|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2021-10-26, 09:13 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-10
Wiadomości: 1
|
nagła zmiana
Zacznijmy od tego że w sumie ostatni rok byłem bardzo nastawiony sceptycznie do bycia w związku , raczej tego unikałem bo wiedziałem ze nie jestem na to gotowy jeszcze , po nieudanym 3 letnim związku , potem niestety zakochałem w najlepszej przyjaciółce się bez odwzajemnienia uczuć , wiedziałem ze potrzebowałem czasu .
I przechodzę do sedna sprawy , byłem raz na imprezie ze znajomymi i raz z kolega wypatrzyliśmy dwie dziewczyny do tańca , poszliśmy ale odmówiły i w sumie jakoś nawet nie myślałem o tym bo co tydzień ktoś mi odmawia tańca To było jakoś w czerwcu , później miałem wesele kolegi dobrego pod koniec września , na które nie miałem z kim iść to poszedłem właśnie z ta przyjaciółka , bo teraz mi już przeszło i mamy luźne relacje dzień pierwszy wesela to w sumie do 6 rano tańczyłem z swoją partnerka , i miałem myśli ze skądś kojarzę taka dziewczynę co była na weselu ale mając już partnerkę nawet nie myślałem żeby pogadać . Na drugi dzień przyjechałem na poprawiny i partnerka złe się poczuła pojechała do domu , a ja w sumie będąc sam już widząc ze jest kilka samych dziewczyn to miałem już wolna rękę żeby się pobawić potańczyć - w końcu trafiło na ta dziewczynę o ktorej chwile myślałem dzień wcześniej , i miała inna fryzurę niż dzień wcześniej , taka sama gdy odmówiła mi tańca na imprezie 50km od miejsca wesela, myśle sobie ze nie możliwe ze taki zbieg ale zagadałem i się okazało ze dobrze pamiętałem, ona mnie nie kojarzyła nawet . Bawiliśmy się pół nocy , trochę więcej wypiłem , zaprosiłem ja do znajomych . Budzę się na drugi dzień i patrzę wiadomość od niej , zaczęła sama do mnie pierwsza pisać , ja w życiu nie bym nie napisał do niej wiedząc na starcie ze nie mam szans ( w skrócie bardzo ładna młoda dziewczyna ) , ale w sumie sobie myśle popisać zawsze można , wesele było w sobotę niedziele , a w czwartek miałem wyjazd za granice do Holandii ze znajomymi który planowałem od paru miesięcy , i nagle z jej strony propozycja czy się spotkamy akurat w czwartek , zgodziłem się - było strasznie nietypowo , dawno nie widziałem żeby dziewczyna tak na mnie patrzyła z takim zainteresowaniem - byliśmy w dobrej restauracji , tematy nam się nie kończyły , ale mówię ze muszę się zbierać bo wyjeżdżam niedługo , nie wierzyła z początku myślała ze żartuje , ale na drugi dzień jak wysłałem zdjęcie z Holandii to uwierzyła juz . Ale nie stanęło to na przeszkodzie , codziennie pisaliśmy , wieczorami nawet potrafiliśmy 2-3h przepisać i potem wstawałem niewyspany do pracy , po czasie sama zaczęła do mnie dzwonić , wypytywać o moja rodzine , łączyły nam się wszystkie zainteresowania - po tygodniu znajomosci było aż za idealnie, nagle zaczęła się zachowywać jakbyśmy byli razem już , ciagle jakieś podteksty typu „ muszę nauczyć się chodzić w wysokich butach żebyśmy razem ładnie wyglądali „ ( była dosyć niższa ode mnie) i dużo innych ale chce mi sie szukać już po wiadomościach - w każdym bądź razie dostając takie wiadomości byłem w szoku co Ona do mnie pisze jak znamy się chwile . Pisała ze nie może się doczekać kiedy przyjadę , a ze praca nam nie wypaliła i fakt ze w sumie jest szansa na coś pozytywnego zjechaliśmy po 3 tygodniach równych , będąc prawie w domu napisała mi ze nie da rady sie spotkać jutro , a ja ze ok to inny dzień , ona ze w inne tez nie da rady , myślałem co odpisać ze aż zapomniałem o tym a wyświetlilem wiadomość , i po godzinie sama sobie odpisała „ze żartowała , ze chciała się podroczyć ze mna tylko , i ze chciala by już jutro „ Nastał ten dzień , nie mogłem się doczekać , wyszykowałem się jak tylko mogłem , a ze ostatnio byliśmy w restauracji , a ze w kinie nie leciało nic dobrego , to zapytałem ze może u mnie coś ogladniemy ( a ze mieszkam sam w bloku to nie musiala nikogo poznawać , zeby własnie nie czuła się niezręcznie, bo dopiero znaliśmy sie miesiąc niecały, gdybym nie mieszkał sam w życiu bym Jej nie zaprosił tak wcześnie ) Było super , oglądaliśmy jakiś tam film , sama do mnie się przytuliła pierwsza i tak caly film , później sie upomniała ze obiecałem jej masaż będąc w Holandii jeszcze , nie chciałem być zbytnio nachalny wiec pol filmu drapalem ja po włosach a później jak juz mieliśmy sie zbierac to pomasowalem po plecach 10minut po czym powiedziala ze mogłaby tu zostać na zawsze bo tak jej dobrze ale musi jechać , odwiozłem ja do swojego miasta i w aucie na pożegnanie jeszcze mówiła ze nie może się doczekać nastenego spotkania , tego dnia już nie pisałem do niej . Dopiero następnego dnia w piątek , nagle jakbym rozmawiał z inna osoba , stała się osoba bez humoru , odpisywala tylko w stylu „dobrze „ Pierw myślałem ze pewnie przez okres bo wspominała , napisałem jej tylko „miłej imprezy” bo miała iść z koleżankami wieczorem , i stwierdziłem ze dam jej czasu jak złe sie czuje , w niedziele napisalem czy już lepiej i czy się widzimy, napisała ze dalej złe ale idzie spac i zobaczy później ,napisałem ze okej żeby pisala jak coś to wpadnę chociaz na chwilke pogadać , nie odezwala sie nic - juz wiedziałem wtedy ze jest cos nie tak , i to nie okres czy choroba . W poniedziałek dzień później mimo ze olała mnie dzień wcześniej , znów napisałem jak tam czy lepiej już , i co robi dziś , a ona ze już ma plany i nie wie kiedy będzie wolna . I tutaj dalej rozmowa na załączniku - po ostatniej jej wiadomości juz nic nie napisałem i nie zamierzam , i tak według mnie napisałem za dużo , ale wiedzac ze nic z tego nie będzie na 99,9% i tak chciałem jej tylko dodać ze najważniejsze jest jej szczescie żeby podkreślić ze przez ten miesiąc stala się mi bliska i na prawdę zaczęło mi zależeć Ma 17 lat , chodzi do 3 liceum , między nam równe 6 lat róznicy. Wiem jak wtedy wyglądają emocjonalnie osoby , nie ma co wymagać , mimo ze według mnie właśnie była tak ułożona ze dawałbym jej więcej lat. Przechodząc do w sumie mojego pytania , nagle przez jedna noc zmieniło się o 180 stopni , z osoby której bardziej zależało i dążyła do czegoś - do osoby która nie chce nic . Tym bardziej to Ona brnęła bardziej w tą relacje niż ja - a nagle stwierdza że za szybko się to rozwinęło ... 1. Rodzice z nią pogadali 2. Zazdrosne koleżanki namieszały w głowie 3. Bardziej liczyła na powiedzmy Friends with benefits bez żadnych właśnie zobowiązać i uczuć . Nie mam z kim o tym pogadać , stad mój post tutaj - nie oczekuje porad co robić dalej bo nic z tym nie będę robił , minie troche czasu i mi przejdzie. Zawsze mi znajomi mówią ze jestem zbyt dobry dla dziewczyn , zbyt kochający i oddałbym wszystko jak jestem zakochany , No i w sumie to prawda , co z tego ze po kilku przejściach trochę więcej znam sie na relacjach , jak dalej jestem sobą . Na prawdę dziewczyny bardziej wolą odmienność mnie? Czyli osobę która ma gdzieś wszystko , nie stara się ? Pozdrawiam |
2021-10-26, 09:51 | #2 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 1 750
|
Dot.: nagła zmiana
Cytat:
Swoją drogą nieładnie tutaj publikować screeny - skąd wiesz, że ona się nie udziela na forum? To wasza PRYWATNA rozmowa i taka powinna pozostać. Zabrałeś się za dziewczynę dużo młodszą i masz tego skutki - tutaj z założenia powinna być spora ostrożność. Ja byłam w związku z podobną różnicą wieku mając lat 17 i powiem szczerze, mimo 2 lat razem mocno nas podzieliła różnica oczekiwań. On chciał poważnej relacji, ja wybawić się na studiach. Moje liceum jakoś przetrwaliśmy, ale na pierwszym roku studiów już nie było co zbierać - zupełnie różne etapy życiowe. Związek zrobił się toksyczny, on naciskał, kontrolował, ja stałam się mistrzynią drobnych kłamstewek. To rozstanie wspominam z wielkim zdziwieniem - mieliśmy tak dość, że na jego hasło "powinniśmy się rozejść" ja powiedziałam tylko "ok". I nigdy więcej nie zamieniliśmy słowa, a to była moja pierwsza poważniejsza relacja, wielka miłość Ta historia bardziej ku przestrodze - poszukaj kogoś w podobnym wieku, bo chociaż to nie zasada, to takie relacje rzadko wychodzą. |
|
2021-10-26, 10:18 | #3 |
Interleukina Druga
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 811
|
Dot.: nagła zmiana
Znaliście się bardzo krótko. Ot, pobawiliście się na imprezie, byliście na dwóch randkach, trochę popisaliście w internecie.
Po spotkaniu nowej osoby, która w jakiś sposób nas interesuje nawet ten kontakt może być bardzo intensywny - to wynika z ciekawości, fascynacji. Ale to, że dziewczyna chętnie z tobą pisała nie znaczy, że była już zakochana. 17-latka to bardzo młoda osoba, może sama nie do końca zdawać sobie sprawę ze swoich emocji i mylić właśnie fascynację czy ciekawość z zauroczeniem czy zakochaniem. Ale emocje mają to do siebie, że szybko opadają i jeśli nie idzie za tym głębsza więź to i nagle przyjdzie refleksja "ej, w sumie fajnie się z nim pisze, spoko rozmawia, ale to nie to, a widzę, że on jednak oczekuje czegoś więcej". Super, że potrafiła to napisać. To, że ta refleksja przyszła po imprezie może być czystym przypadkiem. Może siedziała z koleżankami i przegadała z nimi sprawę. Może zainteresował ją ktoś inny na imprezie i zdała sobie sprawę, że skoro jest otwarta na poznanie nowych osób to ta relacja z tobą jednak nie jest na tyle ważna jak w pierwszej chwili myślała. A może stwierdziła, że nie chce teraz poważnego zwiazku z starszym facetem, który pewnie już chce powoli sobie ustabilizować życie tylko woli korzystać, bawić się i eksperymentować. Szukanie partnera jest obarczone pewnym ryzykiem. Nawet jeśli obydwoje na początku zadeklarujecie, że szukacie stałego, stabilnego związku i będziecie sobą nawzajem zainteresowani to nie ma gwarancji, że z tą konkretną osobą połączą was uczucia. Dlatego warto wcześnie komunikować swoje oczekiwania, ale wciąż nawet jeśli oczekiwania drugiej strony są te same to po wstępnym zapoznaniu możecie stwierdzić, że to jednak nie to. Niektórzy mają szczęście i poznają właściwą osobę przy pierwszej próbie. Inni po drodze muszą poznać kilka osób. To nie znaczy od razu, że z tobą jest coś nie tak czy że kobiety wolą facetów xyz. Po prostu w tym konkretnym przypadku z jedną konkretną kobietą nie zarybiło, o niczym więcej to nie świadczy. Chociaż ja sama byłabym daleka od opisywania tak krótkiej relacji jako zakochanie. Sama szybko się angażuję i intensywnie działałam na samym początku, ale zawsze miałam z tyłu głowy to, że fakt, że bije mi szybciej serduszko, myśli są cały czas zajęte daną osobą, a w brzuchu są motyki w początkowym etapie znajomości wcale nie świadczą o jakimkolwiek uczuciu, ale właśnie o intensywnych emocjach, które mogą różnie się rozwinąć, więc nie da się nic zawyrokować tylko trzeba obserwować w którą stronę to się klaruje. Może po prostu za duże znaczenie przypisujesz tym emocjom? One są fajne, ale trzeba zdawać sobie sprawę, że mogą swoją intensywnością przykryć czerwone lampki, przysłaniają wady i stosunkowo szybko opadają. |
2021-10-26, 10:38 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 20 853
|
Dot.: nagła zmiana
Acha, czyli jak dziewczyna kogoś pozna, to jest do niego już przypisana na stałe, bo jeżeli nie, to koleś o niej walnie post na forum, łącznie ze screenem rozmowy. Zmień myślenie, serio, bo na razie wyszedłeś na mega creepa. Już nie wspominając o braniu się za nieletnie licealistki przez faceta 20+. Najdelikatniej ujmując jesteście na dwóch różnych etapach życia. Dziewczynie po prostu rozum wrócił i spojrzała na sytuację z boku.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami. |
2021-10-26, 10:51 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: nagła zmiana
Daj sobie spokój ona nie jest zainteresowana, tak poprostu
Nie wazne z jakiego powodu ,szczerze ci napisala ze nic z tego nie będzie przyjmij to do wiadomości i zamknij ten rozdział, to koniec |
2021-10-26, 11:36 | #6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 283
|
Dot.: nagła zmiana
Oczekujesz czegoś poważnego z 17-letnią nastolatką? Ok, ja wiem, że one zawsze wydają się dla was "poważniejsze niż na swój wiek", a mimo to kończy się podobnie. Jesteś starszy, zaimponowało jej to, że starszy ją podrywa. Że młoda niepełnoletnia dziewczyna została zabrana do jakiejś super droższej restauracji, gdzie zapewne żaden kolega ze szkoły by jej nie zabrał. Było się czym pochwalić przed koleżankami. Ale widać jeszcze jej infantylne podejście, te zaczepki i droczenia się, że niby nie chce się spotkać. Dla niej to była fajna zabawa, a jak już zaprosiłeś ja do domu "na film", sam na sam we dwoje, to chyba ją trochę otrzeźwiło, że to dorosły facet oczekujący od relacji czegoś więcej, a ona chodzi dopiero do szkoły... Jak się bierzesz za nastolatki, to chociaż dostosuj poziom randki do nastolatki, no nie wiem, idź z nią na rolki albo łyżwy?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-10-26, 11:51 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 1 750
|
Dot.: nagła zmiana
[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;88965769]Oczekujesz czegoś poważnego z 17-letnią nastolatką? Ok, ja wiem, że one zawsze wydają się dla was "poważniejsze niż na swój wiek", a mimo to kończy się podobnie. Jesteś starszy, zaimponowało jej to, że starszy ją podrywa. Że młoda niepełnoletnia dziewczyna została zabrana do jakiejś super droższej restauracji, gdzie zapewne żaden kolega ze szkoły by jej nie zabrał. Było się czym pochwalić przed koleżankami. Ale widać jeszcze jej infantylne podejście, te zaczepki i droczenia się, że niby nie chce się spotkać. Dla niej to była fajna zabawa, a jak już zaprosiłeś ja do domu "na film", sam na sam we dwoje, to chyba ją trochę otrzeźwiło, że to dorosły facet oczekujący od relacji czegoś więcej, a ona chodzi dopiero do szkoły... Jak się bierzesz za nastolatki, to chociaż dostosuj poziom randki do nastolatki, no nie wiem, idź z nią na rolki albo łyżwy?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Już nie przesadzaj, mnie paradoksalnie na więcej było stać w wieku 17 lat, niż na studiach Mając 17 już pracowałam weekendowo, rodzice dalej dotowali wiele przyjemności i potrzeb, żyć nie umierać |
2021-10-26, 12:10 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: nagła zmiana
To mlodziutka dziewczyna, za mloda dla ciebie. nie wnikaj czemu.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
2021-10-26, 12:39 | #9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2020-11
Wiadomości: 1 805
|
Dot.: nagła zmiana
mlodziutka jest, widac po tych gierkach z udawaniem, ze nie ma czasu na spotkanie, ze do dojrzalosci jeszcze jej daleko.
dobrze ze otrzezwiala tak szybko, niewazne czy to przez rodzicow, czy kolezanki. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2021-10-26, 14:51 | #10 |
astro-loszka
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 505
|
Dot.: nagła zmiana
Nie zależy jej na znajomości z Tobą. Odpuść.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam. |
2021-10-26, 15:21 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 819
|
Dot.: nagła zmiana
Już widzę minę moich rodziców gdybym im oznajmiła jako 17 latka że spotykam się z 23 latkiem Mimo że ogólnie to nie jest duża różnica wieku, między mną i moim mężem jest 8 lat ale w tym wieku to jest po prostu przepaść. Ta dziewczyna jest jeszcze na utrzymaniu rodziców, chodzi do szkoły, dopiero będzie wchodzić w dorosłe życie. Jesteście na totalnie różnych etapach i to nigdy by nie wypaliło.
__________________
Wymiana |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:54.