Ból głowy w trakcie okresu

[Omin001]

Jestem w trakcie diagnostyki ale już widzę po wynikach, że nic chyba z tego nie będzie. Hormony ok, TK głowy ok, badanie gin ok, krew ok, a głowa boli do tego stopnia, że wymiotuję i ogólnie mam 2 dni w miesiącu z życia wyjęte. Tabletki bez recepty nie pomagają, te na receptę raz pomogą, a raz nie. Ruletka. Próbowałam suplementacji i witaminami, i kwasami omega, nawadnianiem. Nic nie pomogło. Macie jakieś rady? może któraś z Was sobie z tym jakoś poradziła? Ja czuję, że nie dam już rady. Na samą myśl o okresie, robi mi się nie dobrze

[d5f2b1fe262415f84dead746c1bee8c0d6ac2850_6340b0400d0a7]

Napisane przez Omin001

Jestem w trakcie diagnostyki ale już widzę po wynikach, że nic chyba z tego nie będzie. Hormony ok, TK głowy ok, badanie gin ok, krew ok, a głowa boli do tego stopnia, że wymiotuję i ogólnie mam 2 dni w miesiącu z życia wyjęte. Tabletki bez recepty nie pomagają, te na receptę raz pomogą, a raz nie. Ruletka. Próbowałam suplementacji i witaminami, i kwasami omega, nawadnianiem. Nic nie pomogło. Macie jakieś rady? może któraś z Was sobie z tym jakoś poradziła? Ja czuję, że nie dam już rady. Na samą myśl o okresie, robi mi się nie dobrze

To brzmi jak migrena menstruacyjna. Mnie też boli głowa przy i po okresie, ale nie aż tak. Z tego co zrozumiałam to konsultowałaś się z ginekologiem, ale może spróbuj z neurologiem? Rozważyłabym też diagnostykę pod kątem endometriozy.

[squirrelqa]

Ja miałam bardzo intensywne bóle głowy dzień przed i pierwszego dnia. Cały dzień tępego bólu, nic do zaplanowania, w pracy tylko to, co niezbędne, w domu przelezenie tego czasu.
Uznałam, że nie będę zakładnikiem mojego ciała i biorę tabletki bez przerw. Brak okresu, brak bólu i zmarnowanych dni.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Omin001]

Do neurologa z wynikami idę na dniach ale nie spodziewam się przełomu.

squirrelqa mowa o antykoncepcyjnych? Kilka lat temu brałam przez niecały miesiąc, przerwałam. Głowa mnie tak rozbolała, jak nigdy jeszcze dotąd.
Czy tylko ja jestem tutaj przypadkiem beznadziejnym?

[squirrelqa]

Napisane przez Omin001

Do neurologa z wynikami idę na dniach ale nie spodziewam się przełomu.

squirrelqa mowa o antykoncepcyjnych? Kilka lat temu brałam przez niecały miesiąc, przerwałam. Głowa mnie tak rozbolała, jak nigdy jeszcze dotąd.
Czy tylko ja jestem tutaj przypadkiem beznadziejnym?

Tak tak, antykoncepcyjne. Kurczę, paskudnie, że tak na nie zareagowalas. Może warto dać szansę innym z nowej generacji? Albo jednoskładnikowym?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[olabambola]

[1=d5f2b1fe262415f84dead74 6c1bee8c0d6ac2850_6340b04 00d0a7;89352133]To brzmi jak migrena menstruacyjna. Mnie też boli głowa przy i po okresie, ale nie aż tak. Z tego co zrozumiałam to konsultowałaś się z ginekologiem, ale może spróbuj z neurologiem? Rozważyłabym też diagnostykę pod kątem endometriozy.[/QUOTE]
ja też bym doradzała diagnostykę pod kątem endometriozy.

[Aaneczkaa86]

Napisane przez squirrelqa

Tak tak, antykoncepcyjne. Kurczę, paskudnie, że tak na nie zareagowalas. Może warto dać szansę innym z nowej generacji? Albo jednoskładnikowym?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nigdy nie miałam bólu głowy przed miesiączka ale może warto jeszcze raz spróbować z tabletkami. Mnie bardzo pomogły z innym objawem przed miesiączka. Wymiotowałam jak kot. Jak mi się to pierwszy raz przydarzyło pomyślałam oczywiście ciążą. Miałam tak przez 3 miesiące (2 dni nad kiblem) i przeszłam na tabletki. Szkoda sie meczyc. Po tabletkach wszystko przeszło.
Jeśli wizyty u neurologa nie da wyników porozmawiaj z ginekologie
m. Jeśli to nie jest migrena z aura to nie ma przeciwskazan. Np. Vines ultralekka tabletka dwuskładnikowa albo właśnie jednoskładnikowe one są znacznie łagodniejsze.
squirrelqa bierzesz dwuskładnikowe bez żadnej przerwy? Jak długo już tak bierzesz? Miałaś długo plamienia ? Zdarzają Ci się jeszcze plamienia czy organizm już Ci się przyzwyczaił?

Wysłane z mojego SM-A336B przy użyciu Tapatalka

[squirrelqa]

Napisane przez Aaneczkaa86

Nigdy nie miałam bólu głowy przed miesiączka ale może warto jeszcze raz spróbować z tabletkami. Mnie bardzo pomogły z innym objawem przed miesiączka. Wymiotowałam jak kot. Jak mi się to pierwszy raz przydarzyło pomyślałam oczywiście ciążą. Miałam tak przez 3 miesiące (2 dni nad kiblem) i przeszłam na tabletki. Szkoda sie meczyc. Po tabletkach wszystko przeszło.
Jeśli wizyty u neurologa nie da wyników porozmawiaj z ginekologie
m. Jeśli to nie jest migrena z aura to nie ma przeciwskazan. Np. Vines ultralekka tabletka dwuskładnikowa albo właśnie jednoskładnikowe one są znacznie łagodniejsze.
squirrelqa bierzesz dwuskładnikowe bez żadnej przerwy? Jak długo już tak bierzesz? Miałaś długo plamienia ? Zdarzają Ci się jeszcze plamienia czy organizm już Ci się przyzwyczaił?

Wysłane z mojego SM-A336B przy użyciu Tapatalka

Hmm, biorę tak chyba z 3 lata. Robię przerwę raz czy dwa razy do roku (czasem specjalnie, czasem tak się złożyło, że zaspałam z receptą na kolejne). Plamienia niestety są, takie na jedną wkładkę trwające kilka dni, więc to i tak niebo a ziemia w porównaniu do zwykłego krwawienia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Aaneczkaa86]

Napisane przez squirrelqa

Hmm, biorę tak chyba z 3 lata. Robię przerwę raz czy dwa razy do roku (czasem specjalnie, czasem tak się złożyło, że zaspałam z receptą na kolejne). Plamienia niestety są, takie na jedną wkładkę trwające kilka dni, więc to i tak niebo a ziemia w porównaniu do zwykłego krwawienia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Myślałam o tym aby spróbować tylko właśnie obawiam się plamienia. Teraz krwawienie jestem w stanie kontrolować co do dnia. Obawiam się właśnie, że przy stałym braniu plamienia pojawi się w najmniej odpowiedni momencie. Przez około 0,5 roku brałam nawet jednoskladnikowe. Po pierwszym miesiącu było super ale później przy ostatnim opakowaniu dostałam plamienia/krwawienia które trwało prawie 2 tygodnie i to mnie bardzo zniechęciło.
Dziękuję za informację jak to u Ciebie wygląda. Na pewno muszę to przemyśleć.

Wysłane z mojego SM-A336B przy użyciu Tapatalka