin, no jagód oczywiście, a miejscami i borówki bagiennej czy żurawiny. Dziki wschód ma swoje plusy. Ale co na balkonie (pod ręką), to na balkonie.

[Nurek1119]

Wojtka ulubiona przekąska to poziomki liofilizowane


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Margot85]

Napisane przez Aisha_Q

Ja w piątek wróciłam do pracy na robienie musowej roboty i comiesięczne nadgodziny i tak sobie siedzę cały weekend póki co i dziś do 23 A w zasadzie leżę, bo siedzenie jeszcze boli, więc pracuję z łóżka. Zapowiedziałam TŻtowi, że w piątek pojedziemy na drineczki i naprawdę zapomniałam, że knajpy są jeszcze zamknięte
Wyciągnęłam wczoraj wagę, ale bateria jej padła. A boję się na nią stawać, bo od dwóch miesięcy nie mam absolutnie żadnego ruchu i miskę taką średnią - apetyt mi został taki sam jak miałam gdy ćwiczyłam dużo i regularnie. W dresach chodzę ciągle, ciekawe co moje dżinsy pokażą.

Mama się w końcu pobadała i ulżyło mi, potencjalny guzek okazał węzłem chłonnym powiększonym od infekcji.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cieszę się razem z Wami, że to tylko węzeł chłonny

A dres to najlepszy przyjaciel i wróg w jednej postaci

Napisane przez nestle301

Dzień dobry

Jadę dziś do pracy na rowerze. To będzie wyzwanie,bo po pierwsze jeszcze w tym roku nie jeździłam,a po drugie trasa jest pod górkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Górka przed praca najgorzej...więc szacun Ja zrezygnowałam bo nie chciało mi się przebierać, myć, suszyć włosów w pracy itd a same trasy pod górke i kilka podjazdów na kładki

Napisane przez cukierek_z_cykuty

Hejka

Pizza, picka, piccunia, jak zwał tak zwał, byłam dzielna i zjadłam tylko przepisową ćwiartkę.

Kupiliśmy Młodej rower... myślałam, że może sobie czasem pożyczę (nie jestem fanką, więc nie mam swojego, ale raz na jakiś czas...). Tere fere - wieeelki (dla mnie) góral z 17" ramą i 26" kołami grubymi jak do traktora. Ja się tej krowy boję. A dzieć ma 10 cm mniej wzrostu i zapitala jak zawodowiec. Dżizys, ale ze mnie cykor.

Dzieci są pod tym względem piękne...zero oporów


Zazdroszczę Wam tych kwitnących cudów u mnie wielka radość bo dalej zielone, więc nie umarło po przesadzeniu do doniczek

Dostałam od koleżanki z pracy sukienkę w jasnym kolorze- kremowa (bo na nią za duża) , a ja jakoś mam opory przed jasnymi sukienkami (bo "pogrubia") i dziś się przełamałam i poszłam do pracy i miło bo mnóstwo komplementów usłyszałam, a dwa weszłam w rozmiar S-wiem, że to oversize ale mimo to radość

[dorota8500]

Dzinsy to najlepszy wyznacznik

Margot super z tą sukienka. Oversize czy nie S to S

Cukierku zazdroszczę owoców. Kojarzy mi się to z nadkorskimi lasami. Mimo turystów owoców byla maaaasa

Nestle jak minęła podróż???

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz