Blablacar - co sądzicie o tym portalu?

[201708160922]

Napisane przez lapida

ja korzystałam z blablacar kilka razy, za każdym razem jako kierowca i muszę powiedzieć, że jeśli chodzi o część 'przygotowawczą' to jest część tragiczna.. mnóstwo telefonów, w ostatniej chwili ludzie się rozmyślają - dobrze, jeśli dają znać. Kiedyś umówiłam się taką jedną gwiazdą, czekalam na nią 40 minut na wyznaczonym miejscu, bo podczas umawiania się wspomniała, że może się chwilę spóźnić.
Telefonu nie odbierała, nie odpisywała na smsy, w końcu pojechałam. Po 5 godzinach jazdy, kiedy ja już byłam prawie u celu podróży, oddzwoniła i powiedziała, że ona jednak rezygnuje z wyjazdu. Serio? :/

Sytuacje, że ktoś zadzwonił, umówił się, ja odmawiałam kolejnych chętnych i w końcu dostaję wiadomość, że pierwsza osoba się rozmyśliła - sytuacje nagminne.

Poza tym - zawsze podczas dodawania przejazdów proszę o informację, czy osoba chętna na wspólny przejazd jest rozmowna, czy ma zamiar iść spać (w długie trasy jeżdżę w zasadzie w nocy) - wtedy nie przygotowuję hałaśliwej płyty, tylko coś "i pode mnie i pod pasażera". Zdarzyła mi się kiedyś para, która najpierw obiecywała, że będzie rozmawiać, w zasadzie to gęby im się nie zamykają, a w samochodzie, mimo że nie spali, na wszystkie proby zagajenia rozmowy odpowiadali półsłówkami :/

I jeszcze zdarzyła mi się pewna pasażerka, która narzekała na to, że jadę za szybko. Staram się jeździć przepisowo, w zabudowanym trzymam prędkość przepisową, ale ona narzekała, kiedy przekraczałam 80km/h ... na autostradzie :| Teatalnie zakrywała rękami oczy i popiskiwała "Za szybko! Za szybko!!".
Myślałam, że ją wywalę z tego samochodu.



A tak, to ogólnie jest super sprawa - ktoś dorzuca mi się do paliwa

Chyba bym to zrobiła

Ja jechałam w jedną i drugą stronę z tym samym kolesiem (różnym składem). Wszystko w porządku, bezpieczna jazda, na czas itd. Ale jak na godzinę przed zobaczyłam, że do mnie dzwoni, to się zestresowałam, że odwołuje/przesuwa godzinę, a on potwierdzał, czy na pewno jadę.

Na trasie do rodziców oszczędzam godzinę drogi i 5-10 zł, jednak najważniejsze dla mnie jest to, że z miejscowości, w której mieszkam ostatni bezpośredni transport jest wcześniej niż koniec mojej pracy.

[maacieek]

Napisane przez CzasKomety

Na trasie do rodziców oszczędzam godzinę drogi i 5-10 zł, jednak najważniejsze dla mnie jest to, że z miejscowości, w której mieszkam ostatni bezpośredni transport jest wcześniej niż koniec mojej pracy.

U mnie o tyle lepiej, że w dwie strony blablacarem płacę ciut więcej niż za studencki pekaesem w jedną stronę, który nie dość, że jeździ raz na dobę to jeszcze rano i w ogóle to autobus nie zachęca do podróży i jakieś 2,5-3 godzin w zależności jakie warunki i kto jak szybko jedzie

[lapida]

Napisane przez CzasKomety

Chyba bym to zrobiła

aż sobie zapisałam jej nr telefonu, gdybym kiedyś wrzuciła nowy przejazd i ona znowu chciałaby się ze mną zabrać zakazałam też tztowi odbierać połączenia od niej w razie czego

[Blue sky]

w piątek moja pierwsza podróż z blabla trochę mam cykora...

[b276cf7d045b24ab4154d1e231f6ab4a04fdd640]

Napisane przez Blue sky

w piątek moja pierwsza podróż z blabla trochę mam cykora...

Jeszcze nie słyszałam o skrajnie złych przypadkach podróżowania z BlaBla, więc nie masz się czego obawiać
Ja również mam doświadczenie z BlaBla jako kierowca, pozytywne

[Magdalenja]

Super sprawa i moim zdaniem nie ma się czego bać. Wiadomo nie należy też bezgranicznie ufać, ale jakoś nie słyszałam żeby ktoś korzystający z bla bla został porwany, zgwałcony, sprzedany etc.
Jechałam z zagranicy do Polski i zapłaciłam o połowę mniej niż np za busa.

[plywok]

ja nawet wczoraj wracałam do domu.
i się rozpadało i chłopak zaproponował, że podwiezie mnie nawet pod dom.

polecam

[lotnica]

czeka mnie niedługo podróż na trasie Warszawa-Katowice i najtaniej wychodzi jechać z kimś z blablacar. strasznie się obawiam jechać z kimś obcym. ale najszybciej i najważniejsze, że po taniości - a budżer mam ograniczony
W jakich ludzi celować na pierwszą podróż? jak wybrać, by było najbezpieczniej?

[lza_slonca]

Napisane przez lotnica

czeka mnie niedługo podróż na trasie Warszawa-Katowice i najtaniej wychodzi jechać z kimś z blablacar. strasznie się obawiam jechać z kimś obcym. ale najszybciej i najważniejsze, że po taniości - a budżer mam ograniczony
W jakich ludzi celować na pierwszą podróż? jak wybrać, by było najbezpieczniej?

szczerze? nie mam pojęcia. Korzystałam kilka razy i z potwierdzonych i nowych

[ZamyslonaRoztargniona]

I ja wybieram się w podróż bez samochodu. Rozważałam autobus prywatnego przewoźnika i bla bla.
No i czas przejazdu taki sam, cena ta sama


Ja chyba bardzo otwarta jestem i wierzę w ludzi, bo nawet nie zastanawiałam się nad niebezpieczeństwami które mogą czyhać we wspólnej podróży.
Od najmłodszych lat korzystam z jazdy na stopa. Najpierw jako pasażerka, potem jako kierowca. Jakoś tak czuję się zobowiązana zabierać ludzi żeby odwdzięczyć się za te setki podwózek.
Miałam niemiłe sytuacje i aż tak nieprzyjemną, że uciekłam z auta. Jednak większość podróży była normalna.
Nie spotkało mnie nigdy coś takiego, że zatrzymuję się bo widzę sympatyczną młodą dziewczynę, a z lasu wypada banda zbirów.

[Blue sky]

Witajcie,
pojechałam blablacar, nikt mnie nie zgwałcił, nie okradł itd.
Choć nie było o czym rozmawiać, dojechałam do celu bezpiecznie i komfortowo, a to się liczy.
Z pewnością jeszcze skorzystam z tej formy podróżowania.

[SamSzef]

Jak to działa? Wystarczy się zarejestrować i już korzystać, czy są jeszcze jakieś dodatkowe procedury? Co sadzicie o tym co ludzie piszą o blabla na tej stronie: xxx ? myslcie, ze te historie sa prawdziwe, czy ludzie sciemniaja? masakra!

[phideaux]

A macie coś takiego, że czujecie presję, że trzeba cały czas podtrzymywać rozmowę w samochodzie? Korzystaliśmy ostatnio z blablacara i wszystko poszło elegancko, ale czułam się głupio, jak po pół godzinie gadki szmatki ułożyliśmy się wygodnie z chłopakiem i zasnęliśmy na resztę trasy Ale naprawdę chciało nam się spać...

[201803120851]

Kilka razy jechałam z moim chłopakiem jako kierowcą i dobieraliśmy towarzyszy z blabla - głównie dziewczyny, z reguły krótka rozmowa, a później każda spała, słuchała muzyki albo czytała (co dla mnie było super).
Raz jechaliśmy z młodą dziewczyną (ok. 22 - 23) lata, która skończyła licencjat z dyplomacji europejskiej i przeprowadziła się do Warszawy żeby studiować prawo (w momencie naszej rozmowy była raptem po pierwszym roku albo nawet w trakcie pierwszego roku). Przez ok. pół godziny zrobiła nam wykład, jakie to studiowanie prawa jest trudne i wymagające i ona wprawdzie nie wie co studiujemy, ale studiowanie prawa jest TAKIE wyjątkowe itp. i och i ach i jak to się było trudno dostać, to nawet sobie nie wyobrażamy (generalnie miła dziewczyna, ale w głosie pobrzmiewała lekka wyższość no bo przecież studiuje prawo, hello). Następnie spytała, co robimy / co studiujemy. Jestem radcą prawnym

Drugą sytuację znam od koleżanki z pracy - również jechała ze swoim chłopakiem jako kierowcą (co było zaznaczone w opisie tzn. że jedno miejsce jest już zajęte, bo jedzie dziewczyna kierowcy) i chcieli dobrać dwie osoby z blabla. Jako jedna z towarzyszek podróży zgłosiła się pewna pani w wieku 45 - 50 lat. Po tym jak po nią pojechali pani bardzo się oburzyła ponieważ moja koleżanka (dziewczyna kierowcy) zajęła miejsce z przodu, a przecież to ona (ta pani) jest starsza i jej się to miejsce należy. W konsekwencji resztę podróży spędziła obrażona i na koniec rzuciła uwagę o niewychowanej młodzieży (koleżanka i jej chłopak w wieku 26 lat). Nie miała choroby lokomocyjnej (a przynajmniej o niej nie wspomniała) tylko uznała automatyczne, że z racji wieku miejsce honorowe z przodu należy jej się jak psu zupa.

[Paww]

Ja polecam BLA BLA - jeżdżę i żyję - nie dość że tanio to poznałam mnóstwo fajnych osób

Wystarczy się zarejestrować xxx

i szukać połączenia

Polecam wszystkim