zwolnienie z egzaminu

[anlaya]

U mnie uzyskanie zaliczenia z ćwiczeń jest "przepustką" do przystąpienia do egzaminu. Jedyny bonus za ocenę 4 i wyżej, to możliwość przystąpienia do egzaminu zerowego lub przedterminowego (ale tylko z niektórych przedmiotów). Zwolnienie z egzaminu przysługuje osobom, który przedmiot o tej samej nazwie i materiale, zaliczyły będąc na innym kierunku albo osobom powtarzającym rok i posiadającym zaliczenie z egzaminu. Np. wstęp do prawoznawstwa był przedmiotem wykładanym zarówno na administracji, jak i na prawie i ktoś, kto studiował administrację i ma zaliczony egzaminem ten przedmiot, mógł mieć przepisaną ocenę. Żadnych zwolnień za ocenę dobrą i bdb nie ma. Ale może u Ciebie jest inaczej... Myślę jednak, że wykładowca poinformowałby o tym na wykładzie lub umieściłby w regulaminie przedmiotu...

[damngirl90]

To macie przesrane
U mnie z niektórych przedmiotów jest zwolnienie z egzaminu np z 5 z ćwiczeń. Masz 5 z ćwiczeń i przepisują 5 na egzamin. Najczęściej jest tak jak teoria z wykładów jest wykorzystywana na ćwiczeniach.

[malwi89]

studiuję 3 lata i tylko raz zdarzyło się w mojej karierze studenta, że wykładowca zwolnił z egzaminu. Były to osoby, które zawsze były świetnie przygotowane na ćwiczeniach, czasami na wykładach się odzywały i miały średnią z kolokwiów powyżej 4,5. A tak to nikt nigdy nikogo nie zwolnił nawet jak miał średnią 5 z kolokwiów! Jeśli nie było o tym mowy to widocznie wykładowca tego nie przewiduje.
Ja bym się wstrzymała. Skoro tak pilnie uczyłaś się tego przez cały rok, to co za różnica. Przecież to umiesz, no chyba, że to jest inny materiał i po prostu nie chce Ci się uczyć...

aaaa i oceny zostały wpisane na ostatnim wykładzie!

[201607280909]

u mnie nie ma czegoś takiego jak zwolnienie z egzaminu. ćwiczenia trzeba po prostu zaliczyć, żeby móc podejść do egzaminu. czasami ocena z ćwiczeń stanowi kilkadziesiąt procent (najczęściej 30%) oceny końcowej z przedmiotu (pozostałe 70% to ocena z egzaminu), ale to też rzadkość. w życiu bym nie pomyślała, żeby iść do wykładowcy z prośbą o zwolnienie z egzaminu, bo mam 5 z ćwiczeń. ćwiczenia prowadzą różne osoby i u jednego prowadzącego połowa grupy ma piątki, u innego trzeba walczyć o to, żeby w ogóle zaliczyć, więc takie rozwiązanie byłoby krzywdzące.

zerówek też nie mamy. przez 4 lata studiów była jedna zerówka dla chętnych w formie ustnej (pierwszy termin był już pisemny - test).

[monik.a]

Na mojej uczelni, oceny powyżej 4 / 4,5 jedynie dopuszczają do egz. zerowego. Chociaż słyszałam o przypadkach zwolnienia z egzaminu, ale tylko dlatego, że to łatwy przedmiot, omawiany w tym samym stopniu na ćwiczeniach.

[Shawna]

A takich rzeczy nie załatwia prowadzący ćwiczenia? Ja w tamtym semetrze byłam zwolniona z egzaminu (najbardziej punktowany w ects), bo najlepiej z całego roku radziłam sobie na ćwiczeniach więc dr zagadała do proferosa i 5 bez stresu .