2021-12-19, 08:46 | #451 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-12-19, 12:49 | #452 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: A kto to wie
Wiadomości: 2 884
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2.
[1=837577522c61f12fd19d267 21bfa89a63d19e6ec_63eec38 21f71b;89040890]To ja mam wspomnienie z dzieciństwa, jak chodziłam latem na basen odkryty i standardowo musiała być zawsze buła z masłem i serem żółtym, a do tego pomidor w całości, w którego trzeba było się wgryzać. I to się wszystko nagrzewało trochę od słońca, ale było przepyszne - zwłaszcza jak wychodziło się głodnym po godzinie taplania w wodzie.
Ja nie wiem, czy teraz takich buł nie robią, czy sera, ale nie smakuje to już tak samo [/QUOTE] Chyba najczęściej w niewielkich miejscowosciach jak przetrwały stare piekarnie i na tej historii prowadzą sprzedaż (typu "chleb to tylko od ..."), to bywają takie dobre buły. U mnie wkroczyła do sprzedaży piekarnia ze wsi 20 km dalej. Jest takie branie że pieczywo schodzi im na pniu, kolejki w sobotę na 20 osób. Czasem słyszę że ludzie się nawet zapisują, zwyczajnie, bez okazji świątecznej :O Uwielbiam ich: bułka wiejska (typ Wrocławska/poznańska/itp) wielkości talerza deserowego, dobra jest nawet sucha. Nie mówiąc o takiej z samym masłem (!) Chleb to samo, miękki jak podusia nadal następnego dnia. Dopiero na 3/4 dzień jest jak zwykły. I taki pozostaje. Ale bułek nie lubiłam już od lat :O Co do suchości sera nie zauważyłam, ale chyba preferuję tłuste żółte, takie charakterystyczne (np tylżycki) Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-12-19, 19:24 | #453 | |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2.
Cytat:
Koleżanka kiedyś zrobiła mi wykład na temat serów, a pracowała w miejscowym oddziale. Co prawda w księgowości... ) Edytowane przez I am Rock Czas edycji: 2021-12-19 o 19:28 |
|
2021-12-24, 14:26 | #454 |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2.
Nie rozumiem fenomenu wstawiania "ustawek" rodzinych na Fejsie.
Dzisiaj to zatrzęsienie- cała rodzina poprzebierana w świąteczne swetry na sztucznych tłach u fotografa, niczym z reklam Apartu i podpis " wesołych świąt życzy rodzina x" Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km |
2021-12-24, 14:56 | #455 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2.
Cytat:
|
|
2021-12-24, 15:05 | #456 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 1 204
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2.
Cytat:
Jedna z moich znajomych urodziła dziecko, wstawiła fotkę tuż po narodzinach, ale zamazała mu twarz. Też w tym sensu nie widzę. |
|
2021-12-24, 15:57 | #457 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2.
[1=5e046a21a251d9e933976ae d7bddd2e3377715e2_6575001 0a329e;89048868]
Jedna z moich znajomych urodziła dziecko, wstawiła fotkę tuż po narodzinach, ale zamazała mu twarz. Też w tym sensu nie widzę.[/QUOTE]Takie z narodzin, to rozumiem, że opublikowała to jako wydarzenie że swojego życia. Tę moją znajomą oceniam jako potrzebę pochwalenia się tym, gdzie i z kim spędza czas, bo to wszystko zdjęcia z wyjść/wyjazdów. Czyli z jednej strony twarzy dziecka nie chce pokazywać, ale chce pokazać dokąd dzieci zabiera. I z kim - to taki typ, co wiecznie narzeka, że nie na kim wyjść i cierpi w samotności. No a pokazywania się na święta to nie kumam, więc nie mam opinii skąd to się bierze. |
2021-12-24, 17:25 | #458 |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2.
[1=5e046a21a251d9e933976ae d7bddd2e3377715e2_6575001 0a329e;89048868]
Jedna z moich znajomych urodziła dziecko, wstawiła fotkę tuż po narodzinach, ale zamazała mu twarz. Też w tym sensu nie widzę.[/QUOTE]Mam koleżankę, która bardzo często wrzuca swoje zdjęcia z dzieckiem i dziecko ma zawsze ukryta twarz- przykleja jej wielkiego emotikona na facjatę. Ale ona mówiła że ma złe relacje z ojcem dziecka, więc może on jej nie każe. To nie wiem po co takie coś wstawiać.. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km |
2021-12-24, 21:10 | #459 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 698
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2.
Cytat:
|
|
2021-12-24, 21:28 | #460 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2.
Dzisiaj usunęłam kilka osób ze znajomych na FB, których już nie kojarzę ani z nazwiska, ani z twarzy, których takie właśnie świąteczne zdjęcia mi się pojawiły. No nie wiem po co niektórzy to robią. Rozumiem, że niektórzy w ten sposób utrzymują kontakty ze znajomymi i rodziną, ale ja dla nich nie jestem ani jednym, ani drugim, więc nie wiem, po co mi takie rzeczy pokazywać.
Ja kiedyś wstawiałam zdjęcia na FB, ale w którymś momencie zaczęłam się zastanawiać, że kogo to interesuje i co mi to daje. Mi nic, no chyba że rozpatrywać jako korzyść to, że komuś gul skoczy jak zobaczy że byłam na egzotycznych wakacjach albo że sprzedam święta z rodziną, jednak nie chciałam żeby w moim życiu jednym z celów było wywoływanie zazdrości. Ludzi, których to mogłoby interesować jest garstka i są to ludzie, których widuję czasami w realu i którym mogę pokazać zdjęcia, gdy się spotkamy. Takim oto sposobem wrzucanie zdjęć do neta straciło dla mnie jakikolwiek sens. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-12-24, 22:19 | #461 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2.
Cytat:
__________________
sun goes down |
|
2021-12-24, 22:39 | #462 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 814
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2.
Temat wałkowany już milion razy, ale kompletnie nie rozumiem fenomenu posiadania dwójki dzieci. Szczególnie u osób, których na to nie stać, ale przecież kto to widział mieć jedno jeszcze pomyślą, że bezpłodni jesteśmy U mnie w pracy "szał na drugie dziecko" trwa w najlepsze. Dosłownie jeden przed drugim ma. Nawet z innymi pracownikami się zaczęliśmy zastanawiać, czy się nie zmówili "Stary ja będę miał na czerwca a ty na sierpień" nie chcę wiedzieć co myślą o takich jak ja, którzy dzieci nie mają i na chwilę obecną nie zamierzają mieć kiedyś mi nawet było wypominane, że w tym wieku chociaż jedno już powinienem mieć
|
2021-12-25, 08:26 | #463 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 169
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2.
U mnie i sesje świąteczne i amatorskie fotki z Wigilii "życzymy wszystkim wesołych świąt". Przewijam od razu. Albo przed świętami składanie życzeń na swoim profilu - po co?
|
2021-12-25, 08:41 | #464 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-12-25, 08:49 | #465 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 814
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2.
Cytat:
Rozumiem, że w drugą stronę jest wszystko ok jak ktoś się kogoś wypytuje i się śmieje z kogoś, że dzieci nie ma? No tak zapomniałem xD Edytowane przez Takion94 Czas edycji: 2021-12-25 o 08:53 |
|
2021-12-25, 09:03 | #466 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 10 465
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-12-25, 10:56 | #467 | |
Holy Crap!
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2.
Cytat:
Po co w ogóle uczestniczyć w takich rozmowach poniżej poziomu, bo jak nazwać zaglądanie komuś do łóżka?
__________________
"Na to , co Bóg mi dzisiaj objawił niejeden ksiądz się oburzy :
Do nieba pójdą wszystkie zwierzęta , a ludzie tylko niektórzy " - Michał Zabłocki |
|
2021-12-25, 15:00 | #468 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2.
Jak to robią prywatni ludzie na swoich osobistych profilach, to mnie to nie obchodzi, scrolluję sobie dalej. Ale osobiście odrobinę drażnią mnie "kartki" otrzymywane na maila od różnych przedsiębiorców, od administracji budynku począwszy. Jeszcze jakby to były życzenia *noworoczne*, to spoko, jak *wesołych świąt*, czyli coś w stylu +/- neutralnych *happy holidays*, to ujdą. Ale to najczęściej są życzenia z okazji *Bożego Narodzenia*, bo ludzie z tych firm mają zerową wrażliwość, żeby ogarnąć, że nie każdy - nawet w tym kraju - jest chrześcijaninem i te święta obchodzi. A już najbardziej w tym mnie irytuje używanie mojego adresu mailowego w celach do tego nie przeznaczonych i wysyłanie mi spamu.
|
2021-12-25, 15:37 | #469 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-12-25, 18:04 | #470 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: krk
Wiadomości: 4 524
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2.
pewnie temat był już poruszany milion razy, ale nie rozumiem fenomenu robienia ogromnych zakupów na święta i kupowania jedzenia jakby koniec świata miał być.. 2 dni świąt z czego 26 grudnia Żabka jest otwarta cały dzień. Nie wiem jak Wy ale ja nie jestem w stanie zjeść dużo więcej w święta niż normalnie. Jasne po obiedzie fajnie zjeść jakieś ciacho ale nie połowę blachy
|
2021-12-25, 18:10 | #471 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2.
Cytat:
Ale są też sytuacje, gdy na pierwszy dzień świąt przyjeżdża Ci 20 osób i wtedy warto mieć więcej niż 1 chleb i miseczkę sałatki U mnie niestety to rutyna, więc 5 chlebów na 3 dni i 2 kilogramy wędlin to normalka. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2021-12-25, 19:55 | #472 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 698
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2.
Cytat:
|
|
2021-12-25, 20:19 | #473 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 9 451
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2.
Przygotowanie posiłku jak dla wojska, potem zdziwienie, że w połowie uczty "nikt nic nie je", a następnie wpychanie wychodzącym gościom wałówki, bo "co ja z tym jedzeniem zrobię".
I tak co roku. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-12-25, 21:02 | #474 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 488
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2.
A mnie dziwi fenomen dziwienia się dużym zakupom tuż przed wolnymi dniami. Ludzie miewają a) gości b) wybrany dzień w tygodniu na zakupy i jeśli np. w piątki robi zakupy na cały tydzień, a ten piątek będzie wolny, to logicznym jest, że zrobi wielkie zakupy w czwartek. Do tego należy dodać ludzi robiących regularnie zakupy w czwartki + tych co robią je w soboty ale ten weekend chcą mieć wolny od obowiązków więc zakupy przesunęli na czwartek+ tych co robią zakupy codziennie. I już mamy tłum. Ilość jedzenia też zależy od potrzeb (a) czy będą goście b) na ile dni robi się zakupy). Od kilku lat obserwuję wysyp narzekań w stylu "Ludzie ogarnijcie się, to jeden dzień wolny a zakupy robicie jak na wojnę" i zastanawiam się skąd się ta moda wzięła i czemu tak popularne jest pilnowanie cudzych koszyków zakupowych.
Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka
__________________
Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem. ---------------------------------------------------------- PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji" Za słownikiem PWN: pretensjonalny to 1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się» 2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście» |
2021-12-26, 07:20 | #475 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2.
A mnie zawsze dziwi jak ludzie narzekają na nadmiar żarcia po świętach. Ja zwykle jadę na oparach i w pierwszym dniu po świętach muszę iść na zakupy. Nie wiem ile musiałabym nakupić żeby wystarczyło na tyle dni bez handlu. Jak to przenieść i przechować. W ogóle dla mnie dojadanie czegoś przez kilka dni to nie problem - przynajmniej nie trzeba gotować.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-12-26, 08:42 | #476 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2.
Cytat:
Ja na codzień jak kupuje mąkę, cukier, niesławny papier toaletowy to biorę całe zgrzewki, albo ryżu 3 wory po 5 kilo 3 różnych gatunków od razu. I mam z głowy pamiętanie o tym na długo, póki się nie skończy.
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
2021-12-26, 09:13 | #477 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 11 232
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2.
Zanim byśmy zjedli 15 kg ryżu to by się w nim jakieś robactwo zadomowiło. W życiu nie kupowałam takich ilości jedzenia - mama ostatnio oferowała mi zakup worka ziemniaków (15kg) w śmiesznej cenie, ale nie chcę, bo znam swoją rodzinę i wiem, że zdąża powyrastac te ziemniaki zanim zjemy. Wolę iść i kupić te 2 kg swiezych ak potrzebuje.
Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka |
2021-12-26, 09:16 | #478 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2.
Ja tez wole kupowac rzeczy na biezaco, zreszta nie mam wyjscia, bo mam male mieszkanie, mala lodowke i brak spizarni itp.
|
2021-12-26, 09:17 | #479 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2.
[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;89049974]Zanim byśmy zjedli 15 kg ryżu to by się w nim jakieś robactwo zadomowiło. W życiu nie kupowałam takich ilości jedzenia - mama ostatnio oferowała mi zakup worka ziemniaków (15kg) w śmiesznej cenie, ale nie chcę, bo znam swoją rodzinę i wiem, że zdąża powyrastac te ziemniaki zanim zjemy. Wolę iść i kupić te 2 kg swiezych ak potrzebuje.
Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Ja też nie robię takich zapasów. Obawiałabym się właśnie robaków i zepsucia. Jedynie mleko kupuję zgrzewkami i wodę. Resztę na bieżąco. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-12-26, 09:25 | #480 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: W podróży
Wiadomości: 6 906
|
Dot.: Nie rozumiem fenomenu..., cz.2.
Trzymam suche półprodukty po pół roku i dłużej i nigdy nie miałam żadnego robactwa... To takie popularne?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:58.