2011-08-11, 18:44 | #211 |
PiLLow Design
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Wiadomości: 448
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
nie mówcie nic o zwierzkach - ja całe życie miałam kota, koty w zasadzie, bo to była kotka i to mocno kochliwa więc dom był pełen kotów. Tych, którym nie udawało się zanaleźć domu zostawały z nami...i tak aż wyszłam za mąż, w ciągu roku wszystkie koty wyzdychały - Sara, bo miała 16 lat (!), jej nowo narodzone dzieciaki (3) padły, bo były za małe do odchowania, chociaż próbowaliśmy robić co się da, jej ślepe, 2letnie dziecię zostało zatrute przez psychopatycznego sąsiada (ślepa kotka "łapała" jego gołębie i za nic nie dało się jej nauczyć, że nie wolno, bo nie widziała co łapie, po prostu - coś szeleści = trzeba to upolować...), Mentosa kleszcz zaraził boleriozą i za późno się zorientowaliśmy...i tak dom został bez kotów...teraz marzę o kociaku, ale Jula ma alergie i astmę i wiem, ze minie jeszcze wiele lat zanim zdecydujemy się na kota...chociaż, niby te przybłędy koty, co to je karmię pod domem niby jej nie uczulają....
|
2011-08-11, 19:04 | #212 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 730
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Ja sobie nie wyobrażam domu bez kota Pamiętam jak w tamtym roku zaginęła mi w czerwcu taka młoda kocica. Rozpacz była taka, że aż miałam poprawkę z ostatniego egzaminu (nie, no żartuje- po prostu się nie nauczyłam). Jak mi koleżanka podesłała filmik z reklamą ikei (o tę) i się popłakałam oglądając ją, bo brak mi było zwierzaka, który właśnie by się z taką gracją po domu poruszał, to rodzice stwierdzili, że trzeba coś nowego przygarnąć I tak trafiła do mnie Pusia II
|
2011-08-11, 20:32 | #213 |
Rozeznanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Bo są na świeżym powietrzu i nie zdąży załapać alergenów. Mój TŻ ma tak samo. A wystarczy, że 3 minuty poprzebywa ze zwierzakiem w pomieszczeniu jakimś, i od razu zaczyna smarkać, a po 5 minutach się dusić...
__________________
|
2011-08-11, 21:25 | #214 |
Rozeznanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
We wtorek idziemy do lekarza, zrobię małemu testy z krwi już o tym czytałam w poradni wczoraj, mam nadzieję ze wyniki będą szybko.
EW dzięki z a linka
__________________
Dukan I faza 14III - 21III -2,5 kg II faza 21 III - 8 VII - 9kg III faza 8 VII - 10 XI Edytowane przez Lilnut Czas edycji: 2011-08-11 o 21:27 |
2011-08-12, 17:27 | #215 |
Raczkowanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
witam
uśpiłam dziecko, które śpi bardzo czujnie, więc staram się nie hałasować - stąd moja obecność tutaj, czytając hałasu nie robię nie plotkowałam z Wami do tej pory, ale skoro czytam pomyślałam, że dam o sobie znać |
2011-08-15, 00:14 | #216 |
Rozeznanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Plotkowo powiem, że w bizu.pl jest darmowa wysyłka
Nie wiem jak wy, ale dla mnie oszczędzenie na wysyłce to dodatkowe paczki koralików
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=524265 Moj wąteczek wizazowy http://koralikowaweraph.blogspot.com/ Moja koralikowa strona |
2011-08-15, 11:22 | #217 | |
Joanna d'Moder
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: z Planety Ziemia :-)
Wiadomości: 5 494
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Cytat:
witaj .Zapraszam do częstszego udzielania się na forum.My wcale nie gryziemy
__________________
nasze wymianki |
|
2011-08-15, 12:26 | #218 |
Raczkowanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
fakt posiadania dziecka jest dość kłopotliwy przy robieniu biżuterii. W tej chwili mój młody juz jakoś daje mi tworzyć, ale już ma 4 lata więc jest bardziej wyrozumiały.
Idze spać o 20:00 więc wtedy mam czas szaleć z koralikami I sen ma też głębszy bo mogę przy nim słuchać muzyki i nawet sobie podśpiewywać A z innej beczki: pokonałam brak weny i zrobiłam to, co zrobić miałam!
__________________
jestem tu: http://kolczykijoanny.blogspot.com/ i tu: http://www.flickr.com/photos/morcik/ tutaj: http://mortsubite.deviantart.com/ a nawet tu: http://www.facebook.com/pages/Arteria/133406280033350 Mój wątek |
2011-08-15, 16:28 | #219 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Bułgaria
Wiadomości: 2 347
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
No nie!!! Mój ma 3,5 roku i zasypia o 24 !!!
|
2011-08-15, 21:46 | #220 |
PiLLow Design
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Wiadomości: 448
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
uuu
moja pięciolatka do wakacji chodziła o 20 Teraz ma koleżankowe szaleństwo i udaje mi się ją zaciągnąć do wyra dopiero o 21... Mam nadzieję, że powróci błoga 20sta wraz z nadejściem września, zwłaszcza, że zaczynamy zerówkę (aaaaa) A jak była niemowlęciem, to padała na noc o 18 spała wprawdzie do 5 rano ale, nieduża to była cena za wolne popołudnia Z resztą najlepiej mi się pracuje właśnie rano, do kawy Wtedy wychodzi wszystko jak trzeba. A jak po południu muszę popracować to też kawę robię, nie żeby mi kofeina pomagała w niezasypianiu (bo spokojnie po kawie mogę iść spać) tylko tak jakoś..smak kawy działa na mnie twórczo |
2011-08-15, 21:50 | #221 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 189
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Mój ma rok i chodzi spać ok. 20:00 - ale uśpienie go trwa zwykle ok. godziny..... i tak już "wyrósł", chyba najtrudniejszy czas za mną, bo potrafi spać do 4-5 rano, czasem w prezencie nawet do 6 - a jeszcze nie tak dawno temu budził się na cyca co godzinę, a czasem nawet co pół
Za to w dzień nie śpi prawie wcale, więc wieczorem mam czas do rozdysponowania między męża, biżuterię, kąpiel, książkę, internet czy cokolwiek innego, na co bym miała ochotę, aaaa jeszcze przydałoby się kiedyś pospać...
__________________
|
2011-08-15, 21:59 | #222 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Moja trzylatka chodzi spać między 20:30 a 21:30, rzadko o 20 a przynajmniej raz w tygodniu mamy bunt i zasypia między 22 a 23. Niestety często budzi się w nocy i wtedy idę z nią spać (bo żadna to dla mnie frajda latać co godzinę do ryczącego dziecka) - a to przeszkadza mi bardzo w pracy, bo najlepiej pracuje mi się w nocy. Za to za kilka miesięcy się to zmieni, będziemy mieli większe łóżko i młoda będzie spała z nami, żeby tata mógł od razu zareagować na nocną pobudkę, gdy ja będę siedzieć nad projektem prawie_do_świtu.
__________________
|
2011-08-15, 23:42 | #223 | |
PiLLow Design
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Wiadomości: 448
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Cytat:
|
|
2011-08-15, 23:48 | #224 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
No... a mnie rano zbudź = stój daleko od schodów, bo zrzucę [zakładając wersję, że mnie w ogóle dobudzisz]. Do siebie dochodzę po 12 w południe niezależnie od tego czy wstanę o 7 [a codziennie wstaję o 6:30, tylko o 7 idę znów spać], czy o 11. 12+ i mogę działać. Tyko wtedy z reguły mam masę spraw na głowie i tworzenie odstawiam do wieczora. A w nocy zawsze najlepiej mi się uczyło, tak też najlepiej pracujemi się w nocy z biżu, najlepsze pomysły przychodzą mi do głowy [... i najmniej materiału marnuję ].
Jak pomyślę, że zaledwie 2-3 miesiące dzielą mnie od posiadania własnego warsztatu to aż mi się serce raduje. Od roku na niego czekam ;D
__________________
|
2011-08-16, 00:01 | #225 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 583
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
hejka
a ja tak z ciekawosci zajrzalam o czym tu plotkujecie i widze temat dzieciaczków. Ja mam tez córe ma 3lata i 9miesiecy u nas ze spaniem tak o... jak byla mlodsza o 20 chodzila spac poxniej sie przestawila na 21.Kilka tygodni temu zachorowala mi na ospe i znowu jej sie przesunelo spanie na 22 biedaczka 2 tygodnie uwieziona w domku nie miala sie gdzie wybiegac przez to nie mogla zasnac. Teraz próbuje ja przestawic znowu na 21 no ale jak ???pogoda masakra ciagle pada z domu wyjsc nie mozna i gdzie te dziecko ma sie wybiegac zeby sie zmeczyc. Ja wlasnie lubie tworzyc jak mam cisze i spokoj wiec dopiero siadam jak mloda zasnie, no ale to tylko na 2,3 godzinki i trza isc tez spac zeby rano funkcjonowac. czasem wena mnie dopada w dzien np ostatnio przy sutaszkach siedzialam no ale jak mloda to zobaczyla to tez chciala koraliki dlatego kupilam jej zestaw dla dzieci do robienia bizuterii -mloda siedzi i robi sobie bransoletki i naszyjniki dla siebie i dla mamusi
__________________
http://swiatkasiuleczki.blogspot.com/ moj blogasek https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=470992 roznosci https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=504246 decoupage https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post28598210 SUTASZ https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=587735 szydelko |
2011-08-16, 05:10 | #226 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 730
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Mam to samo W czasie sesji, jak już nie mam zajęć, to wstaję o 12, do 18 nic nie robię, od 18 zaczynam się uczyć (nawet czasem do 20) i mogę siedzieć do 2-3 w nocy Nikt się po domu nie kręci, żadni teleankieterzy i telemarketerzy nie dzwonią, na dworze dzieciaków już nie ma, żeby darły się pod moim oknem A jak się kończy sesja to nim przestawię się na normalny tryb chodzenia spać to przez kilka dni wieczorami biżutkuję
|
2011-08-16, 06:13 | #227 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Bułgaria
Wiadomości: 2 347
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Mój mały o 21 to jeszcze hasa na dworze . Potem jedzenie, kąpanie, komputer i tak się schodzi do 23. I w łóżeczku (czytaj 'na podłodze', bo tam śpi) jeszcze godzinka. A wstaje o 8 wypoczęty i wesoły. Ja za to padam na pysk.
|
2011-08-16, 08:29 | #228 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 189
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Cóż. Tak to chyba po prostu jest z dzieciakami, albo - albo jak śpi, albo sama śpisz, albo korzystasz inaczej z wolnego czasu...
A ja naiwna przed ciążą sądziłam, że z malutkim dzieckiem to można w domu pracować normalnie, dzieć się bawi a ja pracuję - tak, jasssne
__________________
|
2011-08-16, 09:00 | #229 | |
PiLLow Design
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Wiadomości: 448
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Cytat:
(daaa się, jak dzieć osiąga wiek lat pięciu) NagaLy - raany jak ja Ci zazdroszczę warsztatu...u mnie warsztat to żyje jedynie w mojej głowie, swoim własnym życiem |
|
2011-08-16, 09:48 | #230 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 189
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
PiLLow - właśnie piszę o takim malutkim, jak moje jeszcze (roczne prawie)
Mam nadzieję, że jednak im starsze tym łatwiej... Mnie też marzy się swój warsztat pracy. Ale i u nas może jeszcze trochę, jak wykończymy mieszkanie to jeden pokój póki co będzie przeznaczony na pracownię (moją) i gitarownio-sprzętownię (małża)
__________________
|
2011-08-16, 11:33 | #231 |
Raczkowanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
ja moje dziecię tresowałam do takiego zasypiania już od czasu,. kiedy miał kilka miesięcy. Twardo i konsekwentnie bo lubię mieć wieczór dla siebie. Najwyżej siedzi teraz w łóżku i ogląda książeczkę lub gada podczas, gdy ja siedzę w pokoju obok i już nad czymś pracuję
Wcześniej jeszcze musiałam wszystko skrzętnie przed nim chować bo jak mi wpadł w te koraliki... teraz muszę tylko szczypce chować bo ma jakąś dziwną manię. Pracować w domu daje radę dopiero teraz. Jak dzieć ma 4 lata i potrafi sam się sobą zająć. Choć i to jest czasem niewykonalne i mama jest mu akurat niezbędna do jakiejś ważnej czynności. Marzę, żeby poszedł już do przedszkola.
__________________
jestem tu: http://kolczykijoanny.blogspot.com/ i tu: http://www.flickr.com/photos/morcik/ tutaj: http://mortsubite.deviantart.com/ a nawet tu: http://www.facebook.com/pages/Arteria/133406280033350 Mój wątek |
2011-08-16, 11:44 | #232 | |||
Raczkowanie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Cytat:
ale za to jestem pewna, że jesteście sto razy lepiej zorganizowane, niż ja.. ostatnio nie mam czasu nawet poczytać tego, co mnie interesuje, tak więc o udzielaniu się nawet nie myślę ale kto wie.. ---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ---------- Cytat:
ja ich posiadam w sumie 3 sztuki.. 4 latka też mam na stanie, do tego jeszcze 7latka i pół roczniaczkę ---------- Dopisano o 12:44 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ---------- Cytat:
przez chwilę miałam biuro i w nim mini warsztacik.. to były piękne czasy |
|||
2011-08-16, 12:44 | #233 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 730
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Przyszłam się wyżalić. Miałam ochotę kupić rzemień skręcany- taki gruby (jakieś 7mm). Zobaczyłam go w sklepie w Lublinie. Kosztował 29zł/ metr. No przecież to już jest lekka przesada...
Obok leżał taki koło 1cm grubości za 40zł. |
2011-08-16, 12:53 | #234 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 3 209
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Ja też, co nie zmienia faktu, że dzieci są różne. Moja spała sama od ukończenia 2 m. ż. Od ukończenia roku do teraz budzi się po północy, od kilku do kilkunastu razy w nocy. Niezależnie od tego czy z nią śpię, czy nie. Tyle, że gdy śpimy razem to wystarczy pogłaskać, nie zdąży się rozpłakać - a jak śpi sama to się ścigam z czasem pędząc by ukoić ryk.
__________________
Edytowane przez nagaLy Czas edycji: 2011-08-16 o 12:54 |
2011-08-16, 13:55 | #235 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Opolszczyzna
Wiadomości: 2 693
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
PW poszło
|
2011-08-16, 14:50 | #236 |
PiLLow Design
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Wiadomości: 448
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
czy masz na myśli duży sklep zaczynający się na "B"
|
2011-08-16, 15:15 | #237 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 730
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
|
2011-08-16, 16:41 | #238 |
PiLLow Design
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Wiadomości: 448
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Stasia - tam wszystko mają b.drogie...cyrkonie na taśmie do wszywania 65zł/metr kamienie też drogie ale przyznam, że mają czasami fajne "sztuki" i wtedy kupuję. Plus to jedyny taki sklep jaki znam w obrębie jakichś 80 km.... bardzo dobrze zaopatrzony..ale ceny kosmiczne...
|
2011-08-16, 16:50 | #239 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 9 730
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Właśnie wiem o tym. Ja mam do niego niecałe 30 minut piechotą, lubię tam zaglądac bo to wszystko tak ładnie wyeksponowane i w ogóle. Rivoli 10mm za ok. 5zł- jeszcze jakoś da się przeżyć (co prawda 2 razy droższy niż w necie). Ale rzemień 40zł
żałuję strasznie, że z Lublina i okolic jest nas tu tak mało (Ty kawałek drogi jednak masz) i zazdroszczę np. dziewczynom z Krakowa. Zawsze można razem coś zamówić i podzielić wówczas koszty wysyłki na kilka osób, co np. w przypadku mojego dosyć skromnego i ograniczonego budżetu miesięcznego na półfabrykaty byłoby już dosyć dużym plusem. A może jest nas więcej, ale niektóre się nie afiszują? |
2011-08-16, 20:28 | #240 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Biżuteryjny wątek plotkowy VII
Zgłupiałam totalnie właśnie
Wchodzę na trendymanię a przerzuca mnie na forum biżuteryjne wizażu ..... Powiedzcie, że nie tylko u mnie tak jest bo pomyślę, że mam jakieś schizy
__________________
|
Nowe wątki na forum Biżuteria |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:18.