Zanik / brak okresu, nieregularne miesiączki, bolesne miesiączki, obfite krwawienia

[Permitame]

Ja tez mam bolesne i 6-dniowe...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[domarka]

a wydaje Ci się, że tabletki powodują, że krwawienie będzie mniej bolesne? każda przechodzi to inaczej, to nie jest tak, że od razu wszystko przebiega cudownie i wspaniale

[Permitame]

Hm, ja po Jeanine miałam okres 3 dni i nic mnie nie bolalo. Więc niby się da. Ale krwawienie miałam bezbolesne, jednak moje libido spadło do -1000 wiec wolalam zmienić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dorris23]

Ja nie biore tabletek anty i nie zamierzam.

[Adrianna4991]

Mam problem, który zaczyna mnie niepokoić. Mam 22 lata, nigdy nie brałam doustnych środków antykoncepcyjnych. Okres zawsze miałam regularny 28-30 dni. W listopadzie zeszłego roku przed okresem zaczęły wyskakiwać mi bolące pryszcze. Trwało to regularnie co miesiąc do kwietnia, kiedy zaczęłam brać cynk, witaminę A oraz witaminy z grupy B. Wszystko było dobrze do lipca kiedy niespodziewanie okres pojawił się o tydzień wcześniej niż powinien, był bardzo obfity i bolesny. Kolejny pojawił się po około 3 tygodniach na początku sierpnia, dokuczał mi okropny PMS- dokuczliwe wahania nastroju, zatrzymanie wody w organizmie, widoczne opuchnięcie dłoni oraz twarzy, przy czym, co dla mnie nowe, kompletnie nie miałam apetytu (zwykle przed okresem bardzo ciągnie mnie do słodyczy), zmuszałam się do posiłków. To był mój ostatni okres. Od początku sierpnia okres się nie pojawił, za to ciągle jest śpiąca i bez krótkiej drzemki w ciągu dnia nie jestem w stanie normalnie funkcjonować, pomimo, że w nocy nie mam problemów ze snem. Od ostatniego okresu 2 razy zdarzyły mi się omdlenia i samoistne krwotoki z nosa, i to właśnie sprawiło, że zaczęłam się martwić. Obecnie czuję bolesność piersi (po raz pierwszy od bardzo długiego czasu), mam wahania nastroju i pojawiła mi się niespodzianka na brodzie więc podejrzewam, że okres niedługo powinien się pojawić. Ale chciałabym wykonać jakieś badania, tylko nie wiem, co konkretnie powinnam zrobić. Ostatnio morfologię miałam robioną 3 tygodniu temu i wszystko było w normie. Może macie jakieś sugestie albo podobne doświadczenia?

A, i jeszcze jedno, nie jestem w ciąży, co potwierdziły testy.

[Devon_rose]

Napisane przez Adrianna4991

Mam problem, który zaczyna mnie niepokoić. Mam 22 lata, nigdy nie brałam doustnych środków antykoncepcyjnych. Okres zawsze miałam regularny 28-30 dni. W listopadzie zeszłego roku przed okresem zaczęły wyskakiwać mi bolące pryszcze. Trwało to regularnie co miesiąc do kwietnia, kiedy zaczęłam brać cynk, witaminę A oraz witaminy z grupy B. Wszystko było dobrze do lipca kiedy niespodziewanie okres pojawił się o tydzień wcześniej niż powinien, był bardzo obfity i bolesny. Kolejny pojawił się po około 3 tygodniach na początku sierpnia, dokuczał mi okropny PMS- dokuczliwe wahania nastroju, zatrzymanie wody w organizmie, widoczne opuchnięcie dłoni oraz twarzy, przy czym, co dla mnie nowe, kompletnie nie miałam apetytu (zwykle przed okresem bardzo ciągnie mnie do słodyczy), zmuszałam się do posiłków. To był mój ostatni okres. Od początku sierpnia okres się nie pojawił, za to ciągle jest śpiąca i bez krótkiej drzemki w ciągu dnia nie jestem w stanie normalnie funkcjonować, pomimo, że w nocy nie mam problemów ze snem. Od ostatniego okresu 2 razy zdarzyły mi się omdlenia i samoistne krwotoki z nosa, i to właśnie sprawiło, że zaczęłam się martwić. Obecnie czuję bolesność piersi (po raz pierwszy od bardzo długiego czasu), mam wahania nastroju i pojawiła mi się niespodzianka na brodzie więc podejrzewam, że okres niedługo powinien się pojawić. Ale chciałabym wykonać jakieś badania, tylko nie wiem, co konkretnie powinnam zrobić. Ostatnio morfologię miałam robioną 3 tygodniu temu i wszystko było w normie. Może macie jakieś sugestie albo podobne doświadczenia?

A, i jeszcze jedno, nie jestem w ciąży, co potwierdziły testy.

Idź do ginekologa.

[przyczajka21]

Czy wie ktoś może czy to jest okej?
Zawsze dostaję okres 14 dnia po owulacji (mierzę temperaturę więc wiem kiedy jest jej skok). W tym cyklu jednak nie dość, że miałam w środku drugiej fazy (7 dni po owulacji) plamienie, to okresu dostałam 15 dnia po owulacji rano. Brzuch bolał mnie już 14 dnia po i wtedy już zaczynałam czuć się okresowo, więc myślę że wtedy wszystko dopiero się rozkręcało a tego prawdziwego już okresu dostałam następnego dnia rano. I tu moje pytanie: czy jeśli po raz pierwszy dostałam okres 15 dni po owu, a nie 14 to mogło to świadczyć o ciąży? Zaznaczę też że miałam to plamienie właśnie tydzień po owulacji. Seksu nie uprawiam, w grę wchodzi tylko petting, nie wykluczam możliwości przedostania się czegoś do pochwy bo nie mogę.

[domarka]

Napisane przez przyczajka21

Czy wie ktoś może czy to jest okej?
Zawsze dostaję okres 14 dnia po owulacji (mierzę temperaturę więc wiem kiedy jest jej skok). W tym cyklu jednak nie dość, że miałam w środku drugiej fazy (7 dni po owulacji) plamienie, to okresu dostałam 15 dnia po owulacji rano. Brzuch bolał mnie już 14 dnia po i wtedy już zaczynałam czuć się okresowo, więc myślę że wtedy wszystko dopiero się rozkręcało a tego prawdziwego już okresu dostałam następnego dnia rano. I tu moje pytanie: czy jeśli po raz pierwszy dostałam okres 15 dni po owu, a nie 14 to mogło to świadczyć o ciąży? Zaznaczę też że miałam to plamienie właśnie tydzień po owulacji. Seksu nie uprawiam, w grę wchodzi tylko petting, nie wykluczam możliwości przedostania się czegoś do pochwy bo nie mogę.

To już nie może się okres spóźnić o jeden dzień? Wyluzuj, to nie jest zegarek, że wszystko działa co do sekundy, a ciąża niemożliwa bo nie ma seksu, koniec

[Devon_rose]

Napisane przez przyczajka21

Czy wie ktoś może czy to jest okej?
Zawsze dostaję okres 14 dnia po owulacji (mierzę temperaturę więc wiem kiedy jest jej skok). W tym cyklu jednak nie dość, że miałam w środku drugiej fazy (7 dni po owulacji) plamienie, to okresu dostałam 15 dnia po owulacji rano. Brzuch bolał mnie już 14 dnia po i wtedy już zaczynałam czuć się okresowo, więc myślę że wtedy wszystko dopiero się rozkręcało a tego prawdziwego już okresu dostałam następnego dnia rano. I tu moje pytanie: czy jeśli po raz pierwszy dostałam okres 15 dni po owu, a nie 14 to mogło to świadczyć o ciąży? Zaznaczę też że miałam to plamienie właśnie tydzień po owulacji. Seksu nie uprawiam, w grę wchodzi tylko petting, nie wykluczam możliwości przedostania się czegoś do pochwy bo nie mogę.

Tak to ciąża.
Urodzisz małego Arnolda.
Imię na cześć odtwórcy Terminatora i plemników tatusia. Gratulacje :-D

[amarreto]

Hej!!!

mam pewien problem. Ostatnio tzn. od września miałam wiele stresów, ostatni stosunek z moim partnerem miałam 30 września. Zawsze miesiączka zaczynała się w okolicach 5- tego dnia miesiąca, październikowy okres spóźnił się o tydzień, był trochę mniej obfity ale trwał 6 dni. Teraz w okolicach 13-15 listopada powinnam dostać kolejny okres. Ale....przez ten tydzień zaobserwowałam u siebie dużo sluzu na początku gęstego, pozniej rozciągłego a wczoraj..pierwszy raz w zyciu z odrobiną domieszką krwi, myslalam juz ze zaczyna sie okres..ale nie//poki co boli mnie tylko brzuch. Muszę dodać też że 5 listopada trafiłam do szpitala..diagnoza : zapalenie opon mózgowych wirusowe, dzisiaj dopiero wyszłam. Podczas pobytu w szpitalu miałam robioną 3 razy punkcje, leczono mnie 3 rodzajami antybiotykow, ciagle kroplowki. czy waszym zdaniem moglo to spowodowac jakies zawahania hormonalne? Po październikowym okresie tzn. 24 zrobiłam test : negatywny, zrobiłam test nawet dziś rano negatywny ( od 30 września nie było żadnych stosunków). Proszę o rady

[Adrianna_8]

Napisane przez amarreto

Hej!!!

mam pewien problem. Ostatnio tzn. od września miałam wiele stresów, ostatni stosunek z moim partnerem miałam 30 września. Zawsze miesiączka zaczynała się w okolicach 5- tego dnia miesiąca, październikowy okres spóźnił się o tydzień, był trochę mniej obfity ale trwał 6 dni. Teraz w okolicach 13-15 listopada powinnam dostać kolejny okres. Ale....przez ten tydzień zaobserwowałam u siebie dużo sluzu na początku gęstego, pozniej rozciągłego a wczoraj..pierwszy raz w zyciu z odrobiną domieszką krwi, myslalam juz ze zaczyna sie okres..ale nie//poki co boli mnie tylko brzuch. Muszę dodać też że 5 listopada trafiłam do szpitala..diagnoza : zapalenie opon mózgowych wirusowe, dzisiaj dopiero wyszłam. Podczas pobytu w szpitalu miałam robioną 3 razy punkcje, leczono mnie 3 rodzajami antybiotykow, ciagle kroplowki. czy waszym zdaniem moglo to spowodowac jakies zawahania hormonalne? Po październikowym okresie tzn. 24 zrobiłam test : negatywny, zrobiłam test nawet dziś rano negatywny ( od 30 września nie było żadnych stosunków). Proszę o rady

Hej, jak najbardziej choroba moze miec wplyw na cykl. Jesli okres spozni sie ok. 2 tygodni, idz do ginekologa .

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

[ansu_]

Witam. Piszę w bardzo niepokojącej mnie sprawie i proszę was o chociażby najmniejszą poradę (tak wiem, nie zastąpicie mi lekarza).
Chodzi o to, że mam problem z moją miesiączką. Jak dotąd zdawało mi się, że jest ona w miarę regularna. W październiku spóźnił mi się o 7 dni, teraz także się spóźnia (dzisiaj 7 dzień). Jednak gdy zerknęłam do kalendarzyka i zaczęłam to wszystko liczyć okazało się, że od czasu mojego powrotu z Bułgarii trochę wszystko się rozregulowało. Wcześniej, później... Martwi mnie jednak to co jest teraz. Brak miesiączki, wszystkie jej objawy, były, bądź nadal są. Bolą mnie piersi, są bardzo opuchnięte, mój brzuch jest wzdęty, jakby balon. Nigdy nie współżyłam, nie miałam żadnego intymnego kontaktu z chłopakiem (to chyba nie jest możliwe, żebym była w ciąży...). Ostatnio znalazłam się w nowej szkole (mam 16 lat), wiadomo, nowa szkoła, trochę stresu z samym zaakceptowaniem nowego środowiska, jest też (jestem bardzo dobrą uczennicą) masa sprawdzianów, na które czasem długo się uczę (ze względu na późny powrót do domu), 23/24, zanim zasnę też trochę mija. Zależy mi na w miarę dobrych stopniach, dlatego stresuję się przed przedmiotami, które potem będą rozszerzone i z niecierpliwością, wielką obawą czekam na ich sprawdzenie i wyniki.
Czy mogę liczyć na waszą pomoc i rady?
Tak wiem, jak nie przyjdzie do lekarz, ale ze względu na moje doświadczenia z przeszłości (chorowite dziecko ze mnie było) wolałabym tą opcję jako już taką ostateczną.
PS. Miesiączkuję od grudnia roku 2013, odczulam się na roztocza kurzu domowego, przyjmuję leki na astmę.

[Adrianna_8]

Idz do lekarza, to sie dowiesz, czemu okres Ci sie spoznia. Mozliwe, ze to stres.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

[Sofiax]

Przepraszam za tak brzydką nazwę ale jestem delikatnie w szoku bo pierwszy raz coś podobnego przeżyłam...
Miesiączka spóźnia mi się już ok. 2-3 tygodni (chyba) bo nie umiem sobie przypomnieć kiedy miałam ostatnią
W każdym razie spóźnia się na pewno ponad 1,5 tygodnia.
Po oddaniu moczu z pochwy poleciał mi jakby wodnisty, bezbarwny śluz, w dużej ilości, bieliznę mam mokrą i wszystko wydarzyło się w przeciągu kilkunastu minut. Czy ktoś wie co się dzieje? Żadnej krwi ani nic z tych rzeczy nie ma.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

Zaznaczę że była to ilość jakbym oddała niewielką ilość moczu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Frezja__]

1. Ciążę wykluczasz?
2. Pierwszy raz masz tak "mokro"?

Mi się zdarzają takie ilości śluzu, w okresie płodnym. Ogólnie jestem dość mokra i dla mnie taka sytuacja to standard, ale jak Ty to masz pierwszy raz...

Masz jakieś stresy, które mogłyby opóźnić okres? Albo wyjazd?

[Sofiax]

Napisane przez Frezja__

1. Ciążę wykluczasz?
2. Pierwszy raz masz tak "mokro"?

Mi się zdarzają takie ilości śluzu, w okresie płodnym. Ogólnie jestem dość mokra i dla mnie taka sytuacja to standard, ale jak Ty to masz pierwszy raz...

Masz jakieś stresy, które mogłyby opóźnić okres? Albo wyjazd?

Miałam niezabezpieczony stosunek 3 miesiące temu ale od tamtego czasu krwawiłam i moje endometrium jest zbyt małe do utrzymania płodu więc wykluczam.

Pierwszy raz mam tak mokro.
Stresów mam mnóstwo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rositt]

Witam. Przez ostatnie 1,5 roku schudłam ponad 20 kg. Kiedyś już ważyłam tyle ile obecnie i miałam miesiączki. Dodam, że kilogramy leciały wolno ok. 1,5-2 kg na miesiąc. Nie zrezygnowałam z tluszczy w diecie. Nie glodze się. Od czasu do czasu jem słodycze. Ćwiczę z Chodakowską ok. 4-5 razy w tygodniu.

Byłam u ginekologa i robiłam badanie krwi. Mam niski poziom estradiolu.
Na początku ginekolog przepisała mi duphaston 2x dziennie - okres się nie pojawił.
Później przez 4 cykle estrofem i duphaston - okres zawsze się pojawiał. Teraz miałam przestać brak leki i zobaczyć czy sam wróci, jednak nie wrócił. Lekarka kazała mi czekać jeszcze spokojnie 2 tygodnie.

Czy miał ktoś taką sytuację lub podobną? Jak sobie z tym poradzilyscie?

Przyznam, że ta sytuacja nie daje mi spokoju i bardzo się martwię brakiem miesiączki.

[tanzanka]

Ja miałam, długa historia, ale też brał w niej udział duphaston. Co Ci powiedzieć konkretnie? Bo obecnie jestem zdrowa, ale trwało to trochę...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Rositt]

Napisane przez tanzanka

Ja miałam, długa historia, ale też brał w niej udział duphaston. Co Ci powiedzieć konkretnie? Bo obecnie jestem zdrowa, ale trwało to trochę...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Najlepiej wszystko. Dlaczego nie miałaś okresu. Jak długo. Jak wyglądało leczenie i jak długo trwało.

[hahaniania]

Witam, nie wiem czy trafiłam na dobre forum, ale do rzeczy. Przez kilka tygodni mam straszne wzdęcia, niekiedy mdłości i częstsze oddawanie moczu, ale zero bólu. Myślałam że to normalne przed miesiączka ale po tym jak przyszla bardzo obfita i skończyła się kilka dni temu podbrzusze nadal jest twarde i powiększone. Rano jest okej ale wieczorem to istna masakra... dodam że jestem wysoka i szczupla i zawsze mialam płaski brzuch. Wiecie co to może być?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Adrianna_8]

Napisane przez hahaniania

Witam, nie wiem czy trafiłam na dobre forum, ale do rzeczy. Przez kilka tygodni mam straszne wzdęcia, niekiedy mdłości i częstsze oddawanie moczu, ale zero bólu. Myślałam że to normalne przed miesiączka ale po tym jak przyszla bardzo obfita i skończyła się kilka dni temu podbrzusze nadal jest twarde i powiększone. Rano jest okej ale wieczorem to istna masakra... dodam że jestem wysoka i szczupla i zawsze mialam płaski brzuch. Wiecie co to może być?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratuluje okresu! Teraz juz wiesz, ze w ciaze z pettingu sie nie zachodzi?

Na zdjeciach nie ma tragedii. Jak twierdzisz, ze masz wzdecia, to zmien diete na lekkostrawna. Dodatkowo pomaga nie jedzenie pszenicy na taki wypukly brzuch. Zmien chleb, makaron itp. na produkty zytnie i moze sie polepszy.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

[hahaniania]

Napisane przez Adrianna_8

Gratuluje okresu! Teraz juz wiesz, ze w ciaze z pettingu sie nie zachodzi?

Na zdjeciach nie ma tragedii. Jak twierdzisz, ze masz wzdecia, to zmien diete na lekkostrawna. Dodatkowo pomaga nie jedzenie pszenicy na taki wypukly brzuch. Zmien chleb, makaron itp. na produkty zytnie i moze sie polepszy.

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

Dzięki, wiem straszna ze mnie panikara i mi wstyd za tamte głupoty

Brzuch to prawda nie jest bardzo wypukły ale ciągle pamiętam mój płaski umięśniony brzuch, przestałam ćwiczyć o dostałam wzdęc, koszmar dla psychiki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Adrianna_8]

Napisane przez hahaniania

Dzięki, wiem straszna ze mnie panikara i mi wstyd za tamte głupoty

Brzuch to prawda nie jest bardzo wypukły ale ciągle pamiętam mój płaski umięśniony brzuch, przestałam ćwiczyć o dostałam wzdęc, koszmar dla psychiki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Brak cwiczen, to miesnie odeszly .

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

[tanzanka]

Napisane przez Rositt

Najlepiej wszystko. Dlaczego nie miałaś okresu. Jak długo. Jak wyglądało leczenie i jak długo trwało.

Tylko nie wiem czy tu czy na priv. Dwa lata nie miałam okresu, nie licząc duphastonu, po którym pseudo okres był

[Rositt]

Napisane przez tanzanka

Tylko nie wiem czy tu czy na priv. Dwa lata nie miałam okresu, nie licząc duphastonu, po którym pseudo okres był

Już napisałam na priv

[Anonimka1988]

Witam,
Nie wiedziałam czy tu się poradzić czy też założyć nowy wątek, ale do rzeczy.
Otóż wczoraj dostałam okres, jednak ból jaki się przy tym pojawił był chyba najsilniejszy jakiego kiedykolwiek doświadczyłam ze strony układu płciowego. Oblewały mnie zimne poty, miałam mdłości i było mi okropnie słabo, nie potrafiłam wstać z łóżka, a do tego ten okropny ból. Poród to przy tym pestka.
Na szczęście leki przeciwbólowe pomogły, jednak martwi mnie to, że wcześniej bóle miesiączkowe nie były tak silne. Owszem - mam bolesne miesiączki od samego początku, ale nie do tego stopnia. Ostatnie badanie ginekologiczne (zwykła kontrola) miałam na początku września: przezpochwowe USG oraz cytologię, które wyszły dobrze.
Czy znów zgłosić się do ginekologa czy też poczekać i zobaczyć jak będzie dalej?
Dodam, że pozostałe "dolegliwości ", które mam to : średnio obfite miesiączki ze skrzepami w pierwszych dniach (ale tak mam od zawsze), długotrwałe plamienia przedmiesiączkowe (trwające ok. 5 dni nim wystąpi okres), bóle macicy okołoowulacyjne oraz czasem bez przyczyny, zespół jelita drażliwego.

[hahaniania]

Czy możliwe że skróciła mi się miesiączka? Miesiączkuje dopiero od 2 lat, zwykle krwawienia trwały 6-7dni jednak 3 ostatnie trochę mnie martwią. 3 i 2 miesiące temu były tak 4-5 dniowe i skąpe, a ostatni trwal 5 dni i był bardzo obfity. Czy to normalne w okresie dojrzewania?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[IzzieSt]

Tak. Ja miesiączkuję od 10 lat a i tak raz mam mega obfite krwawienie a kolejny raz wręcz przeciwnie. Ostatnio miałam mega bolesną miesiączkę ale obfitość w skali 1-5 oceniłabym na 2, a zazwyczaj im bardziej bolało tym większe miałam krwawienie

[Wenress]

Czy komuś udało się wyleczyć zanik/nieregularne miesiączki tabletkami estrofem+duphaston albo femoston?

Rok zażywałam z powodu zaniku miesiączki, rok miałam okres ale nieregularny, wieczny PMS, samopoczucie tragedia..widać, że nadal jest coś nie tak, mam za mało estrogenu i znów mi przepisali te same tabletki i nie wiem czy po kolejnym takim cyklu może się poprawić ?
Wiem, że muszę porozmawiać o tym z lekarzem ale pytałam już odbierając receptę i nic się nie dowiedziałam chciałabym się wyleczyć a nie brać na okrągło tabletki

[dorris23]

Napisane przez Sofiax

Przepraszam za tak brzydką nazwę ale jestem delikatnie w szoku bo pierwszy raz coś podobnego przeżyłam...
Miesiączka spóźnia mi się już ok. 2-3 tygodni (chyba) bo nie umiem sobie przypomnieć kiedy miałam ostatnią
W każdym razie spóźnia się na pewno ponad 1,5 tygodnia.
Po oddaniu moczu z pochwy poleciał mi jakby wodnisty, bezbarwny śluz, w dużej ilości, bieliznę mam mokrą i wszystko wydarzyło się w przeciągu kilkunastu minut. Czy ktoś wie co się dzieje? Żadnej krwi ani nic z tych rzeczy nie ma.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

Zaznaczę że była to ilość jakbym oddała niewielką ilość moczu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

zdarza mi sie na kilka dni przed miesiaczka