2014-07-08, 22:00 | #61 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 700
|
Dot.: Znajomi mają najnowsze telefony, laptopy, a brak szklanek do picia w domu.
Cytat:
To nadal dla mnie nie powód by płacić 200% wartości mieszkania tylko po to, by wpisać się w "trynd" A mieszkanie nie jest Twoje tylko banku, niestety. Dla Ciebie to pozorne "kilka stówek" więcej, dla mnie to ogromna kwota odsetek liczona w setkach, która może lądować na moim koncie zamiast u bankiera. I to są moje priorytety - wolę mieć pieniądze niż długi. Nikt nie zmusza Cię do mieszkania na warunkach, które Ci nie odpowiadają (czyli wspomniane przez Ciebie ograniczenia w malowaniu ściany). Wynajmuje się mieszkania nie do remontu tylko świeżo zrobione. Wszystko to kwestia zwyczajnej dobrej organizacji tematu. To moje zdanie i niczego nie narzucam. Po prostu nie spodobało mi się obrażanie osób, które wynajmują mieszkania. Chcecie to kupujcie, nie chcecie to wynajmujcie, ale nie obrażajmy się nawzajem. Edytowane przez Eflinka Czas edycji: 2014-07-08 o 22:07 |
|
2014-07-08, 22:18 | #62 | ||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 188
|
Dot.: Znajomi mają najnowsze telefony, laptopy, a brak szklanek do picia w domu.
Cytat:
Cytat:
Moi rodzice na przykład kupili działkę i zbudowali dom - uwaga - na kredyt, dziś za tę kwotę mogliby sobie postawić co najwyżej baraczek, bo wartość ziemi wzrosła o kilkaset procent, materiały budowlane i robocizna też tańsze nie są i nie będą. Cytat:
Cytat:
|
||||
2014-07-08, 22:18 | #63 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Znajomi mają najnowsze telefony, laptopy, a brak szklanek do picia w domu.
Cytat:
Ciekawe, że przez 25 lat nikomu nie zależało na poprawie tej tragicznej sytuacji, nie ? Nabijać kabzę bankom i deweloperom jakoś przez ten czas udaje się w sposób niezakłocony. Prawda jest taka, że zwykłym szarakom to wiadomo, że wiatr zawsze wieje w oczy. Wieczny wynajem czy życie wieczne w kredycie są udupiające, tyle że w różnym wymiarze. Prawdziwy luz mają - a jakże - najbardziej kasiaści. Tak to już jest na tym naszym najlepszym ze światów. Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 Czas edycji: 2014-07-08 o 22:20 |
|
2014-07-08, 22:30 | #64 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 700
|
Dot.: Znajomi mają najnowsze telefony, laptopy, a brak szklanek do picia w domu.
Cytat:
O ile ja nie neguje czyjeś potrzeby posiadania jednego miejsca na ziemi to byłoby świetnie gdyby brak posiadania tej potrzeby nie był odbierany jako "tułanie się" i robienie krzywdy dzieciom Nie wdaje się w dalsze szczegóły bo mam kompletnie inne zdanie i nie mam zamiaru nikogo indoktrynować. Po prostu odpowiadam na argumenty własnymi. Cytat:
Smutne, że uważasz kredyty za coś dobrego. Są one w najlepszych przypadku przykrą koniecznością. To już jednak osobista sprawa, na co kto się zdecyduje. ---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ---------- [1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;4721997 1]Z tymi warunkami, to sprawa jest trochę bardziej skomplikowana, bo sytuacja na rynku mieszkań jest w Polsce tragiczna, niemal najgorsza w Europie. Przede wszystkim jest ich zbyt mało, a te które są, są zbyt ciasne i w większości stare. Ludzie nie wybrzydzają, biorą co jest. Ciekawe, że przez 25 lat nikomu nie zależało na poprawie tej tragicznej sytuacji, nie ? Nabijać kabzę bankom i deweloperom jakoś przez ten czas udaje się w sposób niezakłocony. Prawda jest taka, że zwykłym szarakom to wiadomo, że wiatr zawsze wieje w oczy. Wieczny wynajem czy życie wieczne w kredycie są udupiające, tyle że w różnym wymiarze. Prawdziwy luz mają - a jakże - najbardziej kasiaści. Tak to już jest na tym naszym najlepszym ze światów.[/QUOTE] Wiesz, ja problemów z wynajem nie doświadczyłam. Gdy coś mi nie odpowiada negocjuje lub zmieniam. Najlepiej skupić się na zarobieniu pieniędzy niż zaciąganiu długu. To jest jednak temat na kompletnie inną rozmowę, a i nie wszyscy mają takie potrzeby w życiu i jeśli komuś sprawi radość kredyt to niech go weźmie. Edytowane przez Eflinka Czas edycji: 2014-07-08 o 22:33 |
||
2014-07-08, 22:34 | #65 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 26
|
Dot.: Znajomi mają najnowsze telefony, laptopy, a brak szklanek do picia w domu.
Elfinko, a moim zdaniem takie tułanie się jest właśnie ze szkodą dla dzieciaków, bo sama doświadczyłam tego w rodzinie i widziałam, z jakimi problemami się zmagały. Jeśli mieszkasz w ten sposób sama bądź z partnerem i odpowiada Wam to, to ok, ale nie zmuszaj do tego dzieci, które powinny mieć prawo do odczuwania poczucia bezpieczeństwa i stabilizacji.
|
2014-07-08, 23:11 | #66 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 700
|
Dot.: Znajomi mają najnowsze telefony, laptopy, a brak szklanek do picia w domu.
Cytat:
O kurcze, wałkujemy to samo w kółko. Ok, masz takie zdanie i spoko, Twoja sprawa. Daj jednak innym mieć własne zdanie. Jak wspomniałam mój priorytet to posiadanie pieniędzy a nie długów. Każdy ma prawo do własnych, kompletnie różnych, priorytetów. Skończmy już tą dyskusję nie mającą jedynego słusznego zakończenia i udajmy się na zasłużony odpoczynek Dobrej nocy! |
|
2014-07-08, 23:16 | #67 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Znajomi mają najnowsze telefony, laptopy, a brak szklanek do picia w domu.
co do dyskusji o wynajmie w Polsce, to przede wszystkim wiele mieszkan jest na "wynajmowana" na dziko, czarno czesto nigdzie nie zglaszana do zadnych urzedow, umowy pisane (jesli w ogole) na kolanie bez zadnego definiowania warunkow o prawie do adresu nie wspomne, sady cywilne praktycznie nie obsluguja sporow najemcow (oczywiscie koszty i czas), tzn. zdarza sie to bardzo rzadko. Zero inicjatywy oddolnej. Brakuje porzadnej dokumentacji wynajmow.
Co do przypadku autorki watku nie wiemy gdzie mieszka jej tzw. przyjaciel i o jaki kraj chodzi, ani co on tam dokladnie ma czy nie ma wiec ciezko komentowac. Co do komentarzy o modelach telefonow to ja pewnie bym dyskutowala o szczegolach technicznych ja moge tak nawet 2 godziny nie zmieniajac tematu. |
2014-07-09, 07:23 | #68 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: często się zmienia :P
Wiadomości: 1 430
|
Dot.: Znajomi mają najnowsze telefony, laptopy, a brak szklanek do picia w domu.
Cytat:
Podobnie jak Effinka odnoszę wrażenie, że panuje tu opinia, że jak chcesz kupić własnego mieszkania to jesteś nieogarnięty i w ogóle jakiś dziwny. Bo przecież posiadanie własnego mieszkania powinno być celem numer jeden. Normalnie dziwi się, że tyle osób pcha się w kredyty na 30 lat, w czasie którego jak im się podwinie noga to mają duży problem. Nie widzę nic złego jak ktoś chce to niech to robi ale to też nie dla mnie. Wizja kredytu jak dla mnie jest gorsza niż wizja wynajmowania mieszkania przez długi czas. Mieszkam w Niemczech i tutaj raczej normalne jest, to że wynajmujesz mieszkanie praktycznie puste i potem dajesz swoje meble. Ba nawet w wielu mieszkaniach nie ma kuchni i sam sobie ją robisz a jak się wyprowadzasz to albo ją odsprzedajesz albo bierzesz ze sobą. Co do głównego tematu. To trochę mnie denerwuje takie patrzenie w portfel innym. Sama mam znajomych co bardzo komentują moje wybory i na co wydaje swoje pieniądze. Bo właśnie zamiast zbierać na mieszkanie to sobie funduje wycieczki albo kupuje coś dla siebie. Normalnie to samo mój facet. Jak się niektórzy dowiedzieli ile wydał na laptopa to niektórym szczenny opadły do podłogi. Jest to bardzo nieprzyjemne i jak wystarczy, że powiem, że to moja sprawa, na co wydaje kasę to temat się skończył.
__________________
Tak jak liczba pi jestem nieobliczalna Edytowane przez dooorra Czas edycji: 2014-07-09 o 07:46 |
|
2014-07-09, 07:40 | #69 |
zuy mod
|
Dot.: Znajomi mają najnowsze telefony, laptopy, a brak szklanek do picia w domu.
Jakos na zachodzie wiecej osob niz u nas wynajmuje. A bogatsi sa.
Mieszkania na wlasnosc to luksus bogatych, a nie cos, co kazdy powinien miec. PS wynajmuje mieszkanie, robimy remont pod siebie - mamy wolna reke. Koszty odliczymy od wynajmu ;-) mozna? Mozna. A w temacie - rozumiem bycie gadzieciarzem, bo moj facet jest. Kiedys sie dowiedzialam, ze kupilismy 46' TV dla lansu i zeby pokazac swoja wyzszosc Jednak nieumiejetnosc gospodarowania pieniedzmi do tego stopnia, ze brakuje na jedzenie jest bardzo slaba. Aaa PS: plazma 65? Na to w ogole da sie patrzec? Przeciez bez fullHD jest kaszana wysłano z mojej Xperii SP
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 Edytowane przez Mojwa Czas edycji: 2014-07-09 o 07:42 |
2014-07-09, 08:20 | #70 | |
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 529
|
Dot.: Znajomi mają najnowsze telefony, laptopy, a brak szklanek do picia w domu.
Cytat:
Osobiście znam ludzi, którzy mieszkają w kawalerce (własnej), codziennie na obiad szamają makaron z serem, pomidorową na wodzie i vegecie, gulasz z wątróbek itp, ale każde jeździ swoją własną najnowszą renówką, dziewczyna ostentacyjnie wyciąga z torebki puderniczkę z napisem Chanel i generalnie ma coś do powiedzenia na każdy temat. Trochę to śmieszne, bo co buzię otworzy to nie wiadomo, czy się śmiać, czy płakać. Niestety, edukację zakończyło dziewczę na liceum, matury nie zdało. Ale jak się posłucha tego "ą, ę, bułkę przez bibułkę" to ma się wrażenie, że ukończyło co najmniej trzy fakultety, póki nie dotrze do słuchacza treść wypowiedzi. Miałam szansę (cóż, to sąsiedzi) być kilka razy u nich w domu, gdzie zostałam poczęstowana połową szklanki soku. Po czym dolano mi do pełna wody ("bo sok taki slodki!"). Natomiast podczas ich wizyty u mnie jakoś slodki sok im nie przeszkadzał i pili szklankami. Dziewczę parzy też wielokrotnie herbatę z tej samej torebki. Owszem, jak kto woli i niektóre herbaty są rzeczywiście mocne (choć ja wolę zaparzyć raz a dobrze). Kilka wieków temu taki stan nazwano by "pozłacaną nędzą". Wiadomo, że teraz każdemu ciężko, no czasy takie. Ale ostentacja z jednej strony a sknerstwo za zamkniętymi drzwiami z drugiej to wygląda nie tylko smiesznie, ale ociera się o bycie żałosnym.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran!
mikroREKLAMA
Spełnione marzenia Pragniesz szybkiej i radykalnej zmiany? Najwyższa światowa klasa włosów dziewiczych. Najlepsze z natury,. Ta reklama pokazywana jest pod 17 529 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
|
2014-07-09, 09:40 | #71 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 827
|
Dot.: Znajomi mają najnowsze telefony, laptopy, a brak szklanek do picia w domu.
Cytat:
Jakiś czas temu miałam zlecenie na projekt wnętrza dla klientki - kobieta nie chciała kuchni. Powiedziała, że jada na mieście a kuchnia jest dla niej elementem zbędnym. Nie dało się przetłumaczyć...Klient nasz pan....wolała mieć dużą łazienkę, salon z najnowszymi gadżetami i mega wypasioną sypialnię ale nie kuchnię |
|
2014-07-09, 09:50 | #72 | |
Zielona Driada
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 3 514
|
Dot.: Znajomi mają najnowsze telefony, laptopy, a brak szklanek do picia w domu.
Cytat:
__________________
|
|
2014-07-09, 10:31 | #73 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Znajomi mają najnowsze telefony, laptopy, a brak szklanek do picia w domu.
Cytat:
|
|
2014-07-09, 10:45 | #74 |
zielony stworek
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 980
|
Dot.: Znajomi mają najnowsze telefony, laptopy, a brak szklanek do picia w domu.
Wszystko kwestia wyboru. Moje koleżanki też nie przykładają takiej wagi do wyposażenia mieszkania,a mają swoje mieszkania,nie wynajmowane.
Jedna osoba woli ciuchy i kosmetyki, druga sprzęt,a trzecia wyposaży kuchnię. Nie lubię jednak jak mi ktoś zagląda do portfela i mówi,że coś jest zbędnym wydatkiem,a coś innego nim nie jest. Olać takich znajomych. |
2014-07-09, 10:54 | #75 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: W.
Wiadomości: 3 343
|
Dot.: Znajomi mają najnowsze telefony, laptopy, a brak szklanek do picia w domu.
[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;4721846 4]Bankiersko deweloperska klika lobbująca na Wiejskiej nie dopuści do żadnych zmian w tym względzie.[/QUOTE]
Mentalność młodych ludzi jest taka a nie inna. Bankowców stać na próżniacze życie, tak jak i posłów, a młodzi ludzie chętnie się zadłużają, żeby całej tej ekipie żyło się jeszcze lepiej przez kolejne 30 lat. ---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ---------- Cytat:
__________________
|
|
2014-07-09, 11:45 | #76 |
seriously? no.
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 3 004
|
Dot.: Znajomi mają najnowsze telefony, laptopy, a brak szklanek do picia w domu.
też to zauważyłam. koleżanka ostatnio przychodzi z nowym telefonem - 900zł, wzięty na raty. plus jeszcze kredyt na samochód. mało z krzesła nie spadłam, bo zarabia baaardzo dobrze. nie zaglądam jej do portfela, ani nie obchodzi mnie na co wydaje pieniądze, czy bierze te nieszczęsne kredyty, ale dziwi mnie właśnie trend brania kredytów praktycznie na wszystko osobiście wolałabym chodzić na piechotę jeszcze przez pół roku, ale kupić samochód za odłożone pieniądze, a nie pchać się w kredyt na 1,5 roku
|
2014-07-09, 11:52 | #77 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: Znajomi mają najnowsze telefony, laptopy, a brak szklanek do picia w domu.
Cytat:
Wczoraj w wiadomościach mówili o tym, że zbankrutował największy wrocławski deweloper - budowali nie tylko we Wrocławiu, ale też w Gdańsku i w paru innych dużych miastach. Skutek ? Ludzie/klienci nie będą mieli ani kasy ani mieszkań nie zobaczą, bo firma jest niewypłacalna. Zostaje droga cywilna i użerenie się parę lat o swoje pieniądze, a skutek tych batalii skrajnie niepewny. Jeden facet 'cieszył się', że stracił swoje własne 40 tys. które wpłacił jaką pierwszą ratę, a nie z kredytu, bo kredyt musiałby spłacać pomimo tego, że mieszkania nie ma i nie będzie. ---------- Dopisano o 12:52 ---------- Poprzedni post napisano o 12:50 ---------- Cytat:
Kiedyś ludzie zaczynali się dorabiać po 40tce, po 50tce właśnie zaczynali myśleć o kupowaniu nieruchomości (oczywiście kiedy było ich na to stać). Kredyt dla osoby fizycznej (w sensie - nie przedsiębiorcy), to ostateczna ostateczność, nie wiem - tylko chyba na leczenie bym jakiś zaciągnęła Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 Czas edycji: 2014-07-09 o 11:56 |
||
2014-07-09, 12:30 | #78 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 26
|
Dot.: Znajomi mają najnowsze telefony, laptopy, a brak szklanek do picia w domu.
Raczej dyskutowałabym z tym, czy parokrotne zmienianie szkoły i znajomych jest dla dzieci dobre. Oczywiście częste przeprowadzki też mogą mieć swoje plusy, nie przeczę, ale ja jednak jako dziecko nie chciałabym być targana po różnych domach i mieszkaniach, z których żadnego nie mogłabym nazwać tak naprawdę swoim domem. A gdybym była już starsza i dowiedziała się, że rodzice nie chcieli osiedlić się nigdzie na stałe, bo pieniądze są dla nich ważniejsze, to bym się porządnie wściekła.
Nie twierdzę, że ludzie wynajmujący mieszkanie są gorsi, zresztą sama obecnie wynajmuję. Po prostu posiadanie własnego kąta jest dla mnie priorytetem, ponieważ nie chcę fundować swoim dzieciom sytuacji, że lądujemy pewnego dnia na bruku, bo właścicielowi mieszkania odbiło i zerwał umowę (mieszkałam w Polsce w wynajmowanych mieszkaniach i właściciele byli baaardzo różni). Tym bardziej, jeśli ktoś wyznaje zasadę, że modne gadżety i kasa są dla niego ważniejsze. |
2014-07-09, 12:54 | #79 | ||||
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Znajomi mają najnowsze telefony, laptopy, a brak szklanek do picia w domu.
Cytat:
Pisałas, że mieszkasz za granicą, prawda? Widac. Otóż to nie w polskiej rzeczywistości mieszkanie w fajnych warunkach. W wiekszych miejscowosciach może jest ok, ale większośc ofert to późny gierek, a w miare wyremontowane mieszkania nieźle się cenią- i tu mój kredyt + opłaty wychodzą wręcz korzystniej niż wynajmowanie mieszkania w przyzwoitym stanie. Przyzwoitym, a nie w takim jakim sama chciałabym mieszkać- to też podkreślę. Cytat:
No własnie. Ja dziękuję za takie umowy, żaden komfort, żadne poczucie bezpieczeństwa. Cytat:
Cytat:
U mnie wygrało pragnienie mieszkania po swojemu. Oczywiście balam się kredytu, nadal się boję, ale serio DLA MNIE nie było w sensu w płaceniu komuś +/- 1200 zł + odkladania drugie tyle na mieszkanie przez iles tam lat (już nie mowiąc, że nie wiadomo jakie te ceny za te 30 lat będą), a placenia już z kredytem 1500 zł. To mój jedyny kredyt, innego nie mam, gadżeciarą nie jestem, auto mam za gotówkę, więc może nie jest ze mną tak źle, jak tu piszą z tym zyciem ponad stan Podsumowując: Polska, a zagramanica to inne realia, przykro mi. A w sumie nie o tym temat
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
||||
2014-07-09, 13:05 | #80 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: z Frankonii
Wiadomości: 874
|
Dot.: Znajomi mają najnowsze telefony, laptopy, a brak szklanek do picia w domu.
Cytat:
Co do plastikowych-moja teściowa też serwuje espresso w plastikowych kubeczkach, zimne napoje a czasami deser poda na plastikowych talerzach. Nie chce jej się zmywać po 12 osobach, a nie lubi jak ktoś się kręci w jej kuchni. Też mam taki dziwny priorytet, jakim jest wynajmowanie mieszkania. Jak na razie, może za kilka lat zweryfikuje moje priorytety życiowe. Nie mam potrzeby wicia gniazdka. Wynajem daje mi większą swobodę. Dziś jestem tu, jutro tam. Poza tym cieszę się, że nie muszę ponosić kosztów związanych z renowacją budynku, ociepleniem, malowaniem klatki itd. Moi rodzice mają dom i co roku coś remontują, wymieniają, zmieniają- takich ich dziwny priorytet życiowy. Moim zdaniem mogliby wydać tę kasę na podróże lub zadbać o swoje zdrowie. Uważam, że obecnie mamy trudne czasy dla osób interesujących sie elektroniką i nowinkami technologicznymi. Co rusz ukazują się nowe, ulepszone wersje, nowe modele itd. W marcu kupiłam telefon, w maju ukazał się model wyższy, który za rok będzie już przezytkiem-taki marketing. Wnerwiłam się, ale cóż za rok albo półtora mi przejdzie i może kupie nowy. Poza tym w naszej rodzinie mamy tzw. telefony przechodnie, najpierw używam ja, potem mój mąż , potem mama, tata, moja chrześnica lu któryś z młodzych kuzynów. Na zewnatrz wygląda to tak, że zmieniam telefony jak rękawiczki,a w rzeczywistości są używane przez kolejne rok czy dwa. To samo tyczy się laptopów. Mnie też dziwią priorytety życiowe moich znajomych, ale nie komentuję ich, ani nie doradzam im co powinno być ich priorytetem. Jeden jest szczęśliwy, bo kupił beemkę na kredyt, drugi wziął kredyt na 30 lat na mieszkanie lub budowę domu. Kolejna postanowiła rzucić pracę i wychowywać trójkę dzieci. Inny znajomi są ze sobą od 10 lat, ale nie zamierzają zamieszkać wspólnie, ani wziąć ślubu. Itd, itd....
__________________
'Nauczyć się czegoś można wszędzie. Dlaczego więc i nie tutaj?' Edytowane przez alcon Czas edycji: 2014-07-09 o 13:10 |
|
2014-07-10, 05:48 | #81 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 700
|
Dot.: Znajomi mają najnowsze telefony, laptopy, a brak szklanek do picia w domu.
Cytat:
W październiku/listopadzie wprowadzam się do świeżo wybudowanej kamienicy, w której mieszkania wynajmuje sam deweloper. Twoja rata jest bardzo niska, to robi sporą różnicę. Ja mówię o mieszkaniach wartych obecnie około 400 tysięcy, za które rata wynosi +/- 2500 miesięcznie. Za połowę tej kwoty mam mieszkanie tej samej wielkości już z mediami opłacone. |
|
2014-07-10, 07:12 | #82 |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Znajomi mają najnowsze telefony, laptopy, a brak szklanek do picia w domu.
Nie wszystkie mieszkania kosztuja 400 tys, w wielu miastach mozna takie kupic za 250 spokojnie. Wszystko zalezy od sytuacji,więc nie demonizowalabym az tak kredytu.
I sama przyznaje, ze na 400 tys w życiu bym sie nie zdecydowala. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
2014-07-10, 07:28 | #83 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 700
|
Dot.: Znajomi mają najnowsze telefony, laptopy, a brak szklanek do picia w domu.
Cytat:
A kredyty będę zawsze demonizować, bo uważam że są niezwykle ryzykowne, niebezpieczne i ich branie to przykra konieczność. Zdania nie zmienię |
|
2014-07-10, 11:22 | #84 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Znajomi mają najnowsze telefony, laptopy, a brak szklanek do picia w domu.
Cytat:
Cytat:
Nie no serio to muuusi byc chata dla kogos kto tam nie planuje sporo przebywac, moze robi pokoje hotelowe pod wynajem turystyczny albo juz jest ustalone ze 2 pietra nizej ma kuchnie ktos z rodziny i do nich sie bedzie schodzic min raz na dzien. |
||
2014-07-10, 11:46 | #85 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 700
|
Dot.: Znajomi mają najnowsze telefony, laptopy, a brak szklanek do picia w domu.
Ale dlaczego mnie zacytowałaś do tego komentarza? Przecież ja właśnie uważam, że nikomu nie dzieje się krzywda tylko dlatego, że zmienia miejsce zamieszkania.
|
2014-07-10, 14:39 | #86 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Znajomi mają najnowsze telefony, laptopy, a brak szklanek do picia w domu.
Cytat:
Ale watek chyba nie o tym - cos nam sie nie pojawia autorka watku by rozjasnic dotychczasowe niedomowienia. |
|
2014-07-10, 14:42 | #87 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 700
|
Dot.: Znajomi mają najnowsze telefony, laptopy, a brak szklanek do picia w domu.
Cytat:
Autorka wątku chyba jest przytłoczona kierunkiem, w który poszedł ten temat |
|
2014-07-10, 19:42 | #88 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
|
Dot.: Znajomi mają najnowsze telefony, laptopy, a brak szklanek do picia w domu.
Cytat:
Do wynajmowania mieszkań mam stosunek bardzo podobny do Ciebie i nie palę się do wzięcia kredytu na mieszkanie na 30 lat, nikomu też nie ośmieliłabym się takiej opcji polecić jako dobrą, a co dopiero narzucać, więc: a) dopisujesz sobie, i to nieźle b) rozpętujesz gównoburzę de facto bez powodu c) kierujesz się jakimś dziwnym stereotypem utrwalonym w Twojej głowie. Dziewczyny, ogarnijcie się. Widzę, że wielu Wizażankom nie mieści się w głowie to, że można mieć względem czegoś ambiwalentne odczucia. A kolejna sprawa jest taka, że kierujecie się stereotypami i szukacie za wszelką cenę powodów do zwady, nawet, jeśli trzeba je wymyślić lub sztucznie nadmuchać. Czekam tylko, aż ktoś, kto napisze np., że jest przeciwko aborcji zostanie wyzwany od katoli... Bo przecież każdy katolik jest przeciwko aborcji, a każdy nie-katolik za aborcją Przykład analogicznej logiki powyżej. Cytat:
Podałam to jako przykład reakcji chamstwem na chamstwo - z niektórymi nie da się inaczej. Edytowane przez Pantegram Czas edycji: 2014-07-10 o 21:00 |
||
2014-07-11, 06:00 | #89 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 700
|
Dot.: Znajomi mają najnowsze telefony, laptopy, a brak szklanek do picia w domu.
Cytat:
Napisałam już raz i powtórzę: "O kurcze, wałkujemy to samo w kółko. Ok, masz takie zdanie i spoko, Twoja sprawa. Daj jednak innym mieć własne zdanie. Jak wspomniałam mój priorytet to posiadanie pieniędzy a nie długów. Każdy ma prawo do własnych, kompletnie różnych, priorytetów. Skończmy już tą dyskusję nie mającą jedynego słusznego zakończenia i udajmy się na zasłużony odpoczynek Dobrej nocy!" |
|
2014-07-11, 11:04 | #90 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 147
|
Dot.: Znajomi mają najnowsze telefony, laptopy, a brak szklanek do picia w domu.
Ja też często spotykałam się z tekstami typu "a Ty dalej masz taki stary telefon?" "telewizor to mogłabyś mieć większy" "nie chcesz może kupić mojego laptopa? jest już o wiele lepszy od Twojego a taniej sprzedam". Ludzie nie rozumieli, że wolałam na weekend wyjechać, pójść do restauracji, kupić inne rzeczy do domu. Po prostu puszczałam to koło siebie i już
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:11.