Piersi sobie powiększamy i o życiu rozmawiamy -kontynuacja :-) cz.32

[squirrelqa]

Dzięki fehn wiem, że ten stres nadejdzie, ale dobrze, że go jeszcze nie ma.
Przykro mi, że męczysz się z tymi ropniami. Czemu to tak się dzieje? Szwy nie do końca zniknęły?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fehn]

Ja miałam cięcie wokół otoczki i w pionie, więc jest tego sporo. Do niedawna miałam widoczne dwa szwy pod skórą, jeden zniknął i kolejnego dnia w jego miejscu pojawił się ropień. Wydaje mi się że one się pojawiają gdy szew się rozpuści. Czasem jest tego niewiele, a czasem mdleję przed lustrem gdy to oczyszczam. Lekarz twierdzi, że to normalne, a wg mnie nie. Po takiej akcji znow się wszystko goi i blizny są większe, czasem grubsze i twarde. Być może mam jakąś alergie na te szwy. Wyczuwam pod skórą kolejne zgrubienia, serio nigdy więcej żadnych operacji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[squirrelqa]

Kurczę, bardzo niefajnie Współczuję. Dziwne, że lekarz nie ma na to sposoby, żeby to łagodniej i szybciej przebiegało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fehn]

Napisane przez squirrelqa

Kurczę, bardzo niefajnie Współczuję. Dziwne, że lekarz nie ma na to sposoby, żeby to łagodniej i szybciej przebiegało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też mnie dziwi jego podejście, tym bardziej że pierwsze ropnie były nieładne i bardzo gwałtownie przebiegały. Balam się że rozwinie się dużą i infekcja i może trzeba będzie usuwać implanty. Być może to normalna rzecz, ale lekarz nie uspokoił mnie wystarczająco, tak jakbym tego oczekiwała. Dawno dawno temu miałam problem z rozpuszczalnymi szwami, po porodzie. Ale tu znów szwy rozpuściły się szybciej niż powinny. Może po prostu ja się nie nadaję do szwów wchłanialnych

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mela07]

Kurcze, fehn, niefajnie z tymi ropniami. Nie czytałam nigdzie, zeby dziewczyny po operacji zmagały się z czyms takim tyle czasu po. Aż zaczynam się bać, bo będę miała prawdopodobnie takie same cięcia. W środę mam konsultację, jak nie zapomnę to podpytam lekarza czy takie komplikacje często się zdarzają.

[fehn]

Daj znać co powie Ci lekarz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mela07]

Więc jestem już po konsultacji, teraz czekam na termin zabiegu mam nadzieję, że nie bedzie zbyt odległy, oby nie latem. Rozmawiałam tez wstępnie o późniejszej wkładce i podobno u mnie 290 ml. to bedzie max, ale już taki ostateczny, więcej nie wlezie. Z resztą to tez zależy od typu implantu. No ale to i tak wszystko do ustalenia w późniejszym terminie.


Fehn, pytałam o te ropnie, mój lekarz twierdzi, że to się zdarza, ale sporadycznie, więc po prostu miałaś pecha. Jakieś szwy się nie rozpuściły, w zasadzie to prawdopodobnie supełki na szwach i organizm reaguje na nie stanami zapalnymi, otacza je jakąś otoczką, nie pamiętam z czego i to właśnie to się sączy. Z tego co mi mówił one powinny się jednak z czasem rozpuścić, aczkolwiek bywa, że chirurg je wyciąga, tylko czy to kwestia reoperacji czy zwykłej wizyty u lekarza tego nie wiem. Więc chyba na razie nie masz się czym martwić.

[squirrelqa]

Natrafiłam na kolejną ciekawą informację dotyczącą BII. Na zagranicznych grupach dot. powiększania piersi kilka kobiet napisało, że chirurg odradzał im powiększanie implantami gdy mają mutacje genu MTHFR.
Wszedzie widzę informację o tym, że ta mutacja odpowiada za poronienia i problemy z płodnością, ale także odpowiada za to, że organizm nie może dobrze oczyszczać się z toksyn. I potwierdza to korelację z BII - wiele kobiet na grupie na FB (włącznie z założycielką Nicole) mają tę mutację.
Mocno biję się z myślami, czy nie zrobić tego badania teraz. Tylko wyniki przyjdą tydzień przed operacją i będę miała wtedy niezłą zagwozdkę.
Slyszałyście o tym? Planujecie zrobić badanie? Kosztuje ok 300zl w prywatnych laboratoriach.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KathyLeonia]

oj i mi się marzą powiększone cycki...
ale póki co to musi poczekać, bo cycki urosły z naturalnych kolei rzeczy - czyt. ciąża

[fehn]

Napisane przez Mela07

Więc jestem już po konsultacji, teraz czekam na termin zabiegu mam nadzieję, że nie bedzie zbyt odległy, oby nie latem. Rozmawiałam tez wstępnie o późniejszej wkładce i podobno u mnie 290 ml. to bedzie max, ale już taki ostateczny, więcej nie wlezie. Z resztą to tez zależy od typu implantu. No ale to i tak wszystko do ustalenia w późniejszym terminie.


Fehn, pytałam o te ropnie, mój lekarz twierdzi, że to się zdarza, ale sporadycznie, więc po prostu miałaś pecha. Jakieś szwy się nie rozpuściły, w zasadzie to prawdopodobnie supełki na szwach i organizm reaguje na nie stanami zapalnymi, otacza je jakąś otoczką, nie pamiętam z czego i to właśnie to się sączy. Z tego co mi mówił one powinny się jednak z czasem rozpuścić, aczkolwiek bywa, że chirurg je wyciąga, tylko czy to kwestia reoperacji czy zwykłej wizyty u lekarza tego nie wiem. Więc chyba na razie nie masz się czym martwić.

Dzięki za informację. Myślę że to mój organizm tak reaguje. Niby szwy wchłanialne a u mnie one są wyrzucane na zewnątrz. Na sutku miałam węzełek (pod skórą oczywiście) i to jedyny ropień, mimo że największy i najbardziej bolesny, który sam się zagoił. Normalnie wraz z ropą widzę że wychodzi mi kawałek nitki. Dlatego mówię sobie nigdy więcej operacji.
Będziesz miała podobnej wielkości implant jak ja, jaką masz wyjściówkę? Jak efekt chcesz uzyskać? Jaki rozmiar?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mela07]

Napisane przez fehn

Dzięki za informację. Myślę że to mój organizm tak reaguje. Niby szwy wchłanialne a u mnie one są wyrzucane na zewnątrz. Na sutku miałam węzełek (pod skórą oczywiście) i to jedyny ropień, mimo że największy i najbardziej bolesny, który sam się zagoił. Normalnie wraz z ropą widzę że wychodzi mi kawałek nitki. Dlatego mówię sobie nigdy więcej operacji.
Będziesz miała podobnej wielkości implant jak ja, jaką masz wyjściówkę? Jak efekt chcesz uzyskać? Jaki rozmiar?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wyjściówkę mam mizerną, bo obwisłe A i to nie do końca, bo w biustonoszu mam jeszcze luz Gdybym miała mały biust, ale jędrny to nigdy nie zdecydowałabym się na operację żeby sobie tylko powiększyć, ale sytuacja jest jaka jest i nie mogę już na te obwisy patrzeć. Do tego skóra wiotka z rozstępami, muszę coś z tym zrobić. Efekt chciałabym jak najbardziej naturalnych piersi, nawet nie muszą stać na baczność, nawet wolałabym , żeby nie i absolutnie nie chcę efektu piłek. Co do rozmiaru to nie mam przemyśleń, byle były jędrne i ładne A jaki miałaś implant? Jesteś zadowolona z rozmiaru jaki wyszedł?
squirrelqa, to ciekawe co piszesz, muszę się zorientować w temacie.

[squirrelqa]

Jak bym miała jakieś małe ale takie, które zebrane w biustonoszu robią jakikolwiek dekolt, to też bym się nie decydowała na operację. Niestety jest sporo potencjalnych problemów i konsekwencji, przede wszystkim nie wiadomo, jak organizm zareaguje na te implanty.
Ale ja już odpuściłam testowanie się na kolejne rzeczy, nie robię tego MTHFR. Co ma być, to będzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fehn]

Mela ja nosiłam miseczkę C, ale to była miseczka na wiszącą skórę. Miałam puste worki, w sumie nawet nie wiem dlaczego, bo nie miałam wahań wagi, a piersią karmiłam ponad 20 lat temu. Dlatego że biust miałam tak nisko to chciałam wysoki profil, żeby w końcu coś mieć u góry, by nosić np sukienki bez ramiączek. Implant mam 275ml anatomiczny, w związku z pełnym profilem jest mocno wypełniony u góry. Nadal mieszczę się w moje stare biustonosze, ale nowe kupuję juz d lub e. Ale to nie jest tak że mam ogromny biust, w ubraniu nie widać różnicy. U mnie pomysł z operacją był spontaniczny, tzn wiedziałam że jest źle, ale zawsze było szkody kasy. Aż w końcu siadłam i poszukałam lekarza. To była chwila, impuls, nie specjalnie planowane, z perspektywy czasu, najlepsze co mogłam zrobić, mimo tych powikłań. Dopiero jak porównam zdjęcia tego co miałam i co mam, to widzę że miałam dramat

[Mela07]

Fehn, chociaż było u Ciebie co podnosić U mnie to nie wiem co po tym podniesieniu zostanie, chociaż lekarz mówi, że to nie działa w taki sposób, bo piersi nie będą wiszące, więc bedzie dużo lepiej. Ja też myślę o anatomicznych implantach, ale podobno u mnie można by nawet okrągłe, z tym, że to dopiero pieśń przyszłości, więc sobie tym nie zawracam na razie głowy. Póki co zrobiłam tylko próbę z woreczkami z wodą i powiem szczerze, że 290 ml w moim przypadku to już byłoby coś. U mnie to też był spontan. Przyglądałam się w lustrze moim obwisom i powiedziałam żartem do męża, że zrobię sobie cycki, bo takie paskudne, a mąż na to...to zrób. Ja o tym zapomniałam, a on mnie któregoś dnia zagadnął czy już wybrałam lekarza Potem to już się błyskawicznie potoczyło. Trochę mi szkoda kasy, ale trudno, myślę, że warto.
Qurcze, fajny masz ten cyc, właśnie takie bym chciała, wygląda mega naturalnie.

[fehn]

Mela nie martw się, dziewczyny nie mają nic i skóra się naciąga. Implant jest pod mięśniem, więc nic nie wisi, one minimalnie opadają poniżej nasady piersi. Jaką metodą będziesz mieć podnoszone? Jakie cięcia?
Mnie na początku lekarz tez proponował samo podniesienie, ale nie zdecydowałam się. Jednak bałam się że będzie za mało. Poza tym, wydawało mi się ze z implantem to zawsze stabilniejsze i efekt będzie na dłużej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[squirrelqa]

Fehn bardzo ładnie wygląda, super

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fehn]

Dzięki dziewczyny za miłe słowa 🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mela07]

Napisane przez fehn

Mela nie martw się, dziewczyny nie mają nic i skóra się naciąga. Implant jest pod mięśniem, więc nic nie wisi, one minimalnie opadają poniżej nasady piersi. Jaką metodą będziesz mieć podnoszone? Jakie cięcia?
Mnie na początku lekarz tez proponował samo podniesienie, ale nie zdecydowałam się. Jednak bałam się że będzie za mało. Poza tym, wydawało mi się ze z implantem to zawsze stabilniejsze i efekt będzie na dłużej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Będzie cięcie wokół otoczki i kotwica, czyli dużo blizn niestety, ale jest sporo skóry do usunięcia. Potem w miejscu blizny pod piersią będzie znowu cięcie i tamtędy wprowadzony implant.
Widziałam zdjęcia gdzie z niczego powstały super piersi U Ciebie właśnie fajne jest to, że biust delikatnie opada, a nie sterczy jakby nie istniały prawa fizyki, też marzą mi się lekko opadające, wtedy jest naturalny efekt. Eh, pewnie do końca roku nie wyrobię się z dwoma zabiegami. Boję się też czy po pierwszym nie będę miała dosyć cierpień i zrezygnuję z implantów ze strachu, ale póki co zgrywam odważną. W sumie to nawet nie mam jeszcze terminu, lekarz w skierowaniu okreslił czas operacji na 2,5 godziny, więc muszą mnie gdzieś wcisnąć w grafik.

[myszka_mynia]

Hej dziewczyny mam taka zagwostke bo 22.04 czeka mnie operacja biustu. Do 10.03 czyli do tego czwartku mam wplacic kase w celu rezerwacji terminu.
Bylam na 1 konsultacji i wybral mi doktor motiva 375 cc full. Tylko teraz tak przegladam mase zdjec i widze ze one nie sa tak odbite u gory od klatki piersiowej. Bardziej emituja naturalne piersi.

A mi nie o taki efekt do konca chodzi. Chcialabym zeby byly mocno uniesione i taki efekt pusglh up byl juz bez stanika i mysle zeby wsadzic profil corse, czyli 380 corse albo 350.

Wyjsciowe jest zero. Mam 165 cm, waze 55 kg.

Czy ktoras z was moglaby cos doradzic, wstawic zdjecie dla porownania..
Bo boje sie ze zaplace, lekarz mi je zainstaluje a ja do konca nie bede zadowolona bo to nie bedzie to, co bym chciala

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[squirrelqa]

Napisane przez myszka_mynia

Hej dziewczyny mam taka zagwostke bo 22.04 czeka mnie operacja biustu. Do 10.03 czyli do tego czwartku mam wplacic kase w celu rezerwacji terminu.
Bylam na 1 konsultacji i wybral mi doktor motiva 375 cc full. Tylko teraz tak przegladam mase zdjec i widze ze one nie sa tak odbite u gory od klatki piersiowej. Bardziej emituja naturalne piersi.

A mi nie o taki efekt do konca chodzi. Chcialabym zeby byly mocno uniesione i taki efekt pusglh up byl juz bez stanika i mysle zeby wsadzic profil corse, czyli 380 corse albo 350.

Wyjsciowe jest zero. Mam 165 cm, waze 55 kg.

Czy ktoras z was moglaby cos doradzic, wstawic zdjecie dla porownania..
Bo boje sie ze zaplace, lekarz mi je zainstaluje a ja do konca nie bede zadowolona bo to nie bedzie to, co bym chciala

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Sprawdzałaś w galerii swojego chirurga, jak wyglądają te implanty, które wybraliście na konsultacji?
Jeśli to zdecydowanie nie jest efekt, jakiego oczekujesz, to umów się do niego na drugą konsultację. Pieniądze wplac, bo nic Ci tu nie przepadnie, a zamówią Ci takie implanty, na jakie się zdecydujecie oboje na drugiej konsultacji.
Efekty u różnych kobiet z tym samym implantem wychodzą tak odmiennie, że lepiej bazować na wiedzy chirurga (który obejrzał setki piersi przed i po) niż indywidualnych dziewczyn (które mają do porównania tylko swój biust, ewentualnie koleżanki).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mela07]

Napisane przez myszka_mynia

Hej dziewczyny mam taka zagwostke bo 22.04 czeka mnie operacja biustu. Do 10.03 czyli do tego czwartku mam wplacic kase w celu rezerwacji terminu.
Bylam na 1 konsultacji i wybral mi doktor motiva 375 cc full. Tylko teraz tak przegladam mase zdjec i widze ze one nie sa tak odbite u gory od klatki piersiowej. Bardziej emituja naturalne piersi.

A mi nie o taki efekt do konca chodzi. Chcialabym zeby byly mocno uniesione i taki efekt pusglh up byl juz bez stanika i mysle zeby wsadzic profil corse, czyli 380 corse albo 350.

Wyjsciowe jest zero. Mam 165 cm, waze 55 kg.

Czy ktoras z was moglaby cos doradzic, wstawic zdjecie dla porownania..
Bo boje sie ze zaplace, lekarz mi je zainstaluje a ja do konca nie bede zadowolona bo to nie bedzie to, co bym chciala

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja na Twoim miejscu na pewno umówiłabym sie na drugą konsultację. Uważam tak jak
squirrelqa, że inaczej wygląda taki sam implant na innej sylwetce. Jeśli mówiłaś lekarzowi jaki efekt chcesz uzyskać, to pewnie dobrał odpowiedni rodzaj implantu, ale druga konsultacja nie zaszkodzi, zebyś nie miała watpliwości. To jednak nie są małe pieniądze i byłoby słabo gdybyś miała być rozczarowana po zabiegu. Nie sugeruj się zdjęciami, ja też oglądałam setki i aż się pogubiłam.

[mayuni]

witajcie kochane mam 160cm, waga ok 53, 54 kilo, pod biustem 74 cm, w biuscie 81 cm, robie operacje 16 go marca mam termin...czyli w przyszlym tygodniu. mentor 350 l, zastanawialam sie 325 ml a 350 ml. i profil...wlasnie jaki sredniowysoki czy wysoki..pan dr powiedziala ze sredniowysoki ma podstawe 12,6 a wysoki podstawe 11.7 cm. i mam sie zastanowic...jak nie bardzo rozumie, nie potrafie wyobrazić i w ostatecznosci podjac decyzje...

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

aaa i metodą pod mięsień. zastanawiam sie czy profil wyskoki, czy sredniowysoki...mysle i mysle...i przeważajaco w strone średniowysokiego choc za mało wiem.,.. mam wyobrażenie ze ten właśnie profil da mi przy podstawie jak podkreslala pani dr o prawie cm szerszej ze da mi efekt ciut opadania jak naturalna pierś niż sterczące na wprost takie...może któras, cos poradzi w temacie...albo jakiegos linka o temacie, bo szukam w internecie i znalezc nie mogę żadnych zdjęć o co chodzi z tym profilem.

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:55 ----------

wolne biore dwa tyg w pracy, urlopu, pani dr powiedziała ze symbol zweolnienia w ZUSie jest sprawdzany i nieraz odrzucany jako zabieg estetyczny...że to nie choroba...wiec wole urlop, by potem nie być zaskoczona. mam sasiadke do pomocy przy dwojce 4latków, rano ma przychodzic szykować i zawizic i odbierać i w domu ogarniać, za nie mała kaske...ale nie mam wyjścia bo nie mam męża... dam rdę, jestem podekscytowana, patrze na kalendarz i juz w przyszłym tyg...super... usypiana byłam pare razy, zabiegi in vitro, drozność jajowodów.. ból to po cesarce...ciekawe mam nadzieje, ze bede nalezec do tego grona pań które przejdą to lżej...każde j tego z nas zycze.

[squirrelqa]

Mayuni jesteś na grupie Operacje plastyczne na FB? Tam jest mnóstwo zdjęć kobiet i podane, jakie mają implanty, więc możesz poszukać i porównać efekty wizualne obu profili.
Kurczę, pierwsze słyszę, że może być problem z L4 na operację. Ja biorę tygodniowe i liczę, że wystarczy. Na zagranicznej grupie o operacjach piersi czytałam większość komentarzy, że dziewczyny wracają do pracy biurowej po tygodniu czy nawet niepełnym tygodniu. Ciekawe, że są takie różnice. No ale tam też bardzo dobrze mają się implant saline, czyli z soli fizjologicznej, a u nas chyba żaden chirurg już na nich nie pracuje... Ciekawe, jak różnorodny jest to rynek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[123karool123]

Mam 400ml ergonomix full

Wymiary i wagę takie jak twoje



W moim przypadku góra jest bardzo mocno wypchana. Mimo dwóch ciąż, skóry nie miałam dużo.

Oglądałam zdjęcia dziewczyny z tymi samymi implantami i podobnymi wymiarami. U niej efekt naturalnej, opadające piersi był już po drugim tygodniu!



U każdej z nas ten sam implant da inne efekty.



Tak samo można spotkać zdjęcia dziewczyn, które mają okrągłe implanty, a efekt finalny wypada naturalnie

[fehn]

Im wyzszy profil tym pierś jest bardziej pełniejsza u góry. Ja miałam l4, 3 tygodnie, mogłam mieć nawet miesiąc. Wydaje mi się że lekarze dobrze wiedzą jak opisać powód zwolnienia by nie było problemów. Żałuję że nie wzielam miesiąca l4.po powrocie do pracy miałam nawet problemy z otwieraniem drzwi do biura. Uchylałam i dalej ciągnęłam nogą. Ciężko było wysiedzieć. Ale wiadomo nie wszyscy mogą sobie pozwolić na długie zwolnienie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mayuni]

Mnie pani dr powiedziała, że ona wystawia...z15 jak dobrze pamiętam, a to jest zabieg estetyczny, na co ZUS nie patrzy łaskawie, może cofnąć.. no nic.pobede na urlopie potem może.zadzwonie do lek.rodzonnego że się zatrulam.czyccos...i na e poradę mi da że dwa dni... Dziewczyny jak się na FB na grupa nazywa....

[squirrelqa]

Te dwie grupy są sensowne.IMG_20220309_051040.jpgIMG_20220309_051057.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mayuni]

Udało mi się wejść na FB owa grupę. Poczytałam w sumie parę godzinek dziś.... I podjęłam decyzję, profil średniowysoki chce... Przypomnę mentor 350 ml, pod biustem 74 wzrost 158 cm, waga 54. Pomyślałam, że bardziej naturalnie będzie wyglądał, jeśli ciut będzie opadał, niż takie 359 ml sterczących xycuszkow...no. Je wiem...zawsze mi się podobały takie w sumie anatomiczne, ale cena jest wyższa poza tym słyszałam, że lubią się przekręcać...i wtedy trzeba reperować... Że

[squirrelqa]

Dziwne, że mityczne przekręcanie anatomów tak się rozprzestrzeniło, a jest to statystycznie 2% przypadków, z kolei przykurcz torebki to nawet 20%, a jakoś nikt o tym nie mówi za głośno

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mayuni]

no właśnie....a ja za o tym przykurczu torebki mało słyszałam....

---------- Dopisano o 09:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ----------

Dziewczyny...dzis 10 ty, 16 go jade do Kliniki, zostało mi jeszcze w pn zrobic rano badania z krwi i ekg, rano zrobie oprzed pracą, wtorek odbiór wyników. w ten weekend popracuje nad soba, peeleng, depilacja i np porzadek w szafkach w sypialni, powyrzucam np staniki, które juz mnie sie nie przydadzą po przyjsciu do domu ze szpitala... :-D