Odchudzanie po 30 i pozniej 10

[E]

Dziękuję za życzenia

A dla Annuś

[IlonaP]

xal, widzę że masz jak ja ze spodniami a ile masz wzrostu?

E, wszystkiego najlepszego

hihi, no teraz jak Cię zobaczyłam to rozumiem Twoje modowe wybory [in plus]

[annLee]

Hihi nie denerwuj ciężarnej tylko ślij bo myszy naślę

Maddaleno-a jaką masz propozycję?

nie podobają Wam się te imiona w ogóle?

dzięki za fluidki
mam nadzieję,ze małż coś w końcu wieczorem zdziała ...

u mnie 29' porno i duszno,powietrze stoi


cudne serdelki mam tralalala...

Xal-nie warto się poświęcać ,bo nikt tego nie doceni.A facet powinien sam wyjsc z taką inicjatywą walcz o swoje.A co Tobie się nie należy? może co drugi dzień chociaż

jeżuuu jak duszno

E-wcia,Ty wiesz

[hihi]

Aniu, mi sie Tosia bardzo podoba

wysłałam

[annLee]

No!
żeby mi to było ostatni raz!

piękna jesteś
i okulary i zakupy piękne
i butki rewelka!
i co Ty chcesz od swoich stóp

a propo podziałów to ja widzę,że nie tylko nochala mam greckiego

[xal]

Dziewczyny może to i mój facet, ale auto jest jego i ma do niego większe prawo. Ale, jak on mówi że jak będę jego żoną to się nie wykręcę od cerowania skarpetek, tak on, jak będzie moim mężem nie wykręci się od pożyczania auta z klimą
Jak to się mówi, ludzie w 4 dorosłe osoby maluchami do Bułgarii jeździli to ja dam radę sama większym samochodem w lecie.

Hihi, wyobrażałam sobie Ciebie bardziej podlotkowo, może ze względu na wiek, może na nicka ... buciki super, aż żałuję, że ja obcasów nie mogę (bo kolano no i TŻ jak to ostatnio sam określił "kurdupel" bo tylko 2cm chyba wyższy )

[IlonaP]

pokażę Wam coś ino nie bijcie
mój ukochany, energetyczny płaszczyk z wyklętego sklepu

[xal]

Napisane przez IlonaP

pokażę Wam coś ino nie bijcie
mój ukochany, energetyczny płaszczyk z wyklętego sklepu

A co to za wyklęty sklep i dlaczego?

[Dominkab]

Wyklęty sklep. Eee no chyba Solar Piękny kolor.

Iwonko zrobię fotki jak wypiorę tą bluzkę, temp. u nas podskoczyła do 25-27 stopni (w zależności od miejsca ) Siebie po przejechaniu centrum Gdańska (na zdjęcie szwów po pieprzykach pojechałam) w mega korkach nie pokażę dzisiaj za Chiny
I zielony nie jest ble Jest bossski

Przyjrzałam się teraz moim stopom uważniej i mam prawie rzymskie jednak tzn prawa rzymska a lewa rzymsko/egipska trochę Albo ja już się nie znam i się mi astygmatyzm pogłębia

Xal ja się dotychczas nie wypowiadałam, ale tak podczytując posty dot. auta TŻ, to też się mocno zdziwiłam. W ogóle sobie nie wyobrażam, żeby mój TŻ jeździł klimatyzowanym a ja bym się miała kisić w zwyklaku No chyba że by miał problem z gruczołami i srylion spotkań biznesowych w ciągu dnia. Ale tak serio to to nawet dla mnie nie do pomyślenia jest. No w k u*wiłabym się i tyle

Napisane przez Lide

Ja chce synowa

Lide no co Ty

[hihi]

Napisane przez annLee

No!
żeby mi to było ostatni raz!

piękna jesteś
i okulary i zakupy piękne
i butki rewelka!
i co Ty chcesz od swoich stóp

Następną pokręciło Bo Wam wysle zdjęcie z czasów, kiedy naprawdę ładnie wyglądalam, ładną cerę miałam... a co tam! Naprawdę zaraz wyślę!! Sprzed roku, połtora, sprzed alergii

Napisane przez xal

Dziewczyny może to i mój facet, ale auto jest jego i ma do niego większe prawo. Ale, jak on mówi że jak będę jego żoną to się nie wykręcę od cerowania skarpetek, tak on, jak będzie moim mężem nie wykręci się od pożyczania auta z klimą
Jak to się mówi, ludzie w 4 dorosłe osoby maluchami do Bułgarii jeździli to ja dam radę sama większym samochodem w lecie.

Hihi, wyobrażałam sobie Ciebie bardziej podlotkowo, może ze względu na wiek, może na nicka ... buciki super, aż żałuję, że ja obcasów nie mogę (bo kolano no i TŻ jak to ostatnio sam określił "kurdupel" bo tylko 2cm chyba wyższy )

Xal, a mi się zdawało, żeś Ty jedyna niewiele ode mnie starsza

Xal... a co to za różnica czy mąż czy tz... nie o to chodzi ja sie nie wypowiadam, bo mam drastyczne podejście do tych tematów

Napisane przez IlonaP

pokażę Wam coś ino nie bijcie
mój ukochany, energetyczny płaszczyk z wyklętego sklepu

O jeeezuuuu, jaki kolor

[xal]

Napisane przez hihi

Xal, a mi się zdawało, żeś Ty jedyna niewiele ode mnie starsza

Xal... a co to za różnica czy mąż czy tz... nie o to chodzi ja sie nie wypowiadam, bo mam drastyczne podejście do tych tematów

No bo ja niewiele też przed 30.
Zapytałam tego mojego paskudka czy ja muszę się męczyć w upale jak jego klima stoi pod dworcem i ... powiedział, że może mi pożyczać czasem. Jeszcze trochę pogadam i może będzie częściej niż czasem ...
Teraz mam dylemata wewnętrznego, bo kurcze ja jeżdżę moim na starych blachach katowickich z naklejką Bielsko-Biała, a TŻ ma Sosnowieckie. Głównie jeżdżę po Rudzie Śląskiej więc zanim tam pojadę muszę dokładnie sprawdzać w jakie jej tereny mam delegację bo są takie gdzie to działa jak płachta na byka.
Dostałam auto na piątek, jutro biuro w katowicach 8 godzin to sobie poradzę (wjadę na zakaz tylko dla mieszkańców na osiedle w cieniu )

[hihi]

Oby wszystko szło w dobrym kierunku

[annLee]

hihi-z każdym zdjęciem coraz piękniejsza

[hihi]

Aniuuu, chodzi o to, ze to było, teraz mam zniszczoną sterydami skórę i wygląda to fatalnie...

[xal]

Aniu, Kasiu odnosnie terminu to uważajcie z ustalaniem, bo jak małe jest psotnikiem to Wam nie wyjdzie
Psiapsióła zaplanowała sobie dziecko na 1 kwietnia, podobno co do dnia i ... mała wylazła 2 kwietnia i jest straszny psotnik, lubi robić na przekór choć troszkę ale inaczej niż każą Śmialiśmy się, że mama siedziała i gadała cały 1 kwietnia do brzuszka, żeby dziecko wylazło ale to i tak nic nie dało.

[marioladabr]

Napisane przez xal

Tak sobie siadłam w samej koszulce bo upał, zdjęłam stanik i ... chyba go zaraz ubieram na nowo, znacie coś na podciągnięcie biustu do góry bo moje wahania wagi na studiach zrobiły swoje ... (ważyłam ok 15 kg więcej niż teraz w szczytowej formie wagi).

Chyba tylko skalpel - sama mam ochotę, bo normalnie tragedia

Napisane przez xal

Aniu, Kasiu odnosnie terminu to uważajcie z ustalaniem, bo jak małe jest psotnikiem to Wam nie wyjdzie
Psiapsióła zaplanowała sobie dziecko na 1 kwietnia, podobno co do dnia i ... mała wylazła 2 kwietnia i jest straszny psotnik, lubi robić na przekór choć troszkę ale inaczej niż każą Śmialiśmy się, że mama siedziała i gadała cały 1 kwietnia do brzuszka, żeby dziecko wylazło ale to i tak nic nie dało.

Psotnik? No może coś w tym jest... mój był przezemnie zaplanowany na 25 marca a wykluł się 26 Myślę, że bardziej uparciuch niż psotnik

[Dominkab]

Napisane przez marioladabr

Psotnik? No może coś w tym jest... mój był przezemnie zaplanowany na 25 marca a wykluł się 26 Myślę, że bardziej uparciuch niż psotnik

A co się dziwisz że uparciuch Z pod znaku barana przecież Wiem coś o tym Zresztą Ty też o ile się nie mylę, ale mogło mi się pomieszać

[marioladabr]

Napisane przez Dominkab

A co się dziwisz że uparciuch Z pod znaku barana przecież Wiem coś o tym Zresztą Ty też o ile się nie mylę, ale mogło mi się pomieszać

no wiem, wiem ... TŻ mówi, że synuś mamusi

[Monique :)]

Padło mi dziś auto. Od kilku dni rzęził a dziś się zbiesił i nie odpalił. Jedyny plus to taki że stało się to w pracy a stamtąd mi Panowie zaholują gdzie trzeba. O ile sami nie wymyślą o co chodzi. Gdyby mi się to stało gdzieś na trasie to masakra.

Napisane przez milgryf

stopy greckie i egipskie są bardziej podatne na różne schorzenia niż idealna stopa rzymska ja niestety jestem pospólstwo i mam egipską stopę

Też jestem pospólstwo.

Napisane przez Iwonalodz

Kto lubi ciepłe cienie? Z Lauressow moge mu wyslac bo wygladam z nim jak z oczami kroliczymi na dwie próbki ten samplerek starczy

Ciepłe to znaczy jakie?

Napisane przez Beata.

A ja greckie
Ja tez uważam, że Hihi sliczna

Popieram. Aż w kompleksy wpadłam.

Napisane przez E

Dziękuję za życzenia

Ewuś postaram się na dniach odpisać na PW, znowu mnie życie trochę przygniotło i weny jakoś brak.

Napisane przez IlonaP

pokażę Wam coś ino nie bijcie
mój ukochany, energetyczny płaszczyk z wyklętego sklepu

Fajny kolor.

Napisane przez xal

No bo ja niewiele też przed 30.
Zapytałam tego mojego paskudka czy ja muszę się męczyć w upale jak jego klima stoi pod dworcem i ... powiedział, że może mi pożyczać czasem. Jeszcze trochę pogadam i może będzie częściej niż czasem ...
Teraz mam dylemata wewnętrznego, bo kurcze ja jeżdżę moim na starych blachach katowickich z naklejką Bielsko-Biała, a TŻ ma Sosnowieckie. Głównie jeżdżę po Rudzie Śląskiej więc zanim tam pojadę muszę dokładnie sprawdzać w jakie jej tereny mam delegację bo są takie gdzie to działa jak płachta na byka.
Dostałam auto na piątek, jutro biuro w katowicach 8 godzin to sobie poradzę (wjadę na zakaz tylko dla mieszkańców na osiedle w cieniu )

Ja mam rejestrację SD i jak na razie plątam się po Śląsku bez szwanku. Nie widziałam że Sosnowiec tak działa na tych z Rudy.

[xal]

Napisane przez Monique :)

Ja mam rejestrację SD i jak na razie plątam się po Śląsku bez szwanku. Nie widziałam że Sosnowiec tak działa na tych z Rudy.

Tobie chyba relacji śląsk - zagłębie nie muszę tłumaczyć Raz mi w jednej firmie powiedziano, że jak ja z Sosnowca to mam uważać gdzie parkuję, tylko na głównych albo parkingach firmowych, żadne między familokami. Moja żabka się jeszcze nie przeprowadziła, więc powiedział że bezpiecznie. Niestety te relacje zagraniczne jeszcze istnieją wśród niektórych społeczności.

[Monique :)]

Napisane przez xal

Tobie chyba relacji śląsk - zagłębie nie muszę tłumaczyć Raz mi w jednej firmie powiedziano, że jak ja z Sosnowca to mam uważać gdzie parkuję, tylko na głównych albo parkingach firmowych, żadne między familokami. Moja żabka się jeszcze nie przeprowadziła, więc powiedział że bezpiecznie. Niestety te relacje zagraniczne jeszcze istnieją wśród niektórych społeczności.

Niby tak ale mam wrażenie że to już przeszłość. Ja parkuję swoim wszędzie gdzie się da a w szczególności między familokami Chorzowa i luzik.

[Brewka :)]

hihi ja tam nie widzę właściwie żadnej różnicy byłaś i jesteś śliczna dziewczyna

Ilonka bardzo fajny płaszczyk, i na pewno ci w nim pięknie przy twojej zimowej urodzie

przeczytałam wątek luśkowy ehhh a już mi było tak dobrze

xal dzieciaku święta kobieta jesteś albo młodziutka duchem oprócz ciała jak ja bym usłyszała taki tekst o skarpetkach to nie byłoby co z chłopa zbierać no chyba że to żarty były, ale uważaj na siebie i czujna bądź, ślub nie może zmieniać żadnych z takich rzeczy, wiesz o tym prawda?
natomiast co do samochodu to tu jestem bardziej wyrozumiała, ja mam przerośnięte trochę poczucie własności, i nie lubię takiej totalnej wspólnotowości, wszystko co moje to i twoje , a niektórzy faceci jeszcze mają do samochodów specjalny stosunek, emocjonalny niemal, więc tu bym tak nie psioczyła

Ewcia wszystkiego dobrego

EDIT: a i zgadzam się że zielony jest piękny od seledynu do oliwki

[annLee]

eeee.... własność własnością,ale facet chyba powinien dbać o kobietę?
sam wpaść na to,że bidulka się męczy w puszce a ona tego bardziej potrzebuje przynajmniej na te upalne dni

hihi -sorry ja stara jestem i też nie widzę różnicy
piękna byłaś i jesteś
a ten kapelusz
normalnie Coco Chanel

Ilonka-płaszczyk bomba,przynajmniej kolorystycznie a to Pabii czy SOlara?

[Beata.]

Brewko moja kochana w kwestii samochodu to się nie zgadzam - mój D. kocha samochody miłoscią wielką, to jego pasja największa, ale jak mi klima wysiadła to sam mi samochód dawał, bo wie ze źle upały znoszę.
I z tego wnioskuję, ze mnie jednak kocha bardziej niż samochody

Domi a Twój mąż brał udział w rajdzie ?

Hihi dla mnie jesteś przesliczna na każdej fotce
A kapelusz obłędny , zakochałam się

[Brewka :)]

no dziewczynki, oczywiście że powiniene sam wpaść i dać bez gadania, ale jakby wszyscy tacy byli to wiecie, po co byłby ten raj po śmierci

ja tylko chcę zwrócić uwagę że czasem mężczyźni są:
1. kompletnie niedomyślni ( Beatko twój wie, ze źle znosisz upały, a jeśli xal nic nie mówi? powinien się domyślić ale wiesz jak się z facetami rozmawia przecież nie? )
no dobra reszta to już mniejsza, zgadzam się z wami

chodziło mi właściwie tylko o to że ma chłop prawo westchnąć oddając to auto albo z lękiem w oku poprosić "jedź ostrożnie" czy inne takie

[Iwonalodz]

Napisane przez pingwin2

Iwona NIC NIE ŚLIJ ja mam pelnowymiarowe opakowanie i chyba je chcę wydać

Aaaa no wlasnie do mnie trzeba duzymi literami zrozumialam

Napisane przez annLee

nie podobają Wam się te imiona w ogóle?

Ann mnie sie podobaja mogłabym byc Antoniną

Napisane przez xal

Dziewczyny może to i mój facet, ale auto jest jego i ma do niego większe prawo. Ale, jak on mówi że jak będę jego żoną to się nie wykręcę od cerowania skarpetek, tak on, jak będzie moim mężem nie wykręci się od pożyczania auta z klimą
Jak to się mówi, ludzie w 4 dorosłe osoby maluchami do Bułgarii jeździli to ja dam radę sama większym samochodem w lecie.

Xal wypowiem sie dyplomatycznie, bo inaczej mnie znielubisz, ale za dobra jesteś! gdyby była odwrotna sytuacja to moge sie załozyć, że dalabys sama swoje auto TZ żeby sie nie męczył w upaly Mnie dziwi brak jego wlasnej, samodzielnej reakcji, a na Twoją, takie "z łaski", no ja bym nie zdzierżyła! I co to za tekst o skarpetkach?? Ty jestes od cerowania? a on? raczki chyba ma i to jego skarpetki! Xal jakoś umniejszasz siebie i jego bardzo tłumaczysz, a to zupelnie niepotrzebne, bo faceta po czynach sie poznaje.
Dobra jesli o mnie chodzi to koniec tematu, bo za radykalna jestem

Napisane przez IlonaP

pokażę Wam coś ino nie bijcie
mój ukochany, energetyczny płaszczyk z wyklętego sklepu

Hehehe niezły kolorek

Napisane przez Dominkab

Iwonko zrobię fotki jak wypiorę tą bluzkę, temp. u nas podskoczyła do 25-27 stopni (w zależności od miejsca ) Siebie po przejechaniu centrum Gdańska (na zdjęcie szwów po pieprzykach pojechałam) w mega korkach nie pokażę dzisiaj za Chiny
I zielony nie jest ble Jest bossski

Ok ok, nie mowilam, ze dzis
Zielony jest piekny ino w naturze

Napisane przez Brewka :)

xal dzieciaku święta kobieta jesteś albo młodziutka duchem oprócz ciała jak ja bym usłyszała taki tekst o skarpetkach to nie byłoby co z chłopa zbierać no chyba że to żarty były, ale uważaj na siebie i czujna bądź, ślub nie może zmieniać żadnych z takich rzeczy, wiesz o tym prawda?

I tu sie zgadzam z Brewką

[E]

Jeszcze raz dziękuję Wam bardzo

Moni, tym się nie przejmuj. Napiszesz, jak dasz radę

A ja fotek nie dostaję

A ja jestem chora. Bylam u dermatologa i pani doktor nie potrafiła postawić diagnozy. Potworna wysypka na głowie, plecach i łokciach (właściwie to już w niektorych miejscach strupy od ciąglego drapania). Silny ból stawów (wczoraj nie miałam siły wyjść z domu). Bardzo powiększone węzły chłonne, gruby białawy nalot na ozorze. Napady potliwości, że aż wyglądałam jakbym właśnie głowę umyła, dreszcze. Wykluczyła łuszczycę, grzybicę, choroby zakaźne, alergię. Dostałam antybioty i wiadro antychistamin (prochy, maści, płyny). No i pytanie co dalej. Ma ktoś jeszcze jakiś pomysł?

[Iwonalodz]

E - ja nie mam, ale przykro mi oby szybko minęło

[Brewka :)]

Ewcia ja bym obstawiała jednak grzyby albo pasożyty
badania ci robiła? na jakie podstawie wykluczała? dobrey dermatolog to trudny do znalezienia jest, dlatego dopytuję
EDIT ale powiększone węzły to na stan zapalny jaiś wskazują chyba, badania jakieś robiłaś?
no i do reumatologa może? zapalenie stawów?
jest naprawdę dużo możliwości, dobry lekarz to podstawa niestety

[gadmarka]

JeZdem


Tośka wyłaź, daj matce odsapnąć.....
Olka, wyłaź, daj matce odsapnąć.....

Antośka brzmi lepiej
choć jedno i drugie ładnie komponuje się z nazwiskiem i oba długie


Ewuniu wyszstkiego najlepszego
i kurka, nie mam zielonego pojecia co cię dopadło nieciekawie to wyglada

Hihi śliczna dziewczyno masz piękne oczy, cudowny uśmiech i bez różnicy czy zdjęcie świeże czy z poprzedniego roku, pięknie wyglądasz
I buty

Taaa, Xal, przepraszam, ale tekst o skarpetkach to mnie powalił, nigdy nie dostałabym tego samochodu. Czy twój TZ wie jaki skarb mu się trafil?


Z lucy mam formułę lucy original, tą starszą, jeśli dobrze się przylożę, to cały dzień trzyma się bez zarzutu. Powiem tyle, ze dermatolog miała problem z rozpoznaniem plam, bo tak ładnie je przykryło, ciut gorzej było na przebarwieniach, no ale cóż, nie można mieć wszystkiego. Poczekam chwilkę, może $ się uspokoi to wezmę pełnowymiarówkę.

Pingi a w jakiej formule masz tego radianta?

Aha i jeśli cienie to tylko MAD są cuuuudne, przecudne, obłędne