Rozjaśniacz i co dalej?Czyli moja droga do upragnioego koloru.

[agata456]

Napisane przez kaguya

mnie po rozjaśnianiach tez połowa wypadła:rolleye s: ale już chyba naturalnie się "zagęściły":brzy dal:

z czerni schodziłam rozjaśniając 2 razy, kładąc jakieś popiele,ale w końcu i tak musiałam dac niebieską płukankę (nie fioletową, bo zawsze mi fioletowe wychodziły, nawet po sekundzie), choć i tak ta żółć się przebijała...

superrrr....ja to na głowie miałam kurczaka z rudościami i brązami

[Schizophrenic]

Kaguya, ja też miałam taki kolor, a teraz mam w stylu Dody..
(http://www.muzyka.pl/dane/55584.jpg)

szkoda mi trochę tego blondu ,ale czas na zmiany

[agata456]

Napisane przez Schizophrenic

Kaguya, ja też miałam taki kolor, a teraz mam w stylu Dody..
(http://www.muzyka.pl/dane/55584.jpg)

szkoda mi trochę tego blondu ,ale czas na zmiany

ja wy uzyskałyscie tak równomierny kolor,ja jakaś lewa jestem nie umiem nakładać rozjaśniacza...;/nie chodzi mi o blond,ale żeby chociaż uzyskać jakiś ciemny rudy.Równomierny.

[Schizophrenic]

ja nakladam od dolu, nigdy od grzywki, bo to spala wlosy.
pamietam jak mi tak kiedys kolezanka zjarala ;/

[jstock]

ja dziś zastosowałam na kolor czarny (farbowany ostatnio rok temu) farbą Allwaves dekoloryzator Renee Blanche nakładałam go 2 razy jednak efekt jest mizerny praktycznie nie ruszyło tej czerni do światła może trochę zaczyna przebijać brąz nie wiem od czego to zależy niektórzy sobie chwalą ten dekoloryzator na moje włosy prawie nie zadziałał pierwszym razem trzymałam go na głowie 25 min drugim razem ponad 30 min, natomiast od głowy miałam odrosty które miesiąc temu zafarbowałam farbą firmy matrix jasny brąz wyszedł na mim naturalnym swoim brązie rudawy a po tym rozjaśniaczu dzisiaj jest jeszcze bardziej żółto rudy nie wiem co teraz zrobić z moimi włosami czy jeszcze próbować innego dekoloryzatora czy próbować czymś ten paskudny odrost na nowo zafarbować?? co doradzicie Wizażanki?

[DudiBoy]

Napisane przez jstock

ja dziś zastosowałam na kolor czarny (farbowany ostatnio rok temu) farbą Allwaves dekoloryzator Renee Blanche nakładałam go 2 razy jednak efekt jest mizerny praktycznie nie ruszyło tej czerni do światła może trochę zaczyna przebijać brąz nie wiem od czego to zależy niektórzy sobie chwalą ten dekoloryzator na moje włosy prawie nie zadziałał pierwszym razem trzymałam go na głowie 25 min drugim razem ponad 30 min, natomiast od głowy miałam odrosty które miesiąc temu zafarbowałam farbą firmy matrix jasny brąz wyszedł na mim naturalnym swoim brązie rudawy a po tym rozjaśniaczu dzisiaj jest jeszcze bardziej żółto rudy nie wiem co teraz zrobić z moimi włosami czy jeszcze próbować innego dekoloryzatora czy próbować czymś ten paskudny odrost na nowo zafarbować?? co doradzicie Wizażanki?

Ja to bym tak na zdrowy rozsądek radził Ci teraz minimum z tydzień dać włosom odpocząć,a potem spróbować dekoloryzatorem Syoss'a poprawić i ewentualnie pokryć jeszcze jakąś farbą.
Póki co możesz trochę zneutralizować ten żółty płukankami.
Wiem co sobie pomyślisz mam chodzić z włosami jak kurczak przez tydzień?!Uwierz mi lepsze to niż potem zebrać reklamówkę popalonych włosów.Ja ze swoim kurczakiem(który wyszedł na szczęście bez rudości)mam zamiar chodzić 2 tygodnie a potem dopiero farba.I mogę Ci powiedzieć że mi już po 4 dniu włosy zaczynają odżywać.

[201607040946]

albo szamponetka jakaś
mnie nigdy równomiernie nie wychodziło, bo miałam jasny blond odrosty, dalej czerń i sprana czerń

[jstock]

Napisane przez DudiBoy

Ja to bym tak na zdrowy rozsądek radził Ci teraz minimum z tydzień dać włosom odpocząć,a potem spróbować dekoloryzatorem Syoss'a poprawić i ewentualnie pokryć jeszcze jakąś farbą.
Póki co możesz trochę zneutralizować ten żółty płukankami.
Wiem co sobie pomyślisz mam chodzić z włosami jak kurczak przez tydzień?!Uwierz mi lepsze to niż potem zebrać reklamówkę popalonych włosów.Ja ze swoim kurczakiem(który wyszedł na szczęście bez rudości)mam zamiar chodzić 2 tygodnie a potem dopiero farba.I mogę Ci powiedzieć że mi już po 4 dniu włosy zaczynają odżywać.

a jaka płukankę można zastosować na ten odrost?? dodam iż chcę wrócić do swojego naturalnego brązu i nie chę już na razie farbować włosów

[Assathra]

A ja schodziłam z czerni po kilku latach używania różnych trwałych farb, zdarzało się niejednokrotnie palette. Rene blanche nie za wiele dało, w sumie tylko odrost wyszedł jaśniejszy, końcówki czarne, a włosy dziwne w dotyku, nie wspominając juz o zapachu który długo jeszcze mnie męczył, mimo częstego i porządnego mycia. Teraz mam na głowie dziwny brąz, po użyciu dekoloryzatora loreal eclair i nałożeniu farby wellaton orzech włoski. Ale nie jest to jednolity kolor, chciałabym jeszcze rozjaśnić i wyrównać kolor o 2 tony, ale już boję się kombinować, bo włosy są w masakrycznej kondycji.

[DudiBoy]

Napisane przez jstock

a jaka płukankę można zastosować na ten odrost?? dodam iż chcę wrócić do swojego naturalnego brązu i nie chę już na razie farbować włosów

Polecam srebrną i niebieską płukankę z firmy Celia bodajże albo szampon i odżywkę do włosów rozjaśnianych z Joanny.

Jeżeli natomiast chcesz wrócić do brązu...to chyba jedynie farba może Ci pomóc,tylko ostrzegam że lepiej wybrać jakiś naturalny ciemny brąz bo przy takiej żółto-rudej mieszance po użyciu jakiegoś jasnego brązu lub np. "orzecha laskowego" może Ci wyjść marchewka.

[jstock]

dzięki za info chyba uzyję jednak na razie jakiejś szmponetki dla bezpieczeństwa zatanawiam się tylko nad firma bo słyszałam że Palette nie są polecane nie wiem dlaczego a nawet na opakowaniu szamponetki z Palette piszą że nie zalecają używania jej po rozjaśnianiu włosów

[Schizophrenic]

Dekoloryzacja to najgorsze co można zrobić włosom, najlepiej iść z tym do fryzjera. Garnier ma dość spoko, ale napewno nie nadaje się na ściąganie z włosów czarnego koloru..

Ja już tego problemu nie mam bo aktualnie mam bordowe wlosy

[ewuu_xd]

Hej, pewnie taki wątek już był, ale muszę zapytać. Chciałabym rozjaśnić włosy rozjaśniaczem do włosów i proszę o radę, który jest najlepszy. Wiem, że najlepiej rozjaśniać włosy u fryzjera, ale niestety już nie mam tyle pieniędzy ;P
Mam swoje naturalne taki jasny blond. Jednak ostatnio coś mi odbiło i przefarbowałam się na brązowy taki dość ciemny, i się zaczęło... Musiałam raz na ok. 3 tygodnie farbować odrosty, potem zaczęło być to bardzo uciążliwe, więc stwierdziłam, że chcę wrócić do swojego koloru. Poszłam do fryzjera i tam za dekoloryzację i farbowanie zapłaciłam 230 zł. Fryzjerka nie nałożyła mi jednak farby takiej jakiego koloru są moje naturalne włosy, ale zdecydowanie ciemniejszą, prawie rudą... Dlatego teraz chcę się pozbyć tych rudości i mieć ładne blond włoski

[Agatau88]

12 czesci tego watki zawiera wszystko o co pytasz.
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=554158

[caro69]

jeżeli chodzi o moje przeżycia...
Użyłam rozjaśniacza z Mariona, z ciemnego blondu na jasną blondyneczkę ;-)
kolor wyszedł dziwacznie, z przodu żółte, z tyłu wręcz białe. kiedy zobaczyłam ten kolor "żółtka" na włosach to mój chłopak chował się przed moim szałem i rozpaczą :P haha, lecz włoski uzyskały równomierny kolor ( chociaż wciąż żółty ) i później farba. co do zniszczenia włosków to nic nie zauważyłam.

[OneOfThem]

to teraz moje pytanie
moje naturalne włosy to taki typowy ciemny brąz, farbowałam włosy na czarno, granatowa czernią różnymi farbami przez prawie 2 lata Przez kolejne pół roku nie robiłam z nimi nic, więc kolor zmył sie do ciemnego brązu, taka czekolada, zafarbowałam więc czekoladowym brązem dokładnie 2 miesiace temu
Teraz chciałabym mieć jaśniejszy kolor, taka moccha, ewentualnie toffi, sarni brąz.
Zastanawiam sie jak do tego dojść, nie mam doświadczenia w rozjasnianiu włosów
pomóżcie, z góry dziekuje za rady

[oldschoolQueen]

Napisane przez Schizophrenic

Dekoloryzacja to najgorsze co można zrobić włosom, najlepiej iść z tym do fryzjera. Garnier ma dość spoko, ale napewno nie nadaje się na ściąganie z włosów czarnego koloru..

Ja już tego problemu nie mam bo aktualnie mam bordowe wlosy

a ja robilam dekolor właśnie garnierem i bylam zadowolona, bo przede wszystkim nie zniszczył mi włosów (znaczy się trochę na pewno, ale zupełnie tego nie odczułam)! schodziłam z ciemnego brązu farbowanego- a więc praktycznie czerń, a farbowałam na tak ciemny kolor prawie 4 lata, więc końcówki były mega przesiąknięte farbą. za pierwszym razem włosy koloru rudego brązu, nawet ładnie wyglądały, nosiłam ok tydzień i zrobiłam kolejną dekoloryzację i wtedy zrobiły się na dole jasnorudawe a na górze blond. zafarbowałam całość (następnego dnia) na jakiś jasny miedziany rudy i wyszło super, a koncydja włosów prawie nienaruszona. Faktem jest, że wiele zależy od rodzaju włosa, moje najwyraźniej są odporne, bo miałam na głowie już prawie każdy możliwy kolor i nadal wyglądają dobrze.

[exclusivee]

Napisane przez Schizophrenic

Dekoloryzacja to najgorsze co można zrobić włosom, najlepiej iść z tym do fryzjera. Garnier ma dość spoko, ale napewno nie nadaje się na ściąganie z włosów czarnego koloru..

Ja już tego problemu nie mam bo aktualnie mam bordowe wlosy

Profesjonalny dekoloryzator fryzjerski użyty w domu (nie mówię o deogeryjnych garnierach, lorealach itp.) wyrządzi włosom prawdopodobnie mniejsze szkody, aniżeli wizyta u fryzjera (a to dlatego że większość fryzjerów mówi o ściąganiu koloru a używa w tym celu rozjaśniacza ). Uważam że naprawdę nie warto przepłacać. A stwierdzenie że dekoloryzacja to najgorsze co można zrobić włosom- totalna głupota. Dekoloryzator w przeciwieństwie do rozjaśniacza wymywa tylko sztuczny pigment, i nie uszkadza włosów składnikami rozjaśniającymi włosy bo takich w składzie po prostu nie zawiera.

A używając drogeryjnej joanny do rozjaśniania nie dziwcie się że macie popalone włosy Jest różnica między rozjaśniaczem profesjonalnym, fryzjerskim, a takim drogeryjnym, uwierzcie (przekonałam się na sobie ).