Jak mogę określić swój typ urody? Analiza kolorystyczna. Wątek zbiorczy część IV

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;88184172]Jak nie ćwiczy, to muskulatury mieć nie będzie. Zresztą, jak mówiłam, już sam fakt, że sobie sztucznie dodała romantycznych krągłości, jest sygnałem, że nie jest to typ z przewagą yin. Gdyby naturalnie była R, albo SG, czy miałaby taką potrzebę - no nie sądzę.[/QUOTE]Ona? Myślę, że by miała Zresztą te kraglosci sa tak przesadzone, że raczej żaden typ by takich nie miał naturalnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88184220]Ona? Myślę, żeby miała

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Ale raczej w przeciwną stronę, tak myślę - chciałaby się wyostrzyć

[chimay]

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88183865]Gdzieś czytałam, że Kim to SN i pasuje mi to.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Mnie też.

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;88184014]Kim Kardashian - nad nią naprawdę długo się zastanawiałam. Wykluczyłam Romantic, bo zaczęłam podejrzewać, że skoro sztucznie powiększyła sobie biust i poszerzyła biodra, czyli dodała sobie romantycznych krągłości, to, na logikę, nie może oryginalnie być romantycznym typem.
Dlaczego umieściłam ją w FG? Tu zaważyły detale, których większość zapewne nie zauważa: szerokie ramiona i ogólnie klatka piersiowa, oraz, uwaga, z lekka garbaty nos (było o tym wspomniane tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=X6AbCty25H0&t=188s)
Typ romantyczny nie może mieć garbatego nosa, podobnie jak Soft Natural. Na Soft Gamine Kim z kolei ma zbyt szeroką klatkę piersiową, natomiast jest niska, więc do tego rysopisu pasuje mi tylko FG. [/QUOTE]

Sądzę, że wrażenie szerokiej klatki piersiowej pochodzi tylko z powiększenia biustu i zwężenia talii. Nie widzę też u niej szerokich ramion KLIK. Ale w ogóle to uważam, że dywagacje na temat tak bardzo mocno poprzerabianych chirurgicznie osób to takie kręcenie się w kółko, bo trudno ustalić, w którym momencie jeszcze wyglądały naturalnie, a co już stało się elementem mocnych przeróbek. W każdym razie z jeszcze mniejszą szansą powodzenia niż uosób bez ingerencji (mam na myśli przede wszystkim ingerencje związane z wpisaniem się w modę, a nie podyktowane względami zdrowotno-estetycznymi).


[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;88184000]Podobno jest SN. R na pewno nie, bo przed operacjami nie była klepsydra, tylko raczej rożkiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;88184014]No to właśnie pasuje do FG
SN to sylwetka między prostokątem, a klepsydrą.
[/QUOTE]

Uważam ten system za bardzo przestarzały i sprawdzający się tylko w przypadku osób z wybitnie zaznaczoną jakaś cechą np szerokimi biodrami/dołem. Ja się w tym systemie nigdy nie odnalazłam i nie jestem w stanie większości znanych mi osób do niego zaklasyfikować. I w ogóle też nie widzę przełożenia tych cegieł i wazonów na Kibbe, zwłaszcza że w jego opisach takiego też brak (poza elementami typu DC ma tendencję do tycia w gruszkę).

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;88183872]Margot Robbie - ma naturalowe ramiona i sylwetkę prostokąta w wcięciem, ale na twarzy widać wpływ dramatyczny i jednocześnie dużą domieszkę yinu.[/QUOTE]

Może DC, yinu za bardzo w niej nie widzę. Wzrost też pasuje, 168 cm.

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;88183872]Meghan Markle - podobny przykład jak z Margot Robbie - duża domieszka typu Natural, ale zbyt nieregularne rysy twarzy, zdecydowanie bardziej w stronę FG niż czystego N.[/QUOTE]

Ale nie tylko FG może mieć nieregularne rysy. To dla mnie takie typowanie drogą eliminacji: na typ X coś nie pasuje, na Y ma coś tam zbyt, więc zostaje kategoria dla wyrzutków czyli FG. Mało kto idealnie pasuje do opisu, ale to nie czyni go od razu FG, zwłaszcza jak wzrost na to nie wskazuje.

A, jeszcze ta Monica Bellucci jako SC mi nie pasuje Dla mnie to idealny, obrazkowy przykład SD.


[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;88183872]Męczy mnie teraz Lily Collins. Greta umieściła ją w SG, z zdecydowanie nie mogę się zgodzić, gdyż jest zbyt proporcjonalna na SG i ogólnie grupę Gamine. Często ubiera się w ten sposób, ale mnie jakoś to ze sobą się gryzie. Umieściłam ją w TR, ale szczerze mówiąc, nie ma zanadto aury femme fatale, więc teraz rozważam któryś typ klasyczny.[/QUOTE]

Mnie się ona wydaje TR. Czy ja wiem czy taka Jane Seymour ma aurę femme fatale? Może to kwestia kojarzenia jej z graną rolą (oczywiście Dr Quinn), ale mnie się ona nigdy nie kojarzyła z femme fatale.

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez chimay

Mnie też.



Sądzę, że wrażenie szerokiej klatki piersiowej pochodzi tylko z powiększenia biustu i zwężenia talii. Nie widzę też u niej szerokich ramion KLIK. Ale w ogóle to uważam, że dywagacje na temat tak bardzo mocno poprzerabianych chirurgicznie osób to takie kręcenie się w kółko, bo trudno ustalić, w którym momencie jeszcze wyglądały naturalnie, a co już stało się elementem mocnych przeróbek. W każdym razie z jeszcze mniejszą szansą powodzenia niż uosób bez ingerencji (mam na myśli przede wszystkim ingerencje związane z wpisaniem się w modę, a nie podyktowane względami zdrowotno-estetycznymi).

Sądzę wg. tego, co zdążyłam się dopatrzeć. Wg. mnie, Kim K. ma cechy FG - szeroka klatka piersiowa, lekko ostry nos, jak zresztą zrobi się zbliżenie na twarz, to widać pewną ciężkość rysów, dość charakterystycznych dla FG - szerokie kości policzkowe, długi i wcale nie taki subtelny nos, dość ostra broda w kontrze do yinowych dużych oczu i pełnych ust.

Napisane przez chimay

Uważam ten system za bardzo przestarzały i sprawdzający się tylko w przypadku osób z wybitnie zaznaczoną jakaś cechą np szerokimi biodrami/dołem. Ja się w tym systemie nigdy nie odnalazłam i nie jestem w stanie większości znanych mi osób do niego zaklasyfikować. I w ogóle też nie widzę przełożenia tych cegieł i wazonów na Kibbe, zwłaszcza że w jego opisach takiego też brak (poza elementami typu DC ma tendencję do tycia w gruszkę).

System jak system, jeden ma swoich zwolenników, inny swoich, jak wszystko

Napisane przez chimay

Może DC, yinu za bardzo w niej nie widzę. Wzrost też pasuje, 168 cm.



Ale nie tylko FG może mieć nieregularne rysy. To dla mnie takie typowanie drogą eliminacji: na typ X coś nie pasuje, na Y ma coś tam zbyt, więc zostaje kategoria dla wyrzutków czyli FG. Mało kto idealnie pasuje do opisu, ale to nie czyni go od razu FG, zwłaszcza jak wzrost na to nie wskazuje.

A, jeszcze ta Monica Bellucci jako SC mi nie pasuje Dla mnie to idealny, obrazkowy przykład SD.

Eee, nie, ja do tego tak nie podchodzę na zasadzie - wykluczam wszystkie typy, więc automatycznie wrzucam do FG. Ale faktem jest, przynajmniej z moich obserwacji tak wynika, że FG wyjątkowo łatwo myli się z innymi typami. Po prostu cechy Romantic, Dramatic i Natural potrafią się tak nieprzewidzianie rozłożyć, że naprawdę przedstawicielki tego typu robią wrażenie kogoś innego, niż są.

Napisane przez chimay

Mnie się ona wydaje TR. Czy ja wiem czy taka Jane Seymour ma aurę femme fatale? Może to kwestia kojarzenia jej z graną rolą (oczywiście Dr Quinn), ale mnie się ona nigdy nie kojarzyła z femme fatale.

Jak poobserwowałam jej stare zdjęcia, to wyłania mi się z tego obraz typu bardziej w stronę yin, ale teraz mam wrażenie, że jednak nie ma w sobie dramtycznego yangu. Jak porównałam jej twarz z twarzą Christiny Ricci, to ta druga, mimo mocnego Ingenue typowego dla SG, nagle wydała mi się niesamowicie ostra, taka chochlikowata Mała Mi. Myślę, że ma mocny Karmazynowy. Natomiast Lily, no nie wiem. Figurę przy normalnej wadze ma raczej w stronę prostokąta niż klepsydry. Dlatego rozważam SC. Jeśli jednak ma w sobie faktycznie dramatyczny rys, biorę pod uwagę tylko DC.

[Farfalla97]

Ja jestem bardzo ciekawa, co sądzicie o Adele

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Margot Robbie faktycznie ma bardzo mało yinu wg mnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez Farfalla97

Ja jestem bardzo ciekawa, co sądzicie o Adele

Moim zdaniem, SC.
Przerzuciłam ostatecznie Lily Collins do "Soft Classic Kibbe". Uznałam, że ma zbyt przystępną aurę na TR, z kolei w gaminowych fasonach wygląda fatalnie, wyadrogeniczniają ją i zaburzają proporcje ciała. Ona jest raczej miękkim prostokątem niż stricte klepsydrą. Z kolei, jako że ma dużo romantyzmu w sobie, uznałam, że najlepiej będzie pasował SC. Przy okazji, przyjrzałam się jej jeszcze raz pod kątem typu kolorystycznego, i stwierdziłam, że będzie jednak Zgaszoną Jesienią. W ciemnych kolorach wygląda ciekawie, jednak dodają jej dramatyzmu i to mnie myliło w kierunku TR. Ponadto rozumiem teraz, dlaczego Greta dała jej Różany - na palecie Zgaszonej Jesieni jest wszakże sporo odcieni zgaszonego różu. Sukienka, którą ma na sobie tutaj, świetnie to obrazuje:
https://www.pinterest.fr/pin/1943585...c_v2=1a2tDpauT
Co do Ethereali, ja bym jej dała Różany, Syreni, Kryształowy oraz Iskrzący. Baśniowy wygląda zbyt fincikluszkowato, a Gwiezdny jest chyba zbyt ciężki.
Stwierdziłam też, że Marion Cotillard jest Prawdziwym Latem, a nie Zimą. Ma za dużo miękkości w sobie, lepiej wygląda w graficie niż w czerni, czysta biel jest dla niej zbyt definicyjna.

[Farfalla97]

Dla jakiego typu jest ta sukienka?

https://born2be.pl/czarna-sukienka-sharreia

Wydaje mi się, że dla DC. Szkoda, że nie jest trochę dłuższa.

Jeszcze interesuje mnie taka:

https://born2be.pl/granatowa-sukienk...87b9566abc597f

Dla SD?

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez Farfalla97

Dla jakiego typu jest ta sukienka?

https://born2be.pl/czarna-sukienka-sharreia

Wydaje mi się, że dla DC. Szkoda, że nie jest trochę dłuższa.

Fason DC, ale wzór bardziej FG.

[Farfalla97]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;88188501]Fason DC, ale wzór bardziej FG.[/QUOTE]

Pepitka jest dla FG?

A tę drugą dobrze oceniłam na SD?

[chimay]

Napisane przez Farfalla97

Pepitka jest dla FG?

A tę drugą dobrze oceniłam na SD?

Nie tyle pepitka, co polaczenie jej z pasami. Z tym, ze to polaczenie w dalszym ciagu jest symetryczne i dosc stonowane, wiec jak najbardziej dla DC. FG tez pewnie by mogla nosic.
Bardzo lubie pepitke i nawet sobie ostatnio sprawilam kurtke w ten wzor.

Ta druga sadze ze moze pasowac SD.

[Farfalla97]

Napisane przez chimay

Nie tyle pepitka, co polaczenie jej z pasami. Z tym, ze to polaczenie w dalszym ciagu jest symetryczne i dosc stonowane, wiec jak najbardziej dla DC. FG tez pewnie by mogla nosic.
Bardzo lubie pepitke i nawet sobie ostatnio sprawilam kurtke w ten wzor.

Ta druga sadze ze moze pasowac SD.

Kusi mnie ta w pepitkę, chociaż może być za kusa dla mnie. Jednak wstawiałam kiedyś zdjęcie w jeansowej sukience, której długość też była mini, ale mimo to nie kuła w oczy.
Spróbuję, najwyżej odeślę.

A który kolor byłby najlepszy dla czystej wiosny?

Dzięki

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez Farfalla97

Kusi mnie ta w pepitkę, chociaż może być za kusa dla mnie. Jednak wstawiałam kiedyś zdjęcie w jeansowej sukience, której długość też była mini, ale mimo to nie kuła w oczy.
Spróbuję, najwyżej odeślę.

A który kolor byłby najlepszy dla czystej wiosny?

Dzięki

Jakikolwiek bardzo czysty i ciepły. Teraz o najbardziej sztandarowe kolory może być trudno, ale jakbyś np. poszukała kobaltu?

[Farfalla97]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;88188571]Jakikolwiek bardzo czysty i ciepły. Teraz o najbardziej sztandarowe kolory może być trudno, ale jakbyś np. poszukała kobaltu?[/QUOTE]

Chodziło mi o to, który kolor tej pierwszej sukienki, którą wrzuciłam byłby najlepszy dla BSp (są cztery warianty). Chociaż obawiam się, że żaden

A kobalt uwielbiam, ale zawsze ciężko mi znaleźć ciuchy w tym kolorze.

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez Farfalla97

Chodziło mi o to, który kolor tej pierwszej sukienki, którą wrzuciłam byłby najlepszy dla BSp (są cztery warianty). Chociaż obawiam się, że żaden

A kobalt uwielbiam, ale zawsze ciężko mi znaleźć ciuchy w tym kolorze.

A to nie widziałam żadnych innych. Możesz dać link?

[Farfalla97]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;88188687]A to nie widziałam żadnych innych. Możesz dać link?[/QUOTE]

https://born2be.pl/czarna-sukienka-sharreia

Pod ceną powinnaś widzieć "inne kolory".

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez Farfalla97

https://born2be.pl/czarna-sukienka-sharreia

Pod ceną powinnaś widzieć "inne kolory".

Ok, teraz widzę. Ale wydaje mi się, że wszystkie kolory będą zbyt surowe.

[Farfalla97]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;88188922]Ok, teraz widzę. Ale wydaje mi się, że wszystkie kolory będą zbyt surowe.[/QUOTE]

Dzięki! Też miałam takie wrażenie.

[Pani_Robot]

Farfalla ja nie pomogę, bo ta sukienka jest dla mnie odpychająca sama w sobie. Druga bardzo przyjemna.

Czytałam gdzieś o zasadzie trzech kolorow - zeby wygladac spojnie. Jutro pierwsza proba parowania ramonesek ze sneakersami (przyjdzie paczka). Najprościej oczywiście z kolorem kawowym, bo znalazłam też pasujące torebki. Do musztardy od biedy się coś znajdzie, ale bardzo ciężko z rudościami i zielenią, a niby to ten okres. Ze sztybletami się poddałam, to chyba jednak nie buty dla gaminów. Spodnie ostatecznie zamawiam z Zary i muszę zwężać. Czuję, że mimo kolorystyki jesieni zebranej w szafie, to mam okropny rozstrzał w dodatkach i nic co by tworzyło zestaw.

[martaakow]

Napisane przez Pani_Robot

Farfalla ja nie pomogę, bo ta sukienka jest dla mnie odpychająca sama w sobie. Druga bardzo przyjemna.

Czytałam gdzieś o zasadzie trzech kolorow - zeby wygladac spojnie. Jutro pierwsza proba parowania ramonesek ze sneakersami (przyjdzie paczka). Najprościej oczywiście z kolorem kawowym, bo znalazłam też pasujące torebki. Do musztardy od biedy się coś znajdzie, ale bardzo ciężko z rudościami i zielenią, a niby to ten okres. Ze sztybletami się poddałam, to chyba jednak nie buty dla gaminów. Spodnie ostatecznie zamawiam z Zary i muszę zwężać. Czuję, że mimo kolorystyki jesieni zebranej w szafie, to mam okropny rozstrzał w dodatkach i nic co by tworzyło zestaw.

Ja przyznam, że się takich zasad nie pilnuję. Szczególnie w okresie zimowym, kiedy często mam np granatowy płaszcz, bordowy plecak, brązowe buty, ciemnozieloną czapkę, bordowe rękawiczki i beżowy szalik. Może wyglądam głupio, ale jeszcze nikt mi nie powiedział nic takiego

[980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328]

Napisane przez martaakow

Ja przyznam, że się takich zasad nie pilnuję. Szczególnie w okresie zimowym, kiedy często mam np granatowy płaszcz, bordowy plecak, brązowe buty, ciemnozieloną czapkę, bordowe rękawiczki i beżowy szalik. Może wyglądam głupio, ale jeszcze nikt mi nie powiedział nic takiego

Tez tak mam

[chimay]

Ta zasada dotyczy głównie classików, podobnie jak dobieranie koloru biżuterii do dodatków (hardware torebki i inne metalowe elementy). W przypadku gaminów łamanie tych klasycznych zasad mogłoby nawet korzystnie wyglądać (teoretycznie). Zresztą DC od FG różni między innymi sposób rozmieszczenia kontrastowych/kolorowych elementów.

[Lojra]

Hejka ponownie Jakoś ostatnio się nie udzielałam, bo szczerze straciłam zapał i chęci do Kibbe, może to przez to, że siedzę ciągle w domu ze względu na home office i jakoś nie mam potrzeby kombinowania z ciuchami?

Za to wydaje mi się, że w końcu znalazłam idealną brązową pomadkę, która nada się do noszenia na co dzień
Mówię o NYX Matte w odcieniu Maison, zdjęcia w internecie są totalnie przekłamane, bo na zdjęciach wygląda szaro i trupio, a jest to fajny czekoladowy brąz (taka bardziej mleczna czekolada niż gorzka ) Wrzuciłam zdjęcia do albumu i trochę bardziej rudo wyszło niż w rzeczywistości, ale nie mogę oddać tego koloru w 100% niestety... no i spuśćmy kurtynę milczenia na moje włosy, mam dziś zdecydowanie bad hair day Co myślicie?

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez Lojra

Hejka ponownie Jakoś ostatnio się nie udzielałam, bo szczerze straciłam zapał i chęci do Kibbe, może to przez to, że siedzę ciągle w domu ze względu na home office i jakoś nie mam potrzeby kombinowania z ciuchami?

Za to wydaje mi się, że w końcu znalazłam idealną brązową pomadkę, która nada się do noszenia na co dzień
Mówię o NYX Matte w odcieniu Maison, zdjęcia w internecie są totalnie przekłamane, bo na zdjęciach wygląda szaro i trupio, a jest to fajny czekoladowy brąz (taka bardziej mleczna czekolada niż gorzka ) Wrzuciłam zdjęcia do albumu i trochę bardziej rudo wyszło niż w rzeczywistości, ale nie mogę oddać tego koloru w 100% niestety... no i spuśćmy kurtynę milczenia na moje włosy, mam dziś zdecydowanie bad hair day Co myślicie?

Bardzo ładny dzienny odcień, podkreśla kontrastowość Twojej urody i jednocześnie wygląda nienachalnie.
A co do włosów - jeśli to jest koczek, to bardzo Ci w nim ładnie Musisz mieć, zaraz po Baśniowym, mocny Mahoniowy, bo ta fryzura wydobywa yin w Twoim FG

[Lojra]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;88190295]Bardzo ładny dzienny odcień, podkreśla kontrastowość Twojej urody i jednocześnie wygląda nienachalnie.
A co do włosów - jeśli to jest koczek, to bardzo Ci w nim ładnie Musisz mieć, zaraz po Baśniowym, mocny Mahoniowy, bo ta fryzura wydobywa yin w Twoim FG[/QUOTE]Dziękuję! ale się ciszę, że w końcu znalazłam idealny brąz

Co do fryzury to tak jest to koczek i jestem zdziwiona, że ci się podoba, bo ja w koczku czuję się jak Buka i nie jest to mój ulubiona fryzura

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez Lojra

Dziękuję! ale się ciszę, że w końcu znalazłam idealny brąz

Co do fryzury to tak jest to koczek i jestem zdziwiona, że ci się podoba, bo ja w koczku czuję się jak Buka i nie jest to mój ulubiona fryzura

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zdecydowanie Ci do Buki daleko Mogłabyś rozważyć taką fryzurę jako swoją wyjściową. Do tego jakieś złote koła
Ja z kolei, jak tak przeglądam galerię Ethereali, to w niczym się nie mogę odnaleźć tak przynajmniej na 80%-90% Bo albo zbyt yinowe, albo zbyt krzykliwe, albo zbyt ostre. Chyba jestem aetherealowa, albo mam kilka bardzo rozbieżnych i słabych.
Blisko mi do Wietrznego, bo lubię siebie w ćwiekach i motocyklowych butach, jak również w monochromatycznych szarościach, ale już włosy czesane wiatrem u mnie nie przejdą. Lubię Karmazynowy, ale nie mam szczególnie mrocznej aury, a klimat bliski sado-maso u mnie nie przejdzie. Baśniowy też lubię, ale jest za ciemny, Alabastrowy i Różany mają Ingenue, ale są yinowe, a ja yinu nie mam wcale. Słoneczny jest zbyt ascetyczny jak na mój gust. W żadnej stylistyce nie osadziłabym się tak do końca.

[Lojra]

[1=7b876ccefd4157b39b86852 d237c1fcdcf44b9c3_6485007 1d5e54;88190356]Zdecydowanie Ci do Buki daleko Mogłabyś rozważyć taką fryzurę jako swoją wyjściową. Do tego jakieś złote koła
Ja z kolei, jak tak przeglądam galerię Ethereali, to w niczym się nie mogę odnaleźć tak przynajmniej na 80%-90% Bo albo zbyt yinowe, albo zbyt krzykliwe, albo zbyt ostre. Chyba jestem aetherealowa, albo mam kilka bardzo rozbieżnych i słabych.[/QUOTE]
Takie połączenie kojarzy mi się bardzo Mahoniowo może kiedyś spróbuję coś pokombinować w tym stylu, chociaż z koczkiem to jest jedna wielka loteria raz wyjdzie fajnie taki messy bun (ale z kolei jest to u mnie bardzo nietrwała fryzura ) a raz wyjdzie coś takiego jak w załącznikach, a to jest dla mnie właśnie kwintesencja Buki

Szczerze to jakbym ja miała sobie sama wytypować ethereale to pewnie żadnego bym nie wybrała, dopiero dzięki wam zaczęłam zauważać pewne podobieństwa i cechy czy to w Baśniowym czy Mahoniowym, po prostu ciężko na siebie spojrzeć z dystansem i obiektywnie.

[Pani_Robot]

Lojra i pomadka i koczek są ok

Mam podobnie z etheralami... nic, dosłownie nic mi nie podchodzi. W niczym się nie odnajduję.

[7b876ccefd4157b39b86852d237c1fcdcf44b9c3_64850071d5e54]

Napisane przez Pani_Robot

Lojra i pomadka i koczek są ok

Mam podobnie z etheralami... nic, dosłownie nic mi nie podchodzi. W niczym się nie odnajduję.

Może masz podobnie jak ja, że Twoja uroda jest dość złożona i w związku z tym w żadnym stylu nie odnajdziesz się tak do końca. Bo ja np. jestem Dramatikiem, ale jak tyję, to siłą rzeczy, robię się bardziej krągła i to robi złudzenie posiadania pierwiastka yin (a teraz akurat jestem bardziej krągła). Dobrze mi w różu, mogę mieć pierwiastek Ingenue, natomiast Różany i Alabastrowy są już za bardzo ukierunkowane na Soft Gamine i aspekt yin w urodzie. Typowo dramatyczne Ethereale są już dla mnie zbyt ciężkie w ogólnym wyrazie. Nieźle było w Bezkresnych stylówkach, no ale nie jestem typem zgaszonym, tylko wprost przeciwnie. Baśniowy ma zbyt ciemną kolorystykę, Gwiezdny również. Francuski jest dla mnie za płaski, niby dobrze wyglądam w paskach poprzecznych i marynarskich klimatach, ale lepiej wyglądam w różowej pomadce niż w czerwonej, więc nie bardzo wyobrażam sobie nosić się tak na co dzień. Energetyczna z charakteru jestem raczej mało Księżycowy lubię, ale też jest za bardzo yin No nie dla mnie jest ta typologia po prostu. Musiałabym za bardzo mieszać jedno z drugim, żeby jakoś się w tym odnaleźć, ale wtedy zrobiłby się misz-masz. Albo przynajmniej mieć jeden naprawdę mocny i dominujący E, wtedy miałabym jakiś punkt zaczepienia. A tak to nie mam żadnego.

[Lojra]

Napisane przez Pani_Robot

Lojra i pomadka i koczek są ok

Mam podobnie z etheralami... nic, dosłownie nic mi nie podchodzi. W niczym się nie odnajduję.

Dziękuję! Ja myślę, że masz Mahoniowy i cos mi się wydaje, że może też Wietrzny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz