Ludzie i zachowania, które nas dziwią + ot, część 73.

[Nette]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

Raczej bezprawie, suplementy są chyba dość słabo regulowane.
Zresztą sorry, w Polsce można sprzedawać cukier jako *lek* homeopatyczny, więc o czym rozmawiamy...

[Ellen_Ripley]

Ja ostatnio moją matkę uświadamiałam, że produkt o statusie leku zawsze będzie pewniejszy, niż suplement. Wiadomo, czasami nie ma czegoś bez recepty a marka dosyć solidna i wtedy można, ale generalnie jeżeli jest wybór, to zawsze brać lek.

[Trzepotka]

Treść usunięta

[Pusheen_]

Napisane przez Arwenka1

Lato lubię wyłącznie kiedy jestem nad morzem/w zalesionych okolicach. Jak są upały fatalnie się czuję i nie mam na nic siły. Zdecydowanie kocham za to wiosnę i jesień- umiarkowane temperatury i przyroda w tych porach roku mnie urzeka , mam przypływ energii. Zimę uwielbiam taką typową białą, ze śniegiem i mrozem. Czasami zastanawiam się od czego zależy, w jakiej porze roku nasze samopoczucie jest gorsze ? Kwestia mankamentów zdrowotnych czy wyłącznie gustu ?

Jedni są cieplolubni, inni nie. Do tego dołącz kwestie zdrowotne i masz odpowiedź. Dla jednych nie do zniesienia jest upał, innym dokucza zima - zależy od tego jaki typ psychofizyczny reprezentujesz. Depresyjniakom trudniej jesienią i zimą, to chyba dość oczywiste.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

Napisane przez Beatae77

Ja robiłam ostatnio badania i miałam 15. Pokazałam lekarzowi i dostałam receptę na wit.d3 w kroplach. To konkretna dawka. Jak wspomniałam że kupiłam w dawce 4000 to stwierdził że przy takim wyniku na początek to mało.

Cholera, tutaj nie trzeba porównywać do niczego innego, żeby wiedzieć, że jest beznadziejnie - wyniki to świadectwo samo w sobie, ale żeby aż tak?

W sensie, że jak porównam do Waszych, to czuję się jeeeeszcze gorzej, bo 15 czy 17 brzmi całkiem nieźle wg mnie.

No nie powiem, podlamalam się.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Marigold19]

Napisane przez Pusheen_

Jedni są cieplolubni, inni nie. Do tego dołącz kwestie zdrowotne i masz odpowiedź. Dla jednych nie do zniesienia jest upał, innym dokucza zima - zależy od tego jaki typ psychofizyczny reprezentujesz. Depresyjniakom trudniej jesienią i zimą, to chyba dość oczywiste.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

Cholera, tutaj nie trzeba porównywać do niczego innego, żeby wiedzieć, że jest beznadziejnie - wyniki to świadectwo samo w sobie, ale żeby aż tak?

W sensie, że jak porównam do Waszych, to czuję się jeeeeszcze gorzej, bo 15 czy 17 brzmi całkiem nieźle wg mnie.

No nie powiem, podlamalam się.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj ale czemu? Przynajmniej wiesz, z czego wynika Twój spadek formy. Suple i będzie lepiej.

Ja też taka zdechła jestem i chyba pod tym kątem też sobie zrobię morfo z wit. D.

[ateris]

Napisane przez khloe

Ja właśnie takie coś odczuwam latem. Właśnie ten przymus aktywności.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To nie wystarczy mieć taką presję gdzieś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Imperfecta]

Napisane przez khloe

Ja właśnie takie coś odczuwam latem. Właśnie ten przymus aktywności.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też to odczuwam, ale akurat ja to odbieram w taki jakiś pozytywny sposób.

[j_fly]

Napisane przez ateris

To nie wystarczy mieć taką presję gdzieś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie. Nie chcę, to nie wychodzę i po problemie. Mam okresy, że bardzo chętnie wychodzę na dwór, spacer, zobaczyć się z kimś itp. , ale też takie dni, że najchętniej siedziałabym 24h w domu. I wtedy żadna presja nie sprawia, że mam wyrzuty sumienia, czy coś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pusheen_]

Napisane przez Marigold19

Oj ale czemu? Przynajmniej wiesz, z czego wynika Twój spadek formy. Suple i będzie lepiej.

Ja też taka zdechła jestem i chyba pod tym kątem też sobie zrobię morfo z wit. D.

Mam jeszcze mnóstwo bakterii w moooooczu (wtf?!) , eozynofile poniżej normy i wysoki cholesterol.

Ogólnie to czuję się, jakbym miała umrzeć :/. Wit D3 to był ostatni wynik, jaki dostałam - pozostałe dostałam tego samego dnia i na koniec...Ten najgorszy.

Jak połączyłam moje fatalne samopoczucie z tym wynikiem, to było tylko potwierdzeniem moich przypuszczen.
To mnie doluje jeszcze bardziej.

Mówiąc wprost od jakiegoś czasu ledwo trzymam się na nogach i mam irracjonalny (moze nie irracjonalny?) lęk, że jak nie będę w nocy "czuwać", to się już nie obudzę.

Dołóż do tego te wyniki i...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[j_fly]

Napisane przez Pusheen_

Mam jeszcze mnóstwo bakterii w moooooczu (wtf?!) , eozynofile poniżej normy i wysoki cholesterol.

Ogólnie to czuję się, jakbym miała umrzeć :/. Wit D3 to był ostatni wynik, jaki dostałam - pozostałe dostałam tego samego dnia i na koniec...Ten najgorszy.

Jak połączyłam moje fatalne samopoczucie z tym wynikiem, to było tylko potwierdzeniem moich przypuszczen.
To mnie doluje jeszcze bardziej.

Mówiąc wprost od jakiegoś czasu ledwo trzymam się na nogach i mam irracjonalny (moze nie irracjonalny?) lęk, że jak nie będę w nocy "czuwać", to się już nie obudzę.

Dołóż do tego te wyniki i...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie masz czasem nerwicy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez j_fly

Nie masz czasem nerwicy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nerwica nie wplywa na poziom cholesterolu.

[Pusheen_]

Napisane przez j_fly

Nie masz czasem nerwicy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No "coś" dotyczacego sfery psychicznej, pytanie tylko co. Oczywiście rozwiązanie jest jasne, już w sumie nie mam wyboru.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez Pusheen_

Mam jeszcze mnóstwo bakterii w moooooczu (wtf?!) , eozynofile poniżej normy i wysoki cholesterol.

Ogólnie to czuję się, jakbym miała umrzeć :/. Wit D3 to był ostatni wynik, jaki dostałam - pozostałe dostałam tego samego dnia i na koniec...Ten najgorszy.

Jak połączyłam moje fatalne samopoczucie z tym wynikiem, to było tylko potwierdzeniem moich przypuszczen.
To mnie doluje jeszcze bardziej.

Mówiąc wprost od jakiegoś czasu ledwo trzymam się na nogach i mam irracjonalny (moze nie irracjonalny?) lęk, że jak nie będę w nocy "czuwać", to się już nie obudzę.

Dołóż do tego te wyniki i...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co mowi lekarz?
Czy badalas sie w kierunku chorob pasozytniczych?

[j_fly]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89114008]Nerwica nie wplywa na poziom cholesterolu.[/QUOTE]A czy ja napisałam, że wpływa?
Autorka napisała, że ma lęki przed zaśnięciem, a to jak najbardziej jest objaw nerwicy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

Napisane przez Pusheen_

No "coś" dotyczacego sfery psychicznej, pytanie tylko co. Oczywiście rozwiązanie jest jasne, już w sumie nie mam wyboru.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Miałam identyczne lęki przed zaśnięciem plus inne objawy, ale odkąd korzystam z pomocy psychiatry, moje lęki znaczenie się zmniejszyły.
Oczywiście powinnaś zadbać o swoje zdrowie fizyczne, skonsultować wszystkie wyniki z odpowiednim lekarzem, ale pomyśl też o psychice, bo dużo osób o tym zapomina, a jej leczenie mocno poprawia jakość życia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez j_fly

A czy ja napisałam, że wpływa?
Autorka napisała, że ma lęki przed zaśnięciem, a to jak najbardziej jest objaw nerwicy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:28 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

Miałam identyczne lęki przed zaśnięciem plus inne objawy, ale odkąd korzystam z pomocy psychiatry, moje lęki znaczenie się zmniejszyły.
Oczywiście powinnaś zadbać o swoje zdrowie fizyczne, skonsultować wszystkie wyniki z odpowiednim lekarzem, ale pomyśl też o psychice, bo dużo osób o tym zapomina, a jej leczenie mocno poprawia jakość życia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chore cialo moze wplynac na umysl.

[j_fly]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89114022]Chore cialo moze wplynac na umysl.[/QUOTE]Ale co z tego? Czy napisałam, żeby olała zdrowie fizyczne? Napisałam tylko, że miałam podobne lęki i że można sobie z nimi poradzić. Wiesz, jak destrukcyjny może być lęk przed zaśnięciem? Takie usilne próby czuwania, żeby tylko nie zamknąć oczu? U mnie to powodowało np. nagłe wyrywanie ze snu z powodu szybkiego bicia serca. Kto nie miał z tym do czynienia, to nie ma pojęcia, jak ten nerwicowy objaw może niszczyć życie. Nie rozumiem takiego umniejszania wartości zdrowia psychicznego, ale w końcu jest to dosyć powszechne w naszym społeczeństwie, więc chyba nie powinnam się dziwić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pusheen_]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89114012]Co mowi lekarz?
[/QUOTE]

Na razie robiłam tylko badania. Teraz dopiero myślę z kim to skonsultować.

We wtorek USG.

Ale to o czym mówisz też mi kilka razy przyszło do głowy...

Ja mam od kilku lat przekonanie, że dziwnie chudne. Tzn. nie wien jak to wy tłumaczyć, bo z jednej strony to przytylam w pandemii, ale tez...Czuje się tak jakbym na przestrzeni lat po prostu mocno wychudla, tak "od środka", jakby ktoś przyciągnął do mnie słomkę i powoli sobie sączyl. Sorry za tak infantylne opisy, ale wiadomo o co chodzi. W wieku 20 - paru lat miałam zdrowo wygladajace ciało, niewazne czy wazylam mniej czy więcej.
Teraz niezależnie od tego co robię cały czas wyglądam niezdrowo. Poza tym przez x lat nie miałam żadnych innych objawów.




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nette]

Napisane przez Pusheen_

Mam jeszcze mnóstwo bakterii w moooooczu (wtf?!) , eozynofile poniżej normy i wysoki cholesterol.

Ogólnie to czuję się, jakbym miała umrzeć :/. Wit D3 to był ostatni wynik, jaki dostałam - pozostałe dostałam tego samego dnia i na koniec...Ten najgorszy.

Jak połączyłam moje fatalne samopoczucie z tym wynikiem, to było tylko potwierdzeniem moich przypuszczen.
To mnie doluje jeszcze bardziej.

Mówiąc wprost od jakiegoś czasu ledwo trzymam się na nogach i mam irracjonalny (moze nie irracjonalny?) lęk, że jak nie będę w nocy "czuwać", to się już nie obudzę.

Dołóż do tego te wyniki i...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zrób posiew moczu z antybiogramem, bo na wyniki czeka się około tygodnia, a jak masz bakterie w moczu to jest ci potrzebny do dobrania antybiotyku - z tym lepiej nie strzelać, bo można sobie zaszkodzić. W czasie oczekiwania na wynik jakaś furagina czy urosept, jakieś diuretyki w diecie, dużo pić, dużo sikać, często chodzić na siku, żeby moczu nie trzymać w pęcherzu. I będzie dobrze, to się akurat łatwo leczy.

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez DiabolloPomidorro

Też mam z tym problem, mam nadzieję że jak w maju urodze to nie okaże się że jakiś klik mi w mózgu przeskoczy i zacznę robić to samo

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 07:39 ---------- Poprzedni post napisano o 07:39 ----------

I dziadków

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 07:41 ---------- Poprzedni post napisano o 07:39 ----------

Ja mam w ogóle problem że zdjęciami noworodków, ja wiem, że dla matki są najpiękniejsze i moje też będzie, ale umówmy się jak się rodzimy wcale dobrze nie wyglądamy

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu

Ja jak kiedyś powiedziałam koleżance z też malym dzieckiem, że moja to taka brzydka była jako noworodek, a potem też taka niespecjalnie jako wczesny niemowlak to wywołałam z leksza święte oburzenie.
Ale malego gremlina tez da się kochać

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez Pusheen_

Na razie robiłam tylko badania. Teraz dopiero myślę z kim to skonsultować.

We wtorek USG.

Ale to o czym mówisz też mi kilka razy przyszło do głowy...

Ja mam od kilku lat przekonanie, że dziwnie chudne. Tzn. nie wien jak to wy tłumaczyć, bo z jednej strony to przytylam w pandemii, ale tez...Czuje się tak jakbym na przestrzeni lat po prostu mocno wychudla, tak "od środka", jakby ktoś przyciągnął do mnie słomkę i powoli sobie sączyl. Sorry za tak infantylne opisy, ale wiadomo o co chodzi. W wieku 20 - paru lat miałam zdrowo wygladajace ciało, niewazne czy wazylam mniej czy więcej.
Teraz niezależnie od tego co robię cały czas wyglądam niezdrowo. Poza tym przez x lat nie miałam żadnych innych objawów.




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Badalas hormony tarczycy? Bardzo chudlam przy problamach z tarczyca. Galopem do doktora.

[72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad]

Napisane przez Finlora

Koleżanka była w pierwszej połowie sierpnia nad morzem i pogodę miała mocno średnią.
Ja gdyby nie wyjazd do Chorwacji, to bym się chyba zapłakała.

Ja byłam w pierwszej połowie sierpnia w górach i była piękna pogoda - słonecznie, powyżej 25 stopni. Burze były 2 w ciągu 2 tygodni - trwały krótko, oprócz tego brak deszczu.
Więc dla mnie pogoda była idealna w tym miejscu Polski gdzie spędzałam urlop.

[Nette]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89114078]Ja jak kiedyś powiedziałam koleżance z też malym dzieckiem, że moja to taka brzydka była jako noworodek, a potem też taka niespecjalnie jako wczesny niemowlak to wywołałam z leksza święte oburzenie.

Ale malego gremlina tez da się kochać [/QUOTE]Noworodki, takie czerwone, opuchnięte, wydłużona czaszka etc., ładne nie są. Nie kumam tego społecznego *przymusu* zachwycania się nad noworodkami.

[kasiunia788742]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89114022]Chore cialo moze wplynac na umysl.[/QUOTE]A umysł na ciało.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez Pusheen_

Tak, ja też nie cierpię ciemnicy...
Niska temperatura nie jest taka zła, w dzień to czasem ją nawet lubię.

Nie wiem jak można nie lubić lata...Tzn. ok, jasne...Przyjmuje, że są takie osoby, ale wydaje mi się to dość dziwne, biorąc pod uwagę nasz raczej chłodny klimat, gdzie ciepłe letnie dni trzeba wykorzystywać do granic możliwości, bo trwają tak krótko. A przez większość roku jest tutaj po prostu "tak sobie", czyli raczej zimno, dość wietrznie, z małą ilością światła.

Gadki o ponuractwie Skandynawow nie biorą się znikąd, tak samo jak o optymizmie i pogodnej naturze mieszkańców poludniowej Europy.

Ja zrobilam morfologie i przerazily mnie wyniki - mam wit. D3 na poziomie poniżej 3, gdzie normą jest 20 ng/ml.

Nie wiem jak wysoki jest ten poziom u przeciętnego Polaka, jak sądzę prawie wszyscy mamy jej niedobory, no ale... Jednak mam smutne wrażenie, bije tutaj rekord.




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A źle sie czujesz?

Chciałam napisać, że ja się już nie dziwię Mimiko ( pardon, że tak personalnie), że nie lubi lata tzn. takich suchotniczych upałów jakie - jak MAM WRAŻENIE- jej latem towarzyszą tam gdzie mieszka.
Bo z tego co podczytywałam mieszka w takim pustynniejacym obszarze Polski, gdzie przypuszczam, że betonoza dokłada swoje do minusów klimatycznych.

Jakby co to zapraszam latem do lubuskiego go- gdzieś nad jeziorko do wioski jakieś turystycznej, tutaj przez sporą czesc lata jest przyjemnie, duzo zieleni, drzew, wody robi dobrą robotę, można dobie rowerem pojezdzic.
I serio Polska jest duża i dosyć roznorodna pogodowo, a nawet i klimatycznie.

Ja w 90% byłam zadowolona z pogody ubiegłego lata, upały były ze 2 razy po 2-3 dni, może kilka razy wentylator włączyliśmy, a mój nienawidzący 30+C TZ nawet nie wspomniał o kupowaniu klimatyzatora tym razem.

Nette.m to chyba nie wina przymusu tylko"klikniecia" w głowie albo hormonów A zdarzają się ładne noworodki czasem. Takie tygodniowe to tym bardziej bywają ( już nie czerwone i głowa robi się normalna)

[Pusheen_]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89114084]Badalas hormony tarczycy? Bardzo chudlam przy problamach z tarczyca. Galopem do doktora.[/QUOTE]Nie, nigdy. Nie podejrzewałam nic złego tutaj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

Napisane przez kasiunia788742

A umysł na ciało.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Dokładnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89114125]A źle sie czujesz?

Chciałam napisać, że ja się już nie dziwię Mimiko ( pardon, że tak personalnie), że nie lubi lata tzn. takich suchotniczych upałów jakie - jak MAM WRAŻENIE- jej latem towarzyszą tam gdzie mieszka.
Bo z tego co podczytywałam mieszka w takim pustynniejacym obszarze Polski, gdzie przypuszczam, że betonoza dokłada swoje do minusów klimatycznych.

Jakby co to zapraszam latem do lubuskiego go- gdzieś nad jeziorko do wioski jakieś turystycznej, tutaj przez sporą czesc lata jest przyjemnie, duzo zieleni, drzew, wody robi dobrą robotę, można dobie rowerem pojezdzic.
I serio Polska jest duża i dosyć roznorodna pogodowo, a nawet i klimatycznie.

Ja w 90% byłam zadowolona z pogody ubiegłego lata, upały były ze 2 razy po 2-3 dni, może kilka razy wentylator włączyliśmy, a mój nienawidzący 30+C TZ nawet nie wspomniał o kupowaniu klimatyzatora tym razem.

Nette.m to chyba nie wina przymusu tylko"klikniecia" w głowie albo hormonów A zdarzają się ładne noworodki czasem. Takie tygodniowe to tym bardziej bywają ( już nie czerwone i głowa robi się normalna)[/QUOTE]No tak, przecież piszę o tym od kilku postów.

Widzę, że dzielimy region zamieszkania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nette]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89114125]

Nette.m to chyba nie wina przymusu tylko"klikniecia" w głowie albo hormonów A zdarzają się ładne noworodki czasem. Takie tygodniowe to tym bardziej bywają ( już nie czerwone i głowa robi się normalna)[/QUOTE]


Jeszcze nigdy nie widziałam ładnego noworodka, a mam wrażenie, że oczekiwanie jest takie, że *wszyscy* będą się zachwycać. Bo to noworodek. Nawet nie wszystkie niemowlaki są ładne, a co dopiero noworodki.

[squirrelqa]

Pusheen na Twoim miejscu wydalabym pół wypłaty i przebadała się wzdłuż i wszerz. Widać, że bardzo ciąży Ci Twoje zdrowie i jest z nim coś nie tak, a takie proste rzeczy jak hormony i USG tarczycy powinno w takich przypadkach być ogarnięte jak najwcześniej.
Powodzenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez Pusheen_

Nie, nigdy. Nie podejrzewałam nic złego tutaj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

Dokładnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

No tak, przecież piszę o tym od kilku postów.

Widzę, że dzielimy region zamieszkania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, przepraszam za opóźnienie i pytanie. Szybkiego rozwiązania problemów życzę.
I nieustająco sprzyjającej pogody

Też tęsknię za wiosną i miewam absurdalne nadzieję że to już tuztuż.

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Napisane przez Nette

Jeszcze nigdy nie widziałam ładnego noworodka, a mam wrażenie, że oczekiwanie jest takie, że *wszyscy* będą się zachwycać. Bo to noworodek. Nawet nie wszystkie niemowlaki są ładne, a co dopiero noworodki.

W reklamach są ładne
Moja siostra była ładnym dosyć miesieczniakiem ( to noworodek z definicji od 0 do miesiaca), za to po wyniesieniu że szpitala wygladala jak czerwona zapałka- miała czarne włosy, duzo.

Fakt, że takie są oczekiwania
Mi się dzieci zaczynają podobać z wygladu- te ładniejsze - tak od roku wzwyż. O ile mają wlosy

[Marigold19]

Napisane przez Pusheen_

Nie, nigdy. Nie podejrzewałam nic złego tutaj.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:09 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

Dokładnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

No tak, przecież piszę o tym od kilku postów.

Widzę, że dzielimy region zamieszkania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to po kolei i nie panikuj bakterie w moczu mogą oznaczać nieprawidlowo pobranie albo najprostsza infekcje intymna albo układu moczowego. Kobietami jesteśmy i to się zdarza raz na jakiś czas.

Eozynofile ja mialam obniżone po infekcji wirusowej, nie znam się na tym kompletnie, ale bez jakiejkolwiek terapii doszłam do siebie. Cholesterol tez mam bardzo wysoki, ale zrobilam rozbicie i mam wysokie HDL, więc zrob sobie jeszcze te dwa poziomy.

W ogole jednorazowa morfologia to jeszcze nie koniec świata, trzeba powtórzyć jeżeli te przekroczenia nie są kolosalne.

Ale dziewczyny dobrze radza- powoli się przebadaj i też może pomysl o jakim wyciszeniu, bo kłopoty ze snem brzmią niepokojąco (dla mnie nawet bardziej niz ta morfologia, bo można być wrakiem człowieka i mieć rewelacyjne wyniki z krwi).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mimiko]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89114125]A źle sie czujesz?

Chciałam napisać, że ja się już nie dziwię Mimiko ( pardon, że tak personalnie), że nie lubi lata tzn. takich suchotniczych upałów jakie - jak MAM WRAŻENIE- jej latem towarzyszą tam gdzie mieszka.
Bo z tego co podczytywałam mieszka w takim pustynniejacym obszarze Polski, gdzie przypuszczam, że betonoza dokłada swoje do minusów klimatycznych.

Jakby co to zapraszam latem do lubuskiego go- gdzieś nad jeziorko do wioski jakieś turystycznej, tutaj przez sporą czesc lata jest przyjemnie, duzo zieleni, drzew, wody robi dobrą robotę, można dobie rowerem pojezdzic.
I serio Polska jest duża i dosyć roznorodna pogodowo, a nawet i klimatycznie.

Ja w 90% byłam zadowolona z pogody ubiegłego lata, upały były ze 2 razy po 2-3 dni, może kilka razy wentylator włączyliśmy, a mój nienawidzący 30+C TZ nawet nie wspomniał o kupowaniu klimatyzatora tym razem.

Nette.m to chyba nie wina przymusu tylko"klikniecia" w głowie albo hormonów A zdarzają się ładne noworodki czasem. Takie tygodniowe to tym bardziej bywają ( już nie czerwone i głowa robi się normalna)[/QUOTE]Masz rację z regionem, w którym mieszkam. Kiedyś przeczytałam jak na wątku wielbicielek lata ktoś napisał, że był w okolicach Łodzi latem i nie mógł znieść tego, że nie ma jeziorka dla ochłody latem. No nie ma, jest beton i palące słońce.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz