NETFLIX - seriale, filmy i programy warte polecenia, cz.2.

[PaulinciaKWC]

Napisane przez rejczeI

to jest ten ostatni ponoć hitowy serial z Naomi Watts, rodzina kupuje piękny wypasiony dom, raczej maz się napalil jak na suchary na niego, a potem sąsiedzi z 2 sąsiednich chalup chcą na nich wymuszać własne lajfstajle i ktoś wysyła dziwne chore stalkerskie listy. Sporo tam motywów od czapy i to tylko w 2 pierwszych odcinkach ale najbardziej co mnie dziwi to dostawać takie listy i nie wystawić z powrotem domu na sprzedaż tego cudeńka z drewna i betonu najpozniej po drugim. Jeszcze mi się skojarzył ze słabym nawiazaniem do Lśnienia, gdzie Jackowi też wjechał na peron budynek aka hotelik.

W tym serialu bohaterowie zachowują sie tak irracjonalnie, ze ciezko na to patrzec np reakcja zony na nagranie z sypialni.

[_medianoche]

Ginny & Georgia - odpadłam w połowie trzeciego odcinka. Chyba jestem za stara na takie seriale.

[MariaFrancesca]

Napisane przez rejczeI

to jest ten ostatni ponoć hitowy serial z Naomi Watts, rodzina kupuje piękny wypasiony dom, raczej maz się napalil jak na suchary na niego, a potem sąsiedzi z 2 sąsiednich chalup chcą na nich wymuszać własne lajfstajle i ktoś wysyła dziwne chore stalkerskie listy. Sporo tam motywów od czapy i to tylko w 2 pierwszych odcinkach ale najbardziej co mnie dziwi to dostawać takie listy i nie wystawić z powrotem domu na sprzedaż tego cudeńka z drewna i betonu najpozniej po drugim. Jeszcze mi się skojarzył ze słabym nawiazaniem do Lśnienia, gdzie Jackowi też wjechał na peron budynek aka hotelik.

Sorki, chyba nieskładnie napisałam: "Obserwatora" kojarzę i zgadzam się co do wrażenia niedorzeczności, nie kojarzyłam filmu, do którego go porównywałaś.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

[robcia]

To ja Obserwatora nawet polowy odcinka nie obejrzałam. Nie lezy mi to ewidentnie.
W ogole Netflix ,mam wrazenie ,kiedy robi ekranizacje powiesci to 9/ 10 nietrafione. Kobieta w oknie np . Nie wiem czy to pastisz mial byc bo chyba nie na serio ,mimo ,ze luźna adaptacja . Wszystkie Cobeny kompletnie pozbawione klimatu . I to chyba nie jest kwestia kasy .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Alicent]

YouTube i kino, chwila rozłąki nie zaszkodzi, pewnie po nowym roku wrócę

[rejczeI]

Napisane przez MariaFrancesca

Sorki, chyba nieskładnie napisałam: "Obserwatora" kojarzę i zgadzam się co do wrażenia niedorzeczności, nie kojarzyłam filmu, do którego go porównywałaś.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Tak, zajarzyłam po chwili że chodziło Ci o Okienną kobietę, refleks szachisty.

[Noelle]

Napisane przez _medianoche

Ginny & Georgia - odpadłam w połowie trzeciego odcinka. Chyba jestem za stara na takie seriale.

Ja w trakcie drugiego, dla mnie porażka

Wysłane z mojego Mi 9 Lite przy użyciu Tapatalka

[rejczeI]

Napisane przez robcia

To ja Obserwatora nawet polowy odcinka nie obejrzałam. Nie lezy mi to ewidentnie.
W ogole Netflix ,mam wrazenie ,kiedy robi ekranizacje powiesci to 9/ 10 nietrafione. Kobieta w oknie np . Nie wiem czy to pastisz mial byc bo chyba nie na serio ,mimo ,ze luźna adaptacja . Wszystkie Cobeny kompletnie pozbawione klimatu . I to chyba nie jest kwestia kasy .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dla mnie Cobeny są ok, ale to się sprawdza jak obejrzysz w porywach 2 produkcje. Są takie same, powielana kalka.

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

Im dłużej oglądam "cesarzową Sisi", tym bardziej mam ochotę na wersję z Romy Schneider. Może ktoś wie, czy gdzieś można obejrzeć?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

Napisane przez rejczeI

Dla mnie Cobeny są ok, ale to się sprawdza jak obejrzysz w porywach 2 produkcje. Są takie same, powielana kalka.

To samo miałam z jego książkami, przeczytałam ich kiedyś kilka i dla mnie to taka fastfoodowa literatura, niby fajnie się czyta, ale bardzo szybko zapomina, o czym to w ogóle było, co za postacie, jaka fabuła.

[pempek]

Napisane przez chimay

To samo miałam z jego książkami, przeczytałam ich kiedyś kilka i dla mnie to taka fastfoodowa literatura, niby fajnie się czyta, ale bardzo szybko zapomina, o czym to w ogóle było, co za postacie, jaka fabuła.

Do tego z każda kolejna książka poznawałam już algorytm fabuły i wiedziałam co będzie dalej



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[robcia]

Napisane przez chimay

To samo miałam z jego książkami, przeczytałam ich kiedyś kilka i dla mnie to taka fastfoodowa literatura, niby fajnie się czyta, ale bardzo szybko zapomina, o czym to w ogóle było, co za postacie, jaka fabuła.

Generalnie lubie serie z Myronem Bolitarem . Lekko sie to czyta , fakt ale ma w sobie dużo pozytywnej energii. Kryminały mają dobry klimat ale są powtarzalne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_medianoche]

Obejrzałam Wielką Wodę. Chyba pierwszy polski serial, do którego nie potrzebowałam napisów. Brawa dla dźwiękowców.

The Sandman - kończę trzeci odcinek. Wciągnęłam się

[Ellen_Ripley]

Napisane przez _medianoche

Obejrzałam Wielką Wodę. Chyba pierwszy polski serial, do którego nie potrzebowałam napisów. Brawa dla dźwiękowców.

The Sandman - kończę trzeci odcinek. Wciągnęłam się

O kurczę. To w końcu się zdecyduję, bo od polskich produkcji trzyma mnie z daleka właśnie m.in. fatalne udźwiękowienie. Np. w kinie, na "Bożym Ciele" to przez pierwsze ileś minut nie rozumiałam co oni mówią.

A Sandmana oglądasz jako zwykły widz, czy znasz te komiksy? Nie wiem, czy warto jeżeli nie zna się tej serii.

[ateris]

Ja zaczynam Gabinet Osobliwości.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[f36f09c64670dbbf8506d7b7195631196fb4f2ce_65c2c8198d77a]

Fałszywe tropy
Wolwowicz Katarzyna
Cykl: Komisarz Olga Balicka

[cava]

Napisane przez Ellen_Ripley

A Sandmana oglądasz jako zwykły widz, czy znasz te komiksy? Nie wiem, czy warto jeżeli nie zna się tej serii.

Ja komiksów nie znam, choć ogólnie Gaimana czytałam.
Sandman mi się podobał.

[linaya]

Zaczęłam oglądać "Bazar de la Charite" i wkręciłam się bardzo. Choć zabierałam się do tego serialu jak pies do jeża. Ale z Outlanderem miałam podobnie: obejrzałam 1/3 pierwszego odcinka, wydał mi się nudnawy, odłożyłam na święte nigdy, po jakimś czasie wróciłam, zaczęłam oglądać dalej i... przepadłam.

[_medianoche]

Napisane przez Ellen_Ripley

O kurczę. To w końcu się zdecyduję, bo od polskich produkcji trzyma mnie z daleka właśnie m.in. fatalne udźwiękowienie. Np. w kinie, na "Bożym Ciele" to przez pierwsze ileś minut nie rozumiałam co oni mówią.

A Sandmana oglądasz jako zwykły widz, czy znasz te komiksy? Nie wiem, czy warto jeżeli nie zna się tej serii.

Mnie też Do polskich seriali potrzebuję napisów. Jak nie mają to nie oglądam.

Sandmana oglądam jako zwykły widz. Nie znam komiksów, nie czytałam żadnych. Jak mi się coś spodoba to oglądam. Wciągnęło

Tak samo oglądałam Lucifera i nie wiedziałam, że to z komiksów DC.

Arrow też oglądałam nieznająca komiksów i historii. To był chyba mój pierwszy serial 'superhero' po Smallville i wampirach.

[chimay]

Obejrzałam Osobliwość z Florence Pugh. Ponury klimat wrzosowisk i katolickiej irlandzkiej wioski w XIX wieku, podobał mi się.

[robcia]

Napisane przez chimay

Obejrzałam Osobliwość z Florence Pugh. Ponury klimat wrzosowisk i katolickiej irlandzkiej wioski w XIX wieku, podobał mi się.

Tez mi sie podobal ten film

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sublips]

Napisane przez chimay

Obejrzałam Osobliwość z Florence Pugh. Ponury klimat wrzosowisk i katolickiej irlandzkiej wioski w XIX wieku, podobał mi się.

Mnie się też podobał i w ogóle lubię Florence w filmach kostiumowych, już w "Lady M." była świetna i oczywiście w "Małych kobietkach". Co prawda nie jest to film 10/10, ale tak 6/10 - do obejrzenia na wieczór całkiem w porządku, szczególnie na tle wielu kiczowatych produkcji Netflixa. Choć obawiam się, że gdyby nie Florence, to w ogóle nie byłabym zainteresowana tą produkcją.

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

Obejrzałam Wednesday. Podobało mi się, choć dość szybko domyśliłam się, kto jest potworem i niespecjalnie mi się to rozwiązanie podobało. Jenna Ortega wg mnie super wypadła w głównej roli. Wygląda na to, że nie tylko Christina Ricci może być Wednesday. Swoją drogą fajnie, że ona również otrzymała rolę w serialu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rejczeI]

Nie mów nie mów mam 3 typy. Chyba dwa, ten najbardziej oczywisty to raczej nie.
Fajnie że Ricci która grała w Jeźdzcu bez głowy oraz tą samą rolę lata wcześniej w Adamsach ponownie jest u Burtona.

[cava]

Tez obejrzałam Wednesdey, ale … nie mam zadania.
Lukalam to trzecim okiem do szydełkowania.
No te szydełkowe kołnierzyki i mankieciki, drutowe sweterki i kominy mnie na chwilę przykuły, ale to chyba tyle z atrakcji tego filmu było dla mnie.

[Ellen_Ripley]

Napisane przez cava

Tez obejrzałam Wednesdey, ale … nie mam zadania.
Lukalam to trzecim okiem do szydełkowania.
No te szydełkowe kołnierzyki i mankieciki, drutowe sweterki i kominy mnie na chwilę przykuły, ale to chyba tyle z atrakcji tego filmu było dla mnie.

Aż mam ochotę kupić szydełko i sobie przypomnieć jak się to robiło. Ale wstrzymam się do czasu, gdy dzieci podrosną, bo mogło by się to źle skończyć.

[_medianoche]

Napisane przez chimay

Obejrzałam Osobliwość z Florence Pugh. Ponury klimat wrzosowisk i katolickiej irlandzkiej wioski w XIX wieku, podobał mi się.

To ja się wynudziłam jak mops i odpadłam po 30 minutach Za wolny ten film, nie dla mnie.

[_medianoche]

[1=57d469676eb95e4afe06d5c 46bd77df5270daf8d_6584d1a 317847;89420084]Obejrzałam Wednesday. Podobało mi się, choć dość szybko domyśliłam się, kto jest potworem i niespecjalnie mi się to rozwiązanie podobało. Jenna Ortega wg mnie super wypadła w głównej roli. Wygląda na to, że nie tylko Christina Ricci może być Wednesday. Swoją drogą fajnie, że ona również otrzymała rolę w serialu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Masz rację. Świetnie wypadła

Ja jestem w trakcie drugiego odcinka i lubię Addamsów

Kostiumy i wnętrza są przepiękne. Moje klimaty.

[stotek]

Jest coś wartego uwagi na AppleTV? Poza The Morning Show, które już widziałam

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

[sublips]

Napisane przez stotek

Jest coś wartego uwagi na AppleTV? Poza The Morning Show, które już widziałam

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

Cóż, myślę, że to w dużej mierze kwestia gustu, ale mnie się bardzo podobał "Servant" - choć to oryginalny serial, nie każdemu przypadnie do gustu, ale mnie zupełnie oczarował z uwagi na gotycki klimat i piękne zdjęcia - i bardzo dobre też jest "Rozdzielenie" (oryginalniejszego pomysłu w serialu nie widziałam od dawna).
Wiele osób też poleca "Teda Lasso", ale jeśli o mnie chodzi, to nie jest serial w ogóle w moim guście. Widziałam też "Spod powierzchni" i nie nazwałabym tego dobrym serialem, ale trzyma w napięciu, ciekawie się ogląda; teraz mam w planach "Lśniące dziewczyny", "Czarnego ptaka".

Ogólnie uważam, że produkcje Apple'a trzymają poziom, są lepsze jakościowo niż Netflix.