Miranda Kerr i inne tematy część IV

[PinkVanille]

Napisane przez Malinowaslodycz

Dziewczyny a ja zmienię temat. Które modelki bądź celebrytki WASZYM zdaniem są przykładem lklasycznej urody". Fajnie gdyby nie było to dzieło chirurga. Jestem ciekawa waszych typów

Nie wiem czy podam przykłady klasycznej, chyba nie do końca ale moim zdaniem za urodziwe można uznać wspomnianą tu Margot Robbie, Jessica Alba, Ana Beatriz Barros, Diane Kruger, Doutzen Kroes, Eva Longoria, Miranda Kerr, Natasha Poly.

Napisane przez teorema

Kupiłam taki sweterek a'la lata 60.
http://www.promod.pl/kobiety/sweter-...220019562.html -- jest świetny, bardzo mi pasuje taki wzór.
Oraz takie dwie bluzki. Są dość 'bieliźniane', jak to określiła moja koleżanka, ale nosze dużo biżuterii i mocno się maluję, więc nie wyglądam jak w piżamce I w końcu długie rękawy = z tym zawsze mam problem.
http://www.promod.pl/kobiety/sweter-...20001099.html#

Bardzo fajne sweterki. W Promodzie można znaleźć fajne rzeczy za przystępną cenę - jeden z moich ulubionych żakietów i chyba jeden z najczęściej komplementowanych jest właśnie od nich. Jedyny minus to, że ich rozmiarówka jest duża, tzn. ich 34 jest dość szerokie i niestety mi rzadko udaje się coś dobrać pasującego, zwłaszcza jeśli chodzi o spódnice, bluzki czy płaszcze.

Aktualnie poszukuję kremu do twarzy na dzień pod makijaż. Dotychczasowy ulubieniec niestety jest za słaby jeśli chodzi o nawilżenie. Testowałam krem z Clochee - fajny, naturalny skład, ale ponownie za słabe dla mnie nawilżenie. Mam do wypróbowania jeszcze krem z Organique i Phenome. Zobaczymy jak się sprawdzą. Chciałabym coś z naturalnym składem. Na razie ciężko mi idą te poszukiwania

[maytha]

Napisane przez Malinowaslodycz

Dziewczyny a ja zmienię temat. Które modelki bądź celebrytki WASZYM zdaniem są przykładem lklasycznej urody". Fajnie gdyby nie było to dzieło chirurga. Jestem ciekawa waszych typów

A co się kryje pod hasłem "klasyczna uroda"? Na ten moment, moje typy to Margot Robbie oraz Miranda Kerr, czyli akurat kobiety, o których już wcześniej wspomniałyście. Margot podoba mi się nawet ucharakteryzowana na Harley Quinn - akurat całkiem niedawno oglądałam film "Legion samobójców" i mogłam sobie na nią popatrzeć.

Napisane przez teorema

Kupiłam taki sweterek a'la lata 60.
http://www.promod.pl/kobiety/sweter-...220019562.html -- jest świetny, bardzo mi pasuje taki wzór.
Oraz takie dwie bluzki. Są dość 'bieliźniane', jak to określiła moja koleżanka, ale nosze dużo biżuterii i mocno się maluję, więc nie wyglądam jak w piżamce I w końcu długie rękawy = z tym zawsze mam problem.
http://www.promod.pl/kobiety/sweter-...20001099.html#

Najbardziej podoba mi się ten pierwszy sweter Z czym zamierzasz go łączyć? Z tego co widzę, Promod podpowiada, że jest idealny do jeansów, ołówkowej spódnicy lub eleganckich spodni. Te dwa pozostałe sweterki wydają się proste i fajne, jednak rzeczywiście, koleżanka słusznie założyła, że bez mocniejszego makijażu czy sporej ilości biżuterii można w nich wyglądać "licho". Na które kolory się zdecydowałaś?

Napisane przez PinkVanille

Aktualnie poszukuję kremu do twarzy na dzień pod makijaż. Dotychczasowy ulubieniec niestety jest za słaby jeśli chodzi o nawilżenie. Testowałam krem z Clochee - fajny, naturalny skład, ale ponownie za słabe dla mnie nawilżenie. Mam do wypróbowania jeszcze krem z Organique i Phenome. Zobaczymy jak się sprawdzą. Chciałabym coś z naturalnym składem. Na razie ciężko mi idą te poszukiwania

Który krem z Oragnique chcesz wypróbować? Ten z serii Eternal Gold?

Ja ostatnio kupiłam kremy z serii Vianek, ale nie jestem z nich zadowolona. Nie odpowiada mi ich konsystencja, dodatkowo wolno się wchłaniają (zarówno krem na dzień, jak i na noc) oraz nieprzyjemnie pachną. Po nałożeniu kremu twarz wcale nie wydaje się nawilżona czy w jakiś sposób odżywiona. Jestem do tego stopnia zniechęcona, że powoli rozważam rzucenie ich w kąt i zastąpienie czymś innym, więc można powiedzieć, że i ja rozglądam się za czymś mocno odżywczym i nawilżającym do pielęgnacji twarzy.

[PinkVanille]

Napisane przez maytha

Który krem z Oragnique chcesz wypróbować? Ten z serii Eternal Gold?

Podczas ostatnich zakupów w Organique dostałam próbki tego kremu:
https://www.organique.pl/sklep/kremy...acniajace.html
Sprzedawczyni bardzo go zachwalała, zobaczymy. Chociaż moja skóra nie ma aż takich wymagań.
Teraz testuję Phenome:
https://phenome.eu/pl_pl/twarz/odzyw...ription_tabbed

Rozważam jeszcze nowość z Vichy, ale to już nie taki naturalny produkt:
http://www.vichy.pl/produkty-przeciw...ge/p20895.aspx

A co do Eternal Gold - to używałaś go? Zbiera raczej bardzo dobre opinie.

Co do Vianka to interesowałam się tymi kosmetykami, są od Sylveco, z których byłam zadowolona. Ale Vianek zbiera różne opinie. Którą serię Vianka wybrałaś?

[teorema]

Napisane przez PinkVanille

Bardzo fajne sweterki. W Promodzie można znaleźć fajne rzeczy za przystępną cenę - jeden z moich ulubionych żakietów i chyba jeden z najczęściej komplementowanych jest właśnie od nich. Jedyny minus to, że ich rozmiarówka jest duża, tzn. ich 34 jest dość szerokie i niestety mi rzadko udaje się coś dobrać pasującego, zwłaszcza jeśli chodzi o spódnice, bluzki czy płaszcze.

34 sprowadzają tylko na zamówienie w moim sklepie! Raz widziałam płaszcz 34, poza tym bluzek żadnych w tym rozmiarze.

Napisane przez maytha

A co się kryje pod hasłem "klasyczna uroda"? Na ten moment, moje typy to Margot Robbie oraz Miranda Kerr, czyli akurat kobiety, o których już wcześniej wspomniałyście. Margot podoba mi się nawet ucharakteryzowana na Harley Quinn - akurat całkiem niedawno oglądałam film "Legion samobójców" i mogłam sobie na nią popatrzeć.

Nie wiem, czy jest definicja klasycznej urody, ale dla mnie to elementy, o których pisałam wcześniej.
Ktoś jeszcze uważa podobnie jak my.
http://www.listal.com/list/morden-ac...lassical-looks

Napisane przez maytha

Najbardziej podoba mi się ten pierwszy sweter Z czym zamierzasz go łączyć? Z tego co widzę, Promod podpowiada, że jest idealny do jeansów, ołówkowej spódnicy lub eleganckich spodni. Te dwa pozostałe sweterki wydają się proste i fajne, jednak rzeczywiście, koleżanka słusznie założyła, że bez mocniejszego makijażu czy sporej ilości biżuterii można w nich wyglądać "licho". Na które kolory się zdecydowałaś?

Swterek pasuje chyba do wszystkiego, do rurek, do dzinsów i do spódniczek trapezowych.
Te dwie bluzki mam w kolorze szarym i granatowym.

Napisane przez PinkVanille

Rozważam jeszcze nowość z Vichy, ale to już nie taki naturalny produkt:
http://www.vichy.pl/produkty-przeciw...ge/p20895.aspx

Mam ten krem na liście.

[Malinowaslodycz]

U mnie dzisiaj strasznie zimno. Moje ostatnie "ferie" w życiu powoli dobiegają końca i w poniedziałek wracam już na uczelnie Strasznie mi się nie chce.

Sweterek bardzo ładny, chociaż ja wolę bardziej stonowane rzeczy. Trochę poszalalam wczoraj, kupiłam nową torebkę, ale była w dużej promocji więc nie żałuję. Rozglądam się jeszcze za ładną pikowana kurtką na wiosnę.
I muszę się pochwalić, że zamówiłam buty ślubne!

Do twarzy zamiast kremu ja aktualnie stosuję olejek różany który mieszam z kwasem hialuronowym.

[maytha]

Napisane przez PinkVanille

Rozważam jeszcze nowość z Vichy, ale to już nie taki naturalny produkt:
http://www.vichy.pl/produkty-przeciw...ge/p20895.aspx

Pewnie doskonale wiesz, że ja również bardzo chętnie sięgam po kosmetyki z jak najbardziej naturalnymi składami, ale uważam, że i do takich spraw należy podchodzić zdroworozsądkowo. Jeśli coś Cię w tym kremie zainteresowało, to próbuj, w końcu nie ma co popadać w paranoję i rozkładać na czynniki pierwsze każdy składnik danego kosmetyku A tak z ciekawości, gdzie usłyszałyście o tym kremie? Coś mi się wydaje, że jestem do tyłu z nowościami kosmetycznymi, bo kompletnie go nie kojarzę.

Z kosmetycznych marek dbających o naturalne składy kojarzę jeszcze Tołpę.

Napisane przez PinkVanille

A co do Eternal Gold - to używałaś go? Zbiera raczej bardzo dobre opinie.

Zgadza się, cała seria zbiera sporo pozytywnych opinii. Ja natomiast posiadam jedynie krem pod oczy i stosuję od kilku dni, więc jeszcze nie chcę wydawać opinii. Pewnie Wam już kiedyś pisałam, ale to właśnie ten krem pod oczy robi niezłą furorę wśród moich koleżanek z pracy, a to wszystko za sprawą niezwykle pozytywnej opinii ze strony naszej przełożonej. Wiecie jak to jest, jak ktoś z takim entuzjazmem (w dodatku szczerym ) zachwyca się jakimś kosmetykiem, to natychmiast rozbudza ciekawość innych.

Napisane przez PinkVanille

Co do Vianka to interesowałam się tymi kosmetykami, są od Sylveco, z których byłam zadowolona. Ale Vianek zbiera różne opinie. Którą serię Vianka wybrałaś?

Wybrałam serię pomarańczową - odżywczą.

Napisane przez Malinowaslodycz

Sweterek bardzo ładny, chociaż ja wolę bardziej stonowane rzeczy. Trochę poszalalam wczoraj, kupiłam nową torebkę, ale była w dużej promocji więc nie żałuję. Rozglądam się jeszcze za ładną pikowana kurtką na wiosnę.
I muszę się pochwalić, że zamówiłam buty ślubne!

Sądzę, że jak pokażesz tu swoje nowe nabytki, to żadna z nas się nie obrazi

Wracając jeszcze do tematu kosmetyków, odnoszę wrażenie, że albo ja stałam się bardziej wymagająca albo moja skóra bardziej kapryśna. Zużyłam ostatnio kilka kosmetyków i jakoś nie do końca jestem z nich zadowolona, w każdym razie na pewno nie do takiego stopnia, by kupić je ponownie. Mało jest takich kosmetyków, do których regularnie wracam. Póki co, jest to jedynie lipowy płyn micelarny Sylveco i peelingi do ciała Pat&Rub (aktualnie Naturativ). A Wy macie jakieś swoje perełki kosmetyczne, którym jesteście wierne?

[Cat Lover]

Heh! Cała rodzina czekała na narodziny mojej drugiej bratanicy, a tu dziś w nocy urodził się Wiktor.
A taki piękny prezent miałam dla dziewczynki!

Jaja – dosłownie i w przenośni.

[Malinowaslodycz]

Gratulacje Cat!

Kupiłam tą torebkę(widzę, że już niedostępna)
https://www.eobuwie.com.pl/torebka-l...la7-black.html

A buty, te https://www.net-a-porter.com/pl/en/p...-leather-pumps

nie lubię białych butów ślubnych, wolę kupić coś klasycznego i ponadczasowo. Te posłużą długo

[teorema]

Napisane przez Malinowaslodycz

Sweterek bardzo ładny, chociaż ja wolę bardziej stonowane rzeczy. Trochę poszalalam wczoraj, kupiłam nową torebkę, ale była w dużej promocji więc nie żałuję. Rozglądam się jeszcze za ładną pikowana kurtką na wiosnę.
I muszę się pochwalić, że zamówiłam buty ślubne!

Do twarzy zamiast kremu ja aktualnie stosuję olejek różany który mieszam z kwasem hialuronowym.

Moje małe postanowienie na ten rok (takie z przymrużeniem oka ) to nie kupować wyłącznie czarnych, szarych i beżowych rzeczy.
Kompletnie ginie się w takich kolorach, zauważyłam na przykładzie koleżanki, która niedawno skończyła po 2 latach nosić żałobę i nagle jakby do pokoju wpadło światło. Niesamowite. Kocham czerń, ale chyba po tym doświadczeniu przestanę ją nosić w tak dużej ilości.
Czerń to brak koloru...

Napisane przez maytha

Wracając jeszcze do tematu kosmetyków, odnoszę wrażenie, że albo ja stałam się bardziej wymagająca albo moja skóra bardziej kapryśna. Zużyłam ostatnio kilka kosmetyków i jakoś nie do końca jestem z nich zadowolona, w każdym razie na pewno nie do takiego stopnia, by kupić je ponownie. Mało jest takich kosmetyków, do których regularnie wracam. Póki co, jest to jedynie lipowy płyn micelarny Sylveco i peelingi do ciała Pat&Rub (aktualnie Naturativ). A Wy macie jakieś swoje perełki kosmetyczne, którym jesteście wierne?

Ja również rzadko kiedy powtarzam jakiś zakup kosmetyczny.
Wyjątki:
- krem Multiactive Clarins
- żel do zmywania makijażu oczu Tołpy
- płyn micelarny Bourjois
- balsam do ust Blistex Intensive

Napisane przez Cat Lover

Heh! Cała rodzina czekała na narodziny mojej drugiej bratanicy, a tu dziś w nocy urodził się Wiktor.
A taki piękny prezent miałam dla dziewczynki!

Jaja – dosłownie i w przenośni.

Gratulacje! Jak mama zniosła tę zmianę płci?

Napisane przez Malinowaslodycz

Gratulacje Cat!

Kupiłam tą torebkę(widzę, że już niedostępna)
https://www.eobuwie.com.pl/torebka-l...la7-black.html

A buty, te https://www.net-a-porter.com/pl/en/p...-leather-pumps

nie lubię białych butów ślubnych, wolę kupić coś klasycznego i ponadczasowo. Te posłużą długo

Buty są przepiękne!!! Niestety ja w nich bym nie wytrzymała, takie szpice nie na moje nogi A bardzo żałuję.
Ja też nie miałam białych szpilek na ślubie, i też wybrałam beżowe.

Jako rasowa sroka muszę spytać: jaką wybrałaś obrączkę?

[PinkVanille]

Cześć dziewczyny. Kiedy ta zima się skończy? U mnie jest bardzo zimno, bardzo śnieżnie, już nawet entuzjaści zimy mają dość.

Napisane przez Malinowaslodycz

Kupiłam tą torebkę(widzę, że już niedostępna)
https://www.eobuwie.com.pl/torebka-l...la7-black.html

A buty, te https://www.net-a-porter.com/pl/en/p...-leather-pumps

nie lubię białych butów ślubnych, wolę kupić coś klasycznego i ponadczasowo. Te posłużą długo

Malinowa świetne zakupy. Torba bardzo w moim stylu, czegoś takiego szukam.

Napisane przez teorema

34 sprowadzają tylko na zamówienie w moim sklepie! Raz widziałam płaszcz 34, poza tym bluzek żadnych w tym rozmiarze.

U mnie jest tak samo. Zamawiałam ze strony rozmiar 34 i niestety bluzki okazały się szerokie, ale ja mam spory problem znaleźć coś co pasuje.

Napisane przez teorema

Moje małe postanowienie na ten rok (takie z przymrużeniem oka ) to nie kupować wyłącznie czarnych, szarych ibeżowychrzeczy.

Też chce wprowadzić więcej koloru w szafie rzeczywiście kolor ożywia.

Napisane przez teorema

- krem Multiactive Clarins

Też mnie ten krem interesuje tylko ta cena

Napisane przez maytha

Pewnie doskonale wiesz, że ja również bardzo chętnie sięgam po kosmetyki z jak najbardziej naturalnymi składami, ale uważam, że i do takich spraw należy podchodzić zdroworozsądkowo. Jeśli coś Cię w tym kremie zainteresowało, to próbuj, w końcu nie ma co popadać w paranoję i rozkładać na czynniki pierwsze każdy składnik danego kosmetyku A tak z ciekawości, gdzie usłyszałyście o tym kremie? Coś mi się wydaje, że jestem do tyłu z nowościami kosmetycznymi, bo kompletnie go nie kojarzę.

Zgadzam się, że trzeba podchodzić zdroworozsądkowo. Nie używam wyłącznie naturalnych kosmetyków, ale staram się takie wybierać, lubię też apteczne.
O kremie Vichy jeśli dobrze pamiętam wyczytałam kiedyś w jakieś gazecie u fryzjera. Potem pojawiał się gdzieś w necie. Opis brzmi interesująco, recenzje też całkiem dobre.
Zresztą jeszcze nigdy nie używałam takiego typowego kremu przeciwstarzeniowego, a w kółko słyszę, że dziewczyny zaczynają taką pielęgnację już po 20 więc może i mi czas pomyśleć wszak jestem już mocno spóźniona a ten krem zdaje się ma i takie właściwości.

Jeśli chodzi o naturalne kosmetyki to jest ich teraz bardzo dużo i sporo naszych polskich marek, oprócz Sylveco czy Vianka, naturalne składy mają: Phenome, Clochee, Bio IQ, Organique to tak co mi się na szybko przypomniało. Wszystkie to polskie firmy.

Testowany przeze mnie Phenome - fajny, dobrze nawilża, treściwy, a jednocześnie nie obciąża, teraz na zimę fajnie by się sprawdził. Tylko cena mnie odstrasza.

Maytha daj znać jak ty oceniasz krem pod oczy Eternal Gold.

Napisane przez maytha

A Wy macie jakieś swoje perełki kosmetyczne, którym jesteście wierne?

Nie za wiele tego mam, ale wracam wiernie do:
- Sylveco lipowy płyn micelarny
- Organique Bloom Essence peeling

[Malinowaslodycz]

Przyznam, że w mojej szafie bardzo mało jest kolorów, mam ubrania głównie w takich barwach jak: czerń, biel, szarość, beż granat, butelkowa zieleń. I naprawdę dobrze się w nich czuję, może przez to, że mam dość jasny kolor włosów. Czasem lubię dodatkowo mocniej podkreślić usta/ oczy.
Zgadzam się z Wami, że niektórym przepięknie w żywych kolorach, ale ja z doświadczenia wiem, że lepiej mi w takich neutralnych


Dziękuje Pink
bardzo lubię torebki tej marki, są naprawdę świetnej jakości i cena jest adekwatna. To taki uniwersalny klasyk do wszystkiego.

[Cat Lover]

To ja mam chyba tutaj na wątku najbardziej kolorową szafę.
Mam ubrania w czerni, czerwieni, niebieskim, popielatym, coś nawet w różu.

Napisane przez maytha

A Wy macie jakieś swoje perełki kosmetyczne, którym jesteście wierne?

Obecnie jestem wierna, już od kilku butelek, szamponowi Green Pharmacy oraz kremowi Sesderma Retise.

Napisane przez Malinowaslodycz

Kupiłam tą torebkę(widzę, że już niedostępna)
https://www.eobuwie.com.pl/torebka-l...la7-black.html

A buty, te https://www.net-a-porter.com/pl/en/p...-leather-pumps

Wow, jakie szpile!

Napisane przez Malinowaslodycz

Gratulacje Cat!

Napisane przez teorema

Gratulacje! Jak mama zniosła tę zmianę płci?

Dziękuję. Z mamą jeszcze nie miałam okazji porozmawiać, ale tata, czyli mój brat, jest bardzo zadowolony z tej pomyłki, bo chciał mieć syna. Właściwie nie była to do końca pomyłka, bo za każdym razem na usg dziecko nie było tak ułożone, żeby można było potwierdzić płeć na 100%, chociaż lekarz raczej obstawiał dziewczynkę.

[maytha]

Napisane przez Cat Lover

Heh! Cała rodzina czekała na narodziny mojej drugiej bratanicy, a tu dziś w nocy urodził się Wiktor.
A taki piękny prezent miałam dla dziewczynki!

Jaja – dosłownie i w przenośni.

Gratulacje dla rodzinki!

Napisane przez Cat Lover

To ja mam chyba tutaj na wątku najbardziej kolorową szafę.
Mam ubrania w czerni, czerwieni, niebieskim, popielatym, coś nawet w różu.

Ja uwielbiam klasyczne ubrania w stonowanych kolorach, jednak oprócz tego stawiam także na 3 inne kolory: soczystą czerwień, granat i butelkową zieleń. Ponoć w tych kolorach jest mi ładnie, sama też już się do nich przekonałam.

Napisane przez Malinowaslodycz

Gratulacje Cat!

Kupiłam tą torebkę(widzę, że już niedostępna)
https://www.eobuwie.com.pl/torebka-l...la7-black.html

A buty, te https://www.net-a-porter.com/pl/en/p...-leather-pumps

nie lubię białych butów ślubnych, wolę kupić coś klasycznego i ponadczasowo. Te posłużą długo

Świetne zakupy

Też jestem zdania, że białe szpilki są mało praktyczne i nie ma co ich kupować na ślub, lepiej postawić na inny kolor, np. delikatny beż albo pudrowy róż - to moje typy. Z drugiej strony, jedna z moich koleżanek na swój ślub założyła fuksjowe szpilki, na ustach również miała fuksję i bardzo fajnie się to prezentowało.

[Cat Lover]

Napisane przez maytha

Gratulacje dla rodzinki!

Dziękuję maytha. Dzisiaj mój mąż ma urodziny, było małe spotkanie rodzinne przy winie, kawie i torcie porzeczkowym, ale oczywiście mój bratanek był tematem nr 1. Jutro przyjedzie do domu ze szpitala.

[maytha]

Byłam w kinie na "La La Land" - podobał mi się Co prawda, nie jestem zagorzałą fanką musicali i nie wyszłam z kina jakoś wyjątkowo zachwycona, ale w pewien sposób poruszyła mnie przedstawiona w tym filmie historia. Dodatkowo skłoniła mnie do refleksji na temat tego, czy warto za wszelką cenę gonić za swoimi marzeniami i jednocześnie utwierdziła w przekonaniu, że życie to prawdziwa sztuka wyboru. Przyjemnie się go oglądało. Mój partner natomiast bardzo się wynudził, non stop zerkał na mnie z miną w stylu "co my tu robimy?"

Miłego weekendu, dziewczyny!

[teorema]

Bry.

Napisane przez PinkVanille

Cześć dziewczyny. Kiedy ta zima się skończy? U mnie jest bardzo zimno, bardzo śnieżnie, już nawet entuzjaści zimy mają dość.

Dziś u mnie jest kosmicznie zimno, wszystko przez wiatr, przemarzłam do szpiku kości, a byłam na dworze przez kwadrans.
Od wtorku ma być już bez minusa...

Napisane przez Cat Lover

Dziękuję. Z mamą jeszcze nie miałam okazji porozmawiać, ale tata, czyli mój brat, jest bardzo zadowolony z tej pomyłki, bo chciał mieć syna. Właściwie nie była to do końca pomyłka, bo za każdym razem na usg dziecko nie było tak ułożone, żeby można było potwierdzić płeć na 100%, chociaż lekarz raczej obstawiał dziewczynkę.

No i to najważniejsze

Napisane przez Cat Lover

Dziękuję maytha. Dzisiaj mój mąż ma urodziny, było małe spotkanie rodzinne przy winie, kawie i torcie porzeczkowym, ale oczywiście mój bratanek był tematem nr 1. Jutro przyjedzie do domu ze szpitala.

100 lat
A co to za tort porzeczkowy? Własny wypiek?

Napisane przez maytha

Byłam w kinie na "La La Land" - podobał mi się Co prawda, nie jestem zagorzałą fanką musicali i nie wyszłam z kina jakoś wyjątkowo zachwycona, ale w pewien sposób poruszyła mnie przedstawiona w tym filmie historia. Dodatkowo skłoniła mnie do refleksji na temat tego, czy warto za wszelką cenę gonić za swoimi marzeniami i jednocześnie utwierdziła w przekonaniu, że życie to prawdziwa sztuka wyboru. Przyjemnie się go oglądało. Mój partner natomiast bardzo się wynudził, non stop zerkał na mnie z miną w stylu "co my tu robimy?"

Miłego weekendu, dziewczyny!

Jestem to sobie w stanie wyobrazić.

[Cat Lover]

Napisane przez teorema

100 lat

Dziękuję w imieniu męża.

Napisane przez teorema

A co to za tort porzeczkowy? Własny wypiek?

Nie. Własny tort robię tylko w czerwcu na urodziny Młodej, bo wtedy jest sezon truskawkowy i tradycją jest już mój tort z bitą śmietaną i truskawkami. Ten z porzeczkami też bardzo lubimy, bo jest kwaskowaty przez porzeczki, do tego ma bardzo fajny spód, taki lekko chrzęszczący od prażynek.

W pierwszym rzędzie po prawej:
http://www.cukierniastaropolska.pl/o...ndardowe/Torty

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

Napisane przez maytha

Byłam w kinie na "La La Land" - podobał mi się Co prawda, nie jestem zagorzałą fanką musicali i nie wyszłam z kina jakoś wyjątkowo zachwycona, ale w pewien sposób poruszyła mnie przedstawiona w tym filmie historia. Dodatkowo skłoniła mnie do refleksji na temat tego, czy warto za wszelką cenę gonić za swoimi marzeniami i jednocześnie utwierdziła w przekonaniu, że życie to prawdziwa sztuka wyboru. Przyjemnie się go oglądało. Mój partner natomiast bardzo się wynudził, non stop zerkał na mnie z miną w stylu "co my tu robimy?"

Miłego weekendu, dziewczyny!

A ja nie byłam, bo zeszły weekend i ten mam pracujący.

[maytha]

Cześć dziewczyny, jak Wam minął weekend?

Wpadły mi w ucho dwa utwory z najnowszej płyty Eda Sheeran'a, nie mogę przestać ich słuchać, w dodatku mam wrażenie, że non stop puszczają je w radio:
https://www.youtube.com/watch?v=JGwWNGJdvx8
https://www.youtube.com/watch?v=K0ibBPhiaG0

Napisane przez Cat Lover

Nie. Własny tort robię tylko w czerwcu na urodziny Młodej, bo wtedy jest sezon truskawkowy i tradycją jest już mój tort z bitą śmietaną i truskawkami. Ten z porzeczkami też bardzo lubimy, bo jest kwaskowaty przez porzeczki, do tego ma bardzo fajny spód, taki lekko chrzęszczący od prażynek.

W pierwszym rzędzie po prawej:
http://www.cukierniastaropolska.pl/o...ndardowe/Torty

Ah, tort wygląda pysznie!

Ja uwielbiam gotować i eksperymentować w kuchni, jednak od słodkich wypieków trzymam się z daleka. Nie jestem w stanie stwierdzić czym jest to spowodowane, ale z jakiegoś powodu strasznie bronię się przed pieczeniem ciast. Póki co ograniczam się jedynie do wypieków, których wykonanie nie jest skomplikowane i nie wymaga niesamowitych cukierniczych umiejętności. Muszę się w końcu ogarnąć, bo czasami gdy oczyma wyobraźni widzę błagalne prośby swoich przyszłych dzieci "mamo, a mama Jasia z 3b upiekła przepyszny sernik, mi też upieczesz?", to... no właśnie

[PinkVanille]

Hej. Mam teraz niezwykle intensywny czas w pracy więc wpadam tu dosłownie na chwilkę a miniony tydzień to była masakra po prostu
U mnie weekend upłynął bardzo przyjemnie - byliśmy w fajnym lokalu - bardzo dobre piwo robione na miejscu (tylko, że mocne) nie do kupienia w sklepach plus pyszne jedzenie (lepsze niż w niejednej tradycyjnej restauracji). Ten lokal był polecany kiedyś w Elle albo TS, ale ja byłam w nim pierwszy raz - na pewno jeszcze wrócę.

Ta jedna piosenka Ed' a faktycznie w kółko gdzieś leci, ale mi też nawet się podoba. Ostatnio jednak najczęściej słucham utworu The Weeknd "I feel it coming" - niestety nie ma go na youtube więc nie podlinkuje.

Co do pieczenia ciast😊 🍮 to ja bardzo lubię piec i lepiej się w tym czuję niż w gotowaniu - tu wciąż się uczę

A propos dodawania koloru w szafie to skusiłam się na cienki sweterek w czerwonym kolorze. Ale od dawna chciałam coś w tym kolorze
Myślę już o wiośnie w szafie

[Malinowaslodycz]

Mam nadzieję, że Wasze walentynki były bardzo udane
My świętowaliśmy w nieco większym gronie- poszliśmy na kolację z Rodzicami (moimi i TŻ), tak się bardzo wszyscy kochamy

Pink, koniecznie pochwal się nowościami. Jestem bardzo ciekawa.

Ja uwielbiam piec. Torty i różnego rodzaju ciasta wychodzą mi coraz lepiej. Chociaż w rodzinie moim niedoścignionym cukierniczym ideałem są wypieki ukochanej babci. Ale powoli przejmuję pałeczkę. Szczerze mówiąc tego, że ciasto można kupić nauczyłam się dopiero na studiach(ale staram się piec samodzielnie jednak)

[PinkVanille]

Napisane przez Malinowaslodycz

Mam nadzieję, że Wasze walentynki były bardzo udane
My świętowaliśmy w nieco większym gronie- poszliśmy na kolację z Rodzicami (moimi i TŻ), tak się bardzo wszyscy kochamy

dobre. Ale fajnie, że macie dobre relacje.
My nie celebrujemy jakoś szczególnie walentynek, ale jak ktoś lubi to na pewno to miła okazja do bycia razem.

Napisane przez Malinowaslodycz

Pink, koniecznie pochwal się nowościami. Jestem bardzo ciekawa.

A nie wiem czy jest się czym chwalić. Zwykły, prosty sweterek z nowej już wiosennej kolekcji. Kosztował niewiele więc się skusiłam, bo ja generalnie boję się mocnych kolorów więc najpierw muszę się przyzwyczaić.

Napisane przez Malinowaslodycz

Ja uwielbiam piec. Torty i różnego rodzaju ciasta wychodzą mi coraz lepiej. Chociaż w rodzinie moim niedoścignionym cukierniczym ideałem są wypieki ukochanej babci. Ale powoli przejmuję pałeczkę. Szczerze mówiąc tego, że ciasto można kupić nauczyłam się dopiero na studiach(ale staram się piec samodzielnie jednak)

U mnie w domu też raczej pieczemy niż kupujemy. Mistrzynią ciast jest u mnie mama, a ja staram się trochę jej dorównać.

Dawno nie było żadnych stylizacji Mirandy więc podrzucam dwie:
1 -2 Los Angeles 14.02.2017 r.
3 - 4 Miranda po koncercie Kings of Leon 28.01.2017 r. - sama bym się chętnie wybrała na ich koncert
wszystkie zdjęcia: Bellazon

[teorema]

Hej. Padam na twarz... Mam tyle pracy, że nie wiem od czego zacząć, jak rano siadam do komputera. Przeglądam setki maili i chce mi się płakać. A do tego 2 razy dziennie spotkania rekrutacyjne przez najbliższy tydzień -- tak w "wolnej chwili" między projektem 1 a projektem 2.
No i żeby było jeszcze ciekawiej, to z koleżanką jedziemy w przyszłym tygodniu do Berlina na konferencję, więc to dwa dni robocze wyjęte z pracy. <rwie włosy z głowy>

Na szczęście dziś poczułam wiosnę i jakoś tak mi lżej...

Napisane przez Cat Lover

Nie. Własny tort robię tylko w czerwcu na urodziny Młodej, bo wtedy jest sezon truskawkowy i tradycją jest już mój tort z bitą śmietaną i truskawkami. Ten z porzeczkami też bardzo lubimy, bo jest kwaskowaty przez porzeczki, do tego ma bardzo fajny spód, taki lekko chrzęszczący od prażynek.

W pierwszym rzędzie po prawej:
http://www.cukierniastaropolska.pl/o...ndardowe/Torty

Fajny torcik. Ja kiedyś chcę się nauczyć robić tort, rozumiem, że masz sprawdzony przepis Zapodasz?

Napisane przez PinkVanille

Hej. Mam teraz niezwykle intensywny czas w pracy więc wpadam tu dosłownie na chwilkę a miniony tydzień to była masakra po prostu

Ja też tak mam.

[Cat Lover]

Napisane przez teorema

Hej. Padam na twarz... Mam tyle pracy, że nie wiem od czego zacząć, jak rano siadam do komputera. Przeglądam setki maili i chce mi się płakać. A do tego 2 razy dziennie spotkania rekrutacyjne przez najbliższy tydzień -- tak w "wolnej chwili" między projektem 1 a projektem 2.
No i żeby było jeszcze ciekawiej, to z koleżanką jedziemy w przyszłym tygodniu do Berlina na konferencję, więc to dwa dni robocze wyjęte z pracy. <rwie włosy z głowy>

Na szczęście dziś poczułam wiosnę i jakoś tak mi lżej...

Napisane przez PinkVanille

Hej. Mam teraz niezwykle intensywny czas w pracy więc wpadam tu dosłownie na chwilkę a miniony tydzień to była masakra po prostu

Współczuję natężenia pracy. Teo, to przyjemnego pobytu w Berlinie życzę, mimo, że służbowego.

Napisane przez teorema

Fajny torcik. Ja kiedyś chcę się nauczyć robić tort, rozumiem, że masz sprawdzony przepis Zapodasz?

Tak naprawdę to nie mam. Kiedyś na początku trochę sugerowałam się tym przepisem:
http://www.mojewypieki.com/post/tort...y,-najprostszy,

ale robię bardzo zmodyfikowaną i uproszczoną wersję, nie trzymam się też proporcji (ten z przepisu ma więcej cukru w masie śmietanowej niż ja dodaję). Ja na 2 - 2,5 śmietanki kremówki (każda ma 330 g) daję 2 serki mascarpone (łącznie 500 g) i ok 4 łyżki cukru pudru. Kiedy mam wszystko zmiksowane i połączone, to przekładam warstwy biszkopta masą śmietanową, kładę pokrojone truskawki na każdą warstwę biszkopta i masy, a na wierzch dodatkowo borówki, a brzeg tortu posypuję startą czekoladą.

Tort zawsze się udaje, najlepiej robić go dzień przed imprezą, wtedy masa dobrze stężeje w lodówce i wszystko się „przegryzie”.

[Malinowaslodycz]

Dziewczyny co sądzicie o takich klasycznych czółenkach Chloe?

http://www.buty.pl/chloe-czolenka-la...ne-586109.html

Zastanawiam się intensywnie nad kupieniem ich. Taka dość fajna i klasyczna alternatywa dla szpilek (dość często w nich chodzę, a obcas w tych czółenkach jest bardzo zdrowy dla kręgosłupa).

[Cat Lover]

Napisane przez Malinowaslodycz

Dziewczyny co sądzicie o takich klasycznych czółenkach Chloe?

http://www.buty.pl/chloe-czolenka-la...ne-586109.html

Zastanawiam się intensywnie nad kupieniem ich. Taka dość fajna i klasyczna alternatywa dla szpilek (dość często w nich chodzę, a obcas w tych czółenkach jest bardzo zdrowy dla kręgosłupa).

Mi się nie podobają. Nie lubię takich klockowatych obcasów. Nie noszę wysokich szpilek, ale noszę właśnie czółenka, tylko na wąskich obcasach 5-6 cm.

[Malinowaslodycz]

Napisane przez Cat Lover

Mi się nie podobają. Nie lubię takich klockowatych obcasów. Nie noszę wysokich szpilek, ale noszę właśnie czółenka, tylko na wąskich obcasach 5-6 cm.

Dla kręgosłupa mimo wszystko "klocek" jest zdrowszy.

[teorema]

Hej.
Śnieg się topi, powietrze pachnie zgnilizną, przynajmniej w Warszawie Długo leżał śnieg, to teraz wszystko kwitnie

Napisane przez Cat Lover

Współczuję natężenia pracy. Teo, to przyjemnego pobytu w Berlinie życzę, mimo, że służbowego.

Dzięki!
W pt. byłam na urlopie - córka ma zapalenie spojówek. To tyle, jeśli chodzi o nadrobienie zaległości w pracy. I tak pracowałam z domu, bo inaczej jutro bym poległa.
No właśnie, co z jutrem to już kolejna sprawa -- córka mi się dziś pokazała rano z temp. 38. Jak ja mam nie zwariować? Ani ja, ani mąż akurat w tym tyg. nie możemy iść na zwolnienie. Szukam niani....

Napisane przez Cat Lover

Tak naprawdę to nie mam. Kiedyś na początku trochę sugerowałam się tym przepisem:
http://www.mojewypieki.com/post/tort...y,-najprostszy,

ale robię bardzo zmodyfikowaną i uproszczoną wersję, nie trzymam się też proporcji (ten z przepisu ma więcej cukru w masie śmietanowej niż ja dodaję). Ja na 2 - 2,5 śmietanki kremówki (każda ma 330 g) daję 2 serki mascarpone (łącznie 500 g) i ok 4 łyżki cukru pudru. Kiedy mam wszystko zmiksowane i połączone, to przekładam warstwy biszkopta masą śmietanową, kładę pokrojone truskawki na każdą warstwę biszkopta i masy, a na wierzch dodatkowo borówki, a brzeg tortu posypuję startą czekoladą.

Tort zawsze się udaje, najlepiej robić go dzień przed imprezą, wtedy masa dobrze stężeje w lodówce i wszystko się „przegryzie”.

Dzięki, wygląda świetnie. Nigdy nie robiłam tortu. Teraz w domu ćwiczę gofry, za pierwszym razem wyszły obłędne.

Napisane przez Malinowaslodycz

Dziewczyny co sądzicie o takich klasycznych czółenkach Chloe?

http://www.buty.pl/chloe-czolenka-la...ne-586109.html

Zastanawiam się intensywnie nad kupieniem ich. Taka dość fajna i klasyczna alternatywa dla szpilek (dość często w nich chodzę, a obcas w tych czółenkach jest bardzo zdrowy dla kręgosłupa).

Nawet lubię takie obcasy, ale jednak ten model mi się nie podoba. Teraz są modne lata 60., więc takich modeli będzie zatrzęsienie, więc będzie z czego wybierać.

A ja szukam szpilek! Ale wygodnych...

[Cat Lover]

Napisane przez teorema

Dzięki!
W pt. byłam na urlopie - córka ma zapalenie spojówek. To tyle, jeśli chodzi o nadrobienie zaległości w pracy. I tak pracowałam z domu, bo inaczej jutro bym poległa.
No właśnie, co z jutrem to już kolejna sprawa -- córka mi się dziś pokazała rano z temp. 38. Jak ja mam nie zwariować? Ani ja, ani mąż akurat w tym tyg. nie możemy iść na zwolnienie. Szukam niani....

Biedna Mała. Powodzenia w szukaniu niani!

Napisane przez teorema

Dzięki, wygląda świetnie. Nigdy nie robiłam tortu. Teraz w domu ćwiczę gofry, za pierwszym razem wyszły obłędne.

Taki tort z bitą śmietaną i owocami to najprostsze, co może być. Skoro mi zawsze się udaje, to każdemu wyjdzie.

Napisane przez teorema

Nawet lubię takie obcasy, ale jednak ten model mi się nie podoba. Teraz są modne lata 60., więc takich modeli będzie zatrzęsienie, więc będzie z czego wybierać.

A ja szukam szpilek! Ale wygodnych...

A na jak wysokim obcasie?

Zobaczcie, kto się dobrał do słoniny, którą wywiesiłam dla sikorek.

[maytha]

Hej, hej!
Za mną bardzo miły i relaksujący weekend. Naładowałam akumulatory na 200%, jestem gotowa na pracowity poniedziałek!

Napisane przez PinkVanille

Hej. Mam teraz niezwykle intensywny czas w pracy więc wpadam tu dosłownie na chwilkę a miniony tydzień to była masakra po prostu
U mnie weekend upłynął bardzo przyjemnie - byliśmy w fajnym lokalu - bardzo dobre piwo robione na miejscu (tylko, że mocne) nie do kupienia w sklepach plus pyszne jedzenie (lepsze niż w niejednej tradycyjnej restauracji). Ten lokal był polecany kiedyś w Elle albo TS, ale ja byłam w nim pierwszy raz - na pewno jeszcze wrócę.

Ten lokal to w Lublinie czy gdzieś indziej? Co smacznego zjedliście?

Co do piw, to ja ostatnio najchętniej kupuję piwa pszeniczne i tak się składa, że właśnie w ten weekend na wyjeździe miałam okazję spróbować całkiem fajnego zestawu 4 małych piw warzonych na miejscu. To były 4 różne smaki piw, jedne mocne o dość cierpkim smaku, inne lżejsze o posmaku karmelu, nie zabrakło też klasycznego pszenicznego. Klimat lokalu bardzo mi odpowiadał, w tle leciały bardzo lubiane przeze mnie stare polskie hity. Żal mi było stamtąd wychodzić, zwłaszcza, że lokal miał widok na morze

Napisane przez PinkVanille

Ta jedna piosenka Ed' a faktycznie w kółko gdzieś leci, ale mi też nawet się podoba. Ostatnio jednak najczęściej słucham utworu The Weeknd "I feel it coming" - niestety nie ma go na youtube więc nie podlinkuje.

Kojarzę ten utwór. Kilka razy gdzieś już go słyszałam, ale nie wiedziałam, że to The Weeknd - wpada w ucho

Napisane przez Malinowaslodycz

Dziewczyny co sądzicie o takich klasycznych czółenkach Chloe?

http://www.buty.pl/chloe-czolenka-la...ne-586109.html

Zastanawiam się intensywnie nad kupieniem ich. Taka dość fajna i klasyczna alternatywa dla szpilek (dość często w nich chodzę, a obcas w tych czółenkach jest bardzo zdrowy dla kręgosłupa).

Oj, te czółenka nie są w moim stylu, jak dla mnie wyglądają mało zgrabnie i będąc w sklepie raczej nie zwróciłabym na nie uwagi.

[PinkVanille]

Cześć dziewczyny. Wreszcie udało mi się znaleźć chwilę żeby zajrzeć na wątek, u mnie nadal intensywny czas w pracy , ale wolę jak się dużo dzieje Postaram się was trochę nadrobić.

teorema jak się udał wyjazd do Berlina?

Napisane przez Malinowaslodycz

Dziewczyny co sądzicie o takich klasycznych czółenkach Chloe?

http://www.buty.pl/chloe-czolenka-la...ne-586109.html

Zastanawiam się intensywnie nad kupieniem ich. Taka dość fajna i klasyczna alternatywa dla szpilek (dość często w nich chodzę, a obcas w tych czółenkach jest bardzo zdrowy dla kręgosłupa).

Mimo klockowatego obcasa takie buty zgrabnie wyglądają na nodze. Tak jak napisała Teo teraz taki obcas jest modny, widziałam modele w tym stylu w sklepach. Może zmierz sobie coś podobnego i zobacz jak się w nich czujesz, jak wyglądają na nodze.

Napisane przez teorema

A ja szukam szpilek! Ale wygodnych...

Ja też

Napisane przez maytha

Ten lokal to w Lublinie czy gdzieś indziej? Co smacznego zjedliście?

Tak to lokal w Lbn, warzą piwo na miejscu.Próbowaliśmy różnych piw. Jedzenie nie jest jakieś wyszukane, ale na prawdę smaczne. Ja dałam się namówić na karpia, którego nie lubię, a tu był na prawdę dobry i sama się dziwę, ale mi smakował choć bardziej chyba warzywa, które były dodatkiem i były bardzo fajnie doprawione.

Napisane przez maytha

Co do piw, to ja ostatnio najchętniej kupuję piwa pszeniczne i tak się składa, że właśnie w ten weekend na wyjeździe miałam okazję spróbować całkiem fajnego zestawu 4 małych piw warzonych na miejscu. To były 4 różne smaki piw, jedne mocne o dość cierpkim smaku, inne lżejsze o posmaku karmelu, nie zabrakło też klasycznego pszenicznego. Klimat lokalu bardzo mi odpowiadał, w tle leciały bardzo lubiane przeze mnie stare polskie hity. Żal mi było stamtąd wychodzić, zwłaszcza, że lokal miał widok na morze

Brzmi fajnie. Uwielbiam morze.


Dzisiaj poczułam mały zwiastun wiosny - pogoda rano była u mnie świetna - słońce, ciepło - spacer do pracy przyjemny, ale niestety teraz znowu okropnie leje. Czekam niecierpliwie na wiosnę.