Izotek

[sweetdreammybaby]

Hej dziewczyny jestem tutaj nowa. wiem że nie raz już był temat izoteku poruszany ale jak sprawdzam daty to trochę czasu temu to było a ja bym chciała znać teraźniejsze opinie.
Od marca mam zacząć kuracje właśnie tym lekiem obawiam się trochę nie wiem czy zacząć czy nie bardzo. dużo czytałam o skutkach ubocznych jakie on powoduje :/ także o tych najgorszych czyli np. o osobach które podczas trwania kuracji nie wytrzymały i popełniły samobójstwo wiem że efekty są rewelacyjne ale nie wiem jak to jest teraz z tymi skutkami?? Używa go ktoś teraz?? jak to u Was jest?? Mam wizytę w czwartek u ginekologa właśnie w tej sprawie i jeszcze muszę zrobić badania krwi. Czy on naprawdę jest taki niebezpieczny??

[fableux]

Napisane przez sweetdreammybaby

Hej dziewczyny jestem tutaj nowa. wiem że nie raz już był temat izoteku poruszany ale jak sprawdzam daty to trochę czasu temu to było a ja bym chciała znać teraźniejsze opinie.
Od marca mam zacząć kuracje właśnie tym lekiem obawiam się trochę nie wiem czy zacząć czy nie bardzo. dużo czytałam o skutkach ubocznych jakie on powoduje :/ także o tych najgorszych czyli np. o osobach które podczas trwania kuracji nie wytrzymały i popełniły samobójstwo wiem że efekty są rewelacyjne ale nie wiem jak to jest teraz z tymi skutkami?? Używa go ktoś teraz?? jak to u Was jest?? Mam wizytę w czwartek u ginekologa właśnie w tej sprawie i jeszcze muszę zrobić badania krwi. Czy on naprawdę jest taki niebezpieczny??

Moim zdaniem opinie są mocno przesadzone. Wiadomo, że każdy reaguje inaczej, ale np. dla mnie rozpoczęcie tej kuracji było najlepszą decyzją w życiu. Jestem innym człowiekiem.

Moja dermatolog mówiła, że na przestrzeni lat leki te bardzo się zmieniły, teraz są, jakby to powiedzieć, lepszej jakości, "czystsze" i nie powodują aż tak tragicznych skutków ubocznych. Powiem Ci od siebie, że ja oprócz suchości skóry i ust oraz bólu pleców nie miałam żadnych działań niepożądanych. A uważam że to jest nic w stosunku do efektu jaki można uzyskać.

Ale decyzja należy do Ciebie, ja trzymam kciuki, powodzenia!
(i nie czytaj zbyt wiele o tym w internecie bo oszaleć można :P)

[sweetdreammybaby]

no właśnie dużo dużo czytałam już o tym.. o efektach rewelacyjnych też.. ale te skutki uboczne to niektóre wyliczone tam są dość poważne.

A powiedz mi jak z widzenie bo ponoć też trochę gorzej się widzi i a w szczególności nocą a ja jestem kierowcą i nie wiem czy ma on duży wpływ na prowadzenie samochodu..

Dzięki wielkie

[fableux]

Napisane przez sweetdreammybaby

no właśnie dużo dużo czytałam już o tym.. o efektach rewelacyjnych też.. ale te skutki uboczne to niektóre wyliczone tam są dość poważne.

A powiedz mi jak z widzenie bo ponoć też trochę gorzej się widzi i a w szczególności nocą a ja jestem kierowcą i nie wiem czy ma on duży wpływ na prowadzenie samochodu..

Dzięki wielkie

Ja niestety, ze strachu chyba, nie jeździłam w nocy. Ale to chyba też kwestia indywidualna, a ja widocznie panikowałam, że coś się stanie więc postanowiłam unikać jazdy nocą. Jednak jeśli się tak zastanowię i sięgnę pamięcią wstecz, to nie miałam żadnych faktycznych problemów z widzeniem.

[sweetdreammybaby]

a jak długo przyjmowałaś lek??

teraz coś powraca??

No zobaczymy jeszcze jak badania wyjdą. Bo najpierw dermatolog kazała mi iść do ginekologa po anty i na badania krwi a dopiero wtedy mi przepisze wszystko posprawdza wyniki i tak dalej. ale dawkę mi już obliczyła ma go brać przez 11 miesięcy a dawka to 20mg.

[fableux]

Przyjmowałam ok. 8-9 miesięcy, dawka tak jak Twoja - 20 mg.
Skończyłam brać w maju 2013, do tej pory nic nie wróciło.

Ja też zanim zaczęłam brać to wszystkie badania musiałam wykonać, w sumie od momentu jak mi dermatolog zaproponowała terapię, do momentu przyjęcia pierwszej tabletki minął ponad miesiąc, bo jeszcze ginekolog itd., więc rzeczywiście trochę to trwa. Ale warto do tego podejść na poważnie i z rozsądkiem i nic nie przyspieszać

[sweetdreammybaby]

no ja bym chciała jeszcze okuliste odwiedzić. A czy co miesiąc musiałaś robić badania krwi??

A pytanie ile kosztuje w ogóle izotek?? bo pytałam w jednej z tańszych aptek to ok. 120 zł.

[_Nula_]

ja jestem po kuracji i efekt utrzymał się pół roku, potem skóra wróciła do stanu sprzed kuracji, który zresztą nie był jakoś skrajnie zły, dlatego żałuje że w ogóle zaczęłam kurację. I tu radzę sobie odpowiedzieć na pytanie na ile masz problem, pooglądaj zdjęcia na stronie izoteku, jeśli faktycznie występują u Ciebie takie ropne cysty których nie da się okiełznać, to może warto, w innym wypadku odradzam... są tysiące metod, nie wiem czy próbowałaś effaklaru ? ja sobie nim fajnie nim poprawiłam stan cery. Ogólnie polecam obejrzeć filmik na yt itsxjul o tym jak zwalczyła trądzik naturalnymi sposobami, bo ona też miała brać izotek a dała radę zwalczyć dziadostwo naturalnie z super efektem

[sweetdreammybaby]

aa to właśnie wczoraj widziałam jak ona opowiadała..
Szczerze właśnie nie mam aż tak teraz dużo kilka tylko.. więcej mam takich czerwonych blizn na prawym poliku moja twarz dokładnie wygląda tak jak na zdj poniżej:
Zdjęcie0001.jpg

Zdjęcie0005.jpg

Zdjęcie0007.jpg

[sweetdreammybaby]

zdj nie są najlepsze ale o tej porze to lepsze niestety nie bd.
więć takich mocno ropnych wyprysków nie mam. a jak zaczęłam stosować serię z eucerinu to tak trochę lepiej.. niestety nie próbowałam tego leku. miałam pełno leków od dermatologa nic nie pomagało albo tylko pomogło na chwilę. zmieniłam dermatologa i na pierwszej wizycie Pani powiedziała mi że dla mnie innego ratunku już nie ma. nie ukrywam że boję się tego izoteku.

[_Nula_]

ja bym unikała jednak izoteku, teraz jest taka tendencja, że jest on przepisywany tak chętnie jak witaminy a to bardzo poważny lek, ulotka straszy... Oczywiście to jest kwestią indywidualną jak zareagujesz ale wg mnie jest to niepotrzebne obciążanie organizmu.
( przy okazji jesli sie zdecydujesz, znajdz dermę, o której będziesz wiedziała że faktycznie przykłada się do prowadzenia kuracji izotekiem, zleca badania co miesiąc, itp, bo mnie moja troche zaniedbywała, musiałam sie prosić sama zasadniczo o skierowania .)

co do cery- nie czarujmy się, nieidealna ale wg mnie na leczenie izotekiem to zbyt dobry przypadek jesteś ja widzę w większości blizny... w sumie nawet nie, przebarwienia... bo chyba do bliznowacenia też skłonności nie masz.
nie znam serii z eucerinu ale effaklar k ma działanie złuszczające więc może na te czerwone plamki by pomógł, no i jeśli nie znasz to maseczka aspirynowa u mnei super rozjaśnia blizny.

[Hiraska]

Dziewczyny,
Mi też dermatolog poleca kurację izotekiem, ale ja się przed nim bronię jak mogę.
Czy osoba która źle znosi wszelkie antybiotyki (zaraz wymiotuję i mam częste biegunki) i ma powiększoną wątrobę może brać izotek?
Dermatolog powiedział, że izotek nic do tego nie ma, ale ja jakoś w to nie wierzę
Nie mam tragicznej cery, trochę podskórnych krost, gulek i zaskórników, blizn niewiele i są mało widoczne. Jestem po pierwszym zabiegu kwasami i już widzę lekką poprawę (a czeka mnie jeszcze co najmniej 5 takich zabiegów), plus maści i antybiotyk -summamed, który bardzo źle toleruje (wymioty biegunka, bóle wątroby i brzucha).
Co mi radzicie?

Dodaje zdjęcia policzków bo tylko tam mam zmiany, czoło i środek twarzy czyściutkie. Najwięcej zmian mam na prawym policzku plus trochę szyja (5 ropnych gojących się zmian) reszta też ładnie zaczyna się już goić. Wszystko troszkę zaczerwienione bo jestem świeżo po myciu buzi

Powinnam brać izotek? Dodam, że akurat mam miesiączkę podczas której też trochę zmian mi wyskakuje.

[sweetdreammybaby]

Rozmawiałam dzisiaj z pewną panią której dzieci właściwie to już nastolatki biorą od jakiegoś czasu izotek właśnie i oprócz suchości skóry i ust nie miała innych skutków. Ale to każda osoba właśnie inaczej reaguje. no ja aż tak źle to właśnie nie mam tylko te czerwone punkciki i gulki podskórne. Z trądzikiem męczę się już jakieś 11 lat i zastrzyki maści antybiotyki i nic. Raz gorzej wysypana jestem a raz właśnie zanikają ale później znów wracają i tak cały czas.
Mam właśnie taką dermo co rzeczywiście się przykłada do swojej pracy i dużo osób sobie ją chwali i poleca właśnie.
Wiem właśnie ulotki odstraszają i to dość mocno.

Jeżeli masz problemy co do antybiotyków to ja osobiście bym nie zaczęła kuracji izotekiem bo by było tak jak przy innych antybiotykach. Izotek jest bardzo silnym antybiotykiem więc podejrzewam że jak od tamtego co podałaś antybiotyku źle się czujesz to podejrzewam że przy izoteku bd bardzo podobnie.
Ja normalnie reaguje na antybiotyki i w ogóle i mam problem z podjęciem decyzji co to kuracji która w moim przypadku ma trwać 11 miesięcy.

Chcieliśmy z narzeczonym też starać się o dziecko a jeżeli podejmę decyzje to przez najbliższe przynajmniej 13 miesięcy niestety nie bd mogli się podjąć..

[fableux]

Napisane przez sweetdreammybaby

Jeżeli masz problemy co do antybiotyków to ja osobiście bym nie zaczęła kuracji izotekiem bo by było tak jak przy innych antybiotykach. Izotek jest bardzo silnym antybiotykiem więc podejrzewam że jak od tamtego co podałaś antybiotyku źle się czujesz to podejrzewam że przy izoteku bd bardzo podobnie.
Ja normalnie reaguje na antybiotyki i w ogóle i mam problem z podjęciem decyzji co to kuracji która w moim przypadku ma trwać 11 miesięcy.

Izotek to nie jest antybiotyk...

[_Nula_]

Izotek, to nie antybiotyk jednak na pewno wpływ na wątrobę będzie, no i na pewno nie korzystny, zwłaszcza że kuracja jest długa.
Hiraska- dokończ kwasy, teraz na nie dobra pora, ja myślę że powinny załatwić sprawę, bo nie masz wielu zmian, przy których zresztą kwasów byś wykonywanych nie miała.

Dziewczyny, nie odradzam Izoteku tylko pod warunkiem, ze naprawde wykorzystałyście już inne metody, miałyście robione badania pod różnym kątem, wymazy, itd. wtedy to wg mnie ma sens.

Anegdota- mam kolezanke która męczyła sie z trądzikiem pare lat, rzesza dermatologów na niej eksperymentowała, któryś zaproponował izotek, wystraszyła się, polecono jej innego dermatologa, ten jako pierwszy przeprowadził badania dokładne i postawił na ich podstawie diagnoze a nie swoich przeczuć no i stwierdził nietolerancje bodaj gluetnu, po zmianie diety ma naprawde cere idealna

Także ja zachęcam do zrobienia badań pod wszelkim kątem, spróbowanie najprostszych rozwiązań bo mi np maście żadne nie pomogły od dermy tak, jak zwykłe mydełko alepp siemie lniane, pasta cynkowa i maść z witaminą a.
koszt każdego z tych kosmetyków to +/- 3 zł a na maście wydawałam krocie...

[Hiraska]

Napisane przez _Nula_

Izotek, to nie antybiotyk jednak na pewno wpływ na wątrobę będzie, no i na pewno nie korzystny, zwłaszcza że kuracja jest długa.
Hiraska- dokończ kwasy, teraz na nie dobra pora, ja myślę że powinny załatwić sprawę, bo nie masz wielu zmian, przy których zresztą kwasów byś wykonywanych nie miała.

Dziewczyny, nie odradzam Izoteku tylko pod warunkiem, ze naprawde wykorzystałyście już inne metody, miałyście robione badania pod różnym kątem, wymazy, itd. wtedy to wg mnie ma sens.

Anegdota- mam kolezanke która męczyła sie z trądzikiem pare lat, rzesza dermatologów na niej eksperymentowała, któryś zaproponował izotek, wystraszyła się, polecono jej innego dermatologa, ten jako pierwszy przeprowadził badania dokładne i postawił na ich podstawie diagnoze a nie swoich przeczuć no i stwierdził nietolerancje bodaj gluetnu, po zmianie diety ma naprawde cere idealna

Także ja zachęcam do zrobienia badań pod wszelkim kątem, spróbowanie najprostszych rozwiązań bo mi np maście żadne nie pomogły od dermy tak, jak zwykłe mydełko alepp siemie lniane, pasta cynkowa i maść z witaminą a.
koszt każdego z tych kosmetyków to +/- 3 zł a na maście wydawałam krocie...

Dziękuje bardzo za wyczerpującą odpowiedź
Właśnie mam zamiar przejść całą kurację kwasami, a potem zrobić laser
Przestałam też myć twarz wodą z kranu i buźka z dnia na dzień wygląda coraz lepiej nawet (odpukać ) zmiany już tak nie wyskakują. Wiem, że przede mną jeszcze długa droga, ale się nie poddam
Właśnie nie chcę brać izoteku ze względu na moją wątrobę i brzuch, które często mnie bolą

[zurie]

Co do ulotek - producent musi na nich umieścić WSZYSTKIE skutki uboczne, a więc również te, które pojawiły się u 0.00001% osób biorących lek. A skąd wiadomo, że osoba biorąca retinoidy popełniła samobójstwo z ich powodu?

Kurację przechodzę drugi raz. Pierwszy z wielkim powodzeniem po latach cierpień. Niestety, udało mi się być w grupie osób (bardzo niewielki procent), u których choroba wraca nawet po kuracji. Po 5 latach spokoju łykam tabletki znów, ale raczej jestem spokojna.

Skutki uboczne u każdego inne. Do najgorszych zaliczałabym ból głowy, bóle mięśni i kości, rozdrażnienie i zmęczenie (przychodzi nagle i nie masz siły na nic). A tak poza tym, to smarować się dobrymi kremami, bo skóra sucha jak wiórki, zakraplać oczy, badać się regularnie i powinno być ok

Leki są dla ludzi
I mówi to osoba, która odmawia brania tabletek od bólu głowy czy brzucha

Naprawdę

[sweetdreammybaby]

No ja się właśnie zdecydowałam że zacznę je jednak brać skoro to ostatnia szansa na normalna twarz. teraz tylko badania wszystkie muszę porobić i po receptę. A dodatkowo pociesza mnie fakt że znalazłam aptekę gdzie za 60 szt zapłacę 112,90.

Każdy inaczej reaguje na leki więc myślę że u mnie też nie bd źle że na suchości i bólach mięśni się skończy.

[fableux]

Napisane przez sweetdreammybaby

No ja się właśnie zdecydowałam że zacznę je jednak brać skoro to ostatnia szansa na normalna twarz. teraz tylko badania wszystkie muszę porobić i po receptę. A dodatkowo pociesza mnie fakt że znalazłam aptekę gdzie za 60 szt zapłacę 112,90.

Każdy inaczej reaguje na leki więc myślę że u mnie też nie bd źle że na suchości i bólach mięśni się skończy.

Powodzenia

[sweetdreammybaby]

dzięki wielki...

Mam nadzieję że wszystko bd dobrze z wynikami i od 12 marca bd mogła zacząć brać i pozbyć się tego dziadostwa

[sweetdreammybaby]

Hej dziewczyny..
Mam pytanie czy podczas kuracji Izotekiem mogę stosować żel, tonik i krem nawilżający z firmy Eucerin??

[fableux]

Napisane przez sweetdreammybaby

Hej dziewczyny..
Mam pytanie czy podczas kuracji Izotekiem mogę stosować żel, tonik i krem nawilżający z firmy Eucerin??

Wszystko co nawilżające i przede wszystkim przynoszące ulgę jest wskazane

[luna024]

A ja bym to wzięła gdyby mi ktoś napisał że od 3,4 albo więcej lat trądzik nie wraca, a jakoś widzę że wszyscy głównie wychwalają lek po 3 miesiącach stosowania. Po co wywalać kasę i narażać się na skutki uboczne w tym nawrót z dwojoną siłą. Polecam strony doktora Różańskiego(medycyna naturalna), szukanie przyczyn w tym określenie rodzaju zmian jest równie ważne.

[xcloudiax]

Hej. Jestem u mnie to juz 2,5 miesiaca od rozpoczecia kuracji izotekiem. Na razie tylko pogorszenie stanu skory. u mnie najwiecej jest zaskornikow zamknietych i otwartych.Czy ktos z Was bral izotek na zaskorniki? Jakie efekty i kiedy bylawidoczna poprawa?

[Elphenria]

Zanim zaczęłam kurację Izotekiem moja pani dermatolog zaznaczyła, że lek przynosi stałą poprawę u 50-70% osób które go stosują. Zatem nawrót trądziku jest możliwością z którą należy się liczyć. Poza tym po zakończeniu przyjmowania leku dobrym pomysłem może być dalsze stosowanie maści zawierających łagodniejsze retinoidy aby utrwalić efekt - również sugestia dermatologa.
Jak dotąd jestem w grupie która nawrotu uniknęła. Dzięki tej kuracji utrwaliłam sobie dobre nawyki nawilżania i chronienia skóry przed słońcem -wcześniej z racji posiadania tłustej skóry jakoś ten etap pielęgnacji pomijałam.
Samego Izoteku ani nie polecam, ani nie odradzam. Dermatolożka zapisała mi go dopiero po trzech latach nieskutecznego leczenia innymi preparatami i dopiero to pomogło. Jeżeli nic innego nie pomaga jak najbardziej można brać. Wcześniej jednak warto wypróbować inne mniej radykalne rozwiązania, bo bądźmy szczerzy, Izotek to jest radykalne rozwiązanie.

[letni_promyk]

ja co prawda nie brałam Izoteku ale izotretynoinę pod inną nazwą, efekty po - super, gładka nieskazitelna cera, niestety trwało to ok. roku, potem trądzik zaczął powoli powracać, ale nie wrócił do stanu sprzed kuracji, jest o niebo lepiej. Czy polecam? Sama nie wiem, warto spróbować, oprócz nadmiernej suchości skóry i błon śluzowych nie miałam jakiś większych skutków ubocznych. Teraz jestem po 4 latach od kuracji, wypryski na twarzy występują rzadko i właściwie tylko przed okresem, inna sprawa na plecach, tam zawsze coś wyskoczy , jednak możliwe,że ze względu na utrudniony dostęp, nie jestem w stanie zrobić sobie porządnych pilingów Ps.Ja nie miałam zbyt dużych zmian trądzikowych przed kuracją.

[anetka2042]

Hej dziewczyny. Ja dzisiaj dostałam od pani dermatolog receptę na 30 sztuk. Wcześniej brałam Tetralysal. Polepszylo mi się ale mam mnóstwo przebarwień, blizn itp.. I strasznie się świecę. Masakra. Jak biorę jest ook.jak przestaje to mnie wysypuje. Staram się nie jeść słodyczy, czekolady, nie piję alkoholu. Pani dermatolog powiedziała ze przez 4 mc gdzieś pobiore i zobaczymy. Mam nadzieje ze pomoże. Obawy mam, to zrozumiałe.