Mamusie sierpniowe 2020 [emoji7]

[Roselyn]

Wrocilam dzis z wizyty (taka zwykla prywatna). Wszystko dobrze z maluszkiem

Niestety moj nieproszony gosc - krwiak nadal jest i to calkiem spory (1.5 cm) wiec nie ma szans bym poki co wrocila do pracy.

Generalnie rodzina troche mnie wysmiewala ze ide na 2 tyg przed prenatalnymi na usg prywatne, ale ja ostatnio bylam taka zdenerwowana ,a 150 zl za moj spokoj to nie jest az tak wygorowana cena.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FlexiLyn]

Fiolecisto współczuję stresu, trzymam za Was kciuki. Może to faktycznie był jakiś krwiak.

Dziewczyny, gratuluję udanych wizyt. Moja dopiero 30/01 i poluję na prenatalne w Luxmedzie, lub zapiszę się prywatnie, a Luxmed za to zwróci, więc też całkiem ok opcja.

Póki co miałam tylko jedno USG, więc już się nie mogę doczekać kolejnego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justysiaa89]

Napisane przez Roselyn

Wrocilam dzis z wizyty (taka zwykla prywatna). Wszystko dobrze z maluszkiem

Niestety moj nieproszony gosc - krwiak nadal jest i to calkiem spory (1.5 cm) wiec nie ma szans bym poki co wrocila do pracy.

Generalnie rodzina troche mnie wysmiewala ze ide na 2 tyg przed prenatalnymi na usg prywatne, ale ja ostatnio bylam taka zdenerwowana ,a 150 zl za moj spokoj to nie jest az tak wygorowana cena.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie przejmuj się komentarzami rodziny, spokój mamy jest najważniejszy Ja gdybym mogła to i co tydzień bym podglądała malucha choć wiem, że gdyby coś się miało stać to i to by nie pomogło...

Wizyta za równy tydzień, nie mogę się doczekać

W niedzielę robimy roczek córci, raptem 9 osób ale trochę pracy jest bo robię obiad a potem na słodko, mąż dziś i jutro pracuje od 7 do 19 więc muszę jakoś poradzić sobie sama Ale jutro moja mama zajrzy to ja chociaż część rzeczy sobie już zrobię, zwłaszcza że w niedzielę rano jeszcze musimy jechać odebrać tort ok. 20 km od nas.

A w pon pobranie krwi na pappę i milion innych badań, mój portfel już cierpi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

U mnie niestety wyszła cukrzyca ciążowa, wyniki niedobre, bo i bez ciąży są sporo poza normą. Czyli witaj diabetologu, dieto, witajcie wymienniki węglowodanowe i pewnie skończy się na insulinie. Przed pierwszą ciążą brałam metforminę, bo już wtedy miałam problemy z cukrem i insuliną. Szkoda, że wtedy ani gin ani endo nie pokusili się prowadzenia ciąży na metforminie, uniknelabym cukrzycy wtedy i teraz. Tak, muszę pilnować wagi i tego, co jem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[literka28]

Napisane przez Roselyn

Wrocilam dzis z wizyty (taka zwykla prywatna). Wszystko dobrze z maluszkiem

Niestety moj nieproszony gosc - krwiak nadal jest i to calkiem spory (1.5 cm) wiec nie ma szans bym poki co wrocila do pracy.

Generalnie rodzina troche mnie wysmiewala ze ide na 2 tyg przed prenatalnymi na usg prywatne, ale ja ostatnio bylam taka zdenerwowana ,a 150 zl za moj spokoj to nie jest az tak wygorowana cena.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A niech gadaja! To my mamy byc spokojne a skoro udowodnione jest ze USG nie jest szkodliwe - korzystajmy. Też byłam 2 tyg przed prenatalnymi prenatalne mam 31 stycznia a nastepna wizyte tydzien pozniej .
Kolejne to juz mysle ze standardowo co 3tyg.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 08:31 ---------- Poprzedni post napisano o 08:29 ----------

Napisane przez fioleciasto

Boże dziewczyny,
Wczoraj wieczorem wylądowałam na izbie przyjęć z mocnym krwawieniem. Naprawdę mocnym - w sekundę całe majtki i spodnie czerwone. Jechaliśmy do szpitala tylko z jedną myślą. Ale na USG dzidziuś zyje, serce bije prawidłowo, wiek ciąży się zgadza. Nie wiedzą, czy to początek poronienia, czy np. pękł jakiś krwiak. Odesłali mnie do domu "bo postępowanie w szpitalu byłoby takie samo". Progesteron, nospa i leżeć. Dzis lub jutro umówić się na wizytę do swojego lekarza.
Chce wierzyć w tego Malucha, ale boje się bardzo. W drodze do szpitala i podczas oczekiwania na przyjęcie już naprawdę zdążyłam się z nim pożegnać.

W nocy była cisza, ale dziś od 11 znów naprawdę mocne krwawienie.
Miałam duży problem żeby skontaktować się z moim lekarzem, ale w końcu się udalo.
Byliśmy na wizycie koło 14 (wciąż mocno krwawilam).

Z dzidziusiem w porządku! Na USG nic nie widać
Mógł być krwiak, ale nie widać.
Mam leżeć plackiem, jak coś będzie mocniej to wiadomo szpital, a jak nie to we wtorek mamy planową wizytę.

Wciąż trochę krwawię ale już zdecydowanie mniej. Boje się bardzo, bardzo, bardzo.

To moja czwarta ciąża, a w domu tylko jeden maluch.

A Bąbel ma już 5,8cm i na USG wyglądał jakby miał się dobrze mimo wszystko ️
Nadgonil do terminu z miesiączki - 27.07.
Oby rzeczywiście było nam dane poznać się w lipcu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O jej! Kochana wspolczuje Ci tego stresu i strachu, ktory przezywasz. Na pewno z dzidziusiem bedzie caly czas dobrze trzymam kciuki!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[dreaming_9004]

Napisane przez Roselyn

Wrocilam dzis z wizyty (taka zwykla prywatna). Wszystko dobrze z maluszkiem

Niestety moj nieproszony gosc - krwiak nadal jest i to calkiem spory (1.5 cm) wiec nie ma szans bym poki co wrocila do pracy.

Generalnie rodzina troche mnie wysmiewala ze ide na 2 tyg przed prenatalnymi na usg prywatne, ale ja ostatnio bylam taka zdenerwowana ,a 150 zl za moj spokoj to nie jest az tak wygorowana cena.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie jesteś sama, ja tydzień przed prenatalnymi też byłam u swojej gin na USG chociaż nic się u mnie takiego nie działo. A skoro Ty masz krwiak to tymbardziej nie dziwię się. Nie słuchaj rodzinki, bo nie są w Twojej skórze to łatwo im mówić...

Napisane przez _kasicka

Ja mam niestety nadciśnienie i biorę dopegyt już 3x dziennie bo ciśnienie 140/80 to u mnie norma.. Dziś nawet byłam u kardiologa.
Mierz sobie ciśnienie 2-3 razy dziennie, zapisuj i jeśli nie do ginekologa to chociaż do rodzinnego, jeśli będzie widział że jest wysokie to przepisze leki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie ja też mam takie ciśnienie na co dzień i brak jakichkolwiek zaleceń. Myślę, że czasami przez to wysokie ciśnienie mam bóle głowy - tak jak na przykład dzisiaj, strasznie boli mnie głowa i ciężko funkcjonować. Co chwila myślę, aby się położyć...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kate94mouse]

Fioleciasto maluszek jest silny i nie zamierza Cię opuścić. Trzymam mocno kciuki za Was i mam nadzieję, że to był krwiak i będzie wszystko dobrze. Tymczasem odpoczywaj i postaraj się nie denerwować ale nie chce sobie wyobrażać co musiałaś czuć 😞

[panna_felicjanna]

Napisane przez Roselyn

Wrocilam dzis z wizyty (taka zwykla prywatna). Wszystko dobrze z maluszkiem

Niestety moj nieproszony gosc - krwiak nadal jest i to calkiem spory (1.5 cm) wiec nie ma szans bym poki co wrocila do pracy.

Generalnie rodzina troche mnie wysmiewala ze ide na 2 tyg przed prenatalnymi na usg prywatne, ale ja ostatnio bylam taka zdenerwowana ,a 150 zl za moj spokoj to nie jest az tak wygorowana cena.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie przejmuj się, Twój spokój jest najważniejszy.

Napisane przez damgala

U mnie niestety wyszła cukrzyca ciążowa, wyniki niedobre, bo i bez ciąży są sporo poza normą. Czyli witaj diabetologu, dieto, witajcie wymienniki węglowodanowe i pewnie skończy się na insulinie. Przed pierwszą ciążą brałam metforminę, bo już wtedy miałam problemy z cukrem i insuliną. Szkoda, że wtedy ani gin ani endo nie pokusili się prowadzenia ciąży na metforminie, uniknelabym cukrzycy wtedy i teraz. Tak, muszę pilnować wagi i tego, co jem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oby po ciąży wszystko wróciło do normy.
Na pewno to będzie bardzo uciążliwe, ale cóż poradzić.


Ja z kolei mam jakieś niskie ciśnienie, ostatnio 110/65. Może przez to, że byłam teraz osłabiona.

[Kate94mouse]

Roselyn ja mam obecnie wizyty co 2 tygodnie - prywatnie i dobrze mi z tym. Jak byłam na pierwszej to wszystko super a po dwoch tygodniach już był krwiak także wzięłam L4 i odpoczywam. Teraz dałaś mi do myślenia i się zastanawiam czy mój się wchłonął. Bo miał dwie drogi ujścia. I jak do tej pory nie miałam krwawienia więc może się wchłonął lub jest nadal...chociaż z drugiej strony takie krwawienie by mnie tylko zestresowało.

---------- Dopisano o 10:09 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ----------

Panna_felicjanna ja ostatnio miałam 90/50 więc też niskie. Ale zawsze mam takie albo jeszcze niższe. Mam to po mamie więc się tym nie przejmuje. Taka moja uroda. Ale faktycznie dziewczynom z wysokim ciśnieniem współczuję.

[Pistacja_]

To ja Was przebiję, bo idę do mojej gin dzien przed prenatalnymi nie mogłam dostać terminu wcześniej, a na to usg prenatalne muszę kawałek dojechac, a wcześniej jedziemy do mojej mamy podrzucić starszaka, żebyśmy mogli pójść razem. Więc chcę się wcześniej upewnić, że jest wszystko ok, bo dawno na wizycie nie byłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fioleciasto]

Hej, w nocy cisza bez krwawienia. Oby tak dalej.

Ja mam prenatalne u mojego lekarza w ramach wizyty, ale przez tą akcję teraz to też będziemy mieli dwie wizyty kilka dni od siebie.

[damgala]

Napisane przez fioleciasto

Hej, w nocy cisza bez krwawienia. Oby tak dalej.

Ja mam prenatalne u mojego lekarza w ramach wizyty, ale przez tą akcję teraz to też będziemy mieli dwie wizyty kilka dni od siebie.

To u mnie jeszcze lepiej. Poszłam zrobić badania z pakietu medycznego z pracy. Powiedziałam nowemu ginowi co i jak. Jest bardzo konkretny. I teraz chyba będę prowadzić ciążę u 2 lekarzy, temu drugiemu to nie przeszkadza, bo zapytałam. Kazał mi dziś przyjść bez umawiania jeśli wyniki glukozy będą złe po skierowanie do diabetologa, ale dziś mąż się nie wyrobi. Lekarz przyjmuje w pt i pn, w pon mamy akurat kolędę (A że nie przyjmowalismy jakieś 5 lat bo ciągle coś wypadalo, to teraz chcemy ksiedza przyjąć) i do tego gina wybiorę się za tydzień, a u mojego pierwotnego wizytę mam 28 stycznia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[*Catherrine*]

A ja mam wizytę dopiero 28.01... a prenatalne 04.02.. Zazdroszczę Wam, że już po;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[brziw]

Witam się z Wami drogie mamy. Wątek troszkę przejrzałam. Jestem w 10 tc. To mój pierwszy dzidziuś Mam pytanie czy któraś z Was zdecydowała się na płatne prenatalne np. Sanco?

[fioleciasto]

Napisane przez brziw

Witam się z Wami drogie mamy. Wątek troszkę przejrzałam. Jestem w 10 tc. To mój pierwszy dzidziuś Mam pytanie czy któraś z Was zdecydowała się na płatne prenatalne np. Sanco?

Witaj

Ja w tej ciąży nie, ale w jednej z poprzednich robiłam tego rodzaju test - panorama



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akada]

Napisane przez Roselyn

Generalnie rodzina troche mnie wysmiewala ze ide na 2 tyg przed prenatalnymi na usg prywatne, ale ja ostatnio bylam taka zdenerwowana ,a 150 zl za moj spokoj to nie jest az tak wygorowana cena.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Twój spokój najważniejszy i bezcenny

Napisane przez fioleciasto

Hej, w nocy cisza bez krwawienia. Oby tak dalej.

Ja mam prenatalne u mojego lekarza w ramach wizyty, ale przez tą akcję teraz to też będziemy mieli dwie wizyty kilka dni od siebie.

Super wieści

Napisane przez brziw

Witam się z Wami drogie mamy. Wątek troszkę przejrzałam. Jestem w 10 tc. To mój pierwszy dzidziuś Mam pytanie czy któraś z Was zdecydowała się na płatne prenatalne np. Sanco?

Hej nie, ale na prenatalnych zapytam, pewnie wiele będzie zależeć czy będzie jakieś podejrzenie na usg, niestety mam już swoje lata, ostatnio bardzo się cieszę, że nie czekałam jeszcze roku dłużej z drugim dzieckiem

[Pistacja_]

Napisane przez brziw

Witam się z Wami drogie mamy. Wątek troszkę przejrzałam. Jestem w 10 tc. To mój pierwszy dzidziuś Mam pytanie czy któraś z Was zdecydowała się na płatne prenatalne np. Sanco?

Dla mnie wszystkie są płatne, i usg i Pappa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dreaming_9004]

Napisane przez Pistacja_

Dla mnie wszystkie są płatne, i usg i Pappa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Koleżance chodziło chyba o testy NIPT badajace wolnoplodowe DNA w krwi mamy pod kątem chorób genetycznych, właśnie test Sanco lub Nifty. Ja na początku ciąży się nad nimi zastanawiałam, ale moja gin powiedziała żeby się wstrzymać właśnie do usg prenatalnego, o którym Ty wspominasz, i ewentualnie jak wyjdzie wysokie ryzyko jakiś wad to wtedy zrobić taki test

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fioleciasto]

Tak, ja badałam wolne płodowe dna, gdy USG wyszło źle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pistacja_]

Napisane przez dreaming_9004

Koleżance chodziło chyba o testy NIPT badajace wolnoplodowe DNA w krwi mamy pod kątem chorób genetycznych, właśnie test Sanco lub Nifty. Ja na początku ciąży się nad nimi zastanawiałam, ale moja gin powiedziała żeby się wstrzymać właśnie do usg prenatalnego, o którym Ty wspominasz, i ewentualnie jak wyjdzie wysokie ryzyko jakiś wad to wtedy zrobić taki test

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, ja wiem co to jest test NIPT ja takich nie robię. Jednak zapytała czy robimy płatne badania, a sporo osob płaci na "zwykle" prenatalne, dlatego tak napisałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[*Catherrine*]

A jak planujecie urlopy w tym roku? Czy w ogóle? My myślimy, żeby może jakoś w maju lub na początku czerwca gdzieś wyskoczyć, bo tak jak zwykle w sierpniu w tym roku nie pojedziemy;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

Napisane przez *Catherrine*

A jak planujecie urlopy w tym roku? Czy w ogóle? My myślimy, żeby może jakoś w maju lub na początku czerwca gdzieś wyskoczyć, bo tak jak zwykle w sierpniu w tym roku nie pojedziemy;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My z reguły na urlopy jeździmy zagranicę, w zeszłym roku udało się również polecieć z 8-miesięcznym synkiem na 2 tygodnie (przygotowań było dużo, dużo, bagaż synka większy był od naszego, ale było super). Jednakze tak jak w pierwszej ciąży się bałam lecieć, tak i teraz mam stresa. Dogodny termin dla nas to kwiecień, maj, później to już będziemy zajęci kompletowaniem wyprawki, czestszymi wizytami. Może wyskoczymy do Rzymu na kilka dni, a jeśli nie, to gdzieś w Polskę. Ja uwielbiam morze, mąż góry może dla równowagi wybierzemy latem Mazury chętnie zwiedziłabym dawną siedzibę Hitlera.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akada]

Napisane przez *Catherrine*

A jak planujecie urlopy w tym roku? Czy w ogóle? My myślimy, żeby może jakoś w maju lub na początku czerwca gdzieś wyskoczyć, bo tak jak zwykle w sierpniu w tym roku nie pojedziemy;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W maju/czerwcu tradycyjnie Hel, mąż pływa na kajcie. A luty/marzec może jeszcze gdzieś do ciepłych krajów. W pierwszej ciąży byliśmy na Fuercie, byłam wtedy w 23 tygodniu i to był absolutnie ostatni moment, tym razem nie będę naciskać sama nie wiem czy to dobry pomysł. Na Kanary nas teraz nie stać więc zostaje Egipt... Tam pewnie byśmy tylko siedzieli przy basenie.

[dreaming_9004]

Napisane przez damgala

My z reguły na urlopy jeździmy zagranicę, w zeszłym roku udało się również polecieć z 8-miesięcznym synkiem na 2 tygodnie (przygotowań było dużo, dużo, bagaż synka większy był od naszego, ale było super). Jednakze tak jak w pierwszej ciąży się bałam lecieć, tak i teraz mam stresa. Dogodny termin dla nas to kwiecień, maj, później to już będziemy zajęci kompletowaniem wyprawki, czestszymi wizytami. Może wyskoczymy do Rzymu na kilka dni, a jeśli nie, to gdzieś w Polskę. Ja uwielbiam morze, mąż góry może dla równowagi wybierzemy latem Mazury chętnie zwiedziłabym dawną siedzibę Hitlera.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mieszkam 5km przed kwaterą "Wilczy Szaniec" w Gierłoży Mazury są piękne o każdej porze roku, zapraszam

My na majówkę też pewnie gdzieś wyskoczymy z córką. Myśleliśmy o Białowieży, w sumie niedaleko, ale nigdy nie byliśmy. Nie wiem czy na dalsze wojaże będę miała siłę... Uwielbiam Wrocław byliśmy dwa lata temu na długim majowym weekendzie. Chętnie bym tam wróciła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Roselyn]

Ja mieszkam 15 min piechotka od morza wiec chyba w te wakacje bedziemy tego korzystac Ale w kwietniu planujemy na ponad tydzien leciec do Francji odwiedzic rodzine i przyjaciol meza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sunshine16]

Napisane przez dreaming_9004

Mieszkam 5km przed kwaterą "Wilczy Szaniec" w Gierłoży Mazury są piękne o każdej porze roku, zapraszam

My na majówkę też pewnie gdzieś wyskoczymy z córką. Myśleliśmy o Białowieży, w sumie niedaleko, ale nigdy nie byliśmy. Nie wiem czy na dalsze wojaże będę miała siłę... Uwielbiam Wrocław byliśmy dwa lata temu na długim majowym weekendzie. Chętnie bym tam wróciła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O proszę ja pochodzę z miejscowości trochę bardziej oddalonej od Gierłoży, może z 15 km. Zastanawiamy się czy nie wrócić na mazury.
W sumie dlatego też nic nie planujemy. Mąż dostał urlop w sierpniu (jeszcze nie wiedział że jestem w ciąży) i zarezerwowaliśmy pobyt w górach ale musiałam anulować
Może się uda nad morze na trochę wyskoczyć

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

My myśleliśmy o jakimś wypadzie za granicę, ale nic nie planowaliśmy, zobaczymy jak nam się to poukłada i jak ja będę się czuć. Póki co chcemy ogarnąć ślub cywilny, żebyśmy prawnie byli już małżeństwem a nie związkiem partnerskim.
A Wy tu wszystkie chyba już mężatki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akada]

Napisane przez dreaming_9004

Mieszkam 5km przed kwaterą "Wilczy Szaniec" w Gierłoży Mazury są piękne o każdej porze roku, zapraszam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chętnie jedyny region Polski w którym nie byłam, dla nas to ponad 500 km Za to mam rodzine koło Tomaszowa Lubelskiego i na pewno będziemy tam spędzać z dziećmi wakacje, min 2 tygodnie bo tam mamy 600 km więc na mniej się nie opłaca ;-) wogóle moje dziecko lepiej znosi podróż samolotem niż samochód ...

[Pistacja_]

Napisane przez panna_felicjanna

My myśleliśmy o jakimś wypadzie za granicę, ale nic nie planowaliśmy, zobaczymy jak nam się to poukłada i jak ja będę się czuć. Póki co chcemy ogarnąć ślub cywilny, żebyśmy prawnie byli już małżeństwem a nie związkiem partnerskim.
A Wy tu wszystkie chyba już mężatki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie i to się raczej nie zmieni, a już na pewno nie w najbliższej przyszłości

My jedziemy do Trójmiasta w maju. Później już się nigdzie nie ruszam, bo już się robi dla mnie za gorąco. Dla mnie upały w ciąży to masakra.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akada]

Napisane przez panna_felicjanna

My myśleliśmy o jakimś wypadzie za granicę, ale nic nie planowaliśmy, zobaczymy jak nam się to poukłada i jak ja będę się czuć. Póki co chcemy ogarnąć ślub cywilny, żebyśmy prawnie byli już małżeństwem a nie związkiem partnerskim.
A Wy tu wszystkie chyba już mężatki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przy pierwszym dziecku też byłam panną mi to nie robi... wzięliśmy ślub w październiku 2019, bardziej dla nazwiska ;-) A wakacje polecam kupować kilka dni przed, wtedy najlepiej wiesz jak się czujesz