Coraz bliżej Święta!- kochamy Święta Bożego Narodzenia cz. XI

[khloe]

Napisane przez Misia452

Jeśli masz czas 23 na pieczenie to ja bym tak zrobiła myślę, że jak 2-3 dni poczeka to nic się nie stanie, ale ja ekspertem nie jestem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Spokojnie 3 dni może postać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasiunia788742]

Ja cale żarcie zaczynam od 22-ego robić. Mam od poniedziałku wolne, we wigilie idę tylko na parę h do pracy więc wykorzystam i porobie. Piernika tylko w niedzielę.

W ogóle trzymajcie kciuki, aby jutro dotarli z meblami łazienkowymi! Czekamy już 7 miesięcy (zapomnialam jak umywalka wyglada w lazience) termin zmieniany chyba 10 razy i teraz jedyną wymówka byłaby kradzież mebli przez UFO.



Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[Monia284]

Napisane przez kasiunia788742

Ja cale żarcie zaczynam od 22-ego robić. Mam od poniedziałku wolne, we wigilie idę tylko na parę h do pracy więc wykorzystam i porobie. Piernika tylko w niedzielę.

W ogóle trzymajcie kciuki, aby jutro dotarli z meblami łazienkowymi! Czekamy już 7 miesięcy (zapomnialam jak umywalka wyglada w lazience) termin zmieniany chyba 10 razy i teraz jedyną wymówka byłaby kradzież mebli przez UFO.



Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Trzymam kciuki Kasiuniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasiunia788742]

Napisane przez Monia284

Trzymam kciuki Kasiuniu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[bronhilda]

fiu fiu dlugo Cie przytrzymali z tymi mebelkami,trzymam kciuki w takim razie

[martyna_tina]

Napisane przez dembi

MARTYNKA, A GDIE ZDJECIE NELSONA NA ŁOŻKU Z ŚWIATECZNĄ POSCIELĄ ? TO TO NASZA TRADYCJA

Nelson niestety zaczyna odczuwać podeszły wiek i sam już na łóżko nie potrafi wskoczyć, więc ciężej strzelić mu łóżkową sesję Obiecuję, że fotka jeszcze będzie Tymczasem, specjalnie dla Ciebie - Nelson cały w kwiatach

Napisane przez MieciowaRuda

W sobotę byliśmy u znajomych. Patrzcie jak super ich sąsiedzi ozdobili dom! Tam są normalnie pielgrzymki zwlaszcza w weekendy wieczorami

Też bym tam pielgrzymowała

[43f4c6e05089aac1c48e760c19dfc261ffa43875_658383801b065]

Treść usunięta

[7a2075bf2dce9ea818a59ff8ae1114964dbf5013_6466ae254f6c0]

Napisane przez indecorum

Ale cudo, jak domek z piernika

Dzisiejsze świąteczne przyjemności;

- Upolowałam wczoraj za dyszkę ebooka "jeden dzień w grudniu" i będę dzisiaj czytać

- Udało mi się dziś dostać do TK maxxa xD. To jest osiągnięcie, bo ostatnio widzialam tam kolejkę na godzinę stania (mimo że do sklepu wchodzi ze 150 osób). Byłam w galerii specjalnie o 10.00 i tylko dlatego się udało . Kupiłam dwie wielkie wstążki na choinkę i kołonotatniki na prezenty.

- Wieczorem będę testować mini wersje świątecznych wypieków z galerii tortów artystycznych - mają przepiękne bouche de noel i kilka innych ciast . Kupiłam cztery różne porcje i będę wybierać co zamówię na święta 🤩

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Uwielbiam "Jeden dzień w grudniu"
Ja planuje jutro galerie, może też zerknę do TK maxxx.

Tak w ogóle dzwonili do mnie w sprawie pracy Mam mieć odpowiedź w.. Środę czyli dzień przed Wigilią. Mam nadzieję, że dostanę prezent na święta i mnie przyjmą

[szakal165]

Napisane przez kasiunia788742

Hmm juz? Ja mialam w planach w niedziele

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

tak, musi poleżeć do Wigilii po upieczeniu i przełożeniu powidłami

[Nimfa20Melman]

[1=f1c0d63fc5ca1c381c34296 7d346813606c679f4_610b1c1 cbeee7;88361535]Hej dziewczyny. Mam do Was pytanie. Czy Wy naprawdę czujecie ten klimat świat?[/QUOTE]

Czułabym bardziej, gdyby był śnieg, ale tak, w tym roku jakoś fajniej
3 grudnia ubrałam już choinkę, na kwarantannie i izolacji wysprzątałam fajnie górę domu (na dole brat jest).
Im bliżej świąt tym więcej rzeczy wystawiam i mam wrażenie, że ciągle jest za mało
Namawiam tatę, żeby mi lampki poprzyczepiał na dachu i jak to zrobi, to muszę dokupić znowu, bo nie będę miała na tuje przed domem, a nie po to sadziłam, żeby puste stały w święta I już się denerwuję, że nie zdążę

Kupiłam prezenty, muszę zapakować jeszcze. Jutro jadę na zakupy.

A po świętach... Będę planowała zakup kwiatów do ogrodu. Mam zamiar w tym roku mieć dużo m.in. astrów

---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Napisane przez khloe

Ja pamiętam,że któryś rok do tyłu miałam typowo całe święta grypę żołądkowa.

W wigilię mi się tż oświadczył, to jak już mi dał pierścionek, to poleciałam zwymiotować do kibelka

Potem całe święta siedziałam tylko przy stole, popijając tylko gorzka herbatę i latając na kibelek

Magia świąt



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wybacz, poważna sprawa, ale nie mogę...

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

Napisane przez Ellen_Ripley

Ale bym sobie zjadła sałatki warzywnej. I jabłek. I kilka innych rzeczy. A nie mogę. Jedzenie za dwoje w ciąży to jakiś mit. Nie da się. Mam tak zmniejszony żołądek, że w Wigilię jeżeli zjem 4 pierogi i popiję barszczem (licząc na to, że się przyjmie), to będzie dobrze. Lub ziemniaki. Albo albo.

W wieku 32 (jeszcze) lat wyszło, że nie mogę jeść zupy pomidorowej z koncentratu ... Mam to po babci

---------- Dopisano o 21:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

Napisane przez Ondiine

Ja na wigilię do dziadków jeździłam na sankach. Mamy z tatą takie zdjęcie, wychodząc na wigilię na głównej drodze robiliśmy aniołki w śniegu Samochody nie jeździły tak 25 lat temu jak dziś i nawet drogi nie były tak odśnieżane, szczególnie w wigilię...

U mnie jak śnieg ledwo przykryje ziemię, to sąsiedzi latają z łopatami jakby spadło z pół metra i dalej sypało Serio, trochę naprószy, a za chwilę czarno na podwórku, bo lepiej się później chodzi po błocie...

A swoją drogą pamiętam, jak kiedyś właśnie tak padało Tata odśnieżył drogę do ogródka wieczorem, a rano znowu to samo! Po południu ponownie, wieczorem... To była magia

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Napisane przez martyna_tina

Nelson niestety zaczyna odczuwać podeszły wiek i sam już na łóżko nie potrafi wskoczyć, więc ciężej strzelić mu łóżkową sesję Obiecuję, że fotka jeszcze będzie Tymczasem, specjalnie dla Ciebie - Nelson cały w kwiatach

Do pyszczka mu w nich

A w jakim jest wieku?

[Ondiine]

Napisane przez martyna_tina

Nelson niestety zaczyna odczuwać podeszły wiek i sam już na łóżko nie potrafi wskoczyć, więc ciężej strzelić mu łóżkową sesję Obiecuję, że fotka jeszcze będzie Tymczasem, specjalnie dla Ciebie - Nelson cały w kwiatach





Też bym tam pielgrzymowała

Cudny, kochany.
Ile on ma lat?

[1=7a2075bf2dce9ea818a59ff 8ae1114964dbf5013_6466ae2 54f6c0;88368773]Uwielbiam "Jeden dzień w grudniu"

Ja planuje jutro galerie, może też zerknę do TK maxxx.



Tak w ogóle dzwonili do mnie w sprawie pracy Mam mieć odpowiedź w.. Środę czyli dzień przed Wigilią. Mam nadzieję, że dostanę prezent na święta i mnie przyjmą [/QUOTE]

Trzymam kciuki

Napisane przez Misia452

Szczerze to nie wiem, ale ja bym piekła tak w weekend lub poniedziałek najwcześniej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój przepis mówi, żeby piec 5-7 dni przed świetami. Później trzeba go obciążyć. I ja też już jutro chyba będę piekła.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[7a2075bf2dce9ea818a59ff8ae1114964dbf5013_6466ae254f6c0]

Napisane przez Ondiine

Trzymam kciuki

[Sz05]

Wymieniłam się z przyjaciółką prezentami gwiazdkowymi

Jadlysmy ciastka i pierniki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ondiine]

[1=7a2075bf2dce9ea818a59ff 8ae1114964dbf5013_6466ae2 54f6c0;88369658] [/QUOTE]


Oby Twoje święta pod tym względem były lepsze niż moje, bo moje się nie zapowiadają...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Misia452]

Napisane przez Sz05

Wymieniłam się z przyjaciółką prezentami gwiazdkowymi

Jadlysmy ciastka i pierniki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co dostałaś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7a2075bf2dce9ea818a59ff8ae1114964dbf5013_6466ae254f6c0]

Napisane przez Ondiine

Oby Twoje święta pod tym względem były lepsze niż moje, bo moje się nie zapowiadają...


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Zobaczymy co będzie. A za Ciebie nadal trzymam kciuki

[Sz05]

Napisane przez Misia452

Co dostałaś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Grę planszową Ego Emocje, kubek z bałwanem, kartkę świąteczną (bardzo wz ruszającą), żelki oraz białą czekoladę Oreo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martyna_tina]

Napisane przez Nimfa20Melman

Do pyszczka mu w nich

A w jakim jest wieku?

Napisane przez Ondiine

Cudny, kochany.
Ile on ma lat?

Dziękuję w imieniu Nelsona
Wieku dokładnie nie znamy, bo jest ze schroniska, ale to już mniej więcej dostojny czternastolatek


Wczoraj mąż pomógł mu wsadzić dupsko na łóżko, więc tradycyjna fotka strzelona :



Oglądałam dziś rano prognozę pogody... Na dzień przed Wigilią ma być w moich okolicach 11 stopni na plusie i deszcz Chyba nie ma już co liczyć na cud w postaci śniegu albo chociaż mrozu


Kupiłam dla męża polecany tutaj miód z Pasieki Sadowskich - apetycznie wygląda

[Ellen_Ripley]

Napisane przez martyna_tina

Dziękuję w imieniu Nelsona
Wieku dokładnie nie znamy, bo jest ze schroniska, ale to już mniej więcej dostojny czternastolatek

Wczoraj mąż pomógł mu wsadzić dupsko na łóżko, więc tradycyjna fotka strzelona :

(...)
Kupiłam dla męża polecany tutaj miód z Pasieki Sadowskich - apetycznie wygląda

Ale bym wycałowała - psa, nie męża, żeby nie było. Tacy ludzie, opiekujący się pupilami nie tylko, gdy te są młode i zdrowe, przywracają mi wiarę w ludzi. Od razu czuję świąteczny nastrój bardziej.

W dodatku, tfu tfu, uspokajanie żołądka siemieniem lnianym i kisielkiem chyba powoli działa. Oby do Wigilii naprawdę pomogło, bo chciałabym nieco pojeść.

Z miodowych rzeczy kupiłam TŻ rzutem na taśmę miodową bio chałwę.

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Napisane przez Ellen_Ripley

Ale bym wycałowała - psa, nie męża, żeby nie było. Tacy ludzie, opiekujący się pupilami nie tylko, gdy te są młode i zdrowe, przywracają mi wiarę w ludzi. Od razu czuję świąteczny nastrój bardziej.

W dodatku, tfu tfu, uspokajanie żołądka siemieniem lnianym i kisielkiem chyba powoli działa. Oby do Wigilii naprawdę pomogło, bo chciałabym nieco pojeść.

Z miodowych rzeczy kupiłam TŻ rzutem na taśmę miodową bio chałwę.

Super! Siemię to jest cud nad cudy, mnie tez bardzo pomogło i nadal pomaga gdy coś się dzieje. Kuruj się do wigilii i na 2-3 godziny przed kolacja tez sobie zjedz tak osłonowo. Tylko pij dużo wody


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[dembi]

Napisane przez martyna_tina

Nelson niestety zaczyna odczuwać podeszły wiek i sam już na łóżko nie potrafi wskoczyć, więc ciężej strzelić mu łóżkową sesję Obiecuję, że fotka jeszcze będzie Tymczasem, specjalnie dla Ciebie - Nelson cały w kwiatach





Też bym tam pielgrzymowała

Napisane przez Sz05

Wymieniłam się z przyjaciółką prezentami gwiazdkowymi

Jadlysmy ciastka i pierniki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

ja mam nadzieję, ze po swietach spotkam sie z moimi psiapsiolami i damy sobie prezenty

Napisane przez martyna_tina

Dziękuję w imieniu Nelsona
Wieku dokładnie nie znamy, bo jest ze schroniska, ale to już mniej więcej dostojny czternastolatek


Wczoraj mąż pomógł mu wsadzić dupsko na łóżko, więc tradycyjna fotka strzelona :



Oglądałam dziś rano prognozę pogody... Na dzień przed Wigilią ma być w moich okolicach 11 stopni na plusie i deszcz Chyba nie ma już co liczyć na cud w postaci śniegu albo chociaż mrozu


Kupiłam dla męża polecany tutaj miód z Pasieki Sadowskich - apetycznie wygląda

NELSONKU KOCHANY no piekny jestem

Ja juz tez sie nie oszukje, ze bedzie snieg i zima dzisiaj cieplo, ptaszki cwiergola jak na wiosne ach, szkoda slow

tez zakupilam te miody i sa mega


CZY WY OGARNIACIE, ZE ZA 6 DNI WIGILIA ????!!!!! KIEDY TO ZLECIAŁO ?????

[kasiunia788742]

To ja wiem, sama robię od paru lat po prostu zawsze robiłam ok 20.12 i tyle starczało aby skruszał

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Ja nie mam jeszcze nic praktycznie!! Zero prezentów, zero zakupów. No sorry jest choinka, czeka na tarasie od niedzieli na ubranie. I kurtyna świetlna na największym przeszkleniu tarasowym. I wczoraj kupiłam w pepco formy do ciastek za piątaka i jakieś ozdoby na ciasteczka. W ten weekend mam zamiar wszystko nadgonić. Młody pójdzie prawdopodobnie do dziadków, bo się upominają o wnuka, a my będziemy tyrać na chacie - sprzątanie, dekorowanie, zakupy, prezenty. Choinkę ubierzemy jak młody wróci od dziadków. I upieczemy pierniczki. Mam przepis z jakiejś książki biedronkowej i robię te same od kilku lat, nie wiem czy kiedykolwiek dotrwały do świat jak zwykle nasza rodzina robi wszystko na ostatnia chwile. To się nigdy nie zmieni


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Ondiine]

Napisane przez martyna_tina

Dziękuję w imieniu Nelsona
Wieku dokładnie nie znamy, bo jest ze schroniska, ale to już mniej więcej dostojny czternastolatek


Wczoraj mąż pomógł mu wsadzić dupsko na łóżko, więc tradycyjna fotka strzelona :



Oglądałam dziś rano prognozę pogody... Na dzień przed Wigilią ma być w moich okolicach 11 stopni na plusie i deszcz Chyba nie ma już co liczyć na cud w postaci śniegu albo chociaż mrozu


Kupiłam dla męża polecany tutaj miód z Pasieki Sadowskich - apetycznie wygląda

Cudne, kochane
Uwielbiam psiaki ze schroniska, są takie wdzięczne. Moja znaleziona, kawał drania i łobuza, ale jak tu jej nie kochać?
Nasza miała jakiś rok w momencie znalezienia, więc to już prawie 13 lat, też na oko.
Cudny Twój Nelson.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Misia452]

Napisane przez Sz05

Grę planszową Ego Emocje, kubek z bałwanem, kartkę świąteczną (bardzo wz ruszającą), żelki oraz białą czekoladę Oreo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wow, też bym się ucieszyła z takiego prezentu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[indecorum]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88370160]Ja nie mam jeszcze nic praktycznie!! Zero prezentów, zero zakupów. No sorry jest choinka, czeka na tarasie od niedzieli na ubranie. I kurtyna świetlna na największym przeszkleniu tarasowym. I wczoraj kupiłam w pepco formy do ciastek za piątaka i jakieś ozdoby na ciasteczka. W ten weekend mam zamiar wszystko nadgonić. Młody pójdzie prawdopodobnie do dziadków, bo się upominają o wnuka, a my będziemy tyrać na chacie - sprzątanie, dekorowanie, zakupy, prezenty. Choinkę ubierzemy jak młody wróci od dziadków. I upieczemy pierniczki. Mam przepis z jakiejś książki biedronkowej i robię te same od kilku lat, nie wiem czy kiedykolwiek dotrwały do świat jak zwykle nasza rodzina robi wszystko na ostatnia chwile. To się nigdy nie zmieni
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]
Wow, podziwiam Cię za umiejętność szybkiego zorganizowania wszystkiego last minute, ja na pewno bym już panikowała i była zbyt zestresowana żeby zrobić cokolwiek

Ja dzisiaj wysyłam kurierem prezenty do teściów, jestem zadowolona z tego, że udało mi się je tak ładnie i bezpiecznie spakować

Pozostałe prezenty mam już w domu, albo są w drodze do mnie. Największy problem mam z kurtką dla męża, bo przymierzyłam ją na modelu (ma takiego identycznego kolegę ) i okazało się, że jest trochę za mała. Zamówiłam większy rozmiar, ale nie wiem czy zdąży dojść, szczególnie że wysyłają z Francji. No ale pokładam wiarę w UPS, może się uda, a jeśli nie, to dostanie pod choinką tę mniejszą, a właściwą po świętach

Powiem Wam, że dzisiaj złapałam już totalnie świąteczny nastrój . Może to dlatego, że weekend już za chwilę, może dlatego, że od dwóch dni objadam się pysznymi wypiekami z ulubionej cukierni . W każdym razie wybrałam już słodycze, które zabierzemy do mamy na święta - piękne bombki choinkowe z musu z białej czekolady i mocno kiczowaty pistacjowy wieniec świąteczny

[07f49d5297ed442eaa63bdc5e3365630f1fe1bde_620d9001ec3ce]

Śliczne. A ten dzwoneczek tez jadalny?

Całe życie tak mam, ze robię wszystko na ostatnia chwile, mój mąż jeszcze gorszy. Jak narazie jakoś dajemy radę potem dużo stresu to kosztuje, nie da się ukryć


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[indecorum]

Tak, dzwoneczek jest z czekolady To jest tylko kawałek na smaka, a pełna wersja to jest duży zielony wieniec z czerwoną kokardą .

[Ondiine]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88370552]Śliczne. A ten dzwoneczek tez jadalny?

Całe życie tak mam, ze robię wszystko na ostatnia chwile, mój mąż jeszcze gorszy. Jak narazie jakoś dajemy radę potem dużo stresu to kosztuje, nie da się ukryć


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]


Ja mam całe życie podobnie, ale już mnie to tak we mnie frustruje, że mocno z tym walczę.
Z takich przyziemnych rzeczy to kwestia obiadu. Robię go na ostatnią chwilę i zabieram się za gotowanie jak już jestem mocno głodna i mi się ręce z głodu trzęsą.
Ale już jest dużo lepiej. Zwalczam to. Nie mogłabym tak żyć, bo za bardzo mnie to we mnie irytuje.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[indecorum]

Napisane przez Ondiine

Ja mam całe życie podobnie, ale już mnie to tak we mnie frustruje, że mocno z tym walczę.
Z takich przyziemnych rzeczy to kwestia obiadu. Robię go na ostatnią chwilę i zabieram się za gotowanie jak już jestem mocno głodna i mi się ręce z głodu trzęsą.
Ale już jest dużo lepiej. Zwalczam to. Nie mogłabym tak żyć, bo za bardzo mnie to we mnie irytuje.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To ja całe życie odwrotnie, wszystko zaplanowane z wyprzedzeniem . Dlatego przez pandemię czuję pustkę egzystencjalną, brak planów na przyszły rok to dla mnie zupełnie nieznana sytuacja