Polecamy:

trupiegi · 2010-10-27, 16:20

Jednak korepetycje nie są stałym dochodem, myślę o stałej, przyszłej pracy. Jak tylko uporam się z pierwszym semestrem i zbiorę wszystko do mgr, też pobawię się w korepetycje. Już kiedyś to robiłam i byłam zadowolona.
Ok, wracam do pracy, tzn. przygotowań na jutro na zajęcia.

BJean · 2010-10-27, 17:43

ja również bardzo intensywnie myślę o udzielaniu korepetycji, zastanawiam się tylko w jaką grupę wiekową uderzyć, może gimnazjum ?
Mogłabym udzielać korków w polskiego (pomagać przy zad dom.) oraz z matmy dzieciom z podstawówki.

Ale troche sie boje, nie wiem czego, ze sobie nie poradze?... korepetytorzy których miałam ciągnęli ode mnie 30-40 zł/h, uważam że to ŚWIETNY biznes

painka · 2010-10-27, 17:54

Cytat:

Napisane przez BJean

ja również bardzo intensywnie myślę o udzielaniu korepetycji, zastanawiam się tylko w jaką grupę wiekową uderzyć, może gimnazjum ?
Mogłabym udzielać korków w polskiego (pomagać przy zad dom.) oraz z matmy dzieciom z podstawówki.

Ale troche sie boje, nie wiem czego, ze sobie nie poradze?... korepetytorzy których miałam ciągnęli ode mnie 30-40 zł/h, uważam że to ŚWIETNY biznes

Myślę, że każda dodatkowa inicjatywa jest super

Ja pracuję na pół etatu i zastanawiałam się jak dodatkowo zarobic - druga praca nie wchodziła w grę, ponieważ mój grafik jest dosc ruchomy, a często pracuję przez kilka dodatkowych dni. Początkowo też myślałam o korkach, ale w ostateczności stanęło na robieniu biżuterii

Chciałam ją sprzedawac na allegro (choc konkurencja jest spora), ale okazało się że na osiedlu mam więcej klientek i zamówień, niż jestem w stanie wyprodukowac

Najwięcej schodzi w szpitalu, gdzie sąsiadka jest pielęgniarką oraz na SGGW, gdzie pracuje inna sąsiadka. Ale zawsze te 500-800zł dodatkowo do kieszeni!

ViLLeMkA · 2010-10-27, 19:49

Cytat:

Napisane przez trupiegi

Jednak korepetycje nie są stałym dochodem, myślę o stałej, przyszłej pracy. Jak tylko uporam się z pierwszym semestrem i zbiorę wszystko do mgr, też pobawię się w korepetycje. Już kiedyś to robiłam i byłam zadowolona.
Ok, wracam do pracy, tzn. przygotowań na jutro na zajęcia.

Stała przyszła praca to chyba zazwyczaj też więcej niż 10 zł za godzinę

Oczywiście zależy od zawodu

Ja tam widzę, że moi znajomi na ostatnich latach studiów - świeżo po - zarabiają minimum 3 tyś. Korporacje na start płacą często 5

Chociaż w realnym życiu to też wcale dużo nie jest, fakt [auto, mieszkanie, wakacje i nie ma]

**201607280909** · 2010-10-27, 21:27

Cytat:

Napisane przez ViLLeMkA

Ja tam widzę, że moi znajomi na ostatnich latach studiów - świeżo po - zarabiają minimum 3 tyś. Korporacje na start płacą często 5

Chociaż w realnym życiu to też wcale dużo nie jest, fakt [auto, mieszkanie, wakacje i nie ma]

to prawda

mój TŻ właśnie dostał pracę za 7000zł brutto, a jego jedyne doświadczenie to praktyki studenckie (jest na 4 roku), TŻ mojej siostry ciotecznej (też na 4 roku) od 3 miesięcy pracuje w korporacji i zarabia jeszcze więcej (obydwaj studiują informatykę). z tym, że takie zarobki zarezerwowane są jedynie dla mieszkańców większych miast, w małym mieście raczej nie ma na to szans.

pumas · 2010-10-27, 21:52

Cytat:

Napisane przez maharet1092

No nie wiem,na mnie taka lista działa demotywująco.Jak patrze na nierealne kwoty,które ciężko przez całe życie zarobić,to mi się wszystkiegi odechciewa.Wolę najpierw zorganizować kapitał,a potem myśleć co z nim zrobić.

Widac, ze masz pesymistyczne podejscie do zycia

Optymista wyznacza sobie cele, a potem zbiera na nie kase. Pesymista zbiera kase, a potem mysli, co z nia zrobic.

Cytat:

Napisane przez ViLLeMkA

trupiegi, mam 20 lat

nie wiem czy to zbliżona kategoria, ale chyba tak

Mój kolega np. zarabia często nawet i 40 zł za godzinę - korki z niemieckiego.
Czasem nawet za głupie rozdawanie ulotek płacą 15-20 zł [kluby, koncerty, eventy]

Hello, kasa nie jest najwazniejsza, co wy sie tak uparlyscie z ta kasa. Uwazacie, ze lepiej jest stac na mrozie po nocy i rozdawac ulotki do klubu nic zarobic mniej, ale w cieple i normalnych warunkach ?

Cytat:

Napisane przez vilandre

to prawda

mój TŻ właśnie dostał pracę za 7000zł brutto, a jego jedyne doświadczenie to praktyki studenckie (jest na 4 roku), TŻ mojej siostry ciotecznej (też na 4 roku) od 3 miesięcy pracuje w korporacji i zarabia jeszcze więcej (obydwaj studiują informatykę). z tym, że takie zarobki zarezerwowane są jedynie dla mieszkańców większych miast, w małym mieście raczej nie ma na to szans.

Nie znam ani jednej osoby, ktora pracuje w korporacji zarabia tyle ile podałas. Chyba, ze jest to osoba odpowiedzialna za system, programowanie. ale na pewno nikt wiecej, oczywiscie w odpowiedniej kategorii wiekowej.
W Krakowie nie macie szans na takie zarobki, chyba, ze jestescie po 30stce i macie pare dobrych lat doswiadczenia.

agusiownik · 2010-10-27, 22:13

jakbym zarabiała taką kasę w Polsce to nigdy nie wyjeżdżałabym z kraju

ViLLeMkA · 2010-10-27, 22:16

Cytat:

Napisane przez pumas

Hello, kasa nie jest najwazniejsza, co wy sie tak uparlyscie z ta kasa. Uwazacie, ze lepiej jest stac na mrozie po nocy i rozdawac ulotki do klubu nic zarobic mniej, ale w cieple i normalnych warunkach ?

Nie znam ani jednej osoby, ktora pracuje w korporacji zarabia tyle ile podałas. Chyba, ze jest to osoba odpowiedzialna za system, programowanie. ale na pewno nikt wiecej, oczywiscie w odpowiedniej kategorii wiekowej.
W Krakowie nie macie szans na takie zarobki, chyba, ze jestescie po 30stce i macie pare dobrych lat doswiadczenia.

pumas, ale ja zarabiam na godzinę więcej niż za te ulotki i w ciepełku z herbatką w ręcę

więc to nie tak, że dla kasy chcę to zimno. wolę znaleźć fajniejszą ofertę, bo moja wygoda też ma jakąs wartość przecież.

a w korporacjach to się zdarza

np w proctor&gamle na start jest chyba 5. W mckinsey zarobki podobno często dobijają właśnie 10 tys

cytat z forum odnośnie zarobków w największych korporacjach w PL

Cytat:

Generalnie średnie zarobki to wyglądają tak:
Asystent 2 - 5,5 tys.
Senior 1 - 7,5 tys.
Senior 2 - 9 tys.
Senior 3 - 10,5 tys.
Menedżer - 15-20 tys.

kreska333 · 2010-10-27, 22:26

Cytat:

Napisane przez ViLLeMkA

a w korporacjach to się zdarza

np w proctor&gamle na start jest chyba 5. W mckinsey zarobki podobno często dobijają właśnie 10 tys

cytat z forum odnośnie zarobków w największych korporacjach w PL

ulala, było się brać za coś dochodowego, a nie...teraz dwa etaty, sraty-pierdaty

ViLLeMkA · 2010-10-27, 22:32

kreska, fakt, że to dochodowe, ale się śpi pod biurkiem, bo się nie opłaca do domu wracać

kreska333 · 2010-10-27, 22:33

he he, ja tez spię pod biurkiem czasami

i niestety

painka · 2010-10-27, 22:58

Cytat:

Napisane przez pumas

Nie znam ani jednej osoby, ktora pracuje w korporacji zarabia tyle ile podałas. Chyba, ze jest to osoba odpowiedzialna za system, programowanie. ale na pewno nikt wiecej, oczywiscie w odpowiedniej kategorii wiekowej.
W Krakowie nie macie szans na takie zarobki, chyba, ze jestescie po 30stce i macie pare dobrych lat doswiadczenia.

Ja pracuję w korporacji i u nas to są normalne kwoty, wręcz powiedziałabym, że na stanowisku z przedrostkiem "junior".

pumas · 2010-10-27, 23:09

Wiecie, to temat raczej nie na watek oszczedzajacy. Ale korporacja korporacji nierowna, i nie myslmy stereotypowo, ze w korpo spi sie pod biurkiem i tyyyyleeeee pracuje. Bo jesli sie tyle pracuje, to nie dziwie sie, ze zarabia sie minimum 5 tys.

ViLLeMkA · 2010-10-28, 06:22

pumas, ja nie myślę stereotypypami, tylko słyszę wypowiedzi znajomych

nadgodzin często jest sporo, i to niepłatnych

w mckinsey normą jest 14h dzień pracy. I mówię o korporacjach konsultingowych, głównie finansowych.

Ok, wróćmy do tematu

**201607280909** · 2010-10-28, 06:35

Cytat:

Napisane przez pumas

Nie znam ani jednej osoby, ktora pracuje w korporacji zarabia tyle ile podałas. Chyba, ze jest to osoba odpowiedzialna za system, programowanie. ale na pewno nikt wiecej, oczywiscie w odpowiedniej kategorii wiekowej.
W Krakowie nie macie szans na takie zarobki, chyba, ze jestescie po 30stce i macie pare dobrych lat doswiadczenia.

TŻ jest analitykiem systemowym

TŻ mojej siostry dostał niedawno stanowisko menedżera, ale on od 1 roku studiów pracował jako programista, a na 3 roku jako analityk.

**maharet1092** · 2010-10-28, 06:57

Cytat:

Napisane przez pumas

Widac, ze masz pesymistyczne podejscie do zycia

Optymista wyznacza sobie cele, a potem zbiera na nie kase. Pesymista zbiera kase, a potem mysli, co z nia zrobic.

No może i tak,ale to działa lepiej na mój stan psychiczny.Jeśli nie zakładam wiele i osiągnę coś ponad to to jestem mile zaskoczona,zadowolona i to mnie dopinguje do dalszego działania.
Jeśli natomiast postawię sobie wysoko poprzeczkę i jej nie osiągnę to mnie to dołuje,demotywuje.

Co do oszczędzania to od grudnia planuję odkładać conajmniej 40-50 zł na konto oszczędnościowe.Od grudnia ponieważ listopadowa wypłata pójdzie cała na szkołę.

Potem mam:
760 zł
320-szkoła
20-net
150-dojazdy
30-telefon
150-200-jakieś kosmetyki,ciuchy,ksero,ob iady jak jestem cały dzień poza domem(4-6 w miesiącu)tego typu bieżąe rzeczy

Na jedzenie i opłaty niech TŻ zarabia.

Creed84 · 2010-10-28, 08:35

U mnie dochodzi

do tego odłożę w 2011 roku :
certyfikaty 3500 , 2gi certyfikat 3500 , kurs języka 4000.
patent żeglarski , prawko na motor , Motor lub samochód do 6,500 k .

kreska333 · 2010-10-28, 09:40

Stety/Niestety ja zamieniłam "ciepła"? posadkę z względnymi dochodami na wieczne dojazdy i niską płacę- ale...celem rozwoju osobistego.
Zobaczymy jak wyjdzie.

ViLLeMkA · 2010-10-28, 10:34

Creed, jakie certyfikaty za 3,5 tyś?

zuzia13m · 2010-10-28, 11:36

Ale fajny temat znalazłam, jutro poczytam sobie - czeka mnie mila lektura

Creed84 · 2010-10-28, 14:09

Cytat:

Napisane przez ViLLeMkA

Creed, jakie certyfikaty za 3,5 tyś?

- PMP ( Project Management Professional )
- ITIL ( Information Technology Infrastructure Library )
- FCE ( First Certificate in English )

każdy po 3,5 k.

dezire · 2010-10-28, 14:24

az tyle za certyfikaty ? no pieknie. Ominela mnie ta przyjemnosc :/ zwlaszcza FCE - jestem w ciezkim szoku !

ViLLeMkA · 2010-10-28, 15:33

FCE 3,5 tyś? :O nie zapłaciłabym. zwłaszcza, że to nie jest nawet poziom advanced a za granicą często nawet nie wiedzą co to.
w każdym razie wg moich danych first certificate in english kosztuje 540 zł

TusiaeM · 2010-10-28, 16:57

Cytat:

Napisane przez maharet1092

No może i tak,ale to działa lepiej na mój stan psychiczny.Jeśli nie zakładam wiele i osiągnę coś ponad to to jestem mile zaskoczona,zadowolona i to mnie dopinguje do dalszego działania.
Jeśli natomiast postawię sobie wysoko poprzeczkę i jej nie osiągnę to mnie to dołuje,demotywuje.

Co do oszczędzania to od grudnia planuję odkładać conajmniej 40-50 zł na konto oszczędnościowe.Od grudnia ponieważ listopadowa wypłata pójdzie cała na szkołę.

Potem mam:
760 zł
320-szkoła
20-net
150-dojazdy
30-telefon
150-200-jakieś kosmetyki,ciuchy,ksero,ob iady jak jestem cały dzień poza domem(4-6 w miesiącu)tego typu bieżąe rzeczy

Na jedzenie i opłaty niech TŻ zarabia.

A jakie masz/będziesz miała konto oszczędnościowe? Bo ja właśnie chce sobie założyć i szukam najlepszych ofert i już mam mętlik w głowie

painka · 2010-10-28, 17:04

Cytat:

Napisane przez ViLLeMkA

FCE 3,5 tyś? :O nie zapłaciłabym. zwłaszcza, że to nie jest nawet poziom advanced a za granicą często nawet nie wiedzą co to.
w każdym razie wg moich danych first certificate in english kosztuje 540 zł

wg. moich danych też tyle to kosztuje

Sikorka0204 · 2010-10-28, 18:03

Cytat:

Napisane przez Creed84

- PMP ( Project Management Professional )
- ITIL ( Information Technology Infrastructure Library )
- FCE ( First Certificate in English )

każdy po 3,5 k.

Ja tak trochę z innej beczki ale szczerze mówiąc radziłabym się zastanawiać nad zdawaniem FCE ponieważ 3,5k. to dość dużo i najzupełniej w świecie nie jest on jakoś super przydatny. Nawet szukając pracy gdzie wymagają bardzo dobrej znajomości angielskiego to robią testy na sprawdzenie poziomu. FCE jest traktowany mniej więcej jako rozszerzona matura... Ja na Twoim miejscu wolałabym poczekać z dwa lata i próbować Advanced.

Co do tematu żeby nie było

to planuje w tym miesiącu odłożyć przynajmniej 1000zł bo zeszłą wypłatę całą wydałam

(chociaż nie powiem bo kilka fajnych rzeczy sobie sprawiłam...przy każdym mówiąc że to prezent imieninowy

)

Ps. ja też widziałam FCE za niewiele ponad 500zł

froggio · 2010-10-28, 18:03

Cytat:

- FCE ( First Certificate in English )

szkoda czasu i pieniędzy na taki "certyfikat".

zrób sobie biznesowy BEC lub LCCI

witch_18 · 2010-10-28, 18:24

Ja postanowiłam nie aktywować póki co nowej karty kredytowej,a obecna przestanie być aktywna od listopada.Mam nadzieję jakoś przeżyć bez niej i w końcu podjąć ciężką

decyzję o zupełnej rezygnacji z niej.

painka · 2010-10-28, 18:26

Cytat:

Napisane przez Sikorka0204

Ps. ja też widziałam FCE za niewiele ponad 500zł

U mnie na uczelni był nawet próbny darmowy egzamin na FCE

A ja dzisiaj uległam promocji w H&M, tzn skusiły mnie zniżki dostępne w internecie na 25%, ale mimo to i tak 350zł wydałam...

kreska333 · 2010-10-28, 21:12

540zł ? ooo, to niewiele podrożał. 10 lat temu kosztował 500

2010-10-27, 16:20	#1261
trupiegi Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: z krzesła Wiadomości: 1 404	Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc? Jednak korepetycje nie są stałym dochodem, myślę o stałej, przyszłej pracy. Jak tylko uporam się z pierwszym semestrem i zbiorę wszystko do mgr, też pobawię się w korepetycje. Już kiedyś to robiłam i byłam zadowolona. Ok, wracam do pracy, tzn. przygotowań na jutro na zajęcia. __________________ Śmieciowata telewizja, śmieciowate reklamy, śmieciowate sklepy, śmieciowate sławy, śmieciowate jedzenie, śmieciowata cywilizacja, śmieciowate umowy, śmieciowata sytuacja w kraju, śmieciowate umysły. A ja tak lubię porządek.

2010-10-27, 17:43	#1262
BJean Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2008-08 Wiadomości: 2 827	Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc? ja również bardzo intensywnie myślę o udzielaniu korepetycji, zastanawiam się tylko w jaką grupę wiekową uderzyć, może gimnazjum ? Mogłabym udzielać korków w polskiego (pomagać przy zad dom.) oraz z matmy dzieciom z podstawówki. Ale troche sie boje, nie wiem czego, ze sobie nie poradze?... korepetytorzy których miałam ciągnęli ode mnie 30-40 zł/h, uważam że to ŚWIETNY biznes __________________ CZYTAJ SKŁAD ! ! ! masz prawo wiedzieć co jesz.

2010-10-27, 22:13	#1267
agusiownik Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-11 Wiadomości: 5 193	Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc? jakbym zarabiała taką kasę w Polsce to nigdy nie wyjeżdżałabym z kraju

2010-10-27, 22:32	#1270
ViLLeMkA Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 9 813	Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc? kreska, fakt, że to dochodowe, ale się śpi pod biurkiem, bo się nie opłaca do domu wracać __________________ nazywaj mnie Vill

2010-10-27, 22:33	#1271
kreska333 Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 374	Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc? he he, ja tez spię pod biurkiem czasami i niestety

2010-10-27, 23:09	#1273
pumas Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-05 Lokalizacja: z mojego przytulnego kąta Wiadomości: 8 809	Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc? Wiecie, to temat raczej nie na watek oszczedzajacy. Ale korporacja korporacji nierowna, i nie myslmy stereotypowo, ze w korpo spi sie pod biurkiem i tyyyyleeeee pracuje. Bo jesli sie tyle pracuje, to nie dziwie sie, ze zarabia sie minimum 5 tys. __________________ http://suwaczki.maluchy.pl/li-62132.png

2010-10-28, 06:22	#1274
ViLLeMkA Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 9 813	Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc? pumas, ja nie myślę stereotypypami, tylko słyszę wypowiedzi znajomych nadgodzin często jest sporo, i to niepłatnych w mckinsey normą jest 14h dzień pracy. I mówię o korporacjach konsultingowych, głównie finansowych. Ok, wróćmy do tematu __________________ nazywaj mnie Vill

2010-10-28, 08:35	#1277
Creed84 Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-09 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 21	Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc? U mnie dochodzi do tego odłożę w 2011 roku : certyfikaty 3500 , 2gi certyfikat 3500 , kurs języka 4000. patent żeglarski , prawko na motor , Motor lub samochód do 6,500 k . __________________ Partner to część życia, a nie Jego sens. Remember: Girls want a MAN, not a child. Edytowane przez Creed84 Czas edycji: 2010-11-11 o 20:31

2010-10-28, 09:40	#1278
kreska333 Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 374	Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc? Stety/Niestety ja zamieniłam "ciepła"? posadkę z względnymi dochodami na wieczne dojazdy i niską płacę- ale...celem rozwoju osobistego. Zobaczymy jak wyjdzie.

2010-10-28, 10:34	#1279
ViLLeMkA Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 9 813	Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc? Creed, jakie certyfikaty za 3,5 tyś? __________________ nazywaj mnie Vill

2010-10-28, 11:36	#1280
zuzia13m Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: نضمن لك أفضل Wiadomości: 3 204	Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc? Ale fajny temat znalazłam, jutro poczytam sobie - czeka mnie mila lektura

2010-10-28, 14:24	#1282
dezire Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Wiadomości: 3 555	Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc? az tyle za certyfikaty ? no pieknie. Ominela mnie ta przyjemnosc :/ zwlaszcza FCE - jestem w ciezkim szoku ! __________________ 2004 - Boisz się, że ludzie z internetu odnajdą cię w prawdziwym życiu. 2014 - Boisz się, że ludzie z prawdziwego życia odnajdą cię w internecie.

2010-10-28, 15:33	#1283
ViLLeMkA Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 9 813	Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc? FCE 3,5 tyś? :O nie zapłaciłabym. zwłaszcza, że to nie jest nawet poziom advanced a za granicą często nawet nie wiedzą co to. w każdym razie wg moich danych first certificate in english kosztuje 540 zł __________________ nazywaj mnie Vill

2010-10-28, 18:24	#1288
witch_18 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 11 059	Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc? Ja postanowiłam nie aktywować póki co nowej karty kredytowej,a obecna przestanie być aktywna od listopada.Mam nadzieję jakoś przeżyć bez niej i w końcu podjąć ciężką decyzję o zupełnej rezygnacji z niej. __________________ książki: 27/100 w 2018 blog: inulec reads instagram: inulec87 zapraszam

2010-10-28, 21:12	#1290
kreska333 Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 374	Dot.: Ile oszczędzacie / wydajecie pieniędzy na miesiąc? 540zł ? ooo, to niewiele podrożał. 10 lat temu kosztował 500

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)