Przytłaczający nowy związek

[chacaos]

Napisane przez DoPa_MiNa

Dziewczyny, jak z twarzą zakończyć tą znajomość? Męczy mnie, że on tak ciągle pisze

A po co ,,z twarzą''? Zerwanie w takich przypadkach nie służy temu, żeby zaimponować swoimi manierami i zrobić dobre wrażenie, tylko żeby uwolnić się od toksycznego pajaca, który narusza Twoje granice. Typ uprawia stalking, ma w dupie Twoje tłumaczenia i jeszcze zarzuca Ci brak kultury - zasługuje na soczyste ,,odp*erdol się'' i bloka, a nie cackanie się.

[DoPa_MiNa]

Dziewczyny, dziękuję wam wszystkim za odpowiedzi i rady.
Pożegnałam się ostatecznie i zablokowałam nr

[Magmag0194]

Napisane przez DoPa_MiNa

Dziewczyny, dziękuję wam wszystkim za odpowiedzi i rady.
Pożegnałam się ostatecznie i zablokowałam nr

Dobrze zrobiłaś. Ja też z takim typem byłam, ale młoda i głupia to nie wiedziałam o co chodzi. Finalnie rozstaliśmy się po pół roku, ale co się nacierpiałam to moje. On był tak zafiksowany na moim punkcie, że po rozstaniu zaczął jakąś krucjatę wśród znajomych i nawet publicznie na fb. Niczego tak nie żałowałam jak tego, że nie rozstaliśmy się od razu, jak jeszcze mało o mnie wiedział i nie miał brudów do prania publicznie

[DoPa_MiNa]

Napisane przez Magmag0194

Dobrze zrobiłaś. Ja też z takim typem byłam, ale młoda i głupia to nie wiedziałam o co chodzi. Finalnie rozstaliśmy się po pół roku, ale co się nacierpiałam to moje. On był tak zafiksowany na moim punkcie, że po rozstaniu zaczął jakąś krucjatę wśród znajomych i nawet publicznie na fb. Niczego tak nie żałowałam jak tego, że nie rozstaliśmy się od razu, jak jeszcze mało o mnie wiedział i nie miał brudów do prania publicznie

Pół roku!?

Matko, co ty musiałaś przeżywać. Ja miałam dość po tych 2 tygodniach, nie wyobrażam sobie pół roku w takim czymś tkwić :O

[Magmag0194]

Napisane przez DoPa_MiNa

Pół roku!?

Matko, co ty musiałaś przeżywać. Ja miałam dość po tych 2 tygodniach, nie wyobrażam sobie pół roku w takim czymś tkwić :O

Miałam wtedy jakoś 20 lat, facet ogólnie był czarujący i bardzo zabawny, coś mnie do niego ciągnęło. A on się tak bawił ze mną w kotka i myszkę - ja wykłóciłam się o możliwość wychodzenia z przyjaciółkami i myślałam, że idziemy w dobrą stronę, to on poświęcił cały wieczór na obejrzenie 250 fotek z wydarzenia, na którym byłyśmy (żeby sprawdzić, czy nic tak nie wyrabiałam) i do tego koniecznie musiał mnie odebrać
I tak się szarpaliśmy cały czas.
No ale jak mówię, młodość. Dzisiaj bym pożegnała gościa p pierwszym bluszczowatym smsie.

[ParasolkaMaryPoppins]

250 fotek?! LOL to się nazywa zaangażowanie...
...fotografa xD

[DoPa_MiNa]

Napisane przez Magmag0194

Miałam wtedy jakoś 20 lat, facet ogólnie był czarujący i bardzo zabawny, coś mnie do niego ciągnęło. A on się tak bawił ze mną w kotka i myszkę - ja wykłóciłam się o możliwość wychodzenia z przyjaciółkami i myślałam, że idziemy w dobrą stronę, to on poświęcił cały wieczór na obejrzenie 250 fotek z wydarzenia, na którym byłyśmy (żeby sprawdzić, czy nic tak nie wyrabiałam) i do tego koniecznie musiał mnie odebrać
I tak się szarpaliśmy cały czas.
No ale jak mówię, młodość. Dzisiaj bym pożegnała gościa p pierwszym bluszczowatym smsie.

Mój to chyba był niczym w porównaniu do Twojego, chociaż nie wiadomo co by on wyprawiał potem

[Magmag0194]

Napisane przez DoPa_MiNa

Mój to chyba był niczym w porównaniu do Twojego, chociaż nie wiadomo co by on wyprawiał potem

Do tego sms-y i telefony jak tylko byłam gdzieś sama to była norma (tak co kilka minut), do tego oburzenie, że nie odpisywałam w pracy (pracowałam jako barmanka).. Oczywiście standardowe "już mnie nie kochasz" przy braku odpowiedzi, a później telefony, czemu nie odpisuję - nawet 100 połączeń! raz mnie nawet śledził No było kilka takich hitów
Jak go poblokowałam to pisał do mojej mamy i przyjaciółki

[DoPa_MiNa]

Napisane przez Magmag0194

Do tego sms-y i telefony jak tylko byłam gdzieś sama to była norma (tak co kilka minut), do tego oburzenie, że nie odpisywałam w pracy (pracowałam jako barmanka).. Oczywiście standardowe "już mnie nie kochasz" przy braku odpowiedzi, a później telefony, czemu nie odpisuję - nawet 100 połączeń! raz mnie nawet śledził No było kilka takich hitów
Jak go poblokowałam to pisał do mojej mamy i przyjaciółki

Jak ja nie odpisywałam to mnie zasypywał pytaniami czy coś się zmieniło w moich uczuciach do niego