Dentysta spiłował mi zdrowe zęby

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez lavieenrose789

Sorry, ale wiem co widziałam. Z jakiegoś powodu też zabroniły mi z asystentką przeglądać się w lustrze w łazience. Proszę nie neguj tego co widziałam. Wiem, że mam bardzo spiłowane zęby. Jutro dowiem się dlaczego.

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:40 ----------

I nie było to przez sekundę.

Mi też odradzały przeglądanie się w lustrze po opiłowaniu zębów. Powiedziały że tego nie da się odzobaczyć.

[d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89423027]Mi też odradzały przeglądanie się w lustrze po opiłowaniu zębów. Powiedziały że tego nie da się odzobaczyć.[/QUOTE]

No, ja też myślę, że to standardowa procedura. Te oszlifowane zęby wyglądają strasznie i totalnie widzę sytuację, że ktoś to widzi, przygotowany na idealne zęby i ma takie wtf, niby wie, że to jeszcze nie koniec i zęby są oszlifowane, ale że mogłoby to negatywnie nastawić pacjenta

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

[1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89423033]No, ja też myślę, że to standardowa procedura. Te oszlifowane zęby wyglądają strasznie i totalnie widzę sytuację, że ktoś to widzi, przygotowany na idealne zęby i ma takie wtf, niby wie, że to jeszcze nie koniec i zęby są oszlifowane, ale że mogłoby to negatywnie nastawić pacjenta[/QUOTE]

Sądząc z reakcji Autorki, to chyba rozsądne zalecenie.

[karawanna]

No cóż, u mnie widok spiłowanej jedynki w trakcie zabiegu wywołał niemały szok I mimo długich rozmów na ten temat z lekarzem, to jest coś, co zostaje w głowie na zawsze Tyle że ja miałam robione coś pomiędzy licówką a koroną, gdyż mój ząb był w połowie martwy, więc inna sytuacja, ale i tak bylam przez ten moment całkiem przerażona, jak zobaczyłam że to aż tyle tego zęba musieli upitolic. Niemniej zaufałam swojemu lekarzowi, a efektem końcowym bylam i jestem zachwycona.

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

[d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75]

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;89423041]Sądząc z reakcji Autorki, to chyba rozsądne zalecenie.[/QUOTE]

Ja Ci powiem, ze jak widzę te zdjęcia to mnie to szokuje. Wiadomo, że to jest ukryte i to niezbędne, żeby mieć piękny uśmiech, ale jednak świadomość, że te licówki co ileś tam lat trzeba zmienić, coś się może odcementować i już bez licówek/kron te Twoje zęby nigdy nie będą wyglądały normalnie jest w pewien sposób przerażająca. Jakby jeszcze doszło to, że to moje zęby i widzę siebie z czymś takim to myślę, że mnie też by odjęło mowę. Tym bardziej gdybym miała za to dać kilka patyków.

Fakt, że mam obsesję na punkcie moich zębów, ale myślę, że to dobre zalecenie i nie widzę tu jakiegoś ukrytego motywu, że dentystka na pewno nie chciała, żeby autorka zobaczyła, że coś zrobiła źle. Jak widzę tych uśmiechniętych ludzi, którzy publikują zdjęcia tych zębów po preparacji i mają bekę to podziwiam za dystans

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

[1=d1f8ef2008dea6bb47d7416 400721be959008b42_63b3700 256c75;89423059]Ja Ci powiem, ze jak widzę te zdjęcia to mnie to szokuje. Wiadomo, że to jest ukryte i to niezbędne, żeby mieć piękny uśmiech, ale jednak świadomość, że te licówki co ileś tam lat trzeba zmienić, coś się może odcementować i już bez licówek/kron te Twoje zęby nigdy nie będą wyglądały normalnie jest w pewien sposób przerażająca. Jakby jeszcze doszło to, że to moje zęby i widzę siebie z czymś takim to myślę, że mnie też by odjęło mowę. Tym bardziej gdybym miała za to dać kilka patyków.

Fakt, że mam obsesję na punkcie moich zębów, ale myślę, że to dobre zalecenie i nie widzę tu jakiegoś ukrytego motywu, że dentystka na pewno nie chciała, żeby autorka zobaczyła, że coś zrobiła źle. Jak widzę tych uśmiechniętych ludzi, którzy publikują zdjęcia tych zębów po preparacji i mają bekę to podziwiam za dystans[/QUOTE]

Żałuję że sobie fotki nie zrobiłam

[lavieenrose789]

Chyba mam w sobie coś z masochistki, że piszę to kolejny raz... Na poprzedniej stronie wypowiadała się stomatolożka i wrzuciła zdjęcia opiłowania do koron i licówek, jakbym ja miała zęby lajtowo opiłowane jak do licówek, to raczej zniosłabym ten widok. A u mnie były te małe pałeczki, krew itp. Miałam miękkie nogi już jak to widziałam w odbiciu lampy, w łazience ani myślałam się przeglądać.

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

Napisane przez lavieenrose789

Chyba mam w sobie coś z masochistki, że piszę to kolejny raz... Na poprzedniej stronie wypowiadała się stomatolożka i wrzuciła zdjęcia opiłowania do koron i licówek, jakbym ja miała zęby lajtowo opiłowane jak do licówek, to raczej zniosłabym ten widok. A u mnie były te małe pałeczki, krew itp. Miałam miękkie nogi już jak to widziałam w odbiciu lampy, w łazience ani myślałam się przeglądać.

Przy takich zabiegach krew to raczej nic dziwnego.

[e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e]

Ludzie, ale dlaczego ciągle staracie się udowodnić, że autorka jest nienormalna? "Widziałaś przez sekundę w lustrze, to się kumuluje, nie jesteś dentystą, nie znasz się" itp. Przecież tu nawet stomatolożka sie wypowiedziała na ten temat, a wy swoje, byle autorce udowodnić, że nie ma racji.
Wy 0,5mm widziałyście? Nie 0,5cm. MM! Autorce zwyczajnie kobieta zbyt mocno spiłowała i nie trzymała się własnych ustaleń a tutaj robicie z dziewczyny wariatkę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Laief]

Co do znanegolekarza - sporo osób kupuje tam opinie. Jeśli mam wrażenie, że dany profil jest 'zbyt idealny' to zazwyczaj podchodzę do niego z dystansem.

[b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14]

[1=e36b38c1b02253f65e484b4 d30ebb09d9d5f8578_646d457 1ebe9e;89423268]Ludzie, ale dlaczego ciągle staracie się udowodnić, że autorka jest nienormalna? "Widziałaś przez sekundę w lustrze, to się kumuluje, nie jesteś dentystą, nie znasz się" itp. Przecież tu nawet stomatolożka sie wypowiedziała na ten temat, a wy swoje, byle autorce udowodnić, że nie ma racji.
Wy 0,5mm widziałyście? Nie 0,5cm. MM! Autorce zwyczajnie kobieta zbyt mocno spiłowała i nie trzymała się własnych ustaleń a tutaj robicie z dziewczyny wariatkę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Nie wiem co widziala Autorka.
Jakby mnie coś zaniepokoilo to od razu bym o tym powiedziala, dopytała się o co chodzi.

[undecided_1994]

[1=e36b38c1b02253f65e484b4 d30ebb09d9d5f8578_646d457 1ebe9e;89423268]Ludzie, ale dlaczego ciągle staracie się udowodnić, że autorka jest nienormalna? "Widziałaś przez sekundę w lustrze, to się kumuluje, nie jesteś dentystą, nie znasz się" itp. Przecież tu nawet stomatolożka sie wypowiedziała na ten temat, a wy swoje, byle autorce udowodnić, że nie ma racji.
Wy 0,5mm widziałyście? Nie 0,5cm. MM! Autorce zwyczajnie kobieta zbyt mocno spiłowała i nie trzymała się własnych ustaleń a tutaj robicie z dziewczyny wariatkę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Autorka nie widziała się w lustrze, tylko w lampie zobaczyła odbicie- podejrzewam że było zniekształcone, gdyż lampa nie jest płaska i nie służy do przyglądania się. W lustrze widziała jedynie zapadniętą wargę, która ją przeraziła.

[e36b38c1b02253f65e484b4d30ebb09d9d5f8578_646d4571ebe9e]

Napisane przez undecided_1994

Autorka nie widziała się w lustrze, tylko w lampie zobaczyła odbicie- podejrzewam że było zniekształcone, gdyż lampa nie jest płaska i nie służy do przyglądania się. W lustrze widziała jedynie zapadniętą wargę, która ją przeraziła.

Hmmm rzeczywiście w pierwszym pocie pisze, że nie widziała się w lustrze... Autorko, to skąd dokładnie wiesz jak wyglądały te zęby?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chwast]

Kurde takie licówki to w mojej opinii w ogóle masakra, piłowanie nieodwracalnie własnych zębów żeby zrobić sobie nakładki… już chyba wolałabym wyrwać i nosić sztuczne

Nie wiem jak to u Ciebie wygląda, ale to chyba nigdy nie wyglada zbyt dobrze. Wiesz ile dokładnie ta dentystka Ci spiłowała?


Sent from my iPhone using Tapatalk

[v-x-n]

A miałaś jakieś leczenie tych zębów przed pilowaniem? Mówię o zdrowych zębach - nie jestem stomatologiem, więc będę pisać tak, jak ja to rozumiem. Czy nie jest tak, że przy licówkach piłuje się wierzchnią warstwę, więc miazga/nerw/cokolwiek nie są naruszane, a przy piłowaniu pod korony chyba trzeba najpierw "uśmiercić" nerwy w zdrowych zębach (?), bo inaczej po opilowaniu pacjenta czeka straszny ból?

Ja miałam dwa zęby piłowane pod korony, oba były martwe, co stomatolog najpierw potwierdził - z tego co pamiętam, gdyby były tam jakieś żywe nerwy, to musiałabym najpierw przejść leczenie kanałowe i wytrawić (?) te nerwy. Faktycznie po spilowaniu zostały tylko takie małe kikuty.

Piszesz, że masz małe zęby, może po prostu te 0.5mm z każdej strony dało u ciebie (na małych zębach) taki efekt? Mnie się wydaje, że piłowania pod korony nie robi się od tak.

[a5b2f04c728b42871bc12f2c24211f88ae37ff8d_643f21343ae75]

Hmm z tego co ja kojarzę, to licówki powinny być zabiegiem odwracalnym, a korony wiadomo - nie, ze względu na to spiłowanie. Mój ojciec miał korony zakładane na cały przód (Góra dół) I miał takie straszne przeraźliwe ząbki kikuty.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka

[kennedy]

[1=a5b2f04c728b42871bc12f2 c24211f88ae37ff8d_643f213 43ae75;89423473]Hmm z tego co ja kojarzę, to licówki powinny być zabiegiem odwracalnym, a korony wiadomo - nie, ze względu na to spiłowanie. Mój ojciec miał korony zakładane na cały przód (Góra dół) I miał takie straszne przeraźliwe ząbki kikuty.

Wysłane z mojego SM-G780G przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

NIe, licowki nie sa odwracalnym zabiegiem. Moja przyjaciolka robila jedynki, miala pilowane do rekina.

To jest powod dla ktorego nie zdecydowalam sie sama na licowki: niech sie cos stanie: choroba, brak pieniedzy, wojna. Ulamiesz licowke i zostaniesz z dziura forever.

[lavieenrose789]

Napisane przez kennedy

NIe, licowki nie sa odwracalnym zabiegiem. Moja przyjaciolka robila jedynki, miala pilowane do rekina.

To jest powod dla ktorego nie zdecydowalam sie sama na licowki: niech sie cos stanie: choroba, brak pieniedzy, wojna. Ulamiesz licowke i zostaniesz z dziura forever.

Właśnie do licówek nie powinno być piłowania do rekina. To prawda, że licówki nie są odwracalne, bo jest spiłowane szkliwo i ono się nie odbuduje, ale to nie jest tak, że licówka odpada i ma się właśnie takie kikuty.

Tak, piłowanie jest bolesne, więc miałam kilkukrotnie dostrzykiwane znieczulenie. W dniu piłowania musiałam brać tabletki przeciwbólowe.

Dziękuję za słowa wsparcia, mam dzisiaj większą trzeźwość myślenia. 0,5 mm nie sprawiłoby, że z zębów robią się małe gwoździki. Lampa zniekształca, ale widać, że jest ciemność między zębami. Więc proszę nie wmawiajcie mi, że mi się zdawało.

Idę do dentystki na koniec dnia, wtedy napiszę co mi powiedziała.

[Nimve]

Piszesz, że miałaś ułamaną 1 i obie szczątkowe dwójki, więc na logikę jak miało Ci nie zostać "mało" zębów, skoro stan wyjściowy był taki, a nie inny? Przecież to jest dramatycznie co innego niż piłowanie normalnych zębów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wykopki]

[1=e36b38c1b02253f65e484b4 d30ebb09d9d5f8578_646d457 1ebe9e;89423268]Ludzie, ale dlaczego ciągle staracie się udowodnić, że autorka jest nienormalna? "Widziałaś przez sekundę w lustrze, to się kumuluje, nie jesteś dentystą, nie znasz się" itp. Przecież tu nawet stomatolożka sie wypowiedziała na ten temat, a wy swoje, byle autorce udowodnić, że nie ma racji.
Wy 0,5mm widziałyście? Nie 0,5cm. MM! Autorce zwyczajnie kobieta zbyt mocno spiłowała i nie trzymała się własnych ustaleń a tutaj robicie z dziewczyny wariatkę.
[/QUOTE]

Dokładnie

[lavieenrose789]

Rozmawiałam z dentystką i ona twierdzi, że musiała usunąć tyle, aby był dobry efekt kosmetyczny, bo ona żeby lepiej to wyglądało zleca licówki z zawiniętymi bokami i dołem. Zaczęła mi mówić o wielu wadach "zwykłych" licówek. Poza tym na moje obawy o zapalenie w przyszłości powiedziała, że miała tylko raz w życiu taki przypadek.

7.12 będę mierzyć licówki w pracowni na te spiłowane zęby, więc będę miała okazję zobaczyć dokładnie co i jak.

Muszę się pogodzić z sytuacją, co się stało, to się nie odstanie, więc staram się nie nakręcać.

[f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a]

Napisane przez lavieenrose789

Rozmawiałam z dentystką i ona twierdzi, że musiała usunąć tyle, aby był dobry efekt kosmetyczny, bo ona żeby lepiej to wyglądało zleca licówki z zawiniętymi bokami i dołem. Zaczęła mi mówić o wielu wadach "zwykłych" licówek. Poza tym na moje obawy o zapalenie w przyszłości powiedziała, że miała tylko raz w życiu taki przypadek.

7.12 będę mierzyć licówki w pracowni na te spiłowane zęby, więc będę miała okazję zobaczyć dokładnie co i jak.

Muszę się pogodzić z sytuacją, co się stało, to się nie odstanie, więc staram się nie nakręcać.

Aha czyli zrobiła takie jakie zaleca ale Cię o tym niepoinformowała? Podejrzewam że nie pierwszy raz taki numer z jej strony tylko wcześniej wszystkim to latało. Mało profesjonalne zachowanie jak za takie pieniądze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lavieenrose789]

[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;89423817]Aha czyli zrobiła takie jakie zaleca ale Cię o tym niepoinformowała? Podejrzewam że nie pierwszy raz taki numer z jej strony tylko wcześniej wszystkim to latało. Mało profesjonalne zachowanie jak za takie pieniądze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Na to wygląda.

Rozmawiałam dziś z biegłym sądowym z zakresu stomatologii, żeby rozeznać się co powinnam była zakładać umawiając się konkretnie na "licówki", koleś przyznał mi rację, ale powiedział, że procesy sądowe w takich sprawach trwają 8-10 lat, za jego opinię na piśmie musiałabym zapłacić 7 tysięcy, poza tym jak na razie nie nastąpił uszczerbek na zdrowiu ani nie powstały dla mnie dodatkowe koszty typu leczenie kanałowe, więc mało materiału dowodowego. Oczywiście to jest to jedna opinia jednego człowieka, któremu ciężko było wytłumaczyć, że nie będę się potencjalnie sądzić o "brzydkie licówki", bo efekt estetyczny jest dosyć subiektywną sprawą, ale ta rozmowa również mnie nastawiła tak, że raczej nic z tą sprawą nie zrobię dalej.

Natomiast dziś byłam w tym gabinecie na wybielaniu, które robiła mi higienistka, i tym razem na 2 stronach A4 informowali na czym polega zabieg, co się może stać itp.

[f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a]

Napisane przez lavieenrose789

Na to wygląda.

Rozmawiałam dziś z biegłym sądowym z zakresu stomatologii, żeby rozeznać się co powinnam była zakładać umawiając się konkretnie na "licówki", koleś przyznał mi rację, ale powiedział, że procesy sądowe w takich sprawach trwają 8-10 lat, za jego opinię na piśmie musiałabym zapłacić 7 tysięcy, poza tym jak na razie nie nastąpił uszczerbek na zdrowiu ani nie powstały dla mnie dodatkowe koszty typu leczenie kanałowe, więc mało materiału dowodowego. Oczywiście to jest to jedna opinia jednego człowieka, któremu ciężko było wytłumaczyć, że nie będę się potencjalnie sądzić o "brzydkie licówki", bo efekt estetyczny jest dosyć subiektywną sprawą, ale ta rozmowa również mnie nastawiła tak, że raczej nic z tą sprawą nie zrobię dalej.

Natomiast dziś byłam w tym gabinecie na wybielaniu, które robiła mi higienistka, i tym razem na 2 stronach A4 informowali na czym polega zabieg, co się może stać itp.

No przykro mi że sprawa tak wygląda. Może rzeczywiście głównym problem jest fakt że Ty to w ogóle zobaczyłaś. Skoro licówki są nieodwracalne to nawet gdyby zęby były mniej spiłowane to i tak jakby coś się z nimi stało zapewne na cito szukałabyś dentysty.
A poza tym to gratuluję troski o własne uzębienie. Naprawdę mało osób przykłada się do tego tak bardzo Mam nadzieję że sam efekt końcowy zabiegu ostatecznie Cię zachwyci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lavieenrose789]

[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;89423880]No przykro mi że sprawa tak wygląda. Może rzeczywiście głównym problem jest fakt że Ty to w ogóle zobaczyłaś. Skoro licówki są nieodwracalne to nawet gdyby zęby były mniej spiłowane to i tak jakby coś się z nimi stało zapewne na cito szukałabyś dentysty.
A poza tym to gratuluję troski o własne uzębienie. Naprawdę mało osób przykłada się do tego tak bardzo Mam nadzieję że sam efekt końcowy zabiegu ostatecznie Cię zachwyci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Bardzo dziękuję chciałam to zrobić od dawna.

Tak, wiem że licówki są nieodwracalne, martwi mnie to ryzyko leczenia kanałowego w niedalekiej perspektywie, ale teraz pozostaje tylko dbać o zęby i regularnie chodzić na kontrole.

A uśmiech już teraz z kompozytowym mockupem wygląda o niebo lepiej.

[d1f8ef2008dea6bb47d7416400721be959008b42_63b3700256c75]

Napisane przez lavieenrose789

Rozmawiałam z dentystką i ona twierdzi, że musiała usunąć tyle, aby był dobry efekt kosmetyczny, bo ona żeby lepiej to wyglądało zleca licówki z zawiniętymi bokami i dołem. Zaczęła mi mówić o wielu wadach "zwykłych" licówek. Poza tym na moje obawy o zapalenie w przyszłości powiedziała, że miała tylko raz w życiu taki przypadek.

7.12 będę mierzyć licówki w pracowni na te spiłowane zęby, więc będę miała okazję zobaczyć dokładnie co i jak.

Muszę się pogodzić z sytuacją, co się stało, to się nie odstanie, więc staram się nie nakręcać.

Tak czy inaczej ewidentnie coś tu poszło nie tak skoro nie miałaś pojęcia jakie procedury zamierza przeprowadzić dentystka. Nie wiem czy to ona zaniedbała swoje obowiązki czy Ty nie słuchałaś, czy oba na raz, ale ewidentnie był tu duży problem w komunikacji. Z jej strony na pewno chociaż po części wyszły zaniedbania, skoro mówi jedno, a teraz tłumaczy czemu zrobiła drugie i nie poinformowała Ciebie. Tym bardziej, że z tego co opisałaś od początku oczywistym było, że, aby spełnić Twoje oczekiwania co do leczenia trzeba zęby spiłować mocniej, żeby zmienić ich kształt.

Ale z tym sądowym postępowaniem to daj se siana chociaż do momentu jak zobaczysz efekt końcowy. Dopóki realnie nie będziesz poszkodowana to nic Ci to nie da.

Weź se odpuść to rozmyślanie a co jak trzeba będzie leczyć kanałowo. Nic Ci takie rozkminy nie dadzą

[Medins]

Napisane przez lavieenrose789

Chyba mam w sobie coś z masochistki, że piszę to kolejny raz... Na poprzedniej stronie wypowiadała się stomatolożka i wrzuciła zdjęcia opiłowania do koron i licówek, jakbym ja miała zęby lajtowo opiłowane jak do licówek, to raczej zniosłabym ten widok. A u mnie były te małe pałeczki, krew itp. Miałam miękkie nogi już jak to widziałam w odbiciu lampy, w łazience ani myślałam się przeglądać.

To błąd, ja to bym sobie jeszcze foty porobiła, aby mieć jakiś dowód, gdyby w przyszłości było coś nie tak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[głos zza ściany]

WCZORAJ byłaś u tej dentystki.
WCZORAJ rozmawiałaś z biegłym sądowym z dziedziny stomatologii(!!)
Wczoraj w innym gabinecie zdązyłaś wybielić zęby w innym gabinecie (i niby Ci wybielili przy tymczasowych koronach)
Nie ma rzeczy niemożliwych dla Ciebie,Co tam jeszcze WCZORAJ zrobiłaś?Powiem Ci że ta historia nie trzyma się kupy ani....

[Ninanina88]

Napisane przez Laief

Co do znanegolekarza - sporo osób kupuje tam opinie. Jeśli mam wrażenie, że dany profil jest 'zbyt idealny' to zazwyczaj podchodzę do niego z dystansem.

Ja chodzę właśnie tylko do takich idealnych profili na znanym lekarzu (moga być też jakieś negatywne komentarze, ale lekarz wtedy na nie rzeczowo odpowiada) i nigdy się nie zawiodłam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[głos zza ściany]

Swoją drogą dziwi mnie fenomen opinii internetowych iże to jest decydujące dla ludzi Na przykładzie mojego miasta może,Najwięcej opinii, i mam tutaj na mysli po prostu ilość mają wszelkie kliniki.Nawet mają profile w mediach społecznościowych.W większości tego typu placówkach z tego co wiem pracują menagerowie którzy wiedzą 'z czym się co je'To że ceny wystrzelone w kosmos to raz, ale reklama w mediach robi swoje.Ludzie to łykają.Ja jestem...staromodna i uważam że najlepsza reklama to reklama szeptana.I tyczy to wszystkich branż.