2007-01-29, 09:16 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 618
|
Norwegia..
Witam !
Interesuje mnie bardzo Norwegia i w niedługim czasie raczej zawitam do tego kraju.Dlatego pragnę zadać kilka pytań do osób ,które były w Norwegii.Jak tam jest?Co warto zwiedzić(oprócz fiordów)?Ile trwa podróż?Co należy ze sobą zabrać? Wybieram się z biura podróży . Pozdrawiam ! |
2007-02-04, 09:05 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Norwegia..
Cytat:
|
|
2007-02-04, 10:10 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 166
|
Dot.: Norwegia..
Ja byłam w Norwegii na koncertach ze szkolną orkiestrą. Bylismy z Stavanger - na poludniowo-zachodnim wybrzerzu. Wyjazd był beznadziejnie zorganizowany bo niewiele zobaczylismy... Tylko troche fiordów i góry (pieeekne... ). Poza tym bylismy tam tylko 3 dni... Podróż jest bardzo długa i uciążliwa (my jechalismy autokarem i potem promem z Danii), dlatego jak tylko mozesz to samolotem.... My jechalismy jakas dobe, poza tym prom...wiele osob mialo problemy bo na Morzu Północnym strasznie kołysze Co mnie zdziwilo to to, ze pogoda tam wcale nie jest taka polarna. Przynajmniej tam gdzie bylam - przez cieple prady morskie klimat maja tam jak w Anglii. Nie podpowiem Ci co zobaczyc, bo jak mowie, sama niewiele widzialam (nie ma to jak byc w Norwegii pewnie jedyny raz w zyciu i nie zobaczyc np. lodowca). Natomiast musze powiedziec, ze kraj jest piekny. Te góry...skaly wyrastajace nagle pionową scianą na jakies sto metrow w gore Wodospady Fiordy...to tez gory, tyle ze wyrastajace pionowo z morza Robi wrazenie... Poza tym kraj wydaje sie bardzo pusty - jest tam bardzo malo ludzi a duzo przestrzeni, dzieki temu miasta wygladaja inaczej niz w polsce. Maja duza powierzchnie, nie sa az tak zatloczone, wszedzie jest daleko Ludzie sa wspaniali (mieszkalismy u rodzin wiec troche zobaczylismy jak zyja ) Przede wszystkim super kulturalni, przestrzegajacy prawa, majacy szacunek do swojego panstwa, prawdziwe "spoleczenstwo obywatelskie". No i...sa bogaci Wszystko tam jest takie nowe i bogate, ech... Co mnie jeszcze niezwykle zdziwilo to to, ze wszyscy (WSZYSCY-łącznie z dziadkami na targu!) mówią biegle po angielsku. To chyba przez to że u nich w telewizji filmy lecą po angielsku tylko z napisami. Jezyk norweski jest strasznie dziwny Troche z niemieckiego, ale jak sie nie przysluchujesz to brzmi jakby wydawali z siebie dziwne bełkotliwe dzwieki (czasem zastanawialam sie ile jeszcze takich dziwacznych dzwiekow potrafia z siebie wydobyc). Na przyklad taka litere: o przekreslone na ukos / wymawia sie jak "oye" (czytajac z polskim "y"). To tak z takich ciekawostek A! Polecam sprobowac miesa renifera (choc podejrzewam ze w jakiejs restauracji bedzie straszliwie drogie...), albo miesa łosia, brazowego sera i innych przysmakow
|
2007-02-12, 14:54 | #4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Norwegia/Oslo i Bærum
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Norwegia..
Mimo tylko 3 dniowego pobytu ,widze ze sie dobrze przygotowalas przed ta podroza. Pozdrawiam.
__________________
To co u innych nazywamy grzechem, w naszym wykonaniu jest jedynie doswiadczeniem zyciowym. ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღღ ღ ღ ღღ ღ ღ |
2007-02-12, 15:19 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 630
|
Dot.: Norwegia..
Ja byłam w Norwegii w te wakacje. Dwa tygodnie w Haugesund<male miasteczko ale jak na ich warunki chyba 8 czy 5 co do wielkosci>. Bylam w lato, ale wtedy w calej Europie było chłodno<czerwiec 2006>... Pogoda jest męcząca. Straszny wiatr<no, przynajmniej nad morzem!>, jak wyjdzie słonce to dość ciepło jak się schowa zaraz zimno<takie zmiany co kilka minut, bez przerwy sie rozbierałam i ubierałam>.
Jesli chodzi o miejsca warte zwiedzenia to polecam Bergen! Swietny rynek, fajna architektura i <z tego co pamietam>najstraszy targ rybny. Nie byłam w Oslo ale moi wujkowie którzy mieszkaja od kilkunastu lat w Norwegii mówili że nie warto odwiedzac tego miejsca, ponoc szare i brzydkie jedyne co tam jest oryginalne to park z rzeźbami przedstawiajacymi nagich ludzi<mi sie nie podoba z tego co widziałam na zdjeciach>! Bylam raz na takiej trzydniowej wycieczce z moimi wujkami<samochodem i promem> - od Haugesund wzdluz fiordu do Bergen. Jak mi sie coś przypomni to napisze. Poszukam jeszcze fot na zachete jak macie jakies konkretne pytania to walcie A! wiem co tam jest najfajniejszego!!! OWCE! jest ich masa są czyściutkie i puszyste Uwielbiam owce |
2007-02-12, 15:29 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 630
|
Dot.: Norwegia..
jeszcze kilka zdjec
|
2007-02-12, 15:33 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 630
|
Dot.: Norwegia..
Jeszcze Bergen!
|
2007-02-12, 18:38 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-04
Lokalizacja: "mój jest ten kawałek podłogi.."
Wiadomości: 158
|
Dot.: Norwegia..
Mieszkałam w Norwegii parę miesięcy z racji tego, że pracował tam mój narzeczony i właściwie prawie wszystko napisała już martniątko ja również miałam dokładnie takie same spostrzeżenia najlepiej wybrać się samolotem podróż jest dużo krótsza ponad godzinę no i wspaniałe widoki. Fiordy rzeczywiście zatykające dech w piersiach fajnie bo prawie każdy ma łódkę, jacht...Dla wielu Polaków tam mieszkających, pracujących spotkałam się z opinią, że Norwegia jest strasznie nudna i jeżeli ktoś szuka atrakcji w postaci imprezek itd to tam ich nie znajdzie oni są narodem bardzo spokojnym bawią się całymi rodzinami i głównie w domu a alkohol tzn piwo bardzo nisko procentowe jest sprzedawane tylko w godzinach rannych. Jest bardzo drogo w przeliczeniu na polskie zł. Wszędzie daleko bez samochodu ani rusz bo wszędzie las i woda. W lecie bodajże w czerwcu, lipcu jest jasno do 24. Uważam, że to wspaniałe miejsce do zakładania rodziny, wychowywania dzieci, bardzo bezpieczne, ludzie wspaniali, pomocni....pozdrawiam
|
2007-02-18, 13:50 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gliwice/Wrocław
Wiadomości: 3 557
|
Dot.: Norwegia..
Ja lecę do Oslo 3 maja, na dwa dni, ale zawsze coś Do Oslo (Oslo-Torp) lata na pewno WizzAir bo właśnie nim lecę (przed Świętami były tanie bilety na maj, więc się skusiłam z siostrą, i lecimy zaliczyć kolejną stolicę ) Już się nie mogę doczekać, bo Norwegia zawsze mnie kusiła
__________________
|
2007-03-26, 19:36 | #10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-06
Lokalizacja: spod kamienia
Wiadomości: 3 163
|
Dot.: Norwegia..
Cytat:
Poza tym wszystko zalezy od tego czego oczekujesz. - czy stricte zabytkow, czy tez raczej pieknych widokow. Bylam w kilku miasteczkach turystycznych, ale - chociaz urokliwe - nie zrobily piorunujacego wrazenia. Norwegia to przede wszystkim kraj przepieknych widokow. Ja pojechalam do Norwegii pochodzic po gorach i nie zawiodlam sie - tyle pieknych widokow w zyciu nie widzialam, lacznie ze stadami koz, owiec, konmi chodzacymi samopas. Dobra rada - jesli macie w planach jakas wycieczke krajoznawcza to nie zapomnij o dobrych butach (czytaj: o grubych twardych podeszwach i malo przemakalnych). Norwegia to kraj wodospadow, a w dolinach czesto bagien - mi sie nie zdarzylo wrocic sucha z zadnej wyprawy No i na lodowce cieple rzeczy. Pogoda w ciagu 5 minut potrafi sie zmienic od upalu po skrajne zimno (nawet w lato), takze trzeba caly ekwipunek tachac niestety caly czas ze soba. Warto wstac ok 5 rano, kiedy mgla sie podnosci przy wodospadach - lepszego pola dla wyobrazni nie znajdziesz nigdzie. Z uwag technicznych: nie warto jechac w jedno miejsce - najlepiej sie przemieszczac co kilka dni (bo wtedy nie trzeba tracic kasy na dojazdy, tylko stale przemieszcza w jednym kierunku - ze wzgledu na objazdy fiordow, jesli nie daj Boze nie ma promu to marne 40km w linii prostej moze sie okazac ponad 100km do dojazdu). system rezerwacji on-line jest fenomenalny - mozna zamowic domek full-wypas lub kemping przez net No i potrzebny jest kierowca o mocnych nerwach, po pierwsze dlatego ze na drodze miesci sie zazwyczaj 1 samochod (a droga jest dwukierunkowa), a tunele wygladaja jak podpiete tektura (nie sa zazwyczaj oswietlone) a po drugie ze wzgledu na fakt ze od przepasci dzieli droge zwykle niewielkiej wysokosci murek (tak do polowy kola ;-) ) Z obserwacji Norwegow - wcale nie zalezy im na specjalnym rozwoju turystyki, takze jesli ktos liczy na stosunek "klient - nasz Pan" to przeliczy sie bardzo. Z Policj nie ma dyskusji - mandaty sa zabojcze na polska kieszen - nie warto ryzykowac, i nawet jesli ograniczenie jest do 40km /h na niby pustej drodze - stosowac sie. No i zarcie drogie jak piorun - przeliczanie na zlotowki grozi zaglodzeniem ;-). Z tego co pamietam to za zwykly chleb dawalam 20 zl w przeliczeniu na zl. Aha - zalezy czym jedziesz - ale jesli transportem naziemnym - to cieple rzeczy wez do srodka, a takze na prom. I ciuchy wyjsciowe, bo z tego co pamietam przy przeprawie (o ile plyniesz w nocy jest impreza ) pozdrawiam,
__________________
Nawet najdłuższa podróż rozpoczyna się od pierwszego kroku. |
|
2007-03-27, 19:21 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 166
|
Dot.: Norwegia..
Oj tak zarcie drogie jak nie wiem co, chociaz u nich jest tak ze jest duzo rodzajow chlebow i te najgorsze kosztuja gdzies z 5-10zl o ile dobrze pamietam a te "normalne" co oni jedza to 15-20 Najdrozsze jest mieso. Ale np. ciuchy i kosmetyki sa w identycznych cenach jak w polsce co mnie bardzo wkurzylo...gdzie tu sprawiedliwosc jak oni zarabiaja 10x wiecej od nas??? Pomyslec ze my kupujemy w HM i innych terranovach ciuchy za norweskie ceny...nie moge tego jakos przebolec jak my mozemy wydawac np. 150zl na plaszcz zarabiajac 2000...oni zarabiaja z 20 000.... Natomiast mandaty - fakt, zgroza i dlatego smiertelnosc na ich drogach wynosi 1-2 osoby miesiecznie czy jakos tak. Slyszalam od pana mieszkajacego w Norwegii ze za jazde po pijanemu oprocz odebrania prawka trzeba zaplacic mandat w wysokosci (o ile pamietam) 3-miesiecznej pensji (ICH pensji czyli...łoho...gdzies z 60tys zl )
Echh żyć w Norwegii... Służba zdrowia i lekarstwa za darmo, niska przestepczosc, bezpieczne drogi (oprócz tych nad przepascia ), tanie ciuchy, muzycy (czyli cos dla mnie ) zarabiajacy 50% wiecej niz przecietni ludzie ... ! Raj na ziemi... |
2007-03-29, 20:17 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Norwegia/Oslo i Bærum
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Norwegia..
Echh żyć w Norwegii... Służba zdrowia i lekarstwa za darmo, niska przestepczosc.... hm z tym to bym sie nie zgodzila. Za wizyte u lekarza nie placisz jedynie kiedy jestes w ciazy. Lekarstw w aptekach nie rozdaja. A o przestepczosci w kazdych wiadomosciach uslyszysz. .....
__________________
To co u innych nazywamy grzechem, w naszym wykonaniu jest jedynie doswiadczeniem zyciowym. ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღღ ღ ღ ღღ ღ ღ |
2007-04-01, 17:08 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 166
|
Dot.: Norwegia..
Hehe, chyba mam troche wyidealizowane wyobrazenie o tym kraju. Ale to fajnie, przynajmniej nie maja AZ TAK dobrze jak myslalam Ale i tak super by bylo tam mieszkac...muzycy w filharmonii zarabiaja ponoc jakies 25-30tys zl miesiecznie, maja niesamowite sale koncertowe i w dodatku kupuja im instrumenty i caly serwis maja za darmo. Jak tam bylam to poszlismy na koncert i sala byla taaaka ogromna ze miala chyba 4 sektory jak w amfiteatrze jakims i osobne wejscia na nie zeby sie nie zgubic i znalezc swoje miejsce. Akustyka wspaniala... Ale oni mowili ze ta sala jest slaba i buduja sobie nowa taka naprawde super nowoczesna i piekna, a ta oddadza mlodziezy na jakies teatrzyki i takie tam A miasto - 100tys mieszkancow czyli takie male jak moje powiatowe (chociaz jak na ich warunki to to duze miasto...) i sala koncertowa cala zapelniona prawie jak by to tak u nas bylo...
|
2007-04-23, 11:29 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: "Na peryferiach miasta, gdzie asfalt trawą zarasta..."
Wiadomości: 6 545
|
Dot.: Norwegia..
Mieszkałam w Norwegii 5 miesięcy (przerwą roczną). Uważam ,że to piękny kraj. Jeśli chodzi o zwiedzanie to raczej nastawić by się należało na piękne widoki niż zabytki(choć i te się zdarzają).
Polecam wybrać się na daleką północ.Tam jest naprawdę cudnie.Najlepiej wiosną bądź jesienią. Latem upierdliwe są muszki. Do Norwegii najlepiej udać się samolotem np tanimi liniami Norwegian. Którymi można przemieszczać sie i po norwey. Są też super pociągi, szybkie, czyste i wygodne. (nie wiem jak oni to robią ale często pociągi są pełne ale wszyscy siedzą nikt nie stoi). Radzę wziąć ze sobą spore kieszonkowe bo ceny dla Polaków bywają szokujące zarówno pociągów jak i jedzenia.Walta Norweska to korona norweska 1kn= ok 45 groszy. Oslo jest ciekawe na np weekendowy wyjazd (+ spox zakupy mozna tu zrobić- ciuchowe- ach te promocje!!) Zgodę się ,że to nie sprawiedliwe ,że przy ich zarobkach są tak niskie ceny ubrań. niestety nie tyczy się to żywności np kg sera żółtego - najzwyklejszego to wydatek 50-60 zł!!! Chleb ok 15- 20 zł Przy czym trzeba zauważyć , ze istnieje szeroki rozdział sklepów np spożywczych z różnymi cenami. Najtańsze to Lidl i Rema 2000 (mimo iz lidl i jego produkty wyglądają podobnie do polskich w tym sklepie jakość ich zdecydowanie tam jest wyższa). Norwedzy to raczej bogaci ludzie z tygodniem pracy krótszym niż polski. 98% Norwegów mówi świetnie po angielsku (ja spotkalam tylko jedną panią która ni w ząb nic nie kumała) Ja większość mojego pobytu spędziłam w okolicach Lillehamer i Oslo. Moim zdaniem im dalej na północ tym fajniej. Znajomi polecają Bergen (to na zachodzie) bardzo stare miasto i podobno przecudnej urody. Niestety nie byłam osobiście. Ja na pewno do Norwegii jeszcze wrócę. |
2007-04-23, 16:38 | #15 |
Raczkowanie
|
Dot.: Norwegia..
Ja w Nowregii jestem czestym gosciem z racjize moi rodzice tam mieszkaja i taka mala porada dla osob ktore sie wybieraja z biora podrozy zwiedzanie Norwegii bedzie sie odbywalo srodkami kounikacji a one sa dla nas Polakow hm drogie . Pozdrawiam i polecam aker brygge zwlaszcza latem swietne miejsce
|
2007-04-24, 17:42 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gliwice/Wrocław
Wiadomości: 3 557
|
Dot.: Norwegia..
Ah, za tydzień lecę na 3 dni do Oslo, ot tak, w celach czysto turystycznych
mam dwa pytania. trochę dziwne ale...: 1) czy w Oslo, tak jak w Szwecji i Finlandii (czyli tam gdzie już byłam i wiem jak to jest), można pić bez zmartwień wodę z kranu? chodzi tylko o dwa-trzy dni, więc chyba nic mi sie nie powinno stać, a wydaje mi się, że tamtejsza 'kranówka' nadaje się do bezpośredniego picia 2) jak w Oslo jest z publicznymi toaletami? są płatne czy bezpłatne - jeśli płatne to ile. czy jest ich dużo, czy trzeba się dużo naszukać albo korzystać z wc w restauracjach/kawiarniach ( wktórych mniemam, że jeśli nie jest się klientem, trzeba słono płacić).
__________________
|
2007-04-25, 10:17 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 929
|
Dot.: Norwegia..
Ja byłam w Norwegii ale samochodem.
Przecudne krajobrazy, ale te odległości powalają. Dobrze ze chociaż mają dobre drogi Trzeba napewno wziąść ciepłe ubrania, i kurtkę przeciwdeszczową, dobre buty. W Norwegii beznadziejnie jest ze sklepami (nie mówię o Oslo) i ze spożywczymi sklepami. Jedzenie jest drogie, a wcale nie najlepsze
__________________
|
2007-04-26, 20:39 | #18 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Norwegia/Oslo i Bærum
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Norwegia..
Cytat:
Co do toalet to jest roznie. Tzn w centrum sa Mc donaldy i w nich sa toalety gratis w Burger Kingach takze Na dworcu autobusowym kosztuje to 10 koron na kolejowym raczej podobnie
__________________
To co u innych nazywamy grzechem, w naszym wykonaniu jest jedynie doswiadczeniem zyciowym. ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღღ ღ ღ ღღ ღ ღ |
|
2007-04-27, 23:56 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gliwice/Wrocław
Wiadomości: 3 557
|
Dot.: Norwegia..
Bling, dziękuję! Takie dziwne pytanie o toalety, a to dlatego, że akurat jak na złość, kiedy będę w Oslo, będę miała okres, heeeeeh..... Dlatego chcę wiedzieć co i jak z toaletami Bo w sumie cały dzień poza miejscem noclegu będę. Czyli mam się kierować na Mc Donaldny, okeeej
Z wodą z kranu nie miałam problemu w Szwecji ani w Finlandii więc myślę, że i w Oslo nie będę miała
__________________
|
2007-04-28, 19:09 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Norwegia/Oslo i Bærum
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Norwegia..
Prosze bardzo,ciesze sie ze pomoglam. Dla mnie to pytanie wcale nie wydalo sie dziwne. Wiadomo ze jak sie wyjdzie z domu na caly dzien to trzeba wiedziec gdzie sa takie miejsca. Szczegolnie jak sie jest kobieta . Mezczyznie zawsze latwiej,najwyzej pod drzewkiem
Zycze przede wszytskim ladnej pogody na spacery i zwiedzanie. W czwartek ,wyjechala ode mnie moja siostra. Jak na zlosc po jej wyjezdzie zaczelo robic sie ladnie. Niestety podczas jej 5 tygodniowego pobytu nie bylo az tak pieknej pogody. W wielkanoc snieg,potem deszcze,przeplatane sloncem,wiatrem, wiec bylo roznie.
__________________
To co u innych nazywamy grzechem, w naszym wykonaniu jest jedynie doswiadczeniem zyciowym. ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღღ ღ ღ ღღ ღ ღ |
2007-05-22, 21:19 | #21 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Norwegia/Oslo i Bærum
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Norwegia..
Limonatka , mam nadzieje ze wyjazd ci sie udal. No i ze pogoda dopisala. Nastepnym razem, jelsi taki planujesz,powinnas pojawic sie tu na 17 maja.
17maja Norwedzy wylegają tłumnie na ulice, świętując rocznicę przyjęcia przez Norwegię konstytucji w 1814 roku. Dzieci i młodzież szkolna, często w strojach narodowych, biorą udział w paradach, którym przygrywają popularne zespoły, a zewsząd niosą się przez cały dzień radosne zawołania: „Niech żyje 17. Maja!” Obchody Święta Narodowego w różnych miejscach przebiegają nieco odmiennie, ale łączy je zazwyczaj przynajmniej jedna wspólna cecha, mianowicie jest to najradośniejszy dzień w roku dla większości norweskich dzieci. Obowiązkowo muszą się odbyć dziecięce pochody, składające się z odświętnie ubranej dziatwy szkolnej, dzierżącej miniatury norweskich flag i maszerującej przy dźwiękach szkolnych orkiestr. Pochodom tym, przebiegającym przez centra miast, miasteczek i wsi, towarzyszą entuzjatyczni przechodnie, ustawieni szpalerami wzdłuż trasy pochodu.. Po pochodzie następują całodzienne zabawy i zajęcia na świeżym powietrzu, urozmaicane kiełbaskami na gorąco i lodami w dużej ilości.
__________________
To co u innych nazywamy grzechem, w naszym wykonaniu jest jedynie doswiadczeniem zyciowym. ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღღ ღ ღ ღღ ღ ღ |
2007-05-22, 22:30 | #22 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 673
|
Dot.: Norwegia..
Limonatka-napisz jakie wrazenia po Oslo ja wybieram sie na weekend 22-24 czerwca lece kopletnie sama ku przygodzie.zawsze marzylam by stanac na norweskiej ziemi))
Bling-jak Cie sie mieszka w Oslo?pewnie glupie pytanko zadaje,ale nie znma tam nikogo,i tak pytam z ciekawosci,jakie masz odczucia jako obcokrajowiec. Mowisz biegle po norwesku,czy raczej poslugujesz sie jezykiem angielskim? moglabys polecic jakas fajna restauracje,knajpke,w Oslo,gdzie moglabym zjesc wieczorkiem cos dobrego z norweskiej kuchni(a wlasnie,co to mialo by byc?)i oczywiscie napic sie dobrego piwka(tez ichniejszego).z gory dziekuje pozdrawiam |
2007-05-23, 23:05 | #23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 673
|
Dot.: Norwegia..
podbijam.moze Bling zobaczy
|
2007-05-24, 08:04 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 530
|
Dot.: Norwegia..
Ja mieszkam w Norwegii od roku i nie w dużym mieście jak Bling lecz w znacznie mniejszej mieścince na południowym zachodzie Norwegii.I jak ze wszystkim są plusy i minusy:
na duży plus zaliczam spokój, niezwykłe poczucie bezpieczeństwa(otwarty samochód, kluczyki w stacyjce, otwarty dom) ludzie przyjaźnie nastawieni, piękne krajobrazy choć na dłuższą metę POlska jest duuuużo piękniejsza bo bardziej urozmaicona ludzie żyją skromnie-każdy ma tak duży dom jaki potrzebuje, a nie jak w Polsce-"jestem sam ale mam 12 pokoi bo patrzcie ludzie jaki jestem super" aha i w zastępstwie Bling odpowiadam na pytanie nie uważam, że w Norwegii jest drogo ,Polskie ceny nie należą do najtańszych a Norwegowie zarabiają dużo więcej minusy:jedzenie-błłłeeee-salami,salami pasztet, salami błee właściwie to trudno mi podsumować i jednoznacznie określić dla mnie bardzo ważne jest poczucie spokoju i bezpieczeństwa i to w Norwegii znalazłam: nie muszę kurczowo trzymać torebki, nie muszę montować 5 zamków w dzrzwiach itp Kubusiu Puchatku w Norwegii wszyscy znają angielski także nie trzeba znać norweskiego,żeby zwyczajnie żyć i cieszyć się tym życiem, można isć do kina(angielski dubbing,+napisy norweskie, )itp |
2007-05-24, 08:20 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 530
|
Dot.: Norwegia..
Martiniątko napisał:Echh żyć w Norwegii... Służba zdrowia i lekarstwa za darmo, niska przestepczosc, bezpieczne drogi (oprócz tych nad przepascia ), tanie ciuchy, muzycy (czyli cos dla mnie ) zarabiajacy 50% wiecej niz przecietni ludzie ... ! Raj na ziemi...[/QUOTE]
A to moja kontra: SŁUŻBA ZDROWIA NIE JEST ZA DARMO!!!! płaci się słono i płacą wszyscy. Dentysta jest bezpłatny ale tylko i wyłacznie do 18 roku życia potem płaci się bajońskie sumki np zdjęcie roentgenowskie zęba 150 nok)wyjęcie wbitej drobinki z oka +kropelki przeciwbakteryjne-550 nok Można wykupować karty i zbierać punkty za wizyty i zakupy w aptece-po przekroczeniu pewnej sumki (wcale nie małej) dalsze wizyty są za darmo Ludzie przewlekle chorzy np z koniecznością zażywania morfiny dostają refundację,która z reguły pokrywa tylko częś wydatków Więc proszę nie pisać głupot, że służba zdrowia w Norwegii jest darmowa bo wcale tak nie jest i nie wiem skąd martiniątko ma takie bzdurne informacje-czyżby swego nie znacie cudze chwalicie...? |
2007-05-24, 17:36 | #26 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1
|
Norwegia - Nordkapp
witam!
Wybieram sie rowerem na Nordkapp. Czy ktos, kto był na takiej podróży mógłby się podzielić doświadczeniem? Jak sie przygotować, czego się spodziewać, itp. Serdecznie pozdrawiam. www.wyprawa.byd.net.pl |
2007-05-24, 18:35 | #27 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 673
|
Dot.: Norwegia..
kasiasiar no tak,wszyscy znaja angielski,ale jak np.farmaceuta moze pracowac w zawodzie,nie znajac norweskiego? wszystkie sprawy urzedowe,papierkowe itp podobno sa tylko w jezyku norweskim.poza tym,chyba nie mozna normalnie zyc(cokolwiek to oznacza),wsrod Norwegow nie rozumiejac ani slowa w ich jezyku.czy Oni miedzy soba tez mowia po angielsku?nie sadze,nie wyobrazam sobie sytuacji,kiedy bedac w towarzystwie innych ludzi,nie rozumialabym o czym rozmawiaja.prosze napisz mi jak to naprawde wyglada.
|
2007-05-24, 18:38 | #28 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 673
|
Dot.: Norwegia - Nordkapp
Niestety nie bylam na takiej wyprawie,ale zycze Ci powodzenia!!! jedno jest pewne,Twoja podroz bedzie niesamowitym doswiadczeniem i przygoda trzymam kciuki
|
2007-05-24, 19:05 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 9 530
|
Dot.: Norwegia..
Ja pracuję z samymi Norwegamii(w firmie jest 15 osób jestem jedynym obcokrajowcem)i po prostu rozmawiamy po angielsku.Gdy zaczynałam pracować nie znałam ani słowa po norwesku teraz dużo już rozumiem(prawie wszystko) jednak nie mówię po norwesku w ogóle-jakaś blokada?gdy tylko się pojawiam w pracy wszyscy przechodzą na norweski,. Wiadomo, jeśli rozmawiają np dwie osoby między sobą na temat, który mnie nie dotyczy często używają norweskiego ale to normalne.
Mimo to nie sądzę, żeby farmaceuta czy nauczyciel nie znający norweskiego znalazł pracę w swoim zawodzie. Masz rację wszystkie papierki urzędowe są w języku norweskim jednak urzędnicy są zobowiązani do pomocy i robią to -jeszcze ani razu nie spotkałam się z tym,że musiałam kogoś prosić o pomoc, zawsze ją oferują. Ja na prawdę przez kilka pierwszych miesięcy(5?)nie rozumiałam ani w ząb norweskiego ale uwierz mi, że nie czułam się ani trochę odizolowana, odrzucana czy obca. Gorzej czułam się w stanach, gdy nie znałam jeszcze zbyt dobrze angielskiego |
2007-05-24, 19:18 | #30 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 673
|
Dot.: Norwegia..
dziekuje bardzo za szybko odpowiedz pozdrawiam
|
Nowe wątki na forum Podróże, wakacje, wycieczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:55.