Zaczynamy bieganie zupełnie od podstaw cz. V

[bejata440]

Ja nie czułam ze musze zwolnić.
Moja znajoma która ze mną właśnie w środy biega ma zazwyczaj średnie tętno około 190. Ja dzisiaj te 8km ze średnim tętnem 181. Nie biegam po równym terenie wiec może ma to tez wpływ.
Trochę się zdziwiłam bo trenuje od zawsze cos, może tętno spadnie jak będę więcej i częściej biegac

[beatiska]

Na pewno Ci spadnie. Ja przy szybszym tempie na tej samej trasie miałam dużo niższe tętno. Teraz po przerwie właśnie skacze mi czasami do 180. Max tętno, w prostym wzorze, zależy od wieku. Ale tak naprawdę ludzie mają różne progi swojego max tętna. Dla jednych już 160 może być za wysokie.

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

[ktsw]

ja wczoraj 8,5 km super się biegło. Oczywiście dzisiaj pada śnieg i ciapa na zewnątrz

[beatiska]

U mnie też dzisiaj spało śniegiem. Chyba pora przerzucić się na ćwiczenia w domu.

Wysłane z mojego SM-A300FU przy użyciu Tapatalka

[Doe]

Po ośmiodniowej przerwie, wracam. Z oczami nie jest jeszcze super, podczas ostatnich dni urlopu było jeszcze spoko, ale 12h pracy, w tym w większości przy komputerze mocno dało im popalić. Pod koniec dnia widziałam już same rozmazane plamy, ale świeże powietrze dobrze im zrobiło.

7km. Miało być 6, ale jakoś się tak rozbiegłam. Nowe buty mnie poniosły.

Kiedyś tez się zaczęłam wkręcać w sprawę tętna, ale dość szybko mi przeszło Pamiętam, ze musiałam naprawdę mocno docisnąć, by przekroczyć 200 kiedy robiłam interwały na orbitreku albo bieżni.

[bejata440]

Nie wzięłam dziś paska do mierzenia pulsu. Zrobiłam osiem minut interwałów i według bieżni puls około 160... następnym razem nie zapomnę paska na silke

Jutro biegam z koleżanka , w końcu środa

[bejata440]

7km!

Czuje mocno zmęczone nogi p

[żurawinka]

Po ponad miesiącu przerwy niecałe 5 km ale taka piękna pogoda, słonecznie

[Doe]

15km wooooolneeego wybiegania . Było ciężko, nie dość ze po urlopie, to w pracy na dzień dobry mieliśmy straszny za...ol, więc już na pierwszym kilometrze miałam wrażenie jakby to był co najmniej 10-ty kilometr. Nogi jak z waty. Ale dałam radę. Jutro do południa nie wychodzę z wyra :P

[bejata440]

Suuuper. Ja bym chciała na weekend około 12km zrobić. ale tez poooowoooliiiii

---------- Dopisano o 07:12 ---------- Poprzedni post napisano o 07:11 ----------

A z ciekawości... W jakim tempie robisz wolne wybieganie?

[Doe]

Staram się nie schodzić poniżej 7-miu, (zwykle 7.00-7.20) często jednak się zapominam A Ty?

[bejata440]

Gdy biegnę sama to wolne wybiegania robię po 6:30-6:45
A gdy biegnę z tztem który z naciskiem każe mi wolno biegać to lecimy po 7:30-8:00

[dziunkowa]

I wy to nazywacie " wolnym"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Doe]

Napisane przez bejata440

Gdy biegnę sama to wolne wybiegania robię po 6:30-6:45
A gdy biegnę z tztem który z naciskiem każe mi wolno biegać to lecimy po 7:30-8:00

- Tez tak robiłam, potem kilka razy pobiegłam z kolegą, który mnie pilnował XD więc co chwilę, słyszałam: zwolnij, nie przyspieszaj, itp. XD

dziunkowa, każdy ma swój zakres tempa i nie ma się co sugerować innymi. Każdy z nas jest inny.

[żurawinka]

A biegacie z kimś kto znacznie różni się od Was wzrostem? Biegając z wyższą osobą musiałam dwa razy się namachać nogami mimo że tempo było "wolne" ( wolne dla niego, ja starałam się trzymać fason i nie paść ) Chyba wolę sama biegać niż dostosowywać się do kogoś

[Doe]

U mnie różnica miedzy mną a kolegami z którymi zdarza mi się biegać to około 10cm, więc chyba nie tak dużo. Ale jeden z nich lubi się katować i nie wie, co to wolne wybieganie, zawsze ciśnie... przekonałam się o tym, kiedy umówiłam się z Nim na wolne wybieganie myślałam, ze wyzionę ducha XD.

Melduję 7km. Fajnie się biegło.

[Doe]

4km - i drugi tydzień przygotowań zakończony .

[bejata440]

U mnie wczoraj 10km, puls na 169 wiec spada
Miało być wolniej, wyszło po 6:11.. jakoś ciągnęło mnie do przodu

[dziunkowa]

U mnie 3,8 km. Ciężko po takiej przerwie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bejata440]

Dzisiaj 5km

[lenor]

Ja się teleportuje na siłkę, bo po bieganiu znowu dostałam zapalenia

[Doe]

Ziiiimno, brrrr... muszę włączyć rękawiczki do mojej biegowej garderoby

Melduję 7km

[bejata440]

Ja biegam już z rękawiczkami bo ciągnie okrutnie mrozem

[beatiska]

U mnie białooooo.

Ja już w październiku biegałam w rękawiczkach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ktsw]

ja muszę kupić w końcu, rękawiczki i komin do biegania

---------- Dopisano o 09:27 ---------- Poprzedni post napisano o 09:26 ----------

nie jest wam za gorąco w rękawiczkach? teraz wybiegam i faktycznie zimno w ręce, ale po paru km zimno przechodzi i ręce też rozgrzane

[beatiska]

Mam tak czasami, zależy jak zimno jest. Ale wtedy po prostu ściągam rękawiczki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Doe]

Ja dzisiaj po raz pierwszy w rękawiczkach biegłam, ale było w sam raz

Melduję 6.5km, w tym podbiegi.

Jutro przerwa, więc mogę podsumować już listopad: 81km

[ktsw]

Napisane przez Doe

Ja dzisiaj po raz pierwszy w rękawiczkach biegłam, ale było w sam raz

Melduję 6.5km, w tym podbiegi.

Jutro przerwa, więc mogę podsumować już listopad: 81km

wow, 81 km ale piękna liczba

[beatiska]

Podziwiam Was za bieganie teraz

Doe ładny wynik

[Doe]

Napisane przez ktsw

wow, 81 km ale piękna liczba

- Dzięki, ale mogłoby być lepiej :P Gdyby nie 1,5tyg przestoju.

Napisane przez beatiska

Podziwiam Was za bieganie teraz

Doe ładny wynik

- Ha! Ja mam motywacje w postaci półmaratonu w lutym, bez tego pewnie tez ciężko by mi było się ruszyć. A tak, to wiem, ze nie mam wyjścia i muszę iść biegać.

Dzięki