Warszawa- praca, studia, życie, zarobki

[Nejtka]

Stolica ogolnie pod względem kosztów życia nie jest najłatwiejsza, ale z drugiej strony kto chce pracować, na pewno zatrudnienie tam znajdzie. xxx W innych miastach poziom zarobków jest niższy. I oczywiście najlepiej mają tutaj specjaliści - w zasadzie przebierają w ofertach.

[radioheadka]

podbijam wątek ze szczególną prośbą o aktualne info od prawniczek

[ParasolkaMaryPoppins]

Napisane przez radioheadka

podbijam wątek ze szczególną prośbą o aktualne info od prawniczek

Bez aplikacji dość ciężko. Z aplikacją mniej.

[Darine7]

Cześć.

Pytanie do dziewczyn, które mieszkają na stałe w Warszawie (głównie) i do tych, które miały okazję kiedyś mieszkać.

Jak wyglądają koszty życia w stolicy w odniesieniu do innych miast?
Mieszkam w Poznaniu, a Poznań jak na miasto wojewódzkie, jedno z top 6 w Polsce, choć na szarym końcu, jest bardzo tani. Można tu znaleźć w miarę taniego optyka czy dentystę, więc ceny usług aż tak nie odbijają się na kieszeni. Nie mówię nawet o restauracjach czy knajpach bo z tego nie korzystam. Ceny jedzenia w dyskontach, wiadomo, porównywalne. Ciuchy też.
Chodzi mi głównie o ceny usług (dentysta, inni lekarze, fryzjer, optyk) no i... ceny mieszkań. Wiem, że wynajem w Wawie strasznie drogi. Ale i tak nastawiam się na początek na pokój żeby zminimalizować koszty.
Ile kosztuje Was rata kredytu w jakimś normalnym bloku (nie apartamentowcu). Na pewno jeśli bym się tam wyprowadziła, to chciałabym raczej już na stałe i w perspektywie chciałabym tam kupić mieszkanie.

Jak jest z zarobkami? W ogłoszeniach niestety rzadko widuje się widełki. Idealnie byłoby gdyby wypowiedział się ktoś z branży HR bo głównie interesują mnie zarobki w agencjach doradztwa personalnego typu H lub A. Jestem ciekawa czy w stolicy jest jednakowa stawka jak np. w Kielcach czy te stawki jednak proporcjonalnie do kosztów życia są wyższe.

[squirrelqa]

Tu jest podobny wątek, odśwież go: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=740141

[kasztanka3]

Nie powiedzialabym, zeby Warszawa byla tak strasznie droga w porownaniu z innymi duzymi miastami, jak np. Wroclaw, Krakow czy Gdansk. Mieszkalam w kilku miastach w Polsce, w Warszawie najdluzej - kilkanascie lat i ceny zycia ogolnie i wynajmu mieszkania w porownaniu z podobnym standardem w innych miejscach uwazam za przecietne. Najdrozszym polskim miastem, w jakim dane mi bylo mieszkac byl Sopot.

[juditha90]

Według mnie to też już zależy od tego jakie mamy kwalifikacje i wykształcenie. Wiadomo jakaś zwykła osoba np. konsultanka call center albo kelnerka nie zarobi tyle co jakiś wykwalifikowany programista. Zarobki są od tego zależne w każdym mieście.

[kasztanka3]

Napisane przez juditha90

Według mnie to też już zależy od tego jakie mamy kwalifikacje i wykształcenie. Wiadomo jakaś zwykła osoba np. konsultanka call center albo kelnerka nie zarobi tyle co jakiś wykwalifikowany programista. Zarobki są od tego zależne w każdym mieście.

11-12 lat temu na studiach pracowalam w biurze i naprawde zazdroscilam kolegom tego, co jako weekendowi kelnerzy z napiwkow wyciagali. Ale nie jest to rozwiazanie na dluzsza mete, wlasnie fajne na studiach, no i sprawdzi sie jedynie u osob, ktore sa energiczne, mile i usmiechniete, a nie wygladaja, jakby byly tam za kare.

[Jacek_Kombor]

Napisane przez kasztanka3

11-12 lat temu na studiach pracowalam w biurze i naprawde zazdroscilam kolegom tego, co jako weekendowi kelnerzy z napiwkow wyciagali. Ale nie jest to rozwiazanie na dluzsza mete, wlasnie fajne na studiach, no i sprawdzi sie jedynie u osob, ktore sa energiczne, mile i usmiechniete, a nie wygladaja, jakby byly tam za kare.

Zgadzam się , do kelnerstwa trzeba mieć podejście wtedy takiej osobie która jest fajna i miło nas obsługuje aż głupio nie dać więcej
Ale to głównie praca dla młodych, no chyba że w spokojnym miejscu bez stresu, ale jak w spokojnym to znaczy mało ruchliwym a to z kolei mało płatne
W Warszawie jest bardzo dużo pracy, najwięcej teraz dla informatyków i ludzi z branży IT. Zarobki jak jesteś dobry od 8-10 w górę.

[riven315]

Witajcie, jestem tegoroczną maturzystką. Od października idę na studia zaoczne (kierunek informatyka, jeśli ma to jakieś znaczenie). Czesne na tym kierunku jest dość wysokie - 680 zł/miesięcznie.
Chcę je łączyć z pracą, tylko nie wiem w co uderzać, ostatnio dopada mnie ogromne zwątpienie. Jak wiadomo życie w Warszawie jest troszkę drogie. To są moje wyliczenia, jeśli o czymś zapomniałam, to proszę mi zwrócić uwagę:
- mieszkanie - całość ok. 800 zł miesięcznie (najtańsze)
- jedzenie 350 zł
- środki czystości i kosmetyki 100 zł
- bilet na komunikację 50 zł
Razem wychodzi około 1300 zł + czesne 680 zł. Łącznie na przeżycie potrzebuję co najmniej 2000 zł. (Wiadomo, że mogą wpaść jakieś nieprzewidziane wydatki typu leki.)
Powiedzcie mi, czy ciężko będzie mi znaleźć pracę, w której zarobię co najmniej 2000 zł "do ręki"? W jakie branże uderzać?
Jestem po technikum informatycznym, ale nie jest to jakaś ukierunkowana wiedza, umiem z każdej działki wszystkiego po trochu. Angielski B1+.
Bardzo chciałabym pracować w biurze, przy uzupełnianiu dokumentów, faktur, pracę z Wordem/Excelem, ale nie wiem czy dla mnie to osiągalne.
Gdyby nie udało mi się wyrabiać tych 2000 zł, mogłabym też czasem pracować na nocki przy jakiejś inwentaryzacji w sklepach, tylko nie wiem czy dam radę tak dużo pracować i jeszcze w międzyczasie się czegoś pouczyć na studia.
Co o tym sądzicie? Macie jakieś rady? Jak to wyglądało u was?

[GosiaOP1]

Praca powinna być. Jak znajdziesz coś na zlecenie to spokojnie. A potem może jakaś praca przez uczelnie? Czy nie mają pośrednictwa pracy?

[ViLLeMkA]

Napisane przez riven315

Witajcie, jestem tegoroczną maturzystką. Od października idę na studia zaoczne (kierunek informatyka, jeśli ma to jakieś znaczenie). Czesne na tym kierunku jest dość wysokie - 680 zł/miesięcznie.
Chcę je łączyć z pracą, tylko nie wiem w co uderzać, ostatnio dopada mnie ogromne zwątpienie. Jak wiadomo życie w Warszawie jest troszkę drogie. To są moje wyliczenia, jeśli o czymś zapomniałam, to proszę mi zwrócić uwagę:
- mieszkanie - całość ok. 800 zł miesięcznie (najtańsze)
- jedzenie 350 zł
- środki czystości i kosmetyki 100 zł
- bilet na komunikację 50 zł
Razem wychodzi około 1300 zł + czesne 680 zł. Łącznie na przeżycie potrzebuję co najmniej 2000 zł. (Wiadomo, że mogą wpaść jakieś nieprzewidziane wydatki typu leki.)
Powiedzcie mi, czy ciężko będzie mi znaleźć pracę, w której zarobię co najmniej 2000 zł "do ręki"? W jakie branże uderzać?
Jestem po technikum informatycznym, ale nie jest to jakaś ukierunkowana wiedza, umiem z każdej działki wszystkiego po trochu. Angielski B1+.
Bardzo chciałabym pracować w biurze, przy uzupełnianiu dokumentów, faktur, pracę z Wordem/Excelem, ale nie wiem czy dla mnie to osiągalne.
Gdyby nie udało mi się wyrabiać tych 2000 zł, mogłabym też czasem pracować na nocki przy jakiejś inwentaryzacji w sklepach, tylko nie wiem czy dam radę tak dużo pracować i jeszcze w międzyczasie się czegoś pouczyć na studia.
Co o tym sądzicie? Macie jakieś rady? Jak to wyglądało u was?

Te wyliczenia naprawdę mocno budżetowe - 800zl za pokój to chyba z dluzszym dojazdem, 350zł za jedzenie to bardzo malutko (10zl dziennie!)

Z drugiej strony, myślę że za pełny etat w Warszawie można spokojnie dostać powyżej 2000 zł.


Nie myślałaś o dziennych i elastycznej pracy? Wtedy byłyby mniejsze koszty stałe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[riven315]

Napisane przez GosiaOP1

Praca powinna być. Jak znajdziesz coś na zlecenie to spokojnie. A potem może jakaś praca przez uczelnie? Czy nie mają pośrednictwa pracy?

Nie wiem jak z pośrednictwem pracy, ale docelowo chciałabym już po roku albo pół pracować "w zawodzie". Wiadomo, że na początek mogę dostawać mało, ale ważne jest dla mnie doświadczenie.

Napisane przez ViLLeMkA

Te wyliczenia naprawdę mocno budżetowe - 800zl za pokój to chyba z dluzszym dojazdem, 350zł za jedzenie to bardzo malutko (10zl dziennie!)

Z drugiej strony, myślę że za pełny etat w Warszawie można spokojnie dostać powyżej 2000 zł.

Nie myślałaś o dziennych i elastycznej pracy? Wtedy byłyby mniejsze koszty stałe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

> Przeglądam różne oferty i da się jakieś pokoje wyhaczyć za ok. 750 zł z opłatami, ale też nie patrzę na te dzielnice bliżej centrum, tylko Wola, Bielany, Bemowo itp.
> W jakie branże polecasz najlepiej uderzać?
> Myślałam trochę o studiach dziennych, ale na informatykę są bardzo wysokie progi (szczególnie w Warszawie), a matura nie poszła mi aż tak dobrze. Dostałabym się co najwyżej na SGGW (z trudem).
Z drugiej strony nie za bardzo lubię się uczyć w grupie i tryb zaoczny, gdzie zajęcia są bardziej skondensowane, bardziej mi odpowiada. Wolę sama przerabiać materiał. Co prawda teraz troszkę się obawiam, że nie będę mieć na to tak dużo czasu, ale może nie będzie tak źle.

[synon]

Ej, ale spokojnie ponad 2000 dostaniesz. Ja na początku wysłałem chyba ze 150 cefałek z goworka. A jest tam od groma ofert:

https://www.☠☠☠☠☠☠☠☠pl/praca/warszawa;l

Co prawda na początek 2500, i pokój za 650. Było ciężko, ale jak się sprawdziłem to po 3mc już miałem więcej.