|
Notka |
|
Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię. |
Pokaż wyniki sondy: Czy mialaś spermę w ustach ??? | |||
Często | 917 | 35,13% | |
Powyżej 10 | 235 | 9,00% | |
5-10 razy | 132 | 5,06% | |
2-4 razy | 237 | 9,08% | |
1 raz | 210 | 8,05% | |
Nigdy | 879 | 33,68% | |
Głosujący: 2610. Nie możesz głosować w tej sondzie |
|
Narzędzia |
2008-02-18, 20:45 | #391 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: smak spermy
Cytat:
|
|
2008-03-15, 13:43 | #392 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 19
|
Dot.: smak spermy
Cytat:
Nie połykanie nasienia może (ale nie musi-zależy od psychiki i "duszy"partnera) być odebrane jak sytuacja(per analogia): Ty chcesz aby partner zaspokoił Cię oralnie a on odmawia bo nie znosi twojego naturalnego zapachu intymnego (zakładam oczywiście że higiena jest bez zastrzeżeń). I co wtedy poczujecie? Oczywiście sprawę bardzo uprościłem bo są również inne: połykanie = poczucie władzy itd. Wiele z tego co powyżej, zależy od konkretnej osoby, jego osobowości, psychiki, poziomu intelektu ("ona nie połyka ale nie mam jej za złe bo rozumiem ją, rozumiem że może to jej nieodpowiadać)itd. Zaznaczam że to co napisałem jes mocnym uproszczeniem. |
|
2008-03-15, 13:49 | #393 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 19
|
Dot.: smak spermy
Smak (i zapach) zależy od... diety! , wieku, stanu zdrowia, przemiany materii itd.
Gorzka = kawa, papierosy, mięso (w nadmiarze), alkochol Słodka = owoce (słodkie), słodycze itd Leki, witaminy, inna chemia = rózne niemiłe zapachy również "chemiczne" Chcecie mieć "słodko"? Dajcie codziennie partnerowi sok z ananasów do picia. |
2008-03-17, 15:29 | #394 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: ze Śląska :P
Wiadomości: 2
|
Dot.: smak spermy
no też słyszałem o tym ... ale słyszałem również o Pomidorach ze dodają Słodkości Spermie ...
|
2008-03-17, 15:54 | #395 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 28
|
Dot.: smak spermy
Cytat:
Mi to totalnie nie odpowiada. Raz spróbowałam i to był jeden z bardziej niemiłych momentów. Było mi tak niedobrze, że myślałam, że zwymiotuje. I tu nie chodzi o to, że nie akceptuje ciała swojego TŻ-ta tylko po prostu nie jestem w stanie połknąc tego obrzydlistwa. |
|
2008-03-17, 22:17 | #396 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 19
|
Dot.: smak spermy
Cytat:
NIGDZIE nie napisałem że musisz "TO" robić! Odpowiedziałem na pytanie: "Nie rozmumiem po co polykac.Moglby mi kto wytlumaczyc? Owszem skoro ktos ciekawy to mozna sprobowac.Ale po co polykac?W jakim celu? Ze niby to podniecajace dla partnera,dla nas? Niech mnie ktos oswieci bo nie wiem." Swoją drogą ciekawe jak bys się poczuła gdyby twój ukochany powiedział np. o twoich narządach rozrodczych (Twoimi słowami):nie jestem w stanie dotknąć (połknąc) tego obrzydlistwa"... P.S. Ponadto "kłania się" umiejętność czytania ze zrozumieniem.... (klasy 1-3 szkoły podst.) Zanim dotkniesz klawiatury proponuje: przeczytaj 2 razy, pomyśl 3 razy.(klasy 1-3 szkoły podst.) |
|
2008-03-18, 12:49 | #397 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 012
|
Dot.: smak spermy
Ja uważam, ze lepiej połykać - przynajmniej łóżko nie będzie zafajdane.
|
2008-03-18, 14:32 | #398 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 018
|
Dot.: smak spermy
he,bywa "zafajdane".............. ............
__________________
Nasze serduszka
Hania <3 8.11.2014r. <3 i Basia 3.04.2017 |
2008-03-18, 15:36 | #399 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: smak spermy
Cytat:
Poza tym jej słowa świadczą o tym, że w pełni akceptuje swoje partnera - skoro tak twierdzi. Jest sporo facetów, którzy brzydzą się krwi z miesiączki, ba jest nawet sporo takich kobiet... Czy to wg ciebie też brak akceptacji? Kochanie i akceptowanie faceta nie musi oznaczać, że kocham też jego gluty z nosa, mocz, kał, katar i ślinę. Sperma to taka sama wydzielina fizjologiczna jak inne. Akceptuje to, że istnieją, nie karzę mu ich eliminować, natomiast nie mogę przez źle pojęta akceptację być zmuszana do podjęcia czynności, których nie akceptuję. Akceptacja dla osoby nie równa się akceptacji dla czynności związanych z tą osobą. Ponadto akceptacja to: Łac. acceptatio oznacza dosłownie przyjmowanie, sprzyjanie przemianie jednostki. Poprzez akceptację rozumiemy umacnianie w drugiej osobie procesu stawania się, uczynienie wszystkiego, aby osoba ta realizowała swoje możliwości. Wyróżniamy: akceptację innych, odnoszącą się do innych jednostek bądź grup; akceptację norm grupy, czyli zgodę na realizację norm właściwych dla danej grupy; akceptację siebie, dotyczącą zgody z własną osobowością; akceptację własnego cyklu życiowego, tj. tego, co się musiało zdarzyć i czego nie dało się w żaden sposób zastąpić; akceptację własnej ograniczoności, czyli natury ludzkiej, warunków istnienia.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki Edytowane przez Klarissa Czas edycji: 2008-03-18 o 15:43 Powód: dopisek |
|
2008-03-19, 12:19 | #400 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 20
|
Dot.: smak spermy
Mój chłopak za dużo pali... Smak i zapach jest bardzo chemiczny. Taki... cif
__________________
Nie będe Julią to mi nie pasuje... |
2008-03-19, 14:28 | #401 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: smak spermy
|
2008-03-19, 14:41 | #402 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 012
|
Dot.: smak spermy
|
2008-03-19, 15:04 | #403 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: smak spermy
Oglądałam to dzisiaj... Nie wyobrażam sobie tej eleganckiej, tchnącej świeżością blondynki polecającej takie metody
|
2008-03-19, 15:07 | #404 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 012
|
Dot.: smak spermy
Ja nie mam TV Style w domu, wiec rzadko jest mi dane to oglądać. Moze i kiedys taką metodę poleci
|
2008-03-19, 22:19 | #405 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Wiadomości: 363
|
Dot.: smak spermy
ja tez nie cierpie jak tylko pomysle o jej smaku robi mi sie nie dobrze, no ale czasem sie zmuszam i polykam...
__________________
Tak to jest z miłoscia, ze nigdy nie wiadomo czy pierwsza jest ostatnia, czy ostatnia pierwsza... |
2008-03-20, 01:58 | #406 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 19
|
Dot.: smak spermy
Cytat:
Ad.2 "Jej słowa...." - no własnie JEJ słowa! A post był odpowiedzią na pytanie: "Nie rozmumiem po co polykac.Moglby mi kto wytlumaczyc? ..... W jakim celu? Ze niby to podniecajace dla partnera,dla nas? Niech mnie ktos oswieci bo nie wiem." Jej słowa to jedno, a to co "czuje" facet (świadomie lub instynktownie) to co innego. Ad. 3 "Kochanie i akceptowanie faceta nie musi oznaczać, że kocham też jego gluty z nosa, mocz, kał, katar i ślinę..." i tu się BARDZO mylisz! Nie mam ochoty się rozpisywać i tłumaczyć Ci tego ale ... (to tylko przykład!) przypomnij sobie jak reaguje matka na "kupke dzidziusia którego bolał brzuszek i się nie wypróżniał"... WIELKA RADOŚĆ!!! Nie ma mowy o "obrzydzeniu" itd. To jest AKCEPTACJA! Bezgraniczna! Ad. 4 Nie wyjeżdzaj mi tu z łaciną i definicjami (bo nawet największy cymbał potrafi przepisać z Wikipedi itd). Lepiej poćwicz "czytanie ze zrozumieniem tekstu" bo widze że też masz z tym problem, a ja nie mam ochoty znów czegos tłumaczyć. |
|
2008-03-20, 07:49 | #407 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 012
|
Dot.: smak spermy
Cytat:
A poza tym... troszkę się opanuj... |
|
2008-03-20, 09:25 | #408 | ||
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: smak spermy
Cytat:
Cytat:
Ad. 4 - grzeczniej, może przestałbyś zarzucać każdemu, kto nie oddaje Ci absolutnej racji, że jest głupi albo nie umie czytać? No, chyba, że chcesz w końcu w hukiem wylecieć z forum... |
||
2008-03-20, 09:37 | #409 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: smak spermy
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Matka reaguje radnośnie na to, że dziecko przestało odczuwać ból, a nie ta sam fakt śmierdzącej wydzieliny z pupy! Sugerujesz, że z radości iż dziecko już nie cierpi będą jego kupkę całować albo zachowają na pamiątkę? Znam wiele matek które mało radośnie reagują na fakt, że dziecko się "znowu zesrało" lub zesikało przepraszam, za wyrażenie - rozumiem, że to są te matki, które nie kochają swoich dzieci, tak? Cytat:
Dziękuję za darmową poradę w kwestii czytania, całe życie żyłam w przekonaniu, że opanowałam tę umiejętność, podobnie jak umiejętność interpretacji słowa pisanego. Widać stanowisko psychologów jest inne w tej sprawie.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
||||
2008-03-20, 10:09 | #410 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 2 651
|
Dot.: smak spermy
Typowy facet który postanowił bronić wszystkich panów na Ziemi
__________________
Gonna walk because it would save me And my fragility could kill me Is this the best I can be? Is this the best I can give? |
2008-03-20, 11:37 | #411 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 19
|
Dot.: smak spermy
Cytat:
Taki opanowany, wyluzowany i rozbawiony nie byłem bardzo dawno. Cudowne miejsce! Doprowadziło mnie do łez! Śmiałem sie tak długo aż się ... popłakałem. |
|
2008-03-20, 11:46 | #412 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 19
|
Dot.: smak spermy
Cytat:
2. "Nie umie czytać" a "Nie umie czytać ze zrozumieniem" to są dwie zupełnie inne sprawy. Wniosek: a) Ty nie umiesz czytać ze zrozumieniem LUB b) manipulujesz wypowiedziami. |
|
2008-03-20, 11:54 | #413 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: smak spermy
Cytat:
Pisanie "Nie wyjeżdzaj mi tu z łaciną i definicjami (bo nawet największy cymbał potrafi przepisać z Wikipedi itd). Lepiej poćwicz "czytanie ze zrozumieniem tekstu" bo widze że też masz z tym problem, a ja nie mam ochoty znów czegos tłumaczyć." nie pozostawia wiele wątpliwości. A jak ktoś nie ma argumentów, to zaczyna używać "argumentów" typu "nie rozumiesz, co piszę, wracaj do podstawówki". Po raz ostatni - na tym forum tak rozmów nie prowadzimy. Więc jeśli nie chcesz wylądować w końcu z banem, zacznij się gryźć w język. Rany, czasem trzeba mieć anielską cierpliwość... Jeszcze coś. To, że zajmujesz się czymś zawodowo nie znaczy wcale, że musisz mieć rację. Zresztą ktoś kto naprawdę jest profesjonalistą powinien zdawać sobie sprawę z tego, że ludzie są różni i nie na wszystko da się opracować jeden wzór? Wygląda na to, że ciężko Ci się pogodzić z tym, że możesz nie mieć racji. No cóż. Bywa. Mój facet wcale nie czuje się gorzej/nie czuje się nieakceptowany, jeśli nie połykam jego spermy I chyba on sam lepiej wie jak to odbiera, niż Ty. Ogólnie to co piszesz i z jakim uporem przy tym obstajesz, nie dając nawet żadnego marginesu błędu, jest zabawne I na tym chyba EOT, sytuację będę obserwować, a jeśli intelektualne przytyki do innych się będą ciągnąć i powtarzać, będzie czas i miejsce na moje reakcje |
|
2008-03-20, 12:03 | #414 |
Przyjaciel Wizaz.pl
Zarejestrowany: 2001-10
Wiadomości: 12 462
|
Dot.: smak spermy
Pan skorpion75 twierdzi, że ja też nie potrafię czytać ze zrozumieniem. Cóż, co za pech...
|
2008-03-20, 12:14 | #415 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: smak spermy
1. Jak nazywa się osoba przechodzącą w dyskusji z powodu braków w argumentacji z ad meriutm na ad personam?
2. Jak nazywa się osoba przekonana o słuszności swojej i tylko swojej racji? ---------------- Co do tej męskiej potrzeby połykania spermy przez partnerkę. Mój facet nie ma takiej potrzeby, sądzę, że gdyby miał to by mnie o to prosił, a obserwuję reakcję dokładnie przeciwną, ba, on nawet nie lubi tego co nazywamy seksem oralnym. Dlatego właśnie nie lubię jak ktoś pisze "psychika każdego mężczyzny" - bo już wiem, że ten ktoś kłamie, wiem to bo mam przykład i to potwierdzony, podobnie jak osoba pisząca o każdym mężczyźnie na przykładzie jednego - siebie samego. Ponadto stwierdzenia takie jak "psychika każdego" są nieścisłe, niepoparne żadnymi, chociażby najmniejszymi badaniami, są ogólnikowe a przez to w takim samym stopniu prawdziwe jak i nieprawdziwe. Jeśli powiem, że "psychika każdej kobiety radośnie oczekuje macierzyństwa" to czy będzie to prawdą? Nie, bo jest wiele kobiet, które macierzyństwem się brzydzą, mimo, że jest ono niejako obowiązkowo przypisane do naszej płci. Koniec tematu. ---------------------- A smak spermy jest taki sobie - słony i nie należy do rarytasów. Może i można dietą wpływać na niego w jakimś stopniu, ale dobre to to nigdy nie będzie. Ale co kto lubi.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
2008-03-20, 12:28 | #416 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: smak spermy
Cytat:
Może teraz poszuka sobie innego forum. Może tam ludzie będą czytać ze zrozumieniem. |
|
2008-03-20, 13:12 | #417 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3
|
Dot.: smak spermy
Co raz lepiej się bawie. O naiwni! I Wy myślicie że zwykły ban mnie powstrzyma? Jak mi sie znudzi to sam przestane i nic innego mnie nie powstrzyma od wyrażania swoich opini. A jak mi się to jeszcze raz zdarzy to admin dostanie bana! I pewnie uwieży w to dopiero jak się to stanie....
|
2008-03-20, 13:13 | #418 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 3
|
Dot.: smak spermy
|
2008-03-20, 13:38 | #419 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
Dot.: smak spermy
Cytat:
Rodzice cię nie kochali w dzieciństwie? A może byłeś nie akceptowany? Jak takie zachowanie tłumaczy się w psychologii?
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki |
|
2008-03-20, 13:51 | #420 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: smak spermy
Cytat:
Wspolczuje temu panu
__________________
Tattoomaniaczka Początkowa Włosomaniaczka Akcja : Zapuszczanie włosów trwa |
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:28.