Czas na zmiany w pielęgnacji cery!

[sodoff]

Witam drogie panie. Przyznam się od razu - nigdy nie przywiązywałam specjalnej uwagi do kosmetyków. Twarz myłam mydłem - nie malowałam wcale albo fluidami (np. Lirene), czasem, jak pewnie część z nas niestety, spałam razem z tym fluidem. Ogólnie tragedia. Wbrew pozorom, moja cera trzyma sie nieźle, ma swoje wzloty i upadki ale im starsza jestem (21 lat) tym więcej upadków zauważam, zwłaszcza przed okresem kiedy to hormony robią swoje. Ostatnio przeglądając zdjęcia z urlopu, zdałam sobie sprawę, że bardzo ale to bardzo się świecę. Wydaje mi się, że mam skórę mieszaną - moje policzki są czasem wręcz suche natomiast nos jest żarówką. Czasem nie mam żadnych wyprysków a czasem pokrywają one całe moje policzki (praktycznie nigdy inne rejony twarzy). Rozpoczęłam swoją wielką metamorfozę - zakupiłam kilka kosmetyków firmy Garnier. Nie jestem pewna, czy wybór był dobry. Jak uważacie? Póki co, zadowolona jestem z efektów mimo, że nie jest jeszcze idealnie. Oto moje nowe nawyki:

1. Rano - mycie twarzy żelem Garniera
2. Co drugi dzień peeling Garniera po myciu twarzy
3. Dwa razy w tygodniu maseczka Garniera
4. Po każdym myciu twarzy tonik matujący Garniera
5. Na noc krem nawilżający Garniera - jest to raczej krem pod podkład ale do podkładu używam teraz delikatnego produktu nivea visage young - jest to lekki podkład, który zawiera już w sobie krem. Martwię się trochę, czy dobrze robię - wydaje mi się, że krem Garniera stosowany na noc trochę mnie otłuszcza. Być może w ogóle nie powinnam nawilżać skóry?
6. Do demakijażu używam mleczka Garniera, po którym znów myję twarz żelem.

Wiem, że wygląda to jakbym była jakąś napaloną fanką Garniera - trzymałam się jednej firmy ponieważ domyślam się, że jej produkty będą się nawzajem uzupełniać i owocować lepszymi efektami.

Czy dobrze postępuję? Nie mam żadnego doświadczenia i chętnie posłucham rad! Z góry dziękuję

[Ligiya]

No nie wiem czy to tak dobrze, że akurat Garnier. Ich kosmetyki strasznie wysuszają i mają alkohol w składzie.

[visionAM]

Moim zdaniem wybrałas najgorsze kosmetyki jakie mogą być
mówię stanowczo NIE Garnierowi! Chyba, że masz serię do skóry wrażliwej to może jeszcze ujdzie w tłumie, bo czytałam kilka dobrych recenzji.

[sodoff]

Nie zauważyłam jakichkolwiek oznak wysuszenia skóry - wręcz przeciwnie, tak jak powiedziałam, rano, (po uprzednim zastosowaniu kremu nawilżającego przed snem), skóra wydaje się nawet zbyt nawilżona i jakby trochę tłusta - oczywiście do momentu kiedy znów ją umyję żelem. Jestem całkiem zadowolona z efektów - serii używam dopiero od około 2 tygodni ale widzę znaczną redukcję zaskórników - nos jednak ciągle się świeci. Przyjmuję waszą krytykę ale myślę, że należy pamiętać o tym, że każda z nas jest inna i być może coś, co na Was źle działa, może być zbawcze dla kogoś innego... Zastanawiam się również, czy sposób w jaki używam kosmetyków jest właściwy pod względem częstotliwości/kolejności etc. Dziękuję za odpowiedzi

[Nolley]

Skóra chyba nie moze być zbyt nawilżona
Garnier owszem, na początku działa wspaniale, ale po kilku miesiącach zobaczysz efekty (zakładam, że używasz serii Czysta skóra)

[sodoff]

Tzn jakie efekty? Czy możesz być bardziej konkretna, proszę?

[visionAM]

niekorzystne efekty, bo tak własnie działają takie "serie" alla dermatologiczne i niby-przeciwpryszczowe, przeciwwągrowe itd.

Poczytaj - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=200454
i także KWC

Świecenie Twojej skóry może być spowodowane jej nadmiernym wysuszeniem.
To, że rano się błyszczysz także może być przez to, że wieczorem po stosowaniu żelu Garniera itd także przesuszasz buźkę i zwiększa się produkcja sebum.

Poczytaj sobie wątki na Wizażu, jest kilka poświęconych tłustej skórze, problematycznej... wystarczy poszukać.

[sodoff]

Nie używam żadnych filtrów, tak jak powiedziałam, zamieściłam już pełną listę tego, co poczyniam z twarzą. Jakiego typu filtry powinnam używać? Ciągle nie rozumiem jakie negatywne efekty mogą mieć kosmetyki... Czy Wy macie na myśli więcej wyprysków i więcej tłuszczu na twarzy? Jeszcze raz powiem, że nie mam problemów trądzikowych a biorąc pod uwagę fakt, że do tej pory niebardzo interesowałam się swoją skórą, jest ona w dobrym stanie. Moim głównym zmartwieniem jest święcący się nos - jeśli już wyskakują mi jakieś pryszcze to tylko przed okresem i tylko na policzkach. Pamiętajcie więc, że nie walczę tutaj z jakimiś młodzieńczymi przemianami. Mam 21 lat i te problemy mam za sobą. Pozdrawiam

[visionAM]

Przejrzyj forum, błaaaagaaaam Cię... co chwilę ktoś zadaje takie pytania jak Ty, ile razy można się powtarzać, odpowiedzi znajdziesz w innych wątkach

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:50 ----------

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=183599

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=194047

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=406312

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=298993

I dziwi mnie, że nie wiesz jak kosmetyki moga szkodzić skórze? :O

[sodoff]

OK nie będę więcej przeszkadzać.

[visionAM]

Nie chodzi o przeszkadzanie tylko o to, że istnieje regulamin na tym forum i bez sensu jest zakładać taki watek... masz mało odpowiedzi, bo nikomu się nie chce pisac w kółko o tym samym - przejrzyj forum, poczytaj inne wątki (np. te które Ci wyżej wylinkowałam) i na pewno znajdziesz odpowiedzi jak pielęgnować buźkę
Jak skończysz Garniera to kup coś mniej drastycznego.

[sodoff]

Dzięki.