"Zmiennicy", czyli - szukam zapachu podobnego do...

[pozzzziomka]

Napisane przez mrsdarkside

Wiecie może czy jest jakiś zapach podobny do Dior - Poison? Albo gdzie można kupić najtaniej tester... Zakochałam się w tym zapachu, ale na oryginał mnie nie stać...

Ale oryginal da radę kupić już za ok. 230-250zł za 100ml , co jak na tak trwały zapach, wydajny ... wedlug mnie nie dużo, bo starczy Ci na bardzo długo
Albo wspólne zakupy perfum i opcja odlewki
Nie kupuj podróbki, odlewkę oryginału możesz mieć w przystępnej cenie

[aniszonekk]

Czy mogłybyście poradzić coś podobnego do " Into the blue" Escady? Kocham ten zapach a wyglada na to,ze przestali go produkować. Lubie zapach, który na początku jest chłodny, świeży, a po chwili pojawia się słodsza ,cieplejsza nuta. A może któraś z Wizażanek widziała jeszcze gdzieś w perfumerii (wiadomo,ze pewnej) tą escadę?

[2011801131227]

ferre lei. ? wycofany, najpięknieszy zapach swiata :<

[Gwiazdeczka223]

Napisane przez aniszonekk

Czy mogłybyście poradzić coś podobnego do " Into the blue" Escady? Kocham ten zapach a wyglada na to,ze przestali go produkować. Lubie zapach, który na początku jest chłodny, świeży, a po chwili pojawia się słodsza ,cieplejsza nuta. A może któraś z Wizażanek widziała jeszcze gdzieś w perfumerii (wiadomo,ze pewnej) tą escadę?

To prawda, już ich nie produkują.
Strasznie żałuję, bo kiedyś uwielbiałam ten zapach.
Na allegro jeszcze jest kilka egzemplarzy, ale cena zwala z nóg.

[wanitatywna]

Dziewczęta, czy znacie może coś podobnego do DKNY Pure?

[beta-ina]

Napisane przez wanitatywna

Dziewczęta, czy znacie może coś podobnego do DKNY Pure?

Mi się z Pure od razu kojarzy Noa Cacharel i Pur Blanca z Avon

[neska951]

Napisane przez Joskelyn

Szalenie spodobała mi się ostatnio Aura Loewe Musze przyznac, ze dawno zadne perfumy nie zrobily na mnie takiego wrazenia. Najpierw jest mocno pieprznie-słodko, potem nastepuje wspaniała faza drewna i róży - drewno to jest jakby mokre, intensywne, a róża się świetnie z nim komponuje. I do tego momentu perfumy są obłędne - potem jednak nastepuje etap drzewno-skórny, a ja zapachu skóry nie trawie, nienawidze i nie moge zniesc (nawet skorzany plecak zostal przeze mnie porzucony ).

Czy ktos zna zapach podobny, ale wlasnie z bazą tylko drzewną - bez skóry? Takie mocno, mocno drzewne, ale jakby mokre, z różą w tle?

Nuty Aury: czerwony pieprz, czerwona porzeczka/jaśmin, róża/drzewo sandałowe, skóra

Polećcie mi coś, co można przetestowac w perfumeriach

L'Artisan Parfumeur Voleur de Roses

[ricca166]

Hej. Czy ktoś zna może perfumy podobne do Playboy- Play it.. spicy?
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...spicy-edt.html

[wanitatywna]

Napisane przez beta-ina

Mi się z Pure od razu kojarzy Noa Cacharel i Pur Blanca z Avon

Dzięki, spróbuję obwąchać obydwa zapachy w najbliższym czasie.

[adau]

Namiętnie i pospiesznie poszukuję godnego następcy J'Ose Jose Eisenberga; uwielbiam ten zapach, ale fakt, że stał się w zasadzie unikatowy sprawia, że muszę znaleźć "zmiennika" i nie ukrywam, że zaczyna mi się grunt palić pod nogami, bo za kilka dni ważna uroczystość, dobrze byłby już nim pięknie pachniec Proszę o pomoc!

[tasiaaa]

Napisane przez adau

Namiętnie i pospiesznie poszukuję godnego następcy J'Ose Jose Eisenberga; uwielbiam ten zapach, ale fakt, że stał się w zasadzie unikatowy sprawia, że muszę znaleźć "zmiennika" i nie ukrywam, że zaczyna mi się grunt palić pod nogami, bo za kilka dni ważna uroczystość, dobrze byłby już nim pięknie pachniec Proszę o pomoc!

Unikatowy? Niemożliwe Ostatnio biegałam po galeriach i w każdej Sephorze był J'Ose. Ale tylko i wyłącznie tam, w Douglasie ani żadnej innej drogerii/perfumerii się nie natknęłam na niego

[adau]

Napisane przez tasiaaa

Unikatowy? Niemożliwe Ostatnio biegałam po galeriach i w każdej Sephorze był J'Ose. Ale tylko i wyłącznie tam, w Douglasie ani żadnej innej drogerii/perfumerii się nie natknęłam na niego

No właśnie ta dotkliwa dla mnie unikatowość polega na tym, że Sephora ma wyłączność na te perfumy, o czym informuje tabliczka na półce, a jak zwykle w przypadku monopolisty, moim zdaniem, wywindował on cenę. W tych Sephorach, w których byłam najmniejsza pojemność to 50 ml, cena - 400 zł (nie wiem czy wszędzie tak właśnie jest z tymi ml). To w tej chwili dla mnie trochę za wiele, wolałabym nawet 30 ml za mniejszą kwotę, ale ja nie natknełam sie na taką mozliwości. Druga sprawa jest taka, że nie mam szans w mojej okolicy zwiedzić więcej niż dwóch Sephor, a i taki zabieg wymaga czasu Tak więc szukam zamiennika dostępnego choćby w perfumeriach w sieci ... Pomocy!

[MysiaJadwisia]

Adau, może przetestuj Belle en Rykiel edp, mi się on bardzo kojarzył z J'Ose. Jest wycofany, ale i tak tańszy i łatwiej dostępny na all niż Józek

[_carlajna_]

Napisane przez MysiaJadwisia

Adau, może przetestuj Belle en Rykiel edp, mi się on bardzo kojarzył z J'Ose. Jest wycofany, ale i tak tańszy i łatwiej dostępny na all niż Józek

W Belle en Rykiel jest kawa podobna do tej z J'Ose ale mnie ten zapach zawiódł. Był jakiś taki płaski i "plastikowy" nie wiem jak to dokładnie określić. Spodziewałam się czegoś ciekawszego po opisach i zachwytach na Frag.
Bardziej podobne do J'Ose są Bond nr9 New Haarlem, ale i cenę też maja "bardziej".

[MysiaJadwisia]

Ja podobieństwa do New Haarlem nie wyłapałam. Zdecydowanie odstaje wg mego nosa od tej dwójki, jest gorzki i nie ma nuty pianki do golenia

[_carlajna_]

Napisane przez MysiaJadwisia

Ja podobieństwa do New Haarlem nie wyłapałam.

Na mnie kawa w Józku i Harlemie jest praktycznie identyczna. Poza tym w obu czuję męskawą lawendę
W Belle nie ma tych ziołowych tzn. takich ostrzejszych nut, praktycznie jest tylko coś kawopodobnego i wanilia, ale jakieś takie sztuczne i bez wyrazu.

Zdecydowanie odstaje wg mego nosa od tej dwójki, jest gorzki i nie ma nuty pianki do golenia

Niestety na mojej skórze nawet on jest słodki. Chociaż tak właściwie to mi to nie przeszkadza
A w Jose i Belle czujesz piankę?
Zazdroszczę Ci nosa, albo może skóry? I mówię poważnie, to komplement.

[MysiaJadwisia]

Piankę do golenia zwaną przez Ciebie męskawą lawendą Jak zwał, tak zwał, zarówno w Józku, jak i w Belle mnie to uwierało, a w NH na szczęście tego nie ma.

Adau, chyba nie masz wyjścia, musisz przetestować oba

[adau]

Napisane przez MysiaJadwisia

Piankę do golenia zwaną przez Ciebie męskawą lawendą Jak zwał, tak zwał, zarówno w Józku, jak i w Belle mnie to uwierało, a w NH na szczęście tego nie ma.

Adau, chyba nie masz wyjścia, musisz przetestować oba

Jestem zachwycona, że będę miała co testować, bo już miałam obawy, że J'Ose jest absolutnie jedyny w swoim rodzaju Zresztą zapewne w jakimś sensie jest, ale cieszę się, że inne zapachy zbliżają się, według Was, do jego klimatu. Piękne dzięki, a jeżeli przyjdzie Wam do głowy więcej propozycji, jestem otwarta. Ostatnio ktoś poradził mi Crystal Noir, co prawda zupełnie niepodobny zapach, ale podobno wyrazisty i oryginalny, zmysłowy. Kiedyś go testowałam, ale niestety nie pamiętam już dziś tego zapachu. Co sądzicie?

[ricca166]

Ponawiam zapytanie. Czy nie wie któraś z Was, czy są obecnie dostępne perfumy o zapachu Armani Code Giorgio Armani. Chodzi mi o jakąś podróbkę, bo na oryginał niestety mnie nie stać. . Wszystkie perfumy łączy fioletowy odcień butelki i czarne wzorki. Do tej pory używałam Bi-es Segreto i Armani Cotte , ale nie można nigdzie ich dostać. Proszę o pomoc, może ktoś widział takie perfumy?

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Wujek Google podpowiada, że to może być Amore di notte z La Rive

[Gwiazdeczka223]

Napisane przez ricca166

Ponawiam zapytanie. Czy nie wie któraś z Was, czy są obecnie dostępne perfumy o zapachu Armani Code Giorgio Armani. Chodzi mi o jakąś podróbkę, bo na oryginał niestety mnie nie stać. . Wszystkie perfumy łączy fioletowy odcień butelki i czarne wzorki. Do tej pory używałam Bi-es Segreto i Armani Cotte , ale nie można nigdzie ich dostać. Proszę o pomoc, może ktoś widział takie perfumy?

[ricca166]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;43974716]Wujek Google podpowiada, że to może być Amore di notte z La Rive [/QUOTE]
Dzięki, nie słyszałam wcześniej o nich.

Napisane przez Gwiazdeczka223

Wszystko dobrze?

[Gwiazdeczka223]

Napisane przez ricca166

Wszystko dobrze?

Nie, nie dobrze

[SzatAnka71]

Napisane przez ricca166

Ponawiam zapytanie. Czy nie wie któraś z Was, czy są obecnie dostępne perfumy o zapachu Armani Code Giorgio Armani. Chodzi mi o jakąś podróbkę, bo na oryginał niestety mnie nie stać. . Wszystkie perfumy łączy fioletowy odcień butelki i czarne wzorki. Do tej pory używałam Bi-es Segreto i Armani Cotte , ale nie można nigdzie ich dostać. Proszę o pomoc, może ktoś widział takie perfumy?

A nie lepiej wziąć udział w rozbiórce i mieć oryginał?

[_carlajna_]

Napisane przez ricca166

Ponawiam zapytanie. Czy nie wie któraś z Was, czy są obecnie dostępne perfumy o zapachu Armani Code Giorgio Armani. Chodzi mi o jakąś podróbkę, bo na oryginał niestety mnie nie stać. . Wszystkie perfumy łączy fioletowy odcień butelki i czarne wzorki. Do tej pory używałam Bi-es Segreto i Armani Cotte , ale nie można nigdzie ich dostać. Proszę o pomoc, może ktoś widział takie perfumy?

A znasz ten zapach? Mam na myśli oryginał.
Bo nie ma czegoś takiego jak perfumy o zapachu Code.
Te których używałaś, piszę teraz o tych z Bi-Es, nie maja wiele wspólnego z oryginałem.
Kiedyś, gdy praktycznie wyłącznie używałam Code, z ciekawości zawsze przy okazji zakupów w takich małych drogeriach w moim mieście gdzie mieli różne "inspirowane" tym zapachem perfumy próbowałam i tego.
Jeżeli zapach Tobie odpowiada, to w porządku mnie nic co tego. Tylko nie sugeruj że da się zastąpić oryginał tym czymś.
Jeżeli naprawdę lubisz zapach Armaniego, a akurat nie jesteś w stanie sobie na niego pozwolić, to najlepiej zrobić tak jak pisze Szatanka
Lub zapolować na Allegro czy gdzieś w necie.

Napisane przez SzatAnka71

A nie lepiej wziąć udział w rozbiórce i mieć oryginał?

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Wiedziałam, że zaraz się zacznie nawracanie
A nie lepiej coś tam? A może nie lepiej? Może ona chce mieć podróbkę, bo ma taki kaprys? Bo chce za daną kwotę kupić więcej, niż marne 10ml? Bo podoba jej się właśnie zapach podróbki, a nie oryginału? Bo może nie ma superczułego nosa i nie widzi różnicy pomiędzy pachnidłem za 15zł, a tym za 250zł? Dajcie spokój, wszystko jest dla ludzi i jeśli dziewczyna CHCE kupić nieoryginalne perfumy to ma takie prawo i nikt nie powinien jej od tego odwodzić

[ricca166]

Napisane przez _carlajna_

A znasz ten zapach? Mam na myśli oryginał.
Bo nie ma czegoś takiego jak perfumy o zapachu Code.
Te których używałaś, piszę teraz o tych z Bi-Es, nie maja wiele wspólnego z oryginałem.
Kiedyś, gdy praktycznie wyłącznie używałam Code, z ciekawości zawsze przy okazji zakupów w takich małych drogeriach w moim mieście gdzie mieli różne "inspirowane" tym zapachem perfumy próbowałam i tego.
Jeżeli zapach Tobie odpowiada, to w porządku mnie nic co tego. Tylko nie sugeruj że da się zastąpić oryginał tym czymś.
Jeżeli naprawdę lubisz zapach Armaniego, a akurat nie jesteś w stanie sobie na niego pozwolić, to najlepiej zrobić tak jak pisze Szatanka
Lub zapolować na Allegro czy gdzieś w necie.

Miałam oryginał, dostałam w prezencie. Nie da się zastąpić, nie ma co się oszukiwać. Ale ten Armani Cotte był naprawdę bardzo podobny. Nie wszystkich stać po prostu na oryginał w danym momencie.szczerze mówiąc, o rozbiórce nie pomyślałam.

[VI4]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;43985657]Wiedziałam, że zaraz się zacznie nawracanie
A nie lepiej coś tam? A może nie lepiej? Może ona chce mieć podróbkę, bo ma taki kaprys? Bo chce za daną kwotę kupić więcej, niż marne 10ml? Bo podoba jej się właśnie zapach podróbki, a nie oryginału? Bo może nie ma superczułego nosa i nie widzi różnicy pomiędzy pachnidłem za 15zł, a tym za 250zł? Dajcie spokój, wszystko jest dla ludzi i jeśli dziewczyna CHCE kupić nieoryginalne perfumy to ma takie prawo i nikt nie powinien jej od tego odwodzić [/QUOTE]

Nie powinna więc pytać na forum o perfumach, gdzie nikt nie używa i nie toleruje podróbek - po prostu. To tak, jakby na forum o hodowli yorków przekonywać, że jak ktoś chce tańszego psa z pseudohodowli, to jego sprawa i dajcie mu spokój...

[_carlajna_]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;43985657]Wiedziałam, że zaraz się zacznie nawracanie
A nie lepiej coś tam? A może nie lepiej? [/QUOTE]
"Nawracaniem" nazywasz wyrażenie własnej opinii?

Może ona chce mieć podróbkę, bo ma taki kaprys? Bo chce za daną kwotę kupić więcej, niż marne 10ml? Bo podoba jej się właśnie zapach podróbki, a nie oryginału?

Otóż to. A większość osób na tym forum ma ochotę posiadać oryginał i "oburzony" ton Twojej wypowiedzi sprawia że żądając tolerancji dla własnych poglądów, jednocześnie z pogardą wyrażasz się o tych odmiennych.
Chyba to trochę nie fair.
Dla mnie osobiście nie jest problemem to że ktoś używa zapachu "inspirowanego" innym jeżeli naprawdę mu się podoba. OK. Ale jeżeli robi to tylko dlatego że chce mieć namiastkę czegoś luksusowego i nie ważne jak pachnie byle butelka prezentowała się "oryginalnie", to wybacz ale budzi to moje politowanie.

Bo może nie ma superczułego nosa i nie widzi różnicy pomiędzy pachnidłem za 15zł, a tym za 250zł? Dajcie spokój, wszystko jest dla ludzi i jeśli dziewczyna CHCE kupić nieoryginalne perfumy to ma takie prawo i nikt nie powinien jej od tego odwodzić

Do spostrzeżenia różnicy nie trzeba superczułego nosa, tak jak do rozpoznania komfortu noszonych ubrań nie trzeba super wrażliwej skóry. (Zapewniam Cię że np nosząc jedwabną bluzkę zauważysz różnicę między nią a taką z czegoś co ma ten materiał udawać, a jest np. polierstrem. )

Można za "daną" kwotę mieć więcej dobrego zapachu co nie koniecznie oznacza kupowanie podróbki. Jest wiele dobrych perfum w przystępnych cenach - np. Avon czy Oriflame. Na Allegro dostępne właśnie w pojemnościach 50ml za 20-30 zł.
Owszem każdy ma prawo kupować co chce, ale wypowiadając się na publicznym forum należy liczyć się z tym że nasze wypowiedzi będą oceniane przez innych użytkowników (czasem mających inne poglądy) .

Napisane przez ricca166

Miałam oryginał, dostałam w prezencie. Nie da się zastąpić, nie ma co się oszukiwać. Ale ten Armani Cotte był naprawdę bardzo podobny. Nie wszystkich stać po prostu na oryginał w danym momencie.szczerze mówiąc, o rozbiórce nie pomyślałam.

Zdaję sobie z tego sprawę, i jak mówiłam - mnie to bez różnicy, czego ktoś używa, ale nie wiem czy wiele osób tutaj będzie mogło Tobie doradzić, bo raczej większość nie używa zamienników.
Wiele osób twierdzi że np. Girard New York Nights również są podobne. Miałam kiedyś i niestety są podobne ale tylko na początku, potem już nie. Choć to chyba zapach najbardziej zbliżony do oryginału jaki miałam okazję wąchać.
Niestety w Polsce perfumy te nie są dostępne, bo to chyba marka jednej z sieci drogerii w UK. Czasem pojawiały się na Allegro w bardzo przystępnych cenach.

[SzatAnka71]

Napisane przez VI4

Nie powinna więc pytać na forum o perfumach, gdzie nikt nie używa i nie toleruje podróbek - po prostu. To tak, jakby na forum o hodowli yorków przekonywać, że jak ktoś chce tańszego psa z pseudohodowli, to jego sprawa i dajcie mu spokój...

Napisane przez ricca166

Miałam oryginał, dostałam w prezencie. Nie da się zastąpić, nie ma co się oszukiwać. Ale ten Armani Cotte był naprawdę bardzo podobny. Nie wszystkich stać po prostu na oryginał w danym momencie.szczerze mówiąc, o rozbiórce nie pomyślałam.

Mnie też nie stać na flakony i ich nie mam ale mam masę odlewek. I to mi wystarczy
Ba, nawet zdarzyło mi się że zapach z placu był o niebo lepszy od oryginału