Czy jecie zdrowo? Część 2.

[beatiska]

Też jadam z warzywami pokrojonymi w słupki, no i na kanapki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ervisha]

Napisane przez damdalena

Moja ulubiona roślinna pasta to z orzechów laskowych i suszonych pomidorów. Fajnie by było, gdyby ktoś ją zaczął produkować. No chyba, że nie jestem na bieżąco.


Niezłe połączenie! Szkoda, że już po sezonie na jeżyny. Po śledziach z ananasem myślałam, że mnie już nic nie zdziwi

Jak robisz pastę?

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;87272808]Dasz przepis?

Ja mam inne pytanie. Z czym jecie hummus? Albo robicie jakieś ciekawe rodzaje? Ja zwykle robię zwykły lub z pieczonymi paprykami. A jem go głównie na chlebie z ogórkami malosolnymi.
Pycha, ale szukam inspiracji. Widziałam np z jajkiem ale to mi jakoś w ogóle nie pasuje.
Tak swoją drogą mój facet do dzisiaj jest w szoku, że lubi wegańskie śniadanie.
Szkoda że do nasza jedyna wegańska opcja.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]
Ja jem hummus z warzywami, służy mi też jako dip do placuszków warzywnych lub kotlecików jeśli takie jem ale to nie zawsze

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ja hummusem lubię posmarować omlet na wytrawnie z warzywami.
A kiedyś jadłam wegański naleśnik z pieczonym bakłażanem na hummusie i to było niebo.

[837577522c61f12fd19d26721bfa89a63d19e6ec_63eec3821f71b]

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;87272808]Dasz przepis?

Ja mam inne pytanie. Z czym jecie hummus? Albo robicie jakieś ciekawe rodzaje? Ja zwykle robię zwykły lub z pieczonymi paprykami. A jem go głównie na chlebie z ogórkami malosolnymi.
Pycha, ale szukam inspiracji. Widziałam np z jajkiem ale to mi jakoś w ogóle nie pasuje.
Tak swoją drogą mój facet do dzisiaj jest w szoku, że lubi wegańskie śniadanie.
Szkoda że do nasza jedyna wegańska opcja.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Dla mnie najlepszy jest z szakszuką. Do tego chlebek arabski, pita lub naan i warzywa (marchewka, ogórek, papryka, świeże ostre papryczki, seler naciowy). Czasami robię z sosem azjatyckim z orzeszków ziemnych i polewam hummus, posypuję sezamem i szczypiorem, daję marchewkę i jalapeno marynowane. Taką kombinację jadłam pierwszy raz w knajpie, która specjalizuje się w hummusie, można się zainspirować ich menu jak nie ma się pomysłu. A no i falafele też do hummusu na pewno pasują.

[elektro_lit]

Hummus lubię na kanapce z rukolą i rzodkiewką

Tak a propos bakłażanowych inspiracji- bakłażan faszerowane mięsem mielonym, ryżem, pomidorami, zapiekany z serem (zapewne na wierzchu). Brzmi dobrze nie mam przepisu, ale łatwo to zrobić samodzielnie. Tylko zastanawiam się czy ten ryż ma być w farszu czy po prostu obok jako dodatek. Chyba dodałbym obok.

[c27114ece7e97a9e5dae0bed5be495ab318e4b93_5e17be829368c]

Napisane przez elektro_lit

Hummus lubię na kanapce z rukolą i rzodkiewką

Tak a propos bakłażanowych inspiracji- bakłażan faszerowane mięsem mielonym, ryżem, pomidorami, zapiekany z serem (zapewne na wierzchu). Brzmi dobrze nie mam przepisu, ale łatwo to zrobić samodzielnie. Tylko zastanawiam się czy ten ryż ma być w farszu czy po prostu obok jako dodatek. Chyba dodałbym obok.

Ja co prawda robię takie faszerowane cukinie a nie bakłażany, ale kiedyś zabrakło mi ryżu i dałam zamiast niego do farszu kaszę jaglaną. Meeega, przestałam robić z ryżem. Do bakłażana myślę, że też mogłaby pasować?


Ale tak e ogóle to mam pecha. Tak się nastawiłam, że zrobię w końcu te bakłażany tak, żeby mi podeszły i , znowu wczoraj w trzech sklepach byłam i albo nie było wcale, albo ostatni wymoczek leżał. Zawsze tak jest, jak mi się czegoś chce.

[elektro_lit]

[1=c27114ece7e97a9e5dae0be d5be495ab318e4b93_5e17be8 29368c;87274014]Ja co prawda robię takie faszerowane cukinie a nie bakłażany, ale kiedyś zabrakło mi ryżu i dałam zamiast niego do farszu kaszę jaglaną. Meeega, przestałam robić z ryżem. Do bakłażana myślę, że też mogłaby pasować?


Ale tak e ogóle to mam pecha. Tak się nastawiłam, że zrobię w końcu te bakłażany tak, żeby mi podeszły i , znowu wczoraj w trzech sklepach byłam i albo nie było wcale, albo ostatni wymoczek leżał. Zawsze tak jest, jak mi się czegoś chce. [/QUOTE]
Zawsze paprykę faszerowaną robię z kaszą jaglaną. Najlepsza

[Ervisha]

[1=c27114ece7e97a9e5dae0be d5be495ab318e4b93_5e17be8 29368c;87274014]Ja co prawda robię takie faszerowane cukinie a nie bakłażany, ale kiedyś zabrakło mi ryżu i dałam zamiast niego do farszu kaszę jaglaną. Meeega, przestałam robić z ryżem. Do bakłażana myślę, że też mogłaby pasować?


Ale tak e ogóle to mam pecha. Tak się nastawiłam, że zrobię w końcu te bakłażany tak, żeby mi podeszły i , znowu wczoraj w trzech sklepach byłam i albo nie było wcale, albo ostatni wymoczek leżał. Zawsze tak jest, jak mi się czegoś chce. [/QUOTE]
A może orzechowe curry?


Z tymi bakłażanami to różnie jest

[c27114ece7e97a9e5dae0bed5be495ab318e4b93_5e17be829368c]

Napisane przez Ervisha

A może orzechowe curry?


Z tymi bakłażanami to różnie jest

Ooo, sądząc po kilku pierwszych wyszukiwaniach google to danie leży daleko poza moim pojmowaniem "zjadliwości". Tylko bez urazy proszę. Po prostu ja orzechy to tylko w czekoladzie.

[Ervisha]

[1=c27114ece7e97a9e5dae0be d5be495ab318e4b93_5e17be8 29368c;87274559]Ooo, sądząc po kilku pierwszych wyszukiwaniach google to danie leży daleko poza moim pojmowaniem "zjadliwości". Tylko bez urazy proszę. Po prostu ja orzechy to tylko w czekoladzie. [/QUOTE]
Nie no oczywiście Jeśli nie przepadasz za masłem orzechowym to nie będzie Ci smakować - nie mam o co się obrażać ale do takiego curry możesz dodać kakao Ja dodawałam - pycha tak samo jak do chili sin carne



Miałam też przepis na bakłażanaw pomidorach z soczwicą

[c27114ece7e97a9e5dae0bed5be495ab318e4b93_5e17be829368c]

Napisane przez Ervisha

Nie no oczywiście Jeśli nie przepadasz za masłem orzechowym to nie będzie Ci smakować - nie mam o co się obrażać ale do takiego curry możesz dodać kakao Ja dodawałam - pycha tak samo jak do chili sin carne



Miałam też przepis na bakłażanaw pomidorach z soczwicą

Masłu orzechowemu mówię nie.
Ja w ogóle nie przepadam kuchnią orientalną ale juź mojemu mężowi takie curry z kakao mogłoby podejść. Podrzucę mu pomysł.


A bakłażan z soczewicą i pomidorami brzmi spoko. Wrzucałaś go może tutaj?

[Ervisha]

[1=c27114ece7e97a9e5dae0be d5be495ab318e4b93_5e17be8 29368c;87274953]Masłu orzechowemu mówię nie.
Ja w ogóle nie przepadam kuchnią orientalną ale juź mojemu mężowi takie curry z kakao mogłoby podejść. Podrzucę mu pomysł.


A bakłażan z soczewicą i pomidorami brzmi spoko. Wrzucałaś go może tutaj? [/QUOTE]
Ja kiedyś byłam zaskoczna pomysłem kakao do chilli sin carne.... po 2-3 latach dodałam do połowy ugotowanego gara i dla mnie to jest bomba xD Do curry również pasuje ale to już mój pomysł xD Niektórzy dodają do chili czekoladę


Tutaj masz przepis
http://www.greenscarf.pl/baklazan-so...hami-wloskimi/


Może jeszcze to Ci się spodoba:
http://www.greenscarf.pl/parmigiana-baklazanow-cukinii/
http://www.greenscarf.pl/fasolowe-leczo-baklazanem/
http://www.greenscarf.pl/baklazanowo...iwek-i-moreli/
http://www.greenscarf.pl/lekkie-curry-z-baklazanow/


Wszystkie przepisyz bakłażanem
http://www.greenscarf.pl/?s=Bak%C5%82a%C5%BCan

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

A może kiełbasa z marchewki?
http://www.greenscarf.pl/roslinne-hotdogi-wersji-fit/

[groszek75]

Ten hot dog wyglada apetycznie

Ale my doszlismy do wniosku z mezem , ze tak naprawde w naszym hotdogu daja smak przede wszytskim kapusta i keczup I teraz jak przynosi takie paluchowe bulki, ktore są idealne, bo miekkie, to jak mamy kapuste, to skaraja, do tego troche sera, plastry ogorka jakie akurat kto chce marynowany czy swiezy, pomidor , cebulka, keczup, musztarda i o niebo lepszy niz z parówką

[c27114ece7e97a9e5dae0bed5be495ab318e4b93_5e17be829368c]

Napisane przez Ervisha

Ja kiedyś byłam zaskoczna pomysłem kakao do chilli sin carne.... po 2-3 latach dodałam do połowy ugotowanego gara i dla mnie to jest bomba xD Do curry również pasuje ale to już mój pomysł xD Niektórzy dodają do chili czekoladę


Tutaj masz przepis
http://www.greenscarf.pl/baklazan-so...hami-wloskimi/


Może jeszcze to Ci się spodoba:
http://www.greenscarf.pl/parmigiana-baklazanow-cukinii/
http://www.greenscarf.pl/fasolowe-leczo-baklazanem/
http://www.greenscarf.pl/baklazanowo...iwek-i-moreli/
http://www.greenscarf.pl/lekkie-curry-z-baklazanow/


Wszystkie przepisyz bakłażanem
http://www.greenscarf.pl/?s=Bak%C5%82a%C5%BCan

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

A może kiełbasa z marchewki?
http://www.greenscarf.pl/roslinne-hotdogi-wersji-fit/

Wielkie dzięki za inspiracje. Zwłaszcza to z fasolą i ostatnie (z pieczarkami) wyglądają baaardzo zachęcająco. Muszę dzisiaj wreszcie upolować bakłażana.


A teraz gotuję ciecierzycę (trochę do upieczenia, trochę na hummus) i kurcze... końca nie widać. Półtorej godziny wrzenia a ona jeszcze twarda. Pierwszy raz robię i nie wiem ile jeszcze mam to gotować? Chociaż po namyśle fasolę też zawsze gotuję dłużej niż w przepisach, nie wiem o co kaman.

[damdalena]

[1=c27114ece7e97a9e5dae0be d5be495ab318e4b93_5e17be8 29368c;87276446]
A teraz gotuję ciecierzycę (trochę do upieczenia, trochę na hummus) i kurcze... końca nie widać. Półtorej godziny wrzenia a ona jeszcze twarda. Pierwszy raz robię i nie wiem ile jeszcze mam to gotować? Chociaż po namyśle fasolę też zawsze gotuję dłużej niż w przepisach, nie wiem o co kaman. [/QUOTE] Ciecierzycę masz pewnie jeszcze z zeszłego roku (o ile nie starsza) i ona jest już na tyle wysuszona, że będzie się długo gotować. Jeżeli do pół godziny nie zmięknie, to dosyp łyżeczkę sody oczyszczonej. A tak na marginesie, to teraz jest najlepszy czas na zakup świeżych ziaren strączkowych od polskich producentów - naprawdę warto zrobić zapas, bo potem nie ma niespodzianek przy gotowaniu. Soczewicę zieloną i ciecierzycę kupuję na targu w niedużym mieście na Podkarpaciu, natomiast fasole są wszędzie.

[837577522c61f12fd19d26721bfa89a63d19e6ec_63eec3821f71b]

[1=c27114ece7e97a9e5dae0be d5be495ab318e4b93_5e17be8 29368c;87276446]Wielkie dzięki za inspiracje. Zwłaszcza to z fasolą i ostatnie (z pieczarkami) wyglądają baaardzo zachęcająco. Muszę dzisiaj wreszcie upolować bakłażana.


A teraz gotuję ciecierzycę (trochę do upieczenia, trochę na hummus) i kurcze... końca nie widać. Półtorej godziny wrzenia a ona jeszcze twarda. Pierwszy raz robię i nie wiem ile jeszcze mam to gotować? Chociaż po namyśle fasolę też zawsze gotuję dłużej niż w przepisach, nie wiem o co kaman. [/QUOTE]

Ciecierzycę do hummusu najlepiej moczyć 6 h z łyżeczką sody oczyszczonej, a potem gotować aż zacznie się rozpadać i wody tyle wyparuje, że nie trzeba już jej odlewać. Potem dobrze schłodzić i dopiero wtedy miksować, wychodzi idealnie kremowy hummus.

[damdalena]

Lepiej unikać dodawania sody do gotowania warzyw, bo wtedy do wody przechodzi mnóstwo cennych minerałów (zmiana pH powoduje otwarcie kanałów jonowych w błonie komórkowej i zmianę przepuszczalności). Wiadomo, czasem nie ma wyjścia i trzeba się wspomóc takim sposobem. Jednak najlepiej kupować nasiona strączkowych jak najświeższe i pochodzące z naszej części świata, a nie przykład z Kanady.

[c27114ece7e97a9e5dae0bed5be495ab318e4b93_5e17be829368c]

Napisane przez damdalena

Ciecierzycę masz pewnie jeszcze z zeszłego roku (o ile nie starsza) i ona jest już na tyle wysuszona, że będzie się długo gotować. Jeżeli do pół godziny nie zmięknie, to dosyp łyżeczkę sody oczyszczonej. A tak na marginesie, to teraz jest najlepszy czas na zakup świeżych ziaren strączkowych od polskich producentów - naprawdę warto zrobić zapas, bo potem nie ma niespodzianek przy gotowaniu. Soczewicę zieloną i ciecierzycę kupuję na targu w niedużym mieście na Podkarpaciu, natomiast fasole są wszędzie.

O kurcze, coś może być na rzeczy. W dodatku ma dziwny smak (coś jakby kurzowy, marchewkowo-szminkowy) -tak mi się wydaje, że to inaczej powinno smakować.
[1=837577522c61f12fd19d267 21bfa89a63d19e6ec_63eec38 21f71b;87276569]Ciecierzycę do hummusu najlepiej moczyć 6 h z łyżeczką sody oczyszczonej, a potem gotować aż zacznie się rozpadać i wody tyle wyparuje, że nie trzeba już jej odlewać. Potem dobrze schłodzić i dopiero wtedy miksować, wychodzi idealnie kremowy hummus.[/QUOTE]
Moczyłam Ale jak wyżej - obstawiam, że coś z ziarenkami nie teges.

Napisane przez damdalena

Lepiej unikać dodawania sody do gotowania warzyw, bo wtedy do wody przechodzi mnóstwo cennych minerałów (zmiana pH powoduje otwarcie kanałów jonowych w błonie komórkowej i zmianę przepuszczalności). Wiadomo, czasem nie ma wyjścia i trzeba się wspomóc takim sposobem. Jednak najlepiej kupować nasiona strączkowych jak najświeższe i pochodzące z naszej części świata, a nie przykład z Kanady.

Dobrze wiedzieć.

[Ervisha]

Napisane przez groszek75

Ten hot dog wyglada apetycznie

Ale my doszlismy do wniosku z mezem , ze tak naprawde w naszym hotdogu daja smak przede wszytskim kapusta i keczup I teraz jak przynosi takie paluchowe bulki, ktore są idealne, bo miekkie, to jak mamy kapuste, to skaraja, do tego troche sera, plastry ogorka jakie akurat kto chce marynowany czy swiezy, pomidor , cebulka, keczup, musztarda i o niebo lepszy niz z parówką

warzywka
A jak robisz kapustę ?Doprawiasz?

---------- Dopisano o 13:37 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

[1=c27114ece7e97a9e5dae0be d5be495ab318e4b93_5e17be8 29368c;87276446]Wielkie dzięki za inspiracje. Zwłaszcza to z fasolą i ostatnie (z pieczarkami) wyglądają baaardzo zachęcająco. Muszę dzisiaj wreszcie upolować bakłażana.


A teraz gotuję ciecierzycę (trochę do upieczenia, trochę na hummus) i kurcze... końca nie widać. Półtorej godziny wrzenia a ona jeszcze twarda. Pierwszy raz robię i nie wiem ile jeszcze mam to gotować? Chociaż po namyśle fasolę też zawsze gotuję dłużej niż w przepisach, nie wiem o co kaman. [/QUOTE]
Nie ma za co W ogóle polecam aby przejrzeć bloga


Moczyłaś ciecierzycę? Ciecierzyca gotuje się 40-60 minut

[Ervisha]

Napisane przez damdalena

Ciecierzycę masz pewnie jeszcze z zeszłego roku (o ile nie starsza) i ona jest już na tyle wysuszona, że będzie się długo gotować. Jeżeli do pół godziny nie zmięknie, to dosyp łyżeczkę sody oczyszczonej. A tak na marginesie, to teraz jest najlepszy czas na zakup świeżych ziaren strączkowych od polskich producentów - naprawdę warto zrobić zapas, bo potem nie ma niespodzianek przy gotowaniu. Soczewicę zieloną i ciecierzycę kupuję na targu w niedużym mieście na Podkarpaciu, natomiast fasole są wszędzie.

Mój Tata kupił na wsi od chłopa i jaka ta fasola pyszna a te z marketów to rozpadają się po namoczeniu ;/

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

Napisane przez damdalena

Lepiej unikać dodawania sody do gotowania warzyw, bo wtedy do wody przechodzi mnóstwo cennych minerałów (zmiana pH powoduje otwarcie kanałów jonowych w błonie komórkowej i zmianę przepuszczalności). Wiadomo, czasem nie ma wyjścia i trzeba się wspomóc takim sposobem. Jednak najlepiej kupować nasiona strączkowych jak najświeższe i pochodzące z naszej części świata, a nie przykład z Kanady.

Ja jedynie dodawałam jak gotowałam czerwoną fasolę bo po 2 godzinach moczenia była na wpołtwarda - jedyny sklep jaki kupię to Kaufland.. nigdzie indziej czerwonej nie ma ale tej z K nie polecam

[837577522c61f12fd19d26721bfa89a63d19e6ec_63eec3821f71b]

[1=c27114ece7e97a9e5dae0be d5be495ab318e4b93_5e17be8 29368c;87276942]O kurcze, coś może być na rzeczy. W dodatku ma dziwny smak (coś jakby kurzowy, marchewkowo-szminkowy) -tak mi się wydaje, że to inaczej powinno smakować.

Moczyłam Ale jak wyżej - obstawiam, że coś z ziarenkami nie teges.


Dobrze wiedzieć.[/QUOTE]

To rzeczywiście coś z nią nie tak, nie powinna tak smakować.

[Ervisha]

[1=c27114ece7e97a9e5dae0be d5be495ab318e4b93_5e17be8 29368c;87276942]O kurcze, coś może być na rzeczy. W dodatku ma dziwny smak (coś jakby kurzowy, marchewkowo-szminkowy) -tak mi się wydaje, że to inaczej powinno smakować.

Moczyłam Ale jak wyżej - obstawiam, że coś z ziarenkami nie teges.


Dobrze wiedzieć.[/QUOTE]
Może rzeczywiście stara?



"Choć nazwa ciecierzycy sugeruje, że może ona smakiem przypominać groch, jednak zdecydowanie różni się od niego. Ma ona bardzo przyjemny, kremowy i delikatny orzechowy posmak. Jest smaczna, zdrowa, bardzo pożywna i sycąca."


ja tam orzechów nie czuje ale też nie czuje szminki

[elektro_lit]

Napisane przez Ervisha

Mój Tata kupił na wsi od chłopa i jaka ta fasola pyszna a te z marketów to rozpadają się po namoczeniu ;/

---------- Dopisano o 13:39 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------


Ja jedynie dodawałam jak gotowałam czerwoną fasolę bo po 2 godzinach moczenia była na wpołtwarda - jedyny sklep jaki kupię to Kaufland.. nigdzie indziej czerwonej nie ma ale tej z K nie polecam

Jest w niektórych lidlach i w aldim.

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

gdzieś czytałam, ze cieciorkę kiełkuje się przed gotowaniem
trochę sensu to ma, ale też mi nie smakuje

[Ervisha]

Napisane przez elektro_lit

Jest w niektórych lidlach i w aldim.

Taka sucha w Lidlu?

[cava]

Pierwsze słyszę żeby gotować strączki z sodą

Kiedyś się nauczyłam używać sody przy straczkach z wegańskiej for, ale wtedy zasada była taka, ze się z sodą tylko moczy ziarna, potem dobrze płucze przed ugotowaniem a nawet wymienia jeszcze raz wodę po zagotowAniu na nową, i gotuje w wodzie nie solonej, tylko z przyprawami typu kminek, tymianek
To miało powodować 2 rzeczy. Ze ziarna ugotowane mają miękkie łupinki , oraz mniej wzdymają.

W wolnowarze dobrze się strączkowe gotują. Jak ktoś ma to polecam. IMO najlepiej z niego wychodzą.

Swoją droga jak już strączkowe moczę, to przynajmniej całą noc, a na ogół nastawiam wieczorem a gotować zaczynam koło południa.

[MariaFrancesca]

Napisane przez cava

Pierwsze słyszę żeby gotować strączki z sodą

Kiedyś się nauczyłam używać sody przy straczkach z wegańskiej for, ale wtedy zasada była taka, ze się z sodą tylko moczy ziarna, potem dobrze płucze przed ugotowaniem a nawet wymienia jeszcze raz wodę po zagotowAniu na nową, i gotuje w wodzie nie solonej, tylko z przyprawami typu kminek, tymianek
To miało powodować 2 rzeczy. Ze ziarna ugotowane mają miękkie łupinki , oraz mniej wzdymają.

W wolnowarze dobrze się strączkowe gotują. Jak ktoś ma to polecam. IMO najlepiej z niego wychodzą.

Swoją droga jak już strączkowe moczę, to przynajmniej całą noc, a na ogół nastawiam wieczorem a gotować zaczynam koło południa.

Marta Dymek w Jadłonomii poleca gotować z sodą
https://www.jadlonomia.com/przepisy/hummus-idealny/
I fragment: "Namoczoną przez noc ciecierzycę odcedzić i☠opłukać. Zalać dużą ilością świeżej wody, dodać łyżeczkę sody i☠zagotować."
Ja tak nie robię, bo mi gorsza konsystencja nie przeszkadza, a jakoś ta soda nie wydaje mi się super zdrowa (może się mylę). Kiedyś wypróbuję z tego przepisu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

Napisane przez MariaFrancesca

Marta Dymek w Jadłonomii poleca gotować z sodą
https://www.jadlonomia.com/przepisy/hummus-idealny/
I fragment: "Namoczoną przez noc ciecierzycę odcedzić i☠opłukać. Zalać dużą ilością świeżej wody, dodać łyżeczkę sody i☠zagotować."
Ja tak nie robię, bo mi gorsza konsystencja nie przeszkadza, a jakoś ta soda nie wydaje mi się super zdrowa (może się mylę). Kiedyś wypróbuję z tego przepisu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Soda nie jest szkodliwa, nawet ma swoje zalety.
No to może i następnym razem ugotuje z sodą, jak to tak pomaga, a nie tylko do moczenia.
Choć mnie też sama konsystencja strączków nie przeszkadza, tylko czasami przy grubszych fasola h te skórki potrafią być faktycznie grube i twarde.

[Ervisha]

Napisane przez cava

Pierwsze słyszę żeby gotować strączki z sodą

Kiedyś się nauczyłam używać sody przy straczkach z wegańskiej for, ale wtedy zasada była taka, ze się z sodą tylko moczy ziarna, potem dobrze płucze przed ugotowaniem a nawet wymienia jeszcze raz wodę po zagotowAniu na nową, i gotuje w wodzie nie solonej, tylko z przyprawami typu kminek, tymianek
To miało powodować 2 rzeczy. Ze ziarna ugotowane mają miękkie łupinki , oraz mniej wzdymają.

W wolnowarze dobrze się strączkowe gotują. Jak ktoś ma to polecam. IMO najlepiej z niego wychodzą.

Swoją droga jak już strączkowe moczę, to przynajmniej całą noc, a na ogół nastawiam wieczorem a gotować zaczynam koło południa.

Ja dowiedziałam się od wegan ale nigdy z sodą nie moczę - wyjątkiem była fasola z Kauflandu ;/

[elektro_lit]

Napisane przez Ervisha

Taka sucha w Lidlu?

Tak, kiedyś widziałam. Ale po przeprowadzce nie mogę znaleźć.